Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[Kasiulenkowo]

skąd macie te zniżki z hipp?

[pietrusiowata]

Napisane przez Kasiulenkowo

skąd macie te zniżki z hipp?

Ja miałam jedne, bo zarejestrowałam się na ich stronie i wysłali pocztą kupony i 2 paczki chusteczek. Drugie dostałam w rossmanie jakiś czas temu przy większych zakupach

[Casaa]

Kogiel, te zasłonki o których pisałam są od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/ala-i-as-zaslonki-...709654627.html

Ja zarejestrowałam się w hipp chyba w lipcu lub sierpniu i poza mailingiem to nic więcej nie dostałam

[mamaniunia]

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

[pietrusiowata]

Napisane przez Casaa

Kogiel, te zasłonki o których pisałam są od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/ala-i-as-zaslonki-...709654627.html

Ja zarejestrowałam się w hipp chyba w lipcu lub sierpniu i poza mailingiem to nic więcej nie dostałam

A to dziwne, bo ja tak tydzień może dwa po rejestracji dostałam przesyłkę

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Witam
Nie zamartwiaj się na zapas, gin pewnie będzie wiedział co i jak

[Casaa]

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Witaj w którym tyg jesteś? odczuwasz jakoś to łożysko?
trzeba być dobrej myśli

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Do mnie dzisiaj dotarł wózek. Może nie jest to ostatni krzyk mody, i nie 3 w 1 ale nowy i za darmo. Matka tż przywiozła go dzisiaj. Musimy tylko dokupić nosidełko i będzie cacy. Chociaż w sumie ja mieszkam za miastem, przy drodze bez chodnika i pobocza, w pobliżu brak sklepów, parków itp więc w ogóle zastanawiaj się po co mi ten wózek Chociaz mój tata twierdzi, że ostro będzie chodzić na spacerki jak będzie przyjeżdżać Dzisiaj spakowałam torbę do szpitala, trochę mi brakuje ale jutro idę dokupić brakujące rzeczy. Tż jak to zobaczył to powiedział, że po co skoro to jeszcze miesiąc. Łóżeczka też nie pozwolił rozłożyć no bo...przecież to jeszcze miesiąc.

Teraz sprawdziłam i do dnia docelowego jest dokładnie 32 dni

[kinga1701]

Cisza, jak nigdy dziś tutaj.

Napisane przez mojakaren

A my się dzisiaj witamy w 8 miesiącu

Gratulacje

pietrusiowata gratuluję kolejnego tygodnia i udanych zakupów, ja też, jak na promocji widzę coś większego to kupuję i tak mnie to nie ominie,

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Witamy ponownie Który masz teraz tydzień jak Ci idzie wyprawka dla dzidziusia? Nie zamartwiaj się i nie czytaj internetów, bo tylko się niepotrzebnie zestresuje, gin będzie wiedział co robić i Ci to lepiej wytłumaczy niż co niektóre informacje w sieci.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632033]Do mnie dzisiaj dotarł wózek. Może nie jest to ostatni krzyk mody, i nie 3 w 1 ale nowy i za darmo. Matka tż przywiozła go dzisiaj. Musimy tylko dokupić nosidełko i będzie cacy. Chociaż w sumie ja mieszkam za miastem, przy drodze bez chodnika i pobocza, w pobliżu brak sklepów, parków itp więc w ogóle zastanawiaj się po co mi ten wózek Chociaz mój tata twierdzi, że ostro będzie chodzić na spacerki jak będzie przyjeżdżać Dzisiaj spakowałam torbę do szpitala, trochę mi brakuje ale jutro idę dokupić brakujące rzeczy. Tż jak to zobaczył to powiedział, że po co skoro to jeszcze miesiąc. Łóżeczka też nie pozwolił rozłożyć no bo...przecież to jeszcze miesiąc.

Teraz sprawdziłam i do dnia docelowego jest dokładnie 32 dni [/QUOTE]

A niby miesiąc to tak dużo? Zagoń go niech rozkłada łóżeczko niech stoi i zapachu się pozbywa. A jak wam się układa teraz. Przypomnij jaki wózek masz bo już mi wyleciało i na pewno się przyda to nie jest na miesiąc czy dwa, na spacery gdzieś znajdziesz miejsce.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez kinga1701

Cisza, jak nigdy dziś tutaj.


Gratulacje

pietrusiowata gratuluję kolejnego tygodnia i udanych zakupów, ja też, jak na promocji widzę coś większego to kupuję i tak mnie to nie ominie,



Witamy ponownie Który masz teraz tydzień jak Ci idzie wyprawka dla dzidziusia? Nie zamartwiaj się i nie czytaj internetów, bo tylko się niepotrzebnie zestresuje, gin będzie wiedział co robić i Ci to lepiej wytłumaczy niż co niektóre informacje w sieci.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------



A niby miesiąc to tak dużo? Zagoń go niech rozkłada łóżeczko niech stoi i zapachu się pozbywa. A jak wam się układa teraz. Przypomnij jaki wózek masz bo już mi wyleciało i na pewno się przyda to nie jest na miesiąc czy dwa, na spacery gdzieś znajdziesz miejsce.

