Zapraszam wszystkie zagubione duszyczki na rozmowy o wszystkim i o niczym! :)

[mansikkaa]

ja wierząca ale nie praktującą, po prostu wiele rzeczy mi nie pauje w Kościele i skłaniam się ku ślubowi cywilnemu

[201610310857]

Jak slub to tylko cywilny.
Nie chodze od wielu lat do kosciola i nie jestem aztaka hipokrytka zeby przed oltarz isc brac slub, nie chodzac i nie wierzac w ta instytucje
Jesli kiedys wyjde za maz to bedzie to wygladac tak, uroczystosc w urzedzie, najblizsza rodzina, potem zArcie w jakiejs dobrej restauracji i tyle
Nie czaje brania kredytow zeby wesele na 253636363636 ludzi zrobic zeby sie pochwalic przed rodzina i znajomymi xD
Aczkolwiek na wesela chodze chetnie;€
Moja przyjaciolka z technikum sie zareczyla i za dwa lata slub ma byc, a ja swiadkowa xD
Ale beda jajca. Ona jest wiekszy psychol niz ja, wiec bedzie mozna sie wywsciekac

[mansikkaa]

znacie coś dobrego na poprawę krążenia? tż chce wiedziec
jakaś maść i ziółka albo tabletki

[ArabicPrincess]

Napisane przez Edeldredzia

Arabic, rozumiem!
Albo nie, ale akceptuje to bo nie zrozumiem europejek przechodzacych na islam ale niewazne nie ten watek!
I dlugo juz?

no już jakiś czas

i rozumiem, że pewnie nie odpowiadają Ci pewnie zwyczaje tam

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Arabic moja ciotka przeszła na islam. Z tego co pamiętam to musiała znaleźć w przodkach wyznawce islamu. Faktycznie tak jest?
okazało się że mam jakiego pra pra pra dziadka Tatara

mmm nie nie trzeba trzeba przy świadkach wypowiedzieć pewną formułę
a najlepiej w meczecie

[Kolorowa89]

Dzień dobry

Piąteczek . Oby ten dzien szybko zleciał bo źle się czuje

Napisane przez Dzida89

Kolorowa89 wlasnie ogladam na playerze te rozmowy w toku i cycki mi oklaply blagam, to musi byc podstawione, nie wierze w taka bezczelnosc i nie wdziecznosc do rodziców.

Ja jak oglądałam ten odcinek to myślałam, że padnę. Niestety są tacy ludzie i te osoby nie są podstawione. Moja kolezanka zajmowała się wyszukiwaniem osób do tego programu. Ludzie bardzo chętnie przychodzą i takie bzdety opowiadają .

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez ArabicPrincess

mmm nie nie trzeba trzeba przy świadkach wypowiedzieć pewną formułę
a najlepiej w meczecie

a to nie wiem po jakiego grzyba tych korzeni szukała


ja też nie wierzę, że ludzie prawdę w tych rozmowach z toku gadają. Za kasę to niektórzy pewnie wszystko są w stanie powiedzieć. Pamiętam jak kiedyś gdzieś puszczali amerykańskie rozmowy u Jerrego Springera czy jakoś tak i tam to dopiero mieli problemy! nie było odcinka by ktoś komuś mordy nie obił

melduję się już z rana, bo nie wiem czy w dzień uda mi się zajrzeć, a jak dobrze pójdzie to jedziemy dziś do znajomych na noc. Tylko syna zabiorę do lekarza żeby go osłuchali i jak nic nie znajdą to sprzedam babci młodą zabieramy ze sobą, bo się z córką znajomych razem rodziły i na sali tej samej leżałyśmy

[paulinika]

Bosze u mnie tak leje ze od godziny probowalam wlaczyc komputer i co chwile sie wylacza...takie tu instalacje pradu na wsi sa...

