Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[201701300931]

Tola tulę mocno i ogromne kciuki za środowy pick up Jakie miałaś wyniki hormonów? Kiedy masz wizytę?

[Lucy31]

Tola, nie zamartwiaj się. Stres chyba nie pomaga Jeszcze podrosną


Z dalszego mycia okien zrezygnowałam, bo coś mnie złapał katarek

[201707281742]

Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki. Aby Nam się w końcu udało, przecież każdy zasługuje na to, aby być szczęśliwy.
Evelinke mam podobny plan do Twojego. Pick-up ok. 12.01 w zależności jak będę reagować na stymulację.

[Tola_Lola]

Napisane przez Danaeee84

Tola tulę mocno i ogromne kciuki za środowy pick up Jakie miałaś wyniki hormonów? Kiedy masz wizytę?

Wizyta w poniedziałek. Estradiol 444 progesteron 0.85. Ja naprawdę źle znoszę zastrzyki. Wczoraj większa dawka menopuru i po porannym z gonapeptylu zwymiotowała, boli mnie ciągle głowa i chodzę przyćmiona.

[Linka1984]

Mnie na gonapeptylu glowa codziennie bolała...tone kodeiny zjadlam...oj pamietam ten bol :@

[czarownica_tea]

Mnie też bolała. Wytrwałości życzę!!!!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Linka1984]

Za to odlot przy punkcji był fajny :-P Lubie moment zasypiania

[czarownica_tea]

Linka- jaka cudna Bułeczka. Zakochałam się


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Linka1984]

Bułeczka bułeczka...je tyle ze będzie rasowa buła :-D jak w zegarku domaga się jedzenia...pokrywa się to z czasem jej aktywności w brzuchu ;-)

[Natuś-77]

Uffff nadrobiłam was i uffff narobiłam się od wczoraj.

Czarowniczko, mam nadzieje, że te bóle to przez gryzonie

Linka, Jagodzianka jest the best

Malinka, powiem ci szczerze, że narobiłaś mi stracha, i to wielkiego, takiego paraliżującego...:rolleye s: dobrze, że jesteś już w domu

Gawronko, gdzie jesteś??

Laliko, ja też lubię takie warzywne soki

Danaee, może razem się na akupunkturę kiedyś wybierzemy? Chyba bym się pokusiła, bo na pewno nie zaszkodzi a może pomoże?

Czarna, Lucy dobrze że was mamy takie krejzolki, bo można sie od razu zrelaksować jak tylko tu się zajrzy

Tola, a ty wcześniej jak reagowałaś na stymulację? Badałaś przy CLO estradiol?

Evelinke, dobrze odbieram, że jesteś zadowolona z wizyt w PolMedisie?

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

No a u mnie już pewnie za chwile pojawi się Merry
choinka już na balkonie to pewnie i Merry zawita
Wczoraj ciężki dzień, ale ciekawy. Mój mąż niania spisał się na medal i złapał mnie za serce jak w try miga zmienił 2-latkowi pampera pełnego qpy. Nawet nie patrzył na mnie tylko od razu cyk - myk z hasłami rzucanymi po męsku małemu, żeby paluchów nie wkładał tylko trzymał je z daleka
A potem jeszcze koncert muzyki poważnej w wykonaniu znajomej solistki

Aaa i pochwalę się, że 98% prezentów zapakowane i czeka na odbiór przez Gwiazdora te 2% to prezent dla męża więc muszę zapakować innym razem

[Tola_Lola]

Natuś jak pierwszy raz brałam clo to mnie troche mdliło, estradiolu nikt nigdy przy stymulacji mi nie badał.

Linka córa świetna, też kiedyś myślałam o imieniu Jagoda - mało spotykane i ładne.

[Natuś-77]

Tola, szkoda, że nikt ci nie badał, bo wtedy wiadomo ile ich rośnie i jakieś są jakości, estradiol to pokazuje.
Mój gin obowiązkowo chciał wiedzieć, jaki mam Estradiol bez clo i z różnymi dawkami Clo.
Teraz możemy tylko gdybać trzeba być dobrej myśli, że po zwiększonej dwace leków pęcherzyki ruszą z kopyta i jak mówi, Czarownica nie ilość ale jakoś się liczy trzymam kciuki, żebyś je solidnie podhodowała.

