DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V - razem zrzuciłyśmy już ponad 250 kg!

[karmeelek]

Napisane przez mandarynkka86

dziewczyny powiedzcie mi czy mi się wydaje czy makrela w sosie pomidorowym zakazana? Jesli tak to czemu ?
Przeciez to ryba, a pomidorki to warzywka

Jeśli kupna to najczesciej są w niej skrobia oaz cukier.

[Paati89]

Napisane przez MalaLejdi

powiedzcie mi proszę co z tym alkoholem, wiem że nie można pić alkoholu- zresztą jak na każdej diecie....

A nie umiesz się dobrze bawić bez alkoholu? Przykre.
Alkohol na diecie jest zakazany.
Powinnaś o tym wiedziec,że ta dieta obciąża już wystarczająco nerki i wątrobę więc alkohol dla nich byłby zabójstwem.
Nie umiesz powiedziec znajomym ''nie'' i bawić się bez alkoholu?

Napisane przez mandarynkka86

dziewczyny powiedzcie mi czy mi się wydaje czy makrela w sosie pomidorowym zakazana? Jesli tak to czemu ?
Przeciez to ryba, a pomidorki to warzywka

Zakazane ponieważ w składzie zawsze znjadzie się cukier lub inne składniki zakazane.Lepiej samemu kupić rybki jakieś i wymieszać je z pomidorami z puszki lub samemu je przygotować i wcinać do woli

[extravagance86]

Napisane przez Paati89

A nie umiesz się dobrze bawić bez alkoholu? Przykre.
Alkohol na diecie jest zakazany.
Powinnaś o tym wiedziec,że ta dieta obciąża już wystarczająco nerki i wątrobę więc alkohol dla nich byłby zabójstwem.
Nie umiesz powiedziec znajomym ''nie'' i bawić się bez alkoholu?
Zakazane ponieważ w składzie zawsze znjadzie się cukier lub inne składniki zakazane.Lepiej samemu kupić rybki jakieś i wymieszać je z pomidorami z puszki lub samemu je przygotować i wcinać do woli

a jak z bratem? wszystko ok?

[Paati89]

extravagance- bez zmian, wczoraj próbowali mu to wyjąć ale się nie udało, miałam jechac dziś do niego do szpitala ale nie zdąrzyłam po pracy i teraz mam chwilę przed kolejną klientką.
Jutro pracuje 12 h więc też nie zdąrze, w środę dopiero do niego pojadę.

[extravagance86]

Napisane przez Paati89

extravagance- bez zmian, wczoraj próbowali mu to wyjąć ale się nie udało, miałam jechac dziś do niego do szpitala ale nie zdąrzyłam po pracy i teraz mam chwilę przed kolejną klientką.
Jutro pracuje 12 h więc też nie zdąrze, w środę dopiero do niego pojadę.

na pewno będzie dobrze


a gości nieproszeni przyjechali? tzn "wieszak"?

[Paati89]

Napisane przez extravagance86

na pewno będzie dobrze


a gości nieproszeni przyjechali? tzn "wieszak"?

No musi być dobrze.
A goście to dopiero na 27-29 maj mają być ale być może wyjdzie na moje i ich nie będzie

[201604301943]

Napisane przez tchnienie-wiatru

dziś ze stresu obudziła mnie potrzeba wizyty w wc i od razu zważyłam się po 3 dniach bez wagi i mam równiutki -1kg przez 3 dni PW to przez ten dwutyg. zastój teraz wszystko spadło a od dziś P

za 1,8 kg będę mieć 5 z przodu może do końca maja się uda?!

o, spadeczek! super tą piątkę do końca maja wyrobisz, to pewne nieźle lecisz

Napisane przez asmenaa

dzien dobry kobietki
dzisiaj wskakuję na II fazę i przyznam, że się zalamałam
ważę o kilogram więcej niż przed rozpocząciem uderzeniówki
mam nadzieję, że jest to wina @, który mam od wczoraj
ALE
przecież na I fazie schodzi z nas głównie woda, która powiedzmy zatrzymała się w moim organizmie przez @
więc...
tylko ja nie chudnę a miałam nadzieję chociaż na kilogram w dol

to wina @ i tyle, zważ się jak się skończy... zmiany hormonalne mogły po prostu być silniejsze w trzymaniu wody przed @ niż dukan w jej usuwaniu...

