Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[isa666]

Napisane przez emememsik

Tak, u nas zniknęły te sukienki w jeden dzień, a tam w każdym H&M była cała rozmiarówka. Bardzo się z niej cieszę.
A w decyzji o zakupie Seanika masz swój udział. Dam znać.

Śliczna jest ta sukienka Tak myślałam, że pewnie u nas rozejdzie się błyskawicznie.
W ogóle w H&M coraz fajniejsze mają sukienki i spódnice. Kiedyś mi się nie podobały, ale ten dział elegancki (nie wiem jak się nazywa) ma na prawdę dobre i fajnie ciuchy, takie do biura w sam raz. Za to z dodatkami i biżuterią coś przystopowali, znów na wiosnę te same spinki, opaski i broszki z kwiatkami

[Estella]

Napisane przez madziarra

Wszystki chorującym dużo zdrowia Ja dziś idę do ortopedy, ale chodzę już zdecydowanie lepiej

Ja dziś muszę wybrać się do Rossmanna lub SP po szampon do włosów, odżywkę i dezodorant. Ja to przyjemnie nie mieć czegoś w zapasach Natomiast totalnie nie mam pomysłu, jaki dezodorant i szampon polecacie? Co Wam ostatnio przypadło do gustu?

kulka Ziaji fioletowa, kulka Garniera taka smukła z mineralite; są też nowe kulki Nivea, ale nie miałam; teraz testuje Fenjal i jest ok, tylko trochę za mocno pachnie

Napisane przez Organzza

o rany, ale was zmogło.. zdrowiej jak najszybciej

mam pytanie, testowałaś już może nową pomadkę Diora? widziałam na blogu Desti, że miałaś mieć ją szybciej niż wejdzie na rynek, a jestem jej strasznie ciekawa

dzięki, gorączka mi minęła, ale taka słaba jestem

testowałam, bardzo fajna, nie jest bardzo kryjąca, więc mimo dość ostrego koloru dobrze się w niej czuję, no i naturalnie wygląda
postaram się jakieś fotki zrobić

Napisane przez emememsik

Tak, u nas zniknęły te sukienki w jeden dzień, a tam w każdym H&M była cała rozmiarówka. Bardzo się z niej cieszę.
A w decyzji o zakupie Seanika masz swój udział. Dam znać.

tak myślałam ciekawa jestem czy Ci się spodoba

fajna ta kiecka, my mamy nowego H&M w centrum i wszystko jest bardzo fajnie rozłożone, przejrzyście, bez ścisku i jest masa rzeczy i dodatków

[emememsik]

Napisane przez isa666

Za to z dodatkami i biżuterią coś przystopowali, znów na wiosnę te same spinki, opaski i broszki z kwiatkami

To prawda, ostatnio nic mi się nie podoba z dodatków, a kiedyś co weszłam to coś kupowałam.

[isa666]

Napisane przez emememsik

To prawda, ostatnio nic mi się nie podoba z dodatków, a kiedyś co weszłam to coś kupowałam.

Dokładnie. Ale ja chyba mam ogólnie jakiś biżuteryjny dołek, bo nawet błyskotki z C&A mi się nie podobają a prawie zawsze coś kupowałam Za to zamówiłam bransoletkę do charmów w Avonie z charmem serduszko, ciekawe co to będzie.
Za to wprost uwielbiam zegarki ze Stradivariusa, ale mam obecnie 4 i to chyba powinno mi wystarczyć Choć nie ukrywam, że zawsze jak wejdę do Stradiego to mam ochotę na kolejny.

[rzyrafka]

Napisane przez ewwwa

Ja mam właśnie ten jeden jedyny i seminaria Ja badania do pracy mam już zrobione teraz tylko usiąść i pisać U Ciebie widzę ostry zapał do pracy

Wow zakupy świetne Tych szamponów z Lusha jeszcze nie testowałaś? Chodzą za mną już od dawna ale zastanawiam się czy moje włosy polubią szampon w kostce

A ja nie mam też seminariów
Aaa, bo mi się nudzi ostatnie zajęcia w semstrze były mega ciekawe i tak mi sie chce coś robić manualnie już Ciekawe czy przypadną mi myszki czy szczurki w udziale...?

Ja próbowałam czerwonej kostki- naprawdę fajne toto, chyba chciałabym mieć swoją

Napisane przez karolina1985

A ja mam paskudny czas...Choroba mnie nie puszcza, ale do pracy chodzę, bo potem bym się nie wygrzebała...Tydzień antybiotyku i nic lepiej W czwartek idę znowu na wizytę, bo tak być nie może.

Hmm, nie powinnaś chodzić do pracy ani nigdzie Nie dasz rady wykombinowac chociaż 2-3 dni wolnego?

Napisane przez emememsik

Karolina, Ja też jestem chora, jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że szybko się wygrzebię, bo ostatnio zajęło mi to trzy miesiące. To niesprawiedliwe, że tyle razy w roku choruję, mam już dość.

Kurczę Ty to masz faktycznie częste i ciężkie te choroby. A chorujesz na jakieś nawracające zapalenia płuc/oskrzeli/ucha?

Napisane przez bossy

No i dostałam 2 dwóję, tę która przewidywałam. Więc 2 poprawki. Yh.

Em śliczne ciuchy i boskie słodycze Aż dziw, że nie pociekła mi ślinka, ale się staram odzwyczajać (no chyba, że mam napad przed okresowy to jem ponad tydzień same słodycze )

Ojej, ale tzreba poczuć że się jest studentem

Mi jakoś ostatnio przechodzi mania milkywayowa- znów wróciłam do dżemu na sniadanie i potem w dzień nie chcę mi się za bardzo słodkiego. No i jak po obiadku popijam herbatką rooibos to też jakoś nie mam smaka

Napisane przez madziarra

Ja dziś muszę wybrać się do Rossmanna lub SP po szampon do włosów, odżywkę i dezodorant. Ja to przyjemnie nie mieć czegoś w zapasach Natomiast totalnie nie mam pomysłu, jaki dezodorant i szampon polecacie? Co Wam ostatnio przypadło do gustu?

Ano, przyjemnie. Ja tez będe musiała niedługo nabyć kulkę- wykańczam garniera drugiego z rzędu ale trochę mi się znudził. Spray jaśminowy Nivea jest fajny- może zostanę przy nim póki on się nie skończy? Co do szamponu to ja nadal jestem zadowolona z Dove 2w1 granatowego a co drufi dzień używam Timotei na objętość i też jest fajny Ale w zapasach czeka Avon nowy do włosów długich

Napisane przez Estella

kulka Ziaji fioletowa, kulka Garniera taka smukła z mineralite; są też nowe kulki Nivea, ale nie miałam; teraz testuje Fenjal i jest ok, tylko trochę za mocno pachnie

dzięki, gorączka mi minęła, ale taka słaba jestem

O, Ziaję też bym spróbowała- pomimo strasznej niechęci- ale nie mam pojęcia gdzie toto w KRakowie dostać

Kuruj się
Mnie też coś dzisiaj ból głowy i lekki katarek przeszkadza, ale na razie mam go w nosie

Skończyłam właśnie próbkę kremu RoC Hydra+ BioActive do cery normalnej- starczyła na 4 użycia i naprawdę fajnie nawilża i wygładza a wydaje się być mniej treściwy niż kwiatki na dzień. Na stronie znalazłam, że istnieje jeszcze wersja do cery mieszanej, chyba poszukam po aptekach i wezmę odlewkę, bo na prawdę mi się podoba!

