|
|
#1021 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ja od wczoraj testuje Fifi, Chachnil i muszę powiedzieć, że jest całkiem całkiem
__________________
Instagram: iwi_g
|
|
|
|
#1022 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 64
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Prada Candy - Miał być całkiem inny niż starsze zapachy a okazał się kopią z dodatkiem karmelków, ale i tak na plus
Ellie Saab - Le Parfum - jaśmin otulony miodkiem! Nie za słodkie a maksymalnie kobiece - istne cudo - nabędę flaszeczkę z przyjemnością! |
|
|
|
#1023 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Chanel No 19 Poudre - na początku czuję startą marchewkę, ewentualnie sok marchwiowy, ale po pewnym czasie zapach przeistacza się w coś pięknego
|
|
|
|
#1024 |
|
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Wczoraj testowałam Lovedose Diesla - może to kwestia upałów, ale nie potrafiłam znieć tego zapachu... Mojej siostrze się pewnie spodoba, bo ona uwielbia takie słodkie ulepki... Flowerbomb edp w porównaniu z tą słodyczą to pikuś... więc wolę Flowerbomb
Kolejne testy zrobię jak będzie chłodniej Ale na drugiej ręce psiknęłam HP (ale chyba mieli jeszcze tester starej HP) - i ten wiem, że muszę kupić flakonik
|
|
|
|
#1025 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Hilde Soliani Doolciiisssmo - wiśniowa popileniczka.
Nie wiem, czy mam kochac ten zapach czy wywalic próbkę za okno. Z jednej strony tytoniu nie lubię, a ty jst go duzo i chwilami takiego mocno papierosowego, jakby pod oknem stał mi tłum palaczy- z tym że papierosy palą jakieś takie fajne wiśniowo-waniliowe, słodkie. I w tych waniiowo-wiśniowych momentach to bym chciała Doolciiisssimo mieć teraz i zaraz, a potem nadchodzi chmura tytoniu i mi przechodzi. Buuuu.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
|
|
|
#1026 |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Encre Noire męskie -
AA Herba Fresca - posłodzona herbata z cytryną , dobra rzecz , owszem , ale niekoniecznie w postaci perfum ![]() Miss Dior Cherie edt - słodkie lekkie kwiatki , lepkomdlące od nadmiaru słodyczy , i szybko znikające .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
#1027 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dzis kolejna nowość, tym razem Givenchy Dahlia Noir.
Mocno pudrowy zapach, bardzo przypomina mi puder dla dzieci Johnson & Johnson
__________________
A woman's perfume tells more about her than her handwriting. |
|
|
|
#1028 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
kolejny test przeprowadzilam juz na skorze mezczyzny, poznia jesienia i wyszlo z tego 'atramentu' cos zupelnie innego- tajemniczego, glebokiego i powiedzilabym: szlachetnego moze warto, zebys kiedys powtorzyla testy- oczywiscie jesli w ogole mialas jakies wieksze oczekiwania, wzgledem tych perfum
Edytowane przez Kattarina Czas edycji: 2011-08-26 o 20:27 |
|
|
|
|
#1029 |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Zamierzam powtórzyć , jak będzie chłodniej , może to przez upał . Ręki spoconej nie miałam , ale zawsze gorąco dziwnie wpływa i na sam zapach i na jego percepcję . Na przykład Belle d'Opium kiedy jest zimno pachnie świetnie , a kiedy jest gorąco jest dusicielem nie do wytrzymania , a potem nagle przestaje dusić i wyłazi z niego jakieś wątłe kadzidełko
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
#1030 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
'odpachnialam' nos kawa, 'wietrzylam' go w parku i nic- wylapywalam tylko jakies niemrawe podrygi. a pamietam, ze wachany jesienia nie byl takim cienkuszem. poza tym kolezanka zapewnia mnie, ze na niej niewiele rozni sie moca od EdP.---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ---------- podobnie mam jeszcze z The One D&G- tylko raz wyczulam w nich cos wiecej niz lekko kwaskowata wanilie, ktora pojawia sie i znika. |
|
|
|
|
#1031 |
|
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Testowałam wczoraj:
