Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[muchaklucha]

dziweczyny wystopujcie bo jak narazie to ostatnia strona to raczej w ogole ciazy nie dotyczy ;-)) a stres w ciazy szkodzi

każda z nas (prawie) jest przynajmniej po pozytywnym teście domowym, wiec piszcie jak sie czujecie bo jestem ciekawa, sama jutro ide do lekarza i mam nadzije ze wszytsko bedzie ok

jestem w 6 tygodniu (jak wspomniałam juz) i teraz żółtawa wydzielina sie zmniejszyla, mam straszny apetyt i bola mnie sutki ale tylko przy dodtyku- i tyle, wkręcam sie że moze jednak za malo tych objawów;/ehhh zwariowac mozna

[zebra666]

Jak się szuka rzeczowo konkretnie jednej rzeczy to się wyszukuje artykuły medyczne, książki itd. Wchodząc na forum liczy się karzdy z tym, że znajdzie tam równiez posty typu"cześć co u Ciebie". Jakoś po wypisaniu objawów dalej piszecie, a kogoś innego wręcz się wygania idź sobie na inny wątek tylko dlatego się odezwałam, bo bardzo mi się to nie spodobało.

[cotynato]

Napisane przez zebra666

Jak się szuka rzeczowo konkretnie jednej rzeczy to się wyszukuje artykuły medyczne, książki itd. Wchodząc na forum liczy się karzdy z tym, że znajdzie tam równiez posty typu"cześć co u Ciebie". Jakoś po wypisaniu objawów dalej piszecie, a kogoś innego wręcz się wygania idź sobie na inny wątek tylko dlatego się odezwałam, bo bardzo mi się to nie spodobało.

Jak widać nie wyszukuje się artykułów medycznych skoro powstał taki wątek. Wiele kobiet szuka po forach, mając dość oklepanej, powielanej regułki która pojawia się w tych wielkich materiałach medycznych. Ja wchodząc na forum nie liczyłam na jakieś gadki szmatki, cześć i co u ciebie. Wpisywałam w wyszukiwarkę i liczyłam na to że poczytam o objawach i myślę że też wiele innych osób olewa ten wątek wizażu wkurzając się że nie da się tu przeczytać nic konkretnego bo jakieś dziewczyny mają za mało wątków na przyjaźnie, cześć cześć itp.

Swoją drogą na wizażu jest masę wątków które trzymają się swojej tematyki bez "cześć" i "co u ciebie słychać" i zyją. Ja nie widzę sensu zakładania wątku "objawy" w którym o objawach jest może 10 postów.

Pozdrawiam i myślę że już i tak ty mówisz to samo i ja więc nie ma po co tego ciągnąć.

[marronelle]

Napisane przez cotynato

Jak widać nie wyszukuje się artykułów medycznych skoro powstał taki wątek. Wiele kobiet szuka po forach, mając dość oklepanej, powielanej regułki która pojawia się w tych wielkich materiałach medycznych. Ja wchodząc na forum nie liczyłam na jakieś gadki szmatki, cześć i co u ciebie. Wpisywałam w wyszukiwarkę i liczyłam na to że poczytam o objawach i myślę że też wiele innych osób olewa ten wątek wizażu wkurzając się że nie da się tu przeczytać nic konkretnego bo jakieś dziewczyny mają za mało wątków na przyjaźnie, cześć cześć itp.

Swoją drogą na wizażu jest masę wątków które trzymają się swojej tematyki bez "cześć" i "co u ciebie słychać" i zyją. Ja nie widzę sensu zakładania wątku "objawy" w którym o objawach jest może 10 postów.

Pozdrawiam i myślę że już i tak ty mówisz to samo i ja więc nie ma po co tego ciągnąć.

Mądrze powiedziane zgadzam się całkowicie!

