Dolina łez i inne mankamenty+ offtopy

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=9db319b6775c28ea43120ca 668718a4b2b45fa01_5eadfba b66f1a;87796559]Nie wiem czy ktoś to kiedykolwiek miał, ale to jest najgorszy zapach na świecie moim zdaniem.



Ja latać się nie boję (oprócz startów ), ale nie lubię i zawsze mam za dużo czasu na lotnisku.



[/QUOTE]Hmm miałam to przed laty, mama mi chyba z jakichś wakacji przywiozła. Nie pamiętam za bardzo jak pachną, ale coś tak mi świta, że słodko. Ale raczej nie wspominam ich źle. Miałam też od niech Laurę Biagiotti Roma, za nastolatki. Dobrze wspominam ten zapach choć też nie do końca mogę przypomnieć sobie nuty. Raczej pamiętam ogólnie wrażenie.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Jeszcze lubie c - thru

A w samolotach mialam rozne przygody lacznie z ostrym pikowaniem w dol wiec stad strach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796497]Uuu perfumy ja mam tak: Chanel Mademoiselle, Armani Si, Dior Hypnotic Poison, Paco Rabanne Lady Million, YSL Libre, Liu Jo lovely You, Annayake Pour Elle, Mercedes Benz Woman, CK In2u. Wszystkie kupił mi mój drogi mąż. A, oprócz ostatniego. Ogólnie to myślałam, że mam dość dużo perfum, ale wizaż wyprowadził mnie z błędu, bo czytałam, że dziewczyny mają po 100-150 flakonów. Szokuje mnie to, tożto samochód niezły używany można zakupić (liczyłam średnio 300 zł za flakonik).


Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Przez długi długi czas używałam Hypnotic Poison, mam mega sentyment. Mademoiselle tez lubię. Odkąd zaczęłam używać perfum z serii Prive te zwykle drogeryjne przestały mi się podobać. Od lat jestem wierna Diorowi La Colle Noire. Diorissimo tez mi się podoba chociaż drogeryjny, zapach konwalii kojarzy mi się z dzieciństwem.
Nie rozumiem po co mieć aż tyle perfum, przecież one wietrzeja, no chyba ze ktoś rzeczywiście zużywa tak dużo. Ja mam 4 i styknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Nie znoszę latać. Mam fobię, ale i tak latam, choć raczej po Europie. Nie wiem, jakbym przeżyła lot na inny kontynent , jak się zdecyduję na Tajlandię, to pójdę po leki do psychiatry.

A co do perfum, to Armani Si i Amor Amor to moi faworyci; żadne inne mi nie podpasowały tak bardzo.

[Ava_]

Napisane przez sublips

Nie znoszę latać. Mam fobię, ale i tak latam, choć raczej po Europie. Nie wiem, jakbym przeżyła lot na inny kontynent , jak się zdecyduję na Tajlandię, to pójdę po leki do psychiatry.



A co do perfum, to Armani Si i Amor Amor to moi faworyci; żadne inne mi nie podpasowały tak bardzo.

Dalsze loty są przyjemniejsze niż te europejskie. Przede wszystkim inne, większe samoloty, w których tak nie trzęsie. A druga sprawa, ze przy kilkunastu godzinach lotu po prostu się przyzwyczaisz, zaśniesz albo obejrzysz pare filmów. Żeby nie było - hejtuje latanie jak mało co, zawsze wydaje mi się, ze spadniemy. Najgorsze wspomnienia mam właśnie z krótkich lotów po Europie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Ava_

Przez długi długi czas używałam Hypnotic Poison, mam mega sentyment. Mademoiselle tez lubię. Odkąd zaczęłam używać perfum z serii Prive te zwykle drogeryjne przestały mi się podobać. Od lat jestem wierna Diorowi La Colle Noire. Diorissimo tez mi się podoba chociaż drogeryjny, zapach konwalii kojarzy mi się z dzieciństwem.
Nie rozumiem po co mieć aż tyle perfum, przecież one wietrzeja, no chyba ze ktoś rzeczywiście zużywa tak dużo. Ja mam 4 i styknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Omg, dior la colle noire kosztuje 1500-2000 zł za butelkę. Niestety to już jest dla mnie zdecydowanie za dużo. Nie moja półka cenowa