Ange ou Demon Le Secret Elixir-e, tam Viva La Juicy Juicy Couture- ![]() Lovedrose Diesel- nie znoszę tego typu zapachów-dla mnie to mix Pink Sugar z Flowerbomb. Wczoraj w upale zrobiło mi się autentycznie niedobrze ![]() Juicy Couture Love Piece and Juicy Couture- ciekawy, początek dość świeży, ale potem robi się trochę dziwny-czuję mak, mokrą trawę i jakby trochę mchu. Sama nie wiem czy mi się podobał, czy nie. Na pewno oryginalny, wart przetestowania
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1032 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Czestochowa
Wiadomości: 798
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
oby do konca miesiaca pojawily sie u nas (w PL).Uwielbiam pudrowe zapachy ) Wczoraj robilam nadgarstkowy test z loverdose. Caly czas czulam je w nosie, przyjemny zapach ale nadal czuje lekko stezona wode kokosowa spelnienie moich marzen to nie jest Czasem milo tak pachniec ale jest bardziej dziewczecy niz kobiecy (w moim odczuciu bynajmniej :P)
__________________
watek wymiankowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post77660566 Bottega veneta edp, decadence, alien, lveb, euphoria forbidden , nina lelixir, diamonds intense, insolence
moja szafka: http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2683/ |
|
|
|
|
#1033 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
AoD le Secret Elixir - zgadzam się z Małgosią, wyczuwalne mocno owoce leśne, z tym że mnie się podabają
, no i trwałaość taka jak powinna ale nie 15 minutowa jak w klasyku le Secret ![]() Loverdose - bardzo słodkie, mix Flowerbomb i klasycznej Lolity, zaraz po psiknięciu czuć Flowerbomb, po chwili już wychodzi anyż i lukrecja, trwa bardzo długo na skórze, przy machnięciu ręku (bo tam sobie psiknęłam) dolatywała do mnie bombka, przy zbliżeniu ręki do nosa czułam lolkę .
|
|
|
|
#1034 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 215
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
AoD le Secret miałam już w wersji podstawowej i nie wykluczam powtórki w wersji Elixir ![]() Wąchalam też Elie Saab - perfumy nie dla mnie ale jest to naprawdę noszalny jaśmin i stwierdziłam, że jeśli najdzie mnie keidyś ochota na jaśminowe perfumy to pewnie bedzie to Saab. Póki co mam J. Aniston i one w pełni łagodzą moje jaśminowe żądze Testowałam też Pradę Candy - po porównaniu jak zapach się zachowuje na skórze koleżanki mogę jedynie powiedzieć, że na mnie nie pachnie jak należy, po aplikacji w ogóle nie czułam nut głowy, od razu zapach przeszedł do bazy. Drapał mnie przyprawami, drewnem, i w gardle, i w nosie, tymczasem na koleżance pachniał od samego początku pięknie, słodko, kremowo i mocno wyczuwalnie, czułam go z odległości 2 metrów, na sobie czulam bardzo słabo. (Jednak musiał pachnieć ponieważ powąchalam dzis t-shirt potraktowany 1 psikiem w środę i nadal pachnie). I pachnie bardzo podobnie do Un Bois Vanille Lutensa, których też nie mogłam nosić ![]() Czułam karmel ale nie słodki i lepki tylko przypalony, posypany korzennymi przyprawami, nie podobał mi się w tym wydaniu .... może to wina pogody, raczyłam się nimi w upał, ale to wszystko z niecierpliwości ponieważ od dawna napalałam się na te perfumy i nie byłam w stanie poczekać. Butelka już poszła w świat ale w baaaardzo dobre ręce ![]() edit: ponownie testowałam AoD le S Eliksir - niestety okazał się zapachem taniego szamponu do włosów lub płynu do prania, nic ponadto
__________________
Edytowane przez renia30 Czas edycji: 2011-08-30 o 05:59 |
|
|
|
|
#1035 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Jose Eisenberg – I Am: Początek nawet mi się podobał. Taka mieszanka bergamotki, pomarańczy i maliny czyli nut głowy nadała przyjazny wesoły i lekki charakter zapachowi. Gdzieś tam pod osłoną drzewa sandałowego, bursztynu i piżma siedzi cichutko prawie niewyczuwalna magnolia. Zapach z czasem wtapia się w skórę, robi się przyjemny jak otulający sweterek w chłodny wieczór, a potem bez pożegnania znika pozostawiając za sobą jedynie mało wyczuwalny ślad. Podsumowując to zapach nie dla mnie. Nie skusze się na niego, nie jest trwały ( a dopsikiwałam dwa razy) , nie przyprawia mnie o dreszcze i powiedziałabym że jest taki… pospolity. Może inne z tej serii będą ciekawsze.
