Prawda to wszystkim dobrze znana że nasze śluby pobiją ten Kate i WilliamaPM2012czV

[nena1984]

NightButterflyVIP wooow ale się ekstra czyta takie relacje Cieszę się, że zaręczyny się udały, oblookałam sobie ten zamek w necie i powiem Ci....że trudno o piękniejsze miejsce. Strasznie Ci go zazdroszczę (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu)...wklej nam tu też zdjęcia kościółka, jestem mega ciekawa jak wygląda, bo po opisie wszystko wskazuje na to, że wasz ślub i wesele będzie jak z bajki

Gosza_m hehe, szkoda że sie nie znałyśmy rok temu...wtedy kompletnie nie podobały mi się tego typu suknie, rybki to był max jesli chodzi o suknie rozszerzane

tenebrosa - polecam się na przyszłość, w gruponie jest napisane ze musisz się umówić w terminie 2 tygodni, prawda? licze więc na jakąś relację w tym terminie Z tych zdjęć na stronie wygląda to całkiem, całkiem, ciekawe jaki jest koszt uszycia sukni. A spotkanie ze stylistką...mioooodzio

[jagodzia133]

Napisane przez gosza_m

Hej!

W sprawach ślubnych to tylko z naukami jesteśmy do przodu- wczoraj mieliśmy ostatnie spotkanie. Fajnie było, szybko się skończyło, zaświadczenia w ręku mamy i coraz bardziej do ołtarza się zbliżamy...

Po niefortunnych zdarzeniach w minionym czasie pogodziłam się ze śmiercią, wiem, że tak dobrym ludziom teraz już nic nie grozi, że są szczęśliwi wraz z Bogiem w niebie. Inaczej podchodzę do pogrzebów, bo przecież dla umarłego to najradośniejszy moment w życiu. I tak też się wczoraj czułam.

A i jeszcze jedno- dziewczyny wierzycie w obecność bliskiej osoby obok Was po śmierci, nawet na parę sekund, ale wierzycie w to???

i jakoś tak mi przyszło od wtorkowej nocy do głowy, że nie ma co się smucić, pozostaje się radować, że miałam tak wspaniałego bliskiego kumpla Więc wracam do tych radosnych spraw związanych ze ślubem, bo przecież Kamil wiedział, że mnie to jara i życzył mi wszystkiego najlepszego.


Tak więc wróciłam do żywych!!!!!!!!!!

A i na dokładkę wkleję Wam cosik

ja wieżę po śmierci dziadka mam czuła jego obecność przez dłuższy czas. Nawet raz było tak: zima, okna wszystkie pozamykane więc przeciągu nie było a nad łóżkiem mojej mamy kołysał się bluszcz ale nie bała się czuła wewnętrzny spokój.

Napisane przez NightButterflyVIP

Cześć Dziewczyny!!!!!

OFICJALNIE CHCIAŁAM WAS POWIADOMIĆ:
1.09.2012 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Narrrreszcie!!!!

Pobyt w Polsce jak zawsze-zbyt krótki i mega intensywny, ale tym razem jakże owocny

Zaręczyny wypadły bardzo fajnie nie spodziewałam się nawet, że 2 butelki wina pójdą na początku było troszkę nieswojo, nikt nie wiedział co robić/mówić..., ale szybko to minęło Jak TŻ wręczył mojej Mamie kffiatushki, mojemu Tacie wódkę KRAKUS podszedł do mnie z drugim bukietem wtedy Rodzice się zapoznali i zasiedliśmy do stołu....przyszedł kelner, padło zamówienie i wtedy mój TŻ zaczął swoją wypowiedź....... Nie umiałam nawet na Niego patrzeć, wzrok miałam wbity w stół i czułam jak się palę....... W trakcie Jego słów modliłam się w duchu żeby nie mówił zbyt długo, bo już miałam łzy w oczach... ahhh Mój Tata Go przytulił i zgodził się na co wyparowałam "Tato!!! Nie tak szybko!!" i rozładowało to choć troszkę atmosferę później już było tylko lepiej....rozmowy o Naszych planach... weselu... i tak upłynęło Nam prawie 5h!!!! Ahhh dobrze to wspominam, naprawdę Jeszcze w tym samym dniu umówiliśmy się z TŻ na poniedziałkowe tourne po dworkach, pałacach i zamkach i wtedy wyszło, że Obie Mamy są w poniedziałek dostępne i chętne by jechać z Nami tak też się stało

ale owocny urlop

[tenebrosa]

