Świnki Morskie - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-25, 16:00   #1021
brzydulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 98
GG do brzydulka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Moje swinki pol roku temu pily baaaaardzo duzo, nalewalam im wody nawet dwa razy dziennie. Czasami dostawalam szalu jak Filip w nocy zaczynala zawziecie pic i nie chciala przestac, byl z niej straszny pijak Teraz Titu i Bloo nie pija wogole mimo iz jest tak goraco i jestem pewna, ze umieja. Moze to dlatego, ze daje im kilka razy dziennie warzywa albo owoce.
brzydulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 16:27   #1022
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez brzydulka Pokaż wiadomość
Teraz Titu i Bloo nie pija wogole mimo iz jest tak goraco i jestem pewna, ze umieja. Moze to dlatego, ze daje im kilka razy dziennie warzywa albo owoce.
na pewno dlatego
ważne żeby świnki mialy stały dostęp to wtedy same sobie reguluja kiedy i ile chca pic
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 16:29   #1023
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Witam,

Nie byłam dotąd miłośniczką świnek morskich, ale właśnie w piątek stałam się szczęśliwą posiadaczką takiego milutkiego stworzenia. Mój synek na 5 urodziny zażyczył sobie taki oto prezent. Nie mieliśmy dotąd żadnego zwierzaka, więc po konsultacji z kompetentną panią z zoologicznego dokonaliśmy zakupu. Nasza świnka jest młodziutka, ma 2 miesiące i jest krótkowłosa (chyba tak się je nazywa, nie rozetka w każdym razie )

Od razu ze świnką kupiliśmy dużą klatkę - 70-tkę, to ponoć minimu, w klatce ma domek, poidełko, miseczkę .......no i dopkuiłam wszelkie produkty typu- trociny, sianko, chrupki, witaminę C - którą nalezy dodawać do wody, czy powinnam wiedzieć, mieć coś jeszcze.............???

Chcemy zakupić te szelki dla naszej świnki, aby mogła pobiegać na trawce

Nasza świnka ma na imię Pigi i jest urocza, nie czuję jej obecności w postaci smrodku, podobno odrobina higieny wystarczy aby nie było to odczuwalne...

Pozdrawiam wszystkie miłośniczki świnek

Dziewczyny, jak to jest z kąpielą tych świnek?, czy i co ile powinno się je kąpać, coś doczytałam że w szamponie dla szczeniaczków????
Czy coś jeszcze powinnam wiedziec, miec dla mojej Pigi???
Gratuluję wyboru prezentu

Witaminę Cnajlepiej podawać do pyszczka strzykawką bez igły. Dla takiego maleństwa wystarczą 4-5 kropli. Do 8 miesiaca życie ilość należy zwiększać do 10 kropli dziennie.

Dlaczego twierdzisz,ze świnki śmierdzą? Częsta spotykam sie z takim zdaniem, ale nie rozumiem dlaczego tak jest. Jasne, ze kiedy sie nie sprząta przez tydzień to smierdzi. Przecież tak samo jest i u człowieka, który sie nie myje Ja swojej sprzątam co trzy dni- mam wkład drzewny (jak na razie najlepszy jest chyba Yama) A jeśli bardzo sika (czasem pije nawet dwa poidła dziennie) to i co drugi dzień.
Przyzwyczajaj ją powoli do mokrego pokarmu (warzywa, owoce- te bez pestki, trawa) Gdy dasz za duzo na raz dla nieprzyzwyczajonej świnki moze dojść od zaparcia.

Kiedy zauważysz, że świnka siedzi w jednym miejscu, ie je nie pije, ma nastroszone futerko- moze to być oznaka choroby. Idź z nią jak najszybciej do weta- świnka jest bardzo wrażliwa na wszelkie choroby.

W razie pytań- pisz

Świnek sie nie kąpie, chyba, ze w czasie choroby (biegunki) ale tylko pupcię. Mają one sierść, która oczyszcza sie sama dzięki specyficznej budowie.

