Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez syklamen

Ty powinnaś już sobie dać spokój z odchudzaniem. Nie jesteś niska, a właśnie do swojego wzrostu masz nawet za niską wagę. Ja mam 1,67 i do 55 kg tylko zamierzam zejść, bo ważąc 59 kg i tak już czuję swoje kości biodrowe. Więc wydaje mi się, że powinnaś spasować. Ćwiczyć trzeba - wymodelujesz sobie ciało i zgubisz jakieś centymetry, ale zacznij jeść już jak na utrzymaniu.

syklamen może mieć rację Aczkolwiek zrobisz jak uważasz.
Dziewczyny, a może jakieś zdjęcia wstawimy i się ocenimy nawzajem ? W jakiejś sportowej bieliźnie czy coś. Wtedy też mogłybyśmy sobie poradzić jakieś ćwiczenia itd. ? Zdjęcia mogą być czarno białe, chodzi jedynie o kształt sylwetki, no i bez głowy Co Wy na to ?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zdjęcia... Hmmm ja chyba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[syklamen]

Ja też raczej odpadam z tymi zdjęciami. To jest internet i niewiadomo, kto na to trafi.

U mnie z wagą słabo. Nie tylko nie spada, ale jeszcze jakby wzrosła od ostatniego ważenia.
Centymetry niby lecą, ale waga nic.
W ogóle to nie wiem, czy w dobrym miejscu mierzę udo. Wy w którym mierzycie?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez syklamen

Ja też raczej odpadam z tymi zdjęciami. To jest internet i niewiadomo, kto na to trafi.

U mnie z wagą słabo. Nie tylko nie spada, ale jeszcze jakby wzrosła od ostatniego ważenia.
Centymetry niby lecą, ale waga nic.
W ogóle to nie wiem, czy w dobrym miejscu mierzę udo. Wy w którym mierzycie?

W najgrubszym gdzieś kiedyś czytałam, że tak się powinno mierzyć udo, łydkę i ramię.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolinek1987]

dziewczyny już polegam dziś a ledwo południe zjadłąm na wigilijce klasowej pare kawałków raffaello i ptasiego mleczka, a teraz na wigilijce pracowniczej kawałęk torta i szarlotki
dobrze, że rano tylko trochę ogórka i pomidora jadłam! do wieczoraj już tylko serek wiejski
zabijcie mnie

[babeczki]

ja zdjęcie takie bez twarzy tylko samej figury pare lat temu na wizażu wstawiłam jak się odchudzałam razem z dziewczynami na jakimś wątku , a potem żałowałam bo ciągle się stresowałam,że ktoś znajomy to zobaczy i jakoś mnie rozpozna w końcu skasowałam zdjęcie no i skasowali mi konto, bo nie wolno kasować postów

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

a ja mam w domu w piwnicy taką 'siłownie' ale nie lubie tam chodzić :P i ponieważ orbitrek został w mieszkaniu studenckim ,a nie będę dziada przywozić na 2 tygodnie bo za duzo z tym zachodu:P to postanowiłam dziś pójść na siłownie, zeszłam i tak myślę ' aaale mi się nie chce tu ćwiczyć ' :P wziełam stacjonarny rowerek pod pachę i zaniosłam (ledwo dotargałam przez 2 pietra) do swojego pokoju do kierownicy przyczepiłam stolik na laptopa, postawiłam laptopa i go przywiązałam do stolika konstrukcja godna inżyniera właśnie sobie jade na rowerku już 10 minut i sobie śmigam po internecie sto razy szybciej leci czas

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez Karolinek1987

zjadłąm na wigilijce klasowej pare kawałków raffaello i ptasiego mleczka, a teraz na wigilijce pracowniczej kawałęk torta i szarlotki

pare kawałków rafaello i ptasiego mleczka - czyli kilka tych cukierów, czy kilka kawałków ciasta?