Napisane przez nena1984

tenebrosa - polecam się na przyszłość, w gruponie jest napisane ze musisz się umówić w terminie 2 tygodni, prawda? licze więc na jakąś relację w tym terminie Z tych zdjęć na stronie wygląda to całkiem, całkiem, ciekawe jaki jest koszt uszycia sukni. A spotkanie ze stylistką...mioooodzio

W ciągu 2 tygodni muszę zarezerwować termin spotkania, a nie się z nią już spotykać Ja tak to rozumiem Teraz nie miałabym czasu i raczej umówię się na wrzesień dopiero. A suknie szyte u nich to koszt 2-4 tys., chociaż z tego co wyczytałam, to za zdobienia płaci się dodatkowo. W każdym razie jak tylko dostanę groupon to zadzwonię tam i się wszystkiego dowiem jak to u nich wygląda. I zastanowię się czy zostawić czy oddać kupon, hehe

Właśnie jeden groupon oddałam, bo kupiłam kilka dni temu kupon na makijaż i chciałam wykorzystać na wesele w sierpniu, ale już nie można się było na ten termin zapisać, co chciałam I w ogóle te babki z make-up salonu jakieś niekumate były, najpierw mi powiedziały, że kupon tylko do połowy lipca można wykorzystać, jak ja miałam napisane na nim, że do 13.08. I dopiero wtedy przyznały mi rację.

Zastanawiam się czy to nie jest tak, że poprzez groupony promują się albo firmy dopiero co rozpoczynające działalność albo firmy podrzędne, którym brakuje klientów... Same wiecie jak było z garniturami. Zobaczymy, okazja była to szkoda było nie wziąć, a teraz mam 10 dni, żeby zastanowić się czy mi się ten kuponik w ogóle przyda Bo ta biżuteria też jakaś nieteges, wcale nie ma wzorów ślubnych, a studio w którym jest zniżka na makijaż razem z tym kuponem na suknię nie ma nawet swojej strony, tzn. ma, ale jest ale nieaktywna ;/

[__Paulinka__]

Napisane przez Chatka

Poka poka ten dywanik ja ostatnio duużo czasu spędziłam nad szukaniem swojego i w sumie jestem zadowolona (jest śliczny i taki mięciutki), tylko często go trzeba odkurzać, bo się takie kłaczki robią na nim.... Ale i tak jest cudny

kurde niestety nie moge zrobic fotki bo nie wiem gdzie podzial sie Nasz aparat, ale to jest dokladnie taki http://allegro.pl/wykladzina-fiolet-...601752535.html kolor, moze ciut ciemniejszy, ale rozmiar ma 70 x 130 ladnie wygląda i jest taki milusi tak mysliscie ile kosztowalby taki w PL? (taki wymiar jak napisalam) chce sprawdzic czy duzo przeplacilam:P

[nena1984]

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

[jagodzia133]

Napisane przez nena1984

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

ooooo mamo to do mnie też przyjdzie?? oby nie

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez __Paulinka__

kurde niestety nie moge zrobic fotki bo nie wiem gdzie podzial sie Nasz aparat, ale to jest dokladnie taki http://allegro.pl/wykladzina-fiolet-...601752535.html kolor, moze ciut ciemniejszy, ale rozmiar ma 70 x 130 ladnie wygląda i jest taki milusi tak mysliscie ile kosztowalby taki w PL? (taki wymiar jak napisalam) chce sprawdzic czy duzo przeplacilam:P

dywanik piękny mi też się takie podobają ale niestety nie orientuje się w cenie

[tenebrosa]

