Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[capriola_87]

Napisane przez najfajniejsza

aleks, ciesz się, ze Was stać na mieszkanie w stolicy w ogóle - mnie by nie było. a kwestia kupna własnego M przyjdzie w swoim czasie.

hmm, szykuję kuraka po chińsku - są chętne?

mniam ja też!!

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

bo się ostatnio tylko żalę, to raz się pochwaliłam jak mam czym

a pewnie, trzeba sie chwalić jak dzieje się coś dobrego. Wszak cieszymy się wszystkie razem z Tobą.

[najfajniejsza]

Napisane przez Stefannia

Ja

widzę, żeś chętna i gotowa

Napisane przez capriola_87

mniam ja też!!

no dobra, odpalę Wam trochę

[Biska]

ależ ja wam zazdroszczę tych mieszkań, wyjazdów, odkładania pieniędzy... szczególnie teraz

Gwizdak, mam nadzieję, że naładujesz swoje akumulatorki na tym wyjeździe

[capriola_87]

Jako że jestem tu nowa to jeszcze jedno głupie pytanie:

jak zrobić żeby mój suwaczek był pod spodem widoczny a nie tylko adres??? :P

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

aleks, ciesz się, ze Was stać na mieszkanie w stolicy w ogóle - mnie by nie było. a kwestia kupna własnego M przyjdzie w swoim czasie.

hmm, szykuję kuraka po chińsku - są chętne?

Ja się cieszę, że jesteśmy w stanie mieszkać komfortowo (znaczy się sami i na głowę nie kapie). Wiem, że wiele osób by mi zazdrościło. No ale jednak męczy mnie to trochę. A przecież posiadanie mieszkanka powinno być czymś podstawowym w cywilizowanym kraju a nie luksusem i obciążeniem przez 30 lat.

Widzę, że chętne na kurczaka szybko się znalazły. To mnie chociaż napisz jak robisz bo właśnie szukam pomysłu na obiad.

[capriola_87]

Lecę na zajęcia:/ Do zobaczenia poźniej!

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja się cieszę, że jesteśmy w stanie mieszkać komfortowo (znaczy się sami i na głowę nie kapie). Wiem, że wiele osób by mi zazdrościło. No ale jednak męczy mnie to trochę. A przecież posiadanie mieszkanka powinno być czymś podstawowym w cywilizowanym kraju a nie luksusem i obciążeniem przez 30 lat.

Widzę, że chętne na kurczaka szybko się znalazły. To mnie chociaż napisz jak robisz bo właśnie szukam pomysłu na obiad.

jakbym czytała P.


jak robię? byle jak cycki kuraka kroję w paski, smażę na oliwie, dorzucam mieszankę warzyw chińskich, dwie krople sosu sojowego dwa ząbki czosnku wyciskam, zalewam fixem, duszę, kładę na brązowym ryżu. szybko i niezdrowo

capriola, ja nie wiem, jak się robi by był widoczny suwak

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

jakbym czytała P.


jak robię? byle jak cycki kuraka kroję w paski, smażę na oliwie, dorzucam mieszankę warzyw chińskich, dwie krople sosu sojowego dwa ząbki czosnku wyciskam, zalewam fixem, duszę, kładę na brązowym ryżu. szybko i niezdrowo

capriola, ja nie wiem, jak się robi by był widoczny suwak

tak się składa, że cycki kurczaka i mieszkankę chińską mam w domu. Tylko fixu brak bo zasadniczo nie używam takich wynalazków. Może się skuszę na przetestowanie.

[OlkaR]

Bry

To jest jakaś masakra... wyobraźcie sobie, że "spotkałam" dzisiaj tego typka od wczorajszych wiadomości na FB wchodzę sobie na uczelnię, stoi sobie grupka ludzi i widzę kątem oka, że ktoś się na mnie patrzy, odwróciłam całkiem łeb- on
Gdybym była dzieckiem, stwierdziłabym, że patrzył wzrokiem pedofila. Bo to nawet zboczony wzrok nie był

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

no i dobrze, chwal się, chwal
a powiedz, jak się skończyła historia z kartami kredytowymi?

ano tak, że sprawdziłam wszystko w BIKU, wykonałam kilka telefonów, kartę zablokowałam, bo w końcu się okazała że jest 1 tylko ze zmienionym limitem

Napisane przez aleksandrettaa

A przecież posiadanie mieszkanka powinno być czymś podstawowym w cywilizowanym kraju a nie luksusem i obciążeniem przez 30 lat.

też tak uważam - w końcu państwo powinno mieć jakies obowiązki wobec obywateli a nie tylko doić podatki.