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

ja zdjęcie takie bez twarzy tylko samej figury pare lat temu na wizażu wstawiłam jak się odchudzałam razem z dziewczynami na jakimś wątku , a potem żałowałam bo ciągle się stresowałam,że ktoś znajomy to zobaczy i jakoś mnie rozpozna w końcu skasowałam zdjęcie no i skasowali mi konto, bo nie wolno kasować postów

a ja mam w domu w piwnicy taką 'siłownie' ale nie lubie tam chodzić :P i ponieważ orbitrek został w mieszkaniu studenckim ,a nie będę dziada przywozić na 2 tygodnie bo za duzo z tym zachodu:P to postanowiłam dziś pójść na siłownie, zeszłam i tak myślę ' aaale mi się nie chce tu ćwiczyć ' :P wziełam stacjonarny rowerek pod pachę i zaniosłam (ledwo dotargałam przez 2 pietra) do swojego pokoju do kierownicy przyczepiłam stolik na laptopa, postawiłam laptopa i go przywiązałam do stolika konstrukcja godna inżyniera właśnie sobie jade na rowerku już 10 minut i sobie śmigam po internecie sto razy szybciej leci czas

pare kawałków rafaello i ptasiego mleczka - czyli kilka tych cukierów, czy kilka kawałków ciasta?

No dobra - zdjęcia to zły pomysł. Pomyślałam tak tylko, że jak ktoś by chciał to i tak w stroju kąpielowym może nas zobaczyć na basenie czy w lecie na plaży, więc bez różnicy.

Ja do dzisiejszych grzechów zaliczam krówkę . Pakowałam dla TŻ do prezentu i mnie skusiła . Coś dzisiaj zaczynam szukać co można zjeść... święta idą . Piję za to właśnie herbatkę "mnicha" rzekomo na odchudzanie.

Podłamałam się dzisiaj tym brakiem spadku

Fajny patent z tym rowerkiem

U mnie dziś w menu:
ś: 60 g makreli, kromka chleba ze słonecznikiem, kawa z mlekiem
2ś. pseudo FIT ciastka i krówka
ob. jajko sadzone, 1 ziemniak, sos musztardowo - koperkowy
podw. omlet z 2 jaj z czymś.
kolacja: twaróg z ananasem

Powinno wyjść koło 1300 kcal. 80 białka, 40 tłuszczu i 150 węgli. Tylko mało błonnika

[babeczki]

kocie dopiero zobaczyłam, że masz 56, wczoraj mówiłaś, że chciałabyś zobaczyć 56 z przodu i udało się!

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

kocie dopiero zobaczyłam, że masz 56, wczoraj mówiłaś, że chciałabyś zobaczyć 56 z przodu i udało się!

Tak To założenie się sprawdziło Szkoda tylko, że z 9 na końcu, ale zawsze

[babeczki]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Tak To założenie się sprawdziło Szkoda tylko, że z 9 na końcu, ale zawsze

oj tam oj tam grunt że się prośba spełniła kolejna motywacja

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Hehe to może ja do niedzieli zobaczę 73...? Ale by było miło...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[syklamen]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44237273]W najgrubszym gdzieś kiedyś czytałam, że tak się powinno mierzyć udo, łydkę i ramię.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Aaa, to ja chyba źle mierzyłam. Muszę zmienić w takim razie.

No doczytałam, że biodra też w złym miejscu mierzyłam. Zawsze mi się wydawało, że biodra się mierzy tam, gdzie są kości biodrowe i gdzie się boczki robią. Wszystkie pomiary źle

[Karolinek1987]

chciałabym powiedzieć, że kilka cukierków ale to były niestet kawałki ciasta-masakra, ku******** a potem jeszcze dwa krokiety
jestem osioł-ciekawe jak ja się zważę jutro idę dziś na siłownię choćby nie wiem co
Kocie ważne, że się pojawiła 56 teraz to już będzie tylko lepiej
Babeczki ale Ci fajnie, ja wogóle nie mam teraz czasu ćwiczyć no masakra
czuje, że przez te pare dni cały miesiąc pójdzie na marne

[syklamen]

