Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10

[corka_rosy]

Napisane przez Moderna

zauwazyl
powiedzial tylko, ze wie, co chcialam mu w ten sposob przekazac - czy cos sie zmieni? tego nie wie nawet najstarszy goral

a kto posprzątał?

Napisane przez BYou

Super fajnie, że nie mam wody.

nie będziesz miała za dobrz,e o nie!

Świetnego masz TŻ, który widzi, że potrzebujesz czasu tylko dla siebie. Mój zauważa to dopiero od niedawna.

Napisane przez Demeter

K dostał antybiotyk. Siedziemy w domu. Bidny kaszle, popłakuje, ma katar i jest senny

bidulek. A co mu jest?
Dużo zdrówka!

Napisane przez pani22ka

Olka wstała o 5ej pierwszy raz raaannnyyyy, jak ona jest nieprzewidywalna

a ten uśmiech oznacz, że 5 to tak późno, bo normalnie wstaje o 4?
Cudne zdjęcia n FB! Mnie to niezmiennie zadziwia, że rodzeństwo może być aż tak podobne!

[Demeter]

Napisane przez Moderna

ohhhh... zdrowia

a Zu jak sie trzyma od tych zlobkowych infekcji brata?

A moja Z własnie dziś wstała z kaszlem i temp. 37,7
Niestety Z łapie wszystko

Napisane przez monicca1989

Bratowa trochę pomaga, zajmie czymś Filipa, pobawi się z nim jak karmie. Tż całymi dniami na budowie bo sam wszystko robi. Więc przychodzi o 18 pomaga wykąpać, poczyta Filipowi.
No i mama po pracy też trochę zajmie się Filipkiem, jak by nie to to byłoby ciężko.

Dobrze, że masz kogoś do pomocy.

Napisane przez corka_rosy

bidulek. A co mu jest?
Dużo zdrówka!

Kaszel mokry od weekendu, stan podgorączkowy. Podobno za długo to trwa na infekcję i dostał antybiotyk.

[BYou]

Pani, foch!!!! Nie mam fb:/
O 5? Toż to szybciej niż Kwiatuszek

Demeter ojej

CR dzięki fakt, że On nie ma problemu żeby ogarnąć Zoś, zabrać Ją gdzieś. Jednak po rozmowach dopiero zrozumiał czy dotarło do Niego, że praca w domu plus opieka też męczy tym bardziej, że dziecko chce uwagi, zabaw itp. Ideałem nie jest ale pracuję nad tym


Boszzzz złożyłam podanie do przedszkola

Monicca dobrze,że masz pomoc

[pani22ka]

Napisane przez corka_rosy

Świetnego masz TŻ, który widzi, że potrzebujesz czasu tylko dla siebie.:

tak. BYou ma skarb nie chłopa.

Napisane przez corka_rosy

a ten uśmiech oznacz, że 5 to tak późno, bo normalnie wstaje o 4? :

zwykle wstaje ok. 7ej.

Napisane przez corka_rosy

Cudne zdjęcia n FB! Mnie to niezmiennie zadziwia, że rodzeństwo może być aż tak podobne!

my, oczywiście, nie widzimy tego podobieństwa

Napisane przez BYou

Pani, foch!!!! Nie mam fb:/)

zaraz Ci emalią puszczę
dlatego chciałam insta. żeby tam spamować ile sił. ale mój tel nie robi dobrych fot

Napisane przez BYou

O 5? Toż to szybciej niż Kwiatuszek;

Napisane przez BYou

Ideałem nie jest ale pracuję nad tym ;

grzeszysz! cytując naszego przyjaciela: "szanuj, bo nie jedna by chciała "

Napisane przez BYou

Boszzzz złożyłam podanie do przedszkola

jak Wam będzie źle, to ją zabierzesz w mgnieniu oka

[corka_rosy]

Napisane przez BYou

CR dzięki fakt, że On nie ma problemu żeby ogarnąć Zoś, zabrać Ją gdzieś. Jednak po rozmowach dopiero zrozumiał czy dotarło do Niego, że praca w domu plus opieka też męczy tym bardziej, że dziecko chce uwagi, zabaw itp. Ideałem nie jest ale pracuję nad tym

