Czy zauważyłyście jakąś prawidłowość w powstawaniu zmian trądzikowych na skórze?

[Antymionka]

Napisane przez pandaania

Ja używam Ulgę z Ziaji. Jestem z niego zadowolona
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...raznienia.html

Też używałam, świetny krem na noc jest bardziej odżywczy

[Neciak89]

Napisane przez eeeemilaa

Hej, macie jakieś sprawdzone sposoby na zaczerwienia na skórze twarzy ?

Tonik z rumianku rumianek zalewasz wrzątkiem, odstawiasz do zaparzenia na jakieś 20 minut, czekasz aż wystygnie i potem najlepiej jeszcze do lodówki. Taki lodówki do przemywania jak znalazł.

[eeeemilaa]

Właśnie kosmetyki Ziaji nie służą mi jakoś. Dlatego przestałam ich używać. Po nich zawsze na twarz miałam tylko więcej zmian...

[Neciak89]

Napisane przez Agnieszka987

Podobno woda teramalna łagodzi wszelkie podraznienia. Izotonicznej nie trzeba osuszac A co sądzicie o maskach algowych ? (Nie czyste typu spirulina.) Podobno tez łagodzą... stosowała ktoraś z Was?

Miałam sprawdzaną na sobie, razem z serum z Bielendy i super zadziałało.

[Agnieszka987]

Napisane przez Antymionka

Też używałam, świetny krem na noc jest bardziej odżywczy

Tylko czy stosowanie kremu na noc z filtrem jest odpowiednie? (Głosno myślę... ) Jakoś mam blokadę:P Wolę coś innego na noc bez filtrów

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez Neciak89

Tonik z rumianku rumianek zalewasz wrzątkiem, odstawiasz do zaparzenia na jakieś 20 minut, czekasz aż wystygnie i potem najlepiej jeszcze do lodówki. Taki lodówki do przemywania jak znalazł.

Mnie ratował gdy żel do mycia z biedronki zadziałał acnegennie. Tylko trzeba uważać, bo często uczula.

[Neciak89]

Napisane przez Agnieszka987

Mnie ratował gdy żel do mycia z biedronki zadziałał acnegennie. Tylko trzeba uważać, bo często uczula.

Niestety. Ale jak zwykle "nie dowiesz się póki nie sprawdzisz" a jeśli ktoś nie ma problemów z alergiami to i tu nie powinien mieć.

[Agnieszka987]

Napisane przez Neciak89

Miałam sprawdzaną na sobie, razem z serum z Bielendy i super zadziałało.

Muszę wypróbować A tylko koi, czy nawilża też? Widziałam równiez maski oczyszczajace algowe... Tylko czy to nie chwyt reklamowy...

[201704240919]

Napisane przez Neciak89

Tonik z rumianku rumianek zalewasz wrzątkiem, odstawiasz do zaparzenia na jakieś 20 minut, czekasz aż wystygnie i potem najlepiej jeszcze do lodówki. Taki lodówki do przemywania jak znalazł.

Rumianek do częsty alergen, także ostrożnie Bardziej polecam napar z lipy. Ależ kusi mnie balsam z lukrecją gładką z Fitomedu.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez eeeemilaa

Właśnie kosmetyki Ziaji nie służą mi jakoś. Dlatego przestałam ich używać. Po nich zawsze na twarz miałam tylko więcej zmian...

U mnie ze skrajności w skrajność -niektóre kosmetyki kocham, niektóre nienawidzę, no i wielki plus, że nie ucierpiało na tym żadne zwierzę.

[heureusement]

Napisane przez Antymionka

Też używałam, świetny krem na noc jest bardziej odżywczy

o to będe musiała sprówać, bo mam próbkę

[Neciak89]

Napisane przez Agnieszka987

Muszę wypróbować A tylko koi, czy nawilża też? Widziałam równiez maski oczyszczajace algowe... Tylko czy to nie chwyt reklamowy...

