2016-07-21, 12:49 | #1021 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
A w ogóle to jestem absolutnie niereformowalną maniaczką butów. Mogłabym chodzić codziennie w takiej samej czarnej sukience, ale dziwne buty, to mój prawdziwy nałóg. |
|
2016-07-21, 21:41 | #1022 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Red bardzo podoba mi się Twoja stylizacja ze zdjęcia
Rawito jakbym miała wybierać między butami z Twoich ostatnich zdjęć to wybór nie byłby możliwy Mnie tam takie lato jak najbardziej pasuje (uwielbiam burze!) i mimo, że upały się zdażały i się mają nadal zdażać to też przestawiłam się na jesień, z uwielbieniem używam Burning Leaves od Red (dziękuję po stokroć Red ) ano i w ciupeksach letnie rzeczy ni hu hu mnie nie pociągają tylko za szatami w klimacie jesień/zima się rozgladam. Kobietki kochane pomóżcie - macie doświadczenia z Poisonami Diora? Miałam tylko Hypnotic Poison (podobał mi się) ale innych nie znam a mam chrapkę. Który jest waszym zdaniem najbardziej mroczny, ciekawy, pociagający i niepokojący? (to namieszałam ). Jak byście opisały zapachy tych, które znacie? Pozdrawiam Was! |
2016-07-21, 22:08 | #1023 | |
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 814
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
ZapiszZapiszZapiszZapisz |
|
2016-07-21, 23:22 | #1024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za komplimenta butowe Aileenn też te pierwsze do mnie krzyczały bardziej, ale tak długo nie było mojego numeru, że w końcu skusiłam się na te drugie. Potem wrócił mój numer tych pierwszych, ale nie umiałam się wyrzec drugich, które już poprzymierzałam z kieckami
Czarna mi z tych Poisonów, które obecnie są dostępne, chyba najmroczniejszy jest właśnie Hypnotic Poison. Ja jeszcze lubię Pure Poison, ale to zupełnie inna inszość. Na lato, do subtelnych sukienek. Niby tylko jaśmin, ale ma uroczą wibrująco-zmysłową nutę. No, ale lato potrwa jeszcze tylko parę tygodni, brałabym więc Hypnotic. |
2016-07-22, 08:04 | #1025 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Ja najbardziej lubię klasyka, jest śliwkowo-tuberozowy, kojarzy mi się gotycko, ale to jednak retro zapach więc może odrzucać. A może dojrzały... No wiesz, taki "zbowiązujący" i uwodzicielski. Użyłabym na jakieś mroczno-kusicielskie okazje, np. randkę z gothem HP lubię na innych, dla mnie to szorstka wanilia, trochę dystansująca, ale chyba seksowna. Mroku raczej nie znajduję. Midnight ostatnio testowałam i stwierdziłam, że to ładny, ciepły, bezpieczny zapach z klasą, na każdą okazję. Róża z bergamotką, paczulą i ambrą. Przypomina mi Elle YSL. Tendre pamiętam jak przez mgłę, kojarzył się z wyrafinowaniem i stylem retro. Słodko-kwiatowo-zielony czy jakoś tak. Też zero mroków. Pure chyba nie znam, Girl na bank nie znam. Rawito, fajne buty, do mnie też bardziej przemawia jedynka. |
|
2016-07-22, 09:39 | #1026 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
|
2016-07-22, 10:20 | #1027 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ano, te drugie mają właśnie taki obcas jak lubię.
|
2016-07-22, 10:27 | #1028 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Naprodukowalam się o hypnoticach, a dopiero potem doczytałam, że pytanie jest o całą resztę moim zdaniem HP w ogole nie sa mroczne, raczej słodkie i kobiece.
Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2016-07-22 o 10:32 |
2016-07-22, 12:00 | #1029 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Nuova Hypnotic mi pachnie przydymioną śliwką w cukrze pudrze, jest słodki to fakt ale przyjemny i ta nutka dymku z czymś nieokreślonym - nawet jeśli jej nie ma to mój nos ją sobie uroił .
