Razem tu wszystkie rozprawiamy..mamusie i przyszłe mamy. Staraczki i mamusie cz. IX

[IsiaG]

Dziewczyny, może wiecie od czego mogę mieć pomarszczony opuszek? Na serdecznym palcu prawej ręki mam tak, a wygląda jak po długiej kąpieli. Co to może oznaczać? Szukałam trochę w necie ale nie ma konkretów.

[cebulova]

Napisane przez kooocur

Marcello kończy dziś 7 miechów

Z tej okazji dał się mamie wyspać

za 7 miesięcy
A ten kojec bombowy

Napisane przez pszczoua

Postanowilam nadrobic a napisze tylko tyle... Cebula poplakalam sie jak przeczytalam Twoj opis

Ja też płakałam pisząc go.

Napisane przez teorema

Bry.

Jestem na zwolnieniu na miesiąc..
Skróciła mi sie szyjka do 29 mm (choć nie wiem, ile miała wcześniej, ale było ok). Mam odpoczywac i brać nospę (bo w brzuchu czuję, jakbym miała kamienie) i luteinę.

Czy miałyście coś takiego tak wcześnie? (jestem w 27 tc).

No to odpoczywaj jak najwięcej co byś wcześniaczka nie urodziła tu nam. Stosuj się do zaleceń lekarza.

Napisane przez magbes

Sophia dziekuje za postawienie mnie w roli wzoru heh :P milo mi

Sofia dobrze napisała. Dzięki Twojemu postowi walczę. Będę walczyć i damy radę. Dziękuję

Napisane przez IsiaG

Witam.
Dziecko nie mogło spać, bo katar ją męczył, musiała biedna oddychać przez nos i co chwilę sie wybudzała. A jak dziecko nie śpi to mama też. Do tego doszła gorączka 38 st w nocy... ech, z gorączką nie będę wychodzić z nią na dwór, trudno, chleb kupię jak mąż wróci a jutro zapiszę małą do lekarza i mąż będzie musiał przyjechać samochodem, bo ja autobusem nie będę jechać.

Ojeja, biedna Lidka. Zdrówka dla księżniczki

Napisane przez elunka88

Jeszcze nie, ale po wczorajszym spotkaniu z naszą Czarną już myślałam, że na porodówkę pojadę

Ale że co??? Skurcze jakieś?

Napisane przez IsiaG

Linka, czas wpisać Cebulkę do mamusiek.

A to jeszcze matka założycielka nie wpisała??? Oj ciotka, lanie chcesz?

Napisane przez IsiaG

Dziewczyny, może wiecie od czego mogę mieć pomarszczony opuszek? Na serdecznym palcu prawej ręki mam tak, a wygląda jak po długiej kąpieli. Co to może oznaczać? Szukałam trochę w necie ale nie ma konkretów.

Nie mam zielonego pojęcia

Witajcie,
Hormony u mnie szaleją jak cholera, cały czas mi się płakać chce. Była dziś mama, zrobiła nam obiadek, byłyśmy zważyć Antosia w przychodni, wrócilismy i on zasnął i mama go położyła w łóżeczku w pokoiku a mi kazała iść pospać do sypialni. Rozryczałam się jak głupia, że nie chcę, bo nie usłyszę jak synek się obudzi. Była położna, popatrzała jak mały chwyta i mówi, że tragedii nie ma, żeby walczyć. Pokazała pozycję spod pachy i może rzeczywiście nieco lepiej... Mały przybrał 100g od piątku, więc w górnej granicy i bardzo mnie to cieszy.
Nocka nawet fajnie, musiałam go wybudzać na karmienie. Czekam aż zejdzie mu żółtaczka i będę mogła być spokojna jak zaśnie na długo i cieszyć się, że śpi, a nie, że nie obudzi się na karmienie.
Teraz mały śpi a ja mam chwilę dla siebie.
Cyce mam tak pełne, że chyba bliźniaki mogłabym wykarmić...

[Linka1984]

A ja Was zaskocze...razem z antykoncepcją libido mnie opuściło..jak również instynkt. Gdyby lekarz mi teraz powiedział ze czekamy poł roku to bym bez złości czekała..jakby mi przestawało zależec ..cos chyba nie tak? to hormony? WTF??

