Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Właśnie. Też szkoda mi inwestować w te najmniejsze, tym bardziej że nie wiem jakiego klocka urodzę. Na razie kupuję różne rozmiary z tych noworodkowych tzn. biorę to co mi się podoba.

Ale myślę że warto mieć jednak na te 56 Moja miała 54cm a w 56 sie topiła. nie wyobrażam sobie jeszcze większych

[anutka171]

Rybka myślę, że jednak przytyłam- Za dużo sobie pojadłam. tym bardziej , Ze strasznie mnie ciągnie do słodkiego. A muszę się ograniczyć, bo poprzednio miałam cukrzycę i dość spory przyrost wagi : (

[rybkaa90]

Napisane przez k a j a

Ale myślę że warto mieć jednak na te 56 Moja miała 54cm a w 56 sie topiła. nie wyobrażam sobie jeszcze większych

Dlatego kupuję różne, te małe też. Wiadomo, że do większych raczej dorośnie. A znowu za duże też nie dobrze, bo dziecko się topi i majta, a to denerwuje.

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

Moze za mocno wlewasz tego dentoseptu ?

Na opakowaniu podane są proporcje, może po prostu mi taki smak nie podchodzi

[rybkaa90]

Napisane przez anutka171

Rybka myślę, że jednak przytyłam- Za dużo sobie pojadłam. tym bardziej , Ze strasznie mnie ciągnie do słodkiego. A muszę się ograniczyć, bo poprzednio miałam cukrzycę i dość spory przyrost wagi : (

Cukrzyca, niedobra sprawa. Ja mam obsesję na punkcie cukrzycy, pożyczyłam glukometr i badam sobie jak mnie najdzie.

[anutka171]

Wszystko zależy, jakie dziecko się urodzi. U mojej siostry synek ważył 4 kg i prawie że 62 było dobre. Wole po porodzie ewentualnie dokupić, a na razie jeśli juz to będę kupować większe.
Chociaż jak będzie chłopak to ubranek mam z 3 urwisów urodzonych w dwóch poprzednich latach trochę szkoda, że mnie zakupy omina

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Dlatego kupuję różne, te małe też. Wiadomo, że do większych raczej dorośnie. A znowu za duże też nie dobrze, bo dziecko się topi i majta, a to denerwuje.

No własnie. My się denerwujemy, dziecko też..

Napisane przez kejtiCe

Na opakowaniu podane są proporcje, może po prostu mi taki smak nie podchodzi

To byc może. Mi nie przeszkadza

[pani_pierozkowa]

Cześć Mamuśki,

Witam się w Nowym Roku

My byliśmy u szwagra, posiedzieliśmy, pojedliśmy, Tż trochę popił o 2 się zawinęliśmy i tak ledwo do tej 2 wysiedziałam bo już przysypiałam

Co do ubranek mi się wydaje że moje dziecię duże nie będzie teraz jak byłam na połówkowym w 19w5d wg pomiarów wyszło że to 18w5d, czyli już dziecko zwolniło tempo wzrostu Będę kupować na 56 i 62 a resztę to już chyba na bieżąco

[Cos_]

Napisane przez Charlotta83

Może głupie pytanie, ale co to za klub??? Szukałam, ale nie znalazłam

Nasz klub mamus czerwcowych

Napisane przez k a j a

Kuuurde coś mnie boli na podniebieniu, takie dziadostwo.. :/ Mogę wypłukać sobie dentoseptem? Nie mam opakowania.. :/

Podobno nie mozna.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Charlotta83]

Napisane przez Cos_

Nasz klub mamus czerwcowych

Ja też chcę się zapisać, ale jak?

[Cos_]

Napisane przez Charlotta83

Ja też chcę się zapisać, ale jak?

Wszystko w swoim czasie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Princesika]

Cześć dziewczyny. Ja zroiłam totalny odpoczynek od kompa dlatego ciągle mnie nie ma.
Z Tż jeździmy gdzieś ciągle, zaległości na wystawach różnych nadrabiamy i na zakupach, spotkania ze znajomym, oglądanie filmów i tak zlatują te dni urlopu
Ja dziś zaczynam 18 tydzień więc chyba 5 miesiąc? Ruchów nie czuję w ogóle, ciekawe kiedy to nastąpi...

Przy okazji szczęścia w nowym roku mamusie!