Już 7 próbek mi poszło w lutym zrobiłam mały porządek w kolorówce- z kolekcji wylatują 2 lakiery i 3 cienie, tusz Gosha oddaję siostrom. Przetestować muszę jeszcze bazę pod cienie Gosh i kolejny raz dac szansę Opulashowi i się zobaczy czy zostaną czy polecą.

[emememsik]

Napisane przez rzyrafka

Kurczę Ty to masz faktycznie częste i ciężkie te choroby. A chorujesz na jakieś nawracające zapalenia płuc/oskrzeli/ucha?

Nie, albo za każdym razem mam coś innego, albo jest to zwykłe przeziębienie, tylko ciągnie się tygodniami.

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Nie, albo za każdym razem mam coś innego, albo jest to zwykłe przeziębienie, tylko ciągnie się tygodniami.

To raczej jakieś genetyczne niedobory odporności odpadają

[karolina1985]

Napisane przez bossy

No i dostałam 2 dwóję, tę która przewidywałam. Więc 2 poprawki. Yh.

Karolina kurcze to niedobrze, że nie możesz spokojnie pochorować na L4 :/

Poprawisz na pewno
No niedobrze, ale cóż zrobić...Kiedyś ta moja zbytnia "odpowiedzialność" w kwestii pracy odbije mi się czkawką
W zeszłym tygodniu miałam 3 dni zwolnienia plus weekend, ale jak widać nie wystarczyło.
W dodatku wg informacji z naszego centrum medycznego jest teraz jakaś fala infekcji dróg oddechowych i dostanie się do lekarza granicy z cudem mimo, że to prywatne centrum
Poprzednio wepchnęłam się bez kolejki i przyjął mnie lekarz od medycyny pracy, na tą wizytę jutro umawiałam się we wtorek rano...

Napisane przez Estella

Ja też chora trzy dni przeleżałam z gorączką, której niczym nie mogłam zbić; teraz jest troche lepiej, ale nadal jestem słaba i nie mam na nic siły.

Oj Ja na szczęście gorączki nie miałam, tzn. kilka dni stan podgorączkowy, ale tak to "tylko" duszący kaszel, który nie daje mi kompletnie spać w nocy i katar plus ogólne osłabienie.
Czekam na PW lub maila z kwotą i nr rachunku, nie lubię mieć długów

Napisane przez madziarra

Wszystki chorującym dużo zdrowia Ja dziś idę do ortopedy, ale chodzę już zdecydowanie lepiej

Ja dziś muszę wybrać się do Rossmanna lub SP po szampon do włosów, odżywkę i dezodorant. Ja to przyjemnie nie mieć czegoś w zapasach Natomiast totalnie nie mam pomysłu, jaki dezodorant i szampon polecacie? Co Wam ostatnio przypadło do gustu?

To fajnie, że to nic poważnego. A jak w ogóle Ukraina pod względem warunków dla narciarzy?
Mój TŻ z bliskich rejonów to może kiedyś skoczymy przy okazji weekendu...

Co do deo to ja teraz używam Garniera mineralnego w sprayu i jestem bardzo zadowolona, planuję jeszcze kulkę
I dorwałam bloker Ziaji w Tesco, ale jeszcze nie testowałam.
Szampony ostatnio Garniera na zmianę z Fitomedem i też jestem zadowolona, chociaż kusi przetestowanie Kerastese, bo jeszcze nic nie próbowałam od nich.

Napisane przez isa666

Śliczna jest ta sukienka Tak myślałam, że pewnie u nas rozejdzie się błyskawicznie.
W ogóle w H&M coraz fajniejsze mają sukienki i spódnice. Kiedyś mi się nie podobały, ale ten dział elegancki (nie wiem jak się nazywa) ma na prawdę dobre i fajnie ciuchy, takie do biura w sam raz. Za to z dodatkami i biżuterią coś przystopowali, znów na wiosnę te same spinki, opaski i broszki z kwiatkami

A ja się jakoś do H&M przekonać nie mogę, mam od nich raptem ze 3 rzeczy. Jakoś zawsze tam mi się wszystko takie kiepsko wykonane wydaje i materiały jakieś takie...
Ale ta sukienka Em wygląda fajnie na zdjęciu.

Napisane przez rzyrafka

Hmm, nie powinnaś chodzić do pracy ani nigdzie Nie dasz rady wykombinowac chociaż 2-3 dni wolnego?

O, Ziaję też bym spróbowała- pomimo strasznej niechęci- ale nie mam pojęcia gdzie toto w KRakowie dostać

No nie powinnam, też tak zawsze mówię innym, ale sama jakoś nie stosuję
Tak jak pisałam w tamtym tygodniu miałam razem 5 dni i nie pomogło, obawiam się, że antybiotyk dostałam za słaby, albo w ogóle nie w tym kierunku. Zobaczymy co jutro powie kolejny lekarz

U mnie te kulki i bloker są w Tesco

Też mam zamiar zrobić małą czystkę w lakierach i cieniach i powystawiać zestawy na allegro, zawsze to kilka groszy zwrotu a wiem, że i tak nie będę używać.

Aaa i szukam dobrego korektora pod oczy.Co polecacie?

[noseknosek]

Karolina dzięki za opinię.. w takim razie zostanę przy Almost Powder bo kocham go miłością dozgonną, zużyłam już 3 opakowania jest cudowny i chyba nie będę kombinować

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Wszystkim chorującym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

[isa666]

Napisane przez karolina1985

A ja się jakoś do H&M przekonać nie mogę, mam od nich raptem ze 3 rzeczy. Jakoś zawsze tam mi się wszystko takie kiepsko wykonane wydaje i materiały jakieś takie...
Ale ta sukienka Em wygląda fajnie na zdjęciu.

Ja lubię H&M od wielu lat i jeszcze na żadnym ciuchu stamtąd się nie zawiodłam. Nic się nie pruje, nie niszczy, nie pęka. Zawsze jak jadę na zakupy to najpierw idę do H&M, potem zwykle do RE, czasem zajrzę do Orsaya, Stradivariusa i C&A (na biżuterię). Innych sklepów nie odwiedzam raczej, albo tylko wchodzę, rozejrzę się i wychodzę


Dziewczyny jak tam Wam idzie stosowanie wody brzozowej? Bo ja nie wiem czy sobie wmawiam, ale wydaje mi się, że mi włosy szybciej zaczęły rosnąć i są takie fajne po niej Zużyłam już pół butli Piję też co prawda pokrzywę, ale zwykle w weekend ze 2-3 szklanki, więc wątpię by to coś dało. Jedynie picie regularne przynosi rezultaty, z kolei to wody używam co wieczór

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

Aaa i szukam dobrego korektora pod oczy.Co polecacie?