[teorema]

Napisane przez magbes

Teorema - kochana tylko nie mysl, ze kazda ma takie problemy z karmieniem ... nie nie to nie tak. mi poprostu sie tak przytrafilo i tyle... ile jest kobiet co dzidziusia poprostu przystawiaja do cyca i je bez problemu i nic nie boli i nic sie nie dzieje. ja po prostu tak mialam ze jednak bylo jak bylo i tyle, to nie znaczy ze Ty tak bedziesz miala,,,, jednak uwierz, ze karmienie piersia to cos pieknego wiez niesamowita,,, cieplutki dzdziolek wtulony w ciebie...cudowne ja teraz nawet pozwalam Niunce polezec sobie dluzej przy cycusiu, troszke pociumkac tylko, poprzytulac sie, bo wiem ze to kiedys minie i chce sie tym nacieszyc

Nie no, zdaję sobie sprawe, że różnie to wygląda Na razie się nie stresuje i dopóki nie urodzę, tak pewnie zostanie

Napisane przez mamaszkrabka

Ja miałam, ale od 33 tygodnia twardnienie brzucha i właśnie skróconą szyjkę do 2,3 cm (23mm). Z tego co mi lekarz mówił to dolna norma to 2,5 cm i dlatego też zabrał mnie na oddział bo to było zagrożenie przedwczesnym porodem. Dostałam zastrzyki w dupkę z nospy i asmag w tabletkach. Urodziłam w 38 tygodniu.
Więc leż kochana i nie przemęczaj się. Nie chodź jeśli nie musisz, bo dla Twojego Maluszka to jeszcze za wcześnie

Aa, no 23 mm to juz faktycznie mało. Ja na razie mam się nie stresować, bo tragedii nie ma, profilaktycznie mnie chce poobserwować. Za tydzień kolejna wizyta i kontrola.
Dziś sobie robię dzień leżenia, ale nie wiem, jak będzie dalej... Taka piękna pogoda, że az szkoda by było w sumie nie wychodzić.
Zasadniczo lekarz nie mówił o leżeniu, a bardziej o niesiedzeniu przy kompie hehe

Napisane przez iza243

Oszczedzaj się

Napisane przez elunka88

Patrzyłam w moją kartę, ale ja nie miałam długości szyjki, tylko uformowana, zamknięta - tak odczytałam przynajmniej.
Więc Ty leż i odpoczywaj

Napisane przez cebulova

No to odpoczywaj jak najwięcej co byś wcześniaczka nie urodziła tu nam. Stosuj się do zaleceń lekarza.

Tak jest!

Napisane przez Linka1984

A ja Was zaskocze...razem z antykoncepcją libido mnie opuściło..jak również instynkt. Gdy lekarze teraz powiedział ze czemy poł roku bym bez zadnego ale czekała bym ..cos chyba nie tak? to hormony? WTF??

Czy tylko ja nie rozumiem ostatniego zdania??

[Linka1984]

Napisane przez teorema

Czy tylko ja nie rozumiem ostatniego zdania??

yyy jak jakaś pokraka napisałam już się poprawiam!

[iza243]

Napisane przez cebulova

Witajcie,
Hormony u mnie szaleją jak cholera, cały czas mi się płakać chce. Była dziś mama, zrobiła nam obiadek, byłyśmy zważyć Antosia w przychodni, wrócilismy i on zasnął i mama go położyła w łóżeczku w pokoiku a mi kazała iść pospać do sypialni. Rozryczałam się jak głupia, że nie chcę, bo nie usłyszę jak synek się obudzi. Była położna, popatrzała jak mały chwyta i mówi, że tragedii nie ma, żeby walczyć. Pokazała pozycję spod pachy i może rzeczywiście nieco lepiej... Mały przybrał 100g od piątku, więc w górnej granicy i bardzo mnie to cieszy.
Nocka nawet fajnie, musiałam go wybudzać na karmienie. Czekam aż zejdzie mu żółtaczka i będę mogła być spokojna jak zaśnie na długo i cieszyć się, że śpi, a nie, że nie obudzi się na karmienie.
Teraz mały śpi a ja mam chwilę dla siebie.
Cyce mam tak pełne, że chyba bliźniaki mogłabym wykarmić...

Dobrze że Antoś tak ładnie przybiera i ładnie śpi

[kwitka13]

Linka też miewam takie okresy - naprawisz się

Isia na katarek to najlepsze inhalacje z soli fizjologicznej, ladnie po tym schodzi a i gruszką/fridą/katarkiem (OMG ile tego) można ściągnąć bez problemu i bez ciągłego obcierania noska.

cebulka brawa za karmienie - nie poddawaj się

laski ze śląska ja to myślałam, że na bazi poczekamy

Ale się wkurzyłam sama na siebie
Chciałam sobie kupić takie buty sportowe nike air max, no i oczywiście nic mi się nigdzie nie podoba, więc hop na str nike i MAM! Można sobie samemu skonfigurować za bagatela 180 dolców. Kwicia sroce spod ogona nie wypadła, więc dawaj konfiguruje, zamawia wsio piknie i ładnie ino że nie zauważyła, że przy rejestracji adresu (w eu) z $ zmieniło się na €. Taka subtelna różnica buty będą pod koniec marca...

[teorema]

Napisane przez Linka1984

yyy jak jakaś pokraka napisałam już się poprawiam!

Aaa, juz rozumiem

No nie wiem. To pewnie hormony w połączeniu z psychiką..