Do mojego dłuuuugo nie trafiało to, że siedzenie w domu z dzieckiem męczy. On został z Wo sam zaledwie kilka pojedynczych dni, kiedy nie miał kto się nim zająć, a ja akurat nie mogłam wziąć urlopu. Zawsze twierdził, ze odpoczął, że Wo super grzeczny, że dał radę coś ogarnąć, ugotować i że w ogóle raj i luksus.
Zdanie zmienił, jak 3 mies temu został z Wo trzy dni pod rząd, a ja wracałam później z pracy. Był wypompowany. Potrzebował CHWILI DLA SIEBIE (wcześniej uważał, że coś takiego to tylko mój wymysł). Od tamtej pory przełom. Powoli rozumie, że każdy musi od czasu doładować baterie w samotności.
Idealnie nadal nie jest, ale idzie ku lepszemu
(u nas oczywiście wszystko jest w trochę innym kontekście, teraz oboje pracujemy, ale rok temu ja przez kilka mies byłam w domu i TŻ nie pomagał mi praktycznie wcale, a ja chodziłam zmęczona i wściekła-on nie rozumiał dlaczego)

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

posprzątał czy sama to zrobiłaś?

Olka wstała o 5ej pierwszy raz raaannnyyyy, jak ona jest nieprzewidywalna

sama ale nie oczekiwalam, by posprzatal - w sumie to moim zamierzeniem bylo tylko zwrocenie uwagi na to, ze ja nie siedze caly dzien na tylku, i nie chodze tylko na spacery z dzieckiem, a pracuje
ale wydaje mi sie, ze on nadal tego nie ogarnia tak w calosci - jemu potrzeba kopa w dupe, ale moze mu wzorcow brakuje

to wczesnie czy pozno?

my wstajemy srednio 7:30

[pani22ka]

Napisane przez corka_rosy

Zawsze twierdził, ze odpoczął, że Wo super grzeczny, że dał radę coś ogarnąć, ugotować i że w ogóle raj i luksus.

o tak zawsze to słyszę....

Napisane przez Moderna

sama ale nie oczekiwalam, by posprzatal

korona by z głowy spadła? eeejjjjjjj Ty też musisz zmienić swoje myślenie, bo inaczej się nie da....


Napadłam Mothercere. Pierd.łki + dwie pary butów dla Olci (awansem na zaś).
Już nie było: dwie pary- druga za grosz (tylko dodatkowe - 20%) kiedyś tu pisałam: przegapione okazje się mszczą

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

korona by z głowy spadła? eeejjjjjjj Ty też musisz zmienić swoje myślenie, bo inaczej się nie da....


Napadłam Mothercere. Pierd.łki + dwie pary butów dla Olci (awansem na zaś).
Już nie było: dwie pary- druga za grosz (tylko dodatkowe - 20%) kiedyś tu pisałam: przegapione okazje się mszczą

juz chyba nic wiecej nie wywalcze
buntuje sie, mocno, walcze - ale jak lbem o sciane

piekne butki dla Olci! A jaki to rozmiar? beda chociaz na ten rok, czy dopiero za iles tam?

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

ehh musze zrobic znowu domowej granoli (przez zime nie robilam, nie lubie jogurtu zimowa pora ), bo Irmina kusi serniczkami
http://gotujekomus.blogspot.de/2015/...linowym-w.html

[BYou]

CR w sytuacji gdy oboje rodzice pracują to nie ma opcji bez podziału obowiązków.
Też słyszałam: ja nie wiem o co kaman, że mną bawiła się, zero spadku formy tylko, że nie brał poprawki na to: zabawa z tatą, który pojawia się popołudniem czy w weekend , ma świeże pomysły itp jest atrakcyjniejszy niż mama na wyciągnięcie ręki 24 h więc szkoda czasu na fochy. Mi doskwieral tzw dzień świstaka. Ale wyłuszczyłam swoje argumenty i jest ok. Tak z innej beczki to zawsze zadziwia mnie w Nim chęć stawiania oporu jak zapodam jakiś pomysł, który Jemu niekoniecznie przypada do gustu. Nie wiem po co marnuje energię jak i tak koniec końców przyznaje mi rację

Pani, urósłby od tych konplementów dziś dla odmiany po pracy i obiedzie poszli czytać do sypialni. Wiedziałam czym to pachnie. Nie czekałam długo jak Zoś przeleciała, że Tato śpi także pomocy dziś mniej niż zero bilans wyrównany.

