|
|
#991 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Niech mu wyjdzie na zdrowie taka skromność |
|
|
|
|
#992 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dziś testowałam :
Chanel 19 Poudre -jak wszyscy ,to i ja też Otwarcie było ostre jak pokrzywa,szybko jednak uleciało i została ułagodzona przez zielony krem nuta.Całość jest elegancka ,czuć echo klasyka ,na mnie jest w 100 % kremowy ,zero pudru .Irys jest tutaj ciekawy ,i nie jest taki zgniły jak jak w Amouage Opus 5 .Pudru jednak nie dał za grosz.Ogólnie pisząc ,bardzo mi się podoba . Chanel Chance eau Frasze -do tego stopnia wyobraziłam siebie nago ,tylko w puchatym błękitnym szlafroczku ,skropioną tylko tym zapachem że kupiłam i zapach i szlafroczek ![]() Zapach jest niezwykły ,cudowny ,jakby się było tuż po kąpieli ,bez mydlanej nuty.Świeży ,ale nie świeżuch .Intrygujący ,i leciutko słodkawy w ostatniej fazie.Trwałość bardzo dobra Chanel Cristalle eau Verte -za ten zapach ,otrzymałam w pracy oklaski .Wszyscy chcieli wiedzieć co tak pięknie i świeżo pachnie. Sam zapach jest na początku ostry i koloński,taki cytrusowy. Potem pojawiają się piękne kwiaty magnolii z lekką nutką herbacianą. Ta nutka herbaciana jest przełamana akordem z limonki . Co daje niesamowity efekt. Trwałość średnia ,musiałam się dopsikiwać w ciągu dnia.
__________________
[I][FONT=Garamond][SIZE=1][FONT=Franklin Gothic Medium] Dafi {*} 22.06.2011 godz 20. Na zawsze zostaniesz w moim sercu Jodzi {*} 31.08.2013 Skarbeczku jesteś już w ptasim raju |
|
|
|
#993 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#994 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
W weekend poszłam do D na testy i obwąchałam "zreformowane" HP. No i kompletnie nic nie czułam ani na bloterku, ani na nadgarstku. Nawet smużki zapachu. Tak jakbym wodą z kranu polała sobie na rękę. Dopiero po 3 psikach coś poczułam, ale jakby mi ktoś powiedział, że to HP, to bym nie uwierzyła.
Ale ta nowa wersja zdecydowanie bardziej mi odpowiada.
__________________
"Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę*. *Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett |
|
|
|
#995 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Przyszedł mój Barok Yardleya.
Wczoraj jak psiknęłam na nadgarstek to rozbolała mnie głowa (ale nie wiem czy łączyć ze sobą te dwa fakty), testuję dziś ponownie. Zapach jest bogaty, dużo kwiatów, początek odrobinkę gorzkawy i ostry, potem wychodzą już te kwiaty, których jest cała masa. Nie wyczuwam poszczególnych składników (a tak liczyłam na jaśmin), tylko miks wszystkiego co tam jest. Trwałość bardzo dobra, w ogóle jest to zapach bardzo dobrej jakości, nie pachnie tandetnie ani tanio. Edit: chyba jednak się nie polubimy, męczy mnie ten zapach, chyba poleci w świat. Edit 2: musiałam iść się umyć, idę założyć wątek na Targowisku Edytowane przez Mendosita Czas edycji: 2011-08-23 o 12:54 |
|
|
|
#996 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 88
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
No to ostatnio wpadł mi w łapki męski
CHANEL allure homme edition blanche Delikatny, długo trzyma, cudowny... O ile ten zapach jest męski to wkrótce w moim wykonaniu może zostać przerobiony na damski, gdyż bardzo przypomina mi balsam którego kiedyś używałam
Edytowane przez Bellatrix Czas edycji: 2012-02-24 o 21:50 Powód: przywrócenie treści |
|
|
|
#997 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 782
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cacharel Amor Amor Tentation EDP - nie. jest piękny na nadgarstku, ale zupełnie nie pasuje mi w ujęciu globalnym. jednak nie lubię tego typu słodkości, kwaśnych słodkości, jakbym to ujęła.