Napisane przez najfajniejsza

jakbym czytała P.


jak robię? byle jak cycki kuraka kroję w paski, smażę na oliwie, dorzucam mieszankę warzyw chińskich, dwie krople sosu sojowego dwa ząbki czosnku wyciskam, zalewam fixem, duszę, kładę na brązowym ryżu. szybko i niezdrowo

capriola, ja nie wiem, jak się robi by był widoczny suwak

nie wolno smażyć na oliwie to jednonienasycone tłuszcze a one + wysoka temperatura = działanie rakotwórcze. smażymy na olejach wielonienasyconych (np. słonecznikowy). I tak właśnie szerzę oświatę

[carmelova]

Naj używasz syfiastych fixów? Zgiń przepadnij!

[Zwies]

A na oleju rzepakowym można, czy nie?

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

ano tak, że sprawdziłam wszystko w BIKU, wykonałam kilka telefonów, kartę zablokowałam, bo w końcu się okazała że jest 1 tylko ze zmienionym limitem

też tak uważam - w końcu państwo powinno mieć jakies obowiązki wobec obywateli a nie tylko doić podatki.

nie wolno smażyć na oliwie to jednonienasycone tłuszcze a one + wysoka temperatura = działanie rakotwórcze. smażymy na olejach wielonienasyconych (np. słonecznikowy). I tak właśnie szerzę oświatę

naprawdę? a ja zawsze myślałam, że na oliwie jest zdrowiej zasadniczo nie używam oleju słonecznikowego, tylko rzepakowy, bo niby zdrowszy. czyli co, pogodzić się z kujawskim?

poza tym czy umrę na raka, czy na zawał - jeden kij, na coś trzeba

[carmelova]

Gwizdaczku a można smażyć na oliwie z wytłoczyn oliwek?

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Naj używasz syfiastych fixów? Zgiń przepadnij!

i tak oto przepis Naj został zjechany

Napisane przez Zwies

A na oleju rzepakowym można, czy nie?

nie. Rzepakowy i oliwa to właśnie 1-nienasycone tłuszcze. Pozostałe wielonienasycone i te można uśywać do smażenia

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Naj używasz syfiastych fixów? Zgiń przepadnij!

a tam używam sporadycznie (raz na dwa miesiące jakoś wypada, bo tylko do chińszczyzny używam i tylko jak sosu mi się robić nie chce). ja się nie nadaję na perfekcyjną kucharkę, więc mogę sobie pozwolić, o!

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

toć mówiłam, że robię byle jak
a od jednego fixa na kilka tygodni chyba nie zrobię się radioaktywna jakby tak było, to w ogóle kurczaków bym musiała nie kupować (bo na hormonach rosną), warzyw też i owoców (bo wielkie i nienaturalne, czyli nafaszerowane chemią), mleka, bo prosto od krowy nie jest, tylko 3,2% nie wiem, ja tam uważam ,że nie należy dać się zwariować i jak raz na dwa miesiące zjem hamburgera lub pizzę albo dodam fixa do kuraka, to nic mi nie będzie.
ale z oliwą - dzięki za info

[Zwies]

Napisane przez Gwizdak

i tak oto przepis Naj został zjechany

nie. Rzepakowy i oliwa to właśnie 1-nienasycone tłuszcze. Pozostałe wielonienasycone i te można uśywać do smażenia

A podgrzewać a nie smażyć?

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

naprawdę? a ja zawsze myślałam, że na oliwie jest zdrowiej zasadniczo nie używam oleju słonecznikowego, tylko rzepakowy, bo niby zdrowszy. czyli co, pogodzić się z kujawskim?

poza tym czy umrę na raka, czy na zawał - jeden kij, na coś trzeba

i jeden i drugi jest zdrowy - oba są potrzebne bo to zupełnie różne tłuszcze. Oliwa i olej rzepakowy to tłuszcze do stosowania na zimno ewentualnie b. krótkiego podsmażania. pozostałe są dobre do smażenia i spożywania na zimno. Do sałatek najlepiej dodawać pół tego i tego - potrzebujemy i jednych i drugich tłuszczy.

Napisane przez carmelova

Gwizdaczku a można smażyć na oliwie z wytłoczyn oliwek?

oliwka to oliwka zawsze jedno-nienasycona, więc nie

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez najfajniejsza

a od jednego fixa na kilka tygodni chyba nie zrobię się radioaktywna jakby tak było, to w ogóle kurczaków bym musiała nie kupować (bo na hormonach rosną), warzyw też i owoców (bo wielkie i nienaturalne, czyli nafaszerowane chemią), mleka, bo prosto od krowy nie jest, tylko 3,2% nie wiem, ja tam uważam ,że nie należy dać się zwariować i jak raz na dwa miesiące zjem hamburgera lub pizzę albo dodam fixa do kuraka, to nic mi nie będzie.
ale z oliwą - dzięki za info

racja raz na jakiś czas wszystko można - człowiek zdrowy wszysto jeść może, byle z umiarem i urozmaicone

[najfajniejsza]

Gwizdak, a... smalec?
ja nie używam, ale moja mama się lubuje w teorii, że mięso na tłuszczu zwierzęcym należy smażyć, a jajka i kalafior na maśle

[elizka773]

Gwizdak zazdroszczę rejsu jak każdy chociaż wiem,że to nie dla mnie bo spędziłabym go cały cza z głową za burtą


Rain zaproszenia bardzo mi się podobają, suknia również. ale radość to jest i jak człowiek zmienia zdanie potem jak przymierza, bo Ty chyba gustowałaś nie w takich księżniczkowatych?