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[sublips]

Napisane przez Ava_

Dalsze loty są przyjemniejsze niż te europejskie. Przede wszystkim inne, większe samoloty, w których tak nie trzęsie. A druga sprawa, ze przy kilkunastu godzinach lotu po prostu się przyzwyczaisz, zaśniesz albo obejrzysz pare filmów. Żeby nie było - hejtuje latanie jak mało co, zawsze wydaje mi się, ze spadniemy. Najgorsze wspomnienia mam właśnie z krótkich lotów po Europie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie u mnie to jest panika, że zaraz spadniemy. Przyznam, że nie leciałam tymi droższymi liniami - może jest lepiej - ale moja panika jest właśnie związana z tym, że zaraz samolot spadnie, choć racjonalnie nie mam żadnych powodów do takich wniosków.

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796766]Omg, dior la colle noire kosztuje 1500-2000 zł za butelkę. Niestety to już jest dla mnie zdecydowanie za dużo. Nie moja półka cenowa

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Serio? Ostatnio kupowałam ok 2 lata temu, nadal mam ok 1/3 butelki i pamietam 2 opcje cenowe w zależności od pojemności - £200 i £290.

Z tej serii dużo zapachów bardzo mi się podoba, ale tak jak mowie, nie potrzebuje mieć dużo perfum. Zużyje jedne to kupię kolejne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Ava_

Serio? Ostatnio kupowałam ok 2 lata temu, nadal mam ok 1/3 butelki i pamietam 2 opcje cenowe w zależności od pojemności - £200 i £290.

Z tej serii dużo zapachów bardzo mi się podoba, ale tak jak mowie, nie potrzebuje mieć dużo perfum. Zużyje jedne to kupię kolejne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to 290£ to jest właśnie 1500 zł za drogo. Wolę mieć kilka drogeryjnych, a też do tanich nie należą. Jakbym miała mieć 1 czy 2 flakony to ok, może być i 1500, ale wolę jednak mieć kilka ja Ci szczerze powiem, że w ogóle nie znam się na tej serii Prive. Jak tego szukać?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796820]No to 290£ to jest właśnie 1500 zł za drogo. Wolę mieć kilka drogeryjnych, a też do tanich nie należą. Jakbym miała mieć 1 czy 2 flakony to ok, może być i 1500, ale wolę jednak mieć kilka ja Ci szczerze powiem, że w ogóle nie znam się na tej serii Prive. Jak tego szukać?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Praktycznie każda luksusowa marka ma serie Prive, czy to Dior czy Armani czy Tom Ford itd. Oczywiście są droższe i dostępne w butikach albo w tzw department stores jak u mnie Harrods czy Selfridges. No i online się wie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796820]No to 290£ to jest właśnie 1500 zł za drogo. Wolę mieć kilka drogeryjnych, a też do tanich nie należą. Jakbym miała mieć 1 czy 2 flakony to ok, może być i 1500, ale wolę jednak mieć kilka ja Ci szczerze powiem, że w ogóle nie znam się na tej serii Prive. Jak tego szukać?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Nie wiem skąd jesteś, ale w większych Sephorach np. w Arkadii w Warszawie są ich oddzielne szafy . W tej S jest też trochę perfum niszowych, ale jeśli chodzi o niszowe zapachy to lepiej iść do specjalnej perfumerii np. Quality.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Taranka

Nie wiem skąd jesteś, ale w większych Sephorach np. w Arkadii w Warszawie są ich oddzielne szafy . W tej S jest też trochę perfum niszowych, ale jeśli chodzi o niszowe zapachy to lepiej iść do specjalnej perfumerii np. Quality.