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
tak, niektóre świnki pija bardzo malo. Jak dostaja soczyste owoce to nie piją. Nie musisz jej przykłądac poidełka do pyszczka, to zbyteczne. Zostaw jej w klatce, jak bedzie w potrzebie to sama skorzysta.
Pchła nie umiałą pić z poidla, ale widziałam, że chce jej się pić. Jak dla mnie nie zaszkodzi podawanie wody do pyszczka



Cytat:
Napisane przez Annique Pokaż wiadomość
Będe wytrwała. Może w końcu załapia o co mi chodzi
A Twojej swince duzo czasu zajęło nauczenie się korzystania z poidełka?
Dwa dni A jak juz po pierwszym dniu wiedziala skąd leci woda, to najpierw uderzała wierzchem główki w słupek i cała sie moczyła, bo nie wiedziała jak to zrobić, zeby wleciała do pyszczka
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 19:55   #1024
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez K@sieńka Pokaż wiadomość
Pchła nie umiałą pić z poidla, ale widziałam, że chce jej się pić. Jak dla mnie nie zaszkodzi podawanie wody do pyszczka
ja dalej obstaje przy swoim.
Zaszkodzić to nie zaszkodzi ale i tak jakby chciala to by sie napiła
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 19:55   #1025
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Moja kochana najkochansza jedyna Mikusia jest poważnie chora. Ma zapalenie ząbka i przy nim wyrósł guz który ropieje i wydziela się noskiem
Pan doktor mowi ze moznaby bylo operować ale mikusia ma 7 lat czyli jest staruszką. Mówi że może nie przeżyćoperacji a jeśli nawet to wtedy terapia antybiotykami i nie wiadomo co z wątrobą Miki.

Problem w tym dziewczyny że mam synka 12 lat i na co się zdecydować co jemu powiedzieć, jak wytlumaczyc dziecku?

Strasznie to przeżywam bo Miki zachowywala sie jak piesek.
Tak mocno chudnie waży 640 gram . Ja nie wiem co to znaczy uśpić
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii

Edytowane przez neonka28
Czas edycji: 2007-06-25 o 20:30
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 20:36   #1026
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

spróbuj jej pomóc mimo wszystko, jeśli nie zrobisz nic ona na pewno umrze....a tak chociaz wiesz ze zrobilas wszystko....

boze tak mi starsznie przykro.....

synkowi musisz wyjasnic ze kazdy kiedys umiera i odchodzi do nieba...ale swinki wczesniej niz ludzie....

prosze ratuj ją, co z tego że jest stara...
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-25, 20:41   #1027
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

motylku ona bardzo schudla

mi jest strasznei żal wiesz mi, mialam chomiki i papugi ale ona jest wyjątkowa


Motylku mam 34 lata a nie potrafie podjąć decyzji uśpić, spróbować....
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-26, 06:55   #1028
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
motylku ona bardzo schudla

mi jest strasznei żal wiesz mi, mialam chomiki i papugi ale ona jest wyjątkowa


Motylku mam 34 lata a nie potrafie podjąć decyzji uśpić, spróbować....
ja to wszystko rozumiem ale jeśli jest jakakolwiek szansa dla niej ja bym ją ratowala. Denerwuje mnie podejcie lekarzy ze jak jest stara to nie warto, a czy jak babcia jest stara to tez nie warto jej ratować????
Patrze na sytuacje z mojego punktu - ratowalabym aby pozniej wiedziec ze zrobilam wszystko aby pomoc prosiaczkowi, chyba ze bardzo cierpi i nie ma juz zadnych szans...to wolalabym skrócic cierpienie

sama nie wyobrazam sobie podjecia takiej decyzji w stosunku do moich zwierzaków, az mi sie płakać chce jak czytwam Twoja historie

