Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[scarlett26]

nie cierpię się pakować.................. .....

[ParoleParole]

naszło mnie na ciasto ze śliwkami

[201604250957]

Napisane przez scarlett26

nie cierpię się pakować.................. .....

powiem to samo za 3 dni lacze sie w bolu

[ParoleParole]

Napisane przez scarlett26

nie cierpię się pakować.................. .....

ja dzisiaj muszę pozbierać ciuchy zimowe, buty i sobie słoiki z dom spakować;p

siostra z chłopakiem jadą już na studia, wiec mam szansę na powrot autem

[ilona872]

Hej,
powiedzcie mi mam troche jabłek z działeczki od mamy. Chciałabym zrobić z nich przecierek i dobrze zapasteryzować, żeby postał koło pół roku. Akurat wtedy przyjdzie czas na pierwsze stałe posiłki mojego malucha i byłoby super gdyby mógł zacząć od tego typu jedzonka bo to zawsze zdrowsze.

Dżemy mi się nie psują, kompoty i ogórki też nie, ale jak zrobiłam jeżyny w cukrze to mam kilka słoików wina.

Moje pytanie : jak przygotować taki przecierek i jak go skutecznie zapasteryzować żeby doczekał na malucha?

[Ilsa Lund]

Ale fajny dzień Mąż był na jakiejś konferencji z JavaScriptu, wygrał różne rzeczy (np. bezprzewodową ładowarkę) i dali im fajne gadżety, ja najpierw byłam u koleżanki i robiliśmy pizzę na 4 osoby (był jeszcze mąż koleżanki i moja świadkowa) a potem impreza przeniosła się do nas i graliśmy w gry (wrócił M.)

[scarlett26]

Prawie spakowałam dziecię, jeszcze tylko kosmetyki i jedzenie dla niej teraz nie mam już siły pakować się....... dla niej jakieś 4x tyle rzeczy co dla mnie zastanawiam się co robić - czy zarżnąć się i próbować dokończyć to dziś, czy jutro rano (ruszamy koło 10tej) spać bym poszła

Zaczęłam wszystko co planowałam, nie skończyłam jednak niczego.... Kiszka....

[ParoleParole]

Napisane przez scarlett26

Prawie spakowałam dziecię, jeszcze tylko kosmetyki i jedzenie dla niej teraz nie mam już siły pakować się....... dla niej jakieś 4x tyle rzeczy co dla mnie zastanawiam się co robić - czy zarżnąć się i próbować dokończyć to dziś, czy jutro rano (ruszamy koło 10tej) spać bym poszła

Zaczęłam wszystko co planowałam, nie skończyłam jednak niczego.... Kiszka....

lepiej dzisiaj skończyc pakowanie
ja zawsze zostawiam to na ostatnią chwilę i zawsze zła jestem bo nie zdążyłam/czegoś nie mam itp

[scarlett26]

Napisane przez ParoleParole

lepiej dzisiaj skończyc pakowanie
ja zawsze zostawiam to na ostatnią chwilę i zawsze zła jestem bo nie zdążyłam/czegoś nie mam itp

Dziecię spakowane, teraz powinnam nadal zasuwać, a ja padam przed kompem, strzeliłam se plusza active, może pomoże

jak spakować pędzle do makijażu kilka razy użyte a nie myte żeby mi nie popaprały wszystkiego??? tuby nie mam....

[Ilsa Lund]

Napisane przez scarlett26

jak spakować pędzle do makijażu kilka razy użyte a nie myte żeby mi nie popaprały wszystkiego??? tuby nie mam....

Ostatnio Perfekcyjna radziła że można przenizać wstążkę przez matę bambusową jeśli masz wkładasz pędzle w pętelki między wstążką a matą i wszystko zawijasz w rulon

[ParoleParole]

Napisane przez Ilsa Lund

Ostatnio Perfekcyjna radziła że można przenizać wstążkę przez matę bambusową jeśli masz wkładasz pędzle w pętelki między wstążką a matą i wszystko zawijasz w rulon

oglądałam. I mega mi się podobał taki sposób
W ogóle mam fazę i nadrabiam perfekcyjną ostatnio

[scarlett26]

Napisane przez Ilsa Lund

Ostatnio Perfekcyjna radziła że można przenizać wstążkę przez matę bambusową jeśli masz wkładasz pędzle w pętelki między wstążką a matą i wszystko zawijasz w rulon

pomysł faktycznie niezły, zapomniałam o nim, tylko to kurczę strasznie dużo miejsca zajmuje - TŻ spakował samochód i mnie załamał - mogę już tylko wziąć walizkę z ciuchami, nic poza tym, bo się nie zmieści - a dodatkowo zapomniał, że na balkonie schnie umyte przeze mnie krzesełko do karmienia, które nijak się nie zmieści.... nosz kurcze, mówi, że nawet już torebka ani kurtka luzem nie wejdą, wszystko musi być w walizce - boję się aż co on tam wymodził.... przecież zamszowej kurtki nie poskładam i nie wcisnę do walizki, bo będę ją mogła już tylko wyrzucić....