To zależy od maski. Ogólnie to miesza się je z zimną wodą, więc wszystkie koić będą. Są specjalne nawilżające, ale nie spotkałam się z oczyszczającą, trzeba by było zobaczyć z czego itp. Jeśli znajdziesz to daj link, zobaczymy

Edit: właśnie zobaczyłam, że z tej serii Bielendy jest też maska algowa. To jest seria z witaminą C i rutyną, więc jeśli rzeczywiście wit C nawilża, to ta maska też będzie. Na pewno jest chłodząca no i uszczelniająca naczynka krwionośne.

[Agnieszka987]

Napisane przez Neciak89

To zależy od maski. Ogólnie to miesza się je z zimną wodą, więc wszystkie koić będą. Są specjalne nawilżające, ale nie spotkałam się z oczyszczającą, trzeba by było zobaczyć z czego itp. Jeśli znajdziesz to daj link, zobaczymy

Edit: właśnie zobaczyłam, że z tej serii Bielendy jest też maska algowa. To jest seria z witaminą C i rutyną, więc jeśli rzeczywiście wit C nawilża, to ta maska też będzie. Na pewno jest chłodząca no i uszczelniająca naczynka krwionośne.

Dziekuje serdecznie Jeśli cos znajdę to odezwę się, ale teraz nie pamietam juz gdzie takie cudo spotkałam Będę musiała potestować

[Antymionka]

Napisane przez Agnieszka987

Dziekuje serdecznie Jeśli cos znajdę to odezwę się, ale teraz nie pamietam juz gdzie takie cudo spotkałam Będę musiała potestować

Też jestem zainteresowana tymi maskami, jak coś znajdziecie dajcie znać

[jyyli]

Napisane przez Ewuniaa16

Rumianek do częsty alergen, także ostrożnie Bardziej polecam napar z lipy. Ależ kusi mnie balsam z lukrecją gładką z Fitomedu.

Albo z szałwii, świetnie działa antybakteryjnie, zmniejsza stany zapalne. Sprawdza się świetnie do płukania gardła przy przeziębieniach
Czytałam gdzieś o lukrecji, że chroni przed promieniami UV i że w jakiś sposób można się nią depilować, ale nie mam pojęcia, jak by to miało działać, do tej informacji już nie dotarłam

[heureusement]

Napisane przez jyyli

Albo z szałwii, świetnie działa antybakteryjnie, zmniejsza stany zapalne. Sprawdza się świetnie do płukania gardła przy przeziębieniach
Czytałam gdzieś o lukrecji, że chroni przed promieniami UV i że w jakiś sposób można się nią depilować, ale nie mam pojęcia, jak by to miało działać, do tej informacji już nie dotarłam

Szałwią płukałam gardło tylko jeden raz-kiedy po raz pierwszy w życiu zrobiła mi się afta. Znalazłam w internecie właśnie taką metodę i całe szczęście, że znalazłam, bo dzięki temu bardzo szybko afta ode mnie odeszła ;D

[Erwina1234]

Napisane przez jyyli

Albo z szałwii, świetnie działa antybakteryjnie, zmniejsza stany zapalne. Sprawdza się świetnie do płukania gardła przy przeziębieniach
Czytałam gdzieś o lukrecji, że chroni przed promieniami UV i że w jakiś sposób można się nią depilować, ale nie mam pojęcia, jak by to miało działać, do tej informacji już nie dotarłam

Depilacja lukrecją? Brzmi podejrzanie i intrygująco

[Antymionka]

Napisane przez heureusement

Szałwią płukałam gardło tylko jeden raz-kiedy po raz pierwszy w życiu zrobiła mi się afta. Znalazłam w internecie właśnie taką metodę i całe szczęście, że znalazłam, bo dzięki temu bardzo szybko afta ode mnie odeszła ;D

Mi laryngolog zalecił przy anginie płukać gardło szałwią i pomogło i teraz jak mnie boli to płuczę szałwią, i to jest o niebo lepsze niż wszystkie tabletki na gardło wzięte razem.