Danaee, a wiesz że wczoraj grzaniec lepiej smakował i był zdecydowanie mocniejszy? To było ok. 22 więc może podkręcili ten kranik z alko
za to sparzyłam sobie podniebienie na całej długości od dwójki do ósemki bo zachciało mi się kiełbachy

[kokolatka]

Jagódka słodziutka

Malinka, nie płacz kochanie, bo to nie pomoże

Tola, nie martw się na zapas. Jedna kobitka miała jedno i jedno się przyjęło

Lucy, oszalałaś, po co Ci te okna czyste? Chcesz być chora

Dana jesteś bliżej niż dalej poco stres ?
Proszę mi się tu pięknie relaksować na kanapie

A ja się urobilam po same pachy, chata posprzątana, szarlotka upieczona, obiadek zjedzony, leżę sobie teraz na kanapie z kocisławem na kolanach jajniorek mnie rwie cały dzień, co on tam już produkuje tak wcześnie tak boleśnie , przydałby się taki mały monitorek do podgladania, albo mąż ginekolog

[Natuś-77]

Oto wrocławska choinka i jarmark:

[Natuś-77]

Koko, szarlotka ech to i 3 kawę bym wypiła pod takie ciacho

[Lucy31]

Jagódka

Wrócił mój od rodziny i zapowiedział, że dostanę od teściowej zegarek na rękę pod choinkę. Bo ostattio jak byłam to coś wspomniałam, że nie mam, ale wcale nie celowo, serio Mam sobie wybrać, kupić a ona mojemu odda kasę Bo nie chciałaby, żeby to był model nietrafiony Super A najlepsze to jest to, że to taki w sumie prezent pod choinke, ale nie pod choinkę bo mam go kupic juz i nosić, a pod choinke ona i tak od siebie jak zwykle
W nagrodę ój dostał bzyku bzyk (wcale nie miałam w tym interesu ) Jestem już raczej na pewno po owulce, więc to była taka kropka nad i

Teraz mój poleciał do mojej mamy rozbierać świniaka Przyjechało ze wsi mięsko na święta. Chciał żebym ja poszła, ale tu pada pytanie, kto jada w tym domu świnię Ja? A więc lecisz Ty

Ja w tym czasie posprzątałam w lodówce. Sporo skarbów znalazłam. Odnalazło się pudełko mascarpone, które kiedyś kupiłam do sosu pieczarkowego, a potem mi gdzieś wsiąkło A więc serek jest, pieczarki juz zeżarte Na szybko utarłam serek z żółtkami i białkami, tyci cukru. I przełożyłam to owocami. Miałam w domu puszkę koktajlu w syropie (ananas, papaja czerwona i żółta), to akurat. I ja nie miłośnik słodyczy owaliłam już pucharek i dobre!

[Natuś-77]

też bym wciągnęła taki pucharek.....aż się zaśliniałam

[Tola_Lola]

Napisane przez Natuś-77

Tola, szkoda, że nikt ci nie badał, bo wtedy wiadomo ile ich rośnie i jakieś są jakości, estradiol to pokazuje.
Mój gin obowiązkowo chciał wiedzieć, jaki mam Estradiol bez clo i z różnymi dawkami Clo.
Teraz możemy tylko gdybać trzeba być dobrej myśli, że po zwiększonej dwace leków pęcherzyki ruszą z kopyta i jak mówi, Czarownica nie ilość ale jakoś się liczy trzymam kciuki, żebyś je solidnie podhodowała.

Danaee, a wiesz że wczoraj grzaniec lepiej smakował i był zdecydowanie mocniejszy? To było ok. 22 więc może podkręcili ten kranik z alko
za to sparzyłam sobie podniebienie na całej długości od dwójki do ósemki bo zachciało mi się kiełbachy

Miałam tylko monitoring i zawsze były dwa pęcherzyki z tym, że na drugi kręcili nosem. czasu nie cofnę. Może będzie tak jak mowi czarownica jakość a nie ilść.

Wy tyle dzisiaj zrobiłyście, a ja nie mam mocy kompletnie. Byłam jedynie z piesełką w parku żeby się wybiegała i obiad jakiś ukręciłam. Szarlotkę upiekłam w czwartek jeszcze trochę zostało, a że na kruchym spodzie to długo dobra. Jutro jadę na obiad do mamy, nie chce mi się gotować

[201701300931]

Ja jestem rozbita odkąd wróciłam z kliniki. Ani nie mogę skupić się na spaniu ani na czytaniu ani na zabawie tabletem. Do tego mnie brzuch pobolewa. No ale spodziewałam się tego, więc byle do jutra

[kokolatka]

Lucy, to Ty obrotna dziewczyna jesteś, taki krótki dzień a Ty już i męża i siebie zdążyłaś zadowolić
Tylko co ta Twoja teściowa taka hojna ?

