Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"

[sosowhat]

Zielinka jejuu ale sie tam meczysz. Mocno z Basia trzymamy kciuki zeby juz wszystko zprawnie poszllo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaNL]

Mam chwilke bo lobuz gleboko chwilowo zasnal i nie musze go nosic..
Nie pisalam Wam, ale moj maluch niby donoszony urodzony w 38tyg a ma problem z pluckami... A dokladnie to w prawym plucku ma swisty. Bylismy dzisiaj u pediatry bo kilka rzeczy mnie martwilo i tak jak myslam, z pluckiem ma problem i lekarz przepisal inchalacje na rozszerzenie:/ Nie kazal sie tym martwic ale jakby w ciagu kilku dni nie przeszlo mam wrocic... No i pepuszek szybko odpadl ale ranka tak jak u Danielka sie nie zagoila i krwawila dalej i dostal masc wysuszajaca antybakteryjna na 10 dni, i jeszcze przedluzyl nam kuracje na plesniawki o tydzien bo syrop sie skonczyl a plesniawki jeszcze troszke na jezyku zostaly wiec dla pewnosci, ze znikna jeszcze tydzien mam mu podawac syropek... I od tego wszystkiego maluch ma bole brzuszka i dostaje syropek jeszcze na brzuszek... Niby kazde dziecko jest inne ale u nas schemat sie znowu powtarza bo Daniel mial identyczne probemy:/ Jeszcze nam tylko egzemy brakuje i normalnie klon Daniela..
Tyle dobrze, ze ladnie je i kupke robi bez problemow.

[EmRzet]

Napisane przez kaga90

My wolimy wziąć kredyt i płacić miesięczna ratę tyle ile za wynajem teraz bo zawsze już będziemy mieli to mieszkanie na własność bo specjalizacje z orto robi się 6 lat i jakbyśmy mieli przez tyle lat płacić wynajem to masa kasy wyjdzie

Mam bardzo podobne zdanie w temacie kredytów ale wiem że to dosyć wrażliwy temat bo opinie bywają różne Płacić trzeba tak czy inaczej - czy to bankowi czy po prostu jakiejś osobie.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez KarolinaNL

Mam chwilke bo lobuz gleboko chwilowo zasnal i nie musze go nosic..
Nie pisalam Wam, ale moj maluch niby donoszony urodzony w 38tyg a ma problem z pluckami... A dokladnie to w prawym plucku ma swisty. Bylismy dzisiaj u pediatry bo kilka rzeczy mnie martwilo i tak jak myslam, z pluckiem ma problem i lekarz przepisal inchalacje na rozszerzenie:/ Nie kazal sie tym martwic ale jakby w ciagu kilku dni nie przeszlo mam wrocic... No i pepuszek szybko odpadl ale ranka tak jak u Danielka sie nie zagoila i krwawila dalej i dostal masc wysuszajaca antybakteryjna na 10 dni, i jeszcze przedluzyl nam kuracje na plesniawki o tydzien bo syrop sie skonczyl a plesniawki jeszcze troszke na jezyku zostaly wiec dla pewnosci, ze znikna jeszcze tydzien mam mu podawac syropek... I od tego wszystkiego maluch ma bole brzuszka i dostaje syropek jeszcze na brzuszek... Niby kazde dziecko jest inne ale u nas schemat sie znowu powtarza bo Daniel mial identyczne probemy:/ Jeszcze nam tylko egzemy brakuje i normalnie klon Daniela..
Tyle dobrze, ze ladnie je i kupke robi bez problemow.

Biedaczek malutki Ale wszystko się ułoży

[bluesberry]

Napisane przez zielinka_87

Nie, nie.pre jeszcze. Dostalam zzo i nabieram sil bo juz myślałam ze umre. Darlam sie wnieboglosy

Bidulo oby teraz szybko poszło

Napisane przez paulinika

Dziękuję za informację. Narazie coś się ruszyła. Zobaczymy pod wieczór jak nie to ip.

