Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-02, 12:54   #991
tilaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 11
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez lara152 Pokaż wiadomość
A pewnie wrocimy do tego za kilka lat, ok? xddd


Powodzenia w dojsciu do nieba xd i innych podobnych sprawach ;* xd
w dojściu do rajuuuu, ahhhh ;D;D
dzięki, dzięki...
nie omieszkam się z wami podzielić wrażeniami ;P

jasne, że wrócimy...do tego tematu
tilaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-02, 23:13   #992
rudzia62
Raczkowanie
 
Avatar rudzia62
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łęczna/Lublin
Wiadomości: 31
GG do rudzia62
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

ja?
jeszcze tego nie robiłam.
Wiem, mam czas, 16 lat to niewiele.
Jestem dumna z tego, ze jestem dziewicą.
Bo wiem, co się dzieje teraz z większością dziewczyn, a ja lubię się stawiać, byc inna.
Chcę to zrobić z moim eks, byliśmy ze sobą10 miesięcy, nie jesteśmy razem od pół roku.
Mimo to widzimy się baaaaardzo często, zdarza się nawet ze przez cały tydzień codziennie.
Możemy sobie mówić co chcemy- to jest niby-wolny związek, niby-przyjaźń.
Nie jesteśmy razem bo stwierdziłam, ze go już nie kocham.
Mimo wszystko to mnóstwo ciepła, czułości, sympatii i przede wszystkim zaufania, bo tak naprawdę jest jedynym moim prawdziwym przyjacielem i tylko on wie mnie dosłownie WSZYSTKO.
Czego się boję?
Ze dalej psychicznie będę czuła się dziewicą.
Ze to będzie kolejny raz, jeden z wielu (mimo rozstania nie zaprzestaliśmy przytulanek i pieszczot).
Ze będę żałowała i popłaczę się w trakcie albo na koniec.
Wiem, to głupie, ale mam taką małą skłonność do autodestrukcji-nie potrafię powiedzieć ze coś jest źle, kiedy naprawdę jest źle.
Mimo wszystko-to ja wyszłam z inicjatywą.
Wiem ze COŚ jeszcze czuję, ale to za mało na związek.
Nie wiem dlaczego, ale chcę spróbować.
Może liczę na to że jakimś cudem do siebie wrócimy?
Do czasu kiedy będziemy mogli spokojnie to zrobić jest ponad miesiąc.
W każdym razie uprzedziłam go, żeby się na to przygotował i zabezpieczył. Wolę kupić prezerwatywy i się wycofać, niż w ostatniej chwili bieg na stację benzynową.
Tylko nie wiem co robić.
Chciałam żeby był tym pierwszym.
I nadal chcę to z nim zrobić.
Tylko co z tymi moimi zasadami?
Nie wiem, czy powinnam czuć się przez to gorsza ;|
rudzia62 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 17:56   #993
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Tequila909 Pokaż wiadomość
Lara Ty pisałaś wcześniej ,że szybko zaczełaś,że tak z ciekawości ile miałaś lat.?
Rocznikowo 16 xd ale bylam jeszcze prze urodzinami. Ale powiedzmy ze 16. To bylo w marcu tego roku.