[Lottie69]

Napisane przez mansikkaa

znacie coś dobrego na poprawę krążenia? tż chce wiedziec
jakaś maść i ziółka albo tabletki

Też chętnie się dowiem. Na jakiejś stronie wciskali mi, żebym afirmowała - wmawiała sobie, że mam ciepłe ręce i stopy i takie się zrobią

Napisane przez paulinika

Moja prywatna pielegniarka

Ale super pielęgniarka!

Co do ślubów, to ja jestem bardzo niepraktykująca, ale w dalekich planach mam ślub kościelny. U mnie w parafii księża są lekko mówiąc niemili, stąd moja piękna absencja od drugiej klasy gimnazjum (skreślono mnie z listy do bierzmowania, bo byłam miesiąc chora i nie pojawiłam się w kościele). Ślub kościelny będzie raczej ze względu na rodzinę, dla mnie to nie ból wypowiedzieć formułkę, a bez tego mogłyby być zgrzyty i to całkiem spore ze strony niektórych. Jak dla mnie to nie ma się co tak męczyć, wolę wydać te kilkaset złotych na księdza i będzie spokój. Wesele to punkt obowiązkowy, może nie gigantyczne, ale na ok 80-100 osób bym chciała. TŻ ma takie same poglądy, a to najważniejsze.
Za to mam wypatrzone miejsce na sesje ślubną i to jest jedynie miejsce, gdzie taką sesję poczynię - park w Gołuchowie. Zawsze jak tam jestem to jakaś para fotki cyka

Ok, zmywam się na wykład i zaraz wracam, więc praktycznie dzień będzie wolny i zostanie przeznaczony na przepisywanie notatek

[paulinika]

A ja mam slub cywilny ale mialam swoja dluga suknie czerwona, welon i to wszystko co z koscielnym zwiazane.

[Dzida89]

Cześć, cześć
Piąteeeeek
Znów do pracy na 12 i musze flaszke wziąć bo się w pracy ockneli z imieninami moimi A wieczorem drinkowanie z TŻtem

Co do wesela to ja bym chciała, ale nie za duże. Tylko problem z tym będzie bo TŻ ma bardzo dużą rodzinę, w przeciwieństwie do mnie sale na oku też już mam. I kawałek na pierwszy taniec już od lat jak nawet TŻ nie miałam mam umyślony

[mansikkaa]

Napisane przez Lottie69

Też chętnie się dowiem. Na jakiejś stronie wciskali mi, żebym afirmowała - wmawiała sobie, że mam ciepłe ręce i stopy i takie się zrobią

Ale super pielęgniarka!

Co do ślubów, to ja jestem bardzo niepraktykująca, ale w dalekich planach mam ślub kościelny. U mnie w parafii księża są lekko mówiąc niemili, stąd moja piękna absencja od drugiej klasy gimnazjum (skreślono mnie z listy do bierzmowania, bo byłam miesiąc chora i nie pojawiłam się w kościele). Ślub kościelny będzie raczej ze względu na rodzinę, dla mnie to nie ból wypowiedzieć formułkę, a bez tego mogłyby być zgrzyty i to całkiem spore ze strony niektórych. Jak dla mnie to nie ma się co tak męczyć, wolę wydać te kilkaset złotych na księdza i będzie spokój. Wesele to punkt obowiązkowy, może nie gigantyczne, ale na ok 80-100 osób bym chciała. TŻ ma takie same poglądy, a to najważniejsze.
Za to mam wypatrzone miejsce na sesje ślubną i to jest jedynie miejsce, gdzie taką sesję poczynię - park w Gołuchowie. Zawsze jak tam jestem to jakaś para fotki cyka

Ok, zmywam się na wykład i zaraz wracam, więc praktycznie dzień będzie wolny i zostanie przeznaczony na przepisywanie notatek

Dla mnie to głupota brać ślub kościelny bo co rodzina powie.
Od TŻ strony rodzina jest religijna. A TŻ chce cywilny i ja też.
Mi się marzy cywilny plenerowy a wesela nie chce bo to dużo kosztuje i w życiu tyle nie uzbieram a po drugie nie chciałabym bym.

