Planowanie ciąży cz. 2

[Kasik1313]

Napisane przez malosympatyczna

dziewczyny, mam pytanie - myślicie, że mogę połączyć zioła ojca sroki z kapsułkami oeparol? czy to może być zbyt "wybuchowa" mieszanka?

Ja piłam ziółka na I i II fazę i oeparol też jadłam w tym czasie, ogólnie nie odczułam nic negatywnego... U mnie nie wystąpiły również żadne dodatkowe dolegliwości spowodowane piciem ziół...

[peppies]

Witajcie dziewczyny, ja z moim partnerem również staramy się o dziecko, 3go marca zrobiliśmy badanie hcg ( ok. tydzień po owulacji) i wyszedł wynik 30,6 czyli ciąża, aczkolwiek analityk powiedzial, żeby badanie powtórzyć za jakiś czas, wolałam zaczekać dłużej, więc dzisiaj z rana pojchałam do laboratorium i wynik był 2,4! Popłakałam się strasznie, kobieta wydająca wynik powiedziała tylko żebym się koniecznie z tym wybrała do lekarza bo byłam w ciąży...co się mogło stać? to okropne uczucie

[cicci]

Napisane przez peppies

Witajcie dziewczyny, ja z moim partnerem również staramy się o dziecko, 3go marca zrobiliśmy badanie hcg ( ok. tydzień po owulacji) i wyszedł wynik 30,6 czyli ciąża, aczkolwiek analityk powiedzial, żeby badanie powtórzyć za jakiś czas, wolałam zaczekać dłużej, więc dzisiaj z rana pojchałam do laboratorium i wynik był 2,4! Popłakałam się strasznie, kobieta wydająca wynik powiedziała tylko żebym się koniecznie z tym wybrała do lekarza bo byłam w ciąży...co się mogło stać? to okropne uczucie

Witaj najlepiej jeśli udasz się do lekarza na badanie. To byłby czwarty tydzień? Aczkolwiek myślę, że robienie tak wcześnie bety nie ma sensu. Wiadomo, że chciałoby się wiedzieć jak najszybciej ale ile takich ciąż kończy się okresem.... Kiedy powinnaś dostać okres?

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

U mnie z badaniami wszystko ok. Żadnych chlamydii i innych plazm. Posiew też wyszedł dobrze. Czekam jeszcze tylko na wynik cytologii ale to dopiero za tydzień. Jakoś do końca tego tygodnia powinnam dostać okres więc zaczynam nowy cykl. Z nowymi siłami po odpoczynku w Polsce.
Do końca roku mamy wszystkie zajść

[peppies]

Tak, miesiączka była 13go lutego ostatnia, jutro powinien rozpocząć się następny cykl, ale jutro też wybieram się do gina, żeby sprawdzić co i jak Chyba zaczęliśmy cieszyć się zbyt wcześnie , a może wynik testu był błędny ?

[malosympatyczna]

dzięki za odpowiedzi. oeparolu nie kupiłam. dziś mnie zalało (2 dni opóźnienia, praktycznie zerowy ból brzucha, więc oczywiście już zaczęłam powoli świrować), więc wieczorem pierwsza dawka ziółek. w piątek natomiast idę na badanie glukozy i insuliny. a od przyszłego poniedziałku na nowo monitoring.

peppies - najlepiej udać się do ginekologa w tej sprawie. dziwne, że wyniki są w tendencji spadkowej.

[cicci]

Napisane przez malosympatyczna

dzięki za odpowiedzi. oeparolu nie kupiłam. dziś mnie zalało (2 dni opóźnienia, praktycznie zerowy ból brzucha, więc oczywiście już zaczęłam powoli świrować)

Mnie w poprzednim cyklu też w ogóle brzuch nie bolał. Pierwszy raz w życiu!!! Dziwny jest organizm kobiety!

[kosta6]

Mi w końcu przyszła @, nowy cykl i wszystko od początku. Tym razem chce zrobić monitoring od którego dnia powinnam go zacząć?

