Podbijamy świat, czyli jak Studniówkowiczki 'o9 opierdzielają się na studiach:D cz.IX

[kardashi]

A ja kupię kalosze Tez mam pułbuty i dupa, po dwóch dniach przeciekają Myślałam żeby mamie podkradać ale codziennie w nich chodzi..

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez tenebris

kardashi, dobry wybór
Piękny, klasyczny.
Mnie się marzy albo tez taki albo:

Kiedyś Tzowi mówiłam że lubie takie zwykłe proste oczka jeśli chodzi o zaręczynowe pierścionki. ale wiadomo czy pamięta

[kasienka.b]

Piekne pierścionki dziewczyny Też mi się takie podobają i jeszcze takie równiez klasyczne ale bez wystających oczek (jak znajdę fotkę to wrzucę )

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Właśnie plan mi podali na stronie, tak jakoś mniej zajęc mi się wydaje Ale np dwa wykłady pod rząd;/ masakra;/ z poniedziałkowego ostatniego mam już wszystkie notatki, czyli luz, we wt tylko wykład na rano, jak na niego będę wstawać to sukces. Eh i przydzieli mi treningi badawcze z taką kobietą co mam już wykłady i taka średnia na nich jest, może w mniejszej grupie jakoś będzie lepsza. O i będę pierwszy raz w swojej karierze miewać wykłady z profesorem, niestety z Ekonomi;/

[19monisia89]

ooo Kardashi, ten, co wrzuciłaś, jest idealny wg mnie też mi się taki marzy.. ;] i chciałabym z białego złota

[kardashi]

Napisane przez 19monisia89

ooo Kardashi, ten, co wrzuciłaś, jest idealny wg mnie też mi się taki marzy.. ;] i chciałabym z białego złota

Jeest z białego złota

Jak powiedziałam Tżowi żeby pamietał ze ja zółtego złota nie lubię to powiedział ze ogląda tylko z białego
Ale on ogląda u nas.. A ten jest z W.kruka.. taki jeden jedyny idealny
u nas są brzyttttkie podróby

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Już znajdzie dla Ciebie ten jeden idealny

[19monisia89]

mój TŻ na szczęście ma dobry gust jesli o to chodzi.. ;] i juz wielokrotnie pokazywał mi takie, jakie mi sie podobają ;P

tylko kurde, te pierścionki są taakie drooogie ;/

[kardashi]

Noo ten 500zł.. Białe złoto i cyrkonia. Brylantu czy tam diamentu to bym się bała nosić że zgubie

[19monisia89]

oooo no to faktycznie niedużo
taki jak oglądał mój Tż kosztował 1400.. ;/

najlepiej, kiedys patrzę na wystawie w Aparcie - a tam jakis tam pierścionek - z wygladu nic nadzwyczajnego, ale cena... prawie 50 tys.! Tż stwierdził, ze musiałby sprzedać ciagnik ;D

[kasienka.b]

Napisane przez kardashi

Noo ten 500zł.. Białe złoto i cyrkonia. Brylantu czy tam diamentu to bym się bała nosić że zgubie

Białe złoto jest piękne, szkoda tylko, że mojemu TŻ podoba się żółte a mi wręcz przeciwnie Zresztą mi nikt nie chce nic z białego złota dać Ojciec chciał mi kiedyś (chyba na 18?) dać złotą zawieszkę to mu mówię, żeby z białego złota kupił - oczywiście dostałam z żółtego i tym sposobem wspomniana zawieszka jak i reszta posiadanego przeze mnie złota (ach te komunijne 'pamiatki' itp) leżą i modlą się, żebym KIEDYKOLWIEK zechciała je założyć...