[country111]

czesc dziewczyny
To juz prawie tydzien a ja dalej czuje sie slabo tak mnie zlapalo. Teraz dla odmiany nie boli mnie gardlo tylko slabo mowie i kaszle jak gruzlik.
Ide dzisiaj do innego internisty moze ta pani bedzie miala wieksze pojecie co moge brac, bo powoli trace nadzieje. Od soboty nie wychodze z domu

[Charlotta83]

Napisane przez Cos_

Wszystko w swoim czasie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ahaaaa, czyli to tylko dla wybranych Jam niegodna w takim razie

[country111]

Charlotta czekaj moze i nas kiedys dostapi ten zaszczyt

[gabisun]

Cześć dziewczyny!!!
Nie jestem w stanie was nadrobić, ale witam się po świątecznej przerwie taki odwyk bardzo dobrze mi zrobił, a dzisiaj jeszcze musiałam odespać Sylwestra, bo balowaliśmy do 6 rano

Tak strasznie mnie korci, że jakieś ciuszki już kupować, coś już składać, szykować łóżeczko

[masija]

Napisane przez industria

wypiłam calutkie biedronkowe piccolo i było pyszne jak czerwona oranżada z kompotem truskawkowym
a dziś calutki dzień leniuchujemy w łóżku, ale mi dobrze

zebrało nam sie dziś na amory i nagle przed całą akcją mąż zaczął mówić do brzucha, do dziecka, żeby sie teraz nie denerwowało, bo bedzie troche trzęsło, ale może sobie troche poskakać. po całej akcji też była przemowa i głaskanie. myślałam że sie zleje ze śmiechu, komiczne to było

straszny syndrom wicia gniazda mi sie włączył. kupuje jakieś dodatki do domu, chciałabym już zrobić remont i kupić mebelki dla gałganka

eee,to dobra gra wstępna

Czyli mówisz, że picollo biedronkowe też dobre?

Napisane przez Princesika

Cześć dziewczyny. Ja zroiłam totalny odpoczynek od kompa dlatego ciągle mnie nie ma.
Z Tż jeździmy gdzieś ciągle, zaległości na wystawach różnych nadrabiamy i na zakupach, spotkania ze znajomym, oglądanie filmów i tak zlatują te dni urlopu
Ja dziś zaczynam 18 tydzień więc chyba 5 miesiąc? Ruchów nie czuję w ogóle, ciekawe kiedy to nastąpi...

Przy okazji szczęścia w nowym roku mamusie!

Ja w niedzielę zaczynam 18 i też nie czuję
Wiem, że nie ma się co stresować ale ja już bym chciała

Napisane przez country111

czesc dziewczyny
To juz prawie tydzien a ja dalej czuje sie slabo tak mnie zlapalo. Teraz dla odmiany nie boli mnie gardlo tylko slabo mowie i kaszle jak gruzlik.
Ide dzisiaj do innego internisty moze ta pani bedzie miala wieksze pojecie co moge brac, bo powoli trace nadzieje. Od soboty nie wychodze z domu

Współczuję.
Daj znać co Ci powiedział lekarz.


Ja też się witam w Nowym Roku
Jestem wykończona, padnięta i najchętniej przespałabym cały dzień.
Czuję się średnio, głowa boli, brzuch mnie boli, ciągnie, czasami mam jakieś takie dziwne skurcze:/ Zaczynam się trochę już tym stresować. Ale na razie nie panikuję. Jeszcze 1,5 tyg. do wizyty więc dam radę

Tak sobie wczoraj leżałam i myślałam, co u nas się będzie działo w styczniu. I wyszło, że praktycznie co weekend mamy jakieś imprezy
Urodziny, imieniny, wesele, znowu urodziny

I tak oprócz tego dotarło do mnie, że minie styczeń i praktycznie 4 miesiące do porodu... a to wszystko zlecii.... byle do świąt, później weekend majowy i szpital:brzydal :

[k a j a]

Napisane przez masija

eee,to dobra gra wstępna

Czyli mówisz, że picollo biedronkowe też dobre?


Ja w niedzielę zaczynam 18 i też nie czuję
Wiem, że nie ma się co stresować ale ja już bym chciała


Współczuję.
Daj znać co Ci powiedział lekarz.