Ja polecam Magica HR i Estee Lauder w tubce, a jak lubisz gęstsze i bardziej kremowe to również Lancome w tubce, ale tego ja osobiście nie potrafię stosować bez podkładu.

Teraz mam HR i Lancome, używam zamiennie i z obu jestem zadowolona, chociaż Magic ma przewagę, bo lżejszy.

Napisane przez isa666

Dziewczyny jak tam Wam idzie stosowanie wody brzozowej? Bo ja nie wiem czy sobie wmawiam, ale wydaje mi się, że mi włosy szybciej zaczęły rosnąć i są takie fajne po niej Zużyłam już pół butli Piję też co prawda pokrzywę, ale zwykle w weekend ze 2-3 szklanki, więc wątpię by to coś dało. Jedynie picie regularne przynosi rezultaty, z kolei to wody używam co wieczór

Strasznie dużo tej wody używasz w takim razie. Ja moją mam od października i jeszcze się nie skończyła, a teraz się nawet na to nie zanosi, bo odkąd przelałam do atomizera, to zrobiła się mega wydajna. A efekty u mnie są od dawna: włosów więcej, młode rosnące, szybszy porost, lekko się jakby rozjaśniły, są zdrowsze i mniej wypadają.


U mnie kosmetyczna asceza trwa. Kupiłam wczoraj tylko odżywkę w sprayu Isana do włosów farbowanych, zobaczymy co to warte, najwyżej będzie na wyjazdy.
Wielki plan zużyć przed przeprowadzką idzie mi średnio niestety, jeszcze nic nie zwalczyłam, a zrobiłam sobie sporą listę.

Za to będziemy dzisiaj z TŻem składać pierwsze meble.

[isa666]

ice no przyznam, że sobie wody nie żałuję Po przyjściu z pracy psikam na włosy, ale trochę, bo nie lubię chodzić z mokrymi. Potem wieczorem po umyciu staram się rozdzielać pasmami na głowie i psikam na skalp Jeszcze chwilę masuję żeby się wchłonęło.
Jak tak dalej pójdzie to niedługo będę musiała się wybrać po drugą butlę wody. A przy okazji jakąś maskę do włosów chyba kupić muszę, bo zostałam o wężowej z Lorysa.

[iceflower]

Hmm ja bym nią nie psikała na same włosy, za dużo denata ma. Stosuję tylko na skalp.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Hmm ja bym nią nie psikała na same włosy, za dużo denata ma. Stosuję tylko na skalp.

Tzn. ja też tylko na skalp i na te małe włoski, które mi odrastają (np. w lewej strony czoła zrobiło mi się takie wielkie zakole, łysy placek dosłownie, ale już odrasta ). Na całe włosy raz psiknęłam, ale potem miałam strasznie suche końcówki, więc więcej nie próbowałam.

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Ja lubię H&M od wielu lat i jeszcze na żadnym ciuchu stamtąd się nie zawiodłam. Nic się nie pruje, nie niszczy, nie pęka. Zawsze jak jadę na zakupy to najpierw idę do H&M, potem zwykle do RE, czasem zajrzę do Orsaya, Stradivariusa i C&A (na biżuterię). Innych sklepów nie odwiedzam raczej, albo tylko wchodzę, rozejrzę się i wychodzę

Dziewczyny jak tam Wam idzie stosowanie wody brzozowej? Bo ja nie wiem czy sobie wmawiam, ale wydaje mi się, że mi włosy szybciej zaczęły rosnąć i są takie fajne po niej Zużyłam już pół butli Piję też co prawda pokrzywę, ale zwykle w weekend ze 2-3 szklanki, więc wątpię by to coś dało. Jedynie picie regularne przynosi rezultaty, z kolei to wody używam co wieczór

oprócz Springfielda na obniżkach to chyba żadna ciuchowa marka nie powoduje u mnie gorączki Wybrzydzam przy ciuchach ile wlezie żeby jak najlepiej dopasować coś i jak już kupię to czuje spokój. Nie ważna marka aczkolwiek od np. CA, NewYorkera, Kappahla i kilku podobnych raczej trzymam się z daleka. I tychm w których rozmiarówkę juz się nie mieszczę też

Moja jeszcze na półce stoi, ale w ciągu tygodnia powinna pójść do użycia bo wymęczę czerwoną odżywkę HE. I wtedy woda na skalp (wymyśliłam jak ją będę nakładać- pipetką taką co dostałam na prezentacji jednej firmy, o coś takiego http://www.miracleshop.pl/pipetka-pl...a-pi-2363.html) a na końcówki serum olejkowe avonu

Napisane przez iceflower

Ja polecam Magica HR i Estee Lauder w tubce, a jak lubisz gęstsze i bardziej kremowe to również Lancome w tubce, ale tego ja osobiście nie potrafię stosować bez podkładu.
Teraz mam HR i Lancome, używam zamiennie i z obu jestem zadowolona, chociaż Magic ma przewagę, bo lżejszy.

Wielki plan zużyć przed przeprowadzką idzie mi średnio niestety, jeszcze nic nie zwalczyłam, a zrobiłam sobie sporą listę.
Za to będziemy dzisiaj z TŻem składać pierwsze meble.

Ja nie używam, ale spróbowałabym Inglota AMC w słoiczku. Siostra ma zielony i jest taki fajny gęsty, kremowy a jednocześnie lekki. Nie wiem jak się zachowuje w drobnych zmarszczkach. Chyba MagJa go ma w normalnym kolorze ale nie pamiętam czy go pod oczy używa czy gdzie

Czyli coraz bliżej do przeprowadzki? Fajnie. Ja dalej tkwię w uczuciowym burdelu. Rozważam powrót do eks, ale nie wiem czy będąc już innymi osobami coś z tego jeszcze wyjdzie a nie chcę już więcej ranić i dawać się ranić...

