Ambitne wizażanki część 6

[ParoleParole]

Napisane przez tamtaglista

Parolciu bardzo prosto na blogu mam przepis jak Ci sie chce to zobacz w jak nie to Ci za kilkanaście minut wysle link

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Ja snapa lubiłam ale mnie zablokowali

Poszukam

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

[Maguda_]

Napisane przez tamtaglista

Pewnie, częstuj się, po coś to jest :P To znaczy do motywowania :P Właśnie robię tabelki z czasownikami dla początkujących

Napisane przez ParoleParole

Co do związków na odległość to ja liczę dni do lutego i wspólnego zamieszkania jak się uda A obecnie jakoś dajemy radę

Wow, szalejesz

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie pracoholiku, tylko nie lubię marnowania czasu


Ok, nie powiem

Taka do ćwiczenia publicznego mówienia
Mogę za Ciebie pomarnować
Kurcze, za późno, już się wydało

[asiulek19]

Hejka Ja za godz. idę na konie

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Taka do ćwiczenia publicznego mówienia

toastmasters?

Napisane przez Maguda_

Mogę za Ciebie pomarnować

Ok, bo ja jutro wracam do świata żywych

[Maguda_]

Qui Nadziejko, qui

[201604301943]

Napisane przez Undercia

Daj znac jak kolejne dni Ci mina


Wlasnie nie. Nie dostane teraz urlopu, bo mam pelno raportow do zrobienia w zwiazku z zamknieciem roku, a nie mam nawet zastepcy Najwczesniej bede miala wolne tak jak swieta sa.


Dlatego Undi nie jest modem

Już dzisiaj stwierdziłam, że czeka mnie hardcore, ale z drugiej strony jara mnie ta wizja, bo mi się podoba w tej robocie

Eh, to niestety będziesz musiała poczekać do świąt na full relax :/

Napisane przez draugeth

a na stok na narty czy deska? ja bym chciała się na desce nauczyć <3

Właśnie planujemy z TŻ wypożyczyć deski, żeby zobaczyć czy będzie się nam to w ogóle podobało

Napisane przez zielona_nadzieja

Miałam jeden dzień nicnierobienia i mój mózg już świruje. Co z tego, jak ciało jeszcze nie może...

Pracoholik, no

Napisane przez Maguda_

Jadę po świętach i jeszcze tydzień stycznia, liczę że będzie, ale kciuki zawsze mile widziane
Spontany

No to :kicuki: W sumie mi też wtedy pasowałby śnieg

Napisane przez tamtaglista

Ja snapa lubiłam ale mnie zablokowali

Jak to? Za co?

[Maguda_]

Napisane przez metal_fish

No to :kicuki: W sumie mi też wtedy pasowałby śnieg

No to:

Kto wie i mi pomoże? https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4101

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Qui Nadziejko, qui

Też kiedyś o tym myślałam, ale chyba nie jestem wystarczająco odważna

Napisane przez metal_fish

Już dzisiaj stwierdziłam, że czeka mnie hardcore, ale z drugiej strony jara mnie ta wizja, bo mi się podoba w tej robocie

No to super

Napisane przez metal_fish

Pracoholik, no

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Też kiedyś o tym myślałam, ale chyba nie jestem wystarczająco odważna

Ja nie jestem odważna, ale muszę ćwiczyć pokonanie stresu, bo mnie blokuje i mam wrażenie, że jestem głupia/będę oceniana i mnie niepotrzebnie blokuje, a to wiadomo, utrudnia komunikację. Tzn wszystko zależy od dnia w cyklu, bo czasem jestem taką chodzącą pewnością siebie, że szok ... ale rzadko Zawsze się przyda

Poszukałam wczoraj w necie certyfikatów z japońskiego, dla ciekawości. Weszłam sobie na poziom 1, stwierdziłam, że najłatwiejszy i się przeraziłam ile tam kanji i innych zaawansowanych rzeczy i dlaczego nie rozumiem ... a potem się okazało, że najniższa jest 5, a 1 jest na poziomie native'a, tia Właśnie piszę robaczki, pozdro

[tamtaglista]

Bo snapchat nie pokazywał mi wiadomości od Undi i chciałam to obejść i zainstalowałam na chwilę appkę do ściągania filmików. Potem usunęłam ale i tak mnie zablokowali xD

[201604301943]

Napisane przez tamtaglista

Bo snapchat nie pokazywał mi wiadomości od Undi i chciałam to obejść i zainstalowałam na chwilę appkę do ściągania filmików. Potem usunęłam ale i tak mnie zablokowali xD

Ty mały rebeliancie

[zielona_nadzieja]

Magud, jak spotkanie?

[asiulek19]

hej

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Magud, jak spotkanie?