Napisane przez Karolinek1987

chciałabym powiedzieć, że kilka cukierków ale to były niestet kawałki ciasta-masakra, ku******** a potem jeszcze dwa krokiety
jestem osioł-ciekawe jak ja się zważę jutro idę dziś na siłownię choćby nie wiem co
Kocie ważne, że się pojawiła 56 teraz to już będzie tylko lepiej
Babeczki ale Ci fajnie, ja wogóle nie mam teraz czasu ćwiczyć no masakra
czuje, że przez te pare dni cały miesiąc pójdzie na marne

Hmm...może pocieszy się fakt, że sama będę miała na święta m.in. rafaello, piernik i krokiety też i nie zamierzam się opierać. Trochę przesadziłaś to fakt, ale już czasu nie cofniesz. I nie sądzę też, żebyś od tego od razu przytyła. No bez przesady, jakby tak było to nie możnaby nigdy sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa, tylko cały czas trzeba byłoby sobie odmawiać, no zwariować by było można.

A ja wczoraj dwa cukierki zjadłam.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Karolinek1987

chciałabym powiedzieć, że kilka cukierków ale to były niestet kawałki ciasta-masakra, ku******** a potem jeszcze dwa krokiety
jestem osioł-ciekawe jak ja się zważę jutro idę dziś na siłownię choćby nie wiem co
Kocie ważne, że się pojawiła 56 teraz to już będzie tylko lepiej
Babeczki ale Ci fajnie, ja wogóle nie mam teraz czasu ćwiczyć no masakra
czuje, że przez te pare dni cały miesiąc pójdzie na marne

No trochę pojechałaś ... Ale i tak należą Ci się :brawa: za ostatnie dni wyrzeczeń. I nie martw się, przez kilka dni nie przytyjesz aż tyle. To by znaczyło, że już nigdy nie możemy się najeść

Ja nie mam jakoś siły ćwiczyć. W ogóle teraz zamierzam ćwiczyć 21,23, 24,25 grudnia i później wyjdzie mi z tydzień przerwy, bo będę u rodziców TŻ-ta więc chyba tylko brzuszki po kryjomu by mi się udało przed snem

I dziś postanowiłam trochę odchudzić dzień, zamiast omleta na podwieczorek zjem dwie mandarynki

[Karolinek1987]

dzięki dziewczyny, wiem, że przegięłam zaraz jadę na basen a jutro rano na siłownie-spale to cholerstwo
jak Wam się zaczął weekend?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mi się zaczął całkiem całkiem - podpisaliśmy umowę na salę! I właśnie kończę dzisiejsze ćwiczenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Karolinek1987

dzięki dziewczyny, wiem, że przegięłam zaraz jadę na basen a jutro rano na siłownie-spale to cholerstwo
jak Wam się zaczął weekend?

Ćwiczeniami na pewno to spalisz

Ja właśnie przed chwilą walczyłam ze zjedzeniem piernika... Z powidłami, biała masą śmietanową i polany polewą kajmakową... i WYGRAŁAM Ale tylko dlatego, że jest wieczór. Jutro przyjeżdża mój TŻ, więc będzie trochę więcej kcal.

Zauważyłam, że jak planuję posiłki na cały dzień, to później i tak mi się to zmienia. Dziś wyszłam jednak na 1100 kcal.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Ćwiczeniami na pewno to spalisz

Ja właśnie przed chwilą walczyłam ze zjedzeniem piernika... Z powidłami, biała masą śmietanową i polany polewą kajmakową... i WYGRAŁAM Ale tylko dlatego, że jest wieczór. Jutro przyjeżdża mój TŻ, więc będzie trochę więcej kcal.

Zauważyłam, że jak planuję posiłki na cały dzień, to później i tak mi się to zmienia. Dziś wyszłam jednak na 1100 kcal.