Zawsze nalezalam do 'odwaznych'... Nie zrozumcie mnie zle
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 23:42   #994
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Lara,a czemu miałybyśmy zrozumieć Cię źle? Ja sama mam tyle co Ty i planuję Ahh już nie mogę się doczekać
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-03, 23:45   #995
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez rudzia62 Pokaż wiadomość
ja?
jeszcze tego nie robiłam.
Wiem, mam czas, 16 lat to niewiele.
Jestem dumna z tego, ze jestem dziewicą.
Bo wiem, co się dzieje teraz z większością dziewczyn, a ja lubię się stawiać, byc inna.
Chcę to zrobić z moim eks, byliśmy ze sobą10 miesięcy, nie jesteśmy razem od pół roku.
Mimo to widzimy się baaaaardzo często, zdarza się nawet ze przez cały tydzień codziennie.
Możemy sobie mówić co chcemy- to jest niby-wolny związek, niby-przyjaźń.
Nie jesteśmy razem bo stwierdziłam, ze go już nie kocham.
Mimo wszystko to mnóstwo ciepła, czułości, sympatii i przede wszystkim zaufania, bo tak naprawdę jest jedynym moim prawdziwym przyjacielem i tylko on wie mnie dosłownie WSZYSTKO.
Czego się boję?
Ze dalej psychicznie będę czuła się dziewicą.
Ze to będzie kolejny raz, jeden z wielu (mimo rozstania nie zaprzestaliśmy przytulanek i pieszczot).
Ze będę żałowała i popłaczę się w trakcie albo na koniec.
Wiem, to głupie, ale mam taką małą skłonność do autodestrukcji-nie potrafię powiedzieć ze coś jest źle, kiedy naprawdę jest źle.
Mimo wszystko-to ja wyszłam z inicjatywą.
Wiem ze COŚ jeszcze czuję, ale to za mało na związek.
Nie wiem dlaczego, ale chcę spróbować.
Może liczę na to że jakimś cudem do siebie wrócimy?
Do czasu kiedy będziemy mogli spokojnie to zrobić jest ponad miesiąc.
W każdym razie uprzedziłam go, żeby się na to przygotował i zabezpieczył. Wolę kupić prezerwatywy i się wycofać, niż w ostatniej chwili bieg na stację benzynową.
Tylko nie wiem co robić.
Chciałam żeby był tym pierwszym.
I nadal chcę to z nim zrobić.
Tylko co z tymi moimi zasadami?
Nie wiem, czy powinnam czuć się przez to gorsza ;|
A mi się wydaję,że Ty sobie wmawiasz,że nie kochasz...A tak naprawdę nie możesz się z nim rozstać na minutę Nie piszę tego złośliwie.! Moim zdaniem bierzcie się do roboty
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 09:45   #996
tilaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 11
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

a wie ktoś ( chciałabym nawet żeby był przekonany ;P ) jak to jest z dniami płodnymi i niepłodnymi... ? tzn kiedy są jakie ??
bo słyszałam różne wersje a w necie przeczytałam jeszcze inną...
tilaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:02   #997
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Tequila spokojnie xd bo orgazmu dostaniesz xd nie no joke ;] to powodzenia zycze. I pamietaj - pierwszy raz jest zawsze najgorszy xd potem juz jest z gorki ;]


A co do plodnych i nieplodnych to ja sie na tym w ogole nie znam... Niby w srodku cyklu (czli jesli masz 28. dniowy cykl) powiedzmy ok 14 dnia, koncza sie plodne, i sa dwa dni bezwzglexnej niplodnosci.
Ja tam temu nie ufam, bo wg mnie na cykl wplywaja rozne czynniki, jest ich wiele.

Ale nie bierz mojego zdania pod uwage ;] tak sobie tylko glosno mysle ;]
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 10:39   #998
anulka0016
Raczkowanie
 
Avatar anulka0016
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez lara152 Pokaż wiadomość
Tequila spokojnie xd bo orgazmu dostaniesz xd nie no joke ;] to powodzenia zycze. I pamietaj - pierwszy raz jest zawsze najgorszy xd potem juz jest z gorki ;]


A co do plodnych i nieplodnych to ja sie na tym w ogole nie znam... Niby w srodku cyklu (czli jesli masz 28. dniowy cykl) powiedzmy ok 14 dnia, koncza sie plodne, i sa dwa dni bezwzglexnej niplodnosci.
Ja tam temu nie ufam, bo wg mnie na cykl wplywaja rozne czynniki, jest ich wiele.