[cicci]

Kosta ja zaczynam zawsze około 7, 8 dc. Wcześniej nie ma sensu bo pęcherzyki są zbyt małe aby dojść do tego, który będzie dominujący. Wcześniej jedynie gdybyś chciała sprawdzić czy nie zostały Ci jakieś torbiele po poprzednim cyklu.

[tabaska25]

Napisane przez kosta6

Mi w końcu przyszła @, nowy cykl i wszystko od początku. Tym razem chce zrobić monitoring od którego dnia powinnam go zacząć?

od 9 dnia

[cicci]

Napisane przez peppies

Tak, miesiączka była 13go lutego ostatnia, jutro powinien rozpocząć się następny cykl, ale jutro też wybieram się do gina, żeby sprawdzić co i jak Chyba zaczęliśmy cieszyć się zbyt wcześnie , a może wynik testu był błędny ?

No nie wiem, ogólnie jestem przeciwnikiem robienia testu przed terminem miesiączki ale beta powinna być wiarygodna. No chyba, że brałaś lek zawierający gonadotropinę i dlatego wyszło to co wyszło. Albo ciąża obumiera i dlatego beta spada. Czego oczywiście Ci nie życzę i mam nadzieję, że to jednak ciąża

[figa84]

Napisane przez peppies

Tak, miesiączka była 13go lutego ostatnia, jutro powinien rozpocząć się następny cykl, ale jutro też wybieram się do gina, żeby sprawdzić co i jak Chyba zaczęliśmy cieszyć się zbyt wcześnie , a może wynik testu był błędny ?

z własnego doświadczenia zaczynam testować już tylko w dniu spodziewanej miesiączki i gdyby nie moja niedoczynność tarczycy to testowałabym później... niestety tak się często zdarza ;-(

Napisane przez cicci

Mnie w poprzednim cyklu też w ogóle brzuch nie bolał. Pierwszy raz w życiu!!! Dziwny jest organizm kobiety!

na mnie tak działa wiesiołek ;-) Ponad rok temu brałam 2 miesiące (mąż w delegacji, więc mi nie zależało tylko na połowie cyklu) i w efekcie na rok odstawiłam tabletki przeciwbólowe na niektóre kobiety właśnie tak działa, polecam to koleżankom i różnie bywa, ale niektóre są zachwycone jak jak

[nanka30]

Ale cisza ...... Byle nie przed burzą

[simonee]

Cześć dziewczyny
Ja w piatek ide z moją chrześnicą(bidulka ma problemy z obfitą @ ) do ginekologa (min. dziecięcego) i się zastanawiam czy przypadkiem nie wcisnać się na monitoring owu czy jeszcze ten miesiac odpuscić
Nie wiem jak zadziała na mnie bromek... a badania PRL tez muszę zrobić...

[Kasik1313]

Napisane przez nanka30

Ale cisza ...... Byle nie przed burzą

No straszna cisza...

nanka30 - jak u Ciebie już na lekach jedziesz???

Dziewczyny ja w czwartek rozpoczynam nowy rozdział mam pierwszą wizytę w Białymstoku, dostałam od mojego lekarza wizytówkę do tamtejszego lekarza, już podobno o mnie z nim rozmawiał (a to się okaże)!!! Mam dokumentację z leczenia, parę wizyt jakby nie moich, bo zamiast informacji z monitoringu to info o serowatych upławach i zastosowanym leczeniu, a ja przez ostanie 2 lata nic nie miałam... ale co można wymagać od lekarzy na NFZ kręcą jak mogą!!! Mi ostatnio też dał receptę na kogoś innego, bo przy mnie wyskakiwało mu że mam brak refundacji i zamiast 3,20 za bromerton musiałbym płacić 100%.

I działamy bo dzidzie same się nie zrobią

[nanka30]

Kasik jestem na lekach i jak nie będą działać to się zalamie bo zaplacilam za lek na 5 dni tylko 1450 zł
A dawki będą min 2

[tabaska25]

Dzis moj 17dc i w tym pieknym sluzie ktorego przez ostatnie dwa lata nie bylo w ogole pojawila sie smuzka krwi, doslownie cieniutka nitka.. znaczy to ze doszlo do owu??

