Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 część V

[Iclosemyeyes]

Napisane przez wonderka

Dziewczyny karmiące kp mam pytanie, czy są momenty ze dajecie butelkę? Mąż namawia mnie na wypad na zakupy i kilka godzin poza domem i mam mu zostawić mleko żeby mała mógł nakarmić. Ponieważ walka o moje kp trochę trwała mam stracha dać jej butle, że znowu będzie problem z przystawieniem do cyca. Słuszne są moje obawy?

Ja tak zostawiłam dziecko z mężem i karmił ją z butelki Medela Calma, ale młodej się nie podobała taka forma, jednak cyc wygrywa. Ale moja jest cycowa baaardzo, mogłaby na mnie wisieć 12 h na dzień.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[Agusiek89]

Napisane przez wonderka

Dziewczyny karmiące kp mam pytanie, czy są momenty ze dajecie butelkę? Mąż namawia mnie na wypad na zakupy i kilka godzin poza domem i mam mu zostawić mleko żeby mała mógł nakarmić. Ponieważ walka o moje kp trochę trwała mam stracha dać jej butle, że znowu będzie problem z przystawieniem do cyca. Słuszne są moje obawy?

Ja karmię piersią wyłącznie, ale raz dziennie odciągam trochę pokarmu do butelki i wyciskam tam witaminkę d i k. No i nie ma problemu, żeby potem cyca złapać. Raczej z butelki bardziej nie chce pić no ale nie miałyśmy problemu wcześniej z kp, od początku ładnie zasysa.

Napisane przez cornflower_girl

A próbowaliscie poić z kubeczka (Medela)? On nie zaburza odruchu ssania.

Witam się z rana. W tym tygodniu latamy po pediatrach - badania moczu, usg nerek. Mam nadzieję, że w końcu uporamy się z tą infekcją. Młody wreszcie przyrasta na wadze - w 2 tygodnie przybrał ponad 500 gramów.

[wonderka]

Poszukam info o kubeczku i popytam doradcy laktacyjnego. Mam blokadę żeby dać cokolwiek innego niż cyc.

[Iclosemyeyes]

Wonderka a Ty stosujesz jeszcze kapturki laktacyjne czy karmisz bez? Ja ciągle stosuje ale trochę to dla mnie uciążliwe i się zastanawiam czy udałoby się odstawić...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Iclosemyeyes ja je odstawiłam. Naczytalam się ze mogą zaburzyc laktacje i mała mniej przez nie pije wiec schowałam. Musialam się trochę posilowac z małą ale zassysa pierś. Juz tydzień karmie bez. Ciągle mam problem z przystawieniem, czasem złapie za pierwszym razem a czasem musze zrobić i kilka albo kilkanaście podejść.

[beautifuldream]

Ja póki co dalej karmię przez kapturki. Jest to trochę uciążliwe, ale boję się, że jak je zdejmę to mały znowu porani mi brodawki. W szpitalu aż płakałam z bólu, miałam dość karmienia piersią i gdyby tylko ktoś mi powiedział "odstawiaj" to na pewno bym tak zrobiła. Nie chcę żeby sytuacja się powtórzyła i póki co nie będę z nich rezygnować. Tym bardziej, że mój nie ma problemu z chwyceniem ich i ze ssaniem. Doi jak gdyby nigdy nic

[Agusiek89]

Ja karmię dalej w kapturkach, strasznie to uciążliwe, ciągle parzyć itp Próbowałam wczoraj i dziś karmić bez, od razu złapała, pociągała parę razy, ale potem nie wiem czy sutek się robi jakiś mniejszy czy co, puszcza i już potem złapać nie może

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez beautifuldream

Ja póki co dalej karmię przez kapturki. Jest to trochę uciążliwe, ale boję się, że jak je zdejmę to mały znowu porani mi brodawki. W szpitalu aż płakałam z bólu, miałam dość karmienia piersią i gdyby tylko ktoś mi powiedział "odstawiaj" to na pewno bym tak zrobiła. Nie chcę żeby sytuacja się powtórzyła i póki co nie będę z nich rezygnować. Tym bardziej, że mój nie ma problemu z chwyceniem ich i ze ssaniem. Doi jak gdyby nigdy nic

Mi też poraniła strasznie brodawki w szpitalu karmiłam ze łzami w oczach, a potem brodawki aż się zaokrągliły, nie wystawały w ogóle i nie miała jak złapać całkiem W kapturkach je ładnie, tylko nie wiem czy przypadkiem nie przez to często się dławi... dużo pokarmu się zbiera w tej nakładce i jak łyknie to się krztusi :/

A jaki rozmiar kapturków macie?