Rawito Pure w takim razie zapisuję w zapachach letnich do wypróbowania (w tym roku faktycznie nie ma co się za niego zabierać). Red czy Twoim zdaniem klasyk jest słodszy i cięższy niż Hypnotic? Bo mój "goth" jest mało mrocznym programistą w kraciastych koszulach i moje "dusioły" czasami bo przerażają i mam obawę czy klasyczny Poison go nie zabije . Pewnie zamówię próbkę żeby poznać zapach tak czy siak . O Midnight naczytałam się, że jest kwiatowy, ciepły i bezpieczny - właśnie tak jak napisałaś Red, więc dymów i mroków w nim zapewnie nie będzie. Dziękuję Wam za pomoc , zdecyduję się jednak ponownie na HP oraz zamówię próbkę klasyka. Apropo przepraszam Was, że z wątku perfumiarski robię i jeśli nie macie dość zapytam - jakie Wasi TŻci mają podejście do Waszych niszowców i dziwadeł? Mają jakieś ulubione, które działają na nich niczym kocimiętka na koteły? Edytowane przez czarna mi Czas edycji: 2016-07-22 o 12:01 |
2016-07-22, 12:32 | #1030 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Programistę może zabić Mój (dla odmiany analityk-nerd ) lubi niszowce i dziwadła (zwłaszcza dymne, mówi, że do mnie pasują i może dlatemu mu się podobają), żadne perfumy nie działają na niego jakoś szczególnie, ale zawsze chwali Black Cashmere i Black Tourmaline (które akurat puściłam w świat ). |
|
2016-07-22, 13:56 | #1031 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ja akurat w ogole się na perfumach nie znam, jestem absolutnym amatorem sieciowkowo-mainstreamowym. Jedyne moje szalenstwo to licealna inwestycja w zapach wanilii burbonskiej - tak, to była jedyna, dość mocno skondensowane nuta, wszyscy mówili, ze pachne jak ciasteczko (nie pamietam marki). Ogólnie uwielbiam wszelkie słodkości, im slodsze tym lepsze.
Przy okazji rozmowy o perfumach pozwolę się spytać - znacie może jakieś mocno kadzidlane zapachy, męskie albo unisex? |
2016-07-22, 14:36 | #1032 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Kościelne: Comme des Garcons cała seria kadzidlana z naciskiem na Avignon i Zagorsk, CdG Black, Heeley Cardinal, Montale Full Incense, Rouge Bunny Rouge Embers, plus całe mnóstwo inszych już wg mnie mniej kościelnych a bardziej np. żywicznych. Nad orientalnymi musiałabym mocno podumać. |
|
2016-07-22, 17:41 | #1033 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Black Cashmere uwielbiam, Black Tourmaline się boję .
Co do wanilii jakiś czas temu z sentymentu trafiłam i nabyłam w sieci kultowy perfum z podstawówki/liceum Vanilla Fields (ten na zdjęciu), kojarzy któraś? Nuova co do zapachów kościelnych to Red idealnie wymieniła zaś z orientalnych kadzideł to znam Yves Saint Laurent Opium i Kenzo Jungle - obydwa są dość ciężkie ale orientaki-kadzidlaki już tak mają .
Ja osobiście bardzo lubię i wyczuwam kurze, dymki, kadzidełka w Givenchy Ange Ou Demon, Bvlgari Mon Jasmin Noir oraz Fendi Palazzo. Jeśli lubisz słodkie zapachy to polecam klasycznego Thierry Mugler Angel - wyczuwam w nim orentalne pieprzne pierniczki A z męskich zakochana jestem w Salvador Dali Pour Homme Salvador Dali (zdjęcie załączam) - nie da się ich opisać - dymy, smoły, zioła...myślę, że sam diabeł tak pachnie . |
2016-07-22, 18:13 | #1034 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Dali jest świetny, kupiłam swojemu i każę używać |
|
2016-07-22, 18:37 | #1035 | |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Tego Dalego muszę wypróbować, bo kusicie mocno. Uwielbiam takie duszne męskie zapachy. Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2016-07-22 o 18:39 |
|
2016-07-22, 21:50 | #1036 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Red tym drwalem ciumkającym miętówy mnie rozwaliłaś .
Widzę, że Dali ma branie oj jest tego wart . Mój chłop się buntował, że "a jakiś takiś ten perfum" ale powolnym zmuszaniem nauczyłam . Czy wpadły Wam w oko gdzieś coś jakieś wyprzedaże luźnych workowatych zwisowatych sukienko-tunik? Mam nienormalny metabolizm - na zimę chudnę a na lato tyję, odwrotnie od normalnych ludzi chociaż się pilnuję . |
2016-07-23, 17:52 | #1037 | ||
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Dali jest dość retro, mi początkowo nie podszedł (cywet, mech). Cytat:
W Unisono były takie swego czasu, ale jakość tej marki jest niespecjalna. A, i jeszcze: http://pl.dawanda.com/shop/zygzak mam od nich jedną sukienczynę, porządnie uszyta, ciekawy fason, tylko materiał mnie rozczarował. Wydawał się być czarny i wiskozowaty, a jest trochę grubszy i szaro-czarny. Chciałam ją nosić w upały i niezbyt się nadaje. |
||
2016-07-23, 21:10 | #1038 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Ten tego, bo ja się na perfumach zupełnie nie znam, więc zostawię tu tylko linka do koszuli która dziś kupiłam
http://www.newlook.com/eu/shop/women...hirt_347901441 Cały tydzień o niej myślałam i pojechałam dzisiaj, na szczęście wciąż jeszcze była (a byla to jedna, jedyna sztuka!). Oglądałam ją tydzień temu, ale trochę poskąpiłam i ostatecznie jej wtedy nie wzięłam. Zakochałam się jednak w tej spranej czerni i w sprzączkach przy rękawach. Zrobiona z lyocellu więc chyba spoko A tak poza tym, wywaliłam dziś dwie siaty ciuchów! Głównie stare koszule i torebki, które nosiłam mimo że już ich nie lubiłam, ale nie miałam do tej pory zamienników. Muszę przyznać że w ciągu ostatnich paru miesięcy wymieniłam część szafy, sporo kupiłam, mnóstwo wywaliłam. Ale nadal mam problem ze znalezieniem białych t-shirtów z głębokim dekoltem w serek. Albo są z napisami, albo idiotycznymi rysunkami, albo dekolt nie ten
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2016-07-24, 08:28 | #1039 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Abi koszula rewelacyjna!
Co do mojego faceta i jego podejścia do zapachów, to bardzo lubi na mnie Avignon i w ogóle wszelkie kadzidła, drewniaki i industriale. Nie zna się na perfumach, więc sama mu dobieram. Teraz pachnie Comme des Garsons 2 Man i Passage d'Enfer, czyli jesteśmy zapachowo komplementarni. Ja dryfuję cyklicznie między kościołem a industrialem (z tym, że moje ukochane kadzidło też oczywiście musi w nim być) i w ostatnim sezonie szczególnie intensywnie użytkowałam Craft Andrei Maack. Drugim ukochanym moim zapachem tego typu jest Rock Crystal Durbano, ale na niego mam fazę nieprzerwaną od dobrych dziesięciu lat. Z kościelniaków najbardziej lubię Avignon, Bois d'Encens i Liturgie des Heures, męczę nimi otoczenie wytrwale, ale o dziwo zbieram komplementy. Jednak teraz w najcieplejsze dni robię sobie krótki odpoczynek od dymów, głównie z Ogródkiem Śródziemnomorskim i Herbą Frescą. Jak jest chłodniej Escentric 01. A jeżeli chodzi o orienty, to jest ich oczywiście mnóstwo, ale ja się czaję na Kolibra Zoologist. Bardzo mroczna wersja sklepu indyjskiego. Chyba muszę go mieć. Polecam każdemu, kto się nawinie, ale jeszcze nikt go jakimś cudem nie kupił Może któraś z Was się skusi? Mała mi oczywiście, że pamiętam Vanilla Fields. Jak byłam dzieckiem, marzyłam o nim, ale nigdy jakoś nie było dane mi go mieć. Teraz już za wanilią nie przepadam, ale ciągle uważam, że jak na prawie single note, to nie jest zły. Edytowane przez rawita Czas edycji: 2016-07-24 o 08:32 |
2016-07-24, 09:03 | #1040 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Zaintrygowałaś mnie, capnę próbkę przy okazji zakupów (planuję zrobić zapas Norne). |
|
2016-07-24, 09:19 | #1041 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Spróbuj koniecznie! Jest w nim z jednej strony coś znajomego, z drugiej żadne inne perfumy tak nie pachną. Jak go wącham narzuca mi się skojarzenie z indyjską szatą, ale czuję, że przy ascetycznej czerni efekt może być bardzo intrygujący.