Napisane przez kwitka13

Ale się wkurzyłam sama na siebie
Chciałam sobie kupić takie buty sportowe nike air max, no i oczywiście nic mi się nigdzie nie podoba, więc hop na str nike i MAM! Można sobie samemu skonfigurować za bagatela 180 dolców. Kwicia sroce spod ogona nie wypadła, więc dawaj konfiguruje, zamawia wsio piknie i ładnie ino że nie zauważyła, że przy rejestracji adresu (w eu) z $ zmieniło się na €. Taka subtelna różnica buty będą pod koniec marca...

O maaju, 180 euro za buty sportowe??
One są ze złota czy co?

[iza243]

Napisane przez kwitka13

laski ze śląska ja to myślałam, że na bazi poczekamy

Wtedy będzie spotkanie numer 2

[Lilith890502]

Napisane przez teorema

Bry.

Jestem na zwolnieniu na miesiąc..
Skróciła mi sie szyjka do 29 mm (choć nie wiem, ile miała wcześniej, ale było ok). Mam odpoczywac i brać nospę (bo w brzuchu czuję, jakbym miała kamienie) i luteinę.

Czy miałyście coś takiego tak wcześnie? (jestem w 27 tc).


Dzięki


Ajj, więc jednak opowieści o łzach i krwi i bólu nie są przesadzone. Eh!

ja miałam 29mm w 29tc, też gin kazał się oszczędzać i brać nospę. Jak nie będziesz się przemęczać, dużo odpoczywać, to nic się raczej nie powinno dziać mnie się później pojawiło rozwarcie (bo ja się średnio oszczędzałam ) no i założyli mi pessar, o gin stwierdził że może być różnie i nie chce ryzykować, ale ciążę donosiłam do 39 tyg (prawie 2 tyg po zdjęciu pessara). Póki co nic się nie martw

[Luna0]

Hej witam się ja-mama gaduły Kamiś chodzi i gada i baba,mamama,nana i po swojemu a ja się cieszę jak głupia
a jak dziś w Lidlu babował... to naprawdę było moje marzenie!!
U nas wszystko ok, Kamila troche czyści bo mu 3 ząb idzie i różnie z humorem. Staje sam cały czas ale kroka za nic zrobi, za to pięknie chodzi ciągnąc mnie za swetr czy rękaw, bez znaczenia że nic mu to nie pomaga ale czuje się bezpiecznie i śmiga

Teraz puszczony bez pieluszki chodzi na czworaka i co chwila zagląda co mu dynda między nogami

Skierka metody leczenia macie teraz podobne do naszych. Kamil gdy właśnie po chorobie ciągle pokaszliwał to pediatra kazała odstawić inhalacje bo mimo samej soli pobudzają. I przeszło
To samo ze spacerami jeśli tylko gorączki nie ma to sio!

Cebulova ja to jednak mam traumę... tylko zaczęłam czytać i cały brzuch mnie boli
Co do znieczulenia, miałam identycznie, mi parę razy się wkłuwali bo na skurczach właściwie bez przerwy, nie byli się w stanie wkłuć, nawet anestezjolog się na mnie obraził
Może i opis nie "bardzo krwawy" ale jak sobie przypominam ten ból to wiem że Twój też był ciężki. Jestem z Ciebie bardzo dumna!!

Mamaszkraba to że dziecko boi się odkurzacza nie znaczy że przez katarek. Kamil boi się gdy odkurzam (trochę jęczy) ale katarka się nie boi. Teraz jak jest większy to wrzeszczy bo się wkurza że go trzymam, ale nie na samo odciąganie. Dawniej nawet się śmiał.
Dla mnie to super rzecz, naprawdę polecam. I jest zabezpieczony więc nie może ciągnąć za mocno, czy tak mocno jak odkurzacz.
Moja siostra ma fridę.. jej dzieci się dopiero darły... w życiu bym nie potrafiła tego zrobić, dlatego od razu kupiłam katarek.

A zupki robię bez wywarów, wkładam warzywa+mięsko i gotuje.

Sophia błagam Cię nie pisz GŁOŚNO o zbliżającym się u nas roczku. Jak już to białymi literami żebym się nie zapłakała
Nie wierzę w to, nie wierzę...

Teorema karmienie bardzo często boli ale przez pierwsze pare dni. Mnie bolało że zaciskałam zęby aż ciary przechodziły ale to jak się przyssawał, jak już ssał to przechodziło. I to w ok 5-7 dniu karmienia. Później po paru miesiącach pare razy źle zassał i aż mi się sutek odrywał, ale to jest do przeżycia naprawdę a te co piszą że boli bardziej niż poród.. no cóż zazdroszcze im lajtowego porodu
A, i to jest ból że się zaciska zęby. Nie wiem czemu, myślałam że to tylko powiedzenie ale faktycznie. Są bóle dużo gorsze a się nie zaciska
Co do skurczy to odpoczywaj i olej pogodę! Dziecko najważniejsze!

Magbes dla Dominisi!