[Erwina1234]

Napisane przez Antymionka

Mi laryngolog zalecił przy anginie płukać gardło szałwią i pomogło i teraz jak mnie boli to płuczę szałwią, i to jest o niebo lepsze niż wszystkie tabletki na gardło wzięte razem.

To też jest moje wspomnienie z dzieciństwa, bo jako dzieciak dużo chorowałam i zawsze płukałam gadło szałwią, miała ona działanie odkażające nie pomagało szybko (jak to zioła) ale po 2, 3 dniach nawet bardzo duży ból gardła ustępował

[heureusement]

Napisane przez Antymionka

Mi laryngolog zalecił przy anginie płukać gardło szałwią i pomogło i teraz jak mnie boli to płuczę szałwią, i to jest o niebo lepsze niż wszystkie tabletki na gardło wzięte razem.

Anginy chyba nigdy nie miałam, aftę też tylko ten jeden raz, więc nie mam kiedy. Ale każdemu będę polecać tę metodę, bo jest tania, bezpieczna i naprawdę działa

[ulmich]

Na mnie tez działa szałwia i kora dębu tzn na moja skórę

[Erwina1234]

Napisane przez heureusement

Anginy chyba nigdy nie miałam, aftę też tylko ten jeden raz, więc nie mam kiedy. Ale każdemu będę polecać tę metodę, bo jest tania, bezpieczna i naprawdę działa

Ooo ja anginy miałam bardzo długo i często jak byłam mała... okropieństwo... bo oprócz starsznego bólu gardła to jeszcze straszny ból uszu... nawet przy przełykaniu...

[Ola Moderatorka]

Jak myślcie, czy stosowanie kosmetyków może ograniczyć w znaczący sposób zmiany trądzikowe?

[Erwina1234]

Napisane przez Ola Moderatorka

Jak myślcie, czy stosowanie kosmetyków może ograniczyć w znaczący sposób zmiany trądzikowe?

Oczywiście, że tak dużo niedoskonałości powstaje przez niedopowiednie oczyszczanie skóry, a w tym niezbędny jest dobry żel do mycia i tonik bez tego się nie obejdziemy

Gdy zaczęłam odpowiednio pielęgnować moją skórę - zauważyłam poprawę Dobre kosmetyki i systematyczność to podstawa w walce z trądzikiem

[Figula94]

Napisane przez Erwina1234

Ooo ja anginy miałam bardzo długo i często jak byłam mała... okropieństwo... bo oprócz starsznego bólu gardła to jeszcze straszny ból uszu... nawet przy przełykaniu...

Ja też kiedyś często chorowałam na anginę, co najmniej raz w roku, chociaż uszy mnie nigdy nie bolały, przynajmniej nie przypominam sobie, ale wymioty, gorączka, ból gardła...

[Ola Moderatorka]

Napisane przez Erwina1234

Oczywiście, że tak dużo niedoskonałości powstaje przez niedopowiednie oczyszczanie skóry, a w tym niezbędny jest dobry żel do mycia i tonik bez tego się nie obejdziemy

Gdy zaczęłam odpowiednio pielęgnować moją skórę - zauważyłam poprawę Dobre kosmetyki i systematyczność to podstawa w walce z trądzikiem

Słusznie, mamy nadzieję, że coraz więcej osób, będzie stosować kosmetyki, które pozwolą ograniczyć rozwój trądziku.

[Erwina1234]

Napisane przez Figula94

Ja też kiedyś często chorowałam na anginę, co najmniej raz w roku, chociaż uszy mnie nigdy nie bolały, przynajmniej nie przypominam sobie, ale wymioty, gorączka, ból gardła...