Moje pociechy zawsze umieraly w sposob naturalny w sensie zasnely i sie nie obudziły a ja i tak ryczalam jak głupia
Jestem z Tobą i pisz na bieżąco co i jak
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 08:49   #1029
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość

bardzo sie ciesze że masz prosiaczka
Świnki to zwierzatka stadne, wiec jesli masz taka możliwosc, dokup jej prosze towarzystwo (tej samej plci) gdyz wtedy naparwde one czuja sie lepiej.
Ja nie jestem zwolenniczka szelek, bo rzadko ktora swinka da sie w nie wcisnac. Lepszym rozwiazaniem jest zbydowanie kojca.
Co do kąpieli to świnki może kąpac ale naparwde tylko kiedy to konieczne (latwo moga sie przeziebic). Prosiaczki sa czyste wiec nie martw sie ze jakos zaczna brzydko pachniec. Ja mialam juz 3 swinki, teraz mam 2 i zadnje jeszcze nie kąpalam.
Jesli swinka jedzie na wystawe, ma bardzo splatana sierc, wpadnie gdzies to wtedy mozna.
Mam nadzieje ze wiesz jak żywic swienki (w razie czego pytaj, pomoge Ci) co mogą a czego nie itp.
Ważne aby Pigi miala dostep do wody, sianka, karmy tresciwej i cos do scierania ząbkow (to bardzo wazne), kolby lub suchy chleb.

Możesz tez trzymac swinke na macie lazienkowej (pod spod zwirek) wtedy masz ciagle czysto, bo przy trocinach musisz liczyc sie z tym że ciagle beda wokół klatki....

jak masz jeszcze jakies pytania, śmialo wal
Dziękuję

Ja swojej dodaję krople witaminy C do wody w poidełku?, tak mi powiedzieli w zoologicznym.....Może być tak?
A do jedzenia ze świeżych warzyw i owoców co najlepiej dawać i w jakich kawałkach? Dawałam już swojej Pigi - marchewkę, sałatę, kawałek jabłka.
Czy Wasza świnka Was obsikuje jak ją macie na rękach? , mnie nie ale mojego Tża ciągle On twierdzi, że tak mu okazuje uczucia, może i tak

Co do dokupienia jej towarzystwa to myślałam o tym, ale wyczytałam, że świnki wówczas są bardziej dzikie i mniej oswajają się z domownikami a mi na tym bardzo zależy i mojemu synkowi zwłaszcza
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:15   #1030
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Motylku kochany. Byliśmy u innego weterynarza. Dzięki Twojej radzie podjęłam decyzje"nie poddać się' przyjaciela się tak latwo nie usypia.

Dostala kroplówke glukoze w kark oraz antybiotyk i przeciwbólowy zastrzyk. Miala pobrany plyn z guzka. Byla badana tym metalowym lejkiem w gardelku. Teraz troszke zjadla popila 2 lyczki i śpi. Jutro mamy przyjechać na kontrole i obserwować jak sie zachowuje czy coś je i pije.

Lekarz nic dzis nie skasował...
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:18   #1031
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
ja dalej obstaje przy swoim.
Zaszkodzić to nie zaszkodzi ale i tak jakby chciala to by sie napiła
Pchła chciała a nie mogła Gryzła to poidło, cuda z nim wyprawiała, bo czuła wodę, trzeba było jej pokazać jak to sie robi

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
Moja kochana najkochansza jedyna Mikusia jest poważnie chora. Ma zapalenie ząbka i przy nim wyrósł guz który ropieje i wydziela się noskiem
Pan doktor mowi ze moznaby bylo operować ale mikusia ma 7 lat czyli jest staruszką. Mówi że może nie przeżyćoperacji a jeśli nawet to wtedy terapia antybiotykami i nie wiadomo co z wątrobą Miki.

Problem w tym dziewczyny że mam synka 12 lat i na co się zdecydować co jemu powiedzieć, jak wytlumaczyc dziecku?

Strasznie to przeżywam bo Miki zachowywala sie jak piesek.
Tak mocno chudnie waży 640 gram . Ja nie wiem co to znaczy uśpić
Strasznie mi przykro... Ale ratuj ją! Ja swojego zwierzaka nigdy bym nie uspiła- sumienie by mi nie pozwoliło Spróbuj z antybiotykami- pamietaj, ze trzeba jej wtedy podawać lakcid lub trilac!

