Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[Irmusia81]

Napisane przez ewurka

a ja zaczynam się lekko denerwować przed jutrzejszym usg

Nie martw się. Zobaczysz jutro dzidzię

Napisane przez nadalka

Mam dzisiaj wizytę.. trochę się jej boję.. moja mała od soboty mało się rusza a ten poj..bany doktorek pewnie znów mi nic nie powie

Trzymam kciuki

Napisane przez cocobella

Witajcie kochane i miłe mamusie
Ja dziś bardziej optymistycznie, choć pogoda za oknem do bani
Wczoraj wieczorkiem złapałam lekkiego doła, że nie udało się dziewuszki ale od dziś mam nowy zapał "do Pracy"
Stwierdziłam, że 31 lat (32 lata za 11 dni) to jeszcze młodziutki wiek i za jakiś czas spróbuję jeszcze razPrzez ten czas bedę gromadziła materiały badawcze
Wczoraj moja teściowa mnie brzydko mówiąc wku................ przepraszam za wyrażenie Stwierdziała, że co sobie zasiałam to mam, co za babsko no i że w moim przypadku najlepiej by było podwiązać sobie jajniki, bo ja rodzę samych chłopców i juz wystarczy A wogóle w takim wieku już nie powinno się rodzić dzieci i teraz to był dla mnie ostatni dzwonek - no co za babsztyl
A ja na przekór za jakiś czas spróbuję i mam ją głęboko w d................. ponowniew przepraszam za wyrażenie

O Matko, co za teksty ma ta Twoja teściowa Moja by mi w życiu tak nie powiedziała. Pierwsze dziecko urodziła w wieku 32 lat a ostatnie jak miała 40 lat.

[Paula SHIN]

Napisane przez hanjah

Ja naprawdę mam wrażenie, że ona kłamie
Teraz opowiada jeszcze jakąś inną zmyśloną historię

A zapowiedź następnej babki, która rzuciła dzieckiem o podłogę

Klamie, klamie.
Non stop mowi cos innego. Lacznie z tym co sie dzialo po tym jak "upuscila" dziecko.
"Zegnala sie z corka" Slyszycie jak oni mowia o zakopaniu dziecka?! Ona sie pozegnala z corka..... padam.

Tak, ale tamta siedzi. To samo powinno byc z ta.

Napisane przez karolka110

tez wierzę, że zło i dobro do nas wraca...w tym wszystkim szkoda tylko tej Madziuni...mogła żyć z kimś innym szczęśliwie....tej matki w ogóle mi nie szkoda...to wszystko co potem zrobiła pogrążyło ją...

a teraz chce wspolczucia calej polski.

[hanjah]

Napisane przez karolka110

niestety nieosiągalny w Niemcach....

Tu też, czasem zdarzy się że mają w polskim sklepie. Ale teraz jak mam już dziecko to sobie zawsze zapas w Polsce robię

Napisane przez Paula SHIN

Ja nie jestem nastoletnia matka (chociaz mozna powiedziec, ze na nascie wygladam, zwlaszcza bez makijazu ), ale zauwazylam, ze u mnie mnostwo kobiet rodzi pomiedzy 20 a 25 rokiem zycia. Przynajmniej ostatnio

Ale nastolatek w ciazy nie widuje za duzo.
U mnie w szkole byla jedna 15-latka w ciazy. Chodzilysmy razem do klasy. Jej rodzice zaadoptowali to dziecko, ojciec nieznany. Dziewczyna teraz siedzi w Niemczech ze swoim facetem, dziecko mieszka tutaj. Az mi zal jej matki, widac ze jest umeczona macierzynstwem - nie na wlasne zyczenie.
To dziecko bardzo dlugo robilo w pieluchy, mieszka pare blokow ode mnie i czesto widze jaki jest niegrzeczny, trzeba go sila zaciagac do domu, zamiast cos powiedziec - krzyczy, rzuca sie, wyje...

Ja to bez makijażu naprawdę wyglądam jak nastolatka Raz nas z pubu wyprosili bo nie miałam dowodu ze sobą

Moje koleżanki tu w UK to albo już dzieciate, a jak w ciąży to nie z pierwszym dzieckiem-i też po 30. większość.