może zaraz się rozszaleje

Napisane przez KarolinaNL

Mam chwilke bo lobuz gleboko chwilowo zasnal i nie musze go nosic..
Nie pisalam Wam, ale moj maluch niby donoszony urodzony w 38tyg a ma problem z pluckami... A dokladnie to w prawym plucku ma swisty. Bylismy dzisiaj u pediatry bo kilka rzeczy mnie martwilo i tak jak myslam, z pluckiem ma problem i lekarz przepisal inchalacje na rozszerzenie:/ Nie kazal sie tym martwic ale jakby w ciagu kilku dni nie przeszlo mam wrocic... No i pepuszek szybko odpadl ale ranka tak jak u Danielka sie nie zagoila i krwawila dalej i dostal masc wysuszajaca antybakteryjna na 10 dni, i jeszcze przedluzyl nam kuracje na plesniawki o tydzien bo syrop sie skonczyl a plesniawki jeszcze troszke na jezyku zostaly wiec dla pewnosci, ze znikna jeszcze tydzien mam mu podawac syropek... I od tego wszystkiego maluch ma bole brzuszka i dostaje syropek jeszcze na brzuszek... Niby kazde dziecko jest inne ale u nas schemat sie znowu powtarza bo Daniel mial identyczne probemy:/ Jeszcze nam tylko egzemy brakuje i normalnie klon Daniela..
Tyle dobrze, ze ladnie je i kupke robi bez problemow.

Tak to z tymi naszymi dzieciakami jest, czy w brzuchu czy poza nim, zawsze coś :-/


Cholera za dużo dziś łaziłam. Dopiero teraz usiadłam i tak mnie nogi bolą i szarpie mi nimi, zwariuje :/ idę chyba do wanny dla rozluźnienia mięśni :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

MIETOWKA śliczne te rzeczy od Makaszki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Napisane przez zielinka_87

Moze ze mnie taka dupa wolowa. Ale sasiadka z sali tez przyjeta bo wody odplynely i tak samo się meczyla i tez miala dosc bo rozwarcie nam nie szlo.

Nie no, każda to musi przejść i każdą z nas będzie bolało, jedną mniej, drugą bardziej. Trzymaj się

Napisane przez paulinika

Zrobilysmy z Albą ciasto czekoladowe plus ususzylysmy pestki z dyni. Trochę ogarnęłam a teraz czas trochę odpocząć.

A ja właśnie jem pestki dyni. mniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[desire87]

Napisane przez kaga90

My wolimy wziąć kredyt i płacić miesięczna ratę tyle ile za wynajem teraz bo zawsze już będziemy mieli to mieszkanie na własność bo specjalizacje z orto robi się 6 lat i jakbyśmy mieli przez tyle lat płacić wynajem to masa kasy wyjdzie

wiadomo, płacić komuś szkoda jakby można było swoje spłacać... z drugiej strony koszty kredytu to też kosmos...
my teraz chcielibyśmy kupić za gotówkę działkę i jeszcze trochę odłożyć żeby można było wziąć mniejszy kredyt na domek. Ale wiadomo jak to szybko się odkłada taką kwotę.. więc pewnie jeszcze ze 2 lata powynajmujemy. Jak nie lepiej.
Druga sprawa to teraz kredyty mają niskie stopy więc rata jest tosunkowo mała ale jak wrócą do poziomu sprzed kilku lat to zamiast 1300 robi się ponad 2000. Kosmos

[pstryczek84]

Napisane przez KarolinaNL

Mam chwilke bo lobuz gleboko chwilowo zasnal i nie musze go nosic..
Nie pisalam Wam, ale moj maluch niby donoszony urodzony w 38tyg a ma problem z pluckami...

zdrowka zycze! Powoli i wyjdziecie na prosta!

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;66995261]

Właśnie zaczęliśmy

[/QUOTE]

ale co zaczeliscie?

dzwonilam na IP co by sie umowic na ktg na srode
jejuuuu, jaki krzyk bylo slychac w tle w telefonie to ja pierdziuuuu

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez zielinka_87

Moze ze mnie taka dupa wolowa. Ale sasiadka z sali tez przyjeta bo wody odplynely i tak samo się meczyla i tez miala dosc bo rozwarcie nam nie szlo.

super sobie radzisz!!!!!!
Tak to juz jest, ze jedne rodza krotko inne dluzej, jedne mniej drugie bardziej bolesnie. Tego nie przewidzisz
Dasz rade!!!!!
Dobrze, ze dostalas to znieczulenie bo w wielu szpitalach to nadal luksus jest
Caly czas trzymamy ciuki!!!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pstryczek84

ale co zaczeliscie?