Ale nie bierz mojego zdania pod uwage ;] tak sobie tylko glosno mysle ;]
Podobno lepsza metoda termiczna Trzeba codziennie mierzyc temp. ciala i obserwowac sluz. Ale metode taka raczej stosuja parz bedace w stalym zwiazku bo w razie wpadki nie bedzie tak zle.
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie!

Przyczyną połowy
naszych blędów życiowych jest to,
że odczuwamy tam,
gdzie powinniśmy myśleć,
a myślimy tam,
gdzie powinniśmy odczuwać.
anulka0016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 11:17   #999
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Lara nie podpuszczaj,bo dzisiaj mam chcicę ;P

Ja tam słyszałam,że 4 dni przed i 3 dni po okresie,one są.

Rudzia chyba nie obraziłam Cie swoim postem.?
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 18:30   #1000
chooco
Zadomowienie
 
Avatar chooco
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez tilaa Pokaż wiadomość
a wie ktoś ( chciałabym nawet żeby był przekonany ;P ) jak to jest z dniami płodnymi i niepłodnymi... ? tzn kiedy są jakie ??
bo słyszałam różne wersje a w necie przeczytałam jeszcze inną...
To chyba zależy od długości cyklu, najłatwiej jeśli ma się regularne miesiączki, wtedy bez problemu możnja szablonowo stwierdzić którego dnia następuje owulacja. Wiem że po owulacji do następnego okresu są dni niepłodne, dzień przed okresem na 100%. A wszystko wcześniej włączając dni okresu to dni wysokiego ryzyka :P
__________________
'Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej.'

szafa . wish
chooco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 19:59   #1001
Creatyvna
Raczkowanie
 
Avatar Creatyvna
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 120
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
To chyba zależy od długości cyklu, najłatwiej jeśli ma się regularne miesiączki, wtedy bez problemu możnja szablonowo stwierdzić którego dnia następuje owulacja. Wiem że po owulacji do następnego okresu są dni niepłodne, dzień przed okresem na 100%. A wszystko wcześniej włączając dni okresu to dni wysokiego ryzyka :P

Bzdura! Skad w ogole wzielas takie informacje? Jak dni okresu moga byc dniami ryzyka, skoro podczas okresu wydalana jest niezaplodniona komorka, a nowa dopiero powstaje w jajniku? Jesli wtedy plemnik trafi w odpowiednie miejsce, ni znajdzie jajeczka, zeby mogl je zaplodnic. Dni okresu to wlasnie najbezpieczniejsze dni cyklu!


Jesli kobieta ma bardzo regularne cykle, powiedzmy 28-dniowe, to jajeczkowanie wypada w 14 dniu cyklu. Wtedy tez stnieje najwieksze prawdopodobienstwo ciazy. Ale jakoze kazda owulacja moze sie ciut przesunac, biorac tez pod uwage zywotnosc plemnikow, dni plodne u kobiet z regularnym cyklem to te miedzy 10 a 18 dniem cyklu. Pozostale dni uwaza sie jako nieplodne. Zwlaszcza te zaraz po lub zaraz przed miesiaczka. Jednym slowem, im blizej owulacji, tym ryzyko zajscia w ciaze zwieksza sie.


Powyzsza teoria stosowana jest dla kobiet, ktore nie stosuja zadnych hormonalnych metod antykoncepcyjnych.
Creatyvna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-04, 20:27   #1002
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Creatyvna Pokaż wiadomość
Bzdura! Skad w ogole wzielas takie informacje? Jak dni okresu moga byc dniami ryzyka, skoro podczas okresu wydalana jest niezaplodniona komorka, a nowa dopiero powstaje w jajniku? Jesli wtedy plemnik trafi w odpowiednie miejsce, ni znajdzie jajeczka, zeby mogl je zaplodnic. Dni okresu to wlasnie najbezpieczniejsze dni cyklu!


