to nie KIT, od dziś jestem FIT cz. IV

[windowS17]

dobry paniom. ja mialam 2dni wyciete z życia . tak mnie jakieś cholerstwo rozlozylo że na nic siły nie mialam. większość przespalam . byle tylko dzieci do przedszkola i z przedszkola i.
jutro musi być lepiej.

[Le_Souvenir]

A ja właśnie wcinam jogurt naturalny z suszonymi owocami, trochę słodkiego musi być Ale powoli przestawiam się ze słodkich jogurtów na te naturalne, podobnie z sokami. Piję tylko Kubusia od czasu do czasu, a tak to cały czas woda i herbata

[Tusia forte]

Napisane przez Le_Souvenir

Boooooże... 30 minut stacjonarnego, 20 minut fitnessu i boczki z Tiff, umieram

Napisane przez windowS17

dobry paniom. ja mialam 2dni wyciete z życia . tak mnie jakieś cholerstwo rozlozylo że na nic siły nie mialam. większość przespalam . byle tylko dzieci do przedszkola i z przedszkola i.
jutro musi być lepiej.

zdrowia!!

u mnie ładny dzień. Poćwiczone (spadła mi kondycja przez moje świąteczno i po lenistwo ), nieprzejedzone

jeszcze tylko dwa dni i weekend! Trzymajcie się

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

dobry paniom. ja mialam 2dni wyciete z życia . tak mnie jakieś cholerstwo rozlozylo że na nic siły nie mialam. większość przespalam . byle tylko dzieci do przedszkola i z przedszkola i.
jutro musi być lepiej.

I jak, lepiej?

Souvenir za ćwiczenia



Poćwiczone, po południu do pracy, a za chwilę ogarnę sobie jakiegoś kurczaka ze szpinakiem i fetą czy coś chciałam sobie wczoraj polepszyć humor zakupami i... nic nie kupiłam

[Tusia forte]

Też mam dzisiaj na obiad szpinak z fetą, ale z ciemnym makaronem zaraz sobie zjem!

[windowS17]

choco trochę lepiej. zaraz pojezdze na rowerku ale żadnej rewelacji nie będzie. o właśnie szpinak. to będe miała jutro do obiadu

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Nie mam czasu nawet wejść i pogadać
z pracy od razu pobiegłam na siłownie, ale było dzisiaj fajnie
w ogóle mniej osób, zrobiłyśmy sobie dzisiaj nogi
przysiady z obciążeniem i inne ćwiczenia ktore nie wiem jak się nazywają(większość z rozpiski Choco ), na pośladki teeż. Ta koleżanka z którą chodzę zna tego trenera co tam jest i jak coś to nam podpowiada co możemy robić
Czuje że jutro nie wstanę

Ale nadal mi doskwiera żołądek :/ niedobrze mi i zbiera mi się na wymioty

[windowS17]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49777767]
Nie mam czasu nawet wejść i pogadać
z pracy od razu pobiegłam na siłownie, ale było dzisiaj fajnie
w ogóle mniej osób, zrobiłyśmy sobie dzisiaj nogi
przysiady z obciążeniem i inne ćwiczenia ktore nie wiem jak się nazywają(większość z rozpiski Choco ), na pośladki teeż. Ta koleżanka z którą chodzę zna tego trenera co tam jest i jak coś to nam podpowiada co możemy robić
Czuje że jutro nie wstanę

Ale nadal mi doskwiera żołądek :/ niedobrze mi i zbiera mi się na wymioty [/QUOTE]

i jak tam nogi?? super ze wczoraj juz lepiej bylo na silowni. oby ci weszla w krew.
a ja zaczelam dzien od koktajlu. plyny mi najlepeij wchodza jeszcze bo gardlo boli w dalszym ciagu. niestety dzieciaki sie pozarazaly.

