Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[ja :)]

Napisane przez Aagaciorek

Fajnie, u nas pory drzemek i czuwania w ciagu dnia totalnie nieprzewidywalne, mlody spi kiedy mu sie podoba i max 1 h ciagiem zazwyczaj ucina sobie minidrzemki 20minutowe

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------


Hahaha ale by bylo

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------


Ooo super, interes sie rozkreca

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------


Oj znam ten bol, ja codziennie jem cos slodkiego i nie sa to zdrowe rzeczy. Wczoraj wuzetka u kolezanki, dzis czekolada, nieladnie

Jej, moja ma drzemki 1h rano, 3-4h w poludnie i 30min do 1h wieczorem. Jakby tak po 20 min spala to nic by w domu nie szlo zrobic przy tych dwoch gagatkach na raz Na spacerze tez nie pospi dluzej?

A co do slodkiego to ja tez ostatnio mam ciagoty a to jest mega dziwne bo ja z tych co wolą zjeść tatara niz kawalek ciasta

[figa84]

Lusia w dzień też ma drzemki 15-20 minutowe, sredniobraz na tydzień zaliczy jedną 1-2h i wtedy chodzę do niej sprawdzić czy wszystko ok :p

[Aagaciorek]

Napisane przez Magdzinska85

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

No to super, cwiczenia sie oplacily

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez ja :)

Jej, moja ma drzemki 1h rano, 3-4h w poludnie i 30min do 1h wieczorem. Jakby tak po 20 min spala to nic by w domu nie szlo zrobic przy tych dwoch gagatkach na raz Na spacerze tez nie pospi dluzej?

A co do slodkiego to ja tez ostatnio mam ciagoty a to jest mega dziwne bo ja z tych co wolą zjeść tatara niz kawalek ciasta

Na spacerku to tak max pol godz, 40 min pospi, dlatego spacerujemy krotko. A w domu to fakt, ciezko cokolwiek zrobic, nie wiadomo czy w ogole sie za cos brac, nieraz obiad robie na raty, a o wiekszych porzadkach tez nie ma mowy

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez figa84

Lusia w dzień też ma drzemki 15-20 minutowe, sredniobraz na tydzień zaliczy jedną 1-2h i wtedy chodzę do niej sprawdzić czy wszystko ok

No, ja tez latam co chwile i zagladam

[esor]

Napisane przez Magdzinska85

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

Napisane przez NanaR

My palcilismy 110zl i starczyło na 17osob i jeszcze zostało 2.5kg byl







O i super mój też nie chciał len podnosić tydzień ćwiczeń 2x dziennie i już pięknie wysoko i długo trzyma. Dzieci szybko łapią tylko trzeba ćwiczyć konsekwentnie i jak.juz się maleństwo bardzo denerwuje kończyć

Dzięki za info dziewczyny! Myślałam, że więcej, tzn ponad 150 to fajnie, że się myślałam

Super z glowka, gratulacje dla Was i maluszków, chyba też muszę być bardziej konsekwentna i ćwiczyć z Hania.


A i już wiem, że to nie ciąża, mdłości przeszły w silny ból brzucha także coś mi po prostu zaszkodziło, choć nie mam zielonego pojęcia co. Oby jutro było dobrze, żeby były siły na zajmowanie się Hanulką

[marciar7]

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

[figa84]

Marciar zdrówka !

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

Super ze sie udało wszystko

Zosia niech śpi cala noc żebys i ty odpoczela po całym dniu wrażeń

[ja :)]

Napisane przez figa84

Lusia w dzień też ma drzemki 15-20 minutowe, sredniobraz na tydzień zaliczy jedną 1-2h i wtedy chodzę do niej sprawdzić czy wszystko ok :p

No to niezle! Ja lecę sprawdzic czy oddycha dopiero jak mijają 3h


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 02:01 ----------

Napisane przez Aagaciorek

No to super, cwiczenia sie oplacily

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------


Na spacerku to tak max pol godz, 40 min pospi, dlatego spacerujemy krotko. A w domu to fakt, ciezko cokolwiek zrobic, nie wiadomo czy w ogole sie za cos brac, nieraz obiad robie na raty, a o wiekszych porzadkach tez nie ma mowy

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


No, ja tez latam co chwile i zagladam

No co zrobic, taki egzemplarz. Ale pocieszę cie ze moja pola tez tak miała ze długie drzemki etc a po dzis dzien nie potrafi przespać nocki na raz wiec moze w tym ci sie poszczęści


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

Napisane przez esor

Dzięki za info dziewczyny! Myślałam, że więcej, tzn ponad 150 to fajnie, że się myślałam

Super z glowka, gratulacje dla Was i maluszków, chyba też muszę być bardziej konsekwentna i ćwiczyć z Hania.