W sumie wczoraj poleciało mi z kolekcji 6 cieni- 4 do kosza i 2 może sprzedam, i jeszcze 1 lakier bezbarwny oddałam siostrze. Zużyłam też błyszczyk starutki Maybelline strawberry Carrats- wstyd napisać ile lat miał

A zamiast się uczyć wysyłam smsy na konkursy w TS
I popełniam grzechy na allegro: skusiłam się na ten krem Hydrafresh, kolejny cień Infaillible i najnowszy tusz Maybelline

[karolina1985]

No i jednak wylądowałam na zwolnieniu i z wirusem
Na szczęście bez kolejnego antybiotyku, ale i tak 2 leki pociągnęły mnie po kieszeni To niesprawiedliwe, że nie dość, że płaci się tyle za leki to jeszcze obcinają pensję

Napisane przez noseknosek

Karolina dzięki za opinię.. w takim razie zostanę przy Almost Powder bo kocham go miłością dozgonną, zużyłam już 3 opakowania jest cudowny i chyba nie będę kombinować

Nie ma za co 3 opakowania?!Ja mam od wakacji pierwsze i mimo ogromnej dziury na środku na pewno jeszcze długo pociągnie.
Mnie czasem jak widać skusi, żeby pokombinować

Napisane przez iceflower

Ja polecam Magica HR i Estee Lauder w tubce, a jak lubisz gęstsze i bardziej kremowe to również Lancome w tubce, ale tego ja osobiście nie potrafię stosować bez podkładu.

Teraz mam HR i Lancome, używam zamiennie i z obu jestem zadowolona, chociaż Magic ma przewagę, bo lżejszy.



Strasznie dużo tej wody używasz w takim razie. Ja moją mam od października i jeszcze się nie skończyła, a teraz się nawet na to nie zanosi, bo odkąd przelałam do atomizera, to zrobiła się mega wydajna. A efekty u mnie są od dawna: włosów więcej, młode rosnące, szybszy porost, lekko się jakby rozjaśniły, są zdrowsze i mniej wypadają.

Dzięki za typy, Magika miałam kiedyś jakieś odlewki 2 kolorów, ale nie pamiętam już czy mi pasował...Muszę znów jakąś skombinować
Myślałam jeszcze o YSL w pędzelku, ale znów ta forma w korektorach i podkładach mnie odrzuca, bo jakieś takie niehigieniczne to mi się wydaje no i mam wrażenie, że za dużo się marnuje kosmetyku w ten sposób.
A korektor chce zdecydowanie lekki i płynny, nic kremowo-ciężkiego

Też mam odżywkę w sprayu Isany, nie pamiętam już do jakich włosów, ale użyłam na razie ze 2 razy i nie bardzo mi podeszła. Jakoś tak oblepiła mi włosy i były nieprzyjemne w dotyku, nie wiem jak to opisać

Po tych zachwytach mam ochotę na tę wodę, ale jakoś do R. mi ostatnio nie po drodze...

Kiedy przeprowadzka?

Napisane przez rzyrafka

Ja nie używam, ale spróbowałabym Inglota AMC w słoiczku. Siostra ma zielony i jest taki fajny gęsty, kremowy a jednocześnie lekki. Nie wiem jak się zachowuje w drobnych zmarszczkach. Chyba MagJa go ma w normalnym kolorze ale nie pamiętam czy go pod oczy używa czy gdzie

Czyli coraz bliżej do przeprowadzki? Fajnie. Ja dalej tkwię w uczuciowym burdelu. Rozważam powrót do eks, ale nie wiem czy będąc już innymi osobami coś z tego jeszcze wyjdzie a nie chcę już więcej ranić i dawać się ranić...

W sumie wczoraj poleciało mi z kolekcji 6 cieni- 4 do kosza i 2 może sprzedam, i jeszcze 1 lakier bezbarwny oddałam siostrze. Zużyłam też błyszczyk starutki Maybelline strawberry Carrats- wstyd napisać ile lat miał

Hmm spojrzę, chociaż to "gęsty" do mnie nie przemawia, ale dzięki

Ja muszę się zmusić do zrobienia zdjęć i wystawienia jakiegoś zestawu na allegro, bo chce kupić trochę książek Chmielewskiej i kliknęłam pędzle Revlona, bo takie były chwalone, więc przydałoby się trochę gotówki z tego co zalega

Nie mam pojęcia co tam było między Tobą i (eks)TŻ, ale do tej pory zawsze miałam zasadę, że dwa razy się do tej samej rzeki nie wchodzi i konsekwentnie stosowałam. Odkąd jestem z obecnym TŻtem to stwierdzam, że chyba zrobiłabym wyjątek, gdyby (odpukać ) coś nie wyszło i byłaby szansa powrotu. Ale wiadomo, że wszystko zależy od okoliczności. Jakby nie było 3mam kciuki, żebyś podjęła dobrą decyzję

[Organzza]

Napisane przez Estella

testowałam, bardzo fajna, nie jest bardzo kryjąca, więc mimo dość ostrego koloru dobrze się w niej czuję, no i naturalnie wygląda
postaram się jakieś fotki zrobić

byłabym wdzięczna chciałabym jakąś sobie sprawić, jeśli kolory mi podejdą

Napisane przez karolina1985

Dzięki za typy, Magika miałam kiedyś jakieś odlewki 2 kolorów, ale nie pamiętam już czy mi pasował...Muszę znów jakąś skombinować
Myślałam jeszcze o YSL w pędzelku, ale znów ta forma w korektorach i podkładach mnie odrzuca, bo jakieś takie niehigieniczne to mi się wydaje no i mam wrażenie, że za dużo się marnuje kosmetyku w ten sposób.
A korektor chce zdecydowanie lekki i płynny, nic kremowo-ciężkiego

a może nawilżający Dior Nude ? chyba Ela polecała, i mówiła, że nie podkreśla zmarszczek mimicznych (o ile takie masz ), nie wchodzi w zagłębienia czytałam też, że jest lekki
ja miałam w życiu tylko 1 korektor właściwie mam, bo jeszcze się nie skończył - Clarins w pędzelku, niby dobry, ale chyba następnym razem wolałabym coś, co mogę wklepać palcem niż bawić się w nakładanie pędzelkiem jest wydajny, bo mało wydobywa się z jednym przekręceniem


skusiłam się dziś na balsam Garnier Nawilżająca Pielęgnacja z masłem kakaowym - zakochałam się w zapachu absolutnie nie przytłacza na razie testuję na ręku, jest lekko kremowy, idealnie się wchłania, a skóra jedwabista z czasem zapach kakao się ulatnia i jest bardziej "zielony" podobny do oliwki TBS z lekkim akcentem kakao - genialny na wiosnę
kupiłam też Syrenę, to już taki niezbędnik, zużyłam niezliczone ilości

[karolina1985]

Napisane przez Organzza

a może nawilżający Dior Nude ? chyba Ela polecała, i mówiła, że nie podkreśla zmarszczek mimicznych (o ile takie masz ), nie wchodzi w zagłębienia czytałam też, że jest lekki
ja miałam w życiu tylko 1 korektor właściwie mam, bo jeszcze się nie skończył - Clarins w pędzelku, niby dobry, ale chyba następnym razem wolałabym coś, co mogę wklepać palcem niż bawić się w nakładanie pędzelkiem jest wydajny, bo mało wydobywa się z jednym przekręceniem


skusiłam się dziś na balsam Garnier Nawilżająca Pielęgnacja z masłem kakaowym - zakochałam się w zapachu absolutnie nie przytłacza na razie testuję na ręku, jest lekko kremowy, idealnie się wchłania, a skóra jedwabista z czasem zapach kakao się ulatnia i jest bardziej "zielony" podobny do oliwki TBS z lekkim akcentem kakao - genialny na wiosnę
kupiłam też Syrenę, to już taki niezbędnik, zużyłam niezliczone ilości