Isia na katar wode morską psikać bardzo często, oklepywanie, odciąganie no i maść majerankowa. Ja jeszcze podaje nasivin soft dla niemowląt

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Co do spotkania na śląsku to może i ja kiedyś kiedyś dołączę? Bo tam nie mam AŻ tak daleko

[iza243]

Napisane przez Luna0

[/COLOR]Co do spotkania na śląsku to może i ja kiedyś kiedyś dołączę? Bo tam nie mam AŻ tak daleko

Im więcej nas tym lepiej

[_Kluska_]

Cześć Dziewczyny

Cebulka duża ilość pokarmu to 90% sukcesu moja Hania nie chciała ssać bo bardziej jej pasowała butla. Zaparłam się i po 3 tygodniach załapała pierś niestety u mnie pokarmu mało, aktualnie na jakieś 50% potrzeb.

Teorema, ból przy karmieniu nie jest nieodzowny, nie każdą dotyka a nawet jeśli - naprawdę warto wiesz ile wysiłku z tymi butelkami, mieszankami, temperaturą wody?

Iza zazdroszczę spotkania

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Ps przepraszam, że tak wybiórczo, z czasem trochę lipa...skok rozwojowy chyba, w połączeniu z pierwszymi poważnymi problemami brzuszkowymi

[czarna_mala]

Witam się wieczornie

Ostatnimi czasy mąż siedzi dosyć długo przed laptopem, dlatego jestem tutaj z doskoku a na telefonie nie lubię nadrabiać

Kocurku fajny ten kojec, myślę że kiedyś tam (mam nadzieję w niedalekiej przeszłości) pojawi sie coś podobnego u mnie i też będę tam zamykać męża, będzie do dla niego "kącik przemyśleń"

Napisane przez IsiaG

Ja bym pokazała, niech myśli co chce, skoro sama nic Ci nie zleciła. Najwyżej pomyśli, że jesteś nadgorliwa ale Ty będziesz wobec siebie w porządku.
Zdrówko się przyda, bo paskudnie to widzę, katar leci ciurkiem do tego ta gorączka.
Dzięki.

Isiu i chyba tak zrobię, powiem jej, że rok minął od ostatnich badań, więć powtórzyłam, pewnie zapyta dlaczego nie chciałam zrobić w szpitalu na fundusz, coś tam wykombinuję tylko męża oszczędzę póki co z badaniem nasienia, nie będę robiła mu powtórki

Napisane przez elunka88

Jeszcze nie, ale po wczorajszym spotkaniu z naszą Czarną już myślałam, że na porodówkę pojadę

Wiesz jak ja się martwiłam jak mi nie odpisywałaś? Bałam się, że urodzisz w samochodzie obiecuję, już nigdy nie umaluję ust na czerwono na spotkanie z Tobą

Napisane przez IsiaG

Dziewczyny, może wiecie od czego mogę mieć pomarszczony opuszek? Na serdecznym palcu prawej ręki mam tak, a wygląda jak po długiej kąpieli. Co to może oznaczać? Szukałam trochę w necie ale nie ma konkretów.

To chyba oznacza mało wody w organiźmie tak mi mama zawsze powtarzała a nie boli Cię to? nie oparzyłaś się przypadkiem?

Napisane przez Linka1984

A ja Was zaskocze...razem z antykoncepcją libido mnie opuściło..jak również instynkt. Gdyby lekarz mi teraz powiedział ze czekamy poł roku to bym bez złości czekała..jakby mi przestawało zależec ..cos chyba nie tak? to hormony? WTF??

Razem z antykami spadło Ci libido, będzie good Linka, nie ma odwrotu, będziesz w ciąży i koniec

Napisane przez kwitka13

Ale się wkurzyłam sama na siebie
Chciałam sobie kupić takie buty sportowe nike air max, no i oczywiście nic mi się nigdzie nie podoba, więc hop na str nike i MAM! Można sobie samemu skonfigurować za bagatela 180 dolców. Kwicia sroce spod ogona nie wypadła, więc dawaj konfiguruje, zamawia wsio piknie i ładnie ino że nie zauważyła, że przy rejestracji adresu (w eu) z $ zmieniło się na €. Taka subtelna różnica buty będą pod koniec marca...