Jesli kobieta ma bardzo regularne cykle, powiedzmy 28-dniowe, to jajeczkowanie wypada w 14 dniu cyklu. Wtedy tez stnieje najwieksze prawdopodobienstwo ciazy. Ale jakoze kazda owulacja moze sie ciut przesunac, biorac tez pod uwage zywotnosc plemnikow, dni plodne u kobiet z regularnym cyklem to te miedzy 10 a 18 dniem cyklu. Pozostale dni uwaza sie jako nieplodne. Zwlaszcza te zaraz po lub zaraz przed miesiaczka. Jednym slowem, im blizej owulacji, tym ryzyko zajscia w ciaze zwieksza sie.


Powyzsza teoria stosowana jest dla kobiet, ktore nie stosuja zadnych hormonalnych metod antykoncepcyjnych.

Ryzyko zawsze jest. Nawet podczas miesiaczki. Slyszalam, ze wtedy tez moze (rzaaaaaaadko kiedy) dojsc do zaplodnienia. Plemniki zyja tam jakis sobie czas, do tego nasze cialo plata nam figle, choroba, stres to wszystko jakos wplywa na cykl. 100% pewnosci daje tylko abstynencja...
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-04, 20:55   #1003
Creatyvna
Raczkowanie
 
Avatar Creatyvna
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 120
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez lara152 Pokaż wiadomość
Ryzyko zawsze jest. Nawet podczas miesiaczki. Slyszalam, ze wtedy tez moze (rzaaaaaaadko kiedy) dojsc do zaplodnienia. Plemniki zyja tam jakis sobie czas, do tego nasze cialo plata nam figle, choroba, stres to wszystko jakos wplywa na cykl. 100% pewnosci daje tylko abstynencja...
Masz racje, dlatego napisalam 'uwaza sie za dni nieplodne'. Przypadki sa, wiemy, natura plata figle, to tez wiemy, wszyscy tez chyba wiemy, z metoda 'kalendarzykowa' to najgorszy sposob antykoncepcji. Ja chcialam tylko sprostowac to, co napisaly moje poprzedniczki, gdyz to same bzdury i moga jedynie namącic w glowie dziewczynie ;-)
Creatyvna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-05, 09:53   #1004
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Creatyvna Pokaż wiadomość
Masz racje, dlatego napisalam 'uwaza sie za dni nieplodne'. Przypadki sa, wiemy, natura plata figle, to tez wiemy, wszyscy tez chyba wiemy, z metoda 'kalendarzykowa' to najgorszy sposob antykoncepcji. Ja chcialam tylko sprostowac to, co napisaly moje poprzedniczki, gdyz to same bzdury i moga jedynie namącic w glowie dziewczynie ;-)
Dokladnie, zgadzam sie. Ja nie zamierzam stosowac kalendarzyka zbyt ryzykowne mimo wszystko
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 02:26   #1005
fREZYJA
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Czesc Wam wszystkim. Moj pierwszy raz odbyłam w wieku 19 lat i ku mojemu zdziwieniu wogole nie bolało Ale nie powiem że było fajnie. Byłam niedoświadczona a mój partner tak. Bylam niesamowicie zestresowana- a wrecz sparaliżowana. Zrobiliśmy to po półtora roku bycia razem.
fREZYJA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 12:01   #1006
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez fREZYJA Pokaż wiadomość
Czesc Wam wszystkim. Moj pierwszy raz odbyłam w wieku 19 lat i ku mojemu zdziwieniu wogole nie bolało Ale nie powiem że było fajnie. Byłam niedoświadczona a mój partner tak. Bylam niesamowicie zestresowana- a wrecz sparaliżowana. Zrobiliśmy to po półtora roku bycia razem.
To Ci powiem,że zdziwiło mnie to.Byłaś zdenerwowana[czyt.nie rozluźniona],a Cie nie bolało. A staż niezły,że tak z ciekawości,jesteście nadal razem?
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 12:28   #1007
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez fREZYJA Pokaż wiadomość
Czesc Wam wszystkim. Moj pierwszy raz odbyłam w wieku 19 lat i ku mojemu zdziwieniu wogole nie bolało Ale nie powiem że było fajnie. Byłam niedoświadczona a mój partner tak. Bylam niesamowicie zestresowana- a wrecz sparaliżowana. Zrobiliśmy to po półtora roku bycia razem.
Ehh.. Zazdroszcze... Troche zaluje ze tak szybko dalam sie poniesc... Inaczej sobie wyobrazalam moj pierwszy raz. Ze bd starsza, ze bd swieczki i inne duperele...
Ale gratuluje
Fajny wiek ;]

