Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona II ;)

[anka_res]

Sąsiedzi Ci nie narzekają Pumas ?

[zip sklad]

Dziewczyny wczoraj od godz.19 bojkotuje Biedronke, sprzedali mi przeterminowane piwo, nikt mnie nie przeprosil, tylko olal, zlekcewazyl, kazali mi czekac na reklamacje i przyjeli ja z lacha i pretencha, do tego bezczelnie komentujac w niewlasciwy sposob, nic tam wiecej nie kupie, fakt, ze zdarzylo mi sie takei cos tam 1szy raz, ale nie odpuszcze, zaluje, ze nie wzielam paragonu i butelki i nie zanioslam jej do Sanepidu, wtedy by dopiero mieli meksyk. napisalam im maila do bok-u. ciekawe co mi odpisza, moja noga szybko u nich nie postanie, to jest pewne. Jeszcze chcieli ze mnie jakas pijaczke zrobic.
milego dnia, pozdrawiam. bylam na pedixie dzis. troche mi sie humor poprawil. od rana mam migrene znowu przez sasiadow, ktorzy od 7 rano halasuja i maja male dzieckowrr. caly sufit sie trzasl, a zyrandol, to myslalam, ze za chwile odpadnie, jak po jakiejs Katrinie.

[beatiska]

zip jestem zaskoczona. po tej aferze z pracownicami (jak je wykorzystwali) w B. nieźle działa PR i myslałam, ze już odbudowali swoje zaufanie, a tutaj taka kolejna wpadka. Jednach chyba dalej wszytsko jest wewnątrz nietenteges. tylko na zewnatrz kreuja taki ładny obrazek

[zip sklad]

wiecie, juz nawet nie chodzi o to, ze to piwo bylo przeterminowane tylko o ich podejscie do klienta niemile i do tego te bezczelne komentarze, nie na miejscu. poczulam sie olana i zlekcewazona. no coz, zostaje mi Netto, bo do Lidla mam kawalek

[pumas]

Napisane przez anka_res

Sąsiedzi Ci nie narzekają Pumas ?

Sąsiedzi tego nie słyszą, bo to nie jest szczekanie, ale piszczenie pod drzwiami sypialni

Napisane przez zip sklad

Dziewczyny wczoraj od godz.19 bojkotuje Biedronke, sprzedali mi przeterminowane piwo, nikt mnie nie przeprosil, tylko olal, zlekcewazyl, kazali mi czekac na reklamacje i przyjeli ja z lacha i pretencha, do tego bezczelnie komentujac w niewlasciwy sposob, nic tam wiecej nie kupie, fakt, ze zdarzylo mi sie takei cos tam 1szy raz, ale nie odpuszcze, zaluje, ze nie wzielam paragonu i butelki i nie zanioslam jej do Sanepidu, wtedy by dopiero mieli meksyk. napisalam im maila do bok-u. ciekawe co mi odpisza, moja noga szybko u nich nie postanie, to jest pewne. Jeszcze chcieli ze mnie jakas pijaczke zrobic.
milego dnia, pozdrawiam. bylam na pedixie dzis. troche mi sie humor poprawil. od rana mam migrene znowu przez sasiadow, ktorzy od 7 rano halasuja i maja male dzieckowrr. caly sufit sie trzasl, a zyrandol, to myslalam, ze za chwile odpadnie, jak po jakiejs Katrinie.

Zip, towary przeterminowane czesto się zdarzaja, nawet w Almie, ale tutaj raczej jest kwestia podejścia. Powinni towar przyjac, oddać pieniądze i nie robić z tego afery.

Byłam wczoraj na sponsorowanej imprezie, czyli jak najbardziej w temacie oszczędzania. Wróciłam po 3 nad ranem, odpoczywam ;-)

[anka_res]

Napisane przez pumas

Byłam wczoraj na sponsorowanej imprezie, czyli jak najbardziej w temacie oszczędzania. Wróciłam po 3 nad ranem, odpoczywam ;-)

