mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[Chawa]

Seona, Ona231 dziękuję

truscafka współczuję nocnych doznań

ela3010 po to te zdjęcia zamiesćiłam, zęby Wam humor poprawić - zamiar sie udał. A buty tylko wyglądają na delikatne

Seona wybierasz się do millenium hal?

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

ggoraa to masz bardzo nieciekawie. Napij się może melisy, spróbuj zrelaksować.

[Ona231]

Chawa na razie raczej do millenium hal się ciężko dostać, korki okropne, wczoraj obwodnicą jechałam, bo przez Rejtana się przejechać się nie da. Policjanci ruchem kierowali, także wesoło było

Bo jakieś mega promocje mieli

[milagrosa]

ggoraa nie denerwuj się... mam nadzieję że zaraz cię przeprosi i nie będziesz miała zepsutej całej niedzieli..

ja czekam na rodziców- mam mi przywiezie obiadek- kopytka z bigosem oj już głodne z fasolka jesteśmy

ja święta uwielbiam, od roku jesteśmy małżeństwem i jak mi się rodzinka powiększyła o teściów i dziadków męża to tym bardziej się cieszę- więcej odwiedzania, prezentów i w ogóle

[Chawa]

Ona231 właśnie o tym poczytałam, ze jakieś koszmarne tłumy jakby wszystko za darmo rozdawali. Dobrze że tz w pracy, bo mi powiedział, że jakby miał wolne tobyśmy się wybrali. Tam będzie to samo co w każdej innej galerii - może kiedyś przy okazji tam zajrzę jak będę w Rzeszowie.

[Seona]

Napisane przez Chawa

Seona wybierasz się do millenium hal?

Nie, nie lubię takich imprez Poza tym mąż w pracy a ja sama z dzieckiem. Byłam kiedyś na otwarciu Grafiki i koszmarnie to wspominam. Pójdę jak wszystko ucichnie.

Ale byłam też na otwarciu Nowego Świata, kilka m-cy po porodzie, "rozerwać się" i wtedy było fajnie Ale to trzeba mieć nastawienie jakieś. Mnie wtedy ciągnęło do ludzi

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez Chawa

Tam będzie to samo co w każdej innej galerii - może kiedyś przy okazji tam zajrzę jak będę w Rzeszowie.

Mają być jakieś nowe podobno. Ja qrcze czekam na bieliznę La Senzy, odzieżowy Pimkie i Pizzę Hut i chyba się nie doczekam Nie wiem ile jeszcze galerii ma powstać i w żadnej tych sklepów

[tuszka]

Witajcie,

Nie było mnie kilka dni i niestety nie dam rady nadrobić tego, co napisałyście. Ale chyba najważniejsze informacje odczytałam

Gratulacje dla Ani. Nieźle się wymęczyłaś, ale w słusznej sprawie


Glam, byle by jak najdłużej w dwupaku

Gratuluje wszytskich udanych wizyt.

Byłam wczoraj i IKEA i zakupiłam kilka ciekawych rzeczy

[goldika]

Gora nie daj sie dupkowi

Tuszka co kupilas? pochwal sie

[lina84]

Napisane przez Darusiaaaa

lina my tez zaliczamy od 4 lat 2 wigilie, w tym roku przypuszczam ze tez tak bedzie i nie zamierzam tego zmieniac, przede wszystkim dlatego ze jak to tak? zobaczymy sie np z moja rodzina a rodzina tezeta nie? mimo ze nie przepadam za nimi to bedziemy i tu i tu , bo ja tak nie lubie, albo jechac do niego a do moich rodzicow nie tez sobie nie wyobrazam .

w naszym przypadku to długa historia - teściu nas strasznie olewa i przez całą ciąże mi dokucza -głupie teksty mówi ,tz też mówi ze niech poczuje że ziemia nie kreci się wokól nie go-ehh jakby teściowa żyła to było inaczej ,
a wiadomo że kobita z którą jest chce żeby było tak jak ona chce

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez tuszka

Byłam wczoraj i IKEA i zakupiłam kilka ciekawych rzeczy

Własnie właśnie pochwal się ,bo ja uwielbiam ten sklep )

[Seona]

Chawa, Ona, zobaczcie ile ludzi w MH Masakra http://www.youtube.com/watch?v=358XR...layer_embedded
Chyba by nam brzuchy pourywało

[nie _wiem]

Witam mało piszę ale czytam na bierząco
Aniu matulka śliczna też bym juz chciała swoją mieć przy sobie

wczoraj zamówiłam wózek ma być w ciągu 2-5 dni roboczych może do tego czasu nie urodzę