Moja kuzynka urodziła syna niedługo po maturze. Teraz urodziła drugiego. Starszy już odchowany, bo ma 6 lat

Napisane przez ewka5891

Przypomnialo mi sie jak mama opowiadała, ze był kiedys u niej w sklepie pan (wygladal na 50-55 lat) z malym dzieckiem z 4 lata. No i ta mala cos chciala aby jej kupil, to moja mama mowi, dziadek na pewno sie zgodzi... na to on z oburzeniem, jaki dziadek, jestem jej tata
no wiec moja mama przeprosila pana i powiedziala, ze nie chciala go urazic

Czasem to naprawdę lepiej tak się nie zwracać do kogoś definiując go jako tatę/dziadka czy mamę/babcię bo może być naprawdę różnie

Mój tata ma kolegę: facet po 50, związał się z koleżanką mojego brata, teraz ona ma 26 lat. Mają razem dziecko. I ten kolega taty jest starszy od swojego teścia

[Irmusia81]

Napisane przez Soleilka

Ja dziś 25+0 czyli też zaczęłam 26 tydzień

Gratki

agunia - biedactwo Mam nadzieję, że niedługo przestanie Cię męczyć to choróbsko

[KarolinaPW]

Napisane przez buena

Witam dziewczyny.
Nie odzywałam się parę dni, tylko troszkę podczytywałam, nie jestem jednak w stanie wszystkiego nadrobić. Piszecie, jak szalone.
Nie miałam czasu ani nawet weny na pisanie i tak jakoś wyszło.

Byłam dziś na połówkowym i wszystko jest ok. Potwierdziło się, że będzie córeczka.
Dostałam skierowanie na glukoze 75g i przed następną wizytę będę męczyć, to cholerstwo.
Niestety nadal męczy mnie przeziębienie. Katar wrócił ze zdwojoną siłą i jestem zatkana.

Gratuluję wszystkich udanych wizyt!!!

Super, że wszystko ok jeszcze raz gratuluję córci i kuruj się

Napisane przez Ando

no wiec przyszedl i oswiadczyl ze on wybral Jasia albo Cecylke
(skad on ta Cecylke wytrzasnal? :P)
ja sie boje jeszcze wybierac imie..ale mialam inne typy

Może z powieści "Nad Niemnem"
http://nad-niemnem.klp.pl/a-9419.html

Napisane przez prince_polo

I wlasnie zrobilam wadowicka kremówke papieska stoi juz gotowa w lodowce
bedziemy zajadac wiec zapraszam!!!!!!!!!!!

Z chęcia bym zjadła... wyślij mi

Napisane przez hanjah

Będziecie oglądać dziś Drzyzgę? Ma być wywiad z rodzicami Madzi

Nie, mam alergię na tych ludzi, zbyt sie denerwuję i emocjonuję i ta kolejna morderczyni, która rzucanie dzieckiem nazywa wypadkiem, nie jestem w stanie tego oglądać, gdybym nie była w ciąży to bym obejrzała a tak szkoda zdrowia mojego i maluszka

Napisane przez nel_a

boże jak mi bardzo przykro
był przed chwilą u mnie klient odebrać foty z sesji ciążowej - tydzień czy 2 temu urodziła mu się córeczka, wszystko ok. aż zrobiła się sina wrodzone zapalenie płuc, stan ciężki

Przykre strasznie...
Mam nadzieję, że dzidziuś wydobrzeje i za jakiś czas przyjdą na sesję z malutką...

[Paula SHIN]

Lece sprzatac, bo TZ juz jedzie. Jeszcze sobie troche poprzeklinam do telewizora

[depoison]

Napisane przez nitka_88

Ja nie należę do klubu

ja też nie A co w ogóle trzeba zrobić, żeby do niego należeć? bo udzielam się w sumie od pierwszego wątku

Napisane przez Paula SHIN

A i tak zanim w ogole urodzisz moze minac wiele godzin.
Sa szybkie porody, ale przeciez zazwyczaj trzeba sie troche pomeczyc

właśnie, a propos - moja koleżanka urodziła 3 dni temu synka Wszystko super, mały zdrowy i śliczny, gorzej z nią - ledwo żyje. Bo przez... CZTERY doby miała skurcze do 10-8 minut i brak rozwarcia. I tak się męczyła biedna, ani spać nie mogła, ani nic, makabra.