Odebralam dzis takze wyniki morfologii, wszystko wskazuje na to, ze mam anemie, a do tego podwyższone mxd (chyba to jakis stan zapalny)

10 kwietnia mam histerolaparoskopie. Jakies doswiadczenia?

[Kasik1313]

Napisane przez tabaska25

10 kwietnia mam histerolaparoskopie. Jakies doswiadczenia?

Ja też się szykuję na ten zabieg... gdzie będziesz miała robiony? Długo czekałaś na termin?

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez nanka30

Kasik jestem na lekach i jak nie będą działać to się zalamie bo zaplacilam za lek na 5 dni tylko 1450 zł
A dawki będą min 2

Kiedy idziesz na sprawdzenie jak sie jajeczka mają?

[tabaska25]

[QUOTE=Kasik1313;45540421]Ja też się szykuję na ten zabieg... gdzie będziesz miała robiony? Długo czekałaś na termin?

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------




Bede robic w poznaniu na polnej, oczekiwanie 1 miesiac

[Kasik1313]

Napisane przez tabaska25

Bede robic w poznaniu na polnej, oczekiwanie 1 miesiac

Ciekawe ile ja będę czekać w wawie... Ale dopiero 21 idę do lekarki, która pracuje w szpitalu...

[malosympatyczna]

Napisane przez Kasik1313

No straszna cisza...

nanka30 - jak u Ciebie już na lekach jedziesz???

Dziewczyny ja w czwartek rozpoczynam nowy rozdział mam pierwszą wizytę w Białymstoku, dostałam od mojego lekarza wizytówkę do tamtejszego lekarza, już podobno o mnie z nim rozmawiał (a to się okaże)!!! Mam dokumentację z leczenia, parę wizyt jakby nie moich, bo zamiast informacji z monitoringu to info o serowatych upławach i zastosowanym leczeniu, a ja przez ostanie 2 lata nic nie miałam... ale co można wymagać od lekarzy na NFZ kręcą jak mogą!!! Mi ostatnio też dał receptę na kogoś innego, bo przy mnie wyskakiwało mu że mam brak refundacji i zamiast 3,20 za bromerton musiałbym płacić 100%.

I działamy bo dzidzie same się nie zrobią

Kasik, cieszy mnie optymistyczna wiadomość od Ciebie

a ja już po pierwszej szklance ziółek. ogólnie smak nawet ujdzie, choć swoim wyglądem do picia nie zachęcają (niestety wygląda to jak mocz )
swoją drogą podczas mieszania tej mikstury wczoraj i po przeczytaniu wypowiedzi kobitek na forach nastawiałam się na to, że zmieści mi się to do jakiegoś słoika a wyszło 3/4 największego garnka jaki mam w domu

[nanka30]

W piątek sprawdzam jajka
najbardziej się boje , ze jajka nie przeżyją i pieniądze pójdą się walić
Ale jestem pozytywnie nakręcona, chyba wiosna:p przez którą zresztą mam alergię ale co tam
Wam tez dziewczyny życzę pozytywnego nastawienia

[malosympatyczna]

Napisane przez nanka30

W piątek sprawdzam jajka
najbardziej się boje , ze jajka nie przeżyją i pieniądze pójdą się walić
Ale jestem pozytywnie nakręcona, chyba wiosna:p przez którą zresztą mam alergię ale co tam
Wam tez dziewczyny życzę pozytywnego nastawienia

a wiesz, że ja od wczoraj też jakaś pozytywnie nakręcona jestem

[AnaBell_85]

Dziś byłam u endokrynologa - leczymy Prolaktynę - 19x za duża oraz normujemy tarczycę...