[BeeAnn]

Napisane przez Tusia forte

To sie chyba relaksujesz przed sesją
Co tam zamowiłaś? Ja czaje się na spodnie do biegania nike. Muszę upolować jakąś obniżkę

Aaa Bee, miałam pytać, czy jesteś nadal w naszym gronie singielek?

trzeba się przecież czasem trochę odprężyć, żeby nauka lepiej szła przecież

kupiłam 3 pary legginsów (których znając życie i tak na razie nie włożę), bluzę z kapturem, bokserkę i buty a buty do biegania też się czaję, także jak znajdziesz coś ciekawego, to daj znać

a co do ostatniego pytania, odpowiedź chyba nikogo nie zdziwi - oczywiście! mnie żadne związki nie grożą


wczoraj minął tydzień diety i już czuję, że znowu się wkręcam w odchudzanie. wprawdzie prawe nic nie ćwiczyłam, ale niech będzie, że to był taki tydzień detoxu i wprowadzenia, a od tego już ruszam pełną parą roboty mam teraz od groma i trochę, ale chociaż z 40minut postaram się wygospodarować na jakieś wygibasy

[Le_Souvenir]

Dzień dobry

Dziewczyny, ostatnio nauka mnie bardzo przytłacza i nie mam czasu ani ochoty na ćwiczenia, dlatego wezmę się za nie dopiero we wtorek, kiedy już będę miała wystawione oceny Dietę trzymam, nie jem słodyczy, chociaż nadal śnią mi się po nocach, co jest dziwne

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Le_Souvenir

Dzień dobry

Dziewczyny, ostatnio nauka mnie bardzo przytłacza i nie mam czasu ani ochoty na ćwiczenia, dlatego wezmę się za nie dopiero we wtorek, kiedy już będę miała wystawione oceny Dietę trzymam, nie jem słodyczy, chociaż nadal śnią mi się po nocach, co jest dziwne

ja czekam na wyniki ostatniego kolokwium, marzec czy nie marzec

Napisane przez windowS17

i jak tam nogi?? super ze wczoraj juz lepiej bylo na silowni. oby ci weszla w krew.
a ja zaczelam dzien od koktajlu. plyny mi najlepeij wchodza jeszcze bo gardlo boli w dalszym ciagu. niestety dzieciaki sie pozarazaly.

wczoraj wstało mi się dobrze, jak szłam na przystanek miałam takie dziwne, zesztywniałe? Ale już w pracy wiedzialam że już mnie łapie. Mam takie zakwasiory zrobie dzisiaj mel b cardio a jutro na siłkę dopiero.

A co tam u was? Nie odzywacie się?
Edyty bardzo dawno nie było

[Tusia forte]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49777767]
Nie mam czasu nawet wejść i pogadać
z pracy od razu pobiegłam na siłownie, ale było dzisiaj fajnie
w ogóle mniej osób, zrobiłyśmy sobie dzisiaj nogi
przysiady z obciążeniem i inne ćwiczenia ktore nie wiem jak się nazywają(większość z rozpiski Choco ), na pośladki teeż. Ta koleżanka z którą chodzę zna tego trenera co tam jest i jak coś to nam podpowiada co możemy robić
Czuje że jutro nie wstanę

Ale nadal mi doskwiera żołądek :/ niedobrze mi i zbiera mi się na wymioty [/QUOTE]

oo fajniee, wkręcisz się w siłkę jak nic

Napisane przez BeeAnn

trzeba się przecież czasem trochę odprężyć, żeby nauka lepiej szła przecież

kupiłam 3 pary legginsów (których znając życie i tak na razie nie włożę), bluzę z kapturem, bokserkę i buty a buty do biegania też się czaję, także jak znajdziesz coś ciekawego, to daj znać

a co do ostatniego pytania, odpowiedź chyba nikogo nie zdziwi - oczywiście! mnie żadne związki nie grożą


wczoraj minął tydzień diety i już czuję, że znowu się wkręcam w odchudzanie. wprawdzie prawe nic nie ćwiczyłam, ale niech będzie, że to był taki tydzień detoxu i wprowadzenia, a od tego już ruszam pełną parą roboty mam teraz od groma i trochę, ale chociaż z 40minut postaram się wygospodarować na jakieś wygibasy

sporo kupiłaś
żeby się zawsze chciało trzymać dietę i ćwiczenia.
Teraz będzie wyzwaniem trzymanie diety i ćwiczeń przez sesję. To będą ciężkiiie trzy tygodnie