No właśnie chyba wolę swoje palce od pędzelka A jeśli już to oddzielnego a nie zamocowanego na stałe.
Zaraz poczytam o tym Diorze, dzięki

Ten balsam to z tej zielonej serii?Mam krem do rąk z mango i jestem totalnie rozczarowana. Zero nawilżenia, taka woda. Zużyję w domu, ale nigdy więcej

Siedzenie w domu i przeglądanie netu z nudów zawsze kończy się dla mnie tragicznie Właśnie kliknęłam peeling kawitacyjny na twarz, szyję i dekolt z maską i 30 min. masażem twarzy na Gruperze
Fakt, że już od dłuższego czasu chciałam spróbować i salon kilka kroków od mieszkania, ale miałam przecież oszczędzać

[isa666]

Napisane przez Organzza

skusiłam się dziś na balsam Garnier Nawilżająca Pielęgnacja z masłem kakaowym - zakochałam się w zapachu absolutnie nie przytłacza na razie testuję na ręku, jest lekko kremowy, idealnie się wchłania, a skóra jedwabista z czasem zapach kakao się ulatnia i jest bardziej "zielony" podobny do oliwki TBS z lekkim akcentem kakao - genialny na wiosnę

Kusisz

Dostałam maila z Dolce, dziś wysłali moje perfumy Ale pewnie dojdą w poniedziałek, bo u mnie poczta ma zawsze 1 dzień opóźnienia, czyli marne szanse, że jutro paczka dojdzie.

[Hosenka*]

Co to jest ten skalp? Nazwa straszna


Kusicie tą wodą Zauważyłam, że maski nie służą moim włosom, więc może taka woda byłaby jakimś rozwiązaniem?

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Co to jest ten skalp? Nazwa straszna


Kusicie tą wodą Zauważyłam, że maski nie służą moim włosom, więc może taka woda byłaby jakimś rozwiązaniem?

Skóra głowy Na fryzjerce dziewczyny takiego określenia używają

[Organzza]

Napisane przez karolina1985

Ten balsam to z tej zielonej serii?Mam krem do rąk z mango i jestem totalnie rozczarowana. Zero nawilżenia, taka woda. Zużyję w domu, ale nigdy więcej

tak kremu do rąk nie chciałam, bo testowałam i rzeczywiście wodnisty - a tutaj miła odmiana

Napisane przez isa666

Kusisz

Dostałam maila z Dolce, dziś wysłali moje perfumy Ale pewnie dojdą w poniedziałek, bo u mnie poczta ma zawsze 1 dzień opóźnienia, czyli marne szanse, że jutro paczka dojdzie.

poużywam parę dni i dam znać, żeby nie chwalić bubla na razie jestem zauroczona

no w końcu się zebrali z tym wysłaniem

Napisane przez Hosenka*

Co to jest ten skalp? Nazwa straszna

chyba skóra głowy i początki włosów

edit: słownikowa definicja: skóra z włosami ściągnięta z czaszki zabitego wroga, będąca trofeum wojennym Indian, a także niektórych ludów starożytnych, np. Franków

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

edit: słownikowa definicja: skóra z włosami ściągnięta z czaszki zabitego wroga, będąca trofeum wojennym Indian, a także niektórych ludów starożytnych, np. Franków

Tak, od razu mi się skojarzyło z oskalpowaniem, dlatego napisalam ze straszna nazwa

[madziarra]

Napisane przez karolina1985

To fajnie, że to nic poważnego. A jak w ogóle Ukraina pod względem warunków dla narciarzy?
Mój TŻ z bliskich rejonów to może kiedyś skoczymy przy okazji weekendu...

[/B]

Super - ja byłam w Bukovelu, jakieś 300km od granicy Warunki alpejskie - Szwajcarzy zaintestowali tam grube pieniądze, na szczęście ceny wciąż dla nas Polaków bardzo atrakcyjne, a warunki rewelka. Na pewno polecam ! Jak chcesz dam namiary

Napisane przez karolina1985

No i jednak wylądowałam na zwolnieniu i z wirusem
Na szczęście bez kolejnego antybiotyku, ale i tak 2 leki pociągnęły mnie po kieszeni To niesprawiedliwe, że nie dość, że płaci się tyle za leki to jeszcze obcinają pensję

To kuruj sie i wklej zbiory

Ja zakupiłam dziś wodę brzozową, wieczorem pierwsze testy Z szamponu wzięłam Rossmannowski dla dzieci babyDream a deo ten nowy Nivea w spraju

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Tak, od razu mi się skojarzyło z oskalpowaniem, dlatego napisalam ze straszna nazwa

rzeczywiście niezbyt przyjemnie się kojarzy

Napisane przez madziarra

Ja zakupiłam dziś wodę brzozową, wieczorem pierwsze testy Z szamponu wzięłam Rossmannowski dla dzieci babyDream a deo ten nowy Nivea w spraju

o, a którą wersję? ja mam jaśminową i sobie chwalę, może nie na ekstremalne sytuacje, ale jest niezły (choć może z czymś typu Etiaxil by się sprawdził zawsze) i przede wszystkim taki wiosenny, świeży lotos też mi się podoba

a właśnie, zadowolona jesteś z Blokera? chyba tylko ja w tym wątku jeszcze nie mam do tej pory nie udało mi się nigdzie znaleźć poszukam w Tesco, skoro Karolina tam znalazła

[karolina1985]

Napisane przez madziarra

Super - ja byłam w Bukovelu, jakieś 300km od granicy Warunki alpejskie - Szwajcarzy zaintestowali tam grube pieniądze, na szczęście ceny wciąż dla nas Polaków bardzo atrakcyjne, a warunki rewelka. Na pewno polecam ! Jak chcesz dam namiary


To kuruj sie i wklej zbiory

Ja zakupiłam dziś wodę brzozową, wieczorem pierwsze testy Z szamponu wzięłam Rossmannowski dla dzieci babyDream a deo ten nowy Nivea w spraju

Pewnie, że chcę. Mój TŻ zapalony narciarz i od jakiegoś czasu deskarz, więc na pewno będzie chciał sprawdzić jak tam jest w porównaniu ze Słowacją i Włochami. Bo mi to na razie polskie górki wystarczą

Taki mam zamiar, może jutro się uda

Napisane przez Organzza

a właśnie, zadowolona jesteś z Blokera? chyba tylko ja w tym wątku jeszcze nie mam do tej pory nie udało mi się nigdzie znaleźć poszukam w Tesco, skoro Karolina tam znalazła

