Słodkie mamy-przepisy, porady itp cz. 2

[Mad_lenka]

Cześć
Nowe normy? 180? ! Macie jakieś informację od diabetologów?
Ja walczę z cukrami o 3 miesięcy, obecnie jestem w 24 tyg ciąży.
Najgorszy cukier jaki miałam godzinie po posiłku- oczywiście dietetycznym to 140. Zdarzyło się to raz, czasem ponad 120, rzadko około 130. Przeważnie nie przekraczam norm. Rano mam tak na granicy- do 90. Średnią cukrową z 2 tyg mam 99. Moja diabetolog już ostatnio chciała dać mi insulinę, żebym mogła "pojeść". Nie zgodziłam się, powiedziałam ,że będę walczyć dietą tyle ile się da.

Natomiast jeśli wprowadzili nowe normy, to nie ma się czym przejmować. Piszcie dziewczyny co i jak.
pozdrawiam

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez asiulek8

Dobra dziewuszki to mam pytanie. Bo już głupieję i się stresuje. Mierze co jakis czas. Jutro zacztnam 7 tydzien ciazy. Dzisiaj po śniadaniu 124 - 3 kromki białego pieczywa z serem i szynką. Zacząć się już stresować? Wizytę u lekarza mam dopiero w sobotę. Wtedy dopytam co i jak. Ale może któraś wie?

Zmień pieczywo białe na żytnie, razowe,najlepiej z jakiejś prawdziwej piekarni, żeby nie było słodzone karmelem.
Ja na śniadanie mogę zjeść 75 gram chleba. Wychodzą dwie małe kromki, zawsze ważę, ponieważ to się może różnić w zależności od rodzaju chleba.
Dobrze mi robią jajka na miękko, jem prawie codziennie - 2 sztuki. Po nich zawsze cukier dobry.
Jeśli nie musisz, nie dodawaj do wędliny sera- nabiał zawiera laktozę - cukier. Ewentualnie zjedz na drugie śniadanie ser.
Powodzenia.

[asiulek8]

Napisane przez Mad_lenka

Cześć
Nowe normy? 180? ! Macie jakieś informację od diabetologów?
Ja walczę z cukrami o 3 miesięcy, obecnie jestem w 24 tyg ciąży.
Najgorszy cukier jaki miałam godzinie po posiłku- oczywiście dietetycznym to 140. Zdarzyło się to raz, czasem ponad 120, rzadko około 130. Przeważnie nie przekraczam norm. Rano mam tak na granicy- do 90. Średnią cukrową z 2 tyg mam 99. Moja diabetolog już ostatnio chciała dać mi insulinę, żebym mogła "pojeść". Nie zgodziłam się, powiedziałam ,że będę walczyć dietą tyle ile się da.

Natomiast jeśli wprowadzili nowe normy, to nie ma się czym przejmować. Piszcie dziewczyny co i jak.
pozdrawiam

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------




Zmień pieczywo białe na żytnie, razowe,najlepiej z jakiejś prawdziwej piekarni, żeby nie było słodzone karmelem.
Ja na śniadanie mogę zjeść 75 gram chleba. Wychodzą dwie małe kromki, zawsze ważę, ponieważ to się może różnić w zależności od rodzaju chleba.
Dobrze mi robią jajka na miękko, jem prawie codziennie - 2 sztuki. Po nich zawsze cukier dobry.
Jeśli nie musisz, nie dodawaj do wędliny sera- nabiał zawiera laktozę - cukier. Ewentualnie zjedz na drugie śniadanie ser.
Powodzenia.

Ja juz po jednej cukrzycy ciążowej w zeszłym roku jestem. Także wiem co i jak teraz druga ciąża i druga cukrzyca hehe

[Mad_lenka]

A to jesteś wtajemniczona A stosujesz tylko dietę czy insulinę też?
Ja się bronie rękami i nogami- tj walczę dietą, żeby jak najdłużej albo do końca nie być na insulinie, tylko to już 3 miesiąc a do porodu mam jeszcze 4- termin koniec maja.
Martwię się też czy to przejdzie po porodzie. Oby Pewnie sposób odżywiania wejdzie mi w krew.

[asiulek8]

Napisane przez Mad_lenka

A to jesteś wtajemniczona A stosujesz tylko dietę czy insulinę też?
Ja się bronie rękami i nogami- tj walczę dietą, żeby jak najdłużej albo do końca nie być na insulinie, tylko to już 3 miesiąc a do porodu mam jeszcze 4- termin koniec maja.
Martwię się też czy to przejdzie po porodzie. Oby Pewnie sposób odżywiania wejdzie mi w krew.