Fajnie fajnie, nie ma to jak impreza za którą ktoś inny płaci heh

Co do jedzenia to jestem zniesmaczona bo kupione przeze mnie brzoskwinie okazały się niedobre i psują się od środka - jak na ironię, raz jedyny raz kupiłam je w samie, a nie w Biedronce czy Lidlu. To tak w temacie rzekomo "niższej" jakości produktów z dyskontów. Propaganda.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez zip sklad

wiecie, juz nawet nie chodzi o to, ze to piwo bylo przeterminowane tylko o ich podejscie do klienta niemile i do tego te bezczelne komentarze, nie na miejscu. poczulam sie olana i zlekcewazona. no coz, zostaje mi Netto, bo do Lidla mam kawalek

Bez sensu że robią sobie czarny PR (niezadowolony klient powie 10ciu kolejnym, prawda...) z drugiej strony mam wrażenie że często tak jest, że góra wie, że ważne jest podejście do klienta, ale koniec końców wszystko zależy od podejścia i umiejętności front line staff czyli kasjerek, ochroniarzy, często sfrustrowanych, źle opłacanych etc. Choć ja zwykle na miłe panie kasjerki trafiam i uśmiechnięte.

PS przeczytałam oburzającą historię na którymś podforum gdzie ochroniarz oskarżył dziewczynę o przelepienie nalepek z ceną na taką o 5 zł niższą i nastraszył ją (mimo, że ona tego nie zrobiła) że jeśli nie podpisze "przyznania się" to on wezwie policję i będzie miała kłopoty...i dziewczyna podpisała, bo "myślała, że nie będzie mogła udowodnić, że tego nie zrobiła"

Pamiętajcie o swoich prawach, taki ogólny apel żaden ochroniarz nie ma prawa nikogo przeszukiwać, należy od razu domagać się wezwania policji, jeśli ochrona zarzuca nam kradzież (oczywiście tylko gdy zarzut jest nieuzasadnionny ) - tylko oni mają takie prawo żeby nas przeszukiwać - nie wolno chodzić na żadne zaplecza, ochroniarz może nam podrzucić coś do torby etc.

No i z tego co wiem to nadal w tym kraju obowiązuje domniemanie niewinności tak mnie wkurza, że oni żerują na ludzkiej niewiedzy - choć z drugiej strony, ludzie powinni starać się doedukować choć w podstawowych zagadnieniach prawnych, przydatnych w codziennym życiu....bo raz się panna ze mną kłóciła, że kazanoby jej zapłacić za nieuzasadnione wezwanie policji

Się z rana pobulwersowałam

[tajkuna]

Mam pytanie , pewnie znacie odp. Będąc na stażu z UP jest się nadal bezrobotnym. Czy okres odbywania stażu wlicza się do czegokolwiek, np lat pracy, czy oprowadzane są na nim składki ZUS. Jak ja byłam , to mówili że, się nie wlicza do niczego, a teraz na forum dla bezrobotnych piszą że się liczy . Jak to jest na pewno wiecie.

[pumas]

Ja się nie znam, ale wydaje mi się, że jak najbardziej składki są odprowadzane.

Mam ostatnio strasznie dużo pracy, całe dnie nie odchodzę od komputera. Może to minie za jakiś czas. W ogóle kończy mi się okres próbny ;-) co to będzie...

[201803120851]

ustawa z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy
Art. 79.
1. Okresy pobierania zasiłku i stypendium przyznanych na podstawie art. 41 ust. 1, art. 53 ust. 6 i art. 53g ust. 1 wlicza się do okresu pracy wymaganego do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych oraz okresów składkowych w rozumieniu przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
2. Okresów pobierania zasiłku i stypendium nie wlicza się jednak do:
1) okresów wymaganych do nabycia prawa i długości okresu pobierania zasiłku;
2) okresu zatrudnienia, od którego zależy nabycie prawa do urlopu wypoczynkowego;
3) stażu pracy określonego w odrębnych przepisach, wymaganego do wykonywania niektórych zawodów.

i jeszcze :

ustawa z 13 października o systemie ubezpieczeń społecznych
art.6
1. Obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem
art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej
są: (...)
9) osobami pobierającymi zasiłek dla bezrobotnych, świadczenie integracyjne
lub stypendium w okresie odbywania szkolenia, stażu lub przygotowania
zawodowego dorosłych, na które zostały skierowane przez powiatowy urząd
pracy, zwanymi dalej „bezrobotnymi”;

a tu prostym, jasnym językiem o emeryturach i to z pewnego źródła : http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=2808

ale w sumie dobrze, że przestałaś się zapierać i nabrałaś wątpliwości ;p

[tajkuna]

A co mówią te wszystkie art. po kolei, też to znalazłam na necie,a le nie wyczytałam, by który art, zaczynając od 41 mówił o stażu

[zip sklad]

tajkuna wszystko sie liczy, ja juz jestem 2gi raz na stazu, tez mam malo czasu teraz na net, bo sam dojazd mi codziennie zabiera 2 godz. milego wieczoru, pozdrawiam.
Biedronka mi odpisala. ja sie nie chce na nikim mścic tylko byc dobrze traktowana, czy to az tak duzo?