Aha po przeliczeniu trochę sporo wydasz na te buty

Napisane przez Luna0

Teraz puszczony bez pieluszki chodzi na czworaka i co chwila zagląda co mu dynda między nogami

Nie mam więcej pytań

[monini2507]

Hej
Wiecie co wczoraj za dużo wina wypiłam i dziś z kacem do pracy szłam
Luna i widzisz Kamilek przemówił a tak się martwiłaś
Koocurek za 7 miesięcy Marcelka
Tematy żywieniowe dzieci nie znam się niestety
Ela a co tam się działo na spotkaniu takiego
Cebulka jak czytałam opis porodu to się zaczęłam bac choć wale w ciąży nie jestem
Teo oszczędzaj się kobitko
Magbes za przewrotkę małej
Isia ucałuj Lidkę i mam nadzieję że katarek przejdzie szybko

[mamaszkrabka]

Napisane przez cebulova

Witajcie,
Hormony u mnie szaleją jak cholera, cały czas mi się płakać chce. Była dziś mama, zrobiła nam obiadek, byłyśmy zważyć Antosia w przychodni, wrócilismy i on zasnął i mama go położyła w łóżeczku w pokoiku a mi kazała iść pospać do sypialni. Rozryczałam się jak głupia, że nie chcę, bo nie usłyszę jak synek się obudzi. Była położna, popatrzała jak mały chwyta i mówi, że tragedii nie ma, żeby walczyć. Pokazała pozycję spod pachy i może rzeczywiście nieco lepiej... Mały przybrał 100g od piątku, więc w górnej granicy i bardzo mnie to cieszy.
Nocka nawet fajnie, musiałam go wybudzać na karmienie. Czekam aż zejdzie mu żółtaczka i będę mogła być spokojna jak zaśnie na długo i cieszyć się, że śpi, a nie, że nie obudzi się na karmienie.
Teraz mały śpi a ja mam chwilę dla siebie.
Cyce mam tak pełne, że chyba bliźniaki mogłabym wykarmić...

Oj hormony zaraz po porodzie szaleją, ale za niedługo przejdzie. Ciesz się Antosiem
P.S. Ja ryczałam chyba ze 4 tyogodnie.

Napisane przez Luna0

Hej witam się ja-mama gaduły Kamiś chodzi i gada i baba,mamama,nana i po swojemu a ja się cieszę jak głupia
a jak dziś w Lidlu babował... to naprawdę było moje marzenie!!

Teraz puszczony bez pieluszki chodzi na czworaka i co chwila zagląda co mu dynda między nogami



Mamaszkraba to że dziecko boi się odkurzacza nie znaczy że przez katarek. Kamil boi się gdy odkurzam (trochę jęczy) ale katarka się nie boi. Teraz jak jest większy to wrzeszczy bo się wkurza że go trzymam, ale nie na samo odciąganie. Dawniej nawet się śmiał.
Dla mnie to super rzecz, naprawdę polecam. I jest zabezpieczony więc nie może ciągnąć za mocno, czy tak mocno jak odkurzacz.
Moja siostra ma fridę.. jej dzieci się dopiero darły... w życiu bym nie potrafiła tego zrobić, dlatego od razu kupiłam katarek.

A zupki robię bez wywarów, wkładam warzywa+mięsko i gotuje.


---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Co do spotkania na śląsku to może i ja kiedyś kiedyś dołączę? Bo tam nie mam AŻ tak daleko

Super, że Kamilek tak gada uśmiałam się z tego dyndającego interesku
Co do katarku to nawet matka potwierdziła, że to przez ten przyrząd. Jakoś tak się zraziłam do tego, ale nie wykluczone, że może kiedyś taki nabędę jak zajdzie większa potrzeba

A na spotkanie zapraszamy wszystkie chętne

[Luna0]

Dzień dobry
Wszystkie śpią? Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kooocur]

My idziemy na pierwsza drzemusie...

Młody wtulony do mamusi a mamusia jedna reka pisze do Was

Co tam Lunka??

[kwitka13]

Hej
mnie się dziś śniło, że zrobiłam test ciążowy, właśnie dziś w 20dc, i najpierw nakapałam tylko do połowy testu żeby był na jutro ale potem stwierdziłam, że jutro zrobię inny i dokapałam do końca - natychmiast wyszły mi dwie krechy...

ehh

[iza243]

Witam

[teorema]

Napisane przez Lilith890502

ja miałam 29mm w 29tc, też gin kazał się oszczędzać i brać nospę. Jak nie będziesz się przemęczać, dużo odpoczywać, to nic się raczej nie powinno dziać mnie się później pojawiło rozwarcie (bo ja się średnio oszczędzałam ) no i założyli mi pessar, o gin stwierdził że może być różnie i nie chce ryzykować, ale ciążę donosiłam do 39 tyg (prawie 2 tyg po zdjęciu pessara). Póki co nic się nie martw

Raczej się nie przemęczam
Dzięki, widać, ze to chyba nie jest nic nietypowego, dość częśto się zdarza.

Napisane przez Luna0

Teorema karmienie bardzo często boli ale przez pierwsze pare dni. Mnie bolało że zaciskałam zęby aż ciary przechodziły ale to jak się przyssawał, jak już ssał to przechodziło. I to w ok 5-7 dniu karmienia. Później po paru miesiącach pare razy źle zassał i aż mi się sutek odrywał, ale to jest do przeżycia naprawdę a te co piszą że boli bardziej niż poród.. no cóż zazdroszcze im lajtowego porodu
A, i to jest ból że się zaciska zęby. Nie wiem czemu, myślałam że to tylko powiedzenie ale faktycznie. Są bóle dużo gorsze a się nie zaciska
Co do skurczy to odpoczywaj i olej pogodę! Dziecko najważniejsze!