[asik1503]

Napisane przez angelkaa

Asik miejmy nadzieje, że badania wyjdą ok i mała kruszynka wyjdzie ze szpitala jak wrócisz to napisz nam co tam u Filipka

Jestem na szczęście wszystko okazało się w porządku tyle tylko, że żółtaczka się nasiliła dlatego lekarz zdecydował, że lepiej żeby dziecko zostało dobę dłużej (bo mógłby wyjść wieczorem ale lepiej rano na spokojnie) w ogóle on jest taki kochany (na nk było widać )
Kardashi ale super i na prawdę pierścionek nest śliczny też lubię takie delikatne
A co do spodni to na szczęście nie mam problemu z dobraniem odpowiednich chociaż czasem mi sterczą w pasie bo mam dość małe biodra xD

[kardashi]

Napisane przez 19monisia89

oooo no to faktycznie niedużo
taki jak oglądał mój Tż kosztował 1400.. ;/

najlepiej, kiedys patrzę na wystawie w Aparcie - a tam jakis tam pierścionek - z wygladu nic nadzwyczajnego, ale cena... prawie 50 tys.! Tż stwierdził, ze musiałby sprzedać ciagnik ;D

bo może był z diamentem czy brylantem ? i na dodatek może z platyny

oo.. 50 tys?! Weź i zgub taki pierścionek

hm.. a jak by tu mu jakoś delikatnie pokazać taki pierścioneczek

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez kasienka.b

Białe złoto jest piękne, szkoda tylko, że mojemu TŻ podoba się żółte a mi wręcz przeciwnie Zresztą mi nikt nie chce nic z białego złota dać Ojciec chciał mi kiedyś (chyba na 18?) dać złotą zawieszkę to mu mówię, żeby z białego złota kupił - oczywiście dostałam z żółtego i tym sposobem wspomniana zawieszka jak i reszta posiadanego przeze mnie złota (ach te komunijne 'pamiatki' itp) leżą i modlą się, żebym KIEDYKOLWIEK zechciała je założyć...

Ja mam tylko jeden naszyjnik z białego złota - dostałam od kolegi który się we mnie kochał na urodziny ale się zapięcie zepsuło i nie mam kiedy się wybrac i naprawić

Ahh te komunijne pamiątki ja zostawiłam jeden łańcuszek, z takiego jaśniejszego złota, drugi sprzedałam

[19monisia89]

no jak to zobaczyłam, to za głowę się złapałam weź cos takiego nos na paluchu.. ;P

hmm.. a może za jakis czas pokaż mu, co Ci sie podoba ?

taaak, ja tez mam tyle tych pamiątek komunijnych.. i leżą gdzieś w szkatułkach w domu, mogę się założyć, że nigdy w zyciu ich nie założę ;D


kurde, ogladam na nk zdjęcia takiej dziewczyny.. ;] takie ładne, choć ona - nic nadzwyczajnego^^

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Zostaw na ekranie monitora zdjęci z tm pierścionkiem, rawie jak on będzie u Ciebie, niby przypadkiem, oglądałaś i wyjdź po cos tam do kuchni, czy do wc, pewnie spojrzy na monitor.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Dostałam od moich rodziców złoty łańcuszek na 18-stkę, na tym zawieszcze apisane na 18-stkę, nie byłam zbyt zadowolona i dosyć okazałam to przy przyjmowaniu pomysłu, tato, który był inicjatorem tego prezentu, który uważł go za coś super, no nie był zbyt szczęśliwy gdy tak się zachowałam, no ale trudno, najgorsze jednak było to, że jakiś tydzień wcześniej mama się pytała czy bym chciała dostać taki łancuszek, odpowiedziałam nie, niestety nie dotarło to w prę do taty. Szkoda mi, bo to taki gruby łańcuszek i za tą kasę mogłabym kupić coś co mnie bardziej zadowoli, ale cóź, leży i kiedyś na pewno wróci moda na złoto i będę mogła się nim cieszyć. Teraż leży, ubrałam go raz na urodziny, drugi na poprawiny, bo ładnie komponował się z czerwoną sukienką i teraz leży.

[kasienka.b]

Napisane przez kardashi

bo może był z diamentem czy brylantem ? i na dodatek może z platyny

oo.. 50 tys?! Weź i zgub taki pierścionek

hm.. a jak by tu mu jakoś delikatnie pokazać taki pierścioneczek

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------



Ja mam tylko jeden naszyjnik z białego złota - dostałam od kolegi który się we mnie kochał na urodziny ale się zapięcie zepsuło i nie mam kiedy się wybrac i naprawić

Ahh te komunijne pamiątki ja zostawiłam jeden łańcuszek, z takiego jaśniejszego złota, drugi sprzedałam

Kardashi brylant to diament tylko szlifowany, z surowym diamentem raczej biżuterii nie robią

Sprzedałaś? Coś czuję, że z moimi będzie to samo - albo komuś dam albo sprzedam albo przetopię. Bo w tym nie chodzę nigdy i mi się nie podoba. BTW kiedyś od ciotki dostałam łańcuszek z żółtego złota - taki delikatny, że nawet go nigdy nie ubrałam a on i tak sie przerwał

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Musiałam się wyżalić, bo z akażdym razem co sobie o nim przypomnę robi mi się szkoda mojego taty, ktory tak się starał i chciał sprawić mi radość.