Jak nie znajdziesz to mogę Ci kupić, do Tesco mam przez ulicę

Warszawianki może spotkanie jakoś w przyszłym tygodniu?Mam nadzieję, że do tego czasu już się z Estellą wykurujemy a dawno się nie widziałyśmy

[MagJa]

Witam po małej przerwie. Ostatnio coś mi ciągle doby brakuje, zwłaszcza na sen, i złapałam się właśnie na tym, że 2 dni mnie na Wizażu nie było a generalnie staram się podczytywać.
Z utęsknieniem czekam więc na wiosnę, bo mam nadzieję, że wtedy będę mieć więcej siły i energii, bo póki co to jakaś rozlazła jestem, a już zwłaszcza, jak mam wolne. Naprawdę, ostatnio lepiej się czuję i więcej zrobię, jak chodzę do pracy, niż jak mam cały dzień dla siebie. W dodatku dzień jestem senna, a wieczorem energia mnie rozpiera i nie mogę spać Co prawda zamówiłam sobie teraz ThermLine II, co by trochę przyspieszyć to moje rozprawianie się z tłuszczykiem, a że on ma kofeinę, to może mnie pobudzi do działania od rana i jakoś się to unormuje, no ale zobaczymy.

Napisane przez rzyrafka

Ja próbowałam czerwonej kostki- naprawdę fajne toto, chyba chciałabym mieć swoją

No to przecież niebawem będziesz mogła go osobiście zakupić Sama się nie mogę doczekać wizyty w Lushu

Napisane przez karolina1985

A ja się jakoś do H&M przekonać nie mogę, mam od nich raptem ze 3 rzeczy. Jakoś zawsze tam mi się wszystko takie kiepsko wykonane wydaje i materiały jakieś takie...
Ale ta sukienka Em wygląda fajnie na zdjęciu.

W sumie faktycznie sporo szmatek mają, ale można znaleźć i zupełnie normalne ciuchy. Sama czasem coś tam kupię, a jak już kupię, to jestem zadowolona

Napisane przez karolina1985

Aaa i szukam dobrego korektora pod oczy.Co polecacie?

Bell Multi Mineral AntiAge taki z aplikatorem jak błyszczyki. Taniutki, a naprawdę niezły. Kupiłam go w kryzysie finansowym, gdy AAE Clinique zaczął mnie podrażniać (rozwarstwił się ) i powiem szczerze, że już nie zamierzam go zmieniać. Mam odcień 02, bo 01 był różowawy, a mój żółtawy. Kryje całkiem nieźle, a do tego nie wchodzi w zmarszczki. Sama niebawem będę kupować drugi, bo tego mam już z 1/3.

Napisane przez noseknosek

Karolina dzięki za opinię.. w takim razie zostanę przy Almost Powder bo kocham go miłością dozgonną, zużyłam już 3 opakowania jest cudowny i chyba nie będę kombinować

Przypomniałyście mi o nim. Może w końcu kupię go sobie na lato, bo zbieram się od 2 lat. Akurat w kwietniu wybieramy się z rzyrafką do mojej siostry do Londynu, to będzie okazja i obczaić odcień i kupić go taniej, mam nadzieję. Bo faktycznie na lato przydałoby się coś lekkiego i szybkiego.

Napisane przez iceflower

Strasznie dużo tej wody używasz w takim razie. Ja moją mam od października i jeszcze się nie skończyła, a teraz się nawet na to nie zanosi, bo odkąd przelałam do atomizera, to zrobiła się mega wydajna. A efekty u mnie są od dawna: włosów więcej, młode rosnące, szybszy porost, lekko się jakby rozjaśniły, są zdrowsze i mniej wypadają.

A ja muszę w końcu zacząć zużywać moją wcierkę Jantar Farmony... Mam nadzieję, że też będzie równie dobrze działać na wzrost, bo chyba powoli dojrzewam do zmiany koloru włosów, a wyjście z odcieni czerwieni łatwe nie będzie, jeśli nie chcę dekoloryzacji. A nie chcę Artego wycofało mój kolor farby także poniekąd zmiana jest przymusowa. Co prawda mogę farbować ton-dwa ciemniejszym z większą ilością wody utlenionej, ale chyba nie chcę się bardziej wysuszać, także niech się dzieje wola nieba
Byleby mi właśnie szybko te włosy odrosły, żebym nie straszyła czerwonymi przebłyskami.

Napisane przez iceflower

Hmm ja bym nią nie psikała na same włosy, za dużo denata ma. Stosuję tylko na skalp.

Ja też się bałam denata z mgiełki Jantar, ale krzywdy nie czynił, o dziwo, włosy były ładnie nawilżone. Tylko nie wiem co siedzi w wodzie brzozowej prócz tego denata, bo tam były i różne wyciagi roślinne, i proteiny, i pantenol.

Napisane przez rzyrafka

oprócz Springfielda na obniżkach to chyba żadna ciuchowa marka nie powoduje u mnie gorączki Wybrzydzam przy ciuchach ile wlezie żeby jak najlepiej dopasować coś i jak już kupię to czuje spokój. Nie ważna marka aczkolwiek od np. CA, NewYorkera, Kappahla i kilku podobnych raczej trzymam się z daleka. I tychm w których rozmiarówkę juz się nie mieszczę też

Dobrze, że u mnie nie ma Springfielda, to przynajmniej mój portfel dużo rzadziej narażony jest na pokusy. Na miejscu ze sklepów, w których rozmiarówkę się mieszczę mam w zasadzie tylko Resereved i TopSecret i to też z poprawką w Re na koszule, a w TS na koszule i spodnie, bo czasem albo rozmiarówka kończy się na 42/L albo po prostu jest jakaś mała

Napisane przez rzyrafka

Moja jeszcze na półce stoi, ale w ciągu tygodnia powinna pójść do użycia bo wymęczę czerwoną odżywkę HE. I wtedy woda na skalp (wymyśliłam jak ją będę nakładać- pipetką taką co dostałam na prezentacji jednej firmy, o coś takiego http://www.miracleshop.pl/pipetka-pl...a-pi-2363.html) a na końcówki serum olejkowe avonu

Jakoś sobie tego nie wyobrażam Ciekawe jak szybko skapitulujesz

Napisane przez rzyrafka

Ja nie używam, ale spróbowałabym Inglota AMC w słoiczku. Siostra ma zielony i jest taki fajny gęsty, kremowy a jednocześnie lekki. Nie wiem jak się zachowuje w drobnych zmarszczkach. Chyba MagJa go ma w normalnym kolorze ale nie pamiętam czy go pod oczy używa czy gdzie

Mówiłam Ci, sklerozo , że ten Inglot nie nadaje się pod oczy Właśnie za gęsty jest na to, w dodatku jakby się lekko kleił. Na twarzy absolutnie tego nie czuć (a daję go na moje nieszczęsne przebarwienia, naczynka, zaczerwienienia czy jakieś syfki), no ale pod oczami już tak. Zresztą nawet w Inglocie mi mówiono, że pod oczy się nie nada

