Microgynon 21/Rigevidon/Stediril 30/Levomine - wątek zbiorczy!

[kluska0]

Napisane przez adie94

Hej lekarz zapisał mi Micr21 bez żadnych badań ani nic trochę się obawiam jego androgenności. Mam regularne 35 dniowe cykle i boje się że mi się coś rozreguluje To moje pierwsze tabletki anty. To prawda że jesli sie wczesniej nie stosowalo antykoncepcji hormonalnej to nalezy przyjąć 1 tabletke w 5 dniu cyklu? Dziś jest mój 6 dzień

Podczas brania tabletek ma się krwawienie z odstawienia podczas 7-dniowej przerwy między opakowaniami, a więc "cykl" zawsze wynosi 28 dni.

Pierwszą tabletkę należy przyjąć w pierwszym dniu miesiączki (wtedy antykoncepcja jest od razu), albo w dniach cyklu od 2 do 5 (wtedy antykoncepcja jest po upływie 7 dni).

I jak już kupisz tabletki to przestudiuj dokładnie ulotkę, tam są odpowiedzi na wszystkie pytania

[malina330]

Ja brałam Kontracept przez przeszło rok, ale chciałam zmienić i lekarz przepisał mi Microgynon. Jestem zadowolona, pierwsze opakowanie za mną nic się nie działo i czuję się dobrze.

Napisane przez adie94

Hej lekarz zapisał mi Micr21 bez żadnych badań ani nic trochę się obawiam jego androgenności. Mam regularne 35 dniowe cykle i boje się że mi się coś rozreguluje To moje pierwsze tabletki anty. To prawda że jesli sie wczesniej nie stosowalo antykoncepcji hormonalnej to nalezy przyjąć 1 tabletke w 5 dniu cyklu? Dziś jest mój 6 dzień

35 dniowe cykle to troszkę chyba za długie. Wydaje mi się, że może Ci się wszystko uregulować na nowo Też na początku brałam kontracept właśnie z powodu uregulowania cyklu. Wszystko odnośnie stosowania i kiedy zacząć masz napisane w ulotce

[adie94]

właśnie ją czytałam i do bardzo dokładnie dlatego zadałam pytanie aby się upewnić chodzi mi o to że lekarz po mimo togo iż wiedział że to moje 1 tabletki nic mi nie mówił o braniu pierwszej tabletki w 5 dniu cyklu. kazał czekać do 1 dnia miesiączki. mam mętlik w głowie

pomyliłam się dziś jest 7 dzień cyklu

jesli zacznę dziś to nastepne opakowanie(a mam tylko jedno) będe musiała wziąć 4 lutego a wizytę mam 21.02 brać czy nie brać?

malina330 nigdy mi się nie spóźniały a mam okres od 7 lat. nie mam żadnego problemu z okresem może za wyjątkiem tego że krwawienie jest dość obfite. boje sie że jak zaczne kombinować to moj organizm dostanie świra

[kluska0]

Napisane przez malina330

Ja brałam Kontracept przez przeszło rok, ale chciałam zmienić i lekarz przepisał mi Microgynon. Jestem zadowolona, pierwsze opakowanie za mną nic się nie działo i czuję się dobrze.



35 dniowe cykle to troszkę chyba za długie. Wydaje mi się, że może Ci się wszystko uregulować na nowo Też na początku brałam kontracept właśnie z powodu uregulowania cyklu. Wszystko odnośnie stosowania i kiedy zacząć masz napisane w ulotce

Wcale nie, ważne że regularne, taka długość jest jeszcze okej.
No ureguluje jej się do 28 dni, ale tylko na czas brania tabletek. Jeśli kiedys odstawi to pewnie znowu będą dłuższe.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez adie94

właśnie ją czytałam i do bardzo dokładnie dlatego zadałam pytanie aby się upewnić chodzi mi o to że lekarz po mimo togo iż wiedział że to moje 1 tabletki nic mi nie mówił o braniu pierwszej tabletki w 5 dniu cyklu. kazał czekać do 1 dnia miesiączki. mam mętlik w głowie

pomyliłam się dziś jest 7 dzień cyklu

jesli zacznę dziś to nastepne opakowanie(a mam tylko jedno) będe musiała wziąć 4 lutego a wizytę mam 21.02 brać czy nie brać?