__________________
Kto powiedział, że muszę być taka jak inni? Indywidualność jest piękna. Oszczędzam na PERFUMY!!
|
|
|
|
#1036 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Black Afgano - psiknęty ok. godz. 20.00 na nadgarstek i dawno go nie czuć, oto dowód na to jak z moich nadgarstków wszystko znika... dlatego wody testuję tylko na zewn. cześciach rąk
, tak też będę jutro jeszcze testować Afgana. W każdym razie jak jeszcze go czułam to było tak: ładny zapach, w którym coś podśmierduje ale to co tak podśmiarduje jest nie do przejścia dla mnie, jakieś brudne skarpety , mąż stwierdził, że to zapach prosektorium . Ja nie mam pojęcia jak tam pachnie ale na szczęście zapach mi się nie podoba . To pośmiardywanie jest na ładnym, słodkawym, kwiatowo-sezamowym tle |
|
|
|
#1037 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Honour Man Amouage nuty bardzo "moje": różowy pieprz, gałka, kadzidło, elemi...cóż z tego skoro zapach wcale nie układa się po mojej myśli:/ najsamprzód wybija się nuta geranium, która "robi" męskie otwarcie: kolońskie i mocne, później zapach trochę łagodnieje, staje się bardziej pieprzny i właściwie taki pozostaje do końca. Próżno w nim szukać słodyczy i kadzidła, bobek tonka i elemi w skali mikro - "mikro i przykro" jak śpiewał pan Gołas co szedł w Polskę....
no cóż, zapachy Amouage do mnie nie przemawiają: Jubilation XXV wetiwer, Jubilation 25 aldehydy, Memoir man kolendra, a Honour man pieprz, chciałoby się coś więcej niż jednonutowce za tę cenę... Seductive Boadicea ojej co za słodki smrodek, igły sosnowe, żywice i jaśmin to katastrofalne połączenie, że nos wykręca, nie, stanowczo mi się nie podobaQuorum Antonio Puig for men to zapach "starej daty"ale skusił mnie obietnicą zielonych liści łopianu, do których mam słabość, niestety odbiór zakłóca piżmo, geranium i chyba mech dębowy, które nadają charakterystyczny rys męskich szyprów lat osiemdziesiątych, do tego hardkorowa moc = tylko dla odważnych
Edytowane przez kriss_de_valnor Czas edycji: 2011-08-28 o 11:22 |
|
|
|
#1038 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Jutro wybieram sie na testy nowosci - czy sa juz w naszych polskich perfumeriach:
Elie Saab, Especially Escada, Prada Candy, Shalimar initial i nowosc, o ktorej nikt chyba nie pisal Kenzo Madly??? Bardzo prosze o odpowiedz bo jak znow bedzie jutro upal, to z domu nie wychodze
|
|
|
|
#1039 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Czestochowa
Wiadomości: 798
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ja codziennie jestem w galerii (bo pracuje ;p) i zagladam do sephory dzien w dzien. Na razie nic nie wypatrzylam, chyba ze w czewie taki asortyment wybrakły ;(. Dla zainteresowanych - pojawila sie Oh, lola M. Jacobsa
(w Douglasie)---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ---------- i na razie oczekuje na wersje angel edt i forbidden euphoria ) zapewne slyszalyscie o premierach :P
__________________
watek wymiankowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post77660566 Bottega veneta edp, decadence, alien, lveb, euphoria forbidden , nina lelixir, diamonds intense, insolence
moja szafka: http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2683/ |
|
|
|
#1040 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Sunflowers i kolejna próba zakończona niepowodzeniem
__________________
12
|
|
|
|
#1041 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Sponsorem dzisiejszych testów jest Asiula
