Plany na Nowy Rok mamy, o włosy rzadziej dbamy, ale offtopem nadrabiamy - cz. XXXIII

[say-hello]

Napisane przez Kathinna

każda akcja ma regulamin, najłatwiej go znaleźć i przeczytać

no właśnie nie mogę znaleźć a zgłaszałam się do udziału w kilku testach i nawet nie bardzo pamiętam ten z physiogelem.

[edytah10]

Napisane przez kascysko

To mój się do mnie tuli, bo wie, że na mnie wszystko wymusi

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


Masz prawo, tak samo jak masz prawo mieć inne pojęcie o elegancji

Już mnie nic nie zdziwi

Nawet nie wiem, gdzie uwaliłam takiego wielkiego, prawie pod kolanem.

Zobaczymy jak to będzie. Chyba już zauważyłyście, że każdą akcję przeżywam jak mrówka okres

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez say-hello

no właśnie nie mogę znaleźć a zgłaszałam się do udziału w kilku testach i nawet nie bardzo pamiętam ten z physiogelem.

Pamiętam, że jakiś czas temu było testowanie tajemniczej odżywki. Później recenzje na KWC wyrastały jak grzyby po deszczu.

[Kathinna]

Napisane przez say-hello

no właśnie nie mogę znaleźć a zgłaszałam się do udziału w kilku testach i nawet nie bardzo pamiętam ten z physiogelem.

klik

[kascysko]

Napisane przez say-hello

a ja się zapomniałam pochwalić, że dostałam paczuszkę od Wizażu z kremem do skóry suchej Physiogel teraz tylko nie wiem, czy faktycznie gdzieś będę musiała napisać recenzję? brała któraś w Was udział w tych wizażowych testach?

A mogłabyś zrobić fotkę składowi?

[say-hello]

Napisane przez Kathinna

klik

szukałam w ten sposób, ale wyniki to jakiś stary test z innymi kosmetykami tej marki.

edit: dobra, udało się w końcu dzięki

Napisane przez kascysko

A mogłabyś zrobić fotkę składowi?

jasne, zaraz zrobię.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

"3.8. Do dnia 12.01.2015 r. Testerka otrzyma prywatną wiadomość w serwisie wizaz.pl z linkiem do ankiety wynikowej, którą zobowiązana jest wypełnić do dnia – 18.01.2015.
3.9. W przypadku, jeżeli Testerka nie wypełni ankiety, o której mowa w ust. 3.8, będzie zobowiązana do zwrotu testowanego Produktu."
kurcze, nie dostałam żadnej wiadomości prywatnej z tym linkiem teraz muszę szukać jakiegoś moda, do którego napisać w tej sprawie.

[deszczowypies]

Napisane przez say-hello

a ja się zapomniałam pochwalić, że dostałam paczuszkę od Wizażu z kremem do skóry suchej Physiogel teraz tylko nie wiem, czy faktycznie gdzieś będę musiała napisać recenzję? brała któraś w Was udział w tych wizażowych testach?

O, ale fajnie, ja mam setki recenzji na koncie i jeszcze mnie do żadnych testów nie wybrali .

Napisane przez say-hello

"3.8. Do dnia 12.01.2015 r. Testerka otrzyma prywatną wiadomość w serwisie wizaz.pl z linkiem do ankiety wynikowej, którą zobowiązana jest wypełnić do dnia – 18.01.2015.
3.9. W przypadku, jeżeli Testerka nie wypełni ankiety, o której mowa w ust. 3.8, będzie zobowiązana do zwrotu testowanego Produktu."
kurcze, nie dostałam żadnej wiadomości prywatnej z tym linkiem teraz muszę szukać jakiegoś moda, do którego napisać w tej sprawie.

Tu masz modkę od KWC. Niestety, daję Ci jej profil KWC, bo nie umiem się z niego wygrzebać na jej "normalny" profil .

[say-hello]

Napisane przez deszczowypies

O, ale fajnie, ja mam setki recenzji na koncie i jeszcze mnie do żadnych testów nie wybrali .