Moderna nie wiem jaki sposób byłby dobry na Twojego Męża:/

[Moderna]

Napisane przez BYou

tylko, że nie brał poprawki na to: zabawa z tatą, który pojawia się popołudniem czy w weekend , ma świeże pomysły itp jest atrakcyjniejszy niż mama na wyciągnięcie ręki 24 h więc szkoda czasu na fochy. Mi doskwieral tzw dzień świstaka.

dziś dla odmiany po pracy i obiedzie poszli czytać do sypialni. Wiedziałam czym to pachnie. Nie czekałam długo jak Zoś przeleciała, że Tato śpi także pomocy dziś mniej niż zero bilans wyrównany.

oj tk, dzien swistaka, a pozniej dziwi sie chlop, dölaczego kobieta chodzi poddenerwowana

czytanie ksiazek dziala usypiajaco, tylko na kogo, co?

chociaz tyle, ze i maz zajmuje sie Marcelem, jak jest w domu, i to dosc dobrze - to troche moje walki sie na cos zdaly

[BYou]

Jakaś wyjątkowo nudna była ta książka

To widzisz, że Twoje mówienie przynosi efekt. Z ogarnięciem domu też bym nie popuściła.
Zamowilaś fotelik drugi raz?

[Moderna]

Napisane przez BYou

Jakaś wyjątkowo nudna była ta książka

To widzisz, że Twoje mówienie przynosi efekt. Z ogarnięciem domu też bym nie popuściła.
Zamowilaś fotelik drugi raz?

hehe.. ja jak wieczorem czytam ksiazki, to co strone ziewam, nie wiem, czy to nie podswiadomosc tak dziala

Marcel juz pewnie dobry miesiac smiga w nowym foteliku

[BYou]

Muszę ogarnąć temat fotelika, chciałabym podjechać i coś przymierzyć.
A to nic nie pisałaś:/

[Demeter]

Napisane przez pani22ka

Napadłam Mothercere. Pierd.łki + dwie pary butów dla Olci (awansem na zaś).
Już nie było: dwie pary- druga za grosz (tylko dodatkowe - 20%) kiedyś tu pisałam: przegapione okazje się mszczą

Super!

Napisane przez BYou

Pani, urósłby od tych konplementów dziś dla odmiany po pracy i obiedzie poszli czytać do sypialni. Wiedziałam czym to pachnie. Nie czekałam długo jak Zoś przeleciała, że Tato śpi także pomocy dziś mniej niż zero bilans wyrównany.

Też rozglądam się powoli za fotelikiem dla K

-----
TŻ własnie robi sobie kolację: biała kiełbasa w piwie, cebuli i musztardzie No nie powiem, kolacja light
Ale doceniam bo to chyba pierwsza rzecz jaką robi sam, z przepisu!

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

No poszalałyscie z fotami w k.
Super

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Moderna, macie już taki 15-36 kg?
Ja planuje jak tylko bede miała jakiś przypływ gotówki, zwrot podatku to zamawiam nowy dla K bo moja Z już powoli się nie mieści w tym pierwszym...

[moni_ka.g]

o właśnie, foteliki, jeszcze nic nie czytałam na ten temat... a musimy mieć 2 jeśli będzie trzeba wozić J. do przedszkola

[klementyna1]

Panika Ty nie narzekaj na tz, bo Twój tez chyba skrzydła ma

Co do czytania u nas zawsze jest na dobranoc i zawsze zasypiam...;/ Jak K. wolała kiedyś od czasu do czasu kołysanki czy bajki opowiadane było lepiej....A może jak K. chodził spac o 19.30-20.00 a nie 20.30- 21.00 było lepiej;p;p Przytulę się do jego ciepłego ciałka i nie ba bata- prawie zawsze usnę z ni,...czasem się wcześniej wykapie z myślą, ze juz nie wstanę do rana;p

[kasia86bgo]

Witam sie z Polskiej ziemi hehe.