[kudlik_kk]

Napisane przez mansikkaa

Tak to już jest. Niesprawiedliwość od pierwszych lat.

Oj tak, od przedszkola nawet....

Napisane przez ArabicPrincess

kocham latać samolotem

A ja się panicznie boję! Jak leci nade mną to dostaję napadu paniki bo boję się, że spadnie itp

Napisane przez Edeldredzia

Ja za lataniem nie przepadam. Fajnie ze szybko, ale to cale zamieszanie, malo miejsca, wyjace dzieci, a rodzice zbyt zajeci... Chociaz dzisiaj obok siedziala matka z dzieckiem, az przyjemnie bylo bo widac ze mama sie starala caly czas dziecko zajmowac zeby nic sie nie dzialo. Obok adriNa siedzieli Polacy. Ona naburmuszona i niesympatyczna, on to samo obgadali caly samolot, ale udawalam ze nie slysze xD jak byli przy mnie to ccialam im narobic wstydu i po niemiecku lub angielsku zwrocic im uwage xD ale zczailam ze nie mowia w zadnym z tych jezykow. A po polsku nie chcialo mi sie psuc humoru... Zwlaszcza ze to dziecko obok ze mna ciagle gaworzylo, no jakie sliczne bylo)


Kudlik, to prawda, ja tez mam duzo z essence itp
Wiem ze gdybym mieszkala w Pl to na nic nie byloby mnie stac, jak kiedys. Wiec teraz korzystam

Tak, typowy polak - cham, gbur i plociuch. Nikt nic nie widzi no ale polaczki to oczywiście wszystko łącznie z tym co kto ma pod ubraniem....

Mnie też nie stać na nic, no ale ja mam w ogóle chorą sytuację

Napisane przez ArabicPrincess

mnie się właśnie przypomniało apropo włoch, że jak byłam kiedyś odwiedzić mojego włoskiego przyjaciela to żeby nie tracić dużo czasu na dojazdy to dzień przed moim odlotem po południu pojechaliśmy do Bergamo bo właśnie z Bergamo był samolot i jedną noc spaliśmy w hotelu
i taki ekstra był pokój był salon i sypialnia a w sypialni w rogu było ogromne jaccuzi

Najlepsze jaccuzi to jak się siedzi w wannie i puszcza bączury o

Napisane przez paulinika

Moja prywatna pielegniarka

Fajną masz tą pielęgniarę





Napisałyście od kija i idę nadrabiać dalej...

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez Edeldredzia

A na przeozebiejie i bol gardla nie ma nic lepszego niz kielich wodki z pieprzem.
Zaczynaja mnie wkurzac ludzie na ulicy, ktorzy ciagle cos probuja sprzedac... Nie da sie 5 metrow w spokoju przejsc :/ nawet w Paryzu takiego nachalstwa nie bylo. Ale jak bylam w Rzymie 12 lat temu to te caly czas lazili i sprzedawali, ale wtedy kupilam za☠☠☠isty plakat boba marleya, a teraz sprzedaja takie kije zeby przyczepiac telefon i robic selfi ale ze ja miszczynia selfi bez tego kija jestem to nie kupuje

Ja bym takiemu typowi powiedziała tak: pokaż ten kij, biorę i jego w łeb i dodałabym: kurde to on sam nie umie bić? gówno, nie biorę

Napisane przez Dzida89

Kolorowa89 wlasnie ogladam na playerze te rozmowy w toku i cycki mi oklaply blagam, to musi byc podstawione, nie wierze w taka bezczelnosc i nie wdziecznosc do rodziców.

Mój mały ma 6 lat, no jutro 7 i szczerze mówiąc też nie jest taki bardzo z szacunkiem i z wdzięcznością... Ile razy przez niego płaczę to tylko ja wiem....