Napisane przez rzyrafka

I popełniam grzechy na allegro: skusiłam się na ten krem Hydrafresh, kolejny cień Infaillible i najnowszy tusz Maybelline

A ja zgrzeszyłam razem z nia Też ma Infaillible Permanet Kaki, do tego tuszydło MF Xperience i cienie czwórki IsaDory Mauve Delights. Od dawna podobały mi się Crystal Mauve, tylko brokat odstraszał, a tu go nie ma, a kolory b. podobne, o ile nie te same. W sumie to nawet ich na oczy nie widziałam, ale swego czasu śledziłam wątek ID i teraz trafiła się okazja

Napisane przez karolina1985

Też mam odżywkę w sprayu Isany, nie pamiętam już do jakich włosów, ale użyłam na razie ze 2 razy i nie bardzo mi podeszła. Jakoś tak oblepiła mi włosy i były nieprzyjemne w dotyku, nie wiem jak to opisać

Właśnie też jej jakoś nie lubię, a mam tą do farbowanych, z morelą. Na początku wydawała mi się fajna, ale z czasem też jakby zaczęła mi te włosy ni to sklejać ni to wysuszać, jakieś takie dziwne są

Napisane przez karolina1985

Nie mam pojęcia co tam było między Tobą i (eks)TŻ, ale do tej pory zawsze miałam zasadę, że dwa razy się do tej samej rzeki nie wchodzi i konsekwentnie stosowałam. Odkąd jestem z obecnym TŻtem to stwierdzam, że chyba zrobiłabym wyjątek, gdyby (odpukać ) coś nie wyszło i byłaby szansa powrotu. Ale wiadomo, że wszystko zależy od okoliczności. Jakby nie było 3mam kciuki, żebyś podjęła dobrą decyzję

Sama kiedyś nie miałam zdania na ten temat, ale teraz po doświadczeniach z autopsji mówię nie dla takich powrotów. No ale z drugiej strony masz rację, że wszystko zależy od okoliczności przyrody

******************
Zmykam, muszę się Allegro zająć, chociaż najchętniej, to bym sobie zapodała winko i film Ostatnio tak się wciągnęłam w oglądanie, że w 2tyg. obejrzałam sobie cały sezon FlashForward. Niby to nie tak szybko, ale jeśli wziąć pod uwagę, że potrafiłam czasem obejrzeć i 3 odcinki siedząc do 3 nad ranem, a potem na 9 iść do pracy... hehe. Także jak coś, to polecam. Tylko jeden sezon jest, chociaż mam nadzieję, że będzie kolejny.

A wszystkim chorowitkom duuuuużo zdrówka życzę

[rzyrafka]

Napisane przez karolina1985

Nie mam pojęcia co tam było między Tobą i (eks)TŻ, ale do tej pory zawsze miałam zasadę, że dwa razy się do tej samej rzeki nie wchodzi i konsekwentnie stosowałam. Odkąd jestem z obecnym TŻtem to stwierdzam, że chyba zrobiłabym wyjątek, gdyby (odpukać ) coś nie wyszło i byłaby szansa powrotu. Ale wiadomo, że wszystko zależy od okoliczności. Jakby nie było 3mam kciuki, żebyś podjęła dobrą decyzję

Zaczęliśmy się rozmijać, w sumie to trudno mi zlokalizować czasowo ten moment nawet...
Też miałam taką zasadę chociaż nigdy nie była mi potrzebna bo to był mój jeden jedyny do tej pory Ale rok 2010 obfitował w różne "moralne salta" w mojej głowie i już sama nie wiem nawet czy trzymanie się zasad jest zasadne
Ech...

Napisane przez isa666

Dostałam maila z Dolce, dziś wysłali moje perfumy

A wytłumaczyli sie w końcu czemu tak późno?

Napisane przez madziarra

To kuruj sie i wklej zbiory

Ja zakupiłam dziś wodę brzozową, wieczorem pierwsze testy Z szamponu wzięłam Rossmannowski dla dzieci babyDream a deo ten nowy Nivea w spraju

Oooo wklej wklej

Mi chyba bardzo plątał włosy o ile sobie przypominam

Napisane przez Organzza

rzeczywiście niezbyt przyjemnie się kojarzy
o, a którą wersję? ja mam jaśminową i sobie chwalę, może nie na ekstremalne sytuacje, ale jest niezły (choć może z czymś typu Etiaxil by się sprawdził zawsze) i przede wszystkim taki wiosenny, świeży lotos też mi się podoba

a właśnie, zadowolona jesteś z Blokera? chyba tylko ja w tym wątku jeszcze nie mam do tej pory nie udało mi się nigdzie znaleźć poszukam w Tesco, skoro Karolina tam znalazła

Ja tez uwielbiam jasminka i jeszcze ze starszych fajny był Happy Time. Lotosowego nie niuchałam jeszcze.

No ja się uchowałam bez blokera jeszcze. Ale nie szukałam specjalnie tylko się w oczy nie rzucał.

Napisane przez MagJa

No to przecież niebawem będziesz mogła go osobiście zakupić Sama się nie mogę doczekać wizyty w Lushu
Akurat w kwietniu wybieramy się z rzyrafką do mojej siostry do Londynu, to będzie okazja i obczaić odcień i kupić go taniej, mam nadzieję. Bo faktycznie na lato przydałoby się coś lekkiego i szybkiego.

Bilety już kliknięte to można się pochwalić
Nie wiem czy mnie będzie na cokolwiek stac prócz jedzenia bo jakoś oszczędzanie mi nie idzie

Napisane przez MagJa

Artego wycofało mój kolor farby także poniekąd zmiana jest przymusowa. Co prawda mogę farbować ton-dwa ciemniejszym z większą ilością wody utlenionej, ale chyba nie chcę się bardziej wysuszać, także niech się dzieje wola nieba

Wesprzyjcie mnie w namawianiu na kasztankowyyyy

Napisane przez MagJa

Jakoś sobie tego nie wyobrażam Ciekawe jak szybko skapitulujesz

Pipeta to moja trzecia ręka więc się nie martw

Napisane przez MagJa

Mówiłam Ci, sklerozo , że ten Inglot nie nadaje się pod oczy Właśnie za gęsty jest na to, w dodatku jakby się lekko kleił. Na twarzy absolutnie tego nie czuć (a daję go na moje nieszczęsne przebarwienia, naczynka, zaczerwienienia czy jakieś syfki), no ale pod oczami już tak. Zresztą nawet w Inglocie mi mówiono, że pod oczy się nie nada

Yyyyyy no to przepraszam za wprowadzenie w błąd

Napisane przez MagJa

A ja zgrzeszyłam razem z nia Też ma Infaillible Permanet Kaki, do tego tuszydło MF Xperience i cienie czwórki IsaDory Mauve Delights. Od dawna podobały mi się Crystal Mauve, tylko brokat odstraszał, a tu go nie ma, a kolory b. podobne, o ile nie te same. W sumie to nawet ich na oczy nie widziałam, ale swego czasu śledziłam wątek ID i teraz trafiła się okazja

Tia, gdyby nie klikała gdzie nie trzeba to by się nie trafiła

Napisane przez MagJa

Ostatnio tak się wciągnęłam w oglądanie, że w 2tyg. obejrzałam sobie cały sezon FlashForward. Niby to nie tak szybko, ale jeśli wziąć pod uwagę, że potrafiłam czasem obejrzeć i 3 odcinki siedząc do 3 nad ranem, a potem na 9 iść do pracy... hehe. Także jak coś, to polecam. Tylko jeden sezon jest, chociaż mam nadzieję, że będzie kolejny.