Pozdrawiam;*
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 14:51   #1008
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ja -pod koniec tamtego roku... pazdziernik... z moim ukochanym Tż (8 lat starszny)do tej pory jestesmy razem
wieczor.. swiece.. szampan (tak jak sobie to wymarzylam ) podchodzilismy do tego 2 razy za trzecim sie zdecydowałam hehe a w sumie nie potrtzebne bylo tyle strachu bo nic nie bolało i bylo wspaniale)


szkoda tylko ze on mi nie dowierza do tej pory ze bylam dziewica, czy ktoras tez tak miala ze wasz tz nie wierzyl??ze byl waszym pierwszym???
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 15:20   #1009
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
Ja -pod koniec tamtego roku... pazdziernik... z moim ukochanym Tż (8 lat starszny)do tej pory jestesmy razem
wieczor.. swiece.. szampan (tak jak sobie to wymarzylam ) podchodzilismy do tego 2 razy za trzecim sie zdecydowałam hehe a w sumie nie potrtzebne bylo tyle strachu bo nic nie bolało i bylo wspaniale)


szkoda tylko ze on mi nie dowierza do tej pory ze bylam dziewica, czy ktoras tez tak miala ze wasz tz nie wierzyl??ze byl waszym pierwszym???
ale to nie poczuł?bo właśnie jak ja traciłam dziewictwo to facet nie wiedział że byłam dziewicą i nawet się nie zorientował...dziwne
a co do tego że ci nie wierzy to nieładnie z jego strony facet mojej przyjaciółki np nie wierzy jej że ona jest dziewicą i szczerze to ja swojemu facetowi pieprzłabym w łeb za cos takiego
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-06, 15:26   #1010
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

zapyatalam czemu nie wierzy powiedzial ze "dziwne ze od razu wiedzialam co i jak... zreszta powiedzial ze jest juz doswiadczony i wie.. co i jak "... krwi u mnie nie bylo.. ani zadnego bolu... sama nie wiem czemu tak .. zastanawialam sie nad tym bardzo .. czemu tak? no ale nie wiem Na 100% on byl pierwszym pomimo tego ze wydaje sie to troche dziwne

nie wiem czy na dzien dzisiejszy mi wierzy czy nie wiem ze kiedys bylo o to sporo klotni... narrazie mowi mi ze "wierzy mi bo mnie kocha"
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 20:32   #1011
lara152
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 287
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
zapyatalam czemu nie wierzy powiedzial ze "dziwne ze od razu wiedzialam co i jak... zreszta powiedzial ze jest juz doswiadczony i wie.. co i jak "... krwi u mnie nie bylo.. ani zadnego bolu... sama nie wiem czemu tak .. zastanawialam sie nad tym bardzo .. czemu tak? no ale nie wiem Na 100% on byl pierwszym pomimo tego ze wydaje sie to troche dziwne

nie wiem czy na dzien dzisiejszy mi wierzy czy nie wiem ze kiedys bylo o to sporo klotni... narrazie mowi mi ze "wierzy mi bo mnie kocha"
Jeju zazdroszcze... Marzylam o takim czyms jak wino/szampan, swiece... Ehh...
Popieram kolezanke ze to nieladnie z jego strony... Ale Cie kocha

Po prostu masz takie cialo i moze dlatego nie bolalo (jaki rym xd)
Slyszalam ze krwawienie zdarza sie sporadycznie... Ale jak tak patrze to jednak czsto xd