To ja miałam bardzo często, np. raz na 2 miesiące (i oczywiście antybiotyk). Lekarz nie widział w tym nic podejrzanego. Dawał mi zawsze ten sam antybiotyk Doxycyklinę (na szczęście była tania). Dopiero jak mama mu zwróciła uwagę, że cos jest raczej nie tak, przepisał coś mocniejszego i w końcu przeszło na długo

[Figula94]

Napisane przez Erwina1234

To ja miałam bardzo często, np. raz na 2 miesiące (i oczywiście antybiotyk). Lekarz nie widział w tym nic podejrzanego. Dawał mi zawsze ten sam antybiotyk Doxycyklinę (na szczęście była tania). Dopiero jak mama mu zwróciła uwagę, że cos jest raczej nie tak, przepisał coś mocniejszego i w końcu przeszło na długo

Wiem, że to może niezbyt bezpieczna choroba, ale ja nigdy nie byłam z tym u lekarza, chociaż... Raz chyba byłam, jak mi długo nie przechodziło, a tak to zawsze domowe leki (apteczne, ale te, które można bez problemu dostać), łóżeczko, herbatki... Na wymioty mi zawsze pomagał ryż z jagodami, a nic innego wtedy nie jadłam, bo od razy zwracałam.

Ale ja w ogóle mało do lekarzy chodziłam, jak było zapalenie oskrzeli to bańki (uwielbiam to uczucie, jak się je ma na plecach) i przechodziło.

[Erwina1234]

Napisane przez Figula94

Wiem, że to może niezbyt bezpieczna choroba, ale ja nigdy nie byłam z tym u lekarza, chociaż... Raz chyba byłam, jak mi długo nie przechodziło, a tak to zawsze domowe leki (apteczne, ale te, które można bez problemu dostać), łóżeczko, herbatki... Na wymioty mi zawsze pomagał ryż z jagodami, a nic innego wtedy nie jadłam, bo od razy zwracałam.

Ale ja w ogóle mało do lekarzy chodziłam, jak było zapalenie oskrzeli to bańki (uwielbiam to uczucie, jak się je ma na plecach) i przechodziło.

A to widzę, że Ty bardziej takie domowe leczenie stosowałaś jestem w szoku, że angina Ci po takich kuracjach przechodziła mi zawsze lekarz wpierał, że bez antybiotyku się nie obędzie...

[Figula94]

Napisane przez Erwina1234

A to widzę, że Ty bardziej takie domowe leczenie stosowałaś jestem w szoku, że angina Ci po takich kuracjach przechodziła mi zawsze lekarz wpierał, że bez antybiotyku się nie obędzie...

W sumie to nie ja, teraz już bym to sama robiła, ale wtedy jeszcze się nie leczyłam sama, a chorowałam głównie w podstawówce i gimnazjum, w liceum już w ogóle.

Pamiętam, że mi matka opowiadało, iż jako dziecko miałam nieprawidłowy mocz zawsze (jakieś bakterie, czy coś). Brałam antybiotyki, różne, ale nie pomagały, później lekarka nawet się już pytała o proszek do prania i doszło do tego, że majtki miałam prasowane... I nie wiem, skąd pomysł, ale rodzice z tego powodu zabrali mnie nad morze (to w sumie mój jedyne raz w całym życiu nad morzem, ale to już inna sprawa) i przeszło mi po tym. Często czytam o medycynie naturalnej i ziołolecznictwie i w ogóle, ale to akurat jest dla mnie dziwne i niewyobrażalne.

[pandaania]

Napisane przez Figula94

Ja też kiedyś często chorowałam na anginę, co najmniej raz w roku, chociaż uszy mnie nigdy nie bolały, przynajmniej nie przypominam sobie, ale wymioty, gorączka, ból gardła...

Ja miałam raz anginę, skończyło się na zastrzykach w tyłek dwa razy dziennie przez tydzień. Innych leków nie mogłam brać bo dostałam szczękościsku i nawet nie mogłam nic połknąć.;/

[Elestra]

Napisane przez Ola Moderatorka

Jak myślcie, czy stosowanie kosmetyków może ograniczyć w znaczący sposób zmiany trądzikowe?

Powstawanie zmian trądzikowych może mieć różne podłoże, w moim przypadku hormonalne, ale właściwa pielęgnacja pomaga skórze regenerować naskórek przez co zmieszamy prawdopodobieństwo blizn i przebarwień.
[eucerin] [/eucerin]