Narazie jem normalnie. Tak mi kazał diabetolog. 10 dni mam robić pomiary i z tym do niego przyjść. On przeanalizuje i pewnie mnie wyślę na glukozę i potem dieta.
W pierwszej ciąży udało się sama dieta. Ale po porodzie nie było kolorowo. Bardzo późno mi się ustabilizowaly cukry. Ale miałam jeść normalnie. Robiłam krzywa po około 6 miesięcach od porodu i wyszło na granicy.

[201704210903]

Dziewczyny ale to 180 to norma po obciążeniu
Po posiłku dalej jest 120

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[asiulek8]

Napisane przez Mlebidakin

Dziewczyny ale to 180 to norma po obciążeniu
Po posiłku dalej jest 120

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Właśnie też mi się tak zdaje. Bo to nie możliwe po posiłku. Z resztą wcześniej chyba było podobnie jak nie tak samo

[mamainga]

a macie czasem tak że zjecie to samo i na obiad i na kolacje taką samą porcje i cukry inne? Ja i wyniki badań mam ekstra i wyniki z gkukometru ale np zjadłam dziś na kolacje fasolkę po bretońsku miche najadłam się jak bąk i cukier po godzinie 77 ?
Lekarka mi mówi że mam lepsze wyniki niż zdrowy człowiek. Czy to możliwe że mi się cukrzyca cofnęła? Ja mam cukrzyce od poczatku ciąży gdzieś od 10 tyg teraz jest 22tydzien.

[fiazo]

Ide jutro drugi raz w tej ciązy pić glukoze. Wyniki odbiore pewnie po 2 dniach i dowiem sie jakie normy są

[fiazo]

Odebrałam wyniki ale tylko podana norma na czczo. Teraz sama nie wiem co i jak. Po 2h mam 132. W pon mam gin to sie dowiem co ona na to

[asiulek8]

Napisane przez fiazo

Odebrałam wyniki ale tylko podana norma na czczo. Teraz sama nie wiem co i jak. Po 2h mam 132. W pon mam gin to sie dowiem co ona na to

A po godzinie? Nie miałaś pobrania?

[fiazo]

Napisane przez asiulek8

A po godzinie? Nie miałaś pobrania?

Na czczo 86, po 1h 166 po 2h 132

[asiulek8]

Byłam u diabetologa. Te normy co były podane wcześniej są prawidłowe dla testu obciążenia glukozą. Jeśli jeden z nich jest przekroczony zakłada się cukrzycę.

I teraz, która nie była po porodzie na drinku to sio do laboratorium. Ja miałam cały czas stan przedcukrzycowy i o tym kie wiedziałam bo lekarz mnie olał. Teraz wyciągnęłam specjalnie od starego lekarza wyniki i zniosłam na wizytę.

[fiazo]

Czyli moje aktualne wyniki są w normie

[asiulek8]

A ja walczę dietą. I co dziwne niektóre rzeczy co szkodzily w pierwszej ciąży teraz mogę jeść i na odwrót. Dziwne to. Narazie kolorowo nie jest. Ale myślę że z tydzień i się ustabilizuje. Najgorsze że chodzę głodna non stop a żeby cukier był ok zmniejszam porcje. Mimo że są to rzeczy po których nie powinno nic skakać

[fiazo]

Moja ginka kazała mi sie udac z tymi wynikami do diabetologa mimo że w normie. Zadzwonie jutro i sie dowiem co i jak. Dziś mnie przybiło bo synek mi na ospe zachorował

[fiazo]

W poniedziałek mam wizyte u diabetologa. Jestem ciekawa co powie na moje wyniki.

[czekooczekolada]

Napisane przez asiulek8

A ja walczę dietą. I co dziwne niektóre rzeczy co szkodzily w pierwszej ciąży teraz mogę jeść i na odwrót. Dziwne to. Narazie kolorowo nie jest. Ale myślę że z tydzień i się ustabilizuje. Najgorsze że chodzę głodna non stop a żeby cukier był ok zmniejszam porcje. Mimo że są to rzeczy po których nie powinno nic skakać

w pierwszej ciąży miałaś cukrzycę?


ja jeszcze nie byłam na tescie obciążenia po porodzie, ale robiłam pare razy w domu cukier po posiłku to był w normie.

[asiulek8]

Napisane przez czekooczekolada

w pierwszej ciąży miałaś cukrzycę?


ja jeszcze nie byłam na tescie obciążenia po porodzie, ale robiłam pare razy w domu cukier po posiłku to był w normie.

Tak miałam.

Mój diabetolog mówił ze po ciąży to badanie tez jest obowiązkowe. Ja miałam stan przedcukrzycowy.