Napisane przez __Paulinka__

kurde niestety nie moge zrobic fotki bo nie wiem gdzie podzial sie Nasz aparat, ale to jest dokladnie taki http://allegro.pl/wykladzina-fiolet-...601752535.html kolor, moze ciut ciemniejszy, ale rozmiar ma 70 x 130 ladnie wygląda i jest taki milusi tak mysliscie ile kosztowalby taki w PL? (taki wymiar jak napisalam) chce sprawdzic czy duzo przeplacilam:P

Nasz upatrzony ma bardzo podobne wymiary, bo bodajże 70x135cm. Kosztuje ok. 150zł.

[__Paulinka__]

Napisane przez tenebrosa

Nasz upatrzony ma bardzo podobne wymiary, bo bodajże 70x135cm. Kosztuje ok. 150zł.

to na to wygląda ze wcale nie przeplacilam:P zapłacilam 179 koron, czyli ok. 90zł tym bardziej sie ciesze ale akurat te dywaniki byl w promocji na allegro jak teraz sprawdzilam taki wymiar mozna dostac tez za 65 zl, ale to i tak sie ciesze ze dostalam w takiej cenie

[tenebrosa]

NightButterflyVIP, gratuluję udanych zaręczyn, załatwionych spraw oraz pięknego miejsca na zaślubiny i wesele!

Paulinka, widzę, że to ja powinnam zacząć szukać dywaników w promocji, skoro nawet w Norway jest taniej

[__Paulinka__]

Paulinka, widzę, że to ja powinnam zacząć szukać dywaników w promocji, skoro nawet w Norway jest taniej
[/QUOTE]

wiesz co, tez sie zdziwilam:P ale nie raz naprawde mozna tutaj wylapac super promocje, zwlaszcza jak są wyprzedarze, to ciuchy są tak tanie ze biorę hurtowo bluzki za 10, 20, 30zł

[nena1984]

to ja też pochwalę się moim dzisiejszym zakupem - nie mogłam się opanować - to mój drugi zakup na lato (po szortach, które sprawiłam sobie wczoraj). Myślicie, że mozna w takich iść na wesele - wyglądają na wygodne i mają tylko 8 cm (jak dla mnie toż to szok), a tak po cichu wam powiem, że jakoś tydzień temu zamówilam drugą szarfę do mojej sukni z szyfonowymi kwiatami tym razem w kolorze pudrowo-różowym, mam nadzieję ze na dniach przyjdzie

[gosza_m]

ładne buciki i dywanik też

a ja sprzątam, z odkurzaczem śmigam, wieczorkiem do TŻta. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie spokojnie i nikt nas nie wyciągnie z domu, bo mi się zwyczajnie nie chce...

[__Paulinka__]

Napisane przez nena1984

to ja też pochwalę się moim dzisiejszym zakupem - nie mogłam się opanować - to mój drugi zakup na lato (po szortach, które sprawiłam sobie wczoraj). Myślicie, że mozna w takich iść na wesele - wyglądają na wygodne i mają tylko 8 cm (jak dla mnie toż to szok), a tak po cichu wam powiem, że jakoś tydzień temu zamówilam drugą szarfę do mojej sukni z szyfonowymi kwiatami tym razem w kolorze pudrowo-różowym, mam nadzieję ze na dniach przyjdzie

boskie a co to szarfy to mysle ze i tak ta co teraz zakupilas nie bedzie ostatnia do czasu Twojego Slubu bedziesz je kupowac a w dniu Slubu będziesz robila wyliczanke ktorą załozyc bo bedziesz ich miala za duzo

[Chatka]

Napisane przez __Paulinka__

kurde niestety nie moge zrobic fotki bo nie wiem gdzie podzial sie Nasz aparat, ale to jest dokladnie taki http://allegro.pl/wykladzina-fiolet-...601752535.html kolor, moze ciut ciemniejszy, ale rozmiar ma 70 x 130 ladnie wygląda i jest taki milusi tak mysliscie ile kosztowalby taki w PL? (taki wymiar jak napisalam) chce sprawdzic czy duzo przeplacilam:P

oo, fajowy Tak jak napisała tenebrosa, tego rodzaju dywanik w tym rozmiarze to ok. 150zł, więc miałaś naprawdę świetną cenę. W ogóle te ceny tutaj są koszmarne, potrafi być kawałek szmatki i już 100zł...