Magud jest oczarowany i wniebowzięty
Całe spotkanie było świetne, jestem super podekscytowana, wspaniała atmosfera, genialni ludzie Bałam się trochę, że będą sami znajomi z pracy i nastawienie sekciarko-korporacyjne, ale na szczęście moje wątpliwości się nie spełniły, było bardzo przyjaźnie. Nawet zostałam wyciągnięta na środek sali i musiałam przedstawić 2 minutową mowę improwizacyjną na zadany temat, słuchacze się śmiali, więc taki rodzaj motywacji bardzo mi się podoba - tylko jeszcze uwierzyć w siebie i w swoje możliwości i będzie cacy ... no i do nich się zapisuję i będę grzecznie chodzić na spotkania co tydzień
Przy okazji ludzie są starsi ode mnie, więc można faktycznie czegoś od nich nauczyć, a poza tym panowie tacy przystojni, szkoda, że w większości zaobrączkowani, ale i tak miło się na nich patrzy

A potem zaczęły się wątpliwości czy jak do nich przystąpię, to będę w stanie dojechać na spotkania, jeśli dostanę pracę, bo teraz mam bardzo blisko jadąc pociągiem. I co zrobił Magud? Wszedł na stronę firmy, gdzie odbywało się wczorajsze zamieszanie i znalazł ogłoszenie idealnie do niej pasujące, w outsorcingu dla tej firmy, więc po cichu liczy, że będzie też gdzieś w okolicach

[tamtaglista]

Ej kupowałyście na Zalando? Kupiłam prezent dla M. Nie udało mi się zapłacić kartą na stronie uk więc ostatecznie kupiłam na polskiej. Wysyłka do moich rodziców. Kupiłam w piątek, we wtorek siostra odbiera a tam zupełnie inny produkt (chciałam klasyczny pasek, z normalną klamrą, wysłali jakieś gówno). Napisałam że coś nie hallo, dostałam jakiś rabat na kolejne zakupy, siostra przygotowała to coś do odbioru przez kuriera i czekamy na kolejnego. Czas leci, ciekawe czy na święta to w ogóle dojdzie czy zostanę bez prezentu (i bez kasy, bo musiałam drugi raz zapłacić za to samo zamówienie). Ech, ślepi czy jak? A no i niby to się taaaaak rzadko u niech zdarza. Chlip chlip chlip.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Maguda_

Magud jest oczarowany i wniebowzięty
Całe spotkanie było świetne, jestem super podekscytowana, wspaniała atmosfera, genialni ludzie Bałam się trochę, że będą sami znajomi z pracy i nastawienie sekciarko-korporacyjne, ale na szczęście moje wątpliwości się nie spełniły, było bardzo przyjaźnie. Nawet zostałam wyciągnięta na środek sali i musiałam przedstawić 2 minutową mowę improwizacyjną na zadany temat, słuchacze się śmiali, więc taki rodzaj motywacji bardzo mi się podoba - tylko jeszcze uwierzyć w siebie i w swoje możliwości i będzie cacy ... no i do nich się zapisuję i będę grzecznie chodzić na spotkania co tydzień
Przy okazji ludzie są starsi ode mnie, więc można faktycznie czegoś od nich nauczyć, a poza tym panowie tacy przystojni, szkoda, że w większości zaobrączkowani, ale i tak miło się na nich patrzy

A potem zaczęły się wątpliwości czy jak do nich przystąpię, to będę w stanie dojechać na spotkania, jeśli dostanę pracę, bo teraz mam bardzo blisko jadąc pociągiem. I co zrobił Magud? Wszedł na stronę firmy, gdzie odbywało się wczorajsze zamieszanie i znalazł ogłoszenie idealnie do niej pasujące, w outsorcingu dla tej firmy, więc po cichu liczy, że będzie też gdzieś w okolicach

Toastmasters?

[Maguda_]

Napisane przez tamtaglista

Ej kupowałyście na Zalando? Kupiłam prezent dla M. Nie udało mi się zapłacić kartą na stronie uk więc ostatecznie kupiłam na polskiej. Wysyłka do moich rodziców. Kupiłam w piątek, we wtorek siostra odbiera a tam zupełnie inny produkt (chciałam klasyczny pasek, z normalną klamrą, wysłali jakieś gówno). Napisałam że coś nie hallo, dostałam jakiś rabat na kolejne zakupy, siostra przygotowała to coś do odbioru przez kuriera i czekamy na kolejnego. Czas leci, ciekawe czy na święta to w ogóle dojdzie czy zostanę bez prezentu (i bez kasy, bo musiałam drugi raz zapłacić za to samo zamówienie). Ech, ślepi czy jak? A no i niby to się taaaaak rzadko u niech zdarza. Chlip chlip chlip.