Napisane przez Paula SHIN

Ja jestem za macierzynstwem przed 25r.z.
Po 30stce, kiedy niektore osoby dopiero beda decydowac sie na dziecko, spedzac czas na zmianie pieluch, ciazy itd. Ja bede wysylac dzieci na kolonie. Bo beda juz "odchowane". A w tym czasie bede miala czas dla siebie i TZ, na jakies nasze wycieczki, ktore przeciez nie zawsze musza sie odbywac z dziecmi Co innego, ze wspolne wakacje tez bedziemy spedzac.
Mozliwosci finansowe po 30stce beda lepsze niz teraz.
Moja mama pierwsze dziecko miala w wieku 19 lat, drugie 25 (ja) i sama mowi, ze zaluje tego, ze na drugie dziecko zdecydowala sie tak pozno. Nie dosc, ze miedzy nami jest duza roznica, to jeszcze mogla wypoczywac troche wczesniej. I juz wczesniej mogla zaczac zwiedzac swiat. Teraz ma super wycieczki z zakladu, np. 2-tygodniowe zwiedzanie Francji Gdyby pozniej zdecydowala sie na dzieci, to nadal nie byloby mozliwe, bo ilez mozna dzieci zostawiac u dziadkow i jezdzic sobie do innych panstw? Dziecko moze sie poczuc odrzucone, bo mama wyleciala dajmy na to do Hiszpanii, a dziecko musi byc u babci.

Oczywiscie to wszystko zalezy od osoby
Ja sie ciesze z tego jak jest.
Ciesze sie, ze omina mnie dlugie starania, a dzisiaj sporo jest takich osob, ktore na dziecko decyduja sie pozniej.
Coz. I to i to ma swoje plusy i minusy.

Czasami wydaje mi sie, ze chcialabym miec dziecko w wieku 30 lat - i tutaj rozne plusy.
A innym razem, ze wole tak jak jest - to tez ma swoje plusy.

a ja nie
przed 25 rokiem życia to myślałam o karierze, jakichś konferencjach-publikacjach, teatrze i podróżach. Przed 30 - trochę zaczęła włączać mi się myśl o zamieszkaniu gdzieś na stałe (wcześniej to tu, to tam, navigare nesesse est i wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ), i związaniu się z kimś na dobre. Po 30 - szczytem stabilizacji było dla mnie przygarnięcie kota I pewnie czekałabym do 40 na decyzję o dziecku, ale jakoś... samo mi się zaszło .
Ale ani przez chwilunię najkrótszą nie przyszło mi do głowy, że mogłabym się wcześniej rozmnożyć


No, nadrabiam dalej

aha, KarolinaPW, póki pamiętam - możesz polecić jakiś dobry krem z wysokim filtrem? bo chyba pisałaś, że od lat używasz (ja niby też, ale nie wyższy, niż 20-30 a teraz, w ciąży, chcę kupić coś mocniejszego)

[Irmusia81]

Napisane przez KarolinaPW

mam nadzieję, że już Ci lepiej

Lepiej, ale nie do końca niestety Chwilami ból wraca i tak mnie ciągle ćmi dziwnie podbrzusze
Niestety nie udało mi się umówić do gina, więc w razie W pozostaje tylko telefon do mojej lekarki i wyprawa do szpitala
Mam jednak nadzieję, ze nie będzie takiej potrzeby

Napisane przez modnisia86

A co myślicie o wózkach trójkołowych bo ja takich nie biorę pod uwagę ?

