Gdy szampana otworzy luby w następnym roku będą nasze śluby! PM 2016 część 21 <3

[zambeza]

Napisane przez sunny0

Może po prostu podaj nazwę i adres sali, a przy wręczaniu zaproszeń informuj, że ślub będzie w ogrodzie? Wtedy byłoby coś w stylu:
Zapraszamy na uroczystość zaślubin w sali XYZ.
Po zaślubinanch zapraszamy na przyjęcie weselne.

zeby nie zapomnieli

[sunny0]

Napisane przez zambeza

zeby nie zapomnieli

Swoją drogą ślub w ogrodzie to świetny pomysł, ślicznie to musi wyglądać Pokażesz salę? (może wrzucałaś, ale nie pamiętam)

[fioleciasto]

Ja juz w pracy

[zambeza]

Napisane przez sunny0

Swoją drogą ślub w ogrodzie to świetny pomysł, ślicznie to musi wyglądać Pokażesz salę? (może wrzucałaś, ale nie pamiętam)

na stronie nie ma zdjec ogrodu jako takiego, tylko samego budynku.Jade tam w niedziele wiec zrobie troche zdjec.
http://www.rezydencjaprotasy.pl/

[fioleciasto]

O to zrób koniecznie zdjęcia

[sunny0]

Napisane przez zambeza

na stronie nie ma zdjec ogrodu jako takiego, tylko samego budynku.Jade tam w niedziele wiec zrobie troche zdjec.
http://www.rezydencjaprotasy.pl/

A, to pamiętam tę salę

Napisane przez fioleciasto

O to zrób koniecznie zdjęcia

czekamy

[lolusl]

Napisane przez Devileek

ja też bardzo się ciesze :P

fajne prezenty ! ( choć moniki tez nie lubie) ja kupiłam tacie Podręcznik stylu dla mężczyzn, jak się ubrać by dobrze wyglądać :P A mamie dalczego mężczyźni kochają zołzy, oraz drugą część. Sama jestem ciekawa tych ksiażek tym bardziej że pierwszą cześć kiedyś trochę czytałam i nie taka zła :P

Chciałabym,żeby moj tata czytywał takie ksiazki,ale to raczej niemożliwe. Jest totalnie zapalony w swoim khaki-myśliwskim stylu

Napisane przez klakla91

poćwiczy przed weselem

Chyba bym musiała wymienić tatę ale i tak go kocham!

Haha, ja mam książkę dla mamy, z serii: kupiłabym dla siebie, ale egzemplarz mamy też mogę przeczytać

O mamo,też tak czasem robię,a tak głupio Chociaż moja mama czyta podobne ksiązki co ja,wiec sie pocieszam
Chciałam jej kupić Bellagrand, jakby prequel Jeźdzca Miedzianego,ale w końcu kupiłam wazon,bo się mega zachwycała ale mówiła,że jej szkoda kasy.

Napisane przez morsmordre

Nic nie umiem na jutrzejszego kolosa

Ja tak samo A mam za 2 h

Napisane przez Cherry_Muffin

http://allegro.pl/zaproszenia-slubne...788597154.html
te zielone

Są okej

Ale ale.... zaproszenia mają być z pingwinkami,zapomniałaś już?

[Lilly Greace]

Witam się

Zaraz lecę na zajęcia, później work ^^ , później na chwilę z tż do galerii bo torebka tom&eva granatowa, którą miałam dostać na gwiazdkę jest aktualnie niedostępna i mam wybrać coś innego.

Ale tż wygadał się też, że dostanę stanik sportowy do ćwiczeń, jupi ;D w ogóle tak mi się wkręciło, że moim normalnym punktem dnia przed wieczornym prysznicem są ćwiczenia minimum 15 a max 40 minut

[Promyk03]

hejka

[candy111]

Napisane przez zambeza

ja to teraz intensywnie mysle nad trescia zaproszenia. Mam slub cywilny w ogrodzie sali weselnej no i wesele na sali.
Troche glupio brzmi
Zapraszamy na uroczystosc zaslubin w ogrodzie sali XYZ
Po zaslubinach zapraszamy na przyjecie weselne do XYZ

W ogrodzie znajdującym się przy sali....
W ogrodzie przy sali.....