No to nie rozumiem czemu pytasz o to czy Ci się okres rozreguluje, skoro wyraźnie jest napisane w ulotce że krwawienie występuje zawsze podczas przerwy
Dlaczego masz mętlik? Przecież to nie ma znaczenia że pierwsze tabletki, skąd wzięłaś ten 5 dzień cyklu? I lekarz mówił że pierwszego dnia miesiączki, i w ulotce tak jest napisane więc ta kwestia jest chyba jasna.
No po co teraz brać jak masz 7 dc? Czekaj do następnej miesiączki.

[adie94]

No to nie rozumiem czemu pytasz o to czy Ci się okres rozreguluje, skoro wyraźnie jest napisane w ulotce że krwawienie występuje zawsze podczas przerwy
-chodzi mi o to że zawsze miałam regularny 35dniowy a z 35 dni na 28 to trochę jest różnica i obawiam się tego że po odstawieniu będę miała problemy z cyklem np. raz 20 dniowy raz 30 a raz 14 dniowy

Dlaczego masz mętlik? Przecież to nie ma znaczenia że pierwsze tabletki, skąd wzięłaś ten 5 dzień cyklu?-z ulotki

I lekarz mówił że pierwszego dnia miesiączki, i w ulotce tak jest napisane więc ta kwestia jest chyba jasna.- w ulotce jest napisane ze jesli sie wcześniej nie przyjmowało antykoncepcji hormonalnej (czyli ja) to powinno sie zacząć przyjmować tabsy od 5 dnia cyklu

No po co teraz brać jak masz 7 dc? Czekaj do następnej miesiączki. dokładnie tak zrobie,nie będę cudować chciałam sie upewnić,dziekuje

jak u was z trądzikiem? (mam hormonalny) zniknął? nasilił się?

[kluska0]

Napisane przez adie94

No to nie rozumiem czemu pytasz o to czy Ci się okres rozreguluje, skoro wyraźnie jest napisane w ulotce że krwawienie występuje zawsze podczas przerwy
-chodzi mi o to że zawsze miałam regularny 35dniowy a z 35 dni na 28 to trochę jest różnica i obawiam się tego że po odstawieniu będę miała problemy z cyklem np. raz 20 dniowy raz 30 a raz 14 dniowy

Dlaczego masz mętlik? Przecież to nie ma znaczenia że pierwsze tabletki, skąd wzięłaś ten 5 dzień cyklu?-z ulotki

I lekarz mówił że pierwszego dnia miesiączki, i w ulotce tak jest napisane więc ta kwestia jest chyba jasna.- w ulotce jest napisane ze jesli sie wcześniej nie przyjmowało antykoncepcji hormonalnej (czyli ja) to powinno sie zacząć przyjmować tabsy od 5 dnia cyklu

No po co teraz brać jak masz 7 dc? Czekaj do następnej miesiączki. dokładnie tak zrobie,nie będę cudować chciałam sie upewnić,dziekuje

jak u was z trądzikiem? (mam hormonalny) zniknął? nasilił się?

aha PO ODSTAWIENIU no to już wiem, ojej, po prostu się nie zrozumiałyśmy, ja myślałam, że mówisz że Ci się rozreguluje jak zaczniesz brac tabsy.

O tym 5 dniu cyklu to pierwsze słyszę, zawsze było wszędzie we wszystkich ulotkach że dla uzyskania antykoncepcji od razu bierze sie tabletke 1 dnia miesiączki, a jak weźmie się 2,3,4 lub 5 dnia to zabezpieczenie jest po 7 dniach. Nawet sobie teraz zajrzałam do ulotki Mycro21 dostępnej w necie i też tak jest, ale kto wie może teraz jakieś nowości się pojawiły hmm

[adie94]

Napisane przez kluska0

aha PO ODSTAWIENIU no to już wiem, ojej, po prostu się nie zrozumiałyśmy, ja myślałam, że mówisz że Ci się rozreguluje jak zaczniesz brac tabsy.

O tym 5 dniu cyklu to pierwsze słyszę, zawsze było wszędzie we wszystkich ulotkach że dla uzyskania antykoncepcji od razu bierze sie tabletke 1 dnia miesiączki, a jak weźmie się 2,3,4 lub 5 dnia to zabezpieczenie jest po 7 dniach. Nawet sobie teraz zajrzałam do ulotki Mycro21 dostępnej w necie i też tak jest, ale kto wie może teraz jakieś nowości się pojawiły hmm

wole poczekać zacznę brać ok 30 stycznia. ciekawa jestem jak tabsy wpłyną na okresowe gule nie do wyciśnięcia u mnie wyskakuja przed okresem kiedy poziom progesteronu spada więc jesli podczas brania anty caly czas, poziom proges.będzie taki sam to pewnie mi nie powyłażą mam nadzieje