Napisane przez nena1984

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

Oj, nie, niech nie pada... U nas na razie piękne słońce i nic nie zapowiada złej pogody, ale podobno niedługo jakoś ma być straszna burza (nie wiem, kiedy dokładnie, TŻ wspominał mi wczoraj).

fajne te butki, ale Ty naprawdę kupujesz przez net i nie boisz się, że nie będą pasować? Ja sobie nie wyobrażam zupełnie, dla mnie buty, żeby je kupić, muszą być idealnie wygodne, a mam taką stopę, że rzadko kiedy tak się trafia...

O, a oto mój dywanik, bo się Wam jeszcze nim nie chwaliłam, a jesteśmy w temacie Ta jasna plama na środku to słońce padające przez okno, nie dało się zasłonić kolory są mało widoczne, bo zdjęcie robione telefonem, ale generalnie to różne odcienie brązu aż po jasny krem

[magdziaS]

Napisane przez __Paulinka__

to na to wygląda ze wcale nie przeplacilam:P zapłacilam 179 koron, czyli ok. 90zł tym bardziej sie ciesze ale akurat te dywaniki byl w promocji na allegro jak teraz sprawdzilam taki wymiar mozna dostac tez za 65 zl, ale to i tak sie ciesze ze dostalam w takiej cenie

Tanio jak na taki dywanik. Mamy podobny, niewiele większy i płaciliśmy w Obi 150 zł.

Napisane przez nena1984

to ja też pochwalę się moim dzisiejszym zakupem - nie mogłam się opanować - to mój drugi zakup na lato (po szortach, które sprawiłam sobie wczoraj). Myślicie, że mozna w takich iść na wesele - wyglądają na wygodne i mają tylko 8 cm (jak dla mnie toż to szok), a tak po cichu wam powiem, że jakoś tydzień temu zamówilam drugą szarfę do mojej sukni z szyfonowymi kwiatami tym razem w kolorze pudrowo-różowym, mam nadzieję ze na dniach przyjdzie

Super butki

Znikam, bo umówiłam się z koleżanką na ploty. Szkoda siedzieć w domu, a TŻ na treningu Mam nadzieję, że nikogo nie pozarażam

[__Paulinka__]

chatko Twoj tez fajowy i wyglada na baaardzo milusi

ja zmykam po TZ i na trening badmintona

[fablous]

Napisane przez gosza_m

Hej!

W sprawach ślubnych to tylko z naukami jesteśmy do przodu- wczoraj mieliśmy ostatnie spotkanie. Fajnie było, szybko się skończyło, zaświadczenia w ręku mamy i coraz bardziej do ołtarza się zbliżamy...

Po niefortunnych zdarzeniach w minionym czasie pogodziłam się ze śmiercią, wiem, że tak dobrym ludziom teraz już nic nie grozi, że są szczęśliwi wraz z Bogiem w niebie. Inaczej podchodzę do pogrzebów, bo przecież dla umarłego to najradośniejszy moment w życiu. I tak też się wczoraj czułam.

A i jeszcze jedno- dziewczyny wierzycie w obecność bliskiej osoby obok Was po śmierci, nawet na parę sekund, ale wierzycie w to???

i jakoś tak mi przyszło od wtorkowej nocy do głowy, że nie ma co się smucić, pozostaje się radować, że miałam tak wspaniałego bliskiego kumpla Więc wracam do tych radosnych spraw związanych ze ślubem, bo przecież Kamil wiedział, że mnie to jara i życzył mi wszystkiego najlepszego.