Napisane przez mansikkaa

ja wierząca ale nie praktującą, po prostu wiele rzeczy mi nie pauje w Kościele i skłaniam się ku ślubowi cywilnemu

Też miałam cywilny tylko

Napisane przez Edeldredzia

Jak slub to tylko cywilny.
Nie chodze od wielu lat do kosciola i nie jestem aztaka hipokrytka zeby przed oltarz isc brac slub, nie chodzac i nie wierzac w ta instytucje
Jesli kiedys wyjde za maz to bedzie to wygladac tak, uroczystosc w urzedzie, najblizsza rodzina, potem zArcie w jakiejs dobrej restauracji i tyle
Nie czaje brania kredytow zeby wesele na 253636363636 ludzi zrobic zeby sie pochwalic przed rodzina i znajomymi xD

Dokładnie!!!! To samo uważam i tak samo podchodzę do tematu!!!

[mansikkaa]

Dziś jade do domu. Miesiąc nie byłam . A potem na święta przyjade i nie wiem jak wytrzymam do sylwestra. Odzwyczailam się od domu i wole do TŻ jeździć

[kudlik_kk]

Napisane przez mansikkaa

znacie coś dobrego na poprawę krążenia? tż chce wiedziec
jakaś maść i ziółka albo tabletki

Żeńszeń działa na poprawę krążenia oraz głóg. Śa w aptece takie herbatki z napisem na krążenie

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

ja też nie wierzę, że ludzie prawdę w tych rozmowach z toku gadają. Za kasę to niektórzy pewnie wszystko są w stanie powiedzieć. Pamiętam jak kiedyś gdzieś puszczali amerykańskie rozmowy u Jerrego Springera czy jakoś tak i tam to dopiero mieli problemy! nie było odcinka by ktoś komuś mordy nie obił

O tak tak! Pamiętam te walki i podniety widów

Napisane przez Dzida89

Cześć, cześć
Piąteeeeek
Znów do pracy na 12 i musze flaszke wziąć bo się w pracy ockneli z imieninami moimi A wieczorem drinkowanie z TŻtem

Jednak nie idało cię się Ale możesz powiedzieć, że po ptakach

Napisane przez mansikkaa

Dla mnie to głupota brać ślub kościelny bo co rodzina powie.
Od TŻ strony rodzina jest religijna. A TŻ chce cywilny i ja też.
Mi się marzy cywilny plenerowy a wesela nie chce bo to dużo kosztuje i w życiu tyle nie uzbieram a po drugie nie chciałabym bym.

EEEEEE to 2 stówki chyba czy 3 i macie plenerowy








A mi się wydaje, że takiego ślubu jaki ja miałam nie miał nikt albo prawie nikt o zdrowych zmysłach

[Dzida89]

Kudlik, ale żeby mówić matce żeby sprzedała nerke bo gówniarz chce skuter? albo te wypacykowane nastolatki co im sie audica i bmwica marzy i matka MA NIĄ ZAROBIĆ bo ta chce i już bym bez wyrzutów sumienia takiej mordke obiła, co by się otrząsła.

Aż się boje mieć dzieci jak patrze na to co się dzieje.

[Lottie69]

Napisane przez mansikkaa

Dla mnie to głupota brać ślub kościelny bo co rodzina powie.
Od TŻ strony rodzina jest religijna. A TŻ chce cywilny i ja też.
Mi się marzy cywilny plenerowy a wesela nie chce bo to dużo kosztuje i w życiu tyle nie uzbieram a po drugie nie chciałabym bym.