Nie podobają mi się

[KarolinaPW]

Napisane przez depoison

aha, KarolinaPW, póki pamiętam - możesz polecić jakiś dobry krem z wysokim filtrem? bo chyba pisałaś, że od lat używasz (ja niby też, ale nie wyższy, niż 20-30 a teraz, w ciąży, chcę kupić coś mocniejszego)

Mój ulubiony ostatnio to Biodema AR +50, ma fajny beżowy kolorek, ładnie sie stapia ze skórą, jak nie ma większych niespodzianek na twarzy to zastępuje lekki podkład.
Do ciemniejszej karnacji polecam Anthelios barwiony super na lato, bo jest leciutko barwiony na brązowo, daje efekt opalenizny.
dobre recenzje ma też Ducray Melascreen, osobiście nie wypróbowałam, ponoć dobry do suchej skóry, tłusta może zbyt sie błyszczeć.

Irmusia- w takim razie mocne kciuki, żeby szpital nie był Ci potrzebny

[karolka110]

Napisane przez prince_polo

I wlasnie zrobilam wadowicka kremówke papieska stoi juz gotowa w lodowce
bedziemy zajadac wiec zapraszam!!!!!!!!!!!

Ciastuś a z jakiego przepisu robiłaś??bo smaka mi narobiłaś!!

[wanilllka82]

Napisane przez Paula SHIN

Ale spokojnie. Wszystko co w zyciu robimy dobrego wraca do nas. To samo jest ze zlymi rzeczami.

też w to bardzo wierze i w aniołki które czuwają nad nami też, nie raz miałam na to dowody, ktoś może powie że to przypadki ale ja i tak wiem swoje

[Irmusia81]

Napisane przez karolka110

chyba damy radę....macie rację dziecka raczej w 2h nie urodzę-byłabym jakimś cudem natury po prostu martwię się jak mi się to ułoży....ale to chyba normalne

Różnie bywa Żona mojego kuzyna rodziła w lipcu pierwsze dziecko. O 2 w nocy poczuła się dziwnie, więc wstała do łazienki. Około 3 zaczęło się jej jakieś krawawienie, więc zabrała torbę, męża i pojechała do szpitala. O 4.30 mały Maciuś był już na świecie O ona aż do przyjazdu do szpitala nie wiedziała/ nie czuła, że już rodzi

Napisane przez cocobella

Irmusia, nie zwlekaj. Jedź na IP
Takie bóle nie powinny mieć miejsca. Wcześniej Malwinka pisała, że ją 5 dni bolało i niepotrzebnie zwlekała.
Proszę nie czekaj!!!

Wiem, że nie powinny Ale... ja mam bóle brzucha od początku ciąży. Tylko z przerwami. I tym sposobem musiałabym ciągle jeździć do szpitala Tydzień temu miałam wizytę, wszystko było ok. Czekam teraz na rozwój sytuacji. Jak bóle będą się nasilać albo nie ustąpią do jutra, zadzwnię do mojej gin po radę

[agunia82]

Umówiłam się na jutro do internisty, nie podoba mi się to, że mi to przeziębienie nie przechodzi, a mam wrażenie, że schodzi mi na dolne drogi oddechowe (mam dzisiaj strasznie niski, ponętny głos ) W tamtym roku dorobiłam się zapalenia oskrzeli, wolę pójść żeby mnie lekarz obejrzał

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

Ciastuś ja na all nie kupowałam legginsów, ale mogę Ci w ciemno polecić legginsy ciążowe na III trymestr z Italian Fashion, ja sobie je zakupiłam i jestem mega zadowolona z nich. Na all pewnie spokojnie znajdziesz. Ja chyba sobie jeszcze jedną parę kupię

dzieki zaraz lukne

Napisane przez nel_a

boże jak mi bardzo przykro
był przed chwilą u mnie klient odebrać foty z sesji ciążowej - tydzień czy 2 temu urodziła mu się córeczka, wszystko ok. aż zrobiła się sina wrodzone zapalenie płuc, stan ciężki

ojej przykre to

Napisane przez karolka110

Ciastuś a z jakiego przepisu robiłaś??bo smaka mi narobiłaś!!

z gotowca z gellwe

[Paula SHIN]