Tu masz modkę od KWC. Niestety, daję Ci jej profil KWC, bo nie umiem się z niego wygrzebać na jej "normalny" profil .

dziękuję bardzo! napisałam już do innej modki KWC, do tej napiszę jak tamta się nie odezwie
ja zawsze się zgłaszam do wszystkich testów, ale dopiero pierwszy raz w życiu coś dostałam poza tym paczka leżała na poczcie niecałe dwa tygodnie, nawet nie dostałam awizo. tż przez przypadek odebrał, pani mu dała, jak skojarzyła nazwisko i fakt, że jakaś paczka że zalega

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

polecicie mi jakieś fajne kanały makijażowe na YT? teraz całe dnie spędzam przed kompem robiąc projekty, lubię sobie na drugim monitorze coś włączyć, żeby chociaż zagłuszało ciszę obejrzałam już wszystko z moich subskrypcji z takich najpopularniejszych mam zasubskrybowane BangerBeauty, Maxineczka, Katosu, Red Lipstick Monster <3 i Digitalgirlworld13

[say-hello]

tak bardzo chciałam pospamować, że spamuję sama ze sobą


Kascysko, dla Ciebie zdjęcia pudełka tego kremu.

[edytah10]

Bananowy Kallos puszy mnie ewidentnie

[kascysko]

Napisane przez say-hello

Kascysko, dla Ciebie zdjęcia pudełka tego kremu.

Taki fajny, ale nie dla mnie

[kwrobel2]

Napisane przez say-hello

tak bardzo chciałam pospamować, że spamuję sama ze sobą

Ja o 20 wróciłam z uczelni. A teraz się uczę. Znaczy próbuję, bo spać mi się chce i głowa mi pęka. Obiecałam sobie, że czytam po 2 razy każdy przedmiot i idę spać.Zobaczymy co z tego wyjdzie. Optymistyczna wersja, a nawet bardzo optymistyczna wersja zakłada, że zaliczę wszystko. Satysfakcjonująca, że zaliczę 2 przedmioty, a jeden za tydzień. Jak będzie gorzej, to będzie źle.

[Kathinna]

kascysko fajne te maski kremy do twarzy! Dawno nie miałam tak nawilżonego ryjka!
Cena troszkę odstrasza, ale pewnie itak kupię pełnowymiarowy któryś
Dzięki!

[kascysko]

Napisane przez Kathinna

kascysko fajne te maski kremy do twarzy! Dawno nie miałam tak nawilżonego ryjka!
Cena troszkę odstrasza, ale pewnie itak kupię pełnowymiarowy któryś
Dzięki!

[say-hello]

Napisane przez Kathinna

kascysko fajne te maski kremy do twarzy! Dawno nie miałam tak nawilżonego ryjka!
Cena troszkę odstrasza, ale pewnie itak kupię pełnowymiarowy któryś
Dzięki!

jakie, jakie?





kwrobel, trzymam za Ciebie kciuki! dasz radę! ja dziś cały dzień przed komputerem klikam projekty

[Kathinna]

Napisane przez say-hello

jakie, jakie?





kwrobel, trzymam za Ciebie kciuki! dasz radę! ja dziś cały dzień przed komputerem klikam projekty

takie np. http://www.orientana.pl/produkty/pie...z-owsa-tybeta/

[kwrobel2]

Napisane przez say-hello

kwrobel, trzymam za Ciebie kciuki! dasz radę! ja dziś cały dzień przed komputerem klikam projekty

Nie dziękuję. A kciuki się przydadzą

Napisane przez Kathinna

takie np. http://www.orientana.pl/produkty/pie...z-owsa-tybeta/

Kupię sobie na 25. urodziny, żeby zmarszczki odstraszyć

[deszczowypies]

Grr, nie kuście . Ja już jestem bliska rozdania kilku flaszek kuzynkom i ciotkom, bo przeraża mnie wizja przeprowadzki z tym wszystkim (dalej nie mam dokąd ). Dzielnie zużywam i denkuję żel pod prysznic i balsam, pojutrze skończę mydło do mycia włosów, dzisiaj zdenkowałam podkład i wywaliłam jakieś stare błyszczyki... Ale czuję się uwolniona .

[say-hello]

Napisane przez Kathinna

klik

fajny składzik

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez Palinqa

Bylam dzis w Kosmyku i przywiozłam Kallosa banan oraz zolta gumkę-kabel (Invisicostam). Widziałam tez tam szczotki TT - myślałam, ze sa one wieksze, nowego Kallosa cherry.