Trzymam mocno kciuki za Mikusię

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Dziękuję

Ja swojej dodaję krople witaminy C do wody w poidełku?, tak mi powiedzieli w zoologicznym.....Może być tak?
A do jedzenia ze świeżych warzyw i owoców co najlepiej dawać i w jakich kawałkach? Dawałam już swojej Pigi - marchewkę, sałatę, kawałek jabłka.
Czy Wasza świnka Was obsikuje jak ją macie na rękach? , mnie nie ale mojego Tża ciągle On twierdzi, że tak mu okazuje uczucia, może i tak

Co do dokupienia jej towarzystwa to myślałam o tym, ale wyczytałam, że świnki wówczas są bardziej dzikie i mniej oswajają się z domownikami a mi na tym bardzo zależy i mojemu synkowi zwłaszcza
Do poidełka jej nie dawaj, bo po dwóch godzinach witamina sie rozkłada. Lepiej prosto do pyszczka.

Co do owoców i warzyw- nie dawaj jej duzych kawałków. Zacznij od aich malusieńskich i stopniowo ja przyzwyczajaj.

Ja swoją Pchłę nauczyłam, ze sika sie tylko w klatce Czasm zdarzy jej się wpadka, ale to naprawde w wyjątkowych sytuacjach np. jak ja nie zdążę włożyć do kuwety Swinki nie okazują w ten sposób uczuć

Co do towarzystwa- podobno tak jest, ale wydaje mi sie, ze to tylko jakaś bajka. Jasne, ze świnka woli towarzystwo drugiej świnki niż człowieka, ale żeby od razu była dzika? Poza tym z towarzystwem bedzie dużo bardziej szczęściwa.
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:28   #1032
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
Motylku kochany. Byliśmy u innego weterynarza. Dzięki Twojej radzie podjęłam decyzje"nie poddać się' przyjaciela się tak latwo nie usypia.

Dostala kroplówke glukoze w kark oraz antybiotyk i przeciwbólowy zastrzyk. Miala pobrany plyn z guzka. Byla badana tym metalowym lejkiem w gardelku. Teraz troszke zjadla popila 2 lyczki i śpi. Jutro mamy przyjechać na kontrole i obserwować jak sie zachowuje czy coś je i pije.

Lekarz nic dzis nie skasował...

Cieszę sie, ze opdjęlaś jednak taka decyzję

Walcz o nią! Uda się- wierzę w to! Nie wiem czy tak można, ale zadzwoń do tego weta i spytaj się czy mozesz rozmiękczyć granulat dla świnek w wodzie i podawać jej po trochu strzykawką.

A to, ze lekarz nic nie wziął- tylko lepiej o nim świadczy.
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:45   #1033
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Kasieńko świni wtedy gdy są dwie to poprostu się wolniej oswajają. O To chodzi, tak jak moje, Nepa była sama oswoiła się super (pawie) a Ines to taki dzikusek maly i Nepa powoli też juz uciekać zaczyna ^^ Wolą przebywac razem iż na rękach
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:52   #1034
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

No tak, przecież wolą siebie niz człowieka, ale dziczeja? trzeba je po prostu przyzwyczaic. Ale tylko tak mi się wydaje, bo nie mam przecież dwóch świnek
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 11:58   #1035
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

k@sienko jaki granulat w wodzie rozmiekczyć?i
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 15:00   #1036
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Może nie do końca to poprawne słowo, ale poprostu jak masz jedną świnke na rękach to nie usiedzi na nich długo jeśli jest w pobliżu druga, ja ze swoimi robie tak ze jak chce jedna potrzymać to biore do innego pokoju
Albo np. jak była jedna to podchodziła wskakiwała na kolana itp. a teraz to tylko nadwóch łapkach żeby coś dostac i rura gdzieś indziej z drugą swinią
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 16:16   #1037
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Dziękuję