Tak więc wróciłam do żywych!!!!!!!!!!

A i na dokładkę wkleję Wam cosik

4 i 6 : love:
o rany, cudo

Strasznie, strasznie mi się podoba!
Zmieniłabym tylko wiązanie z tyłu ale poza tym jest och ach

[Gorska_Kozica]

Napisane przez gosza_m

A i jeszcze jedno- dziewczyny wierzycie w obecność bliskiej osoby obok Was po śmierci, nawet na parę sekund, ale wierzycie w to???
A i na dokładkę wkleję Wam cosik

Ja długo pośmierci babci czułam jej obecność. Śniła mi się.
A jak studiowałam, to zawsze przed egzaminem szłam na cmentarz.

Suknia nr 3 jest taka delikatna Bardzo mi się podoba. Szkoda, że w takim fasonie nie wyglądam...

Napisane przez __Paulinka__

Dzieki! od razu gorąco sie zrobilo

Sluchajcie dziewcznki! tak tutaj dzisiaj dzien salatkowy i teraz prosze mi powiedziec co dajecie do salatki greckiej? bo kupilam: kapuste pekinską, czerwona cebule, ogorka, pomidory, ser feta...:0 czy da sie cos z tego wyczarowac? bo sama nigdy nie robilam tej salatki a w necie jest 1000 przepisow, ale ja chce Wasze sprawdzone aha! i dodajecie moze do tego kurczaka?

Ja właśnie dzisiaj zrobię greczynkę na kolacyjkę. Zawsze daję sałatę lodową, pomidory, ogórki, ser feta, cebulę białą i czerwoną. Bez oliwek, bo nie cierpimy z TŻem Do tego sosik grecki z knorra - mieszam z wodą i oliwą z oliwek.

Napisane przez NightButterflyVIP

Cześć Dziewczyny!!!!!

OFICJALNIE CHCIAŁAM WAS POWIADOMIĆ:
1.09.2012 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Narrrreszcie!!!!

Pobyt w Polsce jak zawsze-zbyt krótki i mega intensywny, ale tym razem jakże owocny

Zaręczyny wypadły bardzo fajnie nie spodziewałam się nawet, że 2 butelki wina pójdą na początku było troszkę nieswojo, nikt nie wiedział co robić/mówić..., ale szybko to minęło Jak TŻ wręczył mojej Mamie kffiatushki, mojemu Tacie wódkę KRAKUS podszedł do mnie z drugim bukietem wtedy Rodzice się zapoznali i zasiedliśmy do stołu....przyszedł kelner, padło zamówienie i wtedy mój TŻ zaczął swoją wypowiedź....... Nie umiałam nawet na Niego patrzeć, wzrok miałam wbity w stół i czułam jak się palę....... W trakcie Jego słów modliłam się w duchu żeby nie mówił zbyt długo, bo już miałam łzy w oczach... ahhh Mój Tata Go przytulił i zgodził się na co wyparowałam "Tato!!! Nie tak szybko!!" i rozładowało to choć troszkę atmosferę później już było tylko lepiej....rozmowy o Naszych planach... weselu... i tak upłynęło Nam prawie 5h!!!! Ahhh dobrze to wspominam, naprawdę Jeszcze w tym samym dniu umówiliśmy się z TŻ na poniedziałkowe tourne po dworkach, pałacach i zamkach i wtedy wyszło, że Obie Mamy są w poniedziałek dostępne i chętne by jechać z Nami tak też się stało

Pięknie
Superek, że tak wszystko się ładnie potoczyło.

Napisane przez NightButterflyVIP

Zabójcze są! Ciekawe czy na ich widok żaden z gości nie zszedł na zawał....

Dlatego planuję je dla znajomych (takich potrzepanych jak ja i TŻ). Ciocie i wujaszkowie dostaną ładne, eleganckie

[(kicia)]

Napisane przez NightButterflyVIP

Cześć Dziewczyny!!!!!