Więc do roboty:Juliette Has A Gun Lady Vengeance- nie znałam żadnego zapachu tej marki, ale po opisach właśnie tego się spodziewałam bardzo ciekawy zapach, coś jakby róża na pierwszym planie a w tle perły Lalique tak na mnie pachnie, nawet dla porównania psiknęłam też perły i rzeczywiście jest jakiś wspólny mianownik, oczywiście Lady V o niebo piękniejsza! Jednak wydaje mi się, że Miss Charming może być bardziej moja Bo jeśli Miss Charming to różyczka, taka grzeczniejsza siostra Lady V, to muszę ją przetestować! ![]() Jessica Simpson Fancy- byłam nastawiona pozytywnie po przeczytaniu nut, ale po pierwszym psiknięciu z próbaska od razu włączyłam opis jeszcze raz, bo coś mi się nie zgadzało i tak, niestety czytając przegapiłam coś, co natychmiast uderzyło w moje nozdrza i podrażniło je niemiłosiernie- GRUSZKA nienawidzę gruszki w perfumach tak że przez tą gruszkę Fancy niestety odpada ![]() Jessica Simpson Fancy Love- trochę słodki, delikatny i kwiatowy, ale z cięższą nutą w tle ![]() Jessica Simpson Fancy Nights- tu przeżyłam szok! zapach nie ma nic wspólnego z dwoma poprzednimi!!! Paczulowa paczula i to taka mocna, killerowata potem trochę łagodnieje, ale wychodzi mu to jeszcze na plus, bo robi się otulający i bardzo ładny ![]() Ale się rozpisałam mimo czterech nowych próbasów, nowe chciejstwa do wish listy nie doszły, uff! Za to bardzo chcę poznać Miss Charming
|
|
|
|
#1042 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
No to i ja zdaje relacje z wizyty w perfumeriach
W nawiasach wpisuje tez gdzie mozna co powachac/kupic:Elie Saab (Douglas) z poczatku nie spodobal mi sie nic a nic, a potem zalowalam, ze psiknealm tlyko na papierek. Jasmin jest pelna geba, chyba najlepszy jasmin w mainstreamowych perfumach, mocny, ciezki, moze nawet lekko "babciowaty", dla doroslej kobiety po 30-ce, raczej nie pasuje mi do frywolnej mlodej osoby Mysle, ze trwaly, ale musze jeszcze zrobic test globalny. AoD Elixir Le secret (Sephora, Douglas) - troche mnie rozczarowal, bo wydaje sie byc jednak lzejszym zapachem niz klasyczne Le secret, przy czym zmieniono jeszcze to, ze nuta dominujaca sa faktycznie owoce lesne, za to odebrano paczule Troche szkoda.Loverdose Diesel (Sephora) - slodziak, moze i podobny do Flowerbomb, ale raczej w wersji edt. Nie powiem, ze zly, ale wtorny, mozna go jednak zniesc, jesli ktos lubi wate cukrowa i owoce ![]() Shalimar initial (Sephora) - dla mnie porazka niestety. Bardzo kojarzy mi sie z inna klapa - Chanel 19 Poudre. Pachna niemal identycznie, jest pudrowy irysek, niby pozbawiony slodyczy, ale jednak mdly az zeby bola. Szkoda, ale przynajmniej zaoszczedze te 2 stowki ![]() Sensuous nude (Sephora) kokos w istocie, ale nie taki jak znamy z zapachow YR czy nawet batonu Bounty. Mniej jadalny, okrszaony jakimis kwiatkami, bardzo podobny do Crystal noir, ale bardziej zjadliwy. Peace love & juicy JC (Douglas) nawet sposobal mi sie, bo jest lekki i optymistyczny, chyba najfajniejszy ze wszystkich Jicy Couture Pachnie jednak bardzo podobnie do Envy, czuje wyraznie mech debowy, ale zapach jest ejdnak dla mnie bardziej znosny, bo lzejszy, ma jakas przestrzen i nie dusi mixem magnoliowo-konwaliowym.Ze wszystkich w.w nowosci wybralabym chyba jednak Elie Saab, bo pachnie jak perfumy tzn. kobieco, kwiatowo, wyraznie. A Juicy Couture uzylabym teraz latem jako psikadlo na codzien Mam andzieje, ze juz niebawem pojawia sie u nas Madly Kenzo, Prada Candy, Escada Especially, Burberry Body no i Dahlia noir Poki co na szczescie tylko jeden zapach mnie zainteresowal na powaznie, a reszta niestety nie podoba mi sie, choc ne uwazam, zeby to byly kompozycje zle.
