Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

[1141655]

A ja zrobiłam sobie śniadanie i oglądam dr Quinn hehe Lubie to

[maladT]

witam i ja.zaraz zabieram się do szkoły.potem przychodnia,skarbówka i urząd miasta. Moja lista rzeczy do zrobienia przed porodem się skraca na szczęście.

Ewa,Asia widzę ze powoli w kolejce się ustawiacie. Alez Wam zazdroszczę bo ja juz chce koniec tego stanu. Wole trochę chwile pocierpiec niż ciagle cierpieć bo ta koncowka ciąży jest dla mnie straszna.

[emdzik]

Ja juz z rana mialam pobierana krew i sisi.. ciekawe jak wyniki beda.. tym bardziej ze jestem chora.
Teraz czekam na sniadanko bo glodna jestem straszniee.
Pozniej sie chwile przespie a pozniej przychodniaaaa...

[tuliluli]

A ja dzisiaj juz ide do domu. Okruszek musi zostać na obserwacji jeszcze kilka dni, ale idzie ku lepszemu. Tak to już jest z wczesniaczkami, ze musza w kilka dni nadrobić stracony czas, który spedzilyby w brzuszku mamy.

Walczę o laktacje, poki co szału nie ma ale nie poddam się!

[201704210903]

tuli trzymaj się. niedługo będziecie razem

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[MaamaaZuzi]

To ja założę dtugie konto i będę pisała na zmianę żeby wykończyć i tak urodzicie :P Będę odliczać do miliona i Aga też będzie musiała urodzić, a tak w ogóle to nie spieszcie się tak bo ja nie zdąże się rozpakować. Chciałam w 6 i nic, teraz 7 i w takim tempie też nie zdążę :P

Śpie coraz gorzej. W dzień nie spałam. Położyłam się o 23:30 i o 4 byłam wyspana a wcześniej miałam 2 drzemki na siku. Ok 5 udało sie zasnąć a o 6 już wstałam szykować towarzystwo i zbierałam pranie z suszarki jest git Nie wiem czy po porodzie będę spała jeszcze mniej :P

I u mnie dzisiaj 39+0

A ze smutnych wiadomości to chomik nam zdechł oj Zuzia biedna będzie płakać a ja nie wiem co z nim teraz zrobić Leży na wierzchu a Zuzka nie moze tego zobaczyć aaaa

[martu_la]

A ja sobie leżę z kotem w łożku i czekam aż będę mogła zjesc sniAdanie po euthyroxie.
Co do tych boli to wy przynajmniej Powoli sie przygotowujecie do porodu I az tak was to nie zaskoczy. Ja coś czuje ze jak juz mnie zacznie brzuch bolec To od razu IP i poród.

[emdzik]

Tuli!!! Super wiadomosci! Czyli czujesz sie raczej dobrze? Silna babka jestes! Mlody tez silny.. dacie rade! Buziaki dla Was!

[MaamaaZuzi]

Tuli trzymam kciuki żebyście jak najszybciej byli razem i za laktacje walcz bo warto

[martu_la]

tuliluli juz niedługo będziecie razem, to jest najważniejsze a masz. Może jakieś foto synusia?

Mamazuzi nie fajnie ze niedospana, ja o dziwo spałam ale co godzinę pielgrzymka do kibla na sik. Kurczę a może chomika schować do jakiegoś kartonu po butach.

[1141655]

Napisane przez martu_la

A ja sobie leżę z kotem w łożku i czekam aż będę mogła zjesc sniAdanie po euthyroxie.
Co do tych boli to wy przynajmniej Powoli sie przygotowujecie do porodu I az tak was to nie zaskoczy. Ja coś czuje ze jak juz mnie zacznie brzuch bolec To od razu IP i poród.

Tez czuje ze będę tak miała.. Żadnych przepowiadaczy,nic a nic...

Napisane przez tuliluli

A ja dzisiaj juz ide do domu. Okruszek musi zostać na obserwacji jeszcze kilka dni, ale idzie ku lepszemu. Tak to już jest z wczesniaczkami, ze musza w kilka dni nadrobić stracony czas, który spedzilyby w brzuszku mamy.

Walczę o laktacje, poki co szału nie ma ale nie poddam się!

Będziesz odwiedzala okruszka, a lada dzień i on do domku przyjedzie <3

Paulina oj:-( przykre z chomikiem :-( ja strasznie przeżywałam jak mój umarł,bo był taki przytulasny:-( może zwiń go w coś na razie i jak wstanie to jej powiesz po prostu ze umarł w nocy. Żeby nie widziała go takiego sztywnego i w ogóle.

[tuliluli]

Mam zdjecia, oczywiście. Ale nie chciałabym umieszczać ich w necie.

Ja czuje sie juz nieźle, ale moj dół wyglada jak wielkanocna szynka powiązana sznurkiem.