Powiem Wam szczerze dziewczyny, że nie zwróciłam na to uwagi nigdy. Jestem ignorantką perfumową najwyraźniej zakładam, że te serie nie mają żadnych próbek?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Napisane przez Ava_

Przez długi długi czas używałam Hypnotic Poison, mam mega sentyment. Mademoiselle tez lubię. Odkąd zaczęłam używać perfum z serii Prive te zwykle drogeryjne przestały mi się podobać. Od lat jestem wierna Diorowi La Colle Noire. Diorissimo tez mi się podoba chociaż drogeryjny, zapach konwalii kojarzy mi się z dzieciństwem.
Nie rozumiem po co mieć aż tyle perfum, przecież one wietrzeja, no chyba ze ktoś rzeczywiście zużywa tak dużo. Ja mam 4 i styknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy one wyszły? Bo opakowania przypominają mi bardzo D&G z tej serii z numerami, ale są okrągłe, a Dolce ma prostokątne.


W ogóle jak patrzę ostatnio na kolekcje ubraniową D&G, to aż kiczem powiewa. Zrobili się jak Chanel, każda kolekcja podobna do siebie. Tylko, że D&G już całkiem poszło w kicz, zatrudniając jakieś insta modelki, które człapią po wybiegu, zamiast chodzić.

I to łez rozbawiły mnie te flakony https://www.fragrantica.com/news/Dol...ple-13248.html Te nakrętki to kicz, kicz, kicz. Jak z jarmarku jakiegoś :P Niestety, nie dane było mi ich zobaczyć na żywo i nie wąchałam, ale ananas musi pachnieć obłędnie.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796579]Hmm miałam to przed laty, mama mi chyba z jakichś wakacji przywiozła. Nie pamiętam za bardzo jak pachną, ale coś tak mi świta, że słodko. Ale raczej nie wspominam ich źle. Miałam też od niech Laurę Biagiotti Roma, za nastolatki. Dobrze wspominam ten zapach choć też nie do końca mogę przypomnieć sobie nuty. Raczej pamiętam ogólnie wrażenie.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Te z kwiatem od Kenzo pachnie tanio i dusząco, bleh.

Dlatego teraz Kenzo mi się tylko z tymi perfumami kojarzy i kiczowatą bluzą z tym tygrysem. Muszę powąchać jakieś inne perfumy Kenzo i odczarować zdanie, bo jak odkąd powąchałam ten duszący zapach, to nadal mam niechęć.

A nic tak śmierdzi jak Chanel No 5 i nigdy się do niego nie przekonałam. Jak to czuję, to wyobrażam sobie jakąś starszą panią w grubym, lisim futrze, siedzącą w pierwszej ławce w kościele zimą

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796966]Powiem Wam szczerze dziewczyny, że nie zwróciłam na to uwagi nigdy. Jestem ignorantką perfumową najwyraźniej zakładam, że te serie nie mają żadnych próbek?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Tez nie mam wielkiego pojęcia o perfumach.
Wiem, ze Dior ma próbki prive mini buteleczki 7.5ml


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amillia]

Napisane przez sublips

Właśnie u mnie to jest panika, że zaraz spadniemy. Przyznam, że nie leciałam tymi droższymi liniami - może jest lepiej - ale moja panika jest właśnie związana z tym, że zaraz samolot spadnie, choć racjonalnie nie mam żadnych powodów do takich wniosków.

Też tak mam, ale jednak międzykontynentalne wspominam milej. Jakoś się ta panika wyczerpuje po 4 godzinach i zasypiam umęczona Pewnie też pomaga winko w trakcie lotu i ciepły obiad. Latać nienawidzę niezależnie od dystansu, ale najgorsze ataki paniki miałam na lotach do 2 godzin, te dłuższe jakoś wymęczyłam, nie da się być w 100% czujnym i przestraszonym przez 10 godzin, a jak jeszcze donoszą drinki to jakoś to leci

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Ja nie mam ataków paniki itd, ale boję się o cudze, niepilnowane dzieci , które biegają w przejściu i tylko czekać jak komuś wyleją kawę na siebie.