[kasienka.b]

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;17284577]Dostałam od moich rodziców złoty łańcuszek na 18-stkę, na tym zawieszcze apisane na 18-stkę, nie byłam zbyt zadowolona i dosyć okazałam to przy przyjmowaniu pomysłu, tato, który był inicjatorem tego prezentu, który uważł go za coś super, no nie był zbyt szczęśliwy gdy tak się zachowałam, no ale trudno, najgorsze jednak było to, że jakiś tydzień wcześniej mama się pytała czy bym chciała dostać taki łancuszek, odpowiedziałam nie, niestety nie dotarło to w prę do taty. Szkoda mi, bo to taki gruby łańcuszek i za tą kasę mogłabym kupić coś co mnie bardziej zadowoli, ale cóź, leży i kiedyś na pewno wróci moda na złoto i będę mogła się nim cieszyć. Teraż leży, ubrałam go raz na urodziny, drugi na poprawiny, bo ładnie komponował się z czerwoną sukienką i teraz leży.[/QUOTE]
Moda nie moda jak Ci się nie podoba to na 100% nie założysz... DOstałam od rodziców pierścionek za egz. gimnazjalny i prawdę mówiąc średnio mi się on podoba... Pozatym wszytskie pierścionki mam srebrne więc nawet jakbym chciała go założyć to i tak mi do niczego nie pasuje
niech ja się tylko wyprowadzę... Wtedy będę mogła zrobić z tym 'pięknym i cudownym' złotem porządek bez textów w stylu: jak to sprzedałaś? To pamiatka była! '

BTW nienawidzę takiego uszczęśliwiania na siłę Jak mówimy, że coś nam się nie podoba to się nie podoba i tyle! Od cioci na 18 dostałam złote kolczyki (biało-żółte więc od biedy ujdą) i pewnie drogie były - prawdę mówiąc lepiej by zrobiła dając mi równowartość tych kolczyków w kasie niż te kolczyki bo ani razu ich nie ubrałam...

[kardashi]

Napisane przez 19monisia89

no jak to zobaczyłam, to za głowę się złapałam weź cos takiego nos na paluchu.. ;P

hmm.. a może za jakis czas pokaż mu, co Ci sie podoba ?

taaak, ja tez mam tyle tych pamiątek komunijnych.. i leżą gdzieś w szkatułkach w domu, mogę się założyć, że nigdy w zyciu ich nie założę ;D


kurde, ogladam na nk zdjęcia takiej dziewczyny.. ;] takie ładne, choć ona - nic nadzwyczajnego^^

Hm.. ja mam gdzies katalogi z apartu i z yes, to zapytam sie go po prostu jakie by wybrał dla mnie i bede sie orientowała czy takie jak mi czy nie

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez kasienka.b

Kardashi brylant to diament tylko szlifowany, z surowym diamentem raczej biżuterii nie robią

Sprzedałaś? Coś czuję, że z moimi będzie to samo - albo komuś dam albo sprzedam albo przetopię. Bo w tym nie chodzę nigdy i mi się nie podoba. BTW kiedyś od ciotki dostałam łańcuszek z żółtego złota - taki delikatny, że nawet go nigdy nie ubrałam a on i tak sie przerwał

Aha, no ja tam się nie znam to nie wiem co jest co

No sprzedałam. dostałam 200zł za jeden. Stwierdziłam że po co ma leżeć skoro i tak go nigdy nie założę..

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Eh no tak to już jest, moj tato starej daty jest ii uważa, że złoto jest lepsze niż srebne, cenniejsze itd. No ja też miałam tłumaczone, pamiątka itd. Pewnie by się obrazili gdybym sprzedała.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Nie wiem czy on mi się podoba czy nie, po prostu nie noszę łańcuszków, pierścionków itd, bo nie lubię.
Te apart i yes to drogie jak cholera mają wszystko.