OFICJALNIE CHCIAŁAM WAS POWIADOMIĆ:
1.09.2012 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Narrrreszcie!!!!

Pobyt w Polsce jak zawsze-zbyt krótki i mega intensywny, ale tym razem jakże owocny

Zaręczyny wypadły bardzo fajnie nie spodziewałam się nawet, że 2 butelki wina pójdą na początku było troszkę nieswojo, nikt nie wiedział co robić/mówić..., ale szybko to minęło Jak TŻ wręczył mojej Mamie kffiatushki, mojemu Tacie wódkę KRAKUS podszedł do mnie z drugim bukietem wtedy Rodzice się zapoznali i zasiedliśmy do stołu....przyszedł kelner, padło zamówienie i wtedy mój TŻ zaczął swoją wypowiedź....... Nie umiałam nawet na Niego patrzeć, wzrok miałam wbity w stół i czułam jak się palę....... W trakcie Jego słów modliłam się w duchu żeby nie mówił zbyt długo, bo już miałam łzy w oczach... ahhh Mój Tata Go przytulił i zgodził się na co wyparowałam "Tato!!! Nie tak szybko!!" i rozładowało to choć troszkę atmosferę później już było tylko lepiej....rozmowy o Naszych planach... weselu... i tak upłynęło Nam prawie 5h!!!! Ahhh dobrze to wspominam, naprawdę Jeszcze w tym samym dniu umówiliśmy się z TŻ na poniedziałkowe tourne po dworkach, pałacach i zamkach i wtedy wyszło, że Obie Mamy są w poniedziałek dostępne i chętne by jechać z Nami tak też się stało

gratuluję i umieszczam Cie w kalendarzyku na stosownym miejscu

Napisane przez Magdzia0108

Ja wierzę, bo w dniu kiedy się dowiedziałyśmy o śmierci taty, to mi i siostrze(nie pamiętam, ale chyba mamie też) w nocy śnił się tata, że podchodzi np mi, że do mnie i wyciąga do mnie rękę, tak jakby na zgodę, na pożegnanie. Siostra miała taki sam sen, tej samej nocy, więc w jakimś stopniu jest to trochę dziwne zjawisko.
A wczoraj szukałam piosenki na podziękowanie dla rodziców (szczerze to ja bym wolała tego uniknąć, ale TŻ jest uparty) i ktoś ułożył takie video podziękowanie i fotki rodziców itp, to jak był tam czyjś tata pokazany, to zaczęłam płakać (przypomniały mi się dobre lata spędzone w całej szczęśliwej rodzinie - już pomijając te złe, przeokropne lata, kiedy nawet mówiłam, że w pewnym stopniu nienawidziłam ojca, ale tak jak teraz sobie wspominam dobre dni, to jest lepiej). Dawno tak z głębi serca nie płakałam, aż nie potrafiłam przestać. Dobrze, że byłam sama, bo ja się tego wstydzę.

seagirl na allegro są tez juz takie gotowe. Wpisz winietki i ci wyskoczy tego pełno

mój TŻ nie ma mamy w sumie taty też nie ale jego mu nie brakuje bo go nie znał. Ale też wiem że tęskni za nią. I tak na weselu smutno trochę mnie rodzice pobłogosławią i wogóle no a od niego tylko chrzestni.


mieliśmy raz taką sytuacje że kupowaliśmy mu garnitur na studniówkę. Ubrał się i w ogóle zdecydował się że go kupi a babka z tekstem "mama będzie z Ciebie dumna" no ona nie wiedziała a TŻ miał łzy w oczach zresztą ja też. Choć minęło już 8 lat wiem że on się z tym nigdy nie pogodzi

Napisane przez nena1984

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

buu to u mnie też może padać


a w ogóle to witajcie

właśnie wróciłam do świata żywych i trzeźwych

imprezka się udała tylko... zdeka mnie ścieło i.... wróciłam o 2 a rano wstałam o 8 jeszcze wstawiona i tak pojechałam na zajęcia... no ale wyjścia nie miałam. Wytrzeźwiałam w połowie zajęć. Wróciłam do domku zjadłam obiad i poszłam odsypiać. A potem was nadrabiałam