Nie zamawiałam, więc nie pomogę, ale mam nadzieję, że będzie szybki zwrocik mamony i pasek na prezent też szybko przyjdzie. Tylko to głupie, że musisz płacić drugi raz za to samo
Tak

Przeglądając nieopatrzenie wielkie zasoby neta trafiłam na sklep ze słodyczami i gadżetami japońskimi. Myślicie, że mogę liczyć, że Mikołaj zrobi mi niespodziankę i przyniesie mi to?

[tamtaglista]

Napisane przez Maguda_

Nie zamawiałam, więc nie pomogę, ale mam nadzieję, że będzie szybki zwrocik mamony i pasek na prezent też szybko przyjdzie. Tylko to głupie, że musisz płacić drugi raz za to samo
Tak

Przeglądając nieopatrzenie wielkie zasoby neta trafiłam na sklep ze słodyczami i gadżetami japońskimi. Myślicie, że mogę liczyć, że Mikołaj zrobi mi niespodziankę i przyniesie mi to?

Przyniesie Ci!

Oni nie mają wymian, mają zwroty. Jak chcesz oddać i dostać to co zamówiłaś to musisz kupić jeszcze raz a oni mają ileśtam dni żeby oddać kasę za ten oddawany produkt. Tylko czy ja mam obowiązek mieć więcej pieniędzy niż kosztuje artykuł? No i kurde kto zawinił? Oni czy ja że mam dwa razy płacić, czekać i się denerwować?
Zanim kurier dowiezie paczkę, zanim mi ją do UK wyślą to już Sylwek będzie, bo moja emulsja do twarzy podróżuje z Polski już od 23.11.

[Maguda_]

Taki kibelek to wyzwanie

Napisane przez tamtaglista

Przyniesie Ci!

Oni nie mają wymian, mają zwroty. Jak chcesz oddać i dostać to co zamówiłaś to musisz kupić jeszcze raz a oni mają ileśtam dni żeby oddać kasę za ten oddawany produkt. Tylko czy ja mam obowiązek mieć więcej pieniędzy niż kosztuje artykuł? No i kurde kto zawinił? Oni czy ja że mam dwa razy płacić, czekać i się denerwować?
Zanim kurier dowiezie paczkę, zanim mi ją do UK wyślą to już Sylwek będzie, bo moja emulsja do twarzy podróżuje z Polski już od 23.11.

Oczywiście, że nie masz takiego obowiązku Eh, mam nadzieję, że szybko się sprawa rozwiąże

[tamtaglista]

No sama bym pożarła ten melonowy. Ale te pałeczki drogie, tutaj funta kosztują

[asiulek19]

Kto idzie ze mną biegać i skakać?

[Maguda_]

Napisane przez tamtaglista

No sama bym pożarła ten melonowy. Ale te pałeczki drogie, tutaj funta kosztują

Też taki bym wszamała

Napisane przez asiulek19

Kto idzie ze mną biegać i skakać?

Ja, ale jutro

[201604301943]

Napisane przez asiulek19

Kto idzie ze mną biegać i skakać?

Ja mogę się co najwyżej poczołgać, taka zmęczona jestem... Jak dobrze, że przede mną regenerujący weekend z TŻ.

[Maguda_]

Dzisiaj stwierdziłam, że skoro już mam lwią grzywę jak na mnie i nie przycinam od sierpnia, to może powinnam iść za ciosem i zapuścić włosy ... ciekawe kiedy zmienię zdanie W środę fryzjer pewnie się ucieszy, bo ostatnio się pytał czy tym razem nie będę zapuszczać

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Przeglądając nieopatrzenie wielkie zasoby neta trafiłam na sklep ze słodyczami i gadżetami japońskimi. Myślicie, że mogę liczyć, że Mikołaj zrobi mi niespodziankę i przyniesie mi to?

A byłaś grzeczna?
Fajnie, że było fajnie

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

A byłaś grzeczna?

Ni wim

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Ni wim

No to trzeba zapytać św. Mikołaja. On widzi wszystko

[asiulek19]

Święty Mikołaj

[zielona_nadzieja]

Napisane przez asiulek19

Święty Mikołaj

Jak się będziesz z niego śmiała, to nie dostaniesz prezentu

Mam dziś w planach pracowity dzień, proszę o kopa, żebym wszystko zrealizowała

[tamtaglista]

Zielona (kop). Trzymajcie kciuki bo chyba w koncu cos sie uda...

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Jak się będziesz z niego śmiała, to nie dostaniesz prezentu

Mam dziś w planach pracowity dzień, proszę o kopa, żebym wszystko zrealizowała

Działaj tako jako i ja działam

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez tamtaglista

Zielona (kop). Trzymajcie kciuki bo chyba w koncu cos sie uda...