Ja swojej dodaję krople witaminy C do wody w poidełku?, tak mi powiedzieli w zoologicznym.....Może być tak?
A do jedzenia ze świeżych warzyw i owoców co najlepiej dawać i w jakich kawałkach? Dawałam już swojej Pigi - marchewkę, sałatę, kawałek jabłka.
Czy Wasza świnka Was obsikuje jak ją macie na rękach? , mnie nie ale mojego Tża ciągle On twierdzi, że tak mu okazuje uczucia, może i tak

Co do dokupienia jej towarzystwa to myślałam o tym, ale wyczytałam, że świnki wówczas są bardziej dzikie i mniej oswajają się z domownikami a mi na tym bardzo zależy i mojemu synkowi zwłaszcza
wit C nie daje sie do poidełka, bo po 2h jest bezuzyteczna. Woda kwaśna i świnki nie piją. Najlepiej tak jak napisalam wyżej. Strzykawą (bez igły do pyszczka). Można też skropić warzywa i im podać ale u mnie sie to nie sprawdza.
Rzadko która świnka lubi wit C wiec rzaczej trzeba im na siłe wepchąc.....
Jak ma sie 2 świnki (ja mam) wcale sie mniej nie oswajaja, co prawda jest troche trudniej na poczatku ale potem normalnie. Kwicza jak je wolam, przybieja itp. Poza tym zawsze maja siebie i jak jestem w pracy mogą sobie "pogadać".
Czandor normalnie mi spi na kolanach rozwalony.....a pomysl jak fajnie obie bedą fikały po pokoju, bawily sie...


Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
Motylku kochany. Byliśmy u innego weterynarza. Dzięki Twojej radzie podjęłam decyzje"nie poddać się' przyjaciela się tak latwo nie usypia.

Dostala kroplówke glukoze w kark oraz antybiotyk i przeciwbólowy zastrzyk. Miala pobrany plyn z guzka. Byla badana tym metalowym lejkiem w gardelku. Teraz troszke zjadla popila 2 lyczki i śpi. Jutro mamy przyjechać na kontrole i obserwować jak sie zachowuje czy coś je i pije.

Lekarz nic dzis nie skasował...
dobre chociaż to że nie skasował. Dobrze robisz, że ją ratujesz....
Wierze ze jakos sie uda, że wyzdrowieje i bedzie jeszcze wesolo fikać po pokoju....





Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
k@sienko jaki granulat w wodzie rozmiekczyć?i
pytanie nie do mnie ale odp. Może byc ten zwykły granulany co jest w karmie. Rozpuszcza sie go na taka papke w letniej wodzie i do pyszczka.
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 17:44   #1038
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
k@sienko jaki granulat w wodzie rozmiekczyć?i

Taki który, takl jak powiedzial motylek, ten co jest w karmie. Możesz też tak zrobić z okruchami siana z dna paczki. Ostatecznie Gerber dla dzieci, ale to niedużo.

Cytat:
Napisane przez Lavi92 Pokaż wiadomość
Może nie do końca to poprawne słowo, ale poprostu jak masz jedną świnke na rękach to nie usiedzi na nich długo jeśli jest w pobliżu druga, ja ze swoimi robie tak ze jak chce jedna potrzymać to biore do innego pokoju
Albo np. jak była jedna to podchodziła wskakiwała na kolana itp. a teraz to tylko nadwóch łapkach żeby coś dostac i rura gdzieś indziej z drugą swinią
Moja rzadko wchodzi na kolana- kiedys cały czas na nich siedziała a teraz tylko podbiega, jak wyciągam rękę to wieje. Odsuwam dłoń, a ona znowu podchodzi i tak w koło Macieju
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-26, 20:33   #1039
Xenia
Rozeznanie
 