[19monisia89]

znowu we Włoszech np. ludzie uważają, że złoto każdy powinien mieć.. bo w razie braku kasy, czy coś w tym stylu zawsze sobie poradzi.. ;]

kurde, może i ja bym sprzedała.. mam kolczyki złote, których nigdy nie założę, bo nie mogę złota w uszach, od razu mnie bolą

[kasienka.b]

Napisane przez kardashi

Aha, no ja tam się nie znam to nie wiem co jest co

No sprzedałam. dostałam 200zł za jeden. Stwierdziłam że po co ma leżeć skoro i tak go nigdy nie założę..

No dokładnie. Też myślę żeby sprzedać albo poczekać i np. przetopić komuś na prezent

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;17285017]Eh no tak to już jest, moj tato starej daty jest ii uważa, że złoto jest lepsze niż srebne, cenniejsze itd. No ja też miałam tłumaczone, pamiątka itd. Pewnie by się obrazili gdybym sprzedała.[/QUOTE]

Też mi wszyscy trąbią, że złoto lepsze od srebra. Tylko nie rozumiem co jets złego w białym złocie? Skoro jets droższe od żółtego to chyba nawet cenniejsze, czyż nie? TŻ mówi, że ono jak srebro wygląda to ja mu mówię czy odczuwa potrzebę dania mi złota żebym w nim chodziła czy żeby pokazać wszystkim dookoła, że go stać na złoto
Jego mama kupiła swojemu siostrzeńcowi na ślub obrączki i jest teraz wielce obrażona, że je sobie przetopili. Ale ani z rozmiarem nie trafiła ani tymbardziej w gust państwa młodych - moim zdaniem bez sensu, lepiej się zapytać co kto lubi albo dać pieniąfdze

Moi też by się pewnie obrazili. Ale nie wiem co gorsze: Kasiu co zrobiłaś z tymi kolczykami, które Ci dałam:
a) sprzedałam ciociu i kupiłam sobie inne
b) leżą sobie bo mi się nie podobają, są nie w moim guście i pewnie nigdy ich nie założę...
Chyba wolałabym usłyszeć tą 1 odpowiedź

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Kiedyś to ja tylko złoto mogłam nosić w uszach, bo jak założyłam coś innego to masakra się robiła. Teraz jakoś przywykłam, bo takie różniste raczej kolorowe kolczyki królują, więc uszy sie przyzwyczaiły, choć czasem zauważam, że mnie czasem zaczynająbolec uszy od kolczyków.;/

[kasienka.b]

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;17285017]Nie wiem czy on mi się podoba czy nie, po prostu nie noszę łańcuszków, pierścionków itd, bo nie lubię.
Te apart i yes to drogie jak cholera mają wszystko.[/QUOTE]

Mega drogie. Srebrne kolczyki, które w YES kosztowały 80zł zrobiłam sobie sama za około 15...

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Mną kieruje takie poczcucie, że może kiedyś odczują potrzebą posiadania złta, założenia złotego łancuszka i jakos niech sobie leży, tym bardziej, że wiem, że nie kupię za tą kasę biżuterii. Tylko wkkurza mnie, że kupuje się komuś coś, nie uwzględniając jego gustu i każe mu się cieszyć, a ja się zbuntowałam, bo mówiłam nie, to wtedy, że przykrość sprawiam, Bee, wogóle kupowanie prezentów nietylko biżuterii to ciężka sprawa.

[kasienka.b]

Napisane przez 19monisia89

znowu we Włoszech np. ludzie uważają, że złoto każdy powinien mieć.. bo w razie braku kasy, czy coś w tym stylu zawsze sobie poradzi.. ;]

kurde, może i ja bym sprzedała.. mam kolczyki złote, których nigdy nie założę, bo nie mogę złota w uszach, od razu mnie bolą

Bo złoto zyskuje na wartości... Ale złoto to też sztabki, monety itp...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;17285407]Mną kieruje takie poczcucie, że może kiedyś odczują potrzebą posiadania złta, założenia złotego łancuszka i jakos niech sobie leży, tym bardziej, że wiem, że nie kupię za tą kasę biżuterii. Tylko wkkurza mnie, że kupuje się komuś coś, nie uwzględniając jego gustu i każe mu się cieszyć, a ja się zbuntowałam, bo mówiłam nie, to wtedy, że przykrość sprawiam, Bee, wogóle kupowanie prezentów nietylko biżuterii to ciężka sprawa.[/QUOTE]
No właśnie o to mi chodzi. Takie uszczęśliwianie na siłę. Wolałabym żeby ktoś mnie zapytał (nie ważne czy jakoś dyskretnie czy wprost) czy to a to mi się podoba niż potem robić dobrą minę do złej gry. A najbardziej to lubię jak ktoś mi daje kase, moge sobie ją odłożyć na moje Indochiny 2000Bóg wie ile...