Znam ten punkt widzenia i szanuje, ale dla mnie głupotą to nie jest i zrobię po swojemu :p
Ja w centrum uwagi czuję się jak ryba w wodzie i wesele będę robić, cudów tam nie chce więc kosztować mnie majątku nie będzie. Ja jestem chyba w grupie "ślubuję raz w życiu więc chcę to uczcić", dlatego praca jaką włożę w uzbieranie pieniędzy i organizacje wesela będzie równoważna radości z tego

Znalazłam slajdy z tego wykładu w necie i już nie notuje od połowy zajęć, ale takie nudy że mi nie żal...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kudlik_kk]

Dzień dobry! Przylazła @. Wreszcie, po 20 dniach... Do tego dalej mam na pieńku z chłopem. Mam taki nastrój, że najchętniej bym spod kołdry nie wyłaziła. Dzisiaj andrzejki w szkole, mały idzie prawie na 1 do szkoły a potem ja żeby tam pomóc. Co za dzień. Dodatkowo nie dostałam przelewu kasy na konto i nie mam nawet grosika w portfelu i z tortu nici póki co

[Dzida89]

Kudlik jaki miałaś ślub?

[kudlik_kk]

Dzida wiesz, oni mają po te 15 lat to mówią o tym, ale mój ma te swoje rzec można 7 i też potrafi powiedzieć, że np ktoś ma a on nie i że ja mam mu to kupić i że wstydzi się takiej biednej matki. Albo mówi mi bezczelnie że mam ruszyć śmierdzącą dupę i wziąć się do roboty bo na nic mnie nie stac... Oj wiele jest różnych jego zagrywek...

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Dzida a no taki niecodzienny. Rzec można, że z ulicy. Jednego dnia padło głupie zdanie - Kasiu ja cię tak kocham, że mógłbym się z tobą ożenić chociażby jutro - a drugiego dnia to się stało. Do tego bez wiedzy rodziców i rodziny. Tylko my, 2 świadków i baba udzielająca ślubu. Oj głupia byłam, bardzo głupia.

[Dzida89]

Skąd te dzieciaki to wynoszą? Przedszkole / szkoła ? takie odzywki? Bo wierze że w domu się tego nie uczą

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez kudlik_kk

Dzida a no taki niecodzienny. Rzec można, że z ulicy. Jednego dnia padło głupie zdanie - Kasiu ja cię tak kocham, że mógłbym się z tobą ożenić chociażby jutro - a drugiego dnia to się stało. Do tego bez wiedzy rodziców i rodziny. Tylko my, 2 świadków i baba udzielająca ślubu. Oj głupia byłam, bardzo głupia.

O kurdę
Lubię spontany, ale ślub jednak wolałabym zaplanować

[mansikkaa]

Ślub teraz dużo kosztuje. Byliśmy w sierpniu na dwóch i jedna.para wydala 60 tysięcy a druga.około 30 tys.
Ja nigdy tyle sama nie uzbieram bo mama mi nie pomoze ani dziadkowie, u TŻ tak samo, nie umie.oszczędzać bo ma.gospodarkę ( niedługo przepisze.mu mama i dom i gospodarkę )

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez kudlik_kk

Dzida wiesz, oni mają po te 15 lat to mówią o tym, ale mój ma te swoje rzec można 7 i też potrafi powiedzieć, że np ktoś ma a on nie i że ja mam mu to kupić i że wstydzi się takiej biednej matki. Albo mówi mi bezczelnie że mam ruszyć śmierdzącą dupę i wziąć się do roboty bo na nic mnie nie stac... Oj wiele jest różnych jego zagrywek...

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Dzida a no taki niecodzienny. Rzec można, że z ulicy. Jednego dnia padło głupie zdanie - Kasiu ja cię tak kocham, że mógłbym się z tobą ożenić chociażby jutro - a drugiego dnia to się stało. Do tego bez wiedzy rodziców i rodziny. Tylko my, 2 świadków i baba udzielająca ślubu. Oj głupia byłam, bardzo głupia.

Moglabym mieć taki ślub ale najpierw zaręczyny

[paulinika]

Nie prawda ze slub tyle kosztuje. Ja na swoj wydalam od 5 tys do 8 chyba z suknia, garniturem i przyjeciem wlacznie.