Ale i tak wolę latać niż dłuższą trasę pokonywać samochodem albo autobusem.

Za to kocham pociągi

[Ava_]

[1=9db319b6775c28ea43120ca 668718a4b2b45fa01_5eadfba b66f1a;87796991]Kiedy one wyszły? Bo opakowania przypominają mi bardzo D&G z tej serii z numerami, ale są okrągłe, a Dolce ma prostokątne.



I to łez rozbawiły mnie te flakony https://www.fragrantica.com/news/Dol...ple-13248.html Te nakrętki to kicz, kicz, kicz. Jak z jarmarku jakiegoś :P Niestety, nie dane było mi ich zobaczyć na żywo i nie wąchałam, ale ananas musi pachnieć obłędnie.



A nic tak śmierdzi jak Chanel No 5 i nigdy się do niego nie przekonałam. Jak to czuję, to wyobrażam sobie jakąś starszą panią w grubym, lisim futrze, siedzącą w pierwszej ławce w kościele zimą [/QUOTE]


Na szybko sprawdziłam, ze wyszły w 2016. Chyba musiałam je kupić praktycznie od razu po wypuszczeniu na rynek, nawet nie wiedziałam. Ostatnio się kręciłam po lotnisku w poszukiwaniu nowych perfum i nic mnie jakoś nie zachwycilo. Moj kolega używa któregoś uniseksowego Hermesa i próbowałam wywąchać które to, bo bardzo mi się podobają. Kiedyś zatrzymałam dziewczynę na ulicy i zapytałam o perfum, który nosi. Pamietam to była Aqua Di Parma Leather. Potem poszłam do sklepu przymierzyć na sobie i aż mnie odrzuciło.

Tez Chanel 5 średnio mi się podoba. O wiele bardziej seria Chance i Mademoiselle. Zreszta perfumy to tak indywidualna kwestia, ze możemy tu sobie dyskutować do rana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Napisane przez Ava_

Na szybko sprawdziłam, ze wyszły w 2016. Chyba musiałam je kupić praktycznie od razu po wypuszczeniu na rynek, nawet nie wiedziałam. Ostatnio się kręciłam po lotnisku w poszukiwaniu nowych perfum i nic mnie jakoś nie zachwycilo. Moj kolega używa któregoś uniseksowego Hermesa i próbowałam wywąchać które to, bo bardzo mi się podobają. Kiedyś zatrzymałam dziewczynę na ulicy i zapytałam o perfum, który nosi. Pamietam to była Aqua Di Parma Leather. Potem poszłam do sklepu przymierzyć na sobie i aż mnie odrzuciło.

Tez Chanel 5 średnio mi się podoba. O wiele bardziej seria Chance i Mademoiselle. Zreszta perfumy to tak indywidualna kwestia, ze możemy tu sobie dyskutować do rana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na każdej skórze inaczej pachną

Z serii Chance oryginał jest fuuj (właśnie ten wzięłam na lotnisku, bo nie wiedziałam, że to jest seria, a zakochana byłam w Eau Tendre grejpfrutowym, a wzięłam oryginał, testerów nie było). Nie popełniaj mojego błędy. Oryginał jest mocny, męczący, duszący, no fuuuj. Musiał mnie odrzucić tej pieprz z tym paczuli, bo Eau Tendre jest cudowny, a oryginał jest paskudny. Zmuszam się do noszenia go po domu, na zewnątrz z nim nie wyjdę, nie chcę nikogo pozabijać.

https://www.fragrantica.com/perfume/...lette-610.html oryginał. Fu.

https://www.fragrantica.com/perfume/...ndre-8069.html Eau Tendre

Przynajmniej teraz wiem, że muszę unikać perfum z pieprzem albo paczuli.