[MONIKA1850]

Jeśli tak to dlaczego dopiero po tyyyylu tysiącach postów w tym wątku dopiero teraz próbujecie go "uporządkowac":confus ed:W ogóle to skończcie tu marudzić bo jak same spostrzegłyście to walka z wiatrakami-czyli z nami

Co do wątku na ginekologii to ja tam się udzielać nie mam zamiaru skoro na moje pytania nikt nie odpowiada.Tam zróbcie porządek zwłaszcza z jedna zgryźliwą wizażanką,która zamiast odpowiadać na pytania(skoro już się tam udziela) prowokuje do zgrzytów:/
Skoro tam mamy pisać o naszym podejrzeniach w sprawie ciąży to chcemy odpowiedzi a jeśli jej nie uzyskujemy to w takim razie po co taki wątek?????

ŻEBY BYŁO JASNE I NIKT NIE MIAŁ DO MNIE PRETENSJI -TO JEST FORUM I KAŻDY MA PRAWO WYRAZIĆ SWOJE ZDANIE!!!!!

[marronelle]

Napisane przez MONIKA1850

ŻEBY BYŁO JASNE I NIKT NIE MIAŁ DO MNIE PRETENSJI -TO JEST FORUM I KAŻDY MA PRAWO WYRAZIĆ SWOJE ZDANIE!!!!!

Zakładając swoje konto na wizaż.pl zaakceptowałaś regulamin.
Tyle w temacie

[cotynato]

I widzisz jakie rozczarowanie przeżywają osoby które wchodzą na ten wątek i nie znajdują tu tego czego szukają i tego co wg tematu powinny znaleźć ?

to chcemy odpowiedzi a jeśli jej nie uzyskujemy to w takim razie po co taki wątek?????

widzę że mamy podobne odczucia tyle że każda do innego wątku.

[muchaklucha]

wczoraj pisalam ale chyba nie wskoczylo. dziewczyny djacie spokój, albo zmiencie nazwe watku na bardziej agresywny, bo jak narazie to ostatnie nascie wypowiedzi w ogole ciązy nie dotyczy, a stres ciązy szkodzi

to pewnie te hormonnny;-)

ja wtalam dzis rano (połowa 6 t.c) i poraz pierwszy mialam mdlosci, nie takie mocne ale zawsze więc moze to glupie ale sie ucieszyłam, bo to chyba dobra oznaka wzrostu progesteronu. poza tym nie jestem juz taka zmęczona i piersi jakby mniej bolą, no i znowu sobie wkręcam, ze moze cos jest nie tak

nie wiem czemu tak panikuję przy tej ciązy skoro przy pierwszej nic nie zauwazylam i dopiero lekarz mnie oświecil w 9 tygodniu ;-)

czy jest ktoś kto tez jest 6-7 t.c? jakie wy macie objawy dziewczyny?

[marronelle]

Napisane przez muchaklucha

czy jest ktoś kto tez jest 6-7 t.c? jakie wy macie objawy dziewczyny?

W tak wczesnej ciąży moim objawami było ogromne zmęczenie, mogłabym cały dzień przespać, niechęć do kawy oraz mięsa. Przestały mnie też boleć piersi, wcześniej nie mogłam ich nawet dotknąć Mdłości pojawiły się w 3 miesiącu.

[muchaklucha]

ufff... to się troche pocieszyłam, bo juz myslalam ze mi objawy sie zmniejszają zamiast powiekszać;-)) ale jednak widze , ze nie tylko u mnie

w pierwszej ciązy spalam na potegę, ale pamietam to raczej z okresu 20t.c., teraz chyba mi troszkę przeszlo bo musi, z racji mojej malej królewny, ktora ciąle gada jak nakręcona;-)

jeszcze mam pytanie co do upławów.... jak pisałam wczesniej były zółtawe i z grudkami, ale bez swędzenia i pieczenia, od wczoraj obserwuje mniejszy stopień żółtości ;-) ale za to sluz jest taki rozciagliwy jak na dni płode tyle ze mleczny a nie przeźroczysty, ide dzis do lekarza wiec pewnie cos zaradzi ale cikawa jestem waszych obserwacji

[emigra]

a ja bym chciala spytac- jesli mozna o objawy przed terminem @ - mialyscie jakies czy raczej tak jak na @ i nic nie wzbudzalo podejrzen?