[Iclosemyeyes]

Właśnie Agusiek mnie też wkurza to wyparzanie i to, że dużo pokarmu mi się tam zbiera a jak mała się odkleja to wszystko leci na mnie, więc ciągle chodzę pozalewana mlekiem a rozmiar mam chyba ten największy z avent taki mi położna zleciła. A Ty jakich używasz?

Z tym ze ja karmię z kapturkami nie ze względu na wrażliwe sutki tylko przez to że są zbyt płaskie i ani laktator ani kapturki mi ich nie wyciagnely, więc nie wiem czy mi się uda odstawić.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Dziewczyny no te kapturki to nie jest samo zło. W szpitalu poznałam dziewczyny, które karmiły po kilka miesięcy tak. Jak by mnie bolało to tez bym przez nie karmiła.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Czy wasze maluszki Spędzają czas same? Nie wiem jak myśl sformułować, moja coraz mniej śpi i nakarmie ja, przewine, znowu cycek i ona jakby zasypia to ja kładę do bujaczka a tam oczy jak pięć złotych ale nie placze. Leży sobie, gugla i steka i czasem zaśnie a czasem zaplacze, głównie wtedy jak ja Męcza gazy.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

No i właśnie zasnęła sama moja ptaszyna.

[beautifuldream]

Ja mam z Medeli rozmiar S. Mi położna w szpitalu mówiła,że nie trzeba ich po każdym karmieniu wyparzac, tylko splukac pod wodą. Ja wyparzam raz na dzień.

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Ja mam z lovi rozmiar S. Bardzo mięciutkie i cienkie, ponoć jeszcze cieńsze są z Nuka i te polecała mi moja położna laktacyjna. Ja mylam je po każdym użyciu i raz dziennie ładowałam do sterylizatora.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Co najlepsze wsadziłam w sterylizator również to pudełeczko na kapturki..... No zwineły się te dwie czesci w supełki i musiałam pudełko wyrzucić.

[agne19s]

wody odeszly

[Iclosemyeyes]

ja wyparzam trochę częściej, bo u nas często lądują w różnych dziwnych miejscach a że mamy kota to wolę wyparzyć.


Wonderka, moja sama za bardzo nie poleży, woli na mamusi albo na cycku

Agnes ale fajnie, najmłodszy dzidziuś wątkowy nadchodzi

[poznanianka1990]

Napisane przez agne19s

wody odeszly

Trzymam kciuki Powodzenia

[Agusiek89]

Napisane przez Iclosemyeyes

Właśnie Agusiek mnie też wkurza to wyparzanie i to, że dużo pokarmu mi się tam zbiera a jak mała się odkleja to wszystko leci na mnie, więc ciągle chodzę pozalewana mlekiem a rozmiar mam chyba ten największy z avent taki mi położna zleciła. A Ty jakich używasz?

Z tym ze ja karmię z kapturkami nie ze względu na wrażliwe sutki tylko przez to że są zbyt płaskie i ani laktator ani kapturki mi ich nie wyciagnely, więc nie wiem czy mi się uda odstawić.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Ja na początku używałam kapturków, bo miałam właśnie zmasakrowane płaskie brodawki, bolące, do tego nie miała jak chwycić buźką. A potem używałam z przyzwyczajenia trochę i trochę dlatego, że dalej te sutki były takie nijakie, nie mogła złapać. Ale godzinę temu przystawiłam jej pierś bez kapturków i zassała i się najadła aż zasnęła więc może odstawię już. Sutki mnie nie bolą już jak ssie

Mam kapturki z canpola, rozm L i ładnie w nich je. Tzn na początku była zdziwiona co to takiego wielkiego w jej buzi a potem już się przyzwyczaiła. Kupiłam ostatnio jeszcze z aventu rozm Standard. Ale w ogóle nie chce w nich jeść mają kształt taki trójkątny bardziej, a te z canpola jak walec bardziej, równej szerokości na całej długości.