Mnie średnio podobają się perfumy Forda. Otworzyłam jakąś butelkę na lotnisku, nie pamiętam którą i aż mnie odrzuciło na krok. Za to te kokosowe Soleil Blanc pachną pięknie, ale nie dla mnie, bo zapach nie byłby na tyle super, żebym go kupiła. Pachną kokosowym żelem pod prysznic

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez sublips

Właśnie u mnie to jest panika, że zaraz spadniemy. Przyznam, że nie leciałam tymi droższymi liniami - może jest lepiej - ale moja panika jest właśnie związana z tym, że zaraz samolot spadnie, choć racjonalnie nie mam żadnych powodów do takich wniosków.

Ja tez mam cos takiego. Jak tylko jakies lekkie turbulencje to juz panika, ze spadamy. No i najgorszy jest moment ladowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:18 ---------- Poprzedni post napisano o 04:16 ----------

Napisane przez amillia

Też tak mam, ale jednak międzykontynentalne wspominam milej. Jakoś się ta panika wyczerpuje po 4 godzinach i zasypiam umęczona Pewnie też pomaga winko w trakcie lotu i ciepły obiad. Latać nienawidzę niezależnie od dystansu, ale najgorsze ataki paniki miałam na lotach do 2 godzin, te dłuższe jakoś wymęczyłam, nie da się być w 100% czujnym i przestraszonym przez 10 godzin, a jak jeszcze donoszą drinki to jakoś to leci

Ty zasypiasz, a u mnie nawet po uspokajaczach nie daje rady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:21 ---------- Poprzedni post napisano o 04:18 ----------

[1=9db319b6775c28ea43120ca 668718a4b2b45fa01_5eadfba b66f1a;87797021]Ja nie mam ataków paniki itd, ale boję się o cudze, niepilnowane dzieci , które biegają w przejściu i tylko czekać jak komuś wyleją kawę na siebie.

Ale i tak wolę latać niż dłuższą trasę pokonywać samochodem albo autobusem.

Za to kocham pociągi [/QUOTE]No moj lot w podrozy poslubnej byl strasznie wyczerpujacy psychicznie. 5 dzieci plakala na przemian przez 3 h. Wychodzilam z takim bolem glowy i bylam bardzo rozdrazniona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=9db319b6775c28ea43120ca 668718a4b2b45fa01_5eadfba b66f1a;87796248]Kiedyś lubiłam zapach Versace Crystal Noir i siedzi u mnie cała butelka, ostatnio się spryskałam i myślałam, że zwymiotuję od ciężkości. O, mamo... Nie wiem co mi odbiło 2 lata temu, żeby to kupić. Byłam zakochana w tym zapachu po uszy Potem mi się znudził i odstawiłam.

Za to Tresor la nuit, Narciso i D&G 3 mi się chyba nigdy nie znudzą.

Nie wiem co zrobić z tym feralnym Versace bo jak w zimowe dni do niego wrócę, to chyba już nigdy.[/QUOTE]

Tez kiedys szalalam na punkcie Crystal Noir w wersji EDP, mam jeszcze gdzies pol flakonu 50ml, ale od jakiegos czasu nie jestem w stanie tego zapachu zniesc, meczy mnie strasznie, za slodki, zbyt kokosowy.

Napisane przez sublips

Nie znoszę latać. Mam fobię, ale i tak latam, choć raczej po Europie. Nie wiem, jakbym przeżyła lot na inny kontynent , jak się zdecyduję na Tajlandię, to pójdę po leki do psychiatry.

A co do perfum, to Armani Si i Amor Amor to moi faworyci; żadne inne mi nie podpasowały tak bardzo.