Biśka mi się bardzo podoba ten gorset na który miałaś zamienić więc zrób to będzie pięknie


Claris wysłałaś mi już przegrane wesele na płytę ?

SimplyDivine ja mam problem z lataniem jak głupia po piwku do kibelka. dobrze jest jak nie pójdę,ale jak już raz to kolejne co parę minut kurczę też chcę pić pokrzywę,ale z moimi problemami skórnymi....


Parasito witam

Rain a tato taki zawsze był czy tylko teraz? bo ja wiem co czujesz-to samo bym miała jakbym planowała ślub. już nie mówię jakby wnuka miał... po prostu mój tata taki jest. jesteś jedynaczką?

Olka nie chciałabyś jednak części dalszej?fajnie że taki udany weekend

Naj hahaha nie mogę z Twojego snu.chciałabym to zobaczyć

Basiek jest zaręczona? ja pierdziu. gratulacje!!! i jak to obmyślił

Rain ja też do Twojego avatara nie mogę się przyzwyczaić

Mayu jak czytam ciągle Ciebie i jakiś tekst "a wiecie co...."? to myślę,że zaraz powiesz że będzie dzidzior

ooo dostałam priva od Claris a już myślałam,że będę musiała się upominać :p lecę oglądać zaraz na laptopie( bo tu nie mam głosu) i już wiem,że będę płakać to idę też po chusteczki

ja też używam fixów i to często...zresztą ja robię dużo niedozwolonych rzeczy i mam to w pupce

kurcze co się dziś ze mną dzieje nadrabiam i ciągle mylę literki. zapisałam sobie też na kartce kolor jakiejś kredki...patrzę na tą kartkę a tam "koror"...i tak ciągle coś muszę poprawiać pisząc

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

racja raz na jakiś czas wszystko można - człowiek zdrowy wszysto jeść może, byle z umiarem i urozmaicone

o właśnie!
jak następnym razem wezmę P. na pizzę, to mu powiem, że dietetyczka mi kazała

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

Gwizdak, a... smalec?
ja nie używam, ale moja mama się lubuje w teorii, że mięso na tłuszczu zwierzęcym należy smażyć, a jajka i kalafior na maśle

smalec to w ogóle inny tłuszcz, bo zwierzęcy, czyli nasycony - tłuszczy nasyconych w ogóle powinniśmy unikać, czy raczej ograniczać. Wszystkie produkty zwierzęce zawierają tłuszcze nasycone, więc trochę ich mamy, a one z kolei podwyższają frakcję LDL-cholersterolu, więc UNIKAJMY. Smażenie na smalcu odpada, ale to taka stara tradycyjna polska szkoła Na maśle też się nie smaży, ale rzeczy smażone na maśle mają aromat maślany i to jest zwyczajnie smaczne, więc niektórzy tak robią faktycznie. Generalnie od czasu do czasu można, ale trzeba pamiętać że zdrowiej jest na olejach i po prostu unikać smalcu/masła.

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

smalec to w ogóle inny tłuszcz, bo zwierzęcy, czyli nasycony - tłuszczy nasyconych w ogóle powinniśmy unikać, czy raczej ograniczać. Wszystkie produkty zwierzęce zawierają tłuszcze nasycone, więc trochę ich mamy, a one z kolei podwyższają frakcję LDL-cholersterolu, więc UNIKAJMY. Smażenie na smalcu odpada, ale to taka stara tradycyjna polska szkoła Na maśle też się nie smaży, ale rzeczy smażone na maśle mają aromat maślany i to jest zwyczajnie smaczne, więc niektórzy tak robią faktycznie. Generalnie od czasu do czasu można, ale trzeba pamiętać że zdrowiej jest na olejach i po prostu unikać smalcu/masła.

ooo, a mama moja w szoku, że ma cholesterol niedobry wysoki! powiem jej, a co!
na maśle na szczęście rzadko smaży, bo kalafior to tylko w sezonie ze 3 razy zje, a jajka to prawie wcale, ale ten smalec

Elizka, zmieniłaś avatar! a i nie jedz dużo fixów, bo one są zwyczajnie niesmaczne w porównaniu z sosem, który zrobisz sama. za duuuuuużo soli, za mało innych rzeczy

Lecę się mejkapnąć i do pracy, buziak

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

o właśnie!
jak następnym razem wezmę P. na pizzę, to mu powiem, że dietetyczka mi kazała

i od razu tak nadinterpretować

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

a tam używam sporadycznie (raz na dwa miesiące jakoś wypada, bo tylko do chińszczyzny używam i tylko jak sosu mi się robić nie chce). ja się nie nadaję na perfekcyjną kucharkę, więc mogę sobie pozwolić, o!