|
|
|
|
#1043 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Testuję wlaśnie Fantasy- szybka wizyta w Rossmannie zaowocowała psiknięciem na rękę (jak zapewne niektóre wiecie, odlewka Fantasy, którą upolowałam na Targowisku została bestialsko zniszczona przez naszą ukochaną Pocztę Polską). Musiałam sprawdzić co straciłam Hmm, straciłam fajnego słodziaka, początek- istna wata cukrowa, potem wylazło coś dziwnego, trochę drażniącego, teraz jest już ciepło, słodko, jednostajnie, otulająco. |
|||
|
|
|
#1044 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 461
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
W ubiegłym tygodniu w Douglasie w Arkadii: Kenzo Flower Tag. Z klasycznym Maczkiem (którego bardzo nie lubię
) nie ma nic a nic wspólnego. Jest miło, ładnie, świeżo, kwiatowo (wyczułam konwalie ) i... jakoś tak nijak. Ja nie wiem, co ci tfurcy sobie myślą, wszystko na jedno kopyto, ehh, szkoda gadać.
__________________
Próbki na wymianę - aktualizacja 03.2020 |
|
|
|
#1045 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
dla mnie sa wspaniale- jak z czasow starej, dobrej szkoly perfumiarstwa. bezposrednio po aplikacji zapach wydaje sie straszny , a pozniej z kazda minuta pieknieje, niczym brzydkie kaczatko i ta swietna trwalosc |
|
|
|
|
#1046 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 215
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Jeśli lubisz Aliena to Saab może być dla Ciebie zbyt lightowy, dla mnie Alien to prawdziwy mega killer. Ciekawa jestem Twojej opinii o Saabie.
__________________
|
|
|
|
#1047 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 64
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
" że Prada Candy dopiero w październiku w Polsce
|
|
|
|
|
#1048 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
, są takie .... bardziej wytworne bo jeszcze z jakimś kwieciem i właśnie tym miodowym ciepłem
|
|
|
|
|
#1049 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Kurcze, dziewczyny narobiłyście mi smaka na Saab
jaśmin łagodniejszy niż w Obcym plus miodzio? muszę przetestować!
|
|
|
|
#1050 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Moje rozczarowanie....florascent -Balode
![]() chciałam dziwnej paczuli - mam kolejnego słodziaka z paczulą. Zakup w ciemno.Może się podobać - taka grzeczna, ciepła. W ramach przytomności - spryskałam normalnego człowieka... tam intrygująco: na samym początku krople nasercowe,zielone zielsko z komnat starej babci, potem dymek, drewienko i paczula - fajne na mnie dramat poprawności, grzeczności i wylizania... Smutno mi. ---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- I tak SMN ze swoją paczulą pozostaje moim KWC wśród paczul.
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.





Ale na drugiej ręce psiknęłam HP (ale chyba mieli jeszcze tester starej HP) - i ten wiem, że muszę kupić flakonik





'odpachnialam' nos kawa, 'wietrzylam' go w parku i nic- wylapywalam tylko jakies niemrawe podrygi. a pamietam, ze wachany jesienia nie byl takim cienkuszem. poza tym kolezanka zapewnia mnie, ze na niej niewiele rozni sie moca od EdP.

Oszczędzam na PERFUMY!!
co za słodki smrodek, igły sosnowe, żywice i jaśmin to katastrofalne połączenie, że nos wykręca, nie, stanowczo mi się nie podoba
i tak, niestety czytając przegapiłam coś, co natychmiast uderzyło w moje nozdrza i podrażniło je niemiłosiernie- GRUSZKA
tak że przez tą gruszkę Fancy niestety odpada
tu przeżyłam szok! zapach nie ma nic wspólnego z dwoma poprzednimi!!! Paczulowa paczula i to taka mocna, killerowata
muszę przetestować! 