Dla chorowitkow posylam buziaki - luzik i tak sie nie zaraze bo mnie sieklo dzis popoludniu :-/ leci z nosa lekka goraczka - tak mnie pieknie Polska powitala hehe.

Pytanie do was mam - czy do podania do przedszkola potrzebne sa jakies zaswiadczenia z urzedow?
Jutro ide do Um i Mopsu po swistki - haha ale nie wiem czy mi dasza bo dowod mialam wazny do 8go marca (zdjecie dzis zrobilam i jutro wlasnie bd skalala wniosek o nowy) i nie wiem czy an stary mi wydadza jesli pojde z bieltem i powiem zem dopiero przyleciala.

No i dzis mialam rozmowe w domu. Decyzja zapadla Milus w 99.9% zostaje juz u dziadkow.

[kwiatuszekkk21]

Hej
Kasia super, ze Milus zostaje na pewno będzie mu dobrze u dziadków i będziesz o niego spokojna

Byou brawa za podanie do przedszkola
Jak dla mnie, z tego co piszesz, to masz idealnego tz. To samo Pani

Monika świetny jest Jakub z tymi samochodzikami

Monicca współczuję sytuacji z Filipkiem. Pewnie tak odreagowuje nową sytuację. Plus jest taki, że nie kieruje złych emocji w stronę malucha

Achna jak tam? Cos juz wiadomo któż tam siedzi w brzuchu?

Pani serio? Jak możecie nie widzieć tego podobieństwa? jakbyś pokazała same twarze, tak żeby nie było widać włosów to bym miała ogromny problem, żeby ich rozróżnić. No tacy sami są
Piękne te zdjęcia na fb

Mój telefon też robi zdjęcia do dupy :/ musze zrzucić z aparatu, to też coś wstawię do k.

Aha i muszę powiedzieć, że Demeter na instagramie wpedza mnie w kompleksy dwojka dzieci, zero zmęczenia na twarzy, ładnie umalowana, uczesana, ubrana, promienna a ja jak sie zobaczyłam na zdjęciach z urodzin, to się zalamalam. Nic tylko torbę na łeb wsadzić

Zdrówka dla Kuby

Ale mnie we wtorek sieklo. Cały poranek w ścisłej zażyłości z kiblem. Karol wymiotowal 3 razy jednego dnia i to wszystko. Chyba jakiś wirus, bo i u mnie po jednym dniu przeszło ale masakra. Ja ledwo żywa, niewyspana, telepalo mnie z zimna a Zuzka wstaje przy wszystkim, trzeba jej pilnowac, bo albo nogi sie rozjezdzaja albo trzyma się koca i sie przewraca. No dzień koszmarny



Przyszedł plecak ala skip hop z Ali polecam, bardzo fajny. Karol wybrał sobie pingwina

[Demeter]

Haha Kwiatku dziekuje aczkolwiek to tylko rzeczywistosc wirtualna foty robie czasem jak sie wyszykuje I gdzies ide


Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

[Moderna]

Napisane przez Demeter

Moderna, macie już taki 15-36 kg?
Ja planuje jak tylko bede miała jakiś przypływ gotówki, zwrot podatku to zamawiam nowy dla K bo moja Z już powoli się nie mieści w tym pierwszym...

Kupilam 9-36 (czyli fotelik z grup 1-2-3) - Marcel jest szczuplutki, wazy dopiero 13,5kg - te foteliki od 15kg sa juz na 3-puktowe pasy bezpieczenstwa, nasz fotelik az do 25kg ma nadal wmontowane 5-punktowe pasy, oprocz tego montowany jest na isofix plus top theter plus pas bezpieczenstwa - nic go nie ruszy ani na milimetr. A te foteliki z drugiej grupy sa albo na isofix, albo na pasy - tu sie zastanawiam z tym montowaniem na pasy jak to jest, bo przeciez dziecko tez musi byc tymi apsami zapiete? Zagadka dla mnie
Kupilam Römer Britax Advansafix II Sict.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