Ok, dzięki za wyjaśnienie

Ja w sumie nie mam skurczów... Tzn takie jak zawsze, od 19 tc, twardnienie na kilkanaście sekund i odpuszcza, ale lekarz mówił, że to normalne.

Napisane przez _Kluska_

Teorema, ból przy karmieniu nie jest nieodzowny, nie każdą dotyka a nawet jeśli - naprawdę warto wiesz ile wysiłku z tymi butelkami, mieszankami, temperaturą wody?

Ja na razie w ogóle nie biore pod uwagę innego karmienia niż piersią. Oczywiscie obym wytrwała w postanowieniu, chcciałabym karmić jakoś do minimum 6 mieś.
Ale życie pokaze, co o tym sadzi

[IsiaG]

Witam.


Pospałyśmy dziś . Mała zasnęła po 20 i spała do 7. Boshhe co za szczęście. I tak w nocy wstawałam ją przykryć, bo ona oczywiście musi spać na kołdrze.
I juz nie wiem, bo katar mniejszy, nie ma gorączki. Z rana lekki kaszel ale teraz przeszło. Chyba nie mam z czym iść do lekarza.

[Sophia_1]

Napisane przez cebulova

Witajcie,
Hormony u mnie szaleją jak cholera, cały czas mi się płakać chce. Była dziś mama, zrobiła nam obiadek, byłyśmy zważyć Antosia w przychodni, wrócilismy i on zasnął i mama go położyła w łóżeczku w pokoiku a mi kazała iść pospać do sypialni. Rozryczałam się jak głupia, że nie chcę, bo nie usłyszę jak synek się obudzi. Była położna, popatrzała jak mały chwyta i mówi, że tragedii nie ma, żeby walczyć. Pokazała pozycję spod pachy i może rzeczywiście nieco lepiej... Mały przybrał 100g od piątku, więc w górnej granicy i bardzo mnie to cieszy.
Nocka nawet fajnie, musiałam go wybudzać na karmienie. Czekam aż zejdzie mu żółtaczka i będę mogła być spokojna jak zaśnie na długo i cieszyć się, że śpi, a nie, że nie obudzi się na karmienie.
Teraz mały śpi a ja mam chwilę dla siebie.
Cyce mam tak pełne, że chyba bliźniaki mogłabym wykarmić...

Super, że Antoś ładnie przybiera
Kochana, ja też beczałam..... Bez powodu....Wszystko się unormuje i będzie ok.

Napisane przez Linka1984

A ja Was zaskocze...razem z antykoncepcją libido mnie opuściło..jak również instynkt. Gdyby lekarz mi teraz powiedział ze czekamy poł roku to bym bez złości czekała..jakby mi przestawało zależec ..cos chyba nie tak? to hormony? WTF??

Pewnie tak.

Napisane przez kwitka13

Ale się wkurzyłam sama na siebie
Chciałam sobie kupić takie buty sportowe nike air max, no i oczywiście nic mi się nigdzie nie podoba, więc hop na str nike i MAM! Można sobie samemu skonfigurować za bagatela 180 dolców. Kwicia sroce spod ogona nie wypadła, więc dawaj konfiguruje, zamawia wsio piknie i ładnie ino że nie zauważyła, że przy rejestracji adresu (w eu) z $ zmieniło się na €. Taka subtelna różnica buty będą pod koniec marca...

Drogie te buty się zrobiły.....

Napisane przez Luna0

Hej witam się ja-mama gaduły Kamiś chodzi i gada i baba,mamama,nana i po swojemu a ja się cieszę jak głupia
a jak dziś w Lidlu babował... to naprawdę było moje marzenie!!
U nas wszystko ok, Kamila troche czyści bo mu 3 ząb idzie i różnie z humorem. Staje sam cały czas ale kroka za nic zrobi, za to pięknie chodzi ciągnąc mnie za swetr czy rękaw, bez znaczenia że nic mu to nie pomaga ale czuje się bezpiecznie i śmiga

Sophia błagam Cię nie pisz GŁOŚNO o zbliżającym się u nas roczku. Jak już to białymi literami żebym się nie zapłakała
Nie wierzę w to, nie wierzę...

Po 1: dla Kamila! Nadrobił błyskawicznie. Kamilku (proszę przekazać dla dziecka gratulacje od cioci)
Po 2: ty tu nie rycz, tylko się ciesz. Masz ślicznego zdrowego synka, który pięknie rośnie. A czasu nie zatrzymasz....niestety.