Siedzę cały weekend w domu z książkami,echh szaleństwo

[windowS17]

Napisane przez BeeAnn

trzeba się przecież czasem trochę odprężyć, żeby nauka lepiej szła przecież

kupiłam 3 pary legginsów (których znając życie i tak na razie nie włożę), bluzę z kapturem, bokserkę i buty a buty do biegania też się czaję, także jak znajdziesz coś ciekawego, to daj znać

a co do ostatniego pytania, odpowiedź chyba nikogo nie zdziwi - oczywiście! mnie żadne związki nie grożą


wczoraj minął tydzień diety i już czuję, że znowu się wkręcam w odchudzanie. wprawdzie prawe nic nie ćwiczyłam, ale niech będzie, że to był taki tydzień detoxu i wprowadzenia, a od tego już ruszam pełną parą roboty mam teraz od groma i trochę, ale chociaż z 40minut postaram się wygospodarować na jakieś wygibasy

szalenstwo zakupowe
i jak juz ryszylas sie??

Napisane przez Le_Souvenir

Dzień dobry

Dziewczyny, ostatnio nauka mnie bardzo przytłacza i nie mam czasu ani ochoty na ćwiczenia, dlatego wezmę się za nie dopiero we wtorek, kiedy już będę miała wystawione oceny Dietę trzymam, nie jem słodyczy, chociaż nadal śnią mi się po nocach, co jest dziwne

mi sie snila zapiekanka. taka prawdziwa z budki dworcowej. do teraz mi slinka leci
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49800499]
wczoraj wstało mi się dobrze, jak szłam na przystanek miałam takie dziwne, zesztywniałe? Ale już w pracy wiedzialam że już mnie łapie. Mam takie zakwasiory zrobie dzisiaj mel b cardio a jutro na siłkę dopiero.

A co tam u was? Nie odzywacie się?
Edyty bardzo dawno nie było [/QUOTE]
zakwasy potrzebne.
ja sie odzywam musialam rozdziewiczyc piekarnik i cos upiec. sernika zrobilam i przyznaje sie ze kawalek spory zjadlam. dobry byl

Napisane przez Tusia forte

Siedzę cały weekend w domu z książkami,echh szaleństwo

pozytecznie chociaz spedzisz ten czas. tylko ja sie pytam gdzie cwiczenia??

[chocolateeyes]

Ostatnio rzadko się odzywam, bo w pracy staram się nie wchodzić, a że pracuję dużo to niewiele czasu mam na siedzenie na necie po powrocie. Wczoraj byłam na noc w domu, więc też tak jakoś zleciało. Pogdalysmy sobie z siostrą i doszłyśmy do wniosku, że fajnie byłoby skompletować sobie taką podstawową garderobę, żeby nie mieć co rano problemu w co się ubrać. Zaraz zacznę robić listę niezbędnych ciuchów

[Tusia forte]

windowsik, były ćwiczenia, były!

choco, myślisz, ze uda Ci się usunąć ten problem? Chyba i tak zawsze będzie czegoś brakowało w szafie mimo, ze cała wypchana

[windowS17]

choco jak idzie pisanie listy. nie zapomnij o niesmiertelnej małej czarnej
tusia dobrze że były ćwiczenia bo już mialam pasem straszyć :-P
a ja po śniadaniu i zaraz trochę pojezdze . dziś jeszcze zakupy w polsce w planach.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Ja dopiero wstałam
Zaraz jakieś śniadanko, a później na siłownie.
Choco jak zrobisz liste to sie pochwal bo ja tez musze jechać na zakupy bo nie mam co zakładać do pracy :/

[chocolateeyes]