[martha330]

a ja przychodze z pozytywnymi nowinami, jeszcze w ubiegla niedziele test nic nie pokazywal. teraz jestem po trzech i po becie 6tydzien! szal niesamowity,ale i obawa,czy wszystko dobrze,bo wizyta u gin za jakis czas. w dodatku rejestrujac sie pania zapytala czy jestem w ciazy,ale wtedy nie wiedzialam : jupi:

[malosympatyczna]

Napisane przez martha330

a ja przychodze z pozytywnymi nowinami, jeszcze w ubiegla niedziele test nic nie pokazywal. teraz jestem po trzech i po becie 6tydzien! szal niesamowity,ale i obawa,czy wszystko dobrze,bo wizyta u gin za jakis czas. w dodatku rejestrujac sie pania zapytala czy jestem w ciazy,ale wtedy nie wiedzialam : jupi:

a to Ci psikus.ale jaki pozytywny gratulacje. i oby było wszystko dobrze

[nanka30]

Ale wieści gratuluje

[Anev0]

Napisane przez martha330

a ja przychodze z pozytywnymi nowinami, jeszcze w ubiegla niedziele test nic nie pokazywal. teraz jestem po trzech i po becie 6tydzien! szal niesamowity,ale i obawa,czy wszystko dobrze,bo wizyta u gin za jakis czas. w dodatku rejestrujac sie pania zapytala czy jestem w ciazy,ale wtedy nie wiedzialam : jupi:

gratuluje a ile cykli się staraliście?

[Kasik1313]

Napisane przez martha330

a ja przychodze z pozytywnymi nowinami, jeszcze w ubiegla niedziele test nic nie pokazywal. teraz jestem po trzech i po becie 6tydzien! szal niesamowity,ale i obawa,czy wszystko dobrze,bo wizyta u gin za jakis czas. w dodatku rejestrujac sie pania zapytala czy jestem w ciazy,ale wtedy nie wiedzialam : jupi:

Gratulacje... ale nam fala poszła

A wiecie co zaobserwowałam u siebie, brak brunatnego śluzu... już nie pamiętam kiedy tak było. Od ponad roku był nawet 10 dni przed @ a teraz ni ma... To chyba ma podłoże psychiczne, jak się nakręcałam i czekałam czy przyjdzie @ czy nie to miałam ten paskudny śluz!!! A teraz jak wiem że nic z tego to go nie ma... Ciekawe zjawisko

nanka30 dobrze, że masz pozytywne nastawienie, zmiana leku pomoże zobaczysz gdzieś na bocianie czytałam, że dziewczyny dostawały jakieś leki do brania na jakość jajeczek od tego lekarza co się nimi zajmuje po pobraniu, jak znajdę to Ci linka podrzucę.

[simonee]

Napisane przez Kasik1313

No straszna cisza...

nanka30 - jak u Ciebie już na lekach jedziesz???

Dziewczyny ja w czwartek rozpoczynam nowy rozdział mam pierwszą wizytę w Białymstoku, dostałam od mojego lekarza wizytówkę do tamtejszego lekarza, już podobno o mnie z nim rozmawiał (a to się okaże)!!! Mam dokumentację z leczenia, parę wizyt jakby nie moich, bo zamiast informacji z monitoringu to info o serowatych upławach i zastosowanym leczeniu, a ja przez ostanie 2 lata nic nie miałam... ale co można wymagać od lekarzy na NFZ kręcą jak mogą!!! Mi ostatnio też dał receptę na kogoś innego, bo przy mnie wyskakiwało mu że mam brak refundacji i zamiast 3,20 za bromerton musiałbym płacić 100%.

I działamy bo dzidzie same się nie zrobią

Podoba mi się twoje nastawienie jest dobrze!!

Napisane przez nanka30

Kasik jestem na lekach i jak nie będą działać to się zalamie bo zaplacilam za lek na 5 dni tylko 1450 zł
A dawki będą min 2

Porównywałaś skład??

Napisane przez tabaska25

Dzis moj 17dc i w tym pieknym sluzie ktorego przez ostatnie dwa lata nie bylo w ogole pojawila sie smuzka krwi, doslownie cieniutka nitka.. znaczy to ze doszlo do owu??