Moje siostry się wciągnęły w Shameless o takiej śmiesznej rodzince, mega odjechany serial. Ale ja nadal zostaję przy swoich 4 faworytach, będę twarda.
No i mam teraz fajną grę

[isa666]

rzyrafko czekali na dostawę. Ale ważne, że w końcu wysłali, bo już się doczekać nie mogłam

Mag faktycznie dawno Cię nie było
Co do wody brzozowej z Rossmanna - denat jest na szczęście na którymś miejscu z kolei, więc to plus. Widziałam wodę brzozową z Barwy w sklepie i tam denat był na pierwszym albo drugim

Zmykam do pracy. Byle do 15.00 i weekend

[karolina1985]

Napisane przez MagJa

Bell Multi Mineral AntiAge taki z aplikatorem jak błyszczyki. Taniutki, a naprawdę niezły. Kupiłam go w kryzysie finansowym, gdy AAE Clinique zaczął mnie podrażniać (rozwarstwił się ) i powiem szczerze, że już nie zamierzam go zmieniać. Mam odcień 02, bo 01 był różowawy, a mój żółtawy. Kryje całkiem nieźle, a do tego nie wchodzi w zmarszczki. Sama niebawem będę kupować drugi, bo tego mam już z 1/3.


Przypomniałyście mi o nim. Może w końcu kupię go sobie na lato, bo zbieram się od 2 lat. Akurat w kwietniu wybieramy się z rzyrafką do mojej siostry do Londynu, to będzie okazja i obczaić odcień i kupić go taniej, mam nadzieję. Bo faktycznie na lato przydałoby się coś lekkiego i szybkiego.

Dobrze, że u mnie nie ma Springfielda, to przynajmniej mój portfel dużo rzadziej narażony jest na pokusy. Na miejscu ze sklepów, w których rozmiarówkę się mieszczę mam w zasadzie tylko Resereved i TopSecret i to też z poprawką w Re na koszule, a w TS na koszule i spodnie, bo czasem albo rozmiarówka kończy się na 42/L albo po prostu jest jakaś mała

Mówiłam Ci, sklerozo , że ten Inglot nie nadaje się pod oczy Właśnie za gęsty jest na to, w dodatku jakby się lekko kleił. Na twarzy absolutnie tego nie czuć (a daję go na moje nieszczęsne przebarwienia, naczynka, zaczerwienienia czy jakieś syfki), no ale pod oczami już tak. Zresztą nawet w Inglocie mi mówiono, że pod oczy się nie nada

Właśnie też jej jakoś nie lubię, a mam tą do farbowanych, z morelą. Na początku wydawała mi się fajna, ale z czasem też jakby zaczęła mi te włosy ni to sklejać ni to wysuszać, jakieś takie dziwne są


Sama kiedyś nie miałam zdania na ten temat, ale teraz po doświadczeniach z autopsji mówię nie dla takich powrotów. No ale z drugiej strony masz rację, że wszystko zależy od okoliczności przyrody

Mag Faktycznie dawno Cię nie było.
Dzięki za informację o Bell, akurat mam w Tesco stoisko, na którym mają sporo ich kosmetyków, więc powinnam znaleźć bez problemu.
A Inglota w takim razie odpuszczam.

AP szczerze polecam, ja mam trójkę i jest idealny.
A dziś macałam ten podkład Burżuja HM serum i kurczę kusi mnie
No ale bez sensu jak mam jeszcze pewnie więcej niż połowę zwykłego HM a i tak nie używam

W ogóle apropos Waszych tuszowych zakupów i dzisiejszej mojej wizyty w R. to stwierdzam, że strasznie jestem tuszowo zacofana Stałam przed tymi półkami i połowa z tych szczot była dla mnie nieznana
Chyba muszę trochę się doedukować w tym temacie

Uwielbiam Top Secret od zawsze! Najpierw za to, że mieli rozmiar 34 a teraz za to, że już się w 34 nie mieszczę, tylko w 36
A tak serio to b.fajne mają kolekcje, zawsze sobie coś wyszperam, tylko szkoda, że mają tak mało sklepów. Ja np. w Wawie znam tylko 2 do których mam średnio po drodze, więc bywam rzadko, ale jak już jestem to najchętniej wyszłabym z połową sklepu

Ano właśnie, wszystko zależy od okoliczności i od ludzi.
Przepraszam jeśli jestem zbyt wścibska, ale co u Ciebie w tym kontekście?
Bo pamiętam tę dziwną sytuację z milczeniem Twojego TŻta a potem jakoś zniknęłaś na dłużej i z tego co teraz piszesz wnioskuję, że jednak się nie dogadaliście?...

Napisane przez rzyrafka

Zaczęliśmy się rozmijać, w sumie to trudno mi zlokalizować czasowo ten moment nawet...
Też miałam taką zasadę chociaż nigdy nie była mi potrzebna bo to był mój jeden jedyny do tej pory Ale rok 2010 obfitował w różne "moralne salta" w mojej głowie i już sama nie wiem nawet czy trzymanie się zasad jest zasadne
Ech...

Oooo wklej wklej

Wesprzyjcie mnie w namawianiu na kasztankowyyyy

No właśnie ech...Dlaczego te uczucia muszą być takie skomplikowane?

Nie chce mi się

Ja wspieram

Przytargałam z R. wodę brzozową, kolejny żel Alterry (pomarańcza i wanilia), żel do twarzy dla TŻta i 2 maseczki Daxa
No i naczytałam się i nasłuchałam o kosmetykach Caudalie i dziś przy okazji realizowania recepty odkryłam w pobliżu aptekę z mnóstwem fajnych kosmetyków i skusiłam się na wodę rozświetlającą tej firmy, która była strasznie chwalona na jakimś blogu a gratis dostałam tubeczkę kremu do twarzy. Zobaczymy czy mnie też tak zachwyci

Zużyłam szampon Garniera z awokado- fajny, jeszcze do niego wrócę, ale na razie w kolejce czeka mango.