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Od lat jestem dawcą szpiku (znaczy w rejestrze) ale ciągle cisza. Za to dawcą krwi być nie mogę, za mało ważę.

Tez krwi nie moge oddać z tego powodu nad czym ubolewam bo igieł sie nie boje wcale
Dawca szpiku niestety byc nie moge także

[iixi]

dzień dobry.
ja dzisiaj muszę na uczelnie jechać na jakieś całe 40 minut

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Ale tż wygadał się też, że dostanę stanik sportowy do ćwiczeń, jupi ;D w ogóle tak mi się wkręciło, że moim normalnym punktem dnia przed wieczornym prysznicem są ćwiczenia minimum 15 a max 40 minut

też by mi się nowy przydał w końcu, tym razem jakiś porządniejszy

[sunny0]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49373417]Tez krwi nie moge oddać z tego powodu nad czym ubolewam bo igieł sie nie boje wcale
[/QUOTE]

Ja za to nawet wolę nie myśleć o igłach, krwi i tych sprawach. Kiedyś mdlałam za każdym razem przy pobieraniu, teraz już nie, ale nadal to dla mnie koszmarne przeżycie Chociaż gdybym musiała oddać np. dla bliskiej osoby, to na pewno jakoś bym to przeżyła.

[lolusl]

Ja się bardzo cieszę,że jestem dożywotnio zdyskwalifikowana,bo ja z tych co słabo im jak patrza na krwinki w książce. Chociaż pobieranie musiałam znosić ostatnio przez kontrole,sukces ze juz nie mdleje,tylko musze 20 min odpoczywać,bo mi słabo

[Cherry_Muffin]

loluś jak zrobisz takie ładne jak te z liskiem to będą z pingwinkami
ja z jednej strony bym chciała coś takiego właśnie energetycznego, a z drugiej podoba mi się taki mega minimalizm jak w załączniku
ale stwierdziłam, że Wam wrzucę, bo w sumie nie widziałam takich

witam się, piję kawę i zaraz do fryzjera

mnie kompletnie krew i inne sprawy nie obrzydzają, chętnie podczas operacji bym widziała co mi tam robią zresztą artro kolana widziałam, bo tak mieli monitor ustawiony

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

loluś jak zrobisz takie ładne jak te z liskiem to będą z pingwinkami
ja z jednej strony bym chciała coś takiego właśnie energetycznego, a z drugiej podoba mi się taki mega minimalizm jak w załączniku
ale stwierdziłam, że Wam wrzucę, bo w sumie nie widziałam takich

witam się, piję kawę i zaraz do fryzjera

mnie kompletnie krew i inne sprawy nie obrzydzają, chętnie podczas operacji bym widziała co mi tam robią zresztą artro kolana widziałam, bo tak mieli monitor ustawiony

Zrobię! Zrobię!

[Lilly Greace]

Napisane przez iixi

też by mi się nowy przydał w końcu, tym razem jakiś porządniejszy

mi się marzy różowy. Pewnie taki dostanę, bo tż zna doskonale mój gust uwielbiam różowy.