Napisane przez depoison

ja też nie A co w ogóle trzeba zrobić, żeby do niego należeć? bo udzielam się w sumie od pierwszego wątku

właśnie, a propos - moja koleżanka urodziła 3 dni temu synka Wszystko super, mały zdrowy i śliczny, gorzej z nią - ledwo żyje. Bo przez... CZTERY doby miała skurcze do 10-8 minut i brak rozwarcia. I tak się męczyła biedna, ani spać nie mogła, ani nic, makabra.



a ja nie
przed 25 rokiem życia to myślałam o karierze, jakichś konferencjach-publikacjach, teatrze i podróżach. Przed 30 - trochę zaczęła włączać mi się myśl o zamieszkaniu gdzieś na stałe (wcześniej to tu, to tam, navigare nesesse est i wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ), i związaniu się z kimś na dobre. Po 30 - szczytem stabilizacji było dla mnie przygarnięcie kota I pewnie czekałabym do 40 na decyzję o dziecku, ale jakoś... samo mi się zaszło .
Ale ani przez chwilunię najkrótszą nie przyszło mi do głowy, że mogłabym się wcześniej rozmnożyć


No, nadrabiam dalej

aha, KarolinaPW, póki pamiętam - możesz polecić jakiś dobry krem z wysokim filtrem? bo chyba pisałaś, że od lat używasz (ja niby też, ale nie wyższy, niż 20-30 a teraz, w ciąży, chcę kupić coś mocniejszego)

Fajnie ze urodzila. Wiem co czula, tak jak juz pisalam, ja sie meczylam przez tydzien. Rozumiem co to ciezki porod
nawet po kroplowkach w szpitalu, nie moglam miec wiekszego rozwarcia niz na 2 palce.
Mialam szybkie CC ze wzgledu na zagrozenie zycia dziecka... Puls mu skakal baaardzo. A bylam w szpitalu 2 czy 3 dni przed CC, puls i tak mu skakal, wody mi podciekaly. Kroplowke na przyspieszenie mi dali dopiero jak zmienily kolor na zielony ://
Polskie szpitale mnie powalaja.

[Norniczka]

Ja nie mogę tego oglądać. Nagrałam mężowi RwT bo chciał pooglądać. Jak dla mnie to ona kłamie i szlag mnie trafia jak patrzę na ten cyrk.

[nel_a]

Napisane przez hanjah

Ja naprawdę mam wrażenie, że ona kłamie
Teraz opowiada jeszcze jakąś inną zmyśloną historię

A zapowiedź następnej babki, która rzuciła dzieckiem o podłogę

a widziałyście wypowiedź jasnowidza Jackowskiego - podesłałam linka z rana.
Podobno za 7-8tyg. Mama Madzi pęknie i powie prawdę.
Zobaczymy.
Widać po niej żę gra. Dzisiaj tego nie wiedziała w RwT - widziałam kawałek na necie.
Na ost. konferencji widać było mały mini mini uśmieszek, zadowolenie jak dziennikarze chcieli ją o coś zapytać.
Masakra!

[natee]

Napisane przez hanjah

Ja naprawdę mam wrażenie, że ona kłamie
Teraz opowiada jeszcze jakąś inną zmyśloną historię

A zapowiedź następnej babki, która rzuciła dzieckiem o podłogę

czasem sie ciesze, ze nie mam polskiej tv
nie mogłabym oglądac takich tematów.

[sas]

Napisane przez hanjah

Hej

Ja też dziś zaczynam 26. tydzień

gartki to imprezujemy

Napisane przez hanjah

No racja, skoro ja będę mieć córę a Ty syna

A z tą różnicą czasu w UK i PL to mamy niezłe jaja, bo Dorotka urodziła się 31 maja o 23.33 tutejszego czasu, a wtedy w Polsce był 1 czerwca 00.33

hehe fajne

Napisane przez nel_a

boże jak mi bardzo przykro
był przed chwilą u mnie klient odebrać foty z sesji ciążowej - tydzień czy 2 temu urodziła mu się córeczka, wszystko ok. aż zrobiła się sina wrodzone zapalenie płuc, stan ciężki

przykre

a ja mam dzis studniowke jeszcze 100 dni
przyszly mi dzisiaj spodnie, leginsy i ramper dla malej nawet fajne

[ivoncia16]

Napisane przez buena

Byłam dziś na połówkowym i wszystko jest ok. Potwierdziło się, że będzie córeczka.
!!!

bardzo się cieszę że wszystko dobrze
i że córeczka !