No mi się rzadko kiedy zmienia plan jedzenia w ciągu dnia. Staram się pilnować ściśle tego, co sobie zaplanowałam, bo później tracę kontrolę :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolinek1987]

ja też się staram trzymać tego co ustalę, ale jak jak jest wyłamka to maksymalna
jutro wigilia u cioci-zobaczymy jak mi pójdzie, po tej dzisiejszej klęsce
Kocie gratuluję silnej woli-jesteś twardziel
Gryzeldato już ważną rzecz macien załatwioną my się wybieramy do księdza od jakiegoś czasu, ale coś nam nie podrodze
ja właśnie wróciłam z basenu-55 minut pływania bez przerwy zaliczone
poza tymi krokietami, barszczem i plackami, zjadłam już dziś tylko jogobellę 0% nawet nien z głodu tylko dlatego, że musiałam z czymś wymieszać colon slim, ojjjjj wiecie co boję się jutro zważyć-serio, żezobaczę na wadze więcej albo tyle samo i stracę motywację w najgorszym momencie

[BuryKotZPiwnicy]

z ciastem wieczorem wygralam ale tak mnie cos nudzic zaczelo ze zjadlam jeszcze kromke chleba ze slonecznikiem z pol plastrem sera i polowa papryki. Taka surowa papryka to fajna przekaska do pochrupania... nawet mi pomaga jak mnie wszystko w kolo kusi
mimo wszystko wymiescilam sie w tych 1200 kcal i B/T/W =75/40/140

Juz za jakies 14 godzin zobacze sie z TZ po ponad 3 tygodniach Ciekawe czy zauwazy ze schudlam cos chociaz po 3 kg to moze jeszcze nie widac. po nastepnych 3 to bedzie mozna cos powiedziec

[babeczki]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Juz za jakies 14 godzin zobacze sie z TZ po ponad 3 tygodniach Ciekawe czy zauwazy ze schudlam cos chociaz po 3 kg to moze jeszcze nie widac. po nastepnych 3 to bedzie mozna cos powiedziec

no po 3 tygodniach diety i ćwiczeń na pewno bedzie widać! a jeszcze jak się zobaczycie po takiej przerwie to ile spalicie od razu
ja właśnie wróciłam z odwiedzin rodziny TŻ tzn siostry, szwagra i ich synka umówili się na jakieś % dziś :p więc specjalnie pojechałam samochodem, żeby mnie nie kusiło :P ale nie dałam rady, namówili mnie na bimber :P wypiłam z 7 czy 8 kieliszków:P i do domu wróciłam z mamą TŻ która musiała przez to po nas przyjechać :P mój samochód został u siostry TŻ ale mam nadzieję, że przy mojej stabilizacji raz na jakiś czas wypicie alkoholu nie będzie zbrodnią :P

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez babeczki

no po 3 tygodniach diety i ćwiczeń na pewno bedzie widać! a jeszcze jak się zobaczycie po takiej przerwie to ile spalicie od razu
ja właśnie wróciłam z odwiedzin rodziny TŻ tzn siostry, szwagra i ich synka umówili się na jakieś % dziś :p więc specjalnie pojechałam samochodem, żeby mnie nie kusiło :P ale nie dałam rady, namówili mnie na bimber :P wypiłam z 7 czy 8 kieliszków:P i do domu wróciłam z mamą TŻ która musiała przez to po nas przyjechać :P mój samochód został u siostry TŻ ale mam nadzieję, że przy mojej stabilizacji raz na jakiś czas wypicie alkoholu nie będzie zbrodnią :P

No niby na diecie nie powinno się pić alkoholu, ale mi jakoś moje szaleństwo sprzed 2 tygodni nie zaszkodziło, więc Tobie też nie zaszkodzi. A ja przecież wtedy oprócz piwa najadłam się bułeczek drożdżowych...
Poza tym czytałam gdzieś, że najwięcej kalorii nie dostarcza sam alkohol tylko to, co do alkoholu się je.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolinek1987]

Kocie to będziesz miała miły tydzień
Babeczki jak nie jadłaś nic niedobrego to bimbrem się nie przejmuj, zresztą już nie ograniczasz się tak bardzo na stabilizacji, prawda?
ja się powoli zbieram na siłownię i będzie chwila prawdy na wadze

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez Karolinek1987

Kocie to będziesz miała miły tydzień
Babeczki jak nie jadłaś nic niedobrego to bimbrem się nie przejmuj, zresztą już nie ograniczasz się tak bardzo na stabilizacji, prawda?
ja się powoli zbieram na siłownię i będzie chwila prawdy na wadze

czekamy na wyniki

oj, mam nadzieje zw mily, i tak bedziemy sie widziec dzisiaj i jutro a pozniej on pojedzie do swojej rodziny, a ja do nich po 3 dniach.