[lucyohlucy]

kobietasukcesu - zaakceptowalam zaproszenie Wreszcie zadzialalo

[agusiowata84]

Napisane przez scarlett26

pomysł faktycznie niezły, zapomniałam o nim, tylko to kurczę strasznie dużo miejsca zajmuje - TŻ spakował samochód i mnie załamał - mogę już tylko wziąć walizkę z ciuchami, nic poza tym, bo się nie zmieści - a dodatkowo zapomniał, że na balkonie schnie umyte przeze mnie krzesełko do karmienia, które nijak się nie zmieści.... nosz kurcze, mówi, że nawet już torebka ani kurtka luzem nie wejdą, wszystko musi być w walizce - boję się aż co on tam wymodził.... przecież zamszowej kurtki nie poskładam i nie wcisnę do walizki, bo będę ją mogła już tylko wyrzucić....

My na wyjazdy nie braliśmy krzesełko do karmienia. Wszystkiego się nie da.

[Luzia]

W końcu piękna pogoda!
Co serwujecie dziś na obiad?
Ja mam wczorajszą zupę pomidorową i myślę co tu jeszcze

[Dotka90]

My dzisiaj relaksujemy się po weselu i mamy dzień pod kocykiem i w dresie
Wieczorem pojedziemy do IKEI, a potem odebrać auto spod Hotelu, bo wczoraj tam zostawiliśmy.

[ParoleParole]

Napisane przez Luzia

W końcu piękna pogoda!
Co serwujecie dziś na obiad?
Ja mam wczorajszą zupę pomidorową i myślę co tu jeszcze

u mnie rosół i kopytka

[Arya90]

Hejka

u mnie na obiad rosół. Na drugie danie mam kotlety w zalewie pomidorowej. Wczoraj byłam na imieninach mamy i mi się dostało żarcia, że tydzień mamy obiady z głowy Mama mi naładowała jako, że Tż chory był w domu i stwierdziła, że przecież musi spróbować wyrobów przyszłej teściowej

[201604250957]

dzień dobry witam się po bardzo udanym, słonecznym weekendzie który zleciał nie wiem kiedy pewnie nie wiecie jak się fajnie przychodzi do pracy ze świadomością, że tylko 2 dni do pracy i wolne () więc Wam powiem jak- zaiście!

[lucyohlucy]

Hej dziewczeta

Wrocilam wlasnie z rozmowy kwalifikacyjnej - bylo bardzo sympatycznie i jestem dobrej mysli. Mialabym fajna prace blisko domu i moglabym laczyc ja z praca w studio foto trzymajcie kciuki zeby mnie przyjeli!

Zaczynaja sie u nas upaly - dzis ok 32 stopnie... na szczescie pociag i autobusy sa dobra klima wiec nie roztopilam sie jadac na rozmowe. Inaczej bylabym jak szczur prosto z kanalu

W piatek (dlugi weekend) jedziemy na camping z 4 przyjaciol, nie moge sie doczekac opalania Oby pogoda dopisala... zapowiadaja ok 24 stopni.

[201604250957]

Lucy trzymam kciuki i zazdroszczę tego lata jak dla mnie zamiast zimy w cyklu rocznym mogłoby być 2x lato!

[Miss Saeki]

No tak... u nas idzie zima a u Ciebie nadchodzi lato.

Witam się porannie.

W sobotę odwiedzają nas rodzice TŻa z jego babcią. Pora wymyślić jakieś menu na obiad

[Molise]

Napisane przez kashmirka

dzień dobry witam się po bardzo udanym, słonecznym weekendzie który zleciał nie wiem kiedy pewnie nie wiecie jak się fajnie przychodzi do pracy ze świadomością, że tylko 2 dni do pracy i wolne () więc Wam powiem jak- zaiście!