[MaamaaZuzi]

Kurde on sie jeszcze rusza takie ostatnie podrygi rany wyć mi sie chce Zuzia jak to zobaczy to będzie koszmar Chciałam go przykryć trocinami a on sie poruszał leży na plecach ajjj
Uciekam na ktg i zakupy

[martu_la]

Napisane przez tuliluli

Mam zdjecia, oczywiście. Ale nie chciałabym umieszczać ich w necie.

Ja czuje sie juz nieźle, ale moj dół wyglada jak wielkanocna szynka powiązana sznurkiem.

rozumiem na pewno to musi być dla Was trudne,ale najwazniesze ze z małym wszystko dobrze, z dnia na dzień będzie tylko lepiej. Na pewno hormony tez robią swoje. A możesz być cały czas przy małym czy w jakiś określonych godzinach?

[ewek000]

hejka
Ja dzisiaj znowu przespałam całą noc, z jedną przerwą na siusiu, ręce też dzisiaj nie spuchły . Tak więc chyba się w końcu wyluzowałam,
Skarpetki się przydają, bo z reguły przytrzymuja śpiochy
dobrze spadam na kawę z mężem, później do was zajrzę
A tuli super że idziesz juz do domku, kciuki za laktacje i zdrowka dla was dwojga

[1141655]

Napisane przez MaamaaZuzi

Kurde on sie jeszcze rusza takie ostatnie podrygi rany wyć mi sie chce Zuzia jak to zobaczy to będzie koszmar Chciałam go przykryć trocinami a on sie poruszał leży na plecach ajjj
Uciekam na ktg i zakupy

to moze pojedzcie do weterynarza, on go uspi humanitarnie i w ten sposob go razem pozegnacie...no nie wiem
latwiej jej bedzie wytlumaczyc ,ze chomiczek byl chory, pojechaliscie do lekarza czy cos w ten desen :/ nie wiem

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez ewek000

hejka
Ja dzisiaj znowu przespałam całą noc, z jedną przerwą na siusiu, ręce też dzisiaj nie spuchły . Tak więc chyba się w końcu wyluzowałam,
Skarpetki się przydają, bo z reguły przytrzymuja śpiochy
dobrze spadam na kawę z mężem, później do was zajrzę
A tuli super że idziesz juz do domku, kciuki za laktacje i zdrowka dla was dwojga

super, ze nocka udana

[tuliluli]

Nie jestem cały czas z nim, chodzę do niego na wycieczki. Siedzenie jest średnio możliwe a stanie 20min w gorącym pomieszczeniu na neonatologii powoduje padanie z nóg.

[odowska]

tuliluli przytulam mocno! ale z tą szynką, to mnie przeraziłaś!

MaamaaZuzi mi zdechł chomik jak miałam około 5 lat, ale z niego to uciekinier był i niestety skończył przez to marnie w rurze odpływowej pod wanną (wlazł tam w nocy i dopiero rano go mama znalazła). Ale powiem Ci szczerze, że nie pamiętam tego jako traumatycznego doświadczenia, bardziej chyba mi utkwiło w pamięci, jako anegdota opowiadana przez dorosłych. Może na Twoją córkę też jakoś mocno nie wpłynie, a przynajmniej będzie przygotowana na podobne zdarzenia w przyszłości.

Cześć dziewczyny! My dziś 36+0, jeszcze tydzień i Ziemko będzie miał status donoszonego, jeszcze 17 dni i mogę rodzić ze względów zawodowych Dziś jeszcze domówiłam ostatki do wyprawki: tetrę, flanelę, skarpetki i czapeczki bawełniane, jak to wszystko dojdzie, to będziemy gotowi. Wózek już odebrany - czeka na swoją kolej u pradziadków, bo u nas mało miejsca (przy czym kocie kartony zajmują pół kuchni )

[przeklete_pragnienia]

Witam się w 39 tygodniu
Ja tam nie chcę być nieuprzejma, ale ten mój lokator mógłby już opuścić swoje mieszkanie do porodu 14 dni

Zrobiłam sobie płatki i zasiadłam przed laptopem, Tz jeszcze śpi
A w nocy wstawałam na siku chyba z 5 razy

Madzia kciuki za krew i siuśki

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez MaamaaZuzi

Kurde on sie jeszcze rusza takie ostatnie podrygi rany wyć mi sie chce Zuzia jak to zobaczy to będzie koszmar Chciałam go przykryć trocinami a on sie poruszał leży na plecach ajjj
Uciekam na ktg i zakupy

O jaaaa... ja już bym wyła takie małe zwierzątko a tak się męczy
Ehh

Tuli fajnie, że już wychodzisz do domu A mały za chwilę nadrobi i będziesz mogła go zabrać

[1141655]

Ilonka 39 tydz to naprawde juz niezly wynik cholirka Oznak porodowych też raczej brak , co nie ? Lubi Szymcio maminy brzusio