Szczesciara z Ciebie i tyle a z facetem sie nie kloc. Ty swoje wiesz, wiec niech i on uwierzy xd


Zazdroszcze )
lara152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 21:11   #1012
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Staram sie ale czasem jak najdzie na ten temat to mnie to w jakis sposob tam "dotyka/boli"

ale nie ma co drążyc tematu... )

no , no swiece ...

ale palila sie jedna czy dwie... wiem ze reszty nie zdazylismy podpalic ))



a i zarymowalas tez niezle hahaha
MASZ TALENT )
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-06, 21:54   #1013
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

poiglot powinnaś się cieszyć i Twój facet też ,że tak super i gładko wam poszło ,a nie debatować nad tym.Następnym razem tak mu powiedz Zazdroszczę.
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-07, 11:20   #1014
tilaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 11
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

poiglot91... wg mnie też nie ma co nad tym debatować teraz...
a on to mówi w sensie takim negatywnym ...?? może po prostu to jest jakaś swego rodzaju.... no nie wiem jak to określić... pochwała... że niby byłaś dziewicą, a byłaś taka " dobra" ?!
i taaaa... świece itd.... wymarzona atmosferka
a Ty masz... 17 lat ?!
tilaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 09:19   #1015
Mikimice
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 73
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Miałam niecałe 16 lat kiedy zakochałam się w chłopaku niemal od pierwszego wejrzenia i natychmiast rozkochałam go w sobie (jest 5 lat starszy). Mieliśmy niesamowicie dużo okazji żeby to zrobić, ale on mnie bardzo szanuje, zawsze mówi, że poczeka aż będę gotowa i nie chce mnie naciskać, już niedługo skończę 18 lat i zaplanowaliśmy sobie, że po mojej 18stce to zrobimy.
Ale mam mnóstwo obaw, np.
1. tak naprawdę to ja go kocham i on kocha mnie, ale nie jesteśmy razem w rzeczywistości. Kiedy się spotykamy i jesteśmy sami to całujemy się i pieścimy, jest nam razem wspaniale, ale spotykamy się b. rzadko.

2. boję się też, że zostawi mnie jak tylko to zrobimy. Choć z drugiej strony myślę sobie, że nie czekałby na mnie tyle czasu, nie byłby taki wspaniały, czuły i delikatny i skorzystałby z pierwszej lepszej okazji gdyby chciał mnie tylko "sprawdzić" i zostawić.

Jestem pewna, ze chce żeby to był właśnie on. Kocham go jak nikogo na świecie. Chciałabym żeby to był ten jedyny - pierwszy i ostatni (jeśli mowa o tym "pierwszym razie").
Jak myślicie?
Mikimice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 10:06   #1016
tilaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 11
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

ale jak to nie jesteście razem w rzeczywistości... ?!

i tak... myślę, że to normalne, na obecna chwilę, że jeśli go kochasz to chcesz żeby to właśnie on był tym jednym i jedynym do końca życia...
tilaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 10:10   #1017
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Mikimice Pokaż wiadomość
Miałam niecałe 16 lat kiedy zakochałam się w chłopaku niemal od pierwszego wejrzenia i natychmiast rozkochałam go w sobie (jest 5 lat starszy). Mieliśmy niesamowicie dużo okazji żeby to zrobić, ale on mnie bardzo szanuje, zawsze mówi, że poczeka aż będę gotowa i nie chce mnie naciskać, już niedługo skończę 18 lat i zaplanowaliśmy sobie, że po mojej 18stce to zrobimy.
Ale mam mnóstwo obaw, np.
1. tak naprawdę to ja go kocham i on kocha mnie, ale nie jesteśmy razem w rzeczywistości. Kiedy się spotykamy i jesteśmy sami to całujemy się i pieścimy, jest nam razem wspaniale, ale spotykamy się b. rzadko.