Avatar Xenia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Ja jestem sobie na wakacjach a Wy tutaj macie tak smutno
Przede wszystkim Neonko wspolczuje Tobie , bo takich przypadkow jak twoj znam wiele.
Przeczytalam wszystko i przykro mi.
Rozumiem , ze nielatwo jest pogodzic sie z tym , ze swinka jest chora i rozsadek zawsze nakazuje aby o nia walczyc.
Osoby , ktore nigdy nie mialy do czynienia z takimi przypadkami wierza , ze wszystko bedzie w porzadku.
Problemy z zebami ( na dodatek jesli powoduja drastyczny spadek wagi a swinka jest juz faszerowana lekami sa zawsze poczatkiem konca.
Ja sama bardzo kocham swinki i uratowalam ich juz wiele . Nie jestem potworem ale mimo to w niektorych przypadkach (beznadziejnych ) namawiam do eutanazji.
Pytasz o dokarmianie i o to jak rozmoczyc granulat. Jesli swinka ma problemy z zebami , bedzie jesc niechetnie bo odczuwa bol.
Zdarza sie , ze uda sie nam zeby skorygowac i w zasadzie wszystko powinno byc ok a swinka juz sie jedzenia nie podejmuje.
Swinki morskie popadaja najczesciej w anoreksje i zachowuja sie tak jakby chcialy jesc ale nie mogly. Anoreksja jest smiertelna.
Moje ukochane 2 swinki rowniez mialy podobny problem . Obydwie dokarmialam , regularnie co godzine specjalnym pokarmem wysokokalorycznym( na sile) , jedna odeszla sama , poniewaz nie zdazylam jej uspic a wierzylam w cud i wszystko to czym mnie nafaszerowali weci a druga swinke wyslalam juz sama do uspienia.
Wazyla malutko , ok 400 . Byla dokarmiana sztucznie i zmeczona takim zyciem. Osobiscie znam moze dwie , trzy swinki ,ktore bedac dokarmiane przezyly.
Z reguly jest to juz poczatek konca i przetrzymywanie zycia na sile.
Nie zaluje tamtej eutanazji, bo ona tylko zasnela ,spokojnie i szybko. Normalny widok.
Poprzednia swinka umierala powoli , cierpiac z glodu ,przechodzac po kolei wszystkie stadia. Tego widoku nie zapomne do konca zycia i tego na jaki bol jej zezwolilam sobie nie daruje . Dlatego jestem za eutanazja w przypadkach , gdy swinka przestala samodzielnie jesc ( dokarmianie jest juz niezbedne) a rokowania sa po prostu beznadziejne.
Wtedy juz nie powinnismy sluchac sumienia tylko rozsadku, ktory nakazuje ulzyc cierpieniu.
Jestem z Toba , mimo wszystko zycze Ci aby swince sie poprawilo i abysmy sie mylili.Pisz co slychac i jak ona sie czuje.
Xenia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-26, 21:31   #1040
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...



Czekalam na Twoja wypowiedz
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 06:39   #1041
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

xeniu, motylku chodzimy co dziennie do weterynarza, dostaje antybiotyk w zastrzyku i przeciwbolowe środki. Widze że cierpi i nie broni się przed zastrzykiem. Dajemy wszystko do jedzenia: starkowane jabluszko, marchewke,ogórka, botwinke, chlebek Wasa bo lubi, pietruszke.. Podajemy witamine C w plynie strzykawką oraz wodę.

Chlopaki mówią jest poprawa ale ja widze coś innego. Miki nie może ułożyć sie do snu, bok policzka ma spuchnięty. nie piszczy nie wita mnie już rano.
Nie chodzi, ale podjada co nie co nie tak intensywnie i lapczywie jak zwykle ale skubie.