A przed chwilą wstawiłam pranie malutkiej, bo bratowa tż'a taka gigantyczną torbę ciuszków przywiozła rano nie miałam w ogóle kaftaników a tak myślałam żeby może jakieś 2-3 kopić bo mogą się przydać tak na pajacyk to teraz mam 13 w rozmiarze 56

[Darusiaaaa]

no mnie od dzisiaj od casu do czasu kropelka z cycka poleci:P

glam to masz lepiej, u nas na godzine trzeba miec 2 zl na tv w szpitalu!!!

ja tez mam nadzieje ze ta wigilia bedzie jakas inna,
tz nawet powiedzial zeby dymu nie bylo ze moglibysmy zostac w domu i 1 swieto do jednych w 2 do drugich, cos w tym jest tylko ja malo czasu na zorganizowanie wigilii bede miala przy 2 dziciakow sama, wiec raczej odpada

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

nie wiem kaftanik na pajacyk??
ja to zawsze kaftanik zakladalam a na to spiocha, ale generalnie nie znosze kaftanikow nie chce miec ani jednego:P

[nie _wiem]

Napisane przez Darusiaaaa

nie wiem kaftanik na pajacyk??
ja to zawsze kaftanik zakladalam a na to spiocha, ale generalnie nie znosze kaftanikow nie chce miec ani jednego:P

no tak body na krótki rękaw pajacyk i ewentualnie kaftanik na wierzch, jako nie wiem powiedzmy taki cienki "sweterek"

[Darusiaaaa]

ggora dzis lub jutro na pewno sobie wyjasnicie wszystko, nie denerwuj sie


nie wiem aha ja tak nie praktykowalam, dlatefo zapytalam, u mnie to byl bodziak na krotki badz dlugi i na to pajacyk , albo kaftanik, spioch.

Chawa moja reakcja podobna jak dziewczyn tez mnie zdjecie powalilo

[fatal21]

A ja lubie swieta.W zeszłym roku spedzałam 1 wigilie u tesciow nie u mamy i jednak to nie to samo.Ja taka mamina córcia jestemW tym roku jak donosze do grudnia to zeby nie jezdzic zaprosze wszystkich do Nas na 1 lub 2 dzien.Tesciowa pewnie zachwycona nie bedzie,bo to ona musi wszystko ogarnac gotowanie,sprzatanie,ale. ...takie zycie
Moj Tz własnie skonczył malowac pokoj, który bedzie nasza i malej sypialnia,ale zobaczyc moge dopiero jak wyschnieKolor plaster limonki-Dulux.

[ggoraa]

Ehhh, dzieki dziewczyny . Poprostu czasem mam wrazenie, ze Filip jest bardziej rozwiniety niz Tz i to Tztowi trzeba pampersa zaladowac w gacie i nianczyc.

Zadzwonilam do tesciowej- pozalilam sie i juz mi lepiej. Jest po mojej stronie bo Tz tez ostatnio jej troszke nerwow napsul, wiec co dwie czarownice to nie jedna

Co do swiat- u nas nie ma problemu, bo moi rodzice w uk, wiec idziemy do tesciow. A tam okolo 20 osob zawsze, wiec jest milo i rodzinnie.

[Darusiaaaa]

takich swiat zazdroszcze u mnie wlasnie takich nie bylo, ja mama tata i teraz tz, jak dziaskowie zyli to tez byli a tak to nikt.

U tz jest mama, corka, jej maz babcia i my.

[Ona231]

Napisane przez Chawa

Ona231 właśnie o tym poczytałam, ze jakieś koszmarne tłumy jakby wszystko za darmo rozdawali. Dobrze że tz w pracy, bo mi powiedział, że jakby miał wolne tobyśmy się wybrali. Tam będzie to samo co w każdej innej galerii - może kiedyś przy okazji tam zajrzę jak będę w Rzeszowie.

