Wizażanki z MAŁOPOLSKI

[caaarina]

justka89 w grudniu mam tylko 13-14- 15

[justka89]

Napisane przez caaarina

justka89 w grudniu mam tylko 13-14- 15

Ja nie wiem kiedy mam w grudniu. Ciekawe kiedy dostaniemy plan zajęć.

[201711281122]

Napisane przez justka89

Twarz i balsamy ujędrniające, rozstępy itp.

a to nie pomogę, bo do twarzy używam kosmetyki naturalnej/azjatyckiej, a balsamy ujędrniające to i tak g*wno dają

[caaarina]

Justka89 w takim razie proponuję podejść do opiekuna roku i poprosić o harmonogram zjazdów mój rok tak zrobił i dostaliśmy na calutki rok włącznie z tym jakie zajęcia będziemy mieć itp

[justka89]

Napisane przez caaarina

Justka89 w takim razie proponuję podejść do opiekuna roku i poprosić o harmonogram zjazdów mój rok tak zrobił i dostaliśmy na calutki rok włącznie z tym jakie zajęcia będziemy mieć itp

Nawet nie wiem kto nim jest. Nie miałam jeszcze żadnych zajęć.

[caaarina]

justka89:aaa, to chyba, że tak to pewnie wszystkiego się dowiecie na pierwszym zjeździe

[justka89]

Napisane przez caaarina

justka89:aaa, to chyba, że tak to pewnie wszystkiego się dowiecie na pierwszym zjeździe

Oby, bo już zaczynam mieć dość tej uczelni. Nigdy nic nie wiadomo.

[caaarina]

justka89: skąd ja to znam?
musisz się przyzwyczaić, ja tak miałam przez cały pierwszy rok, np zmieniali nam pół godziny przed zajęciami w piątek plan zajęć, a ja np.yłam już w drodzę do Krakowa zrobiliśmy małą awanturę i teraz jest jak najbardziej ok trzeba się postawić, bo w końcu płacimy im nie małe pieniądze i bądź co bądź ( z całym szacunkiem dla studentów dziennych ) gdyby nie my zaoczni, to połowa uczelni by się nie utrzymała, a wykładowcy nie mieli by takich pięknych wypłatek

[milk_choocoolate]

Napisane przez aardbei77

ja jakoś nie mam szalonych pomysłów, kupowanie prezentów (komuś innemu niż sobie ) zawsze sprawia mi duuuuży problem. na dzień dzisiejszy nie wiem nawet, co własnej rodzicielce kupić w grudniu ma okrągłą rocznicę urodzin. wymyśliłam bon do Rossmanna, niech sobie sama coś kupi już pominę, że rodzice mają okrągłą rocznicę ślubu w BN, a ja nie mam żadnego pomysłu na prezent.

jak to dobrze, że u nas w rodzinie nie praktykuje sie dawania prezentów może to dziwne, ale przynajmniej sama kupuje sobie to co chcę. Moi rodzice mają w kwietniu 24 rocznice i myslałam o karawce na wino z grawerem i taka duuużo ramke na kilka zdjęć( nawet juz wypatrzyłam u siebie w Holandii odpowiednią) m.in ich ze ślubu i nasze- w sensie dzieci a za rok jak dozyje może ich wyślemy na jakiś wspólny weekend .

[201711281122]

za dziennych płacą podatnicy, więc z tego się też utrzymują.
a uczelnia działa jak działa... tzn. u mnie przed rozpoczęciem było straszne zamieszanie, ale teraz nas ładnie o wszystkim informują

[caaarina]

Napisane przez aardbei77

za dziennych płacą podatnicy, więc z tego się też utrzymują.
a uczelnia działa jak działa... tzn. u mnie przed rozpoczęciem było straszne zamieszanie, ale teraz nas ładnie o wszystkim informują

ale ja nie mam do nikogo pretensji czy za kogoś płacą czy nie tylko chodzi mi o to, że dzięki zaocznym mają drugie wypłaty jakby nie było, to mogli by się chociaż postarać o to, żeby trochę ułatwić nam życie

[201711281122]

Napisane przez caaarina

ale ja nie mam do nikogo pretensji czy za kogoś płacą czy nie tylko chodzi mi o to, że dzięki zaocznym mają drugie wypłaty jakby nie było, to mogli by się chociaż postarać o to, żeby trochę ułatwić nam życie

należy im się więcej skoro pracują też w weekendy
na to nie licz, lepszej organizacji się nie doczekamy

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Z okazji 1000 postu założyłam nam klub!