[sunny0]

Napisane przez Lilly Greace

Ale tż wygadał się też, że dostanę stanik sportowy do ćwiczeń, jupi ;D w ogóle tak mi się wkręciło, że moim normalnym punktem dnia przed wieczornym prysznicem są ćwiczenia minimum 15 a max 40 minut

Też bym chciała tak sobie wkręcić, ale jakoś zawsze brakuje mi czasu wieczorem. Kwestia odpowiedniej organizacji

Napisane przez lolusl

Ja się bardzo cieszę,że jestem dożywotnio zdyskwalifikowana,bo ja z tych co słabo im jak patrza na krwinki w książce. Chociaż pobieranie musiałam znosić ostatnio przez kontrole,sukces ze juz nie mdleje,tylko musze 20 min odpoczywać,bo mi słabo

Pjona! Pamiętam, jak w gimnazjum czy liceum musiałam się uczyć z biologii o krwi, byłam wtedy blada jak ściana i musiałam robić częste przerwy

Napisane przez Cherry_Muffin

mnie kompletnie krew i inne sprawy nie obrzydzają, chętnie podczas operacji bym widziała co mi tam robią zresztą artro kolana widziałam, bo tak mieli monitor ustawiony

Nawet tak nie żartuj!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez sunny0

Ja za to nawet wolę nie myśleć o igłach, krwi i tych sprawach. Kiedyś mdlałam za każdym razem przy pobieraniu, teraz już nie, ale nadal to dla mnie koszmarne przeżycie Chociaż gdybym musiała oddać np. dla bliskiej osoby, to na pewno jakoś bym to przeżyła.

Ja chyba w życiu miałam juz tyle razy krew pobierana i tyle szpitali zaliczyłam za dzieciaka ze mi to nie straszne

[iixi]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49373417]Tez krwi nie moge oddać z tego powodu nad czym ubolewam bo igieł sie nie boje wcale
Dawca szpiku niestety byc nie moge także [/QUOTE]

ja też nie mogę. choć nawet nie wiem czy bym chciała, bo Tż po oddaniu krwi dwa razy strasznie się osłabiła odporność i miał okropne problemy ze zdrowiem przez 1.5 roku (aż go prywatnie nie wyleczyli porządnie..) i nawet lekarka wtedy mu powiedziała, że już ma więcej tego nie robić.

[Cherry_Muffin]

nie żartuje teraz wszystko można znaleźć na youtubie. mama miała straszny lęk przed operacją, to znalazłam jej zabieg i razem obejrzałyśmy i jak zobaczyła co i jak to zrobiło jej się lepiej

[lolusl]

Napisane przez sunny0

Pjona! Pamiętam, jak w gimnazjum czy liceum musiałam się uczyć z biologii o krwi, byłam wtedy blada jak ściana i musiałam robić częste przerwy

Ja wychodziłam z klasy.

[iixi]

Napisane przez Cherry_Muffin

mnie kompletnie krew i inne sprawy nie obrzydzają, chętnie podczas operacji bym widziała co mi tam robią zresztą artro kolana widziałam, bo tak mieli monitor ustawiony

ja też bym chciała na żywo zobaczyć różne operacje.
nieraz na studiach nam pokazują filmiki, czy opowiadają ale to nie to samo.

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez Lilly Greace

mi się marzy różowy. Pewnie taki dostanę, bo tż zna doskonale mój gust uwielbiam różowy.

ja bym chciała czarny z jasnozielonym dodatkiem. pasowałby mi do stroju Tż do ćwiczeń, który ja mu kupiłam a czasami razem ćwiczymy więc akurat

[Lilly Greace]

Napisane przez sunny0

Też bym chciała tak sobie wkręcić, ale jakoś zawsze brakuje mi czasu wieczorem. Kwestia odpowiedniej organizacji

ja zmusiłam się ok 5 razy i później jakoś poszło, chyba troszkę się uzależniłam od tego, tak myślę potrzebuję takiej dawki szczęścia co wieczór ^^ poza tym zawsze ćwiczę przed dużym lustrem w jak najkrótszych spodenkach i bluzce odsłaniającej cały brzuch, patrzę na tłuszczyk i wizualizuję sobie, jak wraz z potem odpływa z mojego ciała. Powiem szczerze, że na mnie działa taka technika, jestem super zmotywowana DD Miałam różne wahania wagi, od września próbowałam się odchudzać, już raz ważyłam 67 (ogólnie spadam z 69), później znowu zaprzepaściłam to, teraz już zbliżam się do 66,5. Nie jest to efekt błyskawiczny, zajmuje mi to sporo czasu, ale jest ok. Staram się dobrze jeść, więc nie czuję się jakaś poszkodowana czy nieszczęśliwa, przekonałam się że wszystko siedzi w głowie