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Natuś, jak przyjedziesz na hsg to upiekę i Ci przyniosę do szpitala

[Lucy31]

Napisane przez kokolatka

Lucy, to Ty obrotna dziewczyna jesteś, taki krótki dzień a Ty już i męża i siebie zdążyłaś zadowolić
Tylko co ta Twoja teściowa taka hojna ?

haha noo
A nie wiem, święta idą i tak jak wczoraj Czarna opowiadała o swojej, tak dziś moja przemówiła
A tak serio, to ja od swojej zazwyczaj dostawałam fajne prezenty. Ale zawsze była to albo kasa, albo kosmetyki, które ona dostaje od swojej córki i zawsze oddaje mi, bo nie używa A są to raczej markowe droższe produkty, na które normalnie bym sobie nie pozwoliła, więc cieszą

Wiecie, niektórzy może czują tego ducha świąt, czy jak tam

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Pytanie do Czarownicy, albo do kogokolwiek kto zna odpowiedź

Mam w domu tran norweski, bym sobie popiła. Mam tam w nim kwasy Omega, Witaminy A, D i E. Wszystko świetnie, bardzo mi pasuje. Ale czy witamina A w staraniach wskazana?Jakbym piła łyżeczkę dziennie jak zlecają, to tej witaminy jest 31% dziennego zapotrzebowania. Chyba nie będzie to szkodliwe?
I drugie, w łyżeczce jest 200% dziennego zapotrzebowania na wit D. Zatem gryzłoby się z ta tabletką 2000 jednostek co już jem?

Nie chcę się po prostu za mocno naszprycować.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

O toto

[lalika]

Lucy Czarownica Ci pewnie odpowie fachowo ale ja tylko napisze, ze jak bylam w "centrum asystowanej reprodukcji" na badaniach genetycznych to dostalam na papierze wytyczne dot. diety i suplementow dla starajacych i grubym drukiem bylo napisane "odstawic wszystkie suplementy zaw. wit. A"

Linka Jagodka jest sliczna, taka okraglutka

[Lucy31]

Napisane przez lalika

Lucy Czarownica Ci pewnie odpowie fachowo ale ja tylko napisze, ze jak bylam w "centrum asystowanej reprodukcji" na badaniach genetycznych to dostalam na papierze wytyczne dot. diety i suplementow dla starajacych i grubym drukiem bylo napisane "odstawic wszystkie suplementy zaw. wit. A"

Linka Jagodka jest sliczna, taka okraglutka

Tak żem ja myślała Tylko się zastanawiam czy ta mała ilość też szkodzi. Kurde przydałoby mi się wzmocnienie, a tak to leży i nikt nie pije

[lalika]

wedlug hamerykanskich badan max limit bezpieczny w ciazy to jest okolo 8,000IU jako suplement do naturalnej diety ktora dostarcza tez okolo maksymalnie tyle. A dzienne zapotrzebowanie to nie wiem ile jest bo wszedzie pisze inaczej. I tez sa rozne postacie wit. A i jedna drugiej nierowna wiec kurde nie wiem jaka ilosc jest "mala i nieszkodliwa" wiec najlepiej niech Czarownica powie

[Lucy31]

Zasiadłam z grzanymi winkiem Cały czas wypijam wińsko zakupione kiedyś hurtowo na wyprzedaży w biedronie
Ależ przyjemne ciepełko poszło w me lodowate stopiszcze
Bierze mnie choróbsko Trza zdusić w zarodku

[czarna_mala]

A ja idę na musli bananowe z Biedry i do tego lekko zagrzane mleczko

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Napisane przez kokolatka

Lucy, to Ty obrotna dziewczyna jesteś, taki krótki dzień a Ty już i męża i siebie zdążyłaś zadowolić
Tylko co ta Twoja teściowa taka hojna ?

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Natuś, jak przyjedziesz na hsg to upiekę i Ci przyniosę do szpitala

Koko, w Nowym Roku to ja będę już na diecie to po proszę o taką bez kalorii

[czarna_mala]

Teraz o 22 tabletka i spaćku

Natka my tu chyba wszystkie krejzolki dobrane jak w korcu maku

Linka ślyczna ta Wasza Jadźka

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

A ja idę na musli bananowe z Biedry i do tego lekko zagrzane mleczko

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

O, a ja musli to tylko z zimnym mlekiem prosto z butelki, a najlepiej z lodówki
Jedno co nas różni

[czarownica_tea]

Co do witaminy A w ciąży, to są różne szkoły. Wit. A jest niezbędna podczas starań i ciąży ale bardzo groźne jest jej przedawkowanie. Trzeba dokładnie czytać ile jest witaminy A w poszczególnych preparatach, żeby nie przedawkować i pamiętać, że znajduje się ona również w jedzeniu np.marchwi.

Lucy- spokojnie z tym tranem 30% wit. A może być a wit D bierz sobie z tranu i nie bierz na razie kapsułek. Zbadaj poziom za ok 6 mcy. Chociaż zimą nie przedawkjesz wit. D