W sumie z nowych to Zara i Bereshka a i Multikino. KLIK tutaj cały plan

Napisane przez Seona

Mają być jakieś nowe podobno. Ja qrcze czekam na bieliznę La Senzy, odzieżowy Pimkie i Pizzę Hut i chyba się nie doczekam Nie wiem ile jeszcze galerii ma powstać i w żadnej tych sklepów

Na Pizzę Hut i sklep z bielizną to ja czekam i czekam, ale chyba na razie się nie doczekamy O i jeszcze jakiś aquapark mi się marzy, ale na razie

Seona na tym planie naniesiona jest Pizza Hut, to może otworzą

Napisane przez Seona

Chawa, Ona, zobaczcie ile ludzi w MH Masakra http://www.youtube.com/watch?v=358XR...layer_embedded
Chyba by nam brzuchy pourywało

dlatego nie znoszę takich imprez, bo też odnoszę wrażenie, że za darmo wszystko rozdają czy jak

[Seona]

Napisane przez Ona231

W sumie z nowych to Zara i Bereshka a i Multikino. KLIK tutaj cały plan


Seona na tym planie naniesiona jest Pizza Hut, to może otworzą

I Superpharm będzie Niby jest faktycznie Pizza Hut, ale ktoś mi mówił, że tylko KFC ma być A KFC to ja mam koło siebie w Realu Mój mąż jest miłośnikiem i często tam zagląda Ja przejadłam się.

[Ona231]

Napisane przez Seona

I Superpharm będzie Niby jest faktycznie Pizza Hut, ale ktoś mi mówił, że tylko KFC ma być A KFC to ja mam koło siebie w Realu Mój mąż jest miłośnikiem i często tam zagląda Ja przejadłam się.

Szyldu w sumie nie widziałam, to pewnie nie będzie. A szkoda.
Do KFC czasem zaglądałam, ale mi nie po drodze.

[muffinka90]

Napisane przez glamourous

ale znow naskrobalyscie, chcialam rzetelnie poodpisywac ale chyba nie dam rady



no daja...przy czym od sniadania o 9 do obiadu o 13 jakos idzie wytrzymac, od 13 do 17 do kolacji tez ale juz od 17 do 9 rano to jakas porazka...ja mialam taka sytuacje ze przez pierwsze 2 dni pobytu w szpitalu nikt mnie nie mogl odwiedzic i mi doniesc jedzenia, a polozne raczej nie chcialy mnie wypuscic do sklepiku bo nakaz lezenia to nakaz lezenia. musialam prosic tztow dziewczyn ktore ze mna na sali lezaly zeby mi cos tam kupowali bo bym inaczej z glodu padla



a wlaaasnie inna sprawa talerze sztucce kubeczek trzeba miec swoje...jak rowniez wode, bo przynosza leki a do popicia jak sie nie ma swojej to kranowa pozostaje....
chociaz u mnie luksus- papier toaletowy byl i jeszcze jedna ciekawostka- telewizor w sali na monety, trzeba miec 2 pieciozlotowki na 24 godz. jak sie idzie rodzic to pewnie telewizor niepotrzebny, ale jak trzeba lezec i kazde 5 min sie dluzy to warto wiedziec

glam jak lezalam w lipcu w szpitalu to tez tak bylo z jedzeniem, do tego katering, wiec nie zawsze byly sztucce, a kubkow to w ogole i rano jeszcze potrafili sie spoznic. Ja nie wiem jak babki ciazy maja tyle godzin na glodnego wytrzymac. Do tego nie sypialam wtedy prawie wcale i wstawalam 4-5:00 tak glodna, ze gdyby nie zapasy, to bym chyba sciany obgryzla a telewizor byl normalny, bez monet, po jednym na sali, na korytarzu nie bylo. Zreszta bylam sama na oddziale, to sie przydal, bo nie bylo do kogo sie odezwac...


Chawa psiak swietny, a buty kosmiczne


ja tez uwielbiam Ikee, tylko ze u nas najblizsza w Poznaniu i potem w Gdansku, wiec nie bardzo nam sie opyla


a ja na swieta chyba pierwszy raz w zyciu nie bede z rodzina tesciowie mieli jechac w nasze strony i akurat przez Szczecin, chcielismy z nimi pojechac, ale oni nie chca malego zabrac, bo sie tesciowa sie boi i stwierdzili, ze przyjada do nas, a ja nie chce. Male mieszkanko, tyle ludzi i dzieciak maly i ja mam wszystko nagotowac na tyle osob, a oni na gotowe przyjada, tak to kur... kazdy by chcial

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

i jeszcze tesciowa chce mi swoja corke przyslac jak urodze, nawet nie wiecie jacy z tztem jestesmy zli, bo to gowniara rozpieszczona i trzeba kolo niej skakac, to po co nam drugie i do tego pyskate dziecko w domu... sorry, ale musze sie wyzalic, bo czasem mam dosc wszystkiego

[glamourous]

dziewczynki macie cos super na zaparcia? Wskutek lekow i lezenia mam straszliwy problem, mecze sie jak przy porodzie, laktuloza, blonnik, winogrona, jablka, activia- nic nie pomagaja
Macie jesCze jakies propozycje?