No dla mnie to już prawie jak za dziesięć dwunasta, a dla niego jakby kolejne pół roku w sobotę powiedział, że je rozłoży kiedy zobaczył moją niezadowoloną minę. Siedzę we wannie, jak wyjdę to kukne co to za a wózek, bo nie mam pojęcia. No wiadomo - według mamy tż to jest najlepszy wózek na świecie, ale już się nic nie odezwałam na ten temat, grzecznie przytakiwałam głową. Zresztą jak tż mówił dzisiaj o tej torbie to też stwierdziła że na pewno urodze w połowie stycznia, no bo przecież to pierwsze dziecko i zawsze się przenosi -.-

Z tż bardzo dobrze, jak nie ten człowiek. Nie kłócimy się i nie sprzeczamy o głupoty, a kiedyś to było na porządku dziennym. Jakoś zaczęliśmy oboje inaczej do tego podchodzić. Jak on coś spieprzy przyjdzie za chwilę, powie dlaczego tak było i przeprosi, no kochany jest. W porównaniu do kiedyś to by się 2 dni nie odzywał i obraziłby się jak dziecko. Nawet stojąc przy tym wózku dzisiaj wyglądał na poważniejszego

[Magdusiaaa]

Gratulacje nowych tygodni
Karen a Tobie 8 miesiąca
U mnie dalej remonty. Dzisiaj tz chciał trochę podgonic bo jedyny wolny dzień. Trochę mu pomagalam, bardziej przynieś podaj ale czuje się choć troszeczkę potrzebna:-D

I kliknelam dziś dwa zamówienia. W końcu Gemini i ręczniki z kapturkami.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Mamaniunia witaj ponownie

[niepozorna]

Napisane przez mojakaren

A my się dzisiaj witamy w 8 miesiącu

Napisane przez pietrusiowata

Witamy się w 35 tc

Gratki

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Witaj Nie ma co się martwić na zapas

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632033]Do mnie dzisiaj dotarł wózek. Może nie jest to ostatni krzyk mody, i nie 3 w 1 ale nowy i za darmo. Matka tż przywiozła go dzisiaj. Musimy tylko dokupić nosidełko i będzie cacy. Chociaż w sumie ja mieszkam za miastem, przy drodze bez chodnika i pobocza, w pobliżu brak sklepów, parków itp więc w ogóle zastanawiaj się po co mi ten wózek Chociaz mój tata twierdzi, że ostro będzie chodzić na spacerki jak będzie przyjeżdżać Dzisiaj spakowałam torbę do szpitala, trochę mi brakuje ale jutro idę dokupić brakujące rzeczy. Tż jak to zobaczył to powiedział, że po co skoro to jeszcze miesiąc. Łóżeczka też nie pozwolił rozłożyć no bo...przecież to jeszcze miesiąc.

Teraz sprawdziłam i do dnia docelowego jest dokładnie 32 dni [/QUOTE]

Faceci to zawsze mają jeszcze tyleeee czasu 32 dni... Wow kiedy to zleciało...

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez niepozorna

Gratki



Witaj Nie ma co się martwić na zapas



Faceci to zawsze mają jeszcze tyleeee czasu 32 dni... Wow kiedy to zleciało...

Tak sama nie wiem? Pamietam jak był maj i się dowiedziałAm o dziecku, a tu 32 dni no tak tż stwierdzil że wszystko będzie się kisić w torbie, a o łóżeczko będzie się potykać w nocy

[niepozorna]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632189]Z tż bardzo dobrze, jak nie ten człowiek. Nie kłócimy się i nie sprzeczamy o głupoty, a kiedyś to było na porządku dziennym. Jakoś zaczęliśmy oboje inaczej do tego podchodzić. Jak on coś spieprzy przyjdzie za chwilę, powie dlaczego tak było i przeprosi, no kochany jest. W porównaniu do kiedyś to by się 2 dni nie odzywał i obraziłby się jak dziecko. Nawet stojąc przy tym wózku dzisiaj wyglądał na poważniejszego [/QUOTE]

Super, że Wam się wszystko tak dobrze układa (odpukać)

Napisane przez Magdusiaaa

I kliknelam dziś dwa zamówienia. W końcu Gemini i ręczniki z kapturkami.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632252]Tak sama nie wiem? Pamietam jak był maj i się dowiedziałAm o dziecku, a tu 32 dni no tak tż stwierdzil że wszystko będzie się kisić w torbie, a o łóżeczko będzie się potykać w nocy [/QUOTE]

Ja też ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak szybko to leci

[kinga1701]

Joanna super, że wam się układa, może dorasta powoli do roli partnera i niedługo taty.
A zlecialo powiem wam strasznie, też się zastanawiam kiedy.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Ale powiedzcie dziewczyny, mi się ta końcówka cholernie ciągnie, nie tal jak wcześniej, że uciekał tydzień za tygodniem. Teraz jest masakra, to chyba przez to że już nie mogę się doczekać. Ostatnio czutalam że 9 mc ciąży Tak na prawdę nie trwa 30 dni a drugie tyle, bo czas się ciągnie

[Casaa]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632252]Tak sama nie wiem? Pamietam jak był maj i się dowiedziałAm o dziecku, a tu 32 dni no tak tż stwierdzil że wszystko będzie się kisić w torbie, a o łóżeczko będzie się potykać w nocy [/QUOTE]
U mnie 42 :P podaj nazwę wózka to Ci wrzucę na główną

[Magdusiaaa]

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test ciazowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukiernii bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

[niepozorna]

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632314]Ale powiedzcie dziewczyny, mi się ta końcówka cholernie ciągnie, nie tal jak wcześniej, że uciekał tydzień za tygodniem. Teraz jest masakra, to