[johambina]

z ulotki:
Jeżeli w ostatnim miesiącu nie przyjmowano doustnych œśrodków antykoncepcyjnych-Pierwsza tabletkę preparatu, oznaczoną danym dniem tygodnia, należy przyjąć pierwszego dnia cyklu, czyli w dniu wystąpienia krwawienia miesiączkowego. Ñp. jeœsli miesiączka rozpocznie siê w piątek, jako pierwszą należy przyjąć tabletkê oznaczoną "„Pt" i kontynuować przyjmowanie kolejnych tabletek zgodnie z oznaczeniem na blistrze.
Ponieważ preparat Microgynon 21 wykazuje natychmiastowe działanie nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod antykoncepcyjnych.
Można również rozpocząć stosowanie preparatu od 2. do 5. dnia cyklu, ale wówczas przez pierwsze 7 dni należy stosować dodatkowe metody antykoncepcyjne (metody mechaniczne).

zarówno branie od 1 jak i od 5dn cyklu jest w porządku tyle ze przy opcji od 5dn trzeba się dodatkowo zabezpieczać... lepiej poczekać do nastepnego cyklu i zacząć od 1dn

http://www.agnieszka.com.pl/pigulki_...non_ulotka.pdf

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Pisałam już w ogólnym wątku o antykoncepcji, ale może i tu znajdę pomoc :

Brałam microgynon 21 rok- czułam się rewelacyjnie, poprawila mi się cera i w ogóle nie przytyłam. Wcześniej brałam Yasminelle i były koszmarne..

Dziś wybrałam się do ginekologa. Kobita prawie na mnie nakrzyczała- że jak tak młoda kobieta może brać taki przestarzały lek, który jest wręcz trucizną :O. Powiedziała też, że dawka hormonów jest za duża do mojej masy ciała. Kiedy powiedziałam, że Microgynon mi słyży odpowiedziała- ja dobrze radzę, ale jak pani chce się truć i kiedyś nie mieć dzieci to pani sprawa..
Pomyślałam, że pewnie się lepiej zna i zdecydowałam się na nowy zaproponowany przez nią lek- Midiana.


Hmm, nie wiem co mam robić. Wypróbować tą "nowość" czy trzymać się tabletek, które mi służyły? ( a wiem co mówię o dobrym sampoczuciu przy tabsach bo mam porównanie do wyżej wspomnianych Yasminelle). Wiadomo, ciężko czasami stwierdzić co się dzieje "w środku", ale skoro tak dobrze się czulam to chyba nie jest z nimi aż tak strasznie..

Boję sie, że to przepisanie mi "nowego super leku" to np. kolejne zagranie marketingowe czy inny syf (babeczka zaproponowała mi przy okazji aptekę gdzie PODOBNO są najtansze ).

[johambina]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;3150512 9]Kiedy powiedziałam, że Microgynon mi słyży odpowiedziała- ja dobrze radzę, ale jak pani chce się truć i kiedyś nie mieć dzieci to pani sprawa..
Pomyślałam, że pewnie się lepiej zna i zdecydowałam się na nowy zaproponowany przez nią lek- Midiana.




Boję sie, że to przepisanie mi "nowego super leku" to np. kolejne zagranie marketingowe czy inny syf (babeczka zaproponowała mi przy okazji aptekę gdzie PODOBNO są najtansze ).[/QUOTE]

co do pierwszej części.... biorę micro już kuuupę lat... dokładnie nie pamiętam, ponad 10 na pewno
w każdym razie nie wiem, co ginka miała na myśli mówiąc ci, ze nie będziesz miała dzieci... ja mam dwójkę i obie są dziećmi po odstawieniu micro.....
natomiast druga częśc daje do myślenia.....
poza tym czytając skutki uboczne Często: zaburzenia cyklu, krwawienia międzymiesiączkowe, ból piersi, ból głowy, obniżenie nastroju, migrena, nudności, upławy i grzybicze zakażenia pochwy. Niezbyt często: zmiany popędu płciowego, wysokie ciśnienie tętnicze krwi, wymioty, trądzik, egzema, świąd, zapalenie pochwy, zatrzymanie płynu w organizmie, zmiany masy ciała. Rzadko: astma, upośledzenie słuchu, wydzielina z piersi, zakrzepy krwi. Uwaga! Stosowanie doustnej antykoncepcji może zmieniać tolerancję na szkła kontaktowe. Brak danych świadczących o wpływie preparatu Midiana na zdolność prowadzenia pojazdów i obsługiwania urządzeń mechanicznych w ruchu jakoś mało mnie przekonują..... pomijam już, że skoro wiesz, że po micro nic ci nie jest, nie tyjesz, nie masz innych skutkow ubocznych to chyba bym nie zmieniala na inne tabsy
mój gin mówi: skoro używasz i nic się nie dzieje, nie czujesz się źle to po co zmieniać...

wybór należy i tak do ciebie... ja bym nie zmieniala....