Pani serio? Jak możecie nie widzieć tego podobieństwa? jakbyś pokazała same twarze, tak żeby nie było widać włosów to bym miała ogromny problem, żeby ich rozróżnić. No tacy sami są
Piękne te zdjęcia na fb

sa jak lustrzane odbicia

[Demeter]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Aha i muszę powiedzieć, że Demeter na instagramie wpedza mnie w kompleksy dwojka dzieci, zero zmęczenia na twarzy, ładnie umalowana, uczesana, ubrana, promienna a ja jak sie zobaczyłam na zdjęciach z urodzin, to się zalamalam. Nic tylko torbę na łeb wsadzić

Zdrówka dla Kuby

Ale mnie we wtorek sieklo. Cały poranek w ścisłej zażyłości z kiblem. Karol wymiotowal 3 razy jednego dnia i to wszystko. Chyba jakiś wirus, bo i u mnie po jednym dniu przeszło ale masakra. Ja ledwo żywa, niewyspana, telepalo mnie z zimna a Zuzka wstaje przy wszystkim, trzeba jej pilnowac, bo albo nogi sie rozjezdzaja albo trzyma się koca i sie przewraca. No dzień koszmarny

Przyszedł plecak ala skip hop z Ali polecam, bardzo fajny. Karol wybrał sobie pingwina

Aaa jeszcze co do zdjęć to moja droga ja też czesto się sobie nie podobam.
Jak gdzies wychodze i mam w miare czasu to lubie się pomalować, włosy wyprostować
Aczkolwiek często lece np. do złobka rano nieumalowana, blada, oczy czerwone i z tłustymi włosami zaczesanymi w koka
Wspolczuje takiego dnia. Najgorzej, jak wszyscy naraz chorują
Kurcze K już ma 2 plecaki od mojej mamy.

Kasiu to super, że podjęliscie taką decyzję.

Dzis znowu lekarz - tym razem Z. Na szczescie K odżył od razu.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Prosze dziś o kciuki - jade z Z do lekarza, zawieźć CV do Rossmanna, a potem biegać po raz pierwszy. Słonce mnie motywuje

http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=69118
A tu taka ciekawostka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez Moderna

Kupilam 9-36 (czyli fotelik z grup 1-2-3) - Marcel jest szczuplutki, wazy dopiero 13,5kg - te foteliki od 15kg sa juz na 3-puktowe pasy bezpieczenstwa, nasz fotelik az do 25kg ma nadal wmontowane 5-punktowe pasy, oprocz tego montowany jest na isofix plus top theter plus pas bezpieczenstwa - nic go nie ruszy ani na milimetr. A te foteliki z drugiej grupy sa albo na isofix, albo na pasy - tu sie zastanawiam z tym montowaniem na pasy jak to jest, bo przeciez dziecko tez musi byc tymi apsami zapiete? Zagadka dla mnie
Kupilam Römer Britax Advansafix II Sict.[COLOR="Silver"]

Ja się już pogubiłam jak zaczełam szukać fotelika dla K

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

juz chyba nic wiecej nie wywalcze

ej, nie poddawaj się

Napisane przez Moderna

piekne butki dla Olci! A jaki to rozmiar?

hehe, różny 23 i 24.

nie chciałam na teraz. po pierwsze: póki co wszystko zrywa ze stóp, po drugie: jak zacznie chodzić mam już wybrane Emelki

Napisane przez BYou

także pomocy dziś mniej niż zero bilans wyrównany

uffffff

Napisane przez klementyna1

Co do czytania u nas zawsze jest na dobranoc i zawsze zasypiam...;/

pracująca mama

Napisane przez kasia86bgo

Decyzja zapadla Milus w 99.9% zostaje juz u dziadkow.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Pani serio? Jak możecie nie widzieć tego podobieństwa? jakbyś pokazała same twarze, tak żeby nie było widać włosów to bym miała ogromny problem, żeby ich rozróżnić. No tacy sami są

hehe, no buzie mają podobne. ale ona kruszyna, on kowal. ona głowa normalna, on duża

Napisane przez kwiatuszekkk21

Przyszedł plecak ala skip hop z Ali polecam, bardzo fajny. Karol wybrał sobie pingwina

noooszzzzz... człowiek zawsze przepłaci


zdróweczka !