Napisane przez Pandzia_2010

po głębszych zastanowieniach rodzinnych i pewnych uwagach od Taty podjęłam decyzję przejscia na III fazę

obliczyłam, że będę na niej do 31 grudnia 2011roku

pewnie wrócę na II ale na razie mój organizm potrzebuje odskoczni. Mam parę skutków ubocznych tej dietki, ale i tak jest super .

Na tym etapie kończę przygodę z II FAZĄ bynajmniej na razie

Napisane przez Pandzia_2010

włosy garściami, nigdy nie miałam tak krótkich paznokci , niektóre są pęknięte przy samej skórze, cera blada jak nie powiem co. Zaparcia i pobolewanie nerek takie delikatne. Mój Tata powiedział mii krótko "wyglądasz niezdrowo"

Napisane przez Pandzia_2010

jeszcze dorzuce ciągłe przemęczenie. Nie narzekam, bo ta dieta pozwoliła mi ładnie zgubić kg ale wiem teraz na pewno trzeba zdrowym jak koń zeby na nią iśc

hmm a badałaś ostatnio tarczycę? bo ja takie dokładnie miałam objawy przy niedoczynności, zanim zaczęłam leczyć... a teraz leczę i mimo diety jest lepiej

dziś mam 11 dzień @ super nie dziwi mnie w związku z tym zastój... mam nadzieję że jak się w końcu @ kiedyś skończy to będzie jakiś spadek

a teraz wystawiam dupcię do bicia - bijcie ale mocno! wczoraj zgrzeszyłam... wypiłam 1 drinka (sok pomidorowy + 40ml wódki) wiem że mogłam odmówić itd ale okazja była taka że to było wyjście 'na piwo' z osobą która w przyszłości może stać się ważną osobą w moim życiu (kumacie kobietki o co chodzi ). bijcie! a ja obiecuję poprawę

[Fureyka]

Napisane przez mandarynkka86

dziewczyny powiedzcie mi czy mi się wydaje czy makrela w sosie pomidorowym zakazana? Jesli tak to czemu ?
Przeciez to ryba, a pomidorki to warzywka

Uwielbiam makrele w tym wydaniu, ale na diecie jej nie jem. Makrela w sosie pomidorowym zawiera cukier i olej, ciezko znalezc taka, ktora owych skladnikow nie posiada...

Tym skromnym postem chcialam jako swiezynka dolaczyc sie do tych "dukajacych"

[201604301943]

jeszcze jedno miałam napisać - dziś 2 osoby mnie nie poznały na uczelni znaczy się nie jakieś co mnie nie widziały od początku diety czy jakoś tak, tylko normalnie, osoby z grupy, jak na korytarzu się spotkaliśmy... myślę (z nadzieją ) że po prostu mają zakodowany mój obraz z największym rozmiarze i teraz przestaję do niego pasować mam nadzieję...

[k_acha]

Pytalam was o przepisy na dukanowa zupke ktora mozna jesc w fazie II, zarowno w P, jak i w PW. Ktos pomoze ?

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

I w ogole to kochane... Jak jestescie/bylyscie w II fazie, jak ja robilyscie ?
1 dzien same P, na drugi PW, czy 2 dni tak, dwa tak, czy 5 tak, 5tak ? Jaki system bylby najlepszy ? Bo z ksiazki Dukana wyczytalam, ze naprzemienny 1/1. Tez taki stosowalyscie ?