Mam problem natury moralno-psychologicznej. Syn 12 lat Igor wierzy że jest lepiej, w poniedziałek wyjeżdza na obóz. Co będzie jeśli prosiaczek nie przeżyje ? czy powiedziec o tym synkowi na obozie?
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 08:21   #1042
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
Mam problem natury moralno-psychologicznej. Syn 12 lat Igor wierzy że jest lepiej, w poniedziałek wyjeżdza na obóz. Co będzie jeśli prosiaczek nie przeżyje ? czy powiedziec o tym synkowi na obozie?
ciężka sytuacja...nie mam dzieci, ale postaram się spojrzeć na to z punktu widzenia własnie dziecka. Jesli ja bym wyjechala i wrócila do domu a tu szok że świnka nie żyje poczulabym sie oszukana....
Jeśli powiesz synkowi (bo pewnie bedzie sie dopytywał przez telefon) na obozie bedzie mial nijako czas aby ochłonąc...jakos sie oswoic...
Bardzo ciezka sytuacja....
Ja bym wolala aby mama mi powiedziala...ale decyzje musisz sama podjąc
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 08:45   #1043
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
xeniu, motylku
Mam problem natury moralno-psychologicznej. Syn 12 lat Igor wierzy że jest lepiej, w poniedziałek wyjeżdza na obóz. Co będzie jeśli prosiaczek nie przeżyje ? czy powiedziec o tym synkowi na obozie?
Mi rodzice powiedzieli o śmierci mojej świnki, jak byłam na pierwszej kolonii i z perspektywy czasu patrząc nie uważam, że to było dobre rozwiązanie. Strasznie to przeżywałam, płakałam i musieli mnie zabrać do domu 4 dni przed końcem kolonii. Od razu też kupili mi nowego prosiaka, żeby mniej przeżwała śmierc poprzedniego.
Gdybym dowiedziała się o tym po powrocie z wakacji, przeżywałabym to równie mocno, ale miałabym przy sobie rodzinę i już nowa świnkę, a tak tylko popsuło mi to wyjazd.
Tylko, że ja wtedy miałam z 8, 9 lat może (a moja swinka była ze mną 3 lata), a Twój syn to juz w sumie duży chłopak
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-28, 13:36   #1044
Xenia
Rozeznanie
 
Avatar Xenia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Bardzo trudne chwile przed Wami.
Moze na poczatek powiem , ze kiedys wyjechalam na wakacje do babci i w tym czasie umarla moja swinka u rodzicow... Powiedzieli mi o tym przez telefon ( no bo ciagle pytalam co u niej) i wpadlam w rozpacz. Chcialam wracac , plakalam ale wkacje juz byly nieudane.
Gdyby mnie oklamali tez czulabym zal , tak wiec sama nie wiem co gorsze.
Co ja zrobilabym na twoim miejscu ?
Sprobowalabym przekonac syna ( w koncu to juz duzy chlopak) ze swinka juz z tego nie wyjdzie. Przykro mi za szczerosc ale wiedz , ze w takim stanie jak ona teraz jest i z tego co piszesz to jest juz fatalnie. Ta chemia , ktora ja faszerujecie (zreszta kazdy z nas ,jak swinke ratuje) pustoszy jej wyglodnialy i wycienczony organizm . Nie widze jej ale podejrzewam , ze ona juz jest bardzo slaba.
Ja uspilabym swinke w zasadzie juz teraz (zanim syn wyjedzie), skoro stan dokarmiania swinki sie przedluza , waga spada a swinka ma juz problemy z poruszaniem sie i zaczyna sie robic apatyczna -mozna rzec , ze sie meczy. Przykro mi ale ale w tym wypadku byloby to tylko skrocic jej meke. Usypiajac ja zobaczysz jak normalnie zasnie, jesli tego nie zrobisz ( kwestia dni ) swinka odejdzie sama , bardzo przykry widok.
Ja nie moge Ci kazac jej uspic ale Cie do tego namawiam , zwlaszcza teraz poki syn jest jeszcze w domu .
Bedzie mu przykro ale bynajmniej wyjedzie na oboz i byc moze tam w towarzystwie nowych ludzi troche sie rozerwie i pogodzi z tym , ze swinki uratowac sie juz nie dalo.