A i już wiem, że to nie ciąża, mdłości przeszły w silny ból brzucha także coś mi po prostu zaszkodziło, choć nie mam zielonego pojęcia co. Oby jutro było dobrze, żeby były siły na zajmowanie się Hanulką

Zdrowka w takim razie!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

Napisane przez marciar7

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

Brzmi jak udane chrzciny, to dobrze cieszę sie
A ty zdrowiej!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 02:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Nadrobione pojedzone ide w kime dalej


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wykalacka]

Napisane przez figa84

nie chciałam być tak dosadna :p


jak mnie nosi na słodkie... piekłam już w tym tygodniu mufiny czekoladowe, wczoraj budyń waniliowy a teraz mi dochodzą w piekarniku jabłkowe i myślę co by tu jeszcze zrobić słodkiego

A co jabłkowe piekłaś?

Napisane przez Magdzinska85

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

Super to lada moment przekręcania zaczną się na wątku

Napisane przez marciar7

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

Czyli nie było tragedii z cycem na zakrystii?

Używa któras w samochodzie lusterka do obserwacji dziecka i może coś polecić, bo ceny są różne

[Lucy31]

Napisane przez marciar7

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

No i z głowy, super

Wysyłane z mojego HUAWEI Y560-L01 za pomocą Tapatalk 2

[Magdzinska85]

Marta dobrze że masz już chrzciny za sobą A Zosia musiała dac też znać o sobie i pomarudzić Taki urok naszych małych szkrabów... Teraz musisz o siebie zadbać żeby przeziębienie szybko przeszło...

U nas noc rewelacyjna, Zuzia usnęła o 21 i śpi do tej pory Nie budzę jej... zobaczymy o której się obudzi... Musi mieć siły na dalsze ćwiczenia... bo nie odpuszczę teraz jej podnoszenia głóki bo znowu się rozleniwi

U nas za oknem brzydko... pada deszcz, więc cały dzień zapowiada się w domu.

[figa84]

Napisane przez wykalacka

A co jabłkowe piekłaś?



Super to lada moment przekręcania zaczną się na wątku


Czyli nie było tragedii z cycem na zakrystii?

Używa któras w samochodzie lusterka do obserwacji dziecka i może coś polecić, bo ceny są różne

Mufinki

[Aagaciorek]

Marcia, fajnie ze imprezka udana
My juz od godziny nie spimy i marudzimy od rana
Czy Wasze dzieci tez sa tak srednio zainteresowane zabawkami jak moj? Piszecie, ze lubia maty i bujaczki, a Artus to tak chwilke popatrzy i zaraz steka, zeby ktos do niego przyszedl i gadal

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[marciar7]

Agaciorek zosia zalezy od dnia. Czasem sie popatrzy czasem nie

[Aninis]

Napisane przez Aagaciorek

Marcia, fajnie ze imprezka udana
My juz od godziny nie spimy i marudzimy od rana
Czy Wasze dzieci tez sa tak srednio zainteresowane zabawkami jak moj? Piszecie, ze lubia maty i bujaczki, a Artus to tak chwilke popatrzy i zaraz steka, zeby ktos do niego przyszedl i gadal

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

U mnie to samo. Zabawki są beee. Leżaczek tl nadal jest beee. Jedynie od 3 dni gada z karuzelą 😂


Marta super, że chrzciny się udały.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez wykalacka

A co jabłkowe piekłaś?



Super to lada moment przekręcania zaczną się na wątku


Czyli nie było tragedii z cycem na zakrystii?

Używa któras w samochodzie lusterka do obserwacji dziecka i może coś polecić, bo ceny są różne

Ja będę w 7 niebie jak mi główkę sama podniesie

Właśnie zasnęła nam mała. Za 20 min musimy wyjechać na ćwiczenia

Ciekawe co dzisiaj ciekawego nam pokaże p rehabilitantka

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja będę w 7 niebie jak mi główkę sama podniesie

Właśnie zasnęła nam mała. Za 20 min musimy wyjechać na ćwiczenia

Ciekawe co dzisiaj ciekawego nam pokaże p rehabilitantka

Powodzenia

Figa i inne dziewczyny ktorej maja nakrecane karuzele. Znalazlam na ali pozytywke ktora ma 12 meldoii i nie trzeba nakrecac tylko jest przycisk play i stop ;-) za 5$więc jak chcecir moge wam wstawic linka

[butterfly20]

Heeej) Dziewczyny dzisiaj pospały do 8, a więc i ja

Napisane przez figa84

nie chciałam być tak dosadna :p


jak mnie nosi na słodkie... piekłam już w tym tygodniu mufiny czekoladowe, wczoraj budyń waniliowy a teraz mi dochodzą w piekarniku jabłkowe i myślę co by tu jeszcze zrobić słodkiego

też mnie bierze na słodkie, jak ja mam zrzucić te fałdy?
ja ostatnio piekłam "murzynka" karobowego, bez jajek. ALe niestety z jogurtem, to pewnie nie możesz?

Napisane przez Magdzinska85

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

brawo!!

Napisane przez ja :)

Jej, moja ma drzemki 1h rano, 3-4h w poludnie i 30min do 1h wieczorem. Jakby tak po 20 min spala to nic by w domu nie szlo zrobic przy tych dwoch gagatkach na raz Na spacerze tez nie pospi dluzej?

A co do slodkiego to ja tez ostatnio mam ciagoty a to jest mega dziwne bo ja z tych co wolą zjeść tatara niz kawalek ciasta

U Zosi pewna jest tylko poranna drzemka jak i to, że po 17 spać nie będzie, dopiero po kąpieli na noc. A to co w dzień to ten, same niespodzianki Raz potrafi mi przespać ciągiem te 3 godziny, raz potrafi pospać kilka razy po 20 minut.Tak czy siak jakoś sobie radzę, chociaż lepiej mi się zająć Tusią jak Zosia śpi ciągiem, wiadomo

Napisane przez marciar7

Hej. My po chrzicnach.
W kosciele Zosia trochę spala troche marudzila wtedy tz wzial.ja na pion i ogladala ludzi. Na polewanie woda sie darla ale uspokoilam ja. Na sali spala od jakiejś 12 do 18.30 łącznie moze godzine.. Takie krotkie drzemki. Dobrze ze było komu nosic i zabawiac. Na szczęście byla dosyc spokojna i jak sie nasluchalam ze podobna do mnie itd ;-) chrzciny sie zwróciły więc tez ok. Tata, tz i tesc tak sie spili ze ho ho ;-)

Zosia zasnela po 20 i dalej spi..ciekawe o ktorej wstanie. Niech spi aniołek wymeczona po calym dniu...

W ogole na mszy się okazalo ze jakis zespol z Białorusi bedzie uświetnial msze. I było cudnie ;-)

Mnie przeziębienie trzyma ale jakos daje rade.

ooo tyle godzin siedzieliście na przyjęciu??co tam robiliście?
Fajnie,że się Zosia spisała

Napisane przez wykalacka

A co jabłkowe piekłaś?



Super to lada moment przekręcania zaczną się na wątku


Czyli nie było tragedii z cycem na zakrystii?

Używa któras w samochodzie lusterka do obserwacji dziecka i może coś polecić, bo ceny są różne

my mamy dla obu dziewczyn, takie okrągłe z Besafe

[joann_]

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami

Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej

My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości
A później na imieniny do teścia

[Aagaciorek]

Napisane przez joann_

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami

Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej

My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości rosi:
A później na imieniny do teścia

Kciuki kciuki i udanej imprezki!

Paula, jak poznacie jakies ciekawe cwiczonka to sie podziel z nami

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Mamusie, czy podajecie na chrzcinach alkohol?

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[Magdzinska85]

Aagaciorek u nas był alkohol. Jedni wypili po drinku lub dwóch a inni woleli wino... Z tego co wiem to na chrzcinach daje się alkohol, natomiast na komunii nie...

[ja :)]

Napisane przez joann_

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami



Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej



My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości

A później na imieniny do teścia

Kciuki!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez Aagaciorek

Kciuki kciuki i udanej imprezki!

Paula, jak poznacie jakies ciekawe cwiczonka to sie podziel z nami

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Mamusie, czy podajecie na chrzcinach alkohol?

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

Ja podaje ale ja mam taka rodzine co uważa ze chrzciny to największe święto w rodzinie (większe niz wesele nawet) i trzeba uczcić


Sent from my iPhone using Tapatalk

[NanaR]

Napisane przez Aagaciorek

Marcia, fajnie ze imprezka udana
My juz od godziny nie spimy i marudzimy od rana
Czy Wasze dzieci tez sa tak srednio zainteresowane zabawkami jak moj? Piszecie, ze lubia maty i bujaczki, a Artus to tak chwilke popatrzy i zaraz steka, zeby ktos do niego przyszedl i gadal

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

To zupełnie jak mój sam się bawić nie chce woli jak do niego mówię albo machal mu grzechotka :p

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez Aagaciorek

Kciuki kciuki i udanej imprezki!

Paula, jak poznacie jakies ciekawe cwiczonka to sie podziel z nami

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Mamusie, czy podajecie na chrzcinach alkohol?

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

U nas był alko, na chrzciny chyba zawsze jest i zawsze trzeba zostawić chociaż na pierwsze chrzciny wódkę weselna i postawić na stół 2 laseczki piły wino a młodzież tzn w moim wieku wypiłam parę drinków.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Moje dziecię znów 3 zamiast 2 pobudek w nocy :/ 00, 3 i 6 i oczywiście o 3 pogaduchy aż padł o 7 patrzę 8 a on znów oczy jak 5zl położyłam go więc na brzuszek i śpi póki co. Coś ostatnio ma.probleny że snem na plecach czy boku wysusza się co chwile tak jakby by coś mu się śniło i się przeprasza jedynie na brzuchu śpi dłużej i spokojnie nie wiem o co chodzi

[Lucy31]

Napisane przez joann_

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami

Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej

My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości
A później na imieniny do teścia

Mówisz masz

U nas z kolei alko nie było i nie podaje sie na takich imprezach dziecięcych.
Ale np moja cześć rodziny z Podlasia chleje na chrzcinach.Wcale nie mało Dla mnie to jest niedopuszczalne, narąbać się na imprezie niemowlaka. Co kto lubi I pewnie od zwyczaju w danej rodzinie zależy. Jakieś tam wino to nawet czemu nie.

[ja :)]

Napisane przez Lucy31

Mówisz masz

U nas z kolei alko nie było i nie podaje sie na takich imprezach dziecięcych.
Ale np moja cześć rodziny z Podlasia chleje na chrzcinach.Wcale nie mało Dla mnie to jest niedopuszczalne, narąbać się na imprezie niemowlaka. Co kto lubi I pewnie od zwyczaju w danej rodzinie zależy. Jakieś tam wino to nawet czemu nie.

No tez tak mysle ze to od rodziny zależy. Ale tez nie bardzo mi sie widzi zachlanie na imprezie dziecka. Jakis drink wino czy symboliczny kieliszek ok.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez NanaR

To zupełnie jak mój sam się bawić nie chce woli jak do niego mówię albo machal mu grzechotka :p

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------



U nas był alko, na chrzciny chyba zawsze jest i zawsze trzeba zostawić chociaż na pierwsze chrzciny wódkę weselna i postawić na stół 2 laseczki piły wino a młodzież tzn w moim wieku wypiłam parę drinków.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Moje dziecię znów 3 zamiast 2 pobudek w nocy :/ 00, 3 i 6 i oczywiście o 3 pogaduchy aż padł o 7 patrzę 8 a on znów oczy jak 5zl położyłam go więc na brzuszek i śpi póki co. Coś ostatnio ma.probleny że snem na plecach czy boku wysusza się co chwile tak jakby by coś mu się śniło i się przeprasza jedynie na brzuchu śpi dłużej i spokojnie nie wiem o co chodzi

U nas tez ostatnio kiepsko spi na plecach czy boku ale w dzien. Jak długa drzemka to tylko na brzuszku


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Magdzinska85]

Wasze dzieci śpią na brzuszku? U nas Zuzia przez pierwsze tygodnie spała na boku, a później na plecach. Ma brzuchu raczej nie usnęłaby...
Bałabym się że może coś jej się stać podczas snu... ale może przesadzam...

[figa84]

Napisane przez marciar7

Powodzenia

Figa i inne dziewczyny ktorej maja nakrecane karuzele. Znalazlam na ali pozytywke ktora ma 12 meldoii i nie trzeba nakrecac tylko jest przycisk play i stop ;-) za 5$więc jak chcecir moge wam wstawic linka

dajesz i zamawiam, bo na allegro nie znalazłam

Napisane przez butterfly20

Heeej) Dziewczyny dzisiaj pospały do 8, a więc i ja




też mnie bierze na słodkie, jak ja mam zrzucić te fałdy?
ja ostatnio piekłam "murzynka" karobowego, bez jajek. ALe niestety z jogurtem, to pewnie nie możesz?



brawo!!



U Zosi pewna jest tylko poranna drzemka jak i to, że po 17 spać nie będzie, dopiero po kąpieli na noc. A to co w dzień to ten, same niespodzianki Raz potrafi mi przespać ciągiem te 3 godziny, raz potrafi pospać kilka razy po 20 minut.Tak czy siak jakoś sobie radzę, chociaż lepiej mi się zająć Tusią jak Zosia śpi ciągiem, wiadomo




ooo tyle godzin siedzieliście na przyjęciu??co tam robiliście?
Fajnie,że się Zosia spisała



my mamy dla obu dziewczyn, takie okrągłe z Besafe

no nie mogę, ale może to lepiej dla mnie w tej sytuacji

Napisane przez joann_

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami

Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej

My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości
A później na imieniny do teścia

trzymamy



U mnie się podaje, nawet wódka weselna jest po to trzymana Nie mogę napisać, że pije się symbolicznie, bo na każdej imprezie rodzinnej schodzi sporo alkoholu, natomiast wszyscy trzymają fason, wiec przynajmniej wygląda jakby pili symbolicznie

Jak mi się nic nie chce, a do tego taka zimnica, że nawet mi się wyjść na zewnątrz nie chce... a nawet nie widze jak tam jest, bo mi robole okna folią zalepili chyba nie pada, bo mi się katar wzmaga, a jak wczoraj lało to oddychałam bez problemu

[Lucy31]

Napisane przez Magdzinska85

Wasze dzieci śpią na brzuszku? U nas Zuzia przez pierwsze tygodnie spała na boku, a później na plecach. Ma brzuchu raczej nie usnęłaby...
Bałabym się że może coś jej się stać podczas snu... ale może przesadzam...

Jak Ci przyśnie to spróbuj delikatnie obrócić na brzuś. Zobaczysz, jak polubi to będzie spać że huhu
Nic się nie stanie, nasze dzieci już na tyle duże, że same główkę przewracają na boki Zresztą w dzień sie kręcisz, stale zaglądasz do dziecka.
A nasz to spał tak jak i 4 tygodnie miał. No co, lubi

[Czarnooka_Paula]

hej

my juz po cwiczeniach kolejnych.Pani powiedziala ze malutka zrobiła duże postepy.

Ma silniejsze nóżki i umie juz dwoma rekami sie bawic i do buzi wkładać. Wczesniej tylko jedna sie bawila.

Położyla ja na brzuszek a ta pach i glowe do gory zadarła jak nigdy w domu! Chybna chciala sie popisac ze umie

Powiedziala ze czuje ze ma mocniejsze miesnie karku bo czuje opór jak ja przekrecała. A malutka smiała sie w głos jak ona ja kreciła . Pokazała mi nowe cwiczenia jak mam ja karmic butelka zeby stymulowac glowke i kark - miesnie. No i na nogach jak z nia sie bawic zeby ja wyginac. Ale dzisiaj to mała tak sie rozgadala do niej ze szok. Az sie babka smiala:ha haha:

moja dzielna pacjentka!

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez joann_

marciar7 super, że się wszystko udało i zazdroszczę, że to już za wami

Przemo też nie śpi w dzień. Tzn śpi, ale tylko tak dla regeneracji, 20 min i walczy dalej

My poprosimy dziś o kciuki, na 14.30 idziemy do ortopedy sprawdzić, jak tam bioderka Przemcia. Mamy nadzieję usłyszeć same dobre wiadomości
A później na imieniny do teścia

bardzo mocno trzymam !!!!

:pro si:

[Magdzinska85]

Paula gratuluję !!! Super wiadomość... Mia czekała na odpowiedni moment żeby pokazać na co ją stać

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Lucy hmmm... jakoś się boję. U nas na plecach zasypia bez problemu... Wczoraj juz przy butelce podczas karmienia zasnęła...
Dzisiaj obudziła się o 6.30 zjadła, pobawiła się do 7.30 i znowu usnęła i śpi dalej... A popołudniu raczej ze spaniem jest ciężko, szaleje, chce żeby ją nosić, bawi się na macie i później pada ze zmęczenia