[Gorska_Kozica]

Napisane przez tenebrosa

Zastanawiam się czy to nie jest tak, że poprzez groupony promują się albo firmy dopiero co rozpoczynające działalność albo firmy podrzędne, którym brakuje klientów... Same wiecie jak było z garniturami. Zobaczymy, okazja była to szkoda było nie wziąć, a teraz mam 10 dni, żeby zastanowić się czy mi się ten kuponik w ogóle przyda Bo ta biżuteria też jakaś nieteges, wcale nie ma wzorów ślubnych, a studio w którym jest zniżka na makijaż razem z tym kuponem na suknię nie ma nawet swojej strony, tzn. ma, ale jest ale nieaktywna ;/

Myślę, że nie wszystkie firmy, które się ogłaszają na groupnie są początkujące. Ale to, że są to jasna sprawa. Jakoś chcą się zareklamować. Jednym to wychodzi, innym nie.
Ja za to muszę powiedzieć, że weekend, który spędziliśmy sobie w Trójmieście był super właśnie dzięki grouponowi.
Nocowaliśmy w Gdańsku Oliwie. Tu mieliśmy noclegi z pysznymi bogatymi śniadankami. Standard super. http://starakarczma.com.pl/

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez nena1984

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

U mnie duchota masakryczna. Od rana się chmury wożą i pewnie też się jakaś burza urodzi na wieczór.

[fablous]

Zaczęłam oglądać pozostałe suknie Jesus Peiro i jeszcze ta wpadła mi w oko

[Gorska_Kozica]

Napisane przez nena1984

to ja też pochwalę się moim dzisiejszym zakupem - nie mogłam się opanować - to mój drugi zakup na lato (po szortach, które sprawiłam sobie wczoraj). Myślicie, że mozna w takich iść na wesele - wyglądają na wygodne i mają tylko 8 cm (jak dla mnie toż to szok), a tak po cichu wam powiem, że jakoś tydzień temu zamówilam drugą szarfę do mojej sukni z szyfonowymi kwiatami tym razem w kolorze pudrowo-różowym, mam nadzieję ze na dniach przyjdzie

Buty super. Wyglądają na bardzo wygodne
A z szarfami to później sklep otworzysz, bo myślę, że do czasu ślubu, to Ty jeszcze cosik zakupisz

[nena1984]

Napisane przez __Paulinka__

boskie a co to szarfy to mysle ze i tak ta co teraz zakupilas nie bedzie ostatnia

a tak...to całkiem prawdopodobne

Napisane przez Chatka

fajne te butki, ale Ty naprawdę kupujesz przez net i nie boisz się, że nie będą pasować?

ja to generalnie już prawie tylko przez neta kupuję, nie mam czasu po prostu na chodzenie po sklepach...a że mam stópke nie wymagającą...Swoją drogą dzisiaj miałam wolne i połaziłam trochę po sklepach w poszukiwaniu ciekawych koturenek i znalazłam tylko jedne, oczywiście nie było mojego rozmiaru

Napisane przez (kicia)

wróciłam o 2 a rano wstałam o 8 jeszcze wstawiona i tak pojechałam na zajęcia... no ale wyjścia nie miałam. Wytrzeźwiałam w połowie zajęć.

współczuję sąsiadom z ławek/krzeseł na auli, czy gdzie tam miałaś zajęcia ...chyba, że zabalowali razem z Tobą Kiedyś, wieki temu jak byłam na studiach to też potrafiłam w takich sytuacjach iść na zajęcia...dobrze że teraz mam tę nędzne 4 dni urlopu na żądanie...bo nie dałabym rady