Kiedys przezylam szok gdy sie dowiedzialam ze kieliszek wina ma 150 kcal

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kocie ale wino to dobre kalorie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vyenna]

Napisane przez syklamen

A ja się doczepię
Zamień kolację ze śniadaniem, bo lepiej jeść chleb w pierwszej połowie dnia. Obiad bardzo fajny. Ale gdzie są jakieś warzywa? Dołóż je do tych kanapek i jakąś wiekszą ilość do obiadu. To samo owoce. Zamiast miodu do serka wiejskiego lepiej wkrój sobie jakiś owoc. Chyba, że jadłabyś go wieczorem, tak jak Ci sugeruję to wtedy lepiej nie jeść owoców. Z pasztetu zrezygnuj całkiem najlepiej. I gdzie są jakieś dobre tłuszcze? Polej coś oliwą w tym obiedzie, albo np. zjedz sobie jakies orzechy jako przekąskę.

Jak mówię, rano jadłam śniadanie takie małe, ponieważ już godzinę po śniadaniu musiałam zjeść obiad, żeby się wyrobić przed zajęciami, na których nie mam możliwości podgryzania niczego A mixy warzywne mi się znudziły i potrzebowałam jakiejś odmiany, stąd fasolka szparagowa. Co do kanapek na wieczór - zanotowałam! faktycznie mogą być ciężkawe.

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

Kocie to będziesz miała miły tydzień
Babeczki jak nie jadłaś nic niedobrego to bimbrem się nie przejmuj, zresztą już nie ograniczasz się tak bardzo na stabilizacji, prawda?
ja się powoli zbieram na siłownię i będzie chwila prawdy na wadze

tak mam zamiar jeść zdrowo, ale już więcej i czasem sobie na coś pozwolić, ale bez przesady

czekamy na Twoje wyniki! wreszcie się zważysz, po miesiącu chyba aaale będą spadki!

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Kiedys przezylam szok gdy sie dowiedzialam ze kieliszek wina ma 150 kcal

to ciekawe ile ma kieliszek bimbru

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44248463]ale mi jakoś moje szaleństwo sprzed 2 tygodni nie zaszkodziło, więc Tobie też nie zaszkodzi.[/QUOTE]
mam nadzieję

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Spoko spoko - raz nie zawsze

Aaaaa skóra mi schodzi po kwasach! Wyglądam okropnie! Mam nadzieję, że do poniedziałku będzie już w miarę, bo idę do pracy :/ ehh najgorzej, że nie mogę tego przyspieszyć i poodrywać tej skóry, bo blizny zostaną jeszcze gorsze niż miałam przed zabiegiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BuryKotZPiwnicy]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;44248703]Spoko spoko - raz nie zawsze

Aaaaa skóra mi schodzi po kwasach! Wyglądam okropnie! Mam nadzieję, że do poniedziałku będzie już w miarę, bo idę do pracy :/ ehh najgorzej, że nie mogę tego przyspieszyć i poodrywać tej skóry, bo blizny zostaną jeszcze gorsze niż miałam przed zabiegiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Jejku to uważaj, szczególnie że mówisz, że trudno jest Ci się opanować od rozdrapywania. Trzymam kciuki za to, żeby Ci się wszystko zagoiła ładnie

Wczoraj cały dzień marudziłam Wam i mojej mamie, że była 56, ale z 9 na końcu. Dziś wchodzę na wagę tak z ciekawości, a tu 56,4 !!! przesuwam suwaczek
Nie wiem jakim cudem Wczoraj o 21 jeszcze jadłam kanapke i nic nie ćwiczyłam... Kolejny raz mi się potwierdza, że jak dużo ćwiczę to nie chudnę