2. boję się też, że zostawi mnie jak tylko to zrobimy. Choć z drugiej strony myślę sobie, że nie czekałby na mnie tyle czasu, nie byłby taki wspaniały, czuły i delikatny i skorzystałby z pierwszej lepszej okazji gdyby chciał mnie tylko "sprawdzić" i zostawić.

Jestem pewna, ze chce żeby to był właśnie on. Kocham go jak nikogo na świecie. Chciałabym żeby to był ten jedyny - pierwszy i ostatni (jeśli mowa o tym "pierwszym razie").
Jak myślicie?
Skoro pytasz nas o zdanie,tzn że powinnaś jeszcze zaczekać.
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 10:36   #1018
Mikimice
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 73
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

LOLICIA chyba masz rację
Na szczęście wiem już jak sobie z tym poradzić
Mikimice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 11:12   #1019
mscicielka90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1
Talking Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Mój pierwszy raz był około 2 lata temu miałam wtedy 16 lat To były wakacje,było bardzo gorąco dlatego zdecydowałam się wyjść na spacer z moim chłopakiem, była to gdzieś godzina 15 Mieszkam na wsi wiec wtedy był to akurat okres żniw a żyto w tym roku było obficie wysokie Nie myśląc zbyt wiele zboczyliśmy z głównej drogi na polną ścieżkę i tam bardzo dyskretnie wskoczyliśmy w to zboże Było upalnie ziemia była nagrzana a my uwiliśmy sobie tam bardzo przytulne gniazdko z początku mieliśmy zamiar się troszkę poopalać na golasa ale jakoś tak samo wyszło ze widok naszych rozpalonych nagich ciał nas do tego przybliżył Było cudownie....Po wszystkim chcieliśmy już wracać do domu... Gdy się podniosłam aby wybadać teren zobaczyłam jak tuz obok nas stały dwie babki które najwyraźniej zeszły się aby sobie pogadać No i klapa musieliśmy siedzieć w tym zbożu aż sobie nie poszły;/ A gadały tak chyba ze trzy godziny Dlatego nie zapomnę mojego pierwszego razu a kochałam się wtedy z tym samym chłopakiem z którym jestem do dziś to był mój pierwszy i ostatni mężczyzna jakiego miałam ja dla niego tez byłam pierwsza...
PS.Troszkę krwi poleciało a poza tym to wcale mnie nie bolało
mscicielka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 12:58   #1020
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez mscicielka90 Pokaż wiadomość
Mój pierwszy raz był około 2 lata temu miałam wtedy 16 lat To były wakacje,było bardzo gorąco dlatego zdecydowałam się wyjść na spacer z moim chłopakiem, była to gdzieś godzina 15 Mieszkam na wsi wiec wtedy był to akurat okres żniw a żyto w tym roku było obficie wysokie Nie myśląc zbyt wiele zboczyliśmy z głównej drogi na polną ścieżkę i tam bardzo dyskretnie wskoczyliśmy w to zboże Było upalnie ziemia była nagrzana a my uwiliśmy sobie tam bardzo przytulne gniazdko z początku mieliśmy zamiar się troszkę poopalać na golasa ale jakoś tak samo wyszło ze widok naszych rozpalonych nagich ciał nas do tego przybliżył Było cudownie....Po wszystkim chcieliśmy już wracać do domu... Gdy się podniosłam aby wybadać teren zobaczyłam jak tuz obok nas stały dwie babki które najwyraźniej zeszły się aby sobie pogadać No i klapa musieliśmy siedzieć w tym zbożu aż sobie nie poszły;/ A gadały tak chyba ze trzy godziny Dlatego nie zapomnę mojego pierwszego razu a kochałam się wtedy z tym samym chłopakiem z którym jestem do dziś to był mój pierwszy i ostatni mężczyzna jakiego miałam ja dla niego tez byłam pierwsza...
PS.Troszkę krwi poleciało a poza tym to wcale mnie nie bolało
oryginalne miejsce
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.