[201704210903]

jutro 15 może ktoś się szykuje na wyprawke z rmf:p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[1141655]

hehehe

Ja wlasnie zainstalowalam sobie aplikacje na telefonie, dzieki ktorej moge kupowac bilety autobusowe jednorazowe Niezła sprawa, bo np dziś muszę zjechać do centrum do małżonka, drobnych w portfelu brak,bo zawsze płacę kartą, a u nas na dzielnicy ani jednego kiosku :O
więc musze kupic karnet u kierowcy. Żeby to zrobić musze dygać kawał drogi do bankomatu, wyjąć 50zł, iśc je do sklepu rozmienić, bo się burzą w autobusach.... i wykombinowałam płacenie telefoniczne
Mam nadzieję, że zadziała i w razie kontroli , kanary będą ogarnięte o co kaman

[przeklete_pragnienia]

No właśnie tyle tylko co brzuch mi twardnieje, ale z tego co czytałam to niektóre z dziewczyn mają tak od połowy ciąży więc... ;/

Hahaha ciekawe może któraś się załapie na tą wyprawkę

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez 1141655

hehehe

Ja wlasnie zainstalowalam sobie aplikacje na telefonie, dzieki ktorej moge kupowac bilety autobusowe jednorazowe Niezła sprawa, bo np dziś muszę zjechać do centrum do małżonka, drobnych w portfelu brak,bo zawsze płacę kartą, a u nas na dzielnicy ani jednego kiosku :O
więc musze kupic karnet u kierowcy. Żeby to zrobić musze dygać kawał drogi do bankomatu, wyjąć 50zł, iśc je do sklepu rozmienić, bo się burzą w autobusach.... i wykombinowałam płacenie telefoniczne
Mam nadzieję, że zadziała i w razie kontroli , kanary będą ogarnięte o co kaman

Patrz jaki postęp

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

No właśnie tyle tylko co brzuch mi twardnieje, ale z tego co czytałam to niektóre z dziewczyn mają tak od połowy ciąży więc... ;/



Patrz jaki postęp

Mam nadzieję, że zadziała przy kontroli
zrobiłam właśnie próbne kupno biletu, niech stracę Ważny jest dwie godz od kupienia, a w razie kontroli dzwoni się na bezpłatny numer- on nas rozłącza i dostajemy sms, że mamy kupiony bilet i to pokazujemy kanarowi

Twardnienia brzucha no tak...normalka ponoć

Ciekawe jak to będzie jak nas złapie.

Od wczoraj jestem w fazie: "jakoś to będzie" "najwyżej tam zdechnę"

snilo mi sie dzis, ze bylam tego 22.01 u lekarza i powiedzial mi,ze mam 2 palce rozwarcia

[przeklete_pragnienia]

Hahaha no nieeee, mnie trzyma tylko to, że no, wszystkie kobiety rodzą to i ja JAKOŚ urodzę
I, że to będzie tylko jeden koszmarny dzień, a potem będzie już tylko lepiej

Hoho, może sen proroczy?

[1141655]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Hahaha no nieeee, mnie trzyma tylko to, że no, wszystkie kobiety rodzą to i ja JAKOŚ urodzę
I, że to będzie tylko jeden koszmarny dzień, a potem będzie już tylko lepiej

Hoho, może sen proroczy?

tez tak sobie to tlumacze...jeden koszmarny dzien- wyjety z zyciorysu, potem powinno byc lepiej
hahahha
mogloby byc i proroczo, bylebym tego rozwierania nie czula
a potem niech juz bedzie od razu 5 palcow i moge dusic

[martu_la]

Ilona i odowska gratulacje kolejnych tygodni

Aga ale z Ciebie spryciula, ja w sumie tez moze powinnam sobie takie cos sciagnac u nas, bo tez mam zawsze problem zeby 1,5 f znalezc.

Wlasnie wydalam ponad 300 zł na karme dla kotow i zwirek. Dobrze, ze to duze paczki to wystarcza na jakies niecałe 4 miesiące, ale i tak cena przeraza.

Ja mam jutro wizyte u poloznej na ktorej standardowo bedzie mi mierzyc macice , pewnie krew pobierze i powie ze widzimy sie za dwa tygodnie.

[d_a_r_i_a]

Hej

U nas na sali następna wzięło juz co 5min od wczoraj miała skurcze..myślę ze nie da się ich przeoczyc., bo one inaczej pobolewaja z tego co widzę..

Ja wychodze w piątek..bo chcą żebym skończone miała 36 tyg.

[201704210903]

daria super:p

ja dziś mam kolejna konsultacje w szpitalu. nie wiem po co ale może ktg zrobia

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Asia1105]

Hejo

Dopiero wstałam. 2 przerwy na siku. I generalnie znowu ciężko mi było znaleźć dobrą pozycję...

Tuli kciuki za laktację i za szybki powrót do domu małego

Paulina oj oj oj przykre z chomikiem, nie wiem co radzić...