Napisane przez Demeter

aczkolwiek to tylko rzeczywistosc wirtualna

jasnnnneeeeee

Napisane przez Demeter

Prosze dziś o kciuki - jade z Z do lekarza, zawieźć CV do Rossmanna, a potem biegać po raz pierwszy. Słonce mnie motywuje

kciukasy

[moni_ka.g]

Napisane przez kasia86bgo

Pytanie do was mam - czy do podania do przedszkola potrzebne sa jakies zaswiadczenia z urzedow?

No i dzis mialam rozmowe w domu. Decyzja zapadla Milus w 99.9% zostaje juz u dziadkow.

u nas teraz tylko podanie, zaświadczenia, np. o zatrudnieniu tylko z naszymi podpisami, nic z urzędów, nic od pracodawcy.

Napisane przez Moderna

Kupilam 9-36 (czyli fotelik z grup 1-2-3) - Marcel jest szczuplutki, wazy dopiero 13,5kg - te foteliki od 15kg sa juz na 3-puktowe pasy bezpieczenstwa, nasz fotelik az do 25kg ma nadal wmontowane 5-punktowe pasy, oprocz tego montowany jest na isofix plus top theter plus pas bezpieczenstwa - nic go nie ruszy ani na milimetr. A te foteliki z drugiej grupy sa albo na isofix, albo na pasy - tu sie zastanawiam z tym montowaniem na pasy jak to jest, bo przeciez dziecko tez musi byc tymi apsami zapiete? Zagadka dla mnie
Kupilam Römer Britax Advansafix II Sict.

też ostatnio myślałam o tych pasach.

J. od jakiegoś czasu waży już 15kg, to wystarczy do tego fotelika czy musi mieć jakiś wzrost jeszcze konkretny? Jemu axkid jeszcze długo by służył, ale najpóźniej we wrześniu będzie musiał oddać go D. i przesiąść się przodem bo 2 fotelików tyłem za nic nie wsadzimy do samochodu. nawet jestem ciekawa jak zareaguje na jazdę przodem

D. od rana płacze, spać nie może, co chwilę lulam, nawet smoka jej wcisnęłam, nie wypluła, więc musiało być bardzo źle..

[Sorceresss]

Napisane przez anika_s

Hej
No i stało się - O. od kwietnia idzie do przedszkola. Cieszę się i boje się:

rozumiem Twoje obawy. Ale będzie dobrze!

Napisane przez BYou

Anika mam podobne obawy. Trzymam kciuki za Was Obie

Dacie radę i Wy! Kto jak nie Wy?

Napisane przez monicca1989

U nas masakra czasami brakuję mi sił na zachowanie Filipa...
Strasznie się złości, krzyczy, nie słucha.

To samo mieliśmy. Czasami mamy nadal. Tłumaczę sobie, że to forma zazdrości - zwracanie na SIEBIE uwagi bo jak rozrabia to wtedy się nim interesujemy, a nie jak siedzi grzecznie i się bawi. Z dwojga złego wolę taką formę zazdrości niż jakieś złośliwości do Sofii.

Napisane przez moni_ka.g

Codziennie przy ubieraniu go do przedszkola całuje i glaszcze swój samochodzik, odkłada go do wózka, wydaje mi instrukcje o której mam go (autko) polozyc na drzemke, o której dać zupę, kiedy kaszke, jak lulac, itp. Jak go odbieram najpierw się cieszy, coś na szybko opowiada a zaraz potem pyta jak samochodziki, czy zjadly, spały, jak się zachowywały, itp. Ta faza trwa już ponad pół roku z różnym nasileniem, w różnych formach.

słodkie

Napisane przez Demeter

K dostał antybiotyk. Siedziemy w domu. Bidny kaszle, popłakuje, ma katar i jest senny

zdrówka!

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

To samo mieliśmy. Czasami mamy nadal.

sto razy miałam zapytać o to. i jak z 'brakiem zaufania'? choć to jednak inny wiek...

[moni_ka.g]

Wzielam się za prasowanie i poddałam się po kilku ciuchach, D. jeczala i płakała mi na nodze, pod deska, na kablu wisiała... Nigdy się tej sterty nie pozbęde


Rano przypadkiem odkryłam kawałek przebitego zęba w paszczy, a ostatnio zagladalam i nic tam nie było..