[201803120851]

Napisane przez tajkuna

A co mówią te wszystkie art. po kolei, też to znalazłam na necie,a le nie wyczytałam, by który art, zaczynając od 41 mówił o stażu

ja tego nie znalazłam w necie, ja znalazłam w ustawie
To w takim razie ewidentnie szwankuje Ci czytanie ze zrozumieniem :

Art. 79.
1. Okresy pobierania zasiłku i stypendium przyznanych na podstawie art. 41 ust. 1, art. 53 ust. 6 i art. 53g (...)

Art. 53.
1. Bezrobotnych, o których mowa w art. 49, starosta może skierować do odbycia stażu przez okres nieprzekraczający 6 miesięcy do pracodawcy, rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub pełnoletniej osoby fizycznej, zamieszkującej i prowadzącej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobiście i na własny rachunek, działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej, w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym obejmującym obszar użytków rolnych o powierzchni przekraczającej 2 ha przeliczeniowe lub prowadzącej dział specjalny produkcji rolnej, o którym mowa w ustawie z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym
rolników (Dz. U. z 2008 r. Nr 50, poz. 291, z późn. zm.16)).
1a. Starosta może skierować do odbycia stażu na okres do 12 miesięcy bezrobotnych, o których mowa w art. 49 pkt 1.
2. Do bezrobotnego, w okresie 12 miesięcy od dnia określonego w dyplomie, świadectwie lub innym dokumencie poświadczającym ukończenie szkoły wyższej, który nie ukończył 27 roku życia, ust. 1a stosuje się odpowiednio.
(...)
6. Bezrobotnemu w okresie odbywania stażu przysługuje stypendium w wysokości 120% kwoty zasiłku, o którym mowa w art. 72 ust. 1 pkt 1, wypłacane przez starostę; przepisy art. 41 ust. 6 oraz art. 80 stosuje się odpowiednio. Za okres, za który przysługuje stypendium, zasiłek nie przysługuje. (...)

No to jeżeli z tego nie wynika Ci o stażu, to radzę założyć lepsze okulary.

[tajkuna]

Ja jak byłam na stażu to zaledwie było 400 zł na rękę i wszyscy wokół mówili, że do niczego się nie liczy. Teraz jest ponoć już z 700 zł na rękę jak nie więcej. Ja byłam 8 lat temu na stażu, wszystko inaczej wyglądało. Jak masz obrażać tu osoby, to może przestan się wypowiadać.

[201803120851]

Napisane przez tajkuna

Ja jak byłam na stażu to zaledwie było 400 zł na rękę i wszyscy wokół mówili, że do niczego się nie liczy. Teraz jest ponoć już z 700 zł na rękę jak nie więcej. Ja byłam 8 lat temu na stażu, wszystko inaczej wyglądało. Jak masz obrażać tu osoby, to może przestan się wypowiadać.

Jeżeli w Twojej opinii Cię obraziłam, zachęcam do zgłoszenia postu. Imho stwierdziłam tylko, że skoro nie znalazłaś tego, to możesz mieć problemy z czytaniem ze zrozumieniem ( i jak widać - z przyznaniem się do błędu).
A moje posty służyły udowodnieniu prostej zasady - nie wiesz, nie wypowiadaj się, albo sprawdź i nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Aktywne uczestniczki wątku przepraszam za offtop, już skończyłam

[anka_res]

Napisane przez lily marlene

A moje posty służyły udowodnieniu prostej zasady - nie wiesz, nie wypowiadaj się, albo sprawdź i nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Muszę się zgodzić z Lily marlene, bo potem się szerzą takie kwiatki jak te co opisałam powyżej i ktoś się spodziewa grzywny za wezwanie policji, albo że za pozew w sprawie o oszustwo będzie musiał płacić za prawnika O_o

Nie mówię tego do Tajkuny akurat ale w kontekście rozprzestrzeniania nieprawdziwych danych w temacie, w którym się nie jest zorientowanym...