No myśleć o tym żeby prywatnie zrobić usg

[Gosiurek]

Napisane przez pstryczek84

http://allegro.pl/ocieplane-ciazowe-...804491041.html
Ty bys zarzygala a ja bym to wypila bo plukac nie umiem

O mam te gacie! super są!
I proszę nie stosować antyreklamy do mojego cudownego leku

Napisane przez zielinka_87

Cos mi ta polozna robila w skurczu, ale juz tak jape darlam ze nie wiem co. Mysle ze masowac masowala bo po niej mialam.skurczybyki nawet co 2 min i wody z krwia dalej chlusnely. Teraz Mi wsio ryba bo nie boli a skurcze ze ida czuje w du.pie ale nie bola

Kurcze, relacja live!
Nieustannie ściskam kciuki!

Karolina - biedne maleństwo.. oby mu te leki pomogły!

Ok, spakowałam torbę dla dziecka. Ale ponieważ pampersy zajęły prawie połowę miejsca, to je wywaliłam. Będą osobno

[pstryczek84]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;66999111]No myśleć o tym żeby prywatnie zrobić usg [/QUOTE]
aaa, no to super!
dzwoncie i umawiajcie sie na jakis szybki termin

[paulinika]

Kaga przepraszam dopiero doczytałam. Gratulacje dla męża!!

Zielinka dasz rade!! I tak chcesz czy nie to wyjść musi

Karolina nie zazdroszczę..

Mówiłam że Zośka coś spokojnie dzisiaj? No to teraz tak daje popalić że zaraz mi brzuch peknie. Wygina śmiało ciało że hej

[bluesberry]

Napisane przez paulinika

Kaga przepraszam dopiero doczytałam. Gratulacje dla męża!!

Zielinka dasz rade!! I tak chcesz czy nie to wyjść musi

Karolina nie zazdroszczę..

Mówiłam że Zośka coś spokojnie dzisiaj? No to teraz tak daje popalić że zaraz mi brzuch peknie. Wygina śmiało ciało że hej

No i super! Chciała matkę z okazji helołin postraszyc



A mi tak ostatnio zaczyna chodzić po głowie znieczulenie, brać czy nie brać
Przy pierwszym porodzie nie miałam się nawet nad czym zastanawiać to i problemu z tym nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinika]

Napisane przez bluesberry

No i super! Chciała matkę z okazji helołin postraszyc



A mi tak ostatnio zaczyna chodzić po głowie znieczulenie, brać czy nie brać
Przy pierwszym porodzie nie miałam się nawet nad czym zastanawiać to i problemu z tym nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nad tym myślałam. Myślę że zdecyduje się na gaz rozweselajacy
Ona się pewnie wygina na to ciasto co się studzi

[fiii]

Mamo człowieka braknie na kilka dni i ma tyle nadrabiania my już w domu nareszcie ;-) a jak u was mam nadzieję że ok.
Teraz mogę szczerze powiedzieć nie byłam na to przygotowana o ile można się przygotować na poród :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Moja mleczarnia właśnie ruszyła i jakoś mi się tak smutno zrobiło , że nie potrzebnie przecież

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gosiurek]

Napisane przez bluesberry

Moja mleczarnia właśnie ruszyła i jakoś mi się tak smutno zrobiło , że nie potrzebnie przecież

U mnie to już ze 2 litry wsiąkły w piżamy, tudzież pościel
(nawet materac ubabrany..)

[jagata]

Napisane przez bluesberry

No i super! Chciała matkę z okazji helołin postraszyc



A mi tak ostatnio zaczyna chodzić po głowie znieczulenie, brać czy nie brać
Przy pierwszym porodzie nie miałam się nawet nad czym zastanawiać to i problemu z tym nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zastanawiasz się nad zzo? Bo ja przy pierwszym miałam, ale teraz mam jakieś hardcorowe myśli, że może poradzę sobie bez jednak hormony ciążowe robią swoje.

U mnie z mlekiem cisza. Na razie jest tak jak przy pierwszej ciąży. Mleko pojawiło się tuż po porodzie.

[bluesberry]

Napisane przez jagata

Zastanawiasz się nad zzo? Bo ja przy pierwszym miałam, ale teraz mam jakieś hardcorowe myśli, że może poradzę sobie bez jednak hormony ciążowe robią swoje.

U mnie z mlekiem cisza. Na razie jest tak jak przy pierwszej ciąży. Mleko pojawiło się tuż po porodzie.