Odebralam dzis takze wyniki morfologii, wszystko wskazuje na to, ze mam anemie, a do tego podwyższone mxd (chyba to jakis stan zapalny)

10 kwietnia mam histerolaparoskopie. Jakies doswiadczenia?

Wygląda na owu też tak kiedyś miałam po odstawieniu tabsów miałam hiperowulację, w śluzie było troszke krwi i pamietam że wpadłam w lekką panike bo nie wiedziałam co się dzieje okazało się że to owu...

Napisane przez malosympatyczna

Kasik, cieszy mnie optymistyczna wiadomość od Ciebie

a ja już po pierwszej szklance ziółek. ogólnie smak nawet ujdzie, choć swoim wyglądem do picia nie zachęcają (niestety wygląda to jak mocz )
swoją drogą podczas mieszania tej mikstury wczoraj i po przeczytaniu wypowiedzi kobitek na forach nastawiałam się na to, że zmieści mi się to do jakiegoś słoika a wyszło 3/4 największego garnka jaki mam w domu

trzymam kciuki za dobry wpływ ziólek, obecnie od poczatku cyklu piję siemię lniane zobaczymy czy to cos zmieni

Napisane przez nanka30

W piątek sprawdzam jajka
najbardziej się boje , ze jajka nie przeżyją i pieniądze pójdą się walić
Ale jestem pozytywnie nakręcona, chyba wiosna:p przez którą zresztą mam alergię ale co tam
Wam tez dziewczyny życzę pozytywnego nastawienia

No to w piatek trzymam kciuki za twoje jajka i za moje chociaż jedno rosnace idę na USG...

Napisane przez AnaBell_85

Dziś byłam u endokrynologa - leczymy Prolaktynę - 19x za duża oraz normujemy tarczycę...

Czym bedzie zbijana? ja właśnie stopniowo kończę brać bromergon i w przyszłym tyg sprawdze poziom...

Napisane przez martha330

a ja przychodze z pozytywnymi nowinami, jeszcze w ubiegla niedziele test nic nie pokazywal. teraz jestem po trzech i po becie 6tydzien! szal niesamowity,ale i obawa,czy wszystko dobrze,bo wizyta u gin za jakis czas. w dodatku rejestrujac sie pania zapytala czy jestem w ciazy,ale wtedy nie wiedzialam : jupi:

Super wiadomość!!!
Nie stresuj się, myśl pozytywnie! 6tydz i wszystko ok

Napisane przez Kasik1313

Gratulacje... ale nam fala poszła

A wiecie co zaobserwowałam u siebie, brak brunatnego śluzu... już nie pamiętam kiedy tak było. Od ponad roku był nawet 10 dni przed @ a teraz ni ma... To chyba ma podłoże psychiczne, jak się nakręcałam i czekałam czy przyjdzie @ czy nie to miałam ten paskudny śluz!!! A teraz jak wiem że nic z tego to go nie ma... Ciekawe zjawisko

Coś się zmienia cos się dzieje


Cicci co u Ciebie? jak badania? wszystko ok??

[martha330]

Napisane przez Anev0

gratuluje a ile cykli się staraliście?

dziekujemy mam pco, staralismy sie od lata,a intensywniej od grudnia,bralam metformax dwa cykle i patrzylam w kalendarzyk mimo,ze mialam bardzo nieregulanre cykle. jeszcze nie wierze w to! i nie chce zapeszyc

Napisane przez simonee

Super wiadomość!!!
Nie stresuj się, myśl pozytywnie! 6tydz i wszystko ok

stres jest... nie da sie spokojnie zyc,do konkretnego potwierdzenia przez lekarza gin beta beta,samopoczucie tez sie zmienilo no i wzielam l4 od zwyklego lekarza ( pierwszy raz od kilku lat),bo w pracy bylabym po 11h na stojaco i w roznych godzinach i nocnych i wczesnych bardzo i duza odpowiedzialnosc i dzwiganie,zobacze co gin powie,oby dal mi dalej zwolnienie...