Ja też się witam w Nowym Roku
Jestem wykończona, padnięta i najchętniej przespałabym cały dzień.
Czuję się średnio, głowa boli, brzuch mnie boli, ciągnie, czasami mam jakieś takie dziwne skurcze:/ Zaczynam się trochę już tym stresować. Ale na razie nie panikuję. Jeszcze 1,5 tyg. do wizyty więc dam radę

Tak sobie wczoraj leżałam i myślałam, co u nas się będzie działo w styczniu. I wyszło, że praktycznie co weekend mamy jakieś imprezy
Urodziny, imieniny, wesele, znowu urodziny

I tak oprócz tego dotarło do mnie, że minie styczeń i praktycznie 4 miesiące do porodu... a to wszystko zlecii.... byle do świąt, później weekend majowy i szpital:brzydal :

No dokładniee, styczen mi zawsze mija ekspresowo, luty krótki itd Raz dwa minie i zaraz wiosna, święta, po świętach i porodówka


Można dentosept w ciąży, o ile ise go nie bedzie piło w dużych ilosciach to dobrze, bo już zaczęły mnie i zęby bolec.

[rybkaa90]

Zabrałam się za porządkowanie swoich ubrań. Najgorzej to się zmobilizować, później jakoś idzie.
W większości nie chodzę, mam swoje ulubione ciuchy. Straszne jest to, że przejrzałam niecałą połowę, a już dwa wielkie worki poszły out. Ta szafa ma chyba drugie dno! Ale się zmachałam. Chwila odpoczynku i muszę lecieć na pocztę.

Czas okropnie leci, jeszcze nie tak dawno ujrzałam z przerażeniem dwie kreski na teście, a tu już za chwilę trzeba będzie jakoś urodzić.

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Zabrałam się za porządkowanie swoich ubrań. Najgorzej to się zmobilizować, później jakoś idzie.
W większości nie chodzę, mam swoje ulubione ciuchy. Straszne jest to, że przejrzałam niecałą połowę, a już dwa wielkie worki poszły out. Ta szafa ma chyba drugie dno! Ale się zmachałam. Chwila odpoczynku i muszę lecieć na pocztę.

Czas okropnie leci, jeszcze nie tak dawno ujrzałam z przerażeniem dwie kreski na teście, a tu już za chwilę trzeba będzie jakoś urodzić.

Ja tez robiłam ostatnio porządku, pochowałam sporą część ciuchów w których mi ciasno. trochę tego było
w sumie i tak chodze ciągle w sukienkach

[rybkaa90]

Ja wywalam. To moje postanowienie, żeby wywalać wszystko czego nie noszę. Mam zadatki na chomika Nie chcę być przytłoczona ogromem ilości ciuchów, a nie ukrywam że czasami ciężko było mi domknąć tą szafę. Koniec z tym! Z resztą muszę robić miejsce na rzeczy dla maleństwa.

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Ja wywalam. To moje postanowienie, żeby wywalać wszystko czego nie noszę. Mam zadatki na chomika Nie chcę być przytłoczona ogromem ilości ciuchów, a nie ukrywam że czasami ciężko było mi domknąć tą szafę. Koniec z tym! Z resztą muszę robić miejsce na rzeczy dla maleństwa.

Ja ich nie wywalę bo to są dość nowe ciuszki, które jeszcze ponosze z pewnością! A pochowałam bo a to w cyckach się nie dopinałam, a to ciasno sie robiło, i oo.. No i letnie pochowałam, bo jeszcze wisiały mi cienkie bluzeczki fru fru

[marta1881]

Witam się nieśmiało w sumie to długo zastanawiałam się czy się odezwać, no ale jestem
Termin porodu z OM na 15 czerwca, na 90% syn, a ja mam 23 lata więc w sumie to chyba tyle Póki co dla Malucha mam tylko kocyk...

[k a j a]

Napisane przez marta1881

Witam się nieśmiało w sumie to długo zastanawiałam się czy się odezwać, no ale jestem
Termin porodu z OM na 15 czerwca, na 90% syn, a ja mam 23 lata więc w sumie to chyba tyle Póki co dla Malucha mam tylko kocyk...

Heej witaj

Widzę ze jesteś ciążowo młodsza o jeden dzień

[industria]

Napisane przez k a j a

Ja tez robiłam ostatnio porządku, pochowałam sporą część ciuchów w których mi ciasno. trochę tego było
w sumie i tak chodze ciągle w sukienkach

ja robiłam porządki ciuchowe w środe. kupiłam sobie w pepco wielkie pudło i wpakowałam tam ciuchy "na chudość" . niestety wylądowały tam moje wszystkie ukochane dzinsy ciekawe czy kiedyś do nich wróce
no i okazało sie że mam kupe ciuchów w których śmiało moge chodzić w ciąży, jakieś swetry, ogromne t-shirty, dresowe sukienki, spodnie "pumpy na wiosne i lato....przynajmniej zaoszczedze na ciążowych ciuchach

wkręciłam sobie banie i mam ochote zamówić już łóżeczko. ciągle o tym myśle, ale jakiś remont zrobimy dopiero za miesiąc i musze przynajmniej poczekać aż skończymy. dobrze, że ten remont niewielki bo tylko dwa pokoje musimy pomalować i nową wykładzine dywanową w sypialni położyć....no i poprzestawiać meble i sprzęty......