Jesli syn niedowierza w to , ze swinka jest juz ciezko chora to podejmij decyzje , bez pytania go o zgode , bo ja pamietam , ze bedac dzieckiem , (nastolatka) tez wierzylam tylko w to co chcialam wierzyc i nie przyjmowalam do siebie tego co mowili mi inni. Wszystko bylo piekne i dobre.
Proponuje szczera rozmowe z synem , w razie potrzeby moze sie sam zapisac na forum i zapytac innych , obcych ludzi ...a oni odpowiedza mu to samo.
Porobcie kilka pamiatkowych fotek i pomyslcie o tym , ze ta swinka przezyla juz kawal dobrego ,szczesliwego zycia i ktos kiedys powiedzial , ze niewazna jest dlugosc zycia ale jakosc i nalezy o tym pamietac aby tego nie popsuc ,gdy swinka zachoruje i wybiera sie za teczowy most. Wtedy wszystko sie wali a my obserwujac to wszystko przechodzimy razem z ta chora swinka kazde stadium choroby i meczymy sie , majac lzy w oczach . Lepiej to ukrocic poki czas i miec przed oczyma widok spokojnie zasypiajacej swineczki.
Xenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 20:08   #1045
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Kochana Xseniu. Właśnie wróciłam z działki, deszczowej dziś. Pożegnaliśmy ukochaną Miki. Widziałam dziś w południe jak patrzy na mnie mrużąc oczy,zrobiłam kilka zdjęć.
Byliśmy dziś u weterynarza, dostala przeciwbólowe i antybiotyk. W domu zjadla tak malutko jak nigdy. Miala wszystki botwinke,buraczki takowane w plasterkach, marchewke, jabluszko, pietruszke, wit.C wode podawaną w strzykawce. Zero entuzjazmu, zero....
Ok. 18 zadzwonilam do męża i syna z pracy, zapytalam jak się czuje. Trzymali ją na ręcę w moim i jej ukochanym polarze.
Mąż mówi jutro do weterynarza bo nie je i nie pije i dyszy. Powiedziałam jedźcie teraz.

Odeszła, zapadła w sen, na boczku tak jak lubiła...

Wiesz Xseniu można mieć wszystko materialnie ale pisk co rano i chwile kiedy my jemy śniadanie i ona w klatce też, i radość i wyciąganie się na łące i pociecha gdy masz problem a ona Cię slucha oj Xseniu. Tak ciężko


Xseniu mialaś racje , dziękuje za wszystko


P.S. Wieczorem mąż mi powiedzial że weterynarz był wspaniały. Igor w objęciach taty chcial towarzyszyć przy odejściu świnki. I tak się stalo. Pozostawiliśmy klatke, czerwona miseczke Mikusi.

Rachunek za 3 dni podawania glukozy, antybiotykow, przeciwbółowych i badanie codzienne 30zl. Bylam w szoku, oczywiście za pomoc podziękowaliśmy gorąco. Dodaje tego weterynarza do ulubionych.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii

Edytowane przez neonka28
Czas edycji: 2007-06-29 o 05:47
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 20:11   #1046
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

przykro mi bardzo.........
wiem ze to żadne pocieszenie ale ona już nie cierpli.....

jeszcze raz tak mi przykro...
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-28, 20:46   #1047
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

dziękuje kochany Motylku...bardzo nam ciężko
Byliśmy prawie 7 lat
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-29, 09:51   #1048
Annique
Raczkowanie
 
Avatar Annique
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Cytat:
Napisane przez neonka28 Pokaż wiadomość
dziękuje kochany Motylku...bardzo nam ciężko
Byliśmy prawie 7 lat
7 lat to bardzo długo.
Trzymaj się
__________________
More than just strong...strong like a woman.
Annique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-29, 15:24   #1049
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Przykro mi...

Czytając historię Twojej świnki mam łzy w oczach. Trzymaj się.

K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-29, 17:34   #1050
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: ...:::Świnki Morskie:::...

Baardzo mi przykro


A mam pytanie.. czy wasze świneczki jedż mate która mają w klatce? (pytanie do tych co ją mają ^^)
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.