Zaprosiłam do niego osoby, które cokolwiek napisały na ostatnich 5 stronach wątku.
W razie gdyby ktoś chciał dołączyć, może się poddać moderacji https://wizaz.pl/forum/group.php?groupid=1536

[justka89]

Napisane przez caaarina

justka89: skąd ja to znam?
musisz się przyzwyczaić, ja tak miałam przez cały pierwszy rok, np zmieniali nam pół godziny przed zajęciami w piątek plan zajęć, a ja np.yłam już w drodzę do Krakowa zrobiliśmy małą awanturę i teraz jest jak najbardziej ok trzeba się postawić, bo w końcu płacimy im nie małe pieniądze i bądź co bądź ( z całym szacunkiem dla studentów dziennych ) gdyby nie my zaoczni, to połowa uczelni by się nie utrzymała, a wykładowcy nie mieli by takich pięknych wypłatek

Mam nadzieję, że uda mi się jakoś to ogarnąć i unormuje się u nich z tą organizacją. Największe obawy mam czy się nie zgubię, nie pomylę autobusów/tramwajów.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Super pomysł z klubem. Za chwilkę coś naskrobię.

[caaarina]

justka89a może warto spróbować założyć grupę twojego kierunku na fejsie? być może ktoś się znajdzie i będziecie mogli razem dojeżdżać na uczelnie jak się boisz, że pomylisz autobusy czy tramwaje

[justka89]

Napisane przez caaarina

justka89a może warto spróbować założyć grupę twojego kierunku na fejsie? być może ktoś się znajdzie i będziecie mogli razem dojeżdżać na uczelnie jak się boisz, że pomylisz autobusy czy tramwaje

Grupy kierunków na fb u mnie nigdy nie spełniły swoich zadań

[201711281122]

Karina popraw link w klubie, bo zmoderowało.

[natalkaa7522]

Hej Co do prezentów to u mnie się nie daje np. na urodziny. Czekoladki i tyle. Na święta pod choinkę dajemy sobie

[martullenka]

Lubię dawać prezenty, nie lubię ich dostawać.. Nienawidzę pytań typu "co byś chciała?" Echhh.

[201711281122]

Napisane przez martullenka

Lubię dawać prezenty, nie lubię ich dostawać.. Nienawidzę pytań typu "co byś chciała?" Echhh.

hajs

[milk_choocoolate]

Napisane przez martullenka

Lubię dawać prezenty, nie lubię ich dostawać.. Nienawidzę pytań typu "co byś chciała?" Echhh.

też wole dawać. ale ja przeważnie daje coś co sama zrobię ewentualnie jakiś drobiazg dokupię

Napisane przez aardbei77

hajs

taa czekolada od babci i 100zł włożone za opakowanie^^

[201711281122]

ja nie lubię dawać, bo zawsze mam problem z pomysłem na prezent.

[milk_choocoolate]

boże siedzę i siedzę, zamawiam rzeczy parzę a już prawie 1
ej znalazłam nową życiową pasję - chce robić biżuterię^^
pozdrawiam Was wszystkie (chyba) śpiące już

[martullenka]

Napisane przez milk_choocoolate

taa czekolada od babci i 100zł włożone za opakowanie^^

haha ja tak nigdy nie mialam

Napisane przez milk_choocoolate

boże siedzę i siedzę, zamawiam rzeczy parzę a już prawie 1
ej znalazłam nową życiową pasję - chce robić biżuterię^^
pozdrawiam Was wszystkie (chyba) śpiące już

robiłaś już kiedyś cokolwiek z bizuterii? Ja jestem totalnym beztalenciem, ale za to dostałam kiedyś od TŻ bransoletke z nakrętek złotych

[justka89]

Napisane przez aardbei77

ja nie lubię dawać, bo zawsze mam problem z pomysłem na prezent.

Mam tak samo

[201711281122]

dzień dobry
mam dziś depresję, mieliśmy z TŻ jechać na koncert do Katowic, a on się rozchorował

Czekoladko a z czego tę biżuterię? moja mama swego czasu dłubała w półfabrykatach Swarovskiego

[milk_choocoolate]

Napisane przez martullenka

robiłaś już kiedyś cokolwiek z bizuterii? Ja jestem totalnym beztalenciem, ale za to dostałam kiedyś od TŻ bransoletke z nakrętek złotych

kiedyś jeszcze w gimnazjum robiłam kolczyki. No to widzisz Twój TŻ nadrabia

Napisane przez aardbei77

dzień dobry
mam dziś depresję, mieliśmy z TŻ jechać na koncert do Katowic, a on się rozchorował

Czekoladko a z czego tę biżuterię? moja mama swego czasu dłubała w półfabrykatach Swarovskiego

współczuję, choroba potrafi pokrzyżować plany. Marzy mi sie modelina Fimo i filc, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy^^

[caaarina]

cześć dziewczyny

[201711281122]

hejka

[caaarina]

co tam ?

[justka89]

Jak na razie leniwa niedziela z nadrabianiem seriali. Na 15 do Kościoła, potem może coś ruszy z jakimiś robótkami