Jak chcecie sobie rzucic okiem to na Youtube wpiszcie Hermano Mayor, program wlasnie o problemowych nastolatkach. Hardcore.

[kudlik_kk]

Napisane przez Dzida89

Skąd te dzieciaki to wynoszą? Przedszkole / szkoła ? takie odzywki? Bo wierze że w domu się tego nie uczą

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



O kurdę
Lubię spontany, ale ślub jednak wolałabym zaplanować

Mi się wydaje, że to z tych pism, internetu, gier. Dzieciaka się uczy że dostaje to czy tamto a potem chce coraz więcej i nie rozumie tak naprawdę wartości pieniądza...

No wiem, głupia byłam. Bardzo tego żałuję....

Napisane przez mansikkaa

Moglabym mieć taki ślub ale najpierw zaręczyny

No oświadczyny były w przeddzień - przecież powiedział że mógłby jutro hihihihihihihi A tak poważnie to miałam pierścionek na rocznicę dopiero i nawet obrączek złotych nie mieliśmy bo drogie były tylko srebrne

[mansikkaa]

mi wg kalkulacji slub na 30 osób wyniósł by mnie około 20 tys
edit 15

[Dzida89]

w sumie moja kuzynka w wieku jakiś właśnie 6 czy 7 lat została przyłapana na oglądaniu bajki o kucykach Pony. Wszystko byłoby spoko, gdyby jeden kucyk nie był przywiązany za kopytka do ściany a drugi chlastał go batem

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez mansikkaa

mi wg kalkulacji slub na 30 osób wyniósł by mnie około 20 tys

ileeee? skąd te ceny? moja kumpela za tyle zrobiła weselicho na 80 osób

[mansikkaa]

Napisane przez kudlik_kk

No oświadczyny były w przeddzień - przecież powiedział że mógłby jutro hihihihihihihi A tak poważnie to miałam pierścionek na rocznicę dopiero i nawet obrączek złotych nie mieliśmy bo drogie były tylko srebrne

to tak bym nie chciała
mi sie marzą zaręczyny w majówkę bo jedziemy nad morze, będzie zachód słońca itp
ale wiem, że na ten pomysł tż nie wpadnie

[kudlik_kk]

Dzida u nas niestety w ostatnim czasie poszły bardzo ceny w górę za osobę w lokalu. Jeszcze rok temu można było za 80 zł a teraz najmniej to 130 z tego co ostatnio wywiad robiłam...

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Mansi a tu patrz bo wizaż czyta

[anuhaaaaaaaaaa]

Kudlik ty się weź za młodego, nie pozwól mu tak się do siebie odzywać! Jak sama nie wiesz jak się do tego zabrać to idź do poradni. Ja pierwszy raz byłam w poradni jak młody nawet dwóch lat nie miał. Do dziś się nie zdarzyło by odezwał się do mnie z jakiś obraźliwy sposób. Wiadomo czasem coś fika ale ja go twardą ręką trzymam. Teraz mam powtórkę z rozrywki bo młodej rogi wzrosły i się rządzi, ale staram się bunty tłumić w zarodku. Czekam teraz na kolejny cykl zajęć z psychologiem. Zawsze w koło każdemu polecam, chociaż wiem że ludzie się wstydzą że ktoś pomyśli że coś nie tak z jego dzieckiem. Ale ja uważam, że to fantastyczna sprawa i bardzo pomocna, otwiera oczy na wiele spraw.

Kudlik to faktycznie zaszalałaś z tym ślubem

ja miałam ślub na 12, przyjęcie na 40 osób dla rodziny do 20. A wieczorem imprezę w klubie dla 40 znajomych

[Dzida89]

ja się co prawda w cenach jeszcze dokładnie nie orientowałam, no ale 20 tys na 30 osób?

[mansikkaa]

Napisane przez kudlik_kk

Mansi a tu patrz bo wizaż czyta

a wiesz, że ma tu konto ale zabroniłam mu wchodzić na wątki gdzie piszę