Ja w pierwszej ciąży nie miałam takiej możliwości teraz mam o się zastanawiam. Choć najpierw wole pogadać z lekarzem jak to się ma do mojej choroby. Co będzie lepsze, bo gdzieś wyczytałam ze to nawet wskazanie do zzo. Na razie się nastawiam, że idę na żywioł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EmRzet]

Ja biorę pod uwagę dwa szpitale, z czego tylko w jednym jest opcja znieczulenia, przynajmniej teoretyczna

UWAGA UWAGA! Spięłam poślady i spakowałam się do szpitala! Muszę co prawda dopakować duperele typu szczotka do włosów czy czytnik (może będzie błogo i będę miała ochotę poczytać? ) ale ogólnie czuję się o wiele spokojniejsza

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Ja też się wreszcie spakowałam, chociaż w sumie to mąż spakował mnie
Nie zmieścił mi się szlafrok, ręcznik i kapcie... Chyba się dopakuje do siaty z biedry jak Lipcówki

[geosmina]

Napisane przez fiii

Mamo człowieka braknie na kilka dni i ma tyle nadrabiania my już w domu nareszcie ;-) a jak u was mam nadzieję że ok.
Teraz mogę szczerze powiedzieć nie byłam na to przygotowana o ile można się przygotować na poród :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że jesteście już w domu😀

Mnie coś brzuch ćmi nie mówiąc o bólu naddupcza, raz się coś źle ułożyło i stojąc w kuchni miałam normalny paraliż że nie mogłam kroku zrobić 😕



Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[MajWija]

Zielinka faktycznie długo już to trwa, chyba będzie już niedługo 24h od odejścia wód?
Ale tak jak Pstryczek napisała, jedna rodzi, szybciej, druga dłużej, nie przewidzimy tego i za dużego wpływu też nie mamy...

Ja znieczulenia ZZO podczas porodu wybrać nie mogę, mogłam podjąć taką decyzję o tym, że chcę, umawiając się z położną do porodu, nie zdecydowałam się jednak, boję się tego znieczulenia, nie potrafię się przełamać. Pewnie gdyby podczas porodu padło pytanie "Czy znieczulamy zzo" to być może wtedy i bym się zdecydowała, ale wiem, że takiej możliwości już podczas porodu nie ma i tak się nastawiam.
Mam natomiast mieć do dyspozycji gaz znieczulający i dożylne środki przeciwbólowe, w tym dolargan.

[paulinika]

Wrzucilam Wam foto do klubu

[bluesberry]

Napisane przez fiii

Mamo człowieka braknie na kilka dni i ma tyle nadrabiania my już w domu nareszcie ;-) a jak u was mam nadzieję że ok.
Teraz mogę szczerze powiedzieć nie byłam na to przygotowana o ile można się przygotować na poród :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ze juz w domku jesteście !!

Napisane przez EmRzet

Ja biorę pod uwagę dwa szpitale, z czego tylko w jednym jest opcja znieczulenia, przynajmniej teoretyczna

UWAGA UWAGA! Spięłam poślady i spakowałam się do szpitala! Muszę co prawda dopakować duperele typu szczotka do włosów czy czytnik (może będzie błogo i będę miała ochotę poczytać? ) ale ogólnie czuję się o wiele spokojniejsza

A ja dalej się nie spakowalam

Napisane przez MajWija

Zielinka faktycznie długo już to trwa, chyba będzie już niedługo 24h od odejścia wód?
Ale tak jak Pstryczek napisała, jedna rodzi, szybciej, druga dłużej, nie przewidzimy tego i za dużego wpływu też nie mamy...

Ja znieczulenia ZZO podczas porodu wybrać nie mogę, mogłam podjąć taką decyzję o tym, że chcę, umawiając się z położną do porodu, nie zdecydowałam się jednak, boję się tego znieczulenia, nie potrafię się przełamać. Pewnie gdyby podczas porodu padło pytanie "Czy znieczulamy zzo" to być może wtedy i bym się zdecydowała, ale wiem, że takiej możliwości już podczas porodu nie ma i tak się nastawiam.
Mam natomiast mieć do dyspozycji gaz znieczulający i dożylne środki przeciwbólowe, w tym dolargan.