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez metal_fish

jeszcze jedno miałam napisać - dziś 2 osoby mnie nie poznały na uczelni znaczy się nie jakieś co mnie nie widziały od początku diety czy jakoś tak, tylko normalnie, osoby z grupy, jak na korytarzu się spotkaliśmy... myślę (z nadzieją ) że po prostu mają zakodowany mój obraz z największym rozmiarze i teraz przestaję do niego pasować mam nadzieję...

Gratuluje kochana !!! To juz musisz byc bardzo z siebie dumna, co ? Milo, jak ktos nie pozna, bo widac efekty Twojej ciezkiej pray, co ? Ja mam nadzieje, ze mnie tez znajomi nie poznaja :P Moze do lipca zdaze zrzucic 6,7kg ? Jak mysliscie ?

[201604301943]

Napisane przez k_acha

Pytalam was o przepisy na dukanowa zupke ktora mozna jesc w fazie II, zarowno w P, jak i w PW. Ktos pomoze ?

po pierwsze - gotujesz sobie wywar z piersi z kurczaka (ew. z udka - wtedy ściągasz tłuszcz po wystudzeniu), możesz dodać trochę jarzynek (na P ich nie zjesz, na PW mogą zostać w zupie) -> masz bazę
po drugie - szalejesz do woli: możesz dodać pomidory (teraz to najlepiej z puszki), utarte ogórki kiszone i trochę wody z nich, szpinak, brokuły które po ugotowaniu zmiksujesz z wywarem, kalarepka + marchewka + kalafior + fasolka szparagowa + brukselka, podsmażone na teflonie pieczarki (też potem miksujesz), i mase innych kombinacji można wymyślić, napisałam co mi na szybko do głowy przyszło
na koniec doprawiasz do smaku i już po ściągnięciu z ognia możesz zabielić odrobiną jogurtu (bierzesz trochę jogurtu do kubeczka, wlewasz kilka łyżek gorącej zupy, mieszasz i wlewasz do zupy) - pamiętaj że z jogurtem już nie gotujemy!
możesz dodać to mięsko które gotowałaś, kawałki jajka, łososia wędzonego, pokrojony w paski omlet....

[k_acha]

Napisane przez metal_fish

po pierwsze - gotujesz sobie wywar z piersi z kurczaka (ew. z udka - wtedy ściągasz tłuszcz po wystudzeniu), możesz dodać trochę jarzynek (na P ich nie zjesz, na PW mogą zostać w zupie) -> masz bazę
po drugie - szalejesz do woli: możesz dodać pomidory (teraz to najlepiej z puszki), utarte ogórki kiszone i trochę wody z nich, szpinak, brokuły które po ugotowaniu zmiksujesz z wywarem, kalarepka + marchewka + kalafior + fasolka szparagowa + brukselka, podsmażone na teflonie pieczarki (też potem miksujesz), i mase innych kombinacji można wymyślić, napisałam co mi na szybko do głowy przyszło
na koniec doprawiasz do smaku i już po ściągnięciu z ognia możesz zabielić odrobiną jogurtu (bierzesz trochę jogurtu do kubeczka, wlewasz kilka łyżek gorącej zupy, mieszasz i wlewasz do zupy) - pamiętaj że z jogurtem już nie gotujemy!
możesz dodać to mięsko które gotowałaś, kawałki jajka, łososia wędzonego, pokrojony w paski omlet....

Ojejciuuu, jutro probuje ;] bo juz mam dosc troszeczke samych rybek, jajek, drobiu itp. :P wiecie o czym mowie ? :P Dziekuje Ci bardzo )

[Agus140188]

Napisane przez extravagance86

wg mnie nie można, ale ja jem czasami, bo po wędzonej mi mdło.
a poza tym waga ładnie spada

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------



jeżeli przeczytałaś książkę to wiesz jakie są zasady. Skoro nie potrafisz zrezygnować z takiej rzeczy jak alkohol, to może odpuść sobie dietę.

każdy ma okazje do napicia się, imprezy..