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

Ja tez robiłam ostatnio porządku, pochowałam sporą część ciuchów w których mi ciasno. trochę tego było
w sumie i tak chodze ciągle w sukienkach

też mi sie jakieś sukienki luźne marzą taką jakby sportową kupiłabym sobie do domu ja przy przeprowadzce zrobiłam też większe porządki z ciuchami, troche wyrzuciłam, trochę wywiozłam do rodziców, dopóki nie wróce do swojej sylwetki i za niedługo trzeba będzie uzupełnić szafę

[marta1881]

Napisane przez k a j a

Heej witaj

Widzę ze jesteś ciążowo młodsza o jeden dzień

Jak Twój brzuszek na tym etapie? mój urósł dosłownie w 3 dni! i jestem trochę w szoku...

[k a j a]

Napisane przez industria

ja robiłam porządki ciuchowe w środe. kupiłam sobie w pepco wielkie pudło i wpakowałam tam ciuchy "na chudość" . niestety wylądowały tam moje wszystkie ukochane dzinsy ciekawe czy kiedyś do nich wróce
no i okazało sie że mam kupe ciuchów w których śmiało moge chodzić w ciąży, jakieś swetry, ogromne t-shirty, dresowe sukienki, spodnie "pumpy na wiosne i lato....przynajmniej zaoszczedze na ciążowych ciuchach

wkręciłam sobie banie i mam ochote zamówić już łóżeczko. ciągle o tym myśle, ale jakiś remont zrobimy dopiero za miesiąc i musze przynajmniej poczekać aż skończymy. dobrze, że ten remont niewielki bo tylko dwa pokoje musimy pomalować i nową wykładzine dywanową w sypialni położyć....no i poprzestawiać meble i sprzęty......

hahhaa ja też kupiłam takie pudło w pepco Tzn tam sa dwa, jeden poszedł do kuchni. Pochowałam tam kieliszki, patere do ciasta i takie tam 'okolicznościowo procentowe' rzeczy. Dostałam mikser na gwiazdkę i nie miałam gdzie go schować i tak zwolniło sie miejsce A drugie własnie na ciuchy 'na chudość'
I znalazłam też własnie kilka takich luźniejszych ubrań, jeansy jedne które przechodzilam całą ciąże z BLanką, one są normalne, nieciążowe, ale są tak luźne w pasie, ze normalnie mam do nich 3 zaszewki i swoja ciążową koszulę, którą bardzo lubiłam z Blanką


Mi rodzice zapowiedzieli już ze oni kupują wózek dla wnuka. I ze jak chce to mogę kupić juz i dziś. Ale ze ja używkę chcę to nie ma tak łatwo bo musi mi kolor pasować Ale jak coś znajdę to zakupię chyba.
tzn niby jeden znalazłam z nową spacerówką i gwarancja itd. Ale kurde czarny. Nie chce czarnego wózka.


---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez myboyismine

też mi sie jakieś sukienki luźne marzą taką jakby sportową kupiłabym sobie do domu ja przy przeprowadzce zrobiłam też większe porządki z ciuchami, troche wyrzuciłam, trochę wywiozłam do rodziców, dopóki nie wróce do swojej sylwetki i za niedługo trzeba będzie uzupełnić szafę

Ja najlepiej czuje się w rozkloszowanych takich

Napisane przez marta1881

Jak Twój brzuszek na tym etapie? mój urósł dosłownie w 3 dni! i jestem trochę w szoku...

Mój troszkę podrósł po świętach, ale niewiele. Szefowa dalej nie wie, i dziewczyny obok z biura też nie Teściowa też powiedziała że nei widać jeszcze.

[myboyismine]

a duże te pudła w pepco ? w jakiej cenie? przydało by mi sie jakieś takie ładniejsze

[marta1881]

Ostatnii też zrobiła porządek w szafie. Ubrania na lato i "na po ciąży" wyniosłam do piwnicy w skutek czego zostały mi dwie pracy spodni, kilka bluzek i sukienek

Napisane przez k a j a

Mój troszkę podrósł po świętach, ale niewiele. Szefowa dalej nie wie, i dziewczyny obok z biura też nie Teściowa też powiedziała że nei widać jeszcze.

No to zazdroszczę, ja już nie ukryję