No nie, a ja byłam tam kilka dni temu i cherry jeszcze nie było

[Kathinna]

Napisane przez deszczowypies

Grr, nie kuście .

Napisane przez kwrobel2

Kupię sobie na 25. urodziny, żeby zmarszczki odstraszyć

Napisane przez say-hello

fajny składzik

już chciałam napisać, że chociaż raz mi się udało pokusić czymś,ale jednak w sumie to nie ja

[rombek]

Buk mnie opuścił i zrobiłam sobie boba. Na razie jest zayebiaszczo, ale drżę na myśl, co będzie, jak przyjdzie to draństwo stylizować po myciu. Piesku, podzielisz się tipami co do obsługi tego typu fryzury? Bo jako że jestem umiarkowanie falowanowłosa, fryzjerka zaleciła codziennie suszenie na okrągłej szczotce, połączone z prostowaniem i utrwalaniem lakierem, ale sceptyczna jestem co do tej opcji. Lakier jeszcze jakoś przeżyję, ale ze względu na rok pracy nad i tak marną kondycją włosów, wolałabym pójść w skręty, wydają mi się łatwiejsze do osiągnięcia bez wysokich temperatur.

[Scarrabeo]

Napisane przez Kathinna

takie np. http://www.orientana.pl/produkty/pie...z-owsa-tybeta/

Idźcie w cholere, ja tu próbuję oszczędzać piniondz.

[moooniek]

Ja oszczedzam :-D w tym miesiacu (i w lutym tez) musze przezyc za ok. 300zł. A kończą mi sie szampony, wiec zamówię od razu 3, wiec na życie mam jakieś 250zł w tym miesiącu. Musimy ze wspollokatorami wpisac ostatnie zakupy zywieniowe w arkusz i zobaczyc jak tam stoimy z wydatkami.
Zazdroszcze ludziom, ktorych w pelni utrzymuja rodzice

[kwrobel2]

Napisane przez Scarrabeo

Idźcie w cholere, ja tu próbuję oszczędzać piniondz.

To jest wizaż, tu nie oszczędzisz, a nawet wydasz pieniądze, których nie masz.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez moooniek

Ja oszczedzam :-D w tym miesiacu (i w lutym tez) musze przezyc za ok. 300zł. A kończą mi sie szampony, wiec zamówię od razu 3, wiec na życie mam jakieś 250zł w tym miesiącu. Musimy ze wspollokatorami wpisac ostatnie zakupy zywieniowe w arkusz i zobaczyc jak tam stoimy z wydatkami.
Zazdroszcze ludziom, ktorych w pelni utrzymuja rodzice

A ja wcale im nie zazdroszczę. Takie osoby późno nauczą się gospodarować własnymi środkami, będą mieli mniej możliwości popełniać błędy w tej dziedzinie. Ja akurat jestem za tym, że rodzice powinni ograniczyć środki pieniężne kiedy dzieci idą na studia. Jedzenie, mieszkanie - ok, ale na przyjemności, ubrania, kosmetyki, imprezy dziecko ma zarobić samo.

[moooniek]

Napisane przez kwrobel2

A ja wcale im nie zazdroszczę. Takie osoby późno nauczą się gospodarować własnymi środkami, będą mieli mniej możliwości popełniać błędy w tej dziedzinie. Ja akurat jestem za tym, że rodzice powinni ograniczyć środki pieniężne kiedy dzieci idą na studia. Jedzenie, mieszkanie - ok, ale na przyjemności, ubrania, kosmetyki, imprezy dziecko ma zarobić samo.