Tyle sobie wynotowalam:
T-shirt (białe, czarne, bez nadruków)
Bokserki (białe, czarne, w jakieś żywe kolory)
Koszule (biała, ecru)
Marynarki (biała, czarna)
Swetry (wyciągane oversize, zapinane)
Bluza z kapturem
Dżinsy (boyfriend, zwykłe niebieskie rurki)
Spodnie ( dresy, czarne klasyczne, alladynki, jegginsy)
Spódnice (ołówkowa czarna, rozkloszowane gładkie i wzorzyste, kolorowe)
Sukienki (mała czarna, rozkloszowane kolorowe)
Buty (szpilki czarne, nude, białe trampki)
Dodatki (zegarek, długie naszyjniki, torebki)

I ogólnie doszłam do wniosku, że ja to bym chciała głównie takie eleganckie i kobiece rzeczy, ale przecież do mojej pracy nie pasują

Dorzucajcie coś od siebie, stworzymy sobie własną listę

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

no ja takie do pracy potrzebuje akurat
fajna lista, ale dużo tego nie mam tyle kasy
Ja dzisiaj zaliczyłam plecy i triceps, ale boje się że niewłaściwie wykonywalam ćwiczenia :/
Zjadłam makaron z tego przepisu http://dietetyczneniebo.blogspot.com...eczarkami.html ale nie był za dobry

[chocolateeyes]

Dlaczego niewłaściwie?

No ja też nie mam na to wszystko kasy, ale chcę to docelowo mieć

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

i zmienili mi plan zajęć, cały luty mam ćwiczenia, żadnego wolnego weekendu więc nie dam rady się wybrać do Choco

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez chocolateeyes

Dlaczego niewłaściwie?

No ja też nie mam na to wszystko kasy, ale chcę to docelowo mieć

nie wiem, jakieś takie mam przeczucie

[windowS17]

choco mozna jeszcze dodać jakiś porzadny płaszcz. mi się już długo marzy taki piękny czerwony i póki co nici. muszę się zadowolic czerwono-czarnym. dobrym gorsetem też bym nie pogardzila .
a tak to super lista.

[chocolateeyes]

Płaszcz! No tak, przecież też się na jakiś czaję, tylko znowu: płaszcz elegancki, a do pracy powinnam na sportowo

[windowS17]

do pracy możesz iść odpicowana a w pracy się przebrac . wilk syty i owca cala .
a i chce się chwalić. dziś weszlam w spodnie z mniejszym trudem . znaczy się troszkę tłuszczu z ud mi ubyło

[Tusia forte]

Tak wiele jeszcze nie mam z listy choco
mi jeszcze brakuje czarnych botek na płaskim obcasie i jakieś w miarę "wyjściowe" kalosze na takie deszczowe, szare dni.

windows

u mnie dzisiaj cisza przed burzą. Od jutra zaczynają mi się kolokwia, egzaminy, zaliczenia

miłego dnia! ale szaro dzisiaj

[windowS17]

tusia powodzenia życzę.
u mnie też ponuro i brzydko.
ja właśnie zjadlam obiad . rybkę z warzywami. zrobilam trochę więcej to i na jutro będę miała.
na roweru z rana jeździłam i wieczorem też pewnie się poruszamy

[windowS17]

dobry moje panie. już trzeci raz pisze posta bo mój telefon szaleje i się zawiesza .
ja już nakarmiona i na roweru najezdzona .

a wy kochane gdzie się pochowalyscie ? mam pasa szykować??

[chocolateeyes]

Jestem!
Poćwiczyłam dzisiaj (plecy, triceps i trochę aerobów), trochę się czaję teraz z pewną grubszą akcją, powiem o co chodzi jak się już tak na poważnie za to wezmę

Wind za rowerek
Karcia, przyjedź w marcu
A Tuśka jak najszybciej!

[windowS17]

choco to trzymać kciuki już?
dobrze że już pocwiczlas . ja jutro będę próbować lekkie ćwiczenia tak by mi znów kręgosłup nie siadł.

[chocolateeyes]

Kciuki możesz za moją silną wolę trzymać żebym się zdecydowała

I co tam planujesz na jutro?