Kenzo Amour EDP - jest w nim coś mojego, ale nie nadaje się dla mnie na dłużej, więc poprzestałam (czy poprzestaję... bo zdaje się, że odlewka ciągle pałęta mi się po domu, tylko ją zagubiłam chwilowo) wyłącznie na testach. Kenzo Jungle Elephant EDP - kiedyś prawdopodobnie przyjdzie u mnie czas na Słonika, ale jeszcze nie teraz.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. / Andrzej Sapkowski Edytowane przez kapsw Czas edycji: 2011-08-23 o 15:24 |
|
|
|
#998 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 533
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Nową Miss Dior Cherie. Piękna
Chciałam przetestować klasyczną Miss Dior, ale w Sephorze nie było |
|
|
|
#999 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Testowałam ostatnio w perfumerii bezcłowej nowości:
Kenzo 10:10 am in Sicilia- dobrze, że przetestowałam zamiast kupić w ciemno, bo zapach zdecydowanie nie mój świeżak, niestety! No i moim zdaniem żaden z niego unisex Diesel Loverdose- kolejny niewypał więc znów nie dla mnie ![]() Testowałam też wariacje na temat Kenzo Amour: Indian Holi Wish lista rośnie
|
|
|
|
#1000 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Lexxi- czytalam, ze L'eau de Kenzo Amour sa podobne do Glorii Cacharel. czy wyniuchalas moze to pokrewienstwo?
|
|
|
|
#1001 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
przyznam, że nie wwąchiwałam się się zbytnio, a Glorii niestety nie było mi dane poznać, więc nie wiem wiem, że na pewno czuć, że to Kenzo Amour, ale jest w nich coś lżejszego i bardzo ciekawego...Fanki Kenzo Amour mogą brać w ciemno ![]()
|
|
|
|
|
#1002 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Wpadłam dziś do Sephory w celu intensywnego testowania czarnej Coco. Ale zamiast Coco rzuciło mi się w oczy urocze,fioletowe serce którym okazało się być Loverdose. Psik....i....o boże,jakie to śliczne!
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
|
|
|
#1003 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#1004 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 8 298
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
czy Ty tez czujesz to podobienstwo??? |
|
|
|
|
#1005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#1006 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Tak,czuję
Trwałość wspaniała!
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
|
|
|
#1007 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#1008 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 8 298
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
a mi marynarka od wczoraj tak pieknie pachnie Loverdose a dzis myslalam ze to Flowerbombka edt tak mnie to podobienstwo zmylilo |
|
|
|
|
#1009 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#1010 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Asiula- gratuluję L'eau! i zazdraszczam bardzo!!!
![]() Whisper5 i magsch- aż nie wierzę, że ten sam zapach wąchałyśmy!!! na mnie Loverdose były brzydalem, a już na pewno nie przypominały bombki, którą uwielbiam!!! aż ze zdumienia jeszcze raz przetestuję!! (tym razem globalnie, bo wtedy to tylko nadgarstkowo było i nie był to jedyny zapach, który testowałam, więc może się z czymś pomieszały i dlatego wyszedł paskudnik )
|
|
|
|
#1011 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 8 298
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1012 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
jeszcze jak Wy piszecie, że taki ślyczny, to już całkiem zgłupiałam
|
|
|
|
|
#1013 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Koniecznie spróbuj jeszcze raz globalnie jeśli lubisz słodziaki. Dodam tak przy okazji że mężczyzna który mi akurat towarzyszył również był zachwycony
__________________
I'm waking up to ash and dust, I wipe my brow and I sweat my rust I'm breathing in the chemicals... I'm breaking in, shaping up, checking out on the prison bus... This is it, the apocalypse. |
|
|
|
#1014 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Mat Chocolat Matsushimy...