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

toć mówiłam, że robię byle jak
a od jednego fixa na kilka tygodni chyba nie zrobię się radioaktywna jakby tak było, to w ogóle kurczaków bym musiała nie kupować (bo na hormonach rosną), warzyw też i owoców (bo wielkie i nienaturalne, czyli nafaszerowane chemią), mleka, bo prosto od krowy nie jest, tylko 3,2% nie wiem, ja tam uważam ,że nie należy dać się zwariować i jak raz na dwa miesiące zjem hamburgera lub pizzę albo dodam fixa do kuraka, to nic mi nie będzie.
ale z oliwą - dzięki za info

Ale mi juz nawet nie o konserwanty chodzi tylko o walory smakowe :P

Gwizduniu dzięki za info o oliwie... myślałam że skoro ta z wytłoczyn nie "pachnie" przy podgrzewaniu to znaczy że jest ok Bez Ciebie miałybyśmy tu totalny Ciemnogród

[elizka773]

Napisane przez najfajniejsza

ooo, a mama moja w szoku, że ma cholesterol niedobry wysoki! powiem jej, a co!
na maśle na szczęście rzadko smaży, bo kalafior to tylko w sezonie ze 3 razy zje, a jajka to prawie wcale, ale ten smalec

Elizka, zmieniłaś avatar! a i nie jedz dużo fixów, bo one są zwyczajnie niesmaczne w porównaniu z sosem, który zrobisz sama. za duuuuuużo soli, za mało innych rzeczy

Lecę się mejkapnąć i do pracy, buziak

ano zmieniłam tak na szybko bo nie mam czasu narazie szukać innego, a ten do takiej wrednej małpy pasuje

co do fixów to ja najbardziej "pomysł na zapiekankę ziemniaczaną" i kebaba z sosem czosnkowym. tak super jedzenie i mało kaloryczne
zresztą jak pisałam nie będę sobie nic odmawiać...kto wie ile pożyje
fajki też są złe, a niech mi tylko ktoś powie żebym rzuciła
ogólnie mam wszystko gdzieś i dobrze mi z tym jak narazie

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Gwizduniu dzięki za info o oliwie... myślałam że skoro ta z wytłoczyn nie "pachnie" przy podgrzewaniu to znaczy że jest ok Bez Ciebie miałybyśmy tu totalny Ciemnogród

Wiem

[Stefannia]

Napisane przez najfajniejsza

widzę, żeś chętna i gotowa

no dobra, odpalę Wam trochę

Zawsze

Napisane przez Gwizdak

i tak oto przepis Naj został zjechany

nie. Rzepakowy i oliwa to właśnie 1-nienasycone tłuszcze. Pozostałe wielonienasycone i te można uśywać do smażenia

Ja i tak chcę

Napisane przez Gwizdak

i jeden i drugi jest zdrowy - oba są potrzebne bo to zupełnie różne tłuszcze. Oliwa i olej rzepakowy to tłuszcze do stosowania na zimno ewentualnie b. krótkiego podsmażania. pozostałe są dobre do smażenia i spożywania na zimno. Do sałatek najlepiej dodawać pół tego i tego - potrzebujemy i jednych i drugich tłuszczy.

oliwka to oliwka zawsze jedno-nienasycona, więc nie

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------


racja raz na jakiś czas wszystko można - człowiek zdrowy wszysto jeść może, byle z umiarem i urozmaicone

Jak to dobrze, że ktoś mnie oświecił. Też niedouczona w tym temacie jestem

[Gwizdak]

Napisane przez elizka773

ano zmieniłam tak na szybko bo nie mam czasu narazie szukać innego, a ten do takiej wrednej małpy pasuje

co do fixów to ja najbardziej "pomysł na zapiekankę ziemniaczaną" i kebaba z sosem czosnkowym. tak super jedzenie i mało kaloryczne
zresztą jak pisałam nie będę sobie nic odmawiać...kto wie ile pożyje
fajki też są złe, a niech mi tylko ktoś powie żebym rzuciła
ogólnie mam wszystko gdzieś i dobrze mi z tym jak narazie

to Cię ustawodawca załatwił

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Stefannia

Jak to dobrze, że ktoś mnie oświecił. Też niedouczona w tym temacie jestem

głową muru nie przebijesz od tego macie dietetyka, co by Was oświecał