Piszac w pelni mialam na mysli wlasnie jedzenie i mieszkanie ubran, kosmetykow, wyjazdow, warsztatow, tancow itp. nigdy mi nie sponsorowali, musialam odkladac z urodzin, albo zarobic. Kieszonkowego nie mialam nigdy, a teraz oplacaja mi tylko mieszkanie. Tzn. to i tak jest duzo, ale ciezko mi troche. Musze liczyc prawie kazdy wydany grosz, a robi mi sie to szczegolnie ciezko, bo mieszkam z kolezanka, ktora od rodzicow na zycie miesiecznie 7 stow dostaje i co chwile mnie wyciaga na kawe, na piwo itp. Juz tlumaczylam 1000 razy, ze nie ma szans i dopoki nie dostane pracy, nie moge sobie na takie cos pozwolic, ale ona chyba dalej nie wierzy, ze nie mam na takie cos kasy :-P
Przepraszam, musialam sie wyzalic... naszly mnie takie przemyslenia, bo musze sie uczyc na kolosa z maszynoznawstwa, a nic z tego nie rozumiem

[kwrobel2]

Napisane przez moooniek

Piszac w pelni mialam na mysli wlasnie jedzenie i mieszkanie ubran, kosmetykow, wyjazdow, warsztatow, tancow itp. nigdy mi nie sponsorowali, musialam odkladac z urodzin, albo zarobic. Kieszonkowego nie mialam nigdy, a teraz oplacaja mi tylko mieszkanie. Tzn. to i tak jest duzo, ale ciezko mi troche. Musze liczyc prawie kazdy wydany grosz, a robi mi sie to szczegolnie ciezko, bo mieszkam z kolezanka, ktora od rodzicow na zycie miesiecznie 7 stow dostaje i co chwile mnie wyciaga na kawe, na piwo itp. Juz tlumaczylam 1000 razy, ze nie ma szans i dopoki nie dostane pracy, nie moge sobie na takie cos pozwolic, ale ona chyba dalej nie wierzy, ze nie mam na takie cos kasy :-P
Przepraszam, musialam sie wyzalic... naszly mnie takie przemyslenia, bo musze sie uczyc na kolosa z maszynoznawstwa, a nic z tego nie rozumiem

No to nie zazdroszczę sytuacji. Moja koleżanka dostaje od rodziców tyle ile potrzebuje, czyli nawet i 2 tys. miesięcznie, choć pracuje na pół etatu. Jak jej brakuje 50 zł do butów, to tatuś mówi: dziecko schowaj te pieniądze. Dam Ci całość. A z kolei druga koleżanka dostaje grosze i wspaniale sobie radzi.

Ja zaraz jadę na uczelnię. Mam 3 zaliczenia z wykładów, więc proszę o magiczne kciuki do 19

[say-hello]

Napisane przez moooniek

Piszac w pelni mialam na mysli wlasnie jedzenie i mieszkanie ubran, kosmetykow, wyjazdow, warsztatow, tancow itp. nigdy mi nie sponsorowali, musialam odkladac z urodzin, albo zarobic. Kieszonkowego nie mialam nigdy, a teraz oplacaja mi tylko mieszkanie. Tzn. to i tak jest duzo, ale ciezko mi troche. Musze liczyc prawie kazdy wydany grosz, a robi mi sie to szczegolnie ciezko, bo mieszkam z kolezanka, ktora od rodzicow na zycie miesiecznie 7 stow dostaje i co chwile mnie wyciaga na kawe, na piwo itp. Juz tlumaczylam 1000 razy, ze nie ma szans i dopoki nie dostane pracy, nie moge sobie na takie cos pozwolic, ale ona chyba dalej nie wierzy, ze nie mam na takie cos kasy :-P
Przepraszam, musialam sie wyzalic... naszly mnie takie przemyslenia, bo musze sie uczyc na kolosa z maszynoznawstwa, a nic z tego nie rozumiem

później sobie odbijesz! staraj się nie załamywać tym

ja co prawda dostawałam kasę na mieszkanie i na jedzenie, więc nie musiałam bardzo liczyć wydatków w sklepie spożywczym (wiadomo, nie szalałam, ale na zwykłe produkty spokojnie mi starczało). dostawałam też w razie potrzeby kasę na lekarza, buty czy kurtkę (ale to tak raz do roku) dodatkowe zachcianki typu ciuchy, kosmetyki, wyjścia do kina, na imprezę czy obiad na mieście musiałam sama sobie spełniać za kasę ze stypendium czy za zarobione w pracy pieniądze. jak zaczęłam pracować to nie było problemu

też znam osoby, które dostawały kasę absolutnie na wszystko - kosmetyki, wyjazdy, ciuchy, imprezy - ale się tym nie przejmowałam, tzn skupiałam się na sobie jak dostawali od rodziców tę kasę i nie musieli się o nic martwić - fajnie, ale to ich sprawa



---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez kwrobel2

Ja zaraz jadę na uczelnię. Mam 3 zaliczenia z wykładów, więc proszę o magiczne kciuki do 19

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Scarrabeo

Idźcie w cholere, ja tu próbuję oszczędzać piniondz.

ja też

Napisane przez moooniek

Ja oszczedzam :-D w tym miesiacu (i w lutym tez) musze przezyc za ok. 300zł. A kończą mi sie szampony, wiec zamówię od razu 3, wiec na życie mam jakieś 250zł w tym miesiącu. Musimy ze wspollokatorami wpisac ostatnie zakupy zywieniowe w arkusz i zobaczyc jak tam stoimy z wydatkami.
Zazdroszcze ludziom, ktorych w pelni utrzymuja rodzice

ja miałam tak w grudniu: nie dosyć, że kupić prezenty, to jeszcze na złość większość kosmetyków mi się pokończyło

Napisane przez moooniek

Piszac w pelni mialam na mysli wlasnie jedzenie i mieszkanie ubran, kosmetykow, wyjazdow, warsztatow, tancow itp. nigdy mi nie sponsorowali, musialam odkladac z urodzin, albo zarobic. Kieszonkowego nie mialam nigdy, a teraz oplacaja mi tylko mieszkanie. Tzn. to i tak jest duzo, ale ciezko mi troche. Musze liczyc prawie kazdy wydany grosz, a robi mi sie to szczegolnie ciezko, bo mieszkam z kolezanka, ktora od rodzicow na zycie miesiecznie 7 stow dostaje i co chwile mnie wyciaga na kawe, na piwo itp. Juz tlumaczylam 1000 razy, ze nie ma szans i dopoki nie dostane pracy, nie moge sobie na takie cos pozwolic, ale ona chyba dalej nie wierzy, ze nie mam na takie cos kasy :-P
Przepraszam, musialam sie wyzalic... naszly mnie takie przemyslenia, bo musze sie uczyc na kolosa z maszynoznawstwa, a nic z tego nie rozumiem

Ja miałam kieszonkowe, ale i tak jak cokolwiek chciałam sobie kupić (ciuchy, kosmetyki itd.) to składałam ze swoich (pamiętacie takie stwory Furby? To na coś podobnego za dzieciaka kupiłam sobie za oszczędności ). Gdy popsuł mi się laptop to odkładałam na niego ponad pół roku, a potem w wakacje poszłam do pracy.
Znam też sporo osób, które utrzymują rodzice, nie raz słyszałam, że prosili o podesłanie kasy, bo do końca miesiąca im brakło, a imprezowali ostro Ja nigdy nie dopuściłam do takiej sytuacji, bo nie wyobrażam sobie, aby rodzice sponsorowali mi moje przyjemności.

nie masz za co przepraszać a nie masz kogoś, kto by Ci to wytłumaczył?

[moooniek]

Say, ja właśnie też się teraz staram, żeby mi od przyszłego roku jakieś stypendium wpadło. Mam nadzieję, że się uda.
Za kilka miesięcy zwrot podatku dostanę, więc zawsze trochę grosza wpadnie, a na wakacje chyba wyjadę do pracy do Niemiec... mam nadzieje, że mi się to uda

Patka, ojciec próbował, ale tego się chyba nie da wytłumaczyć. Musiałabym iść na warsztat i zobaczyć jak to wszystko wygląda i działa. Bo zapamiętać 100 obrazków i ich opis bez zrozumienia jest naprawdę ciężko...

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez kwrobel2

Ja zaraz jadę na uczelnię. Mam 3 zaliczenia z wykładów, więc proszę o magiczne kciuki do 19

Napisane przez moooniek

Patka, ojciec próbował, ale tego się chyba nie da wytłumaczyć. Musiałabym iść na warsztat i zobaczyć jak to wszystko wygląda i działa. Bo zapamiętać 100 obrazków i ich opis bez zrozumienia jest naprawdę ciężko...

o kurczę, to faktycznie nieciekawie a na yt nie ma jakiś filmików, na których jest pokazane co i jak działa?

ja jutro będę potrzebowała Waszych magicznych kciuków od 15 do 16.45 i potem od 18.45 do 20.15