[fiazo]

Byłam wczoraj u diabetologa i mówiła że od 2014 są nowe normy do 90, 180 i 150. U mnie na razie nic nie bedziemy robić. Powtarzam krzywą za 2tyg i wtedy zpbaczymy. Tym razem miałam za szybko zrobioną.

[Maglic]

Ja normy mialam:
na czczo:92
po h: 180
po 2h: 153

Przekroczylam tylko na czczo bo mialam 94 i zdiagnozowali u mnie cukrzyce ciazowa

Asiulek gratulacje fasolki
Zycze Wam pomyslnych cukrow i zeby tygodnie szybko mijaly

/ a po 2h mialam 140 i fakt cukry czasami szalaly wiec cukrzyca byla, po ciazy nie ma jak narazie sladu

[czekooczekolada]

Napisane przez asiulek8

Tak miałam.

Mój diabetolog mówił ze po ciąży to badanie tez jest obowiązkowe. Ja miałam stan przedcukrzycowy.

może i obowiązkowe, ale ja nie robię. mam glukometr to mi wystarczy.

[fiazo]

Ja też robiłam po ciąży obciążenie. Teraz po 2giej też bede robić.

[Mad_lenka]

Do Dziewczyn, które brały, biorą insulinę. Czy zdarzyło Wam się, żeby insulina nie zadziałała? Ja dostałam na noc i brałam 2j i nic, zwiększyłam do 3j i dalej nic- rano wynik 91. Może być tak, że mam źle dobraną insulinę?

[201704210903]

Napisane przez Mad_lenka

Do Dziewczyn, które brały, biorą insulinę. Czy zdarzyło Wam się, żeby insulina nie zadziałała? Ja dostałam na noc i brałam 2j i nic, zwiększyłam do 3j i dalej nic- rano wynik 91. Może być tak, że mam źle dobraną insulinę?

U mnie dopiero 10 dało radę żeby zejść poniżej 90

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[asiulek8]

Ja nie wiem czy też insuliny nie będzie. Nie mogę zejść poniżej 95 rano :/

[Mad_lenka]

Napisane przez Mlebidakin

U mnie dopiero 10 dało radę żeby zejść poniżej 90

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

A jaką masz przepisaną insulinę? Lekarz nie próbował Ci przepisać innej insuliny? Bierzesz tylko na noc?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Ja mam wrażenie, że od momentu brania insuliny wszystkie cukry na łeb na szyję poleciały chyba że to przez nerwy z tym związane.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Najgorzej jest, że na ten poranny cukier nie ma się wpływu.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Jeszcze jedno pytanie do Mlebidakin- przy 10j musisz w nocy badać cukier? Nic Ci się nie dzieje ? I jeśli bierzesz tylko na nic to czy w ciągu dnia masz lepsze, gorsze cukry?

[201704210903]

Ja już mam roczne dziecko
Wg lekarza dawki rzędu 10 j to bardzo małe dawki
W nocy kilka razy sprawdzałam cukier ale był dobry (powyżej 60)

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Brałam też insulinę do posiłków - zazwyczaj 3 j

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[czekooczekolada]

Napisane przez Mad_lenka

Do Dziewczyn, które brały, biorą insulinę. Czy zdarzyło Wam się, żeby insulina nie zadziałała? Ja dostałam na noc i brałam 2j i nic, zwiększyłam do 3j i dalej nic- rano wynik 91. Może być tak, że mam źle dobraną insulinę?

ja czasami tak miałam. zależy jak hormony buzują

Napisane przez Mlebidakin

Ja już mam roczne dziecko
Wg lekarza dawki rzędu 10 j to bardzo małe dawki
W nocy kilka razy sprawdzałam cukier ale był dobry (powyżej 60)

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Brałam też insulinę do posiłków - zazwyczaj 3 j

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

10j mało? ja brałam 3j i to dla mnie dużo było

[201704210903]

Napisane przez czekooczekolada

ja czasami tak miałam. zależy jak hormony buzują



10j mało? ja brałam 3j i to dla mnie dużo było

Może dla Ciebie to dużo a wg mojego lekarza tyle co kot napłakał

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[asiulek8]

Dziewczyny mam pytanie. W jakiej sytuacji dokładnie diabetolog przepisał wam insulinę?
Bo moje cukry poranne to jakaś tragedia. Do niedawna było ok a teraz co bym nie zjadła rano zawsze ponad normę, na czczo tez. Do tego ketony w porannym moczu. Jem przed 24 ostatni posiłek, potem jak wstaje do małej kolo 3 tez coś zjadam a rano i tak w siuśkach ketony! No idzie się załamać. Z resztą posiłków od obiadu do wieczora nie mam problemu.