E, zdecydowanie nie. Czekoladę wielbię w każdej postaci- opócz białej. Mleczną też, choć trochę mniej, deserowa, gorzka, to jest to . A tu jest wyraźnie tylko wyrób czekoladopodobny, rozlewajacy się wprawdzie na języku z odpowiednią, aksamitną gęstością, ale trącący w smaku mydłem, plastikiem i jakby trochę świecą . Dodatkowo pojawia się pralinowe, lekko mdławe nadzienie słabego gatunku.
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
|
|
#1015 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1016 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
test przypadkowy - robiłam zakupy stomatologiczne w Pollenie Eva i wrzucili mi do paczki próbki
może komuś się przyda ta recka Loose No. 1 For Men, Pollena Eva, 26zł/100ml http://www.sklep.pollenaewa.com.pl/P...E_no_1_for_men zapach z gatunku swieżaków, wyraźne nuty cytrusowe (dalekie od klimatów kibelkowych, chyba również dlatego, że to bergamotka) podbite czymś świeżym, niby ozonowym, ale nie do końca - może to być sprawka tajemniczego dla mnie owocu casoar (?), bo w spisie nut ozonowych nie ma później dochodzą ładne nuty ziołowo-zielone, szczypta pieprzu i ciepłe, bardzo subtelne drewienko reszty nut nie wyczuwam, mimo, że z rodzaju tych charakternych reasumując - sprawnie wymieszany, przyjemny świeżak i mimo, że to zupełnie nie moja bajka nie drażni mnie, a wręcz działa relaksująco dodatkowo bardzo przyzwoita trwałość - przetrwał na moim nadgarstku noc sobie nie kupię, swego chuopa też nie wypsikałabym tym zapachem, ale jeśli ktoś gustuje w podobnych klimatach to warto zwrócić uwagę tym bardziej, że cena powalająca w ofercie Polleny Eva jeszcze inne Loose, damskie i męskie http://www.sklep.pollenaewa.com.pl/P...w,brands/Loose Edytowane przez selya Czas edycji: 2011-08-24 o 11:24 |
|
|
|
#1017 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Slodki, ulepkowaty - owszem, ale w sumie calkiem przyjemny. I dla odmiany na mnie to klon Kenzo Amour LP ![]() Wcale nie wylazi na mojej skorze lukrecjowy likier i anyz (i dobrze), za to waniliowo-budyniowa slodycz. Jedynie trwalosc duuuuzo ponizej sredniej
|
||
|
|
|
#1018 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1019 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Synensis No1- Złoty Pieprz
Aldehydy i piżmo, cała rzeka piżma, ciężkiego, przytłaczającego, jak z zapomnianego flakonika perfum naszej baci, znalezionego w kufrze gdzieś na strychu. Nie powiem, są też kwiaty - jest duszny jaśmin, jest róża ale równie wyblakła i przykurzona jak cała zawartość zapomnianego kufra. Ktoś powie, że to klasyczny, ponadczasowy, dystyngowany zapach... Może i tak, ale dla mnie tak pachnie starość .
|
|
|
|
#1020 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Moulin Rouge, HDP.
Pierwsza faza: papeteria, ciężka, zakurzona (kurzu mnóstwo), zasłonięta kotara, gdzieś w tle delikatny powiew zapachu pudru. Druga faza: czuć oddechy upojonych już alkoholem ludzi, troszkę więcej akcentów kosmetycznych plus różana słodycz. Trzecia faza: Do róży dołącza śliwka na granicy dojrzałości/przejrzałości, ociekająca sokiem plus mocny akord pudrowo-szminkowy. I tak się zastanawiam czy tego oczekiwałam czy nie... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.






Rozsmakował się w Molecule i Tobacco Vanille TF, dość drogie zachcianki. A ostatnio jeszcze mu Kilian w głowie zawrócił 
-do tego stopnia wyobraziłam siebie nago ,tylko w puchatym błękitnym szlafroczku ,skropioną tylko tym zapachem że kupiłam i zapach i szlafroczek
kopę lat 
Ale ta nowa wersja zdecydowanie bardziej mi odpowiada.




świeżak, niestety! No i moim zdaniem żaden z niego unisex




)