[niusiunia20]

Ja nie zauważyłam żadnych skutków niepożądanych po micro, a biorę już je dłuższy czas. Głowa może boleć i to nawet zdrowego człowieka np na zmianę pogody, ze zmęczenia. Ja u siebie widzę bardzo dużo +: polepszyła mi się skóra, w szczególności buźka, mam w końcu regularne miesiączki, dokładnie jak w zegarku. Miesiączki nie są bolesne tak jak miałam gdy nie bralam tabsów. Po micro nie przytyłam co mi się zdarzyło yasminelle.

[klajdla]

Odpowiadam na wyzej zadane przez siebie pytanie, poniewaz akurat wczoraj bylam kupic Rigevidon

Jest refundowany Mimo, ze na recepcie jest napisane refundacja 30% to ja mialam w aptece 50 % (zamiast 12 zl za opakowanie - placilam 6 zl). Co najlepsze w wykazie lekow refundowanych na rok 2012 w ogole nie ma Rigevidonu Misz masz totalny.

[malina330]

Napisane przez niusiunia20

Miesiączki nie są bolesne tak jak miałam gdy nie bralam tabsów.

Ja jestem po drugim opakowaniu micro, teraz mam przerwę. Wcześniej przez przeszło rok brałam Kontracept i nic mnie nie bolało, a od wczoraj umieram z bólu z powodu miesiączki. Czekać aż się coś unormuje (mam jeszcze jedno opakowanie wykupione), czy poprosić lekarza o powrót do poprzednich tabletek?

[Gasky]

U mnie leci już 4 miesiąc z tymi tabletkami, na początku przy miesiączce strasznie bolał mnie brzuch, co przedtem się prawe wcale nie zdażało. Ale teraz jest już ok, co do przyrostu wagi i spadku libido. U mnie jest wręcz odwrotnie, schudłam i to sporo. Nie wiem czy to przez tabletki czy ogólnie silną wole, ale zrzuciłam jakieś 5 kg. Dodatkowo poprawił mi się stan cery. Więc na prawdę nie mam co narzekać. ( :

[adie94]

biorę pierwsze opakowanie i czuje ze bardzo mi nie służą moje problemy z jelitami,żołądkiem się pogorszyły..postanowiliśm y z Tż że nie będę tego brała. takie też było postanowienie: spróbuję a jak nie posłużą-odstawie. czy można przestać je zażywać po skończonym blistrze?

edit: przepraszam,już znalazłam odpowiedź

[justka89]

Napisane przez malina330

Ja jestem po drugim opakowaniu micro, teraz mam przerwę. Wcześniej przez przeszło rok brałam Kontracept i nic mnie nie bolało, a od wczoraj umieram z bólu z powodu miesiączki. Czekać aż się coś unormuje (mam jeszcze jedno opakowanie wykupione), czy poprosić lekarza o powrót do poprzednich tabletek?

Na Twoim miejscu poczekałabym i wzięła 3 opakowanie i wtedy zobaczyła. Jeżeli dalej nie mieni się nic to udała do lekarza.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez Gasky

U mnie leci już 4 miesiąc z tymi tabletkami, na początku przy miesiączce strasznie bolał mnie brzuch, co przedtem się prawe wcale nie zdażało. Ale teraz jest już ok, co do przyrostu wagi i spadku libido. U mnie jest wręcz odwrotnie, schudłam i to sporo. Nie wiem czy to przez tabletki czy ogólnie silną wole, ale zrzuciłam jakieś 5 kg. Dodatkowo poprawił mi się stan cery. Więc na prawdę nie mam co narzekać. ( :

Mam tak samo, dziękuję pani doktor za te leki, poprzednie jak dla mnie nie wypał.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

W czwartek byłam w aptece i doznałam szoku, za 3 opakowania zapłaciłam 7.30

[johambina]

Napisane przez justka89

W czwartek byłam w aptece i doznałam szoku, za 3 opakowania zapłaciłam 7.30

poważnie...?
ja mam wizytę umówioną dopiero na 8.03 i receptę wezmę to zobaczę czy i u mnie taka extra cena będzie
ostatnio płacilam ok 21zł za potrójne opakowanie...