Napisane przez wonderka

Dziewczyny no te kapturki to nie jest samo zło. W szpitalu poznałam dziewczyny, które karmiły po kilka miesięcy tak. Jak by mnie bolało to tez bym przez nie karmiła.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Czy wasze maluszki Spędzają czas same? Nie wiem jak myśl sformułować, moja coraz mniej śpi i nakarmie ja, przewine, znowu cycek i ona jakby zasypia to ja kładę do bujaczka a tam oczy jak pięć złotych ale nie placze. Leży sobie, gugla i steka i czasem zaśnie a czasem zaplacze, głównie wtedy jak ja Męcza gazy.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

No i właśnie zasnęła sama moja ptaszyna.

Tak, moja też tak potrafi sama leżeć, jak ją już nakarmię, niby przysypia ale jak odkładam to właśnie się rozbudza i czasem właśnie tak leży sobie i patrzy dookoła ale często potem sobie zasypia

Napisane przez agne19s

wody odeszly

[cynamon_]

Ale wam dobrze, moja dama polezy max 5 minut sama potem jest płacz także mama musi cyrkowac, brac na ręce, zmieniać jej pozycje itd.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Agne, powodzenia!

[wonderka]

Agne to super, dzieciaczek juz blisko! Jedziesz juz do szpitala?

[poznanianka1990]

Napisane przez cynamon_

Ale wam dobrze, moja dama polezy max 5 minut sama potem jest płacz także mama musi cyrkowac, brac na ręce, zmieniać jej pozycje itd.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Agne, powodzenia!

Możemy sobie ręce podać... Moja to jest mała przylepa - musi być albo u mnie albo u męża na rękach.

[czekooczekolada]

cześć ! długo się nie odzywalam ale co chwile coś wychodziło, i nie miałam już sił. siedziałam w tym szpitalu i ryczałam, bo chciałam już być w domu. w końcu dzisiaj nas wypuścili - pierwsza podróż za nami

zaczynam mieć problem z karmieniem - sutki bolą mnie okropnie, do tego małą jak przystawiam to possie 5 min i śpi - odstawie ją do lóżeczka a po 30 min kwęk. w nocy nie spałam do 4.. dopiero jak ją dokarmiłam butelką to usnęła i spała do rana.. na cycu zaraz śpi i sobie nie poje :/ nie wiem jak temu zaradzić.. kupiłam mleko modyfikowane na noc, jakby dziś znowu tak było to chyba będę skazana dawać jej na noc z butelki mleko, przynajmniej tak soie poje i śpimy.

[JoyceSky]

Napisane przez karoseria

Dziewczyny, sluchajcie: Byla polozna i Matylda przybiera w koncu na wadze! Leci ladnie w gore

Super!

Napisane przez cornflower_girl

Witam się z rana. W tym tygodniu latamy po pediatrach - badania moczu, usg nerek. Mam nadzieję, że w końcu uporamy się z tą infekcją. Młody wreszcie przyrasta na wadze - w 2 tygodnie przybrał ponad 500 gramów.

Nam też się zaczął maraton. We wtorek byłam u pediatry osiedlowe i te szczepienia robiliśmy, dzisiaj pediatra z medicover i wzięłam skierowanie na usg bioderek i jeszcze w przyszłym tygodniu robimy usg głowy żeby skontrolować po tym wylewie śródczaszkowym.

Napisane przez agne19s

wody odeszly

Super! Trzymam kciuki!

Widzę, że rozmowy o bolących sutkach. Ja właśnie też dzisiaj mialam się was radzić bo moje bolą tak jakby mi ktoś papierem ściernym przejechał po nich. Wcześniej też już miałam trochę bolące bo laktator też swoje robił, ale teraz to masakra. Niby wiem w teorii jak małą prawidłowo przystawiać, naoglądałam się filmików i szkiców i co z tego? Ona nie otwiera tak szeroko buźki i normalnie tak mi ściska brodawki dziąsełkami, że chce mi się płakać. I powiem Wam, że przez kapturki (mam medela rozm. s) też mnie boli!
A już tak się cieszyłam z kp. Sorki za tekst, ale jak nie urok to sraczka

[Poziomkowa89]

Wonderka ja kp i jeżdżę na zakupy;-) tzowi zostawiam.mleko i tyle. Z leo były takie jaja że nie pił z butelki, bo bałam się mu dawać, potem jak siedział to od razu bidon że slomka i obyło się bez. Teraz podajemy i nie wpływa to na ssanie u filipa.