Dolarganu bym nie chciała, za bardzo na dziecko wpływa :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Napisane przez KarolinaNL

Mam chwilke bo lobuz gleboko chwilowo zasnal i nie musze go nosic..
Nie pisalam Wam, ale moj maluch niby donoszony urodzony w 38tyg a ma problem z pluckami... A dokladnie to w prawym plucku ma swisty. Bylismy dzisiaj u pediatry bo kilka rzeczy mnie martwilo i tak jak myslam, z pluckiem ma problem i lekarz przepisal inchalacje na rozszerzenie:/ Nie kazal sie tym martwic ale jakby w ciagu kilku dni nie przeszlo mam wrocic... No i pepuszek szybko odpadl ale ranka tak jak u Danielka sie nie zagoila i krwawila dalej i dostal masc wysuszajaca antybakteryjna na 10 dni, i jeszcze przedluzyl nam kuracje na plesniawki o tydzien bo syrop sie skonczyl a plesniawki jeszcze troszke na jezyku zostaly wiec dla pewnosci, ze znikna jeszcze tydzien mam mu podawac syropek... I od tego wszystkiego maluch ma bole brzuszka i dostaje syropek jeszcze na brzuszek... Niby kazde dziecko jest inne ale u nas schemat sie znowu powtarza bo Daniel mial identyczne probemy:/ Jeszcze nam tylko egzemy brakuje i normalnie klon Daniela..
Tyle dobrze, ze ladnie je i kupke robi bez problemow.

Biedny, mały. I jeszcze drugi raz musicie przez to przechodzić.

Napisane przez fiii

Mamo człowieka braknie na kilka dni i ma tyle nadrabiania my już w domu nareszcie ;-) a jak u was mam nadzieję że ok.
Teraz mogę szczerze powiedzieć nie byłam na to przygotowana o ile można się przygotować na poród :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super że już w domu

Napisane przez jagata

Zastanawiasz się nad zzo? Bo ja przy pierwszym miałam, ale teraz mam jakieś hardcorowe myśli, że może poradzę sobie bez jednak hormony ciążowe robią swoje.

U mnie z mlekiem cisza. Na razie jest tak jak przy pierwszej ciąży. Mleko pojawiło się tuż po porodzie.

Ja tez sie zastanawiam. w planie porodu mam napisane, że chcę wiedzieć do kiedy w ostateczności mogą mi podać znieczulenie.
Z mlekiem też cisza i mam nadzieję że po porodzie się pojawi i że mała będzie dobrze ssać

Napisane przez EmRzet

UWAGA UWAGA! Spięłam poślady i spakowałam się do szpitala! czuję się o wiele spokojniejsza

Super!! Ja tez jak się spakowalam to lepiej się poczułam

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67001016]Ja też się wreszcie spakowałam, chociaż w sumie to mąż spakował mnie
Nie zmieścił mi się szlafrok, ręcznik i kapcie... Chyba się dopakuje do siaty z biedry jak Lipcówki [/QUOTE]

Jak żona się nie chciała spakować, to mąż wziął sprawy w swoje ręce. Brawa dla niego
A ja mam w reklamówce z lidla rzeczy ale do porodu bo też nie weszły do torby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinika]

W UK można dostać morfine przy porodzie

[Anettt87]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67001016]Ja też się wreszcie spakowałam, chociaż w sumie to mąż spakował mnie
Nie zmieścił mi się szlafrok, ręcznik i kapcie... Chyba się dopakuje do siaty z biedry jak Lipcówki [/QUOTE]
Ja mam 2 torby i reklamowke z Rossmanna z prowiantem dla mnie i TZ 😄 ale pewnie przepakujemy te rzeczy w plecak

[bluesberry]

Nie ma to jak wparować po kąpieli do sypialni po rzeczy nie wiedząc.. ze tz rozmawia z klientem na Skype...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mietowka25]

Napisane przez bluesberry

Nie ma to jak wparować po kąpieli do sypialni po rzeczy nie wiedząc.. ze tz rozmawia z klientem na Skype...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Napisane przez bluesberry

Nie ma to jak wparować po kąpieli do sypialni po rzeczy nie wiedząc.. ze tz rozmawia z klientem na Skype...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To miał fajny widok, hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

A tak w ogóle to bierzecie na porodowke jakiś kubek i herbatę czy kawę? Ja mam póki co z płynów tylko wodę i będziemy z mężem degustować się smakiem wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz