PM 2017, cz. 34 :)

[marta271]

Napisane przez aguleekk

A ja mam dzisiaj nawet dobry humor bo piateczek

Ja tez mam dobry humor

Wczoraj bylam u lekarza i wychodzi na to ze moje zdrowie wraca do normy, mowil zebym jeszcze chwile byla cierpliwa i bedzie juz dobrze, wkoncu po pol roku meki wiec bardzo mnie to cieszy

A dzis z TZ idziemy do kina na pitbula

[rubbim]

Napisane przez luna_laula

Koszmar ślubny

Skąd Wy macie takie sny

Napisane przez muszkaaa8

Dziewczyny co byście zrobiły ? :

Tego kuzyna już bym zaprosiła

[Dorotti666]

Napisane przez marta271

Ja tez mam dobry humor

Wczoraj bylam u lekarza i wychodzi na to ze moje zdrowie wraca do normy, mowil zebym jeszcze chwile byla cierpliwa i bedzie juz dobrze, wkoncu po pol roku meki wiec bardzo mnie to cieszy

A dzis z TZ idziemy do kina na pitbula

O widzisz, no to super


My jutro się wybieramy

[paulinunia]

Muszka ja bym zaprosiła tego kuzyna. Samo to że tz już go wstępnie zaprosił spowoduje głupia sytuację jeżeli teraz go olejecie. Co do siostry to nie wiem. Jej żadnej deklaracji nie składał przecież więc może tylko tego kuzyna?

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[marta271]

Napisane przez muszkaaa8

Dziewczyny co byście zrobiły ? :


Tz na wesele nie zaprasza całej swojej rodziny tylko niektórych. Stosunki u nich nie sa dobre od strony taty Tzta podobno. Teściowa robiła ostatnio z Tztem taką ostateczną listę no i tam ze znajomymi wyszło 66-68 osob jakoś. Ostatnio jak byliśmy na cmentarzu spotkaliśmy kuzyna Tzta z żoną (ja ich nigdy wcześniej nie widziałam) no i rozmawialiśmy dobre 20 min. Tz im powiedział ze widzimy sie na weselu, oni tam pytali o szczegóły itd. Pożegnaliśmy się i jak odeszliśmy to ja sie pytam Tzta czy jest pewny ze ich zaprasza a on zdębiał i mówi ze no chyba tak bo on był na ich weselu. Jak pojechaliśmy do teściowej to okazało sie ze jednak nie i co teraz ? Teściowa nie ma zamiaru ich prosić bo jak tego kuzyna to jeszcze jego siostrę z rodzina tez by wypadało i to juz kolejne 4 osoby. Dodam ze rodzice Tzta płaca za 'swoją rodzine' a Tz płaci sobie za znajomych. No i teraz myślimy jak to rozwiązać. Dla mnie troche kiepsko by było teraz ich nie zaprosić, mama Tzta mówi ze ona nie widzi w tym nic złego jak myślicie ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym juz zaprosila tego kuzyna skoro tak wyszlo

[czekoladowoo]

Napisane przez muszkaaa8

Dziewczyny co byście zrobiły ? :


Tz na wesele nie zaprasza całej swojej rodziny tylko niektórych. Stosunki u nich nie sa dobre od strony taty Tzta podobno. Teściowa robiła ostatnio z Tztem taką ostateczną listę no i tam ze znajomymi wyszło 66-68 osob jakoś. Ostatnio jak byliśmy na cmentarzu spotkaliśmy kuzyna Tzta z żoną (ja ich nigdy wcześniej nie widziałam) no i rozmawialiśmy dobre 20 min. Tz im powiedział ze widzimy sie na weselu, oni tam pytali o szczegóły itd. Pożegnaliśmy się i jak odeszliśmy to ja sie pytam Tzta czy jest pewny ze ich zaprasza a on zdębiał i mówi ze no chyba tak bo on był na ich weselu. Jak pojechaliśmy do teściowej to okazało sie ze jednak nie i co teraz ? Teściowa nie ma zamiaru ich prosić bo jak tego kuzyna to jeszcze jego siostrę z rodzina tez by wypadało i to juz kolejne 4 osoby. Dodam ze rodzice Tzta płaca za 'swoją rodzine' a Tz płaci sobie za znajomych. No i teraz myślimy jak to rozwiązać. Dla mnie troche kiepsko by było teraz ich nie zaprosić, mama Tzta mówi ze ona nie widzi w tym nic złego jak myślicie ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym zaprosiła tego kuzyna skoro tak naprawde zaproszenie już padło co do siostry to kwestia tego czy utrzymują kontakty czy nie. Dla zasady bym nie zapraszała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Napisane przez funnyvalentine

podrzucisz linka? już mnie kusi żeby też kupić

Ok pomylka jednak te od 35zl maja dostawe za 18zl a te drozsze za 8zl ale to wychodzi na jedno hmm



Jednak to drogie jest... ale takie fajne i niby taka pamiatka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta271]

Dziewczyny, myslicie ze jak zaczniemy nauki w lutym (slub w czerwcu) to zdarzymy ze wszystkim? Tzn z naukami i poradnia?? Nauk jest okolo 10 spotkan co tydzien, no a do ksiedza niby trzeba isc na 3 miesiace przed slubem. Dopiero w lutym sie one zaczynaja, a u nas te weekendowe nie sa akceptowane :/

[czekoladowoo]

Napisane przez marta271

Ja tez mam dobry humor

Wczoraj bylam u lekarza i wychodzi na to ze moje zdrowie wraca do normy, mowil zebym jeszcze chwile byla cierpliwa i bedzie juz dobrze, wkoncu po pol roku meki wiec bardzo mnie to cieszy

A dzis z TZ idziemy do kina na pitbula

No to super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez marta271

Ja tez mam dobry humor

Wczoraj bylam u lekarza i wychodzi na to ze moje zdrowie wraca do normy, mowil zebym jeszcze chwile byla cierpliwa i bedzie juz dobrze, wkoncu po pol roku meki wiec bardzo mnie to cieszy

To dobrze

Napisane przez marta271

Dziewczyny, myslicie ze jak zaczniemy nauki w lutym (slub w czerwcu) to zdarzymy ze wszystkim? Tzn z naukami i poradnia?? Nauk jest okolo 10 spotkan co tydzien, no a do ksiedza niby trzeba isc na 3 miesiace przed slubem. Dopiero w lutym sie one zaczynaja, a u nas te weekendowe nie sa akceptowane :/

Wydaje mi się, że tak

[mckwadrat]

Napisane przez muszkaaa8

Dziewczyny co byście zrobiły ? :
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zaprosiłabym tylko kuzyna, a Tż powiedziała, żeby uważał co mówi :P bo zaraz może się okazać, że jeszcze 10 dodatkowych osób macie

u nas jest kolega TŻ który mnie nie akceptuje, jak gdzieś mnie widzi bez Tż to nawet cześć nie powie i też głupia sytucja, bo powiedziałam, że nie chce go na weselu. Będzie jedynym z ich paczki, którego nie będziemy prosić

[aguleekk]

Napisane przez marta271

Dziewczyny, myslicie ze jak zaczniemy nauki w lutym (slub w czerwcu) to zdarzymy ze wszystkim? Tzn z naukami i poradnia?? Nauk jest okolo 10 spotkan co tydzien, no a do ksiedza niby trzeba isc na 3 miesiace przed slubem. Dopiero w lutym sie one zaczynaja, a u nas te weekendowe nie sa akceptowane :/

O kurcze, jak dużo

[mckwadrat]

Napisane przez aguleekk

O kurcze, jak dużo

zawsze jest 10 tematów poruszanych, więc pewnie po godzinie są spotkania

[muszkaaa8]

Napisane przez zambeza

Ja bym zaprosila tego kuzyna. Troche tak chamsko obiecywac, ze widzimy sie na weselu, a potem sie nie odezwac

Napisane przez aguleekk

muszka no trochę głupia sytuacja... chyba bym już ich zaprosiła

Napisane przez funnyvalentine

no w zasadzie to już ich zaprosiliście tylko bez papierowego zaproszenia

Napisane przez Dorotti666

zgadzam się, też bym zaprosiła

Napisane przez luna_laula

Ja bym zaprosiła ich bez jego siostry, ale zostałam już zjechana za takie podejście...

Czyli jednak dobrze myśle Tz sam za nich zapłaci, trudno. Mógł siedzieć cicho albo najpierw pomyśleć a pózniej mówić

Napisane przez Eunice9

Zgadzam się z teściową. Powinni zrozumieć, ja bym zrozumiała gdyby ktoś z kim mam średnie stosunki nie zaprosil mnie z braku kasy czy cokolwiek, nawet jeśli wcześniej o tym napomknął. Dla mnie w ogole część rodziny Tża której nigdy nie widziałam to z drobnymi wyjatkami osoby które nie powinny być na weselu bo sa rodzina tylko z nazwy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz no spoko jakby nic takiego nie powiedział i by sie gdzieś tam dowiedzieli ze jest czy było wesele i ich nie zaprosiliśmy ze względu na koszty czy cokolwiek ale jak juz sam Tz im tak powiedział to dla mnie nietaktem by było ich nie zaprosić ja bym sie czuła z tym nie fair mimo tego ze to nie jest moja rodzina nawet.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez aguleekk

O kurcze, jak dużo

Niestety kurs/nauki w normalnym trybie tyle trwają


My na spokojnie w przyszlym roku wszystko ogarniemy. Kurs mamy załatwiony. Zostały nam nauki + poradnia, jakieś 6 spotkań ale podobno jest spoko. No i TŻ musi załatwić księdza którego chcemy

[Laura Rose]

Napisane przez czekoladowoo

Ja bym zaprosiła tego kuzyna skoro tak naprawde zaproszenie już padło co do siostry to kwestia tego czy utrzymują kontakty czy nie. Dla zasady bym nie zapraszała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się

Luna, co za sen

Dzień dobry

[muszkaaa8]

Napisane przez mckwadrat

zaprosiłabym tylko kuzyna, a Tż powiedziała, żeby uważał co mówi :P bo zaraz może się okazać, że jeszcze 10 dodatkowych osób macie



u nas jest kolega TŻ który mnie nie akceptuje, jak gdzieś mnie widzi bez Tż to nawet cześć nie powie i też głupia sytucja, bo powiedziałam, że nie chce go na weselu. Będzie jedynym z ich paczki, którego nie będziemy prosić

Tz juz usłyszał swoje

Ale to miałaś jakieś spięcie z tym kolegą czy tak z niewiadomych przyczyn Cie nie akceptuje ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mckwadrat]

idę drukować kartkę, mam nadzieję, że mi dziś zrobią
Muszka na początku żaden mnie nie akceptował "bo zabrałam im kolegę" tż żeby nie pogarszać sytuacji nie brał mnie do nich bo było jeszcze gorzej (naprawdę tragedia) ale jakoś z czasem się polepszyło i teraz najpierw mnie zapraszają i mówią, że jak chce to mogę tż zabrać :P a on jeden jest na nie. Po zaręczynach tak na mnie kablował, że aż przykro mi się zrobiło. Jakieś dziwne docinki, ogólnie nieprzyjemna sytuacja.
Nic mu nie zrobiłam nawet chciałam jakoś przełamać lody, ale bez efektu, to na siłę nie będę. A tżowi mówi, że mnie lubi

[aguleekk]

Napisane przez czekoladowoo

Niestety kurs/nauki w normalnym trybie tyle trwają

Nie wiedziałam, my byliśmy na 3 spotkaniach - poniedziałek, wtorek, środa.

[czekoladowoo]

Napisane przez aguleekk

Nie wiedziałam, my byliśmy na 3 spotkaniach - poniedziałek, wtorek, środa.

Ja to w ogóle tego nie czaje... kurs jedno, nauki drugie, u niektórych kurs i nauki to jedno U nas nauki to faktycznie 3 spotkania, a kursy robią weekendowe ale my mamy zaświadczenie z innego kościoła.

[aguleekk]

Napisane przez czekoladowoo

Ja to w ogóle tego nie czaje... kurs jedno, nauki drugie, u niektórych kurs i nauki to jedno U nas nauki to faktycznie 3 spotkania, a kursy robią weekendowe ale my mamy zaświadczenie z innego kościoła.

Nie ogarniesz my mieliśmy te 3 spotkania jako nauki i 3 w poradni.

[Mecassie]

Napisane przez aguleekk

Nie wiedziałam, my byliśmy na 3 spotkaniach - poniedziałek, wtorek, środa.

No u nas tez 3 dni idziemy 5,6,7.XII


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

My nawet nie wiem kiedy to mamy. Z tego co czytałam na forum to tam sa co tydzień jakoś. Nauki i poradnia w osobne dni wiec na upartego w 3 tygodnie wszystko ogarniemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez czekoladowoo

Ja to w ogóle tego nie czaje... kurs jedno, nauki drugie, u niektórych kurs i nauki to jedno U nas nauki to faktycznie 3 spotkania, a kursy robią weekendowe ale my mamy zaświadczenie z innego kościoła.

My mieliśmy kurs - 3 spotkania, teraz jeszcze czeka nas poradnia też 3 spotkania i dzień skupienia

[luna_laula]

Napisane przez mckwadrat

idę drukować kartkę, mam nadzieję, że mi dziś zrobią
Muszka na początku żaden mnie nie akceptował "bo zabrałam im kolegę" tż żeby nie pogarszać sytuacji nie brał mnie do nich bo było jeszcze gorzej (naprawdę tragedia) ale jakoś z czasem się polepszyło i teraz najpierw mnie zapraszają i mówią, że jak chce to mogę tż zabrać :P a on jeden jest na nie. Po zaręczynach tak na mnie kablował, że aż przykro mi się zrobiło. Jakieś dziwne docinki, ogólnie nieprzyjemna sytuacja.
Nic mu nie zrobiłam nawet chciałam jakoś przełamać lody, ale bez efektu, to na siłę nie będę. A tżowi mówi, że mnie lubi

Oni mają po 12 lat?

[aguleekk]

Napisane przez czekoladowoo

My nawet nie wiem kiedy to mamy. Z tego co czytałam na forum to tam sa co tydzień jakoś. Nauki i poradnia w osobne dni wiec na upartego w 3 tygodnie wszystko ogarniemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poradni to nie ogarniesz tak szybko, bo muszą być odstępy między spotkaniami, bo przecież musisz mieć kiedy przeprowadzić na sobie obserwacje cyklu Chyba, że tak traficie, że Wam podpiszę od razu, albo jeśli bierzesz tabsy - u nas babka mówiła, żeby się przyznać to wtedy byłyby 2 spotkania bo wtedy te 3 jest bez sensu.

[karla906]

Hej Wczoraj byliśmy wieczorem z TZ u znajomych. To przyjaciel TŻ i jego babka z którą kręci jakies 8 msc. I pyta się mnie o date naszego ślubu, to jej mowie a ona kręci nosem że taka nietypowa data i jak mój TŻ jej mowil to myslala ze zartuje. Mialam ochote jej powiedzieć ze jak cos nie pasi to może jej nie byc, zwłaszcza ze ona będzie tylko jako osoba towarzysząca naszego przyjaciela (o ile będą wciąż razem), a to nasz przyjaciel będzie najważniejszym gościem. On to sie od razu ucieszyl z wyjazdu nad morze....wrrr już sie zaczynają koszmarki slubne

[aguleekk]

Napisane przez karla906

Hej Wczoraj byliśmy wieczorem z TZ u znajomych. To przyjaciel TŻ i jego babka z którą kręci jakies 8 msc. I pyta się mnie o date naszego ślubu, to jej mowie a ona kręci nosem że taka nietypowa data i jak mój TŻ jej mowil to myslala ze zartuje. Mialam ochote jej powiedzieć ze jak cos nie pasi to może jej nie byc, zwłaszcza ze ona będzie tylko jako osoba towarzysząca naszego przyjaciela (o ile będą wciąż razem), a to nasz przyjaciel będzie najważniejszym gościem. On to sie od razu ucieszyl z wyjazdu nad morze....wrrr już sie zaczynają koszmarki slubne

A przypomnij datę?

[czekoladowoo]

Napisane przez aguleekk

Poradni to nie ogarniesz tak szybko, bo muszą być odstępy między spotkaniami, bo przecież musisz mieć kiedy przeprowadzić na sobie obserwacje cyklu Chyba, że tak traficie, że Wam podpiszę od razu, albo jeśli bierzesz tabsy - u nas babka mówiła, żeby się przyznać to wtedy byłyby 2 spotkania bo wtedy te 3 jest bez sensu.

Hmmmm to nie wiem. Bo z tego co czytałam to normalnie co tydzień tam można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nivea91]

Witam

Napisane przez Mecassie

To już mam

Pytanko która najlepsza :

http://decoris.pl/p/135/477/14358/Oz...rRR-piecz.html

http://decoris.pl/p/135/477/14360/Oz...rRR-piecz.html

http://decoris.pl/p/135/477/14361/Oz...rRR-piecz.html

Nie wiem po co mi to ale bardzo mi się podobają

Dla mnie 2

Napisane przez zambeza

Ja bym zaprosila tego kuzyna. Troche tak chamsko obiecywac, ze widzimy sie na weselu, a potem sie nie odezwac

Dokładnie