[Ona231]

Glamm a może płatki owsiane i ciemne pieczywo pomogą. Ewentualnie maślanka albo kefir.

Muffinko wiadomo, że będzie inaczej. Ale święta we własnym gronie też mają swój urok. Dasz radę, TŻ Ci będzie musiał pomóc więcej, ale jakoś sobie poradzicie

[goldika]

Napisane przez muffinka90

a ja na swieta chyba pierwszy raz w zyciu nie bede z rodzina tesciowie mieli jechac w nasze strony i akurat przez Szczecin, chcielismy z nimi pojechac, ale oni nie chca malego zabrac, bo sie tesciowa sie boi i stwierdzili, ze przyjada do nas, a ja nie chce. Male mieszkanko, tyle ludzi i dzieciak maly i ja mam wszystko nagotowac na tyle osob, a oni na gotowe przyjada, tak to kur... kazdy by chcial

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

i jeszcze tesciowa chce mi swoja corke przyslac jak urodze, nawet nie wiecie jacy z tztem jestesmy zli, bo to gowniara rozpieszczona i trzeba kolo niej skakac, to po co nam drugie i do tego pyskate dziecko w domu... sorry, ale musze sie wyzalic, bo czasem mam dosc wszystkiego

Muffinko, a nie mozecie sie postawic i powiedziec, ze mloda nie ma przyjezdzac? Kurcze po co Wam dzieciak na glowie. Gdyby byla rozgarnieta to jeszcze ale skoro piszesz, ze ona taka problematyczna...

[Chawa]

Właśnie wróciłam ze spaceru z psem - pogoda świetna, szkoda że po drodxe nie ma żadnej ławki bo bym sobie troszę posiedziała na świeżym powietrzu i pogrzała do słoneczka.

Seona filmik widziałam - normalnie kosmos. Dobrze że mnie tam nie ma

Darusiaaaa też kaftaników nie lubię, zwłaszcza tych na wiązanie a mam chyba ze 3 szt - nie wiem czy w ogóle będę używać.

muffinka faktycznie z tymi światami to przesada, ja nie wyobrażam sobie małego dziecka i przygotowywania świąt. Wszystko jeszcze zależy jakie będzie dziecko, bo jak wymagające to nawet nie bedzie czasu zrobić najprostszej sałatki. Cieszę sie, że mnie nikt nie stawia w tak nieciekawej sytuacji - a Tobie współczuję.

glamourous ja nigdy nie miałam mega zaparć - na razie pomaga mi musli i śliwki suszone. Może zaczniesz do potraw dodawać otręby.

[goldika]

Chawa tez bym sie przeszla na spacerek ale nie mam niczego cieplego do ubrania mieszcze sie w plaszcz sprzed ciazy tyle, ze on krotki jest. I mi zawiewa od spodu brzuch

Tz na rybki pojechal

Darusia ja mam moze ze 3 kaftaniki. Jakos nie mam do nich przekonania. Mam za to mnostwo body i pajacykow

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Glam nigdy nie mialam zaparc wiec nie pomoge

[Chawa]

goldika ja na spacer z psem zazwyczaj ubieram ciuchy tżta (zwłaszcza jak deszcz pada), ale chodzę po łąkach gdzie ludzi nie ma. A poza tym mam płaszczyk i kurtkę. Szkoda, że nie masz się w co ubrać, bo pogoda naprawdę super.

[Darusiaaaa]

ja na razie wiem co kupilam a kolezanka ma mi przyniesc jakas czesc tego co jej dawalam ale nie wiem co, jak przyniesie to bede dokladnie wiedziala ile czego mam.

Uwialbiam bodziaki
Pajace tez mala dlugo w pajacach spala, dopiero jakos jak rok skonczyla to spala w pidzamkach.

[dygotka8]

Glamourous-z tego co koajrzę to Ty wcześniej polecałaś jakis syropek na zapracia??tylko,ze ja nie pamietam.
a może źle kojarzę...
ja co najwyżej moge polecić ze 2-3 marchewki surowe

[ggoraa]

Napisane przez glamourous

dziewczynki macie cos super na zaparcia? Wskutek lekow i lezenia mam straszliwy problem, mecze sie jak przy porodzie, laktuloza, blonnik, winogrona, jablka, activia- nic nie pomagaja
Macie jesCze jakies propozycje?

zostaje czopek glicerynowy.

[milagrosa]

ja też mam kilka kaftaników- żeby właśnie jako bluzeczki do półśpiochów ubierać albo na pajaca albo na body