Hejoooo!!! Jestem już po uczelce uffffffffffff- nareszcie, powiedz kochaniutka gdzie kupujesz taka makrelkę w sosiku pomidorowym? bo ja nie spotkałam jeszcze takiej...

[asmenaa]

Napisane przez tchnienie-wiatru

to Ty byłaś ponad tydzień na I fazie? jeśli tak to nie będę mówić "a nie mówiłyśmy"...
ale prawdopodobnie zatrzymała się woda i stąd ten wztost.

Nie byłam ponad tydzien na I fazie 5 dni, tyle ile wyszlo mi z testu.
Od środy do niedzieli. W niedzielę pojawił się @.
Ważąc się w środę ważyłam mniej niż dziś czyli w pierwszym dniu II fazy.

Napisane przez metal_fish

to wina @ i tyle, zważ się jak się skończy... zmiany hormonalne mogły po prostu być silniejsze w trzymaniu wody przed @ niż dukan w jej usuwaniu...

OBY

[Agus140188]

Napisane przez metal_fish

o, spadeczek! super tą piątkę do końca maja wyrobisz, to pewne nieźle lecisz


to wina @ i tyle, zważ się jak się skończy... zmiany hormonalne mogły po prostu być silniejsze w trzymaniu wody przed @ niż dukan w jej usuwaniu...






hmm a badałaś ostatnio tarczycę? bo ja takie dokładnie miałam objawy przy niedoczynności, zanim zaczęłam leczyć... a teraz leczę i mimo diety jest lepiej

dziś mam 11 dzień @ super nie dziwi mnie w związku z tym zastój... mam nadzieję że jak się w końcu @ kiedyś skończy to będzie jakiś spadek

a teraz wystawiam dupcię do bicia - bijcie ale mocno! wczoraj zgrzeszyłam... wypiłam 1 drinka (sok pomidorowy + 40ml wódki) wiem że mogłam odmówić itd ale okazja była taka że to było wyjście 'na piwo' z osobą która w przyszłości może stać się ważną osobą w moim życiu (kumacie kobietki o co chodzi ). bijcie! a ja obiecuję poprawę

O kurcze 11 dzień @?????????!!!!! Masakra jakaś. Zawsze masz tak długo??? Z tego co pamiętam T nie grzeszysz więc to dopiero Twój pierwszy grzech na całej diecie... Fakt- bardzo nieładny ale jeśli ta osoba ma być najwazniejsza w Twoim życiu to chyba warto

[extravagance86]

Napisane przez Agus140188

Hejoooo!!! Jestem już po uczelce uffffffffffff- nareszcie, powiedz kochaniutka gdzie kupujesz taka makrelkę w sosiku pomidorowym? bo ja nie spotkałam jeszcze takiej...

ja jem niedozwoloną.. tzn 2 razy dopiero zjadłam, z neptuna. waga spada więc może nie jest tak źle. lepiej jak zjem rybę pod taką postacią niż wcale i robię to na własne ryzyko

[k_acha]

Napisane przez extravagance86

ja jem niedozwoloną.. tzn 2 razy dopiero zjadłam, z neptuna. waga spada więc może nie jest tak źle. lepiej jak zjem rybę pod taką postacią niż wcale i robię to na własne ryzyko

extravagance86 ile kg od stycznia Ci spadlo ?