Napisane przez czarna_mala

Kocurku fajny ten kojec, myślę że kiedyś tam (mam nadzieję w niedalekiej przeszłości) pojawi sie coś podobnego u mnie i też będę tam zamykać męża, będzie do dla niego "kącik przemyśleń"

Napisane przez czarna_mala

Wiesz jak ja się martwiłam jak mi nie odpisywałaś? Bałam się, że urodzisz w samochodzie obiecuję, już nigdy nie umaluję ust na czerwono na spotkanie z Tobą

no czubki

Napisane przez kwitka13

Hej
mnie się dziś śniło, że zrobiłam test ciążowy, właśnie dziś w 20dc, i najpierw nakapałam tylko do połowy testu żeby był na jutro ale potem stwierdziłam, że jutro zrobię inny i dokapałam do końca - natychmiast wyszły mi dwie krechy...

ehh

Przywitała mnie dziś @ no nie cierpię jej.
I to by było na razie na tyle, bo pierwsza drzemka mojej Córci trwała 20 min W łóżeczku śpi dłużej, ale zasnęła na kanapie i już nie chciałam jej ruszać.....
I trza coś przygotować dziecku na obiadek
Zajrzę jeszcze do K.

[iza243]

Dziewczyny Domiś już jest za duży żeby spać w rożku.Wasze dzieci śpią pod kocykami?Ja mam schizy że on sobie naciągnie kocyk na buzie i się udusi..

[magbes]

Kluska - a co dzieje sie brzuszkowi?

Kwitka - aby sen sie spelnil

Isiu - w domu mamy 20-22 st wiec chyba nie jest za cieplo.... plynow pije... ja zawsze sporo pilam... nie wiem... moze powinnam wiecej jeszcze.... a kwas hialur. kupilam na stronie biochemiaurody.com naprawde polecam te stronke . a jak Ty aplikujesz olejek na wloski?
no i brawa dla Lidzi za piekna nocke oby juz wyzdrowiala

Lunka - slodko ten Twoj Kamiś musi wygladac No i super ze rozmawia sobie i Ty sie uspokoilas

iza - u nas jak usypiam Dominike to zawijam ja w rozek ale tak, że juz nozki wystaja, spinam tylko te boczki. I ona tak mi najchetniej zasypia wtulona we mnie (no niestety tak nauczylam ;p) Pozniej odkladam do wozka czy lozeczka i albo odpinam rozek i ona tylko na nim lezy albo nawet nie odpinam, przykrywam kocykiem i spi u nas rozek sprawdzil sie baaaaardzo, zreszta jak widac dominiczka ma prawie pol roku i nadal go uwielbia

az ciekawa jestem co to sie dzialo na tym spotkaniu eli i czarnej

Witam sie dziewczynki z ciastem na drugie sniadanie Ktoras ma chec ??
wczoraj wpadli do nas znajomi i posiedzielismy sobie wieczorkiem troszke Teraz niuniuśka spi , mezu oglada igrzyska a ja sie bycze chwilke

[iza243]

Musze się chyba rozejrzeć za śpiowrkiem.Teraz śpi pod kocykiem i już jest cały rozkopany.

[...Skierka...]

witam
kwiciu my byliśmy w zeszłym roku na ksw w łodzi Lubie to oglądać w telewizji bo fajnie to jest zrobione, na żywo oczywiście inaczej, ale zawsze warto zobaczyć
sophia chyba to nie zapalenie uszu bo nie płacze. Wczoraj marudził mi troche i drapał się po główce. Wydaje mi sie że może ta ciemieniuszka go swędzi...? Jakoś sobie z nią jeszcze nie daliśmy rady... teraz bidok w niedrapkach chodzi
iza a na jak długo chodzicie na spacery?
cebulka poród nie za fajny... ale masz go już za sobą a maleństwo obok
santom i bardzo dobrze że opisy porodów Cie nie przerazają. W końcu trzeba to przejść i tyle. Nic przyjemnego ale Maleństwo innej drogi na ten świat nie ma też miałam takie podejście i chyba było mi z tym lżej
iza jakoś wcześnie by była....? ja mam czasem takie tłumienia w brzuchu jak na @i też wydawało mi sie że wcześnie jakoś
szukaminspiracji baaardzo gratuluję!
ceeeeeebulka jaaaaaaakie cudo!!! i jakie oczka ma duże!
sophia moja teściowa jest też tak "częstym" gościem że niedługo Tymek będzie reagował na nią tak samo
teorema czesto słyszee ze karmienie piersia boli ale nie jest to reguła bo ja nie mialam problemów. na poczatku bolalo troche ale nie jakos bardzo, a gdzies po tyg juz nie. i nigdy nie miałam tak zeby az krew leciała
cebulka co do karmienia piersia to starajcie sie..... oby sie udało. ja jak lezalam jeszcze w szpitalu i odciągałam pokarm zeby tz małemu woził to polozne mówiły żebym nie nastawiala sie już na karmienie piersią. a jednak sie udało tak wiec cierpliwości i powodzenia
magbes pięknie, brawa za po9stępy!
isia fajnie ze odwiedziny udane a u Lidki mam nadzieje ze to tylko przejściowy katarek...
elus masz racje. Ciąża trwa tak krótko.... a później też niestety czas nie zwalnia...
kocur za 7 miesiecy!
santom i wreszcie troche odpoczynku! tzn juz po sprzątaniu
sophia ze sprzataniem mam to samo -tzn z odkładaniem w nieskończoność
teorema to teraz musisz wypoczywać...
linka może to tylko takie przejściowe...? napewno
Lunka Kamilek poznaje swoje ciałko mówisz.... no co do leczenia katarek a ma jeszcze i pokasłuje ale wierze że to już sie skończy wkońcu...