Napisane przez agne19s

wody odeszly

Trzymam kciuki! Ty jesteś w szpitalu od wczoraj prawda?

[wonderka]

Poziomkowa dzięki

Joycesky moja tez jak ścisnie suta to... O mamo, klękajcie narody. Nie wiem skąd tyle siły. I co smieszniejsze jedna pierś mam bardziej wrażliwa, druga aż tak nie jest odczuwalna. I wogole mam wrażenie, że jak u ciebie moja za mało otwiera buzię i wogole dziobek ma taki malutki a ja te cyce i suty takie ogromne. Nie są wystające jakoś bardzo albo jak zrobię z piersi kanapkę to naprawdę to spory kawał cyca do włożenia w taką malutka buźkę.

[karoseria]

Napisane przez wonderka

Poziomkowa dzięki

Joycesky moja tez jak ścisnie suta to... O mamo, klękajcie narody. Nie wiem skąd tyle siły. I co smieszniejsze jedna pierś mam bardziej wrażliwa, druga aż tak nie jest odczuwalna. I wogole mam wrażenie, że jak u ciebie moja za mało otwiera buzię i wogole dziobek ma taki malutki a ja te cyce i suty takie ogromne. Nie są wystające jakoś bardzo albo jak zrobię z piersi kanapkę to naprawdę to spory kawał cyca do włożenia w taką malutka buźkę.

Hahaha przepraszam Cie ale nie moge hahaha

[beautifuldream]

Dziewczyny które kp polecam wam picie koperku. Ja piję raz dziennie i mój mały wcale nie ma problemów z brzuszkiem (odpukac). A gazuje tak głośno, że wszyscy się śmieją

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

spoko karoseria

[poznanianka1990]

Mnie też bolą sutki po karmieniu, ale smaruje wtedy lanolina i to przynosi ulgę Mam kapturki w domu, ale jeszcze ani razu ich nie użyłam.

[Kasiula8708]

Napisane przez czekooczekolada

cześć ! długo się nie odzywalam ale co chwile coś wychodziło, i nie miałam już sił. siedziałam w tym szpitalu i ryczałam, bo chciałam już być w domu. w końcu dzisiaj nas wypuścili - pierwsza podróż za nami

zaczynam mieć problem z karmieniem - sutki bolą mnie okropnie, do tego małą jak przystawiam to possie 5 min i śpi - odstawie ją do lóżeczka a po 30 min kwęk. w nocy nie spałam do 4.. dopiero jak ją dokarmiłam butelką to usnęła i spała do rana.. na cycu zaraz śpi i sobie nie poje :/ nie wiem jak temu zaradzić.. kupiłam mleko modyfikowane na noc, jakby dziś znowu tak było to chyba będę skazana dawać jej na noc z butelki mleko, przynajmniej tak soie poje i śpimy.

Nie martw sie ja tez jestem na noc skazana na butelke bo nie mam pokarmu wieczoren,nie wiem jak to mozluwe,za dnia ok mala sie w miare najada ale w nocy juz nie daje rady,zawsze jedna butla musi byc,wtedy twz spi dluzej bo ok 3-4h a po cysiach roznie czasem godz czasem dwie,przysypiac tez lubi i dlatego sie nie najada ale ja nie mam na to rady:-( wogole za dnia ladnie spi nic ja nie meczy a wieczorem steka,kweka i przysypia tylko na chwile,oby dzis bylo lepiej

[cynamon_]

Mnie trochę bolą jak mała zasysa, później juz nie, i też mam jedną pierś wrazliwsza, mała mi tak suty wyciągnęła ze ich nie poznaje, stercza na 2 cm

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Mam samotny wieczór z dwójką dzieci, Tz na wigilii pracowniczej eh:/

[wizaz_p_l]

Napisane przez agne19s

wody odeszly

Łoo, no to dajesz bejbe i zamykamy listę :-D

[wonderka]

Napisane przez poznanianka1990

Mnie też bolą sutki po karmieniu, ale smaruje wtedy lanolina i to przynosi ulgę Mam kapturki w domu, ale jeszcze ani razu ich nie użyłam.

A zmywasz ja potem? Bo ja też mam i smaruje. Położna mówi ze to ładnie uelastycznia brodawki.