Napisane przez fablous

Zaczęłam oglądać pozostałe suknie Jesus Peiro i jeszcze ta wpadła mi w oko

emmmmm czy jego wszystkie suknie są takie boskie??? to jedyne bolerko jakie kiedykolwiek mi się podobało...powiedz że to bolerko jest oddzielnie do kupienia

[vesna84]

Napisane przez nena1984

to ja też pochwalę się moim dzisiejszym zakupem - nie mogłam się opanować - to mój drugi zakup na lato (po szortach, które sprawiłam sobie wczoraj). Myślicie, że mozna w takich iść na wesele - wyglądają na wygodne i mają tylko 8 cm (jak dla mnie toż to szok), a tak po cichu wam powiem, że jakoś tydzień temu zamówilam drugą szarfę do mojej sukni z szyfonowymi kwiatami tym razem w kolorze pudrowo-różowym, mam nadzieję ze na dniach przyjdzie

śliczne, gdzie je kupiłaś?? i za ile, jeśli to nie tajemnica
u mnie właśnie zaczął padać grad

[nena1984]

vesna84 - na allegro, a gdzieżby indziej ...za uwaga...65 zł

[Gorska_Kozica]

Napisane przez nena1984

vesna84 - na allegro, a gdzieżby indziej ...za uwaga...65 zł

Allegro to mój drugi dom. Jak mam coś kupić to tam właśnie zaczynam poszukiwania. Później przerzucam się na sklepy online.
Tradycyjnie to kupuję tylko jedzonko Bardzo rzadko się zdarza, że jestem w jakimś ciuchowym sklepie. Nie lubię łazić. Nie lubię, jak za mną łażą namolne ekspedientki, które twierdzą, że we wszystkim nam ładnie. Nie mam na to czasu.
Zakupy internetowe - Lubię to!

[nena1984]

Napisane przez Gorska_Kozica

Zakupy internetowe - Lubię to!

hell yeah!!!

dobra spadam się wyszykowac na randkę, miłego wieczorka

[vesna84]

Napisane przez nena1984

vesna84 - na allegro, a gdzieżby indziej ...za uwaga...65 zł

Napisane przez Gorska_Kozica

Allegro to mój drugi dom. Jak mam coś kupić to tam właśnie zaczynam poszukiwania. Później przerzucam się na sklepy online.
Tradycyjnie to kupuję tylko jedzonko Bardzo rzadko się zdarza, że jestem w jakimś ciuchowym sklepie. Nie lubię łazić. Nie lubię, jak za mną łażą namolne ekspedientki, które twierdzą, że we wszystkim nam ładnie. Nie mam na to czasu.
Zakupy internetowe - Lubię to!

parę razy udało mi się kupić fajne rzeczy na all, ale buty wolę najpierw przymierzyć
poza tym ja u w i e l b i a m chodzić po sklepach, galeriach itp, szczególnie wtedy jak mam kasę
ale nena butki cudne , cena też rewelacyjna
udanej rande-vous

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

współczuję sąsiadom z ławek/krzeseł na auli, czy gdzie tam miałaś zajęcia ...chyba, że zabalowali razem z Tobą Kiedyś, wieki temu jak byłam na studiach to też potrafiłam w takich sytuacjach iść na zajęcia...dobrze że teraz mam tę nędzne 4 dni urlopu na żądanie...bo nie dałabym rady

ee nie było tak źle czułam się w sumie jak po jednym piwie a w sumie z kolezankami z grupy byłam na tej imprezie.


udanej randki

[moooniaaaa]

Napisane przez nena1984

no to u mnie grzmi i pada, czyżby z wieczornego grilla nici??

U mnie cały dzień słonecznie i duszno,a teraz taka ciemnica,że strach za okno patrzeć
A późnym wieczorem jade do tż na noc, mam nadzieję że nie będzie burzy :P

Napisane przez (kicia)

ee nie było tak źle czułam się w sumie jak po jednym piwie a w sumie z kolezankami z grupy byłam na tej imprezie.

Ahh powrót do domu o 4, zajęcia od 8, niedługo te dobre czasy miną