[cotynato]

Napisane przez emigra

a ja bym chciala spytac- jesli mozna o objawy przed terminem @ - mialyscie jakies czy raczej tak jak na @ i nic nie wzbudzalo podejrzen?

Ja miałam takie jak na okres. Może odrobinę intensywniejsze. I trwały u mnie około tydzień po spodziewanym pierwszym dniu miesiączki. Czyli obolałe piersi, dół brzucha i lędźwie.

[marronelle]

Napisane przez emigra

a ja bym chciala spytac- jesli mozna o objawy przed terminem @ - mialyscie jakies czy raczej tak jak na @ i nic nie wzbudzalo podejrzen?

Nie miałam objawów "jak na okres", po prostu zniknęły. To tylko wzmocniło moje podejrzenia co do ciąży

[emigra]

Napisane przez cotynato

Ja miałam takie jak na okres. Może odrobinę intensywniejsze. I trwały u mnie około tydzień po spodziewanym pierwszym dniu miesiączki. Czyli obolałe piersi, dół brzucha i lędźwie.

Napisane przez marronelle

Nie miałam objawów "jak na okres", po prostu zniknęły. To tylko wzmocniło moje podejrzenia co do ciąży

dziekuje kurcze, czyli tak naprawde niewiele przed terminem @ mozna stwierdzic... pozdrawiam

[muchaklucha]

przed@ oczekiwałam na dni suche, ktore zawsze miałam, nie przchodzily, dodatkowo zmeczenie, ale i tak dlugo nie wytrzymałam bo zrobiłam test na dwa dni przed @, wszły dwie kreski, aczkolwiek ta wyczekiwana bardzo słaba

[emigra]

Napisane przez muchaklucha

przed@ oczekiwałam na dni suche, ktore zawsze miałam, nie przchodzily, dodatkowo zmeczenie, ale i tak dlugo nie wytrzymałam bo zrobiłam test na dwa dni przed @, wszły dwie kreski, aczkolwiek ta wyczekiwana bardzo słaba

nie wiem czy tu moge spytac... a jak dlugie cykle mialas? ktory to byl dzien fazy lutealnej? (malo komu wychodza 2 kreseczki przed terminem@, dlatego pytam o fl )

[muchaklucha]

z moimi cyklami to bardzo róznie, bo ogólnie od zawsze miałam cykle bardzo nieregularne nawet do około 70 dni, tym razem dokładnie obserwowałam juz dwa ostatnie cykle poniewaz byłam na castagnusie, dzięki niemu miałam bardzo wyrażny wręcz książkowy śluz płodny, na tej podstawie z mężem wzieliśmy się do roboty, po 14 dniach od śluzu płodnego, a raczej od stosunku zrobiłam test, więc w sumie mogl to być dzień @, dwa lub jeden dzień przed. poniewaz sluz płodny miałam trzy dni a stosunek odbył się dnia pierwszego trudno jest mi okreslić, ale datę ktora wyznaczyłam na podstawie przedostatniego cyklu to były to dwa dni przed@.

był to 31 d.c przy 33 dniowymm cyklu- ale zaznaczam iż moje cykle były nieregularne więc róznie to mogło być.

[emigra]

Napisane przez muchaklucha

z moimi cyklami to bardzo róznie, bo ogólnie od zawsze miałam cykle bardzo nieregularne nawet do około 70 dni, tym razem dokładnie obserwowałam juz dwa ostatnie cykle poniewaz byłam na castagnusie, dzięki niemu miałam bardzo wyrażny wręcz książkowy śluz płodny, na tej podstawie z mężem wzieliśmy się do roboty, po 14 dniach od śluzu płodnego, a raczej od stosunku zrobiłam test, więc w sumie mogl to być dzień @, dwa lub jeden dzień przed. poniewaz sluz płodny miałam trzy dni a stosunek odbył się dnia pierwszego trudno jest mi okreslić, ale datę ktora wyznaczyłam na podstawie przedostatniego cyklu to były to dwa dni przed@.

był to 31 d.c przy 33 dniowymm cyklu- ale zaznaczam iż moje cykle były nieregularne więc róznie to mogło być.