[agunia82]

Napisane przez sas

a ja mam dzis studniowke jeszcze 100 dni

to świętujemy razem, mi też 100 dni zostało

[phdwao]

Napisane przez sas

a ja mam dzis studniowke jeszcze 100 dni
przyszly mi dzisiaj spodnie, leginsy i ramper dla malej nawet fajne

czyli prwie 2/3 za Tobą

zapodaj linki co kupilas malej?

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez agunia82

to świętujemy razem, mi też 100 dni zostało

ja jeszcze troche

[Irmusia81]

Napisane przez asia665

A jak się dzisiaj czujesz??

Dziękuję - lepiej

Napisane przez chce_byc_mama

Heejj to i ja sie melduje w tej nowej kolejnej rozpisanej czesci
U mnie wiosna niestety tylko na dworze bo w duszy dalej zima gra.
Jutro lece do PL moze to mi poprawi troszke humor, choc bede tesknic za tz.
Ide tez w sobote do gina i na usg wiec Wam napisze co i jak.
Dzis dostalam od sasiadki kocyk rozowy(nowy) oraz chodzik taki rozowy i lezaczek po jej wnuczce wystarczy wyprac w bardzo ladnym stanie.
Troche Was podczytalam ale niestety nei wiem wszystkiego, wiem ze Ciastek jest w szpitalu, ale nie doczytalam co z nia i jak...
dziewczyny mnie tez brzuch pobolewa i mecze sie strasznie i w pracy i w domu i na spacerze i wszedzie...
Brzuch mam juz taki wielki, wygladam jakbym byla w 8 miesiacu.
Ehhh....
Pozdrawiam dziewczynki i caluje odezwe sie w sobote

Miłego pobytu w ojczyźnie

[houserka]

Napisane przez prince_polo

dziewczyny chce zamowic leginsy ciązowe macie jakis sprawdzonych sprzedawcow na allegro??? Boje sie ze beda jakis ciulowe

http://allegro.pl/legginsy-ciazowe-d...213987170.html
ja kupowałam te, normalnie nosze rozmiar M, mam chude nogi wiec bałam się ze większe będą mi wisieć w kostkach jak kupie L/XL. Podciągam je wyżej by dobrze opinały łydkę ,ale z kolei na brzuchu są za ciasne(już w 5 m-cu były)a zbyt dużego brzucha nie miałam, dlatego je podwijam na brzuchu i są ok. Podano jakość super, nie wiem bo chodziłam rzadko do pracy do tuniki i prałam je ręcznie. teraz szukam jakiś legginsów ale za kolano zaraz, macie jakieś wypróbowane?

[natee]

100dniówke obchodzimy w 25t5d ?

[phdwao]

Napisane przez natee

100dniówke obchodzimy w 25t5d ?

jak Ty to obliczylas

ja to licze tak, że cykl ciazowy ma 280 dni, jak Ci minie 180 to pozostało 100

[blueberry88]

Napisane przez modnisia86

Moja znajoma w tamtym roku w wakacje rodziła odbierała małą ze szpitala w bodach i skarpetkach nakryła tylko pieluszką a obok para ubrała dziecko w dresy i przykryła ciepłym kocem :0 na dworze było coś koła 30 stopni

Ja spodziewam się właśnie pań, które oburzone zatrzymują mnie na ulicy i już myślę, co im będę mądrze odpowiadać

Napisane przez phdwao

aha,to tam byłam

No widzisz

[Irmusia81]

Napisane przez natee

A ja z innej beczki.
Czy jeśli lato będzie gorące, zamierzacie ubierać maleństwa w letnie ciuszki np z krótkim rękawkiem?
Pytam, bo nie mam zielonego pojęcia czy można tak lekko ubrać dziecine, mama i babcia mówią, ze nie , bo takie maleństwo nie ma co grzać i trzeba je ciepło ubierać mimo temp na dworze....