[201604301943]

Napisane przez k_acha

Ojejciuuu, jutro probuje ;] bo juz mam dosc troszeczke samych rybek, jajek, drobiu itp. :P wiecie o czym mowie ? :P Dziekuje Ci bardzo )

mam nadzieję że wyjdzie ci coś pysznego przepisy niedokładne bo ja dużo 'na czuja' robię... ale poszukaj jeszcze na blogach to może dokładniejsze przepisy znajdziesz

[Agus140188]

Napisane przez extravagance86

ja jem niedozwoloną.. tzn 2 razy dopiero zjadłam, z neptuna. waga spada więc może nie jest tak źle. lepiej jak zjem rybę pod taką postacią niż wcale i robię to na własne ryzyko

EEEEEEE to ja się nie skusze w takim razie, ale może coś wymyślę z rybka i np. przecierem pomidorowym??? hmmm w kuchni na Dukanie pełna improwizacja

[201604301943]

Napisane przez Agus140188

O kurcze 11 dzień @?????????!!!!! Masakra jakaś. Zawsze masz tak długo??? Z tego co pamiętam T nie grzeszysz więc to dopiero Twój pierwszy grzech na całej diecie... Fakt- bardzo nieładny ale jeśli ta osoba ma być najwazniejsza w Twoim życiu to chyba warto

nie zawsze... ale zawsze miałam masakrycznie rozregulowany teraz wprowadzam tabletki anty, jeszcze musiałam robić z nimi zamieszanie w trakcie bo dostałam na 1 uczulenia więc to wszystko przez to... no ale ogólnie niekomfortowo
no grzech pierwszy... może poza gryzkiem kabanosa i szynki za święconki mam nadzieję że to było warte grzechu

[extravagance86]

Napisane przez k_acha

extravagance86 ile kg od stycznia ci spadlo ?

20

[k_acha]

Napisane przez extravagance86

20

to bardzo ladnie ) 20kg ahhh...

[Paati89]

Napisane przez Fureyka

Tym skromnym postem chcialam jako swiezynka dolaczyc sie do tych "dukajacych"

Witamy

Napisane przez k_acha

I w ogole to kochane... Jak jestescie/bylyscie w II fazie, jak ja robilyscie ?
1 dzien same P, na drugi PW, czy 2 dni tak, dwa tak, czy 5 tak, 5tak ? Jaki system bylby najlepszy ? Bo z ksiazki Dukana wyczytalam, ze naprzemienny 1/1. Tez taki stosowalyscie ?

Nie ma najlepszego, sama musisz spróbowac w którym systemie będzie Ci najwygodniej.
Ja zaczynałam od 5/5 później przeszłam na 1/1 bo było mi łatwiej, 2/2 też przechodziłam. W każdym systemie waga tak samo leci więc kwestia w którym będziesz się czuć najlepiej

Napisane przez Agus140188

EEEEEEE to ja się nie skusze w takim razie, ale może coś wymyślę z rybka i np. przecierem pomidorowym??? hmmm w kuchni na Dukanie pełna improwizacja

Ja własnie robie z przecierem do tego dodaję czosnek i oregano- mmm pychota!

[extravagance86]

Napisane przez metal_fish

nie zawsze... ale zawsze miałam masakrycznie rozregulowany teraz wprowadzam tabletki anty, jeszcze musiałam robić z nimi zamieszanie w trakcie bo dostałam na 1 uczulenia więc to wszystko przez to... no ale ogólnie niekomfortowo
no grzech pierwszy... może poza gryzkiem kabanosa i szynki za święconki mam nadzieję że to było warte grzechu

no miejmy nadzieję, że to było warte grzechu początki zawsze są najlepsze:brzyda l: randi, nieśmiałość, motyle w brzuchu... ah kiedy to było

[201604301943]

Napisane przez extravagance86

no miejmy nadzieję, że to było warte grzechu początki zawsze są najlepsze:brzyda l: randi, nieśmiałość, motyle w brzuchu... ah kiedy to było

może to nie są randki w sumie to bardzo dziwna relacja... (chyba jak większość moich damsko-męskich ), chyba oboje się bronimy, przeganiamy motyle... ale coś wisi powietrzu i chyba chcę żeby się to rozwinęło

[extravagance86]