dziekuje

[muchaklucha]

emigra daj znać o wynikach;-)

dziewczyny a co z tym sluzem?? napiszcie cos jak wyglada u was, jest to chyba ważny objaw ciążowy

[emigra]

ja mam sporo bialego, kleistego, bez zapachu. momentami czuje jakby @ przyszla. ale nie wiem czy to ciazowy objaw u mnie - wiem ze niektore kobiety tak maja. jak ze mna bedzie to wam napisze

[BordAna]

objawem ciązy może być też nadmierna senność...
ja jeszcze w styczniu pracowałam codziennie od pn do pt od 6 do 13:35....
Wracałam z pracy, kładłam się spać, wstawałam ok 18, trochę ogarnęłam mieszkanie i ok 20- 20:30 znowu kładłam się spac..bo wkońcu rano znowu do pracy...nie miałam @, zrobiłam 5 testów i wyszło że jestem w ciązy ... potem zrobiłam betę hcg, która wskazała że jestem w 5-6 tyg ciązy...Tydz temu poszłam do lekarza i potwierdzono 7 tygodniową ciążę...

[marronelle]

Napisane przez BordAna

objawem ciązy może być też nadmierna senność...
ja jeszcze w styczniu pracowałam codziennie od pn do pt od 6 do 13:35....
Wracałam z pracy, kładłam się spać, wstawałam ok 18, trochę ogarnęłam mieszkanie i ok 20- 20:30 znowu kładłam się spac..bo wkońcu rano znowu do pracy...nie miałam @, zrobiłam 5 testów i wyszło że jestem w ciązy ... potem zrobiłam betę hcg, która wskazała że jestem w 5-6 tyg ciązy...Tydz temu poszłam do lekarza i potwierdzono 7 tygodniową ciążę...

Podobnie jak u mnie Później lekka poprawa, a teraz znów czuję się strasznie senna... a pogoda taka cudna, tyle rzeczy do zrobienia, a oczy same mi się zamykają...

[pluusia21]

jakiś czas temu pisałam o moich objawach jeszcze przed miesiączką i o teście pozytywnym który robiłam 3 dni przed @ i wyszedł pozytywny, ładne dwie kreseczki dziś jestem w 7 tygodniu ciąży a już od 5 tygodnia mam straszne mdłości już mi się to przestaje podobać... chodze do pracy bo musze. Ale chciałam was zapytać czy któraś miała robione już tak wcześnie usg. Bardzo bym chciała już zrobić żeby sprawdzić czy wszystko w porządku, ostatnie kilka tygodni miałam duży wysiłek fizyczny i po prostu się martwie. A mój gin w 5 tygodniu tylko mnie zbadał, potwierdził ciąże i dał skierowanie na badania. Ale o usg nic nie mówił, a z tego co się dowiedziałam to dopiero w 12 tygo robi najwcześniej. I nie wiem myślicie że moge iść do innego prywatnie i zrobi mi usg?
Napiszcie kiedy miałyście wasze pierwsze?

[golgie]

ja miałam robione usg już w 5 tyg. i dostałam zaświadczenie do pracy, a w 7 tygodniu to już serduszko bijące widać, więc leć na usg bez dwóch zdań

[marronelle]

Również miałam robione ok. 5 tygodnia.
Może poszukaj innego lekarza?

[Anowik87]

Napisane przez pluusia21

jakiś czas temu pisałam o moich objawach jeszcze przed miesiączką i o teście pozytywnym który robiłam 3 dni przed @ i wyszedł pozytywny, ładne dwie kreseczki dziś jestem w 7 tygodniu ciąży a już od 5 tygodnia mam straszne mdłości już mi się to przestaje podobać... chodze do pracy bo musze. Ale chciałam was zapytać czy któraś miała robione już tak wcześnie usg. Bardzo bym chciała już zrobić żeby sprawdzić czy wszystko w porządku, ostatnie kilka tygodni miałam duży wysiłek fizyczny i po prostu się martwie. A mój gin w 5 tygodniu tylko mnie zbadał, potwierdził ciąże i dał skierowanie na badania. Ale o usg nic nie mówił, a z tego co się dowiedziałam to dopiero w 12 tygo robi najwcześniej. I nie wiem myślicie że moge iść do innego prywatnie i zrobi mi usg?
Napiszcie kiedy miałyście wasze pierwsze?