|
2016-07-25, 08:29 | #1042 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 397
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Może wy pomożecie szukam zwykłego, czarnego półgolfu z długim rękawem, może być body. Znalazłam coś takiego tylko w hm, ale i w internetowym i u mnie były same duże rozmiary.
|
2016-07-25, 08:40 | #1043 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Może spróbuj w gattcie? To kopalnia takich bluzek. Ewentualnie w intimissimi.
|
2016-07-25, 09:23 | #1044 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
A ja szukam czarnych rajstop - zarówno grubych nieprzezroczystych, jak i cienkich "wyjściowych" - tylko muszą być bez pionowego przeszycia w części majtkowej (to się jakoś nazywa?), bo potem widać ten wystający szew pod obcisłymi kieckami.
|
2016-07-25, 12:32 | #1045 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
(Btw, wreszcie ktoś kto oprócz mnie nosi cienkie czarne rajstopy :P Ja uważam że są w porządku, ale na wizażu są hejtowane)
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2016-07-25 o 12:33 |
|
2016-07-25, 13:16 | #1046 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Nie dorwałam jeszcze takich rajstop. Zawsze kupuje push up w Calcedonii. Pod normalną dopasowaną kiecką nic nie widać, ale pod ekstremalnie obcisłą już tak. Możecie się ze mnie śmiać, ale z tego powodu polubiłam się z halką. Mam taką do zadań specjalnych, bardzo obcisłą, ale noszę ją głównie ze względu na niwelację wszelkich widocznych fragmentów bielizny itp. Z tym, że kiecki ekstremalnie obcisłe noszę rzadko, zawsze mocno dopasowane, ale nie parówy.
|
2016-07-25, 15:18 | #1047 | |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Bardzo cienkich normalnie nie noszę, za eleganckie (Wizaż się teraz śmieje), ale na weselicho chciałam założyć do czarnej kiecki i botków. Te 60tki z F&F jak są pakowane? Żebym złych nie capnęła. ---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Ja mam takie trzy, jedna jest luźnawa, miękko opływa ciało, jedna dopasowana z grubszego materiału, a jedna dość parówkowa - i we wszystkich równo widać ten chrzaniony szew na środku brzucha Nad Calzedonią dumałam, ale stwierdziłam, że za 19,90 też muszą być takie rajstopy |
|
2016-07-25, 20:30 | #1048 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Red w sumie to jest też na to bardzo prosty sposób - pończochy.
|
2016-07-25, 22:07 | #1049 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
...No tak Przynajmniej jesli chodzi o cieńszą wersję. Chociaż trochę się boję, że "gumka" (zapomniałam jak to się nazywa) zrobi mi balerony, mam na starość bardziej flakowate uda... a na żadne pasy się nie piszę (na siłownię też nie, nie chce mi się ).
|
2016-07-26, 07:11 | #1050 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 110
|
Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. VI
Cytat:
Ja je bardzo lubię, chociaż faktycznie gdy kiedyś kupiłam rajstopy w Calzedonii, to zauwazyłam różnicę w wyglądzie i materiale (na korzyść Calzedonii). Ale cenowo to nie dla mnie, wtedy kupiłam, bo na gwałt były mi potrzebne. Kiedyś na wizażu co nie czytałam jakiś komentarz na szafie z czarnymi rajstopami to "fuj, byłoby dobrze gdybyś tylko zmieniła te rajstopy NA TAKIE KRYJĄCE". Szybko przestałam tam zaglądać, bo panował tam tylko jeden model wyglądu, tzn grzeczna spódnica/sukienka, bluzka z zary, torebka a'la MK czy też znowu zara, duży, błyszczący złotem zegarek, szpilki lub baleriny i własnie ciemne rajstopy 100 den. Ja nawet wolę trochę prześwitujące rajstopy, bo inaczej nogi wyglądają płasko, tracą trójwymiarowość. Chociaż żeby nie było, nie hejtuję kompletnie kryjących, sama takie mam.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.