[teorema]

Napisane przez iza243

Musze się chyba rozejrzeć za śpiowrkiem.Teraz śpi pod kocykiem i już jest cały rozkopany.

Z tego, co czytałam, bo praktyki jeszcze brak .. to kocyk odpada własnie dlatego, że może się nim przykryć. Przy śpiworku nie ma takiej opcji

[elunka88]

Napisane przez Linka1984

A ja Was zaskocze...razem z antykoncepcją libido mnie opuściło..jak również instynkt. Gdyby lekarz mi teraz powiedział ze czekamy poł roku to bym bez złości czekała..jakby mi przestawało zależec ..cos chyba nie tak? to hormony? WTF??

Linka, a może z takim nastawieniem będzie lepiej? Moze faktycznie hormony, zmęczenie materiału?
Co nie zmienia faktu, że teraz Ci nie wolno zrezygnować

Napisane przez cebulova

Była położna, popatrzała jak mały chwyta i mówi, że tragedii nie ma, żeby walczyć. Pokazała pozycję spod pachy i może rzeczywiście nieco lepiej... Mały przybrał 100g od piątku, więc w górnej granicy i bardzo mnie to cieszy.
Nocka nawet fajnie, musiałam go wybudzać na karmienie.

dla Antosia za wagę
i dla Ciebie za karmienie
I ode mnie

Napisane przez kwitka13

Ale się wkurzyłam sama na siebie
Chciałam sobie kupić takie buty sportowe nike air max, no i oczywiście nic mi się nigdzie nie podoba, więc hop na str nike i MAM! Można sobie samemu skonfigurować za bagatela 180 dolców. Kwicia sroce spod ogona nie wypadła, więc dawaj konfiguruje, zamawia wsio piknie i ładnie ino że nie zauważyła, że przy rejestracji adresu (w eu) z $ zmieniło się na €. Taka subtelna różnica buty będą pod koniec marca...

O kurde! Ale cena za buty

Napisane przez Luna0

Hej witam się ja-mama gaduły Kamiś chodzi i gada i baba,mamama,nana i po swojemu a ja się cieszę jak głupia
a jak dziś w Lidlu babował... to naprawdę było moje marzenie!!


Teraz puszczony bez pieluszki chodzi na czworaka i co chwila zagląda co mu dynda między nogami

Rozgadał nam się Kamilek I mało tego poznaje swoją anatomię

Napisane przez monini2507

Wiecie co wczoraj za dużo wina wypiłam i dziś z kacem do pracy szłam

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
Wszystkie śpią? Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To były czasy

Napisane przez IsiaG

Pospałyśmy dziś . Mała zasnęła po 20 i spała do 7. Boshhe co za szczęście. I tak w nocy wstawałam ją przykryć, bo ona oczywiście musi spać na kołdrze.
I juz nie wiem, bo katar mniejszy, nie ma gorączki. Z rana lekki kaszel ale teraz przeszło. Chyba nie mam z czym iść do lekarza.

Isiu, jakie świetne wiadomości dzisiaj!!!

Odnośnie spotkania z Czarną to Wam powiem miałyśmy już wychodzić z kawiarni, ale poszłam jeszcze do łazienki. Patrzę, a ja mam całą odzież mokrą.... pierwszy raz mi sie to zdarzyło, wiec pierwsza myśl - wody rozeszłysmy się, pojechałam jeszcze do Biedronki na zakupy, w domu się przebrałam, ale od tamtej pory susza. No i stwierdziłam, że to nie wody ale czerwona pomadka Czarnej mnie podnieciła
Bo paznokcie obie miałyśmy czerwone

[iza243]

Napisane przez elunka88

Odnośnie spotkania z Czarną to Wam powiem miałyśmy już wychodzić z kawiarni, ale poszłam jeszcze do łazienki. Patrzę, a ja mam całą odzież mokrą.... pierwszy raz mi sie to zdarzyło, wiec pierwsza myśl - wody rozeszłysmy się, pojechałam jeszcze do Biedronki na zakupy, w domu się przebrałam, ale od tamtej pory susza. No i stwierdziłam, że to nie wody ale czerwona pomadka Czarnej mnie podnieciła
Bo paznokcie obie miałyśmy czerwone

Jak miałaś mokrą całą odzież powinnaś pojechać na Ip.Bo jeżeli to wody to różnie może być.