hej, ja jestem w 7 tygodniu ciąży. Podobnie jak Ty bałam się i poszłam wcześniej na usg, ale od początku.
ciążę podejrzewałam praktycznie od początku, ale nie dlatego że jej wyczekiwałam, tylko pojawiła się u mnie zgaga, której nie miałam i delikatne mdłości. To mnie zastanowiło. Zrobiłam dwa testy - domowy i z krwi przed terminem miesiączki i oba były negatywne. Więc sobie odpusciłam. A jak nie dostałam okresu to poszłam do ginekologa prywatnie. Lekarka po badaniu stwierdziła, ze macica jest powiekszona ale wysłała mnie na betę. Zrobiłam betę i wyszło ponad 500. Tego dnia też zrobiłam zwykły test i był pozytywny. Tydzień temu poszłam na usg prywatnie, mimo ze bardzo wcześnie było, to lekarz bez problemu znalazł pęcherzyk a w nim zarodek, ale jeszcze bez serduszka dlatego zaraz po świętach mam powtórzyć usg. Ja bałam się ciąży pozamacicznej dlatego poszłam na usg (jestem po dwóch operacjach ginekologicznych), a tą lekarz natychmiast wykluczył.
Myślę, że możesz jeszcze poczekać z usg, ale państwowo robią dopiero w 12 tygodniu (słowa mojej lekarki).

Chciałam odnieść się do słów poprzedniczki o brązowym śluzie i u mnie zauważyłą go lekarka po usg i dała mi jakieś globulki. Przyjęłam 6 i wydaje mi się, że teraz jest wszystko dobrze.

A jeśli chodzi o wpisy na temat, to tylko ta osoba która chce robić porządek, robi największego offtopa.

[dreamnes]

moje objawy to nagłe odrzucenie od jedzenia mięsa przez tydzien... pozniej minelo. tylko jeden zadnych mdlosci, zadnych czestych wizyt w toalecie, nie bolaly mnie piersi a i okolo 8tyg zaczela mnie kuć lekko codziennie macica

[marronelle]

Napisane przez dreamnes

moje objawy to nagłe odrzucenie od jedzenia mięsa przez tydzien... pozniej minelo. tylko jeden zadnych mdlosci, zadnych czestych wizyt w toalecie, nie bolaly mnie piersi a i okolo 8tyg zaczela mnie kuć lekko codziennie macica

tylko przez tydzień? ja mam tak przez całą ciążę, teraz już lepiej, choć jem tylko mięso z kurczaka i czerwoną wołowinę, na resztę patrzeć nie mogę jak czuję zapach mięsa z kaczki to od razu mam mdłości

[cotynato]

Napisane przez dreamnes

moje objawy to nagłe odrzucenie od jedzenia mięsa przez tydzien... pozniej minelo. tylko jeden zadnych mdlosci, zadnych czestych wizyt w toalecie, nie bolaly mnie piersi a i okolo 8tyg zaczela mnie kuć lekko codziennie macica

Ja do dzisiaj nie tknęłam kurczaka. W cerfurze zbiera mi się jak staję koło stoiska z wędlinami, strasznie mi śmierdzą. Zwykła szynka, którą kiedyś kupowałam ma dla mnie tak nieznośny zapach, że tragedia.
U mnie mdłości pojawiły się późno.
Mam wrażenie że wszystkie objawy miałam jakoś późno.

[wandaweranda]

z takich najwczesniejszych objawów to pamietam ból głowy i ogromne pragnienie-ciągle chciało mi się pić.
Parę dni po zrobieniu testu pojawiła się senność i osłabienie koncentracji, napady wilczego głodu i pobolewanie podbrzusza (biorę asmag b). Humorki tez mam Wczorajsza beta 13821. Mam nadzieję, że wszystko jest ok. Do lekarza idę po majówce.