[justka89]

Napisane przez johambina

poważnie...?
ja mam wizytę umówioną dopiero na 8.03 i receptę wezmę to zobaczę czy i u mnie taka extra cena będzie

Poważnie. Zwróciłam babce uwagę, że ja chce 3 op a nie jedno. Ona mówi, ze dała mi 3. Taka jest refundacja na te tabletki

[johambina]

Napisane przez justka89

Poważnie. Zwróciłam babce uwagę, że ja chce 3 op a nie jedno. Ona mówi, ze dała mi 3. Taka jest refundacja na te tabletki

no to chyba się będe bardzo cieszyć jak i u mnie taka cena będzie

[malina330]

Napisane przez justka89

Na Twoim miejscu poczekałabym i wzięła 3 opakowanie i wtedy zobaczyła. Jeżeli dalej nie mieni się nic to udała do lekarza.

Okazało się, że miałam zapalenie pęcherza stąd ten ból brzucha.

A swoją drogą może któraś z was wie czy Furagin wpływa na tabletki antykoncepcyjne? Gdzieś chyba czytałam, że tak ale wolałabym się upewnić. Na ulotce nic takiego nie znalazłam.

[Blameworthy]

ja też zapłaciłam coś koło 7 złotych ostatnio

[justka89]

Napisane przez malina330

Okazało się, że miałam zapalenie pęcherza stąd ten ból brzucha.

A swoją drogą może któraś z was wie czy Furagin wpływa na tabletki antykoncepcyjne? Gdzieś chyba czytałam, że tak ale wolałabym się upewnić. Na ulotce nic takiego nie znalazłam.

Czyli nie od tabletek antykoncepcyjnych.
Ja brałam przy tych tabletkach furargin i inne leki na pęcherz moczowy, nerki i nic mi nie było.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez Blameworthy

ja też zapłaciłam coś koło 7 złotych ostatnio

Czyli nasze tabletki w tym roku potaniały

[johambina]

Napisane przez justka89

Czyli nasze tabletki w tym roku potaniały

na to wygląda
w takim razie mamy powód do radości...
ja ostatnio kupowałam w grudniu więc płacilam więcej.....
ale jak potaniały to tym bardziej nie myślę o zmianie antykoncepcji bo zastanawiałam sie nad spiralką.....

[justka89]

Napisane przez johambina

na to wygląda
w takim razie mamy powód do radości...
ja ostatnio kupowałam w grudniu więc płacilam więcej.....
ale jak potaniały to tym bardziej nie myślę o zmianie antykoncepcji bo zastanawiałam sie nad spiralką.....

Ja pozostaje wierna moim tabletkom. Miałam jedne, były do bani, źle znosiłam je, krążek też był dla mnie niewypałem.

[johambina]

justka ja chyba też zostanę wierna... pomijam już fakt, że je biorę 10lat.... z dwoma przerwami na dwie super córki aaa i jako matka karmiąca bralam azalię(odpowiednik cerazette) ale to tylko na czas karmienia

[justka89]

Napisane przez johambina

justka ja chyba też zostanę wierna... pomijam już fakt, że je biorę 10lat.... z dwoma przerwami na dwie super córki aaa i jako matka karmiąca bralam azalię(odpowiednik cerazette) ale to tylko na czas karmienia

Ja już ponad 3 lata bez przerwy. Długą robiłaś przerwę na zajście w ciąże po odstawieniu tabletek czy od razu starałaś się o dziecko?

[johambina]

po odstawieniu odczekałam 3 cykle tak mi gin radził i sie dostosowałam....
w czwartym cyklu sie udało

[justka89]

Też mi tak lekarka mówiła. Na razie mam jeszcze czas na dzieci chociaż mój tż powtarza mi, że chciałby już mieć dziecko.

[johambina]

justka to zależy w jakim jesteś wieku...
ja pierwszą córkę urodziłam jak miałam 27lat a drugą 33
nie ma do czego się spieszyć

[justka89]

Napisane przez johambina

justka to zależy w jakim jesteś wieku...
ja pierwszą córkę urodziłam jak miałam 27lat a drugą 33
nie ma do czego się spieszyć

Ja za miesiąc kończę 23 latka więc mam jeszcze czas na dzieciaczki.