|
|
#961 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#962 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 119
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Dziewczyny, nie napadajcie na siebie. Pamiętajcie, że jesteśmy tu po to, żeby się wspierać. Każdy ma własne zdanie i każde jest dobre, bo inne.
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz. ![]() |
||
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
nerwotka próbowałam z melisą, ale nie pomaga. Popróbuję z tabletkami, które jakieś pół roku temu przepisał mi psychiatra. Może przynajmniej zasnąć będzie łatwiej. Co zaś do tego, aby dać sobie czas - mam tego świadomość. Bo ja naprawdę nie wierzę w jego powrót, naprawdę już tego nie chcę i zrobię wszystko, aby to uczucie z siebie małymi kroczkami 'wyrzucić'
|
|
|
|
#964 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A ja wczoraj zaliczyłam przypadkowe spotkanie z ex. Płakał jak dziecko, że żałuję, że tęskni , że kocha (!)... jestem nieugięta, to on mnie zostawił.
|
|
|
|
#965 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 943
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Eh dziewczyny... a ja mam się dzisiaj spotkać z ex, żeby odzyskać klucze i dogadać się co ze wspólnymi rzeczami...
Trzymajcie kciuki żebym wyszła z tego z twarzą. |
|
|
|
#966 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Mój mąż właśnie zabrał dziecko do zoo. Jadą właśnie po tą gówniarę. Szlag mnie trafi, przysięgam. Nie wiem co mój mąż ma w głowie mając nadzieję, że dziecko się nie wygada...
__________________
. |
|
|
|
|
#967 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Jak dziecko wróci to się zapytaj przy mezu jak się z tatusiem bawił w zoo. Możesz też spytać synka czy ktoś oprócz taty z nimi był. Wtedy mężowi może być głupio.
Aczkolwiek sądzę,że nie ma to sensu bo facet jest niereformowalny. |
|
|
|
#968 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Nie zrobi mu się głupio. I to jest najgorsze. On nie rozumie że robi dziecku krzywdę. Na szczęście nasz syn to maluszek i nie będzie za jakiś czas tego pamiętał, ale to i tak chore. Wczoraj znowu chciał nocować w domu, rozmawialiśmy dużo o pierdołach, a później o nas, ale krótko. Twierdzi, że chce wrócić, że chce się z tamtą rozstać, że się z nią nie widuje - oczywiście ja wiem, że to stek bzdur ale nie mogę mu tego powiedzieć. Do tego powiedział mi kilka nie za fajnych rzeczy o niej. Powiedziałam, że nie powinien mi o tym mówić, bo to źle o nim świadczy. Pojechał o 2 w nocy spać do tego kolegi. Obraził się, bo nie zgodziłam się pójść z nim do łóżka. Twierdzi, że się nie obraził ale nie może się przy mnie powstrzymać, tak go pociągam. Dlatego lepiej jeżeli pojedzie. Niereformowalny to za mało powiedziane... Aż mi wstyd tutaj o nim pisać, bo źle o mnie świadczy to, że tyle z nim byłam i że mimo wszystko dalej mi się z nim dobrze rozmawia (o pierdołach). Ale gdzieś muszę się wygadać.
__________________
. |
|
|
|
#969 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A ja mam dzisiaj gorszy dzień. Wiecie, temu mojemu podłemu byłemu wiele można było zarzucić, ale nigdy nie podejrzewałam go o zdradę. Do dzisiaj. W sensie nie podejrzewam, że będąc ze mną przespał się z jakąś, ale o jakieś macanki/całowanie już tak... A najgorsze, że ja się i tak nigdy już nie dowiem prawdy, czy tak faktycznie było, czy to tylko już moje chore domysły
Dobijające, bo wiem, że gdyby to się okazało prawdą to ta prawda by mnie zabiła...
Edytowane przez nyana89 Czas edycji: 2016-05-29 o 15:01 |
|
|
|
#971 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Cytat:
__________________
. |
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#972 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Też już się nigdy nie dowiem pewnie, czy zdradził mnie (jeśli tak- to w sensie emocjonalnym) czy naprawdę był już tak mną zmęczony, żeby odpuścić, a koło niego i tak zawsze kręcą się i będą się kręciły nowe koleżanki. Czy on z nią teraz jest? Czy chce z nią być?... Zabija to myślenie, wiem, co czujesz. A ja mu tak ufałam i tak bardzo wierzyłam w nas. I co jakiś czas myślę, żeby dać mu jakiś znak, że nie zapomniałam. A potem ten pomysł porzucam. I tak w kółko. A mamy już czerwiec. Dokąd schrzanił maj...?! Naprawdę nie wiem, wczoraj przed pójściem spać tak mnie to pytanie przeraziło, że kołdrę zakryłam na głowę... Niech już mnie ktoś wyciągnie z tego okrutnego wehikułu czasu...! ---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ---------- Cytat:
Jezusicku, nawet nie masz pojęcia, jak chciałabym mimo wszystko być na Twoim miejscu. Utrzymywaliście ze sobą jakikolwiek kontakt po rozstaniu? |
||
|
|
|
#973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Rozwala mnie od środka.. Jak można tęsknić za Kimś kto ma mnie w du...????
|
|
|
|
#974 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Może być niecenzuralnie, przepraszam.
Mój mąż przywiózł dziecko. Widzę przez okno, że ma w aucie dwa foteliki. Więc biorę psa i wychodzę. Zaglądam do środka i pytam co ten drugi fotelik tutaj robi. Rozumiecie, że on patrząc mi w oczy, przysiegajac na swoje i MOJE życie mówi, że on wcale nie był z nią w zoo?! Że podwiozl ją tylko z miasta A do miasta B z tym dzieckiem? Powiedziałam, że ma spadać i ostatni raz zabrał dziecko, że teraz będzie się z nim spotykać tylko w mojej obecności. Próbował się tłumaczyć, ale nie słuchałam. Jak wychodził to wyjelam mu z tylnej kieszeni bilety do zoo, wystawaly prawie całe. Oczywiście 4 bilety ;-) zaczęliśmy się szarpać, ale zagroziłam, że jak mnie nie puści to wyślę jego wiadomości do mnie jego kochance i odpuścił. Dostał ode mnie w twarz, mocno. I mi ulżyło. Ulżyło mi, że nie muszę udawać że nie wiem że był z nią w zoo. Nienawidzę go całą sobą. On dalej próbuje się tłumaczyć. Co za... A jednak obyło się bez wulgaryzmów
__________________
. |
|
|
|
#975 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
nie utrzymywaliśmy żadnych kontaktów, widziałam go może jeden raz od rozstania. ja usunęłam jego numer, zablokowałam na fb.. Ze zdziwieniem oglądałam wczoraj, że trzyma jeszcze smsy ode mnie, moje zdjęcia ![]() Ale tak jak pisałam wcześniej - to on mnie zostawił, to był dla mnie cios z dnia na dzień. |
|
|
|
|
#976 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A tak w ogóle to myślę, zw jakbym napisała książkę o moim rozwodzie, to mogłabym nieźle zarobić :-P jak to wszystko się skończy to będe szczęśliwa że u mnie jest tak nudno
__________________
. |
|
|
|
#977 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
|
|
|
|
#978 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Michalova współczuję ci. Dałaś się ponieść emocjom i nie dziwie ci się, panowałas nad sobą i tak bardzo długo. Juz niedługo złożysz pozew i nie będziesz musiała ukrywać że wiesz o wszystkich jego kłamstwach. Ciesze się że się nie wycofalas, nie poddałas się. Jesteś bardzo silna.
|
|
|
|
#979 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Co do książki- myślę, że byłaby dobrym pomysłem
|
|
|
|
|
#980 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ---------- Panna Lucy - zawsze powtarzam że zdrada mojego męża ułatwia mi odejście. Ale nienawiść to nic dobrego. Czekam na moment kiedy będzie mi zupełnie obojętny. Nie będę do niego nic czuć, nawet nienawiści.
__________________
. |
|
|
|
|
#981 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 65
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
|
|
|
|
#982 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
![]() Ja też tęsknię. I w ogóle jestem kupą stresu przez to wszystko. Właśnie piję melisę, dodałam filmik z jogą dla początkujących do "ulubionych" i zastanawiam się, jak dojść ze sobą do ładu, bo nie jestem dla siebie dobra. Zaniedbałam przyjemności, zaniedbałam swoją duszę. Karmiona samym złem i bólem, zaczyna dymić... Zdałam sobie sprawę, że od paru miesięcy ciągle jestem podenerwowana, nie mam chwili wewnętrznego spokoju; wieczne przebłyski jego twarzy, wspomnień, fatalnych scenariuszy... Całkiem siebie w tym zagubiłam. ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#983 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Ogólnie mam taki rollercoster, że nie nadążam sama za sobą. W ciągu jednego tygodnia poznałam sześciu facetów. Chcieć to móc niby Przekierowuję na nich uwagę, latam nakręcona i w euforii, a potem się okazuje, że z każdym coś nie tak, poza tym jestem dla nich właściwie obca i mają mnie w dupie, jest tylko powierzchowność...I łapię takiego doła i otępienie, że chcę zapaść się pod ziemię. Tęsknię, czuję koszmarny żal. Jak ja mogłam nie doceniać tego, co miałam od exa. Miał swoje wady, ale mnie kochał i to okazywał, byłam dla niego bardzo ważna. Nie mogę o tym myśleć. Nawet ostatnio na imprezie, po alkoholu mi się jego temat załączył, co jest już żenadą stulecia. A grono było męskie. Eh
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#984 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 50
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Jak ja Cię dobrze rozumiem. Ktoś ma Cię gdzieś, a ty tęsknisz mimo to. Chciałabym się do niego przytulić, żeby znów nazwał mnie swoją księżniczką... aaaa...jestem beznadziejna. Beznadziejnie w nim zakochana.
|
|
|
|
#985 |
|
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
A ja juz nie daje rady. Głupia jestem i naiwna.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
|
|
|
#986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wawa i okolice
Wiadomości: 9 778
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Też tęsknię. Usiłuję od tego uciec, podkręcając tempo życia, już nawet nie mam kiedy się wyspać, ale nie działa
__________________
|
|
|
|
#987 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
ja dziś też gorszy dzień, bo się spotkaliśmy na uczelni. nie mogę o nim zapomnieć, bardzo brakuje mi rozmowy z nim, przy nikim nie czułam się tak swobodnie jak przy nim, nikomu tyle o sobie nie opowiedziałam co jemu, teraz nie mam nikogo takiego komu mogłabym powiedzieć wszystko. kończymy już studia i doszło do mnie, że dziś widziałam go najprawdopodobniej po raz ostatni, już nigdy go nie zobaczę, nigdy się już do mnie nie uśmiechnie. Tracę tą równowagę, którą sobie przez te 3,5 miesiąca wypracowałam.
|
|
|
|
#988 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Podziwiam Was za klasę, że widujecie eksa i jakoś się trzymacie
![]() Ja sobie coraz bardziej zdaję sprawę z tego, że mój związek nie miał szans na przetrwanie.. Mój były 2 lata temu rozstał się z dziewczyną po 4 latach związku, podobno nikomu tak nie ufał jak jej.. Jak byliśmy razem to potrafiła do niego dzwonić kilka razy w ciągu tygodnia - wiedziała, że jesteśmy razem - np. sobota południe jesteśmy na obiedzie a ona do niego co robi wieczorem? Wracamy autobusem ode mnie z pracy - telefon od niej, leżymy u mnie - telefon od niej. Odbyliśmy wtedy długą rozmowę, telefony się skończyły, ale nigdy nie miałam pewności czy nie ma smsów.. Podczas naszej ostatniej rozmowy powiedział mi, że to jest jego jedyna przyjaciółka. Kiedy był ze mną - też nią była, ba - powiedział mi, że mi nie ufał bo on ma problem zaufać ludziom.. Ja jego przyjaciółką nie byłam, tylko jego poprzednia eks.... Boli jak chvj.... |
|
|
|
#989 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
|
|
|
|
|
#990 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV
Cytat:
Sporadyczny kontakt z eks - nie ma sprawy. Częsty kontakt, zwierzanie się - zmieniam faceta. Szkoda moich nerwów na niedokończone, niewyjaśnione relacje i sztuczne sentymenty. Koleżeńska relacja po zakończeniu związku to ryzykowna sprawa, zapomina się o złym, idealizuje przeszłość i fantazjuje. Człowiek tak już ma, że tęskni za czymś, czego nie posiada, a nie docenia tego, co ma... Cytat:
Sytuacja z zoo... Co za palant, dupek, buc!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:52.









Dobijające, bo wiem, że gdyby to się okazało prawdą to ta prawda by mnie zabiła...

Ogólnie mam taki rollercoster, że nie nadążam sama za sobą. W ciągu jednego tygodnia poznałam sześciu facetów. Chcieć to móc niby