Jak bedzie ciepło to tylko bodziak z krótkim rękawem. Ewentualnie przykryje się kocykiem i będzie ok chyba

[branzoletka]

Napisane przez buena

Byłam dziś na połówkowym i wszystko jest ok. Potwierdziło się, że będzie córeczka.

gratuluje córci

Napisane przez cocobella

Paula, dajcie Adasia - to prześliczne imię (Filip źle mi się kojarzy, a wogóle coraz więcej tych Filipków)
My chyba damy dwa imiona, drugim będzie Adam. Czemu nie pierwszym? Bo jak pisała branzoletka (chyba nie jestem pewna) Adam i Adrian brzmią dość podobnie, moze być to później kłopotliwe.
Zostaniemy chyba przy Cyprianie

No tak reklamujecie to imię Adam, że i ja się nad nim zaczynam zastanawiać Filip, to śliczne imię przecież-mojemu kotu chyba się też podoba

Napisane przez karolka110

Proszę !!!
dajcie mi tu szybko jakiś domowy sposób na zajad

Rozgnieciona w kropli wody wit B(taka mała czerwona) nanieś wacikiem na zajadkę, tak żeby była cały czas jakaś warstwa. Najdalej w dwa dni zajadek powinien zniknąć.

Napisane przez cocobella

Sczególnie że mam jeszce paski lakmusowe i badam sobie ra zw tygodniu PH pochwy i wychodzi 4,2 - przy takim kwaśnym środowisku rozwój bakterii jest utrudniony

A gdzie takie paski można dostać? Normalnie w aptece?

Napisane przez natee

A ja z innej beczki.
Czy jeśli lato będzie gorące, zamierzacie ubierać maleństwa w letnie ciuszki np z krótkim rękawkiem?
Pytam, bo nie mam zielonego pojęcia czy można tak lekko ubrać dziecine, mama i babcia mówią, ze nie , bo takie maleństwo nie ma co grzać i trzeba je ciepło ubierać mimo temp na dworze....

Hehe pewnie, ze tak Moja córcia się pod konec czerwca urodziła w upały straszne i w wózku leżała elegancko w samym bodziaku rampersie. Pamiętam jak przeszły dwie babcie i jak, to zobaczyły głowami pokręciły z przerażeniem co ja robię. Rany jak na dworze sauna, dziecko nie płacze ja prawie też rozebrana, to co mam ją w kocyk może zawinąć

Napisane przez prince_polo

dziewczyny chce zamowic leginsy ciązowe macie jakis sprawdzonych sprzedawcow na allegro??? Boje sie ze beda jakis ciulowe

Ja kupiłam w H&M i jestem mega zadowolona Wygodne, nie prześwitujący materiał, nie rozciąga się na kolanach.

Napisane przez Paula SHIN

Ale ona glupoty pier...
Tlumaczy sie z tego co bylo po wypadku, to moze niech sie wytlumaczy jak to bylo zakopac wlasne dziecko i pozniej klamac cala polske i wymyslac szczegoly porwania.

Dodatkowo ten jej uśmiech jakby zakochana była a nie przeżywała żałobę ze swojej zresztą winy Każde jej łzy mam wrażenie , ze są udawane a opowiadają o tragedii jakby opowiadali jakiś film... Masakra! Kpiny w żywe oczy! A jak /ewa zadała jakieś niewygodne pytanie, to się zasłaniają ślectwem
Nawet jeśli to był wypadek w co nie wierze, to zachowanie matki jest karygodne i oburzające. Nie tak zachowuje się matka która straciła dziecko

A ta ruda, to szkoda gadać Nie rozumiem tylko czemu do wyroku nie dodają nakazu kastrakcji takiej kobiety

[natee]

Napisane przez phdwao

jak Ty to obliczylas

ja to licze tak, że cykl ciazowy ma 280 dni, jak Ci minie 180 to pozostało 100

no tygodniami zakładając, ze ciąża ma 40 tygodni