Pozatym negocjuję z mamą, żeby dopisac ją jako współwłaścicielkę mojego autka... Oby się zgodziła!

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Aż musiałam zobaczyc mój łańcuszek, troche grubszy złoty z zawieszką prostokątną z moim znakiem zodiaku i na odwrocie jej pisze na 18-stkę i to pewnie mój tato jeszce wygrawerował, bo pracuje czasem u złotnika. Tego npisu by mi było najbardziej szkoda. Moja mam znowu jest zdania, ze powinno się mieć w swoim kuferku z bizuterią taki łancuszek.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

a dlaczego ma być współwłaścicielką auta?

[kardashi]

Ee tam. jak ktoś nie lubi złota i nie nosi to juz nie bedzie nosił Złoto trzeba umieć nosić i lubić. inaczej wygląda tandetnie, mimo swej ceny.
Moja mama ma jeden złoty łańcuszek, kupiła bo kiedyś wszyscy takie nosili. i co. nie założyła go ani razu. Jak bedą chrzciny mojej Blanki i ktos bedzie chciał kupić złoty łańcuszek, to poproszę by było to białe złoto. Albo srebro. Bo wiem, że pozniej jest kłopot z takimi pamiątkami..

[19monisia89]

pewnie żeby były tańsze opłaty?

ja też jestem zdania, że lepiej zapytać, czy coś takiego bedzie sie podobało.. a nie później wielka obraza, że ktoś tego nie nosi.. :|

[DontSaySorry]

dlatego z zakupem perfum/biżuterii powinno się wstrzymac, jesli nie ma sie pewnosci, ze osobie obdarowywanej sie to spodoba,


tak w ogole to jestem ciekawa co tż wymysli na moje urodziny

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Kiedyś lubilam złoto, a teraz jakoś. Na nasze chrzciny kupowane jkieś złote pierdołki, były one cenne, bo ciężko dostępne, a teraz wszystko się zmienia, niestety nie wszyscy się dostosowują do zmian. Jeszce jak byłam małym dzieckiem, kupione mi pierścionek który miał być dla mnie jak o będę w tym wieku, jest za duży, bo nikt nie pomyślał, że mogę ieć bardzo szczupłe palce i nosi go moja mama. Czasy się zmieniły, uważam, że nie warto teraz nic kupować na zapas, o będzie miała jak urośnie, jak dorośnie to sma sobie kupi, takie coś co jej się będzie podobało. Nie masz gwarancji, że jak nawet sama wybierzesz prezent dla swojej córki, ten łańcuszek z białego złota, który tak Ci sie będzie podobał dla Twojej corki, za te naście lat będzie już nie wart uwagi Twojej córki, bo zmieni się trend. Pamiętam swoją komunię, złote łańcuszki królowały, jeśli ktoś miał srebny to odstawał, za cztery lata u mojego brata już królowały srebne.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Trochę kupy się ta moja wypowiedź nie trzyma.
Kasieńka idżcie z Tż na kompromis, wybierzcie pierścionek z białego złota np z cieniutkim paseczkiem rózowego złota hehe
Jak dobrze, że się nie zaręczam, bo bym musiała nosić pierścioenk,a po prostu nie lubię, jakoś wychudzone i krzywe palce mam:P:P

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Trochę kupy się ta moja wypowiedź nie trzyma.
Kasieńka idżcie z Tż na kompromis, wybierzcie pierścionek z białego złota np z cieniutkim paseczkiem rózowego złota hehe
Jak dobrze, że się nie zaręczam, bo bym musiała nosić pierścioenk,a po prostu nie lubię, jakoś wychudzone i krzywe palce mam:P:P