Rozumiem banie się igły i widoku krwi, ale żeby tak się bać uczyć o krwi na biologii no to nie rozumiem ^^

[sunny0]

Napisane przez Lilly Greace

mi się marzy różowy. Pewnie taki dostanę, bo tż zna doskonale mój gust uwielbiam różowy.

O, też uwielbiam różowy, myślałam, że tylko ja jestem taki dzieciak Mam nawet koszulkę z hello kitty, latem chodzę w niej po dworze, a TŻ ma ze mnie niezły ubaw

Napisane przez Cherry_Muffin

nie żartuje teraz wszystko można znaleźć na youtubie. mama miała straszny lęk przed operacją, to znalazłam jej zabieg i razem obejrzałyśmy i jak zobaczyła co i jak to zrobiło jej się lepiej

Napisane przez lolusl

Ja wychodziłam z klasy.

Że też na to nie wpadłam!

[Lilly Greace]

Napisane przez sunny0

O, też uwielbiam różowy, myślałam, że tylko ja jestem taki dzieciak Mam nawet koszulkę z hello kitty, latem chodzę w niej po dworze, a TŻ ma ze mnie niezły ubaw

O proszę, dwie polonistki, dwie fanki różowego

[sunny0]

Napisane przez Lilly Greace

ja zmusiłam się ok 5 razy i później jakoś poszło, chyba troszkę się uzależniłam od tego, tak myślę potrzebuję takiej dawki szczęścia co wieczór ^^ poza tym zawsze ćwiczę przed dużym lustrem w jak najkrótszych spodenkach i bluzce odsłaniającej cały brzuch, patrzę na tłuszczyk i wizualizuję sobie, jak wraz z potem odpływa z mojego ciała. Powiem szczerze, że na mnie działa taka technika, jestem super zmotywowana DD Miałam różne wahania wagi, od września próbowałam się odchudzać, już raz ważyłam 67 (ogólnie spadam z 69), później znowu zaprzepaściłam to, teraz już zbliżam się do 66,5. Nie jest to efekt błyskawiczny, zajmuje mi to sporo czasu, ale jest ok. Staram się dobrze jeść, więc nie czuję się jakaś poszkodowana czy nieszczęśliwa, przekonałam się że wszystko siedzi w głowie

Rozumiem banie się igły i widoku krwi, ale żeby tak się bać uczyć o krwi na biologii no to nie rozumiem ^^

Supersposób z tym lustrem. Ja niestety nie mam takiej możliwości, ale kiedyś nawet zrobiłam sobie zdjęcia na wzór tych przed i po (na razie mam tylko te przed ). Teraz będę miała trochę wolnego, więc może się uda

Co do drugiego, to po prostu wybujała wyobraźnia

[zambeza]

Napisane przez Lilly Greace

mi się marzy różowy. Pewnie taki dostanę, bo tż zna doskonale mój gust uwielbiam różowy.

ja mam taki ostro jaskrawy roz i jak go myje(moge tylko recznie) to woda cala rozowiutka

[iixi]

po jakimś czasie ćwiczenie wchodzi w nawyk kilka razy na początku się musiałam zmuszać, a teraz to sobie dnia bez ćwiczeń nie umiem wyobrazić

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Cherry_Muffin

nie żartuje teraz wszystko można znaleźć na youtubie. mama miała straszny lęk przed operacją, to znalazłam jej zabieg i razem obejrzałyśmy i jak zobaczyła co i jak to zrobiło jej się lepiej

O kurcze, mi poki co wystarczy oglądanie chirurgów