Ale zazdroszczę Jak dobrze pójdzie to za 2 tygodnie o tej porze też będę urlopować

Napisane przez lucyohlucy

Hej dziewczeta

Wrocilam wlasnie z rozmowy kwalifikacyjnej - bylo bardzo sympatycznie i jestem dobrej mysli. Mialabym fajna prace blisko domu i moglabym laczyc ja z praca w studio foto trzymajcie kciuki zeby mnie przyjeli!

Trzymam kciuki !

[_agg_]

i ja się melduję

wczoraj spaliśmy do 14.45 nie wiem jak to się w ogóle stało myślałam, że będę miała problemu z zaśnięciem wieczorem, ale wzięłam tableta, poczytałam chwilę książkę i odleciałam książki są niezawodne w tej kwestii u mnie

[201604250957]

agg no to ładnie! ja tak długo chyba w życiu nie spałam, no chyba że po jakimś weselu do białego rana ale mój Tż jest strasznym śpiochem, mógłby spać i spać

kurcze nie wiem co dziś na obiad, chciałabym coś co robi się szybko i żeby było na dwa dni, bo dziś muszę umyć lodówkę i zamienić ciuchy w szafie z letnich na jesienno-zimowe plus wybrać te, które zabiorę w góry a jutro spakować się już na tip-top

[_agg_]

nie no, jedyne co to to, że byliśmy w sobotę na imprezie i poszliśmy spać przed 3, a o 4 tż wstawał, bo był kierowcą, więc musiał przewieźć resztę, która na imprezie została. jeszcze się okazało,że kolega będzie u nas spał, więc musiałam wstać i mu łóżko pościelić, oni wrócili, coś tam pogadali, więc gdzieś przed 5 chyba było. no ale to nie zmienia faktu, ze zazwyczaj wstajemy ok 12, a tym razem pospaliśmy prawie do 15

[Blondi2989]

Hej
Melduje, że chłop już zdrowy, w sobotę poszedł już pracować, choć leżeć powinien Ale jak przyszłam w piątek do domu to miał temperaturę 39,7
Więc cały uroczy piątkowy wieczór spędziłam na wymianach pościeli i praniu piżam

Napisane przez Arya90

Wczoraj byłam na imieninach mamy i mi się dostało żarcia, że tydzień mamy obiady z głowy Mama mi naładowała jako, że Tż chory był w domu i stwierdziła, że przecież musi spróbować wyrobów przyszłej teściowej

Do mnie na weekend przyjechali rodzice i naprawdę nie wiem jak z moją mamą rozmawiać - mówiłam, że mam lodówkę z dwiema półkami i żeby nie robiła mi horrendalnych ilości jedzenia, a ona swoje, przywiozła mi jakieś 7 słoików bigosu, 30 sztuk schabowych, 15 mielonych, 5 słoików leczo, kilogram pieczonej karkówki Lodówkę ledwo zamknęłam. Pomijając fakt, że nie mam gdzie tego trzymać to po pierwsze to jest standardowy pakiet jedzeniowy mojej mamy od 6 lat i szczerze mam go dość, to poza tym, żeby zjeść to do czas popsucia będziemy to szamać całe dwa tygodnie TŻ śmiał się, że po tym czasie umrzemy na schabochorozę

[201604250957]

Napisane przez _agg_

nie no, jedyne co to to, że byliśmy w sobotę na imprezie i poszliśmy spać przed 3, a o 4 tż wstawał, bo był kierowcą, więc musiał przewieźć resztę, która na imprezie została. jeszcze się okazało,że kolega będzie u nas spał, więc musiałam wstać i mu łóżko pościelić, oni wrócili, coś tam pogadali, więc gdzieś przed 5 chyba było. no ale to nie zmienia faktu, ze zazwyczaj wstajemy ok 12, a tym razem pospaliśmy prawie do 15

no my też byliśmy na imprezie w sobotę, wróciliśmy o 2 a o 9 wstaliśmy i pojechaliśmy do lasu na grzyby

[Molise]

Napisane przez kashmirka

kurcze nie wiem co dziś na obiad, chciałabym coś co robi się szybko i żeby było na dwa dni

Podpinam się.
Czekają mnie mega intensywne 2 tygodnie w pracy, muszę sporo roboty zabierać do domu. Nie będę miała czasu na skomplikowane gotowanie...

[_agg_]

ale bym pojechała na grzybki tak dawno nie byłam ale nawet nie ma z kim jechac