Co do offtopu, ten wątek to jeden wielki offtop

[beatiska]

no to, zeby nie było offtopa, powiem, ze w ramach oszczędzania nie wdałam dzisiaj ani złotówki

[anka_res]

Ja też nic nie wydaję (tyle, co na jedzenie do pracy). Zaczyna się u mnie okres gorący, który zapewne potrwa przez jesień do zamknięcia roku włącznie (na dobrą sprawę to w miarę mniej gorąco jest tylko od późnej wiosny przez lato), na szczęście ja już lepiej ogarnięta w temacie, nie mam ochoty na powtórkę z zeszłego roku.

No i zupełnie nie chce mi się i nie mam kiedy wydawać kasy. Nadgodziny klepię tylko.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez pumas

J

Mam ostatnio strasznie dużo pracy, całe dnie nie odchodzę od komputera. Może to minie za jakiś czas. W ogóle kończy mi się okres próbny ;-) co to będzie...

Już żeby Cię tam czasem nie zwolnili Wiadomo, że będzie dobrze a może lepiej niż dobrze - na końcu umowy to mogą różne fajne rzeczy się wydarzyć

[pumas]

Anka, obyś miała rację z tą optymistyczną wersją, ja zaczynam się obawiać, choć byłam bardzo pewna siebie
Też niewiele wydaje, ale też nic nie oszczędzam. Nie wiem jak to możliwe. Jedyny wniosek to taki, że za mało zarabiam

[anka_res]

Napisane przez pumas

Anka, obyś miała rację z tą optymistyczną wersją

Pamiętaj że ja mam zawsze rację w takich kwestiach

[pumas]

yhhhhhh no dobra, powiem za parę dni

[zip sklad]

tajkuna obecnie z PUPu dostaje sie za staz i skzolenie tyle samo-750 zl, ale jak bylam 1szy raz na stazu, to bylo chyba ok.650 zl. u mnie kiepski miesiac, bo na psa duzo poszlo, pies 4 kg, ale zarcie musialam duze zamowic i za weta-podstawowe szczepienia obowiazkowe, wiec 200 zl poszlo sie gonic, ale to raz do roku na szczescie, duzo na lekarza wydalam, 200 zl wczoraj poszlo na badania. kiepski m-c pod tym wzgledem. na szczescie niedlugo kasa z urzedu na razie wydaje poza psem tylko na jedzenie. sobie tylko jakies duperele. pozdro. milego wieczoru.

[pumas]

Ja wydałam wszelkie limity w tym miesiacu - liczę na wypłatę ok. 25.09. więc się troche odbiję

[anka_res]

Ja bym bardzo chciała ale nie mam kiedy wydawać pieniędzy i efektem tego mam zatrważającą część kieszonkowego nadal na koncie - co weekend mam gości, w tygodniu mnóstwo roboty, szyję jak mogę żeby jeszcze to pogodzić z niemieckim i siłownią. Jeszcze jak teraz zacznę podyplomówkę to już będę miała zupełną jazdę O_o chyba będę musiała zatrudnić kogoś do sprzątania co te 2 tyg, średnio to widzę w innym razie żebym po pracy i zajęciach sprzątała czy nawet zaganiała do tego TZ

[pumas]

Anka, za dużo masz zajęć ! Ja bym nie wyrobiła

[anka_res]

No a co mam zrobić, Pumas Zupełnie sie nie ruszać, rzucić pracę, olać język który zawsze mnie fascynował i wreszcie się za niego wzięłam...

[pumas]

Absolutnie nie ! Super, wezmę z Ciebie przykład

[anka_res]

Napisane przez pumas

Super, wezmę z Ciebie przykład

Oby nie w gotowaniu

[pumas]

Pocieszę Cię, że ja ostatnio w ogóle nie gotuję.

[anka_res]

Mój mąż już reaguje entuzjastycznie na zupę pomidorową, Twój też ? Jest źle

[zip sklad]

ja lubie zupe pominidorowa, Dziewczyny jestem chora i to dosc powaznie, na razie mnie nie bedzie na formumilego dnia, pozdrawiam.