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Sorceresss]

Napisane przez BYou

Boszzzz złożyłam podanie do przedszkola

pierwszy krok wykonany

Napisane przez corka_rosy

Zawsze twierdził, ze odpoczął, że Wo super grzeczny, że dał radę coś ogarnąć, ugotować i że w ogóle raj i luksus.

Jak mnie to wkuuuurzało! Wkurza! Tak samo jak po powrocie z pracy proszę o przejęcie płaczącej Pchły, a ona pada tż na rękach w 2 min. I to spojrzenie, które mówi samo za siebie: co Ty chcesz od dziecka? Pięknie usnęła!

Napisane przez kasia86bgo

No i dzis mialam rozmowe w domu. Decyzja zapadla Milus w 99.9% zostaje juz u dziadkow.

To teraz trzymam kciuki, żeby Ci te kilka m-cy zleciało szybko. Może połowieczne rozwiązanie - trochę tam spłacisz kredytu, trochę tu?

Co do papierów - w Krakowie musiałam dać oprócz tych formularzy zaświadczenie ze złoba, zaświadczenia z prac obu o zatrudnieniu i pierwszą stronę z PIT37, że rozliczamy się w US krakowskim.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Aha i muszę powiedzieć, że Demeter na instagramie wpedza mnie w kompleksy dwojka dzieci, zero zmęczenia na twarzy, ładnie umalowana, uczesana, ubrana, promienna a ja jak sie zobaczyłam na zdjęciach z urodzin, to się zalamalam. Nic tylko torbę na łeb wsadzić

Jak ja Cię rozumiem. W windzie jadę tyłem do lustra

Zdrówka!

[QUOTE=Demeter;57482621Pro sze dziś o kciuki - jade z Z do lekarza, zawieźć CV do Rossmanna, a potem biegać po raz pierwszy. Słonce mnie motywuje [/QUOTE]



---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez pani22ka

sto razy miałam zapytać o to. i jak z 'brakiem zaufania'? choć to jednak inny wiek...

a wiesz, że ostatnio o tym pomyślałam widząc zdjęcie Zosi leżącej na podłodze na plecach, a w kadrze stopa Filipa przy jej głowie

Jedyna sytaucja kiedy czuwam to jak Filip prowadzi wózek. Boję się o samochody (a z drugiej strony kto im każe parkować na chodniku???)

[corka_rosy]

Napisane przez BYou

Tak z innej beczki to zawsze zadziwia mnie w Nim chęć stawiania oporu jak zapodam jakiś pomysł, który Jemu niekoniecznie przypada do gustu. Nie wiem po co marnuje energię jak i tak koniec końców przyznaje mi rację

Mój ostatnio (o dziwo!) wyjątkowo ugodowy

Napisane przez Moderna

sama

Nie odpuściłabym, czekałabym, dopóki sam nie posprząta (no ale ja to zawzięty złośliwec)

Napisane przez kasia86bgo

Witam sie z Polskiej ziemi hehe.

Witaj!
Z dokumantami nie pomoge, ja złożyłam UPO (Urzędowe poświadczenie Odbioru pit-a) i zaświadczenia od pracodawcy i tyle.

Napisane przez Demeter

http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=69118
A tu taka ciekawostka

a daj spokój

Przeglądałam przedszkolne menu - nie najgorsze, ale w kółko na drugie mają ziemniaki, ziemniaki, makaron, czasem jakiś ryż. No i mięsa w sosie. Praktycznie wcale kasz, a my głównie kasze jemy. Wo sosów nie je, za to kasz wciąga ogromne ilości. Jeśli pójdzie to przedszkola, to chyba będziemy mieli problem z jedzeniem :/

[Demeter]

Napisane przez corka_rosy

a daj spokój

[Sorceresss]

Leżałam na patologii z przeterminowaną laseczką, która w dzień wywoływania porodu od rana się malowała. Makijaż full profeska, wszystkoskładnikowy Ciekawi mnie jak wyglądała po porodzie. Tuż po, bo potem to pewnie się od razu poprawiła Chociaż... tak myślę, że ona taka dziwna (ale sympatyczna) była, że może skupiła się nie na rodzeniu, a na utrzymaniu tuszu na rzęsach i poród sam wspomina np. bezboleśnie :P