Uwielbiam latac, chyba moj ulubiony srodek transportu.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87796766]Omg, dior la colle noire kosztuje 1500-2000 zł za butelkę. Niestety to już jest dla mnie zdecydowanie za dużo. Nie moja półka cenowa

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tez bym nie zaplacila tyle za perfumy.
Za szybko mi sie nudza albo zaczynaja mnie meczyc.
W swojej kolekcji mam i bardzo tanie zapachy (SJP Lovely, klasyczna wersja EDP Kim Kardashian - cudo, mniej slodka wersja Gucci Bloom), i ze sredniej polki: Decadence, Euphoria, Noa, Valentina, White Tea.
Kocham zapachy Byredo, szczegolnie Mojave Ghost, ale one kosztuja $320 za flakon 100 ml, a trwalosc zapachu jest tak zalosnie marna, ze w zyciu bym tyle nie zaplacila za nie

[Ava_]

W końcu dotarła moja zaginiona przesyłka z ostatnimi zakupami kosmetycznymi:

IMG_1588069523.615555.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

W końcu dotarła moja zaginiona przesyłka z ostatnimi zakupami kosmetycznymi:

Załącznik 7714447


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajne zakupy Tez mam ten zel CeraVe i olej z pestek rozy.
Co z Caudalie polecasz? Bo do tej pory mialam tylko Grape water i Beauty elixir.

[Ava_]

Napisane przez kasztanka3

Co z Caudalie polecasz? Bo do tej pory mialam tylko Grape water i Beauty elixir.

Wcześniej miałam już ten olejek detokstkujacy, bardzo szybko się wchłania i nie zostawia oleistej warstwy. Rano fajna miałam skore. Resztę będę dopiero testować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ava_

Wcześniej miałam już ten olejek detokstkujacy, bardzo szybko się wchłania i nie zostawia oleistej warstwy. Rano fajna miałam skore. Resztę będę dopiero testować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zerkne sobie na ten olejek, dziekuje

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Dziewczyny czy miałyście jakieś doświadczenia z henną na włosy?

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Napisane przez Ava_

W końcu dotarła moja zaginiona przesyłka z ostatnimi zakupami kosmetycznymi:

Załącznik 7714447


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Caudalie vinopure - bardzo dobry.

Nie miałam jeszcze SPF z Caudalie, muszę pokończyć te z Clarinsa. Daj proszę znać jaki jest.

Miałam próbkę tego różowego kremu i był ok.

Mam ten żel z CeraVe, leży nieotwarty i czeka na swoją kolej. Jakieś vlogi i oglądałam i ponoć dobry na dzień, do zmywania pielęgnacji itd.

Ten olejek z Trilogy mnie kompletnie zapchał i mam niemiłe z nim wspomnienia. Za ciężki dla mojej cery, wolę Skyn Iceland.

Reszty nie kojarzę.

[Taranka]

Napisane przez Ava_

W końcu dotarła moja zaginiona przesyłka z ostatnimi zakupami kosmetycznymi:

Załącznik 7714447

Uuu fajne zakupy, podebrałabym parę rzeczy

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87798413]Dziewczyny czy miałyście jakieś doświadczenia z henną na włosy?[/QUOTE]

Kiedyś mnie kusiło, ale nie zdecydowałam się jednak, dużo babrania

Użyłam wczoraj maści którą niedawno dostałam, Centellasca od skin79 i jestem w szoku! Miałam zaczerwieniony nos i policzki po krwawym peelingu, nałożyłam tę maść wymieszaną z lotionem nawilżającym i nic nie ma! Konsystencja jest upierdliwa, w końcu to maść, ale działanie

Więc teraz myślę sobie, że zostawiłabym tę maść do stosowania punktowego, a może kupiłabym sobie jakiś krem z tym składnikiem

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Wąteczek nam podupadł dziewczęta kochane.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87804263]Wąteczek nam podupadł dziewczęta kochane.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Wszystkie piękne i bez mankamentów!

Zaczęłam używać tego olejku z róży i jestem zachwycona. Tak miękkiej i gładkiej skory nie miałam już dawno.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a]

Napisane przez Ava_

Wszystkie piękne i bez mankamentów!

Zaczęłam używać tego olejku z róży i jestem zachwycona. Tak miękkiej i gładkiej skory nie miałam już dawno.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Testowałaś już ten SPF z Caudalie?