Napisane przez metal_fish

może to nie są randki w sumie to bardzo dziwna relacja... (chyba jak większość moich damsko-męskich ), chyba oboje się bronimy, przeganiamy motyle... ale coś wisi powietrzu i chyba chcę żeby się to rozwinęło

no to jesteś kobietą więc chyba wiesz jak to zrobić

nie randki.. ale czujesz te "podniecenie" itd

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Ja pamiętam jak TŻ do mnie na początku przyjeżdżał, a miałam wtedy innego heheh ale zdecydowałam myślę dobrze

[201604301943]

Napisane przez extravagance86

no to jesteś kobietą więc chyba wiesz jak to zrobić

nie randki.. ale czujesz te "podniecenie" itd

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Ja pamiętam jak TŻ do mnie na początku przyjeżdżał, a miałam wtedy innego heheh ale zdecydowałam myślę dobrze

niby wiem ale to taki dziwny, specyficzny przypadek ale myślę że mimo to wykonuję dobre ruchy niestety ten drink musiał być 1 z nich... ale nie żałuję, znaczy się oczywiście nie planuję powtarzać bez potrzeby... i powiem szczerze że drugą nadzieję z tym wiązałam - że może po takim kopie mój zastój zejdzie?

[Agus140188]

Napisane przez metal_fish

może to nie są randki w sumie to bardzo dziwna relacja... (chyba jak większość moich damsko-męskich ), chyba oboje się bronimy, przeganiamy motyle... ale coś wisi powietrzu i chyba chcę żeby się to rozwinęło

O jaaaaa! d razu przypominają mi się moje początki z tż Metalku jeśli chcesz żeby coś z tego wyniknęło to musi wyniknąć!! ahhhhh ta wiosna miesza w głowach...

[extravagance86]

Napisane przez Agus140188

O jaaaaa! d razu przypominają mi się moje początki z tż Metalku jeśli chcesz żeby coś z tego wyniknęło to musi wyniknąć!! ahhhhh ta wiosna miesza w głowach...

aż można pozazdrościć tych początków

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez metal_fish

o, spadeczek! super tą piątkę do końca maja wyrobisz, to pewne nieźle lecisz

a teraz wystawiam dupcię do bicia - bijcie ale mocno! wczoraj zgrzeszyłam... wypiłam 1 drinka (sok pomidorowy + 40ml wódki) wiem że mogłam odmówić itd ale okazja była taka że to było wyjście 'na piwo' z osobą która w przyszłości może stać się ważną osobą w moim życiu (kumacie kobietki o co chodzi ). bijcie! a ja obiecuję poprawę

a za tego drina chociaż i tak mogło być gorzej, bo z sokiem pomidorowym, to prawie dukanowo

Napisane przez k_acha

Moze do lipca zdaze zrzucic 6,7kg ? Jak mysliscie ?

mi też tyle zostało ale chyba nie będzie tak kolorowo, bo mi już bardzo zwalnia:P ale Tobie tego życzę!

Napisane przez asmenaa

Nie byłam ponad tydzien na I fazie 5 dni, tyle ile wyszlo mi z testu.
Od środy do niedzieli. W niedzielę pojawił się @.
Ważąc się w środę ważyłam mniej niż dziś czyli w pierwszym dniu II fazy.

to przepraszam pomyliłam Cię z kimś w takim razie to napewno wina @ chociaż mi też wzrosło po 4 dniu:P ale potem normalnie spadło więc nie przejmuj się

Napisane przez extravagance86

aż można pozazdrościć tych początków

hihi,nooo początki są fajne:P taka niepewnosć wisi w powietrzu... po 3,5 roku już tak nie ma choć zdarza się wyjście na randkę raz na jakiś czas i wtedy jest tak fajnie i mam wrażenie, że ludzie myślą, że my dopiero zaczęliśmy być ze sobą bo czasem się tak jak dzieci zachowujemy jak razem wychodzimy:P oderwanie od monotonii matko, jak ja go kocham sorry

idę wszamać jajko jakieś:P i do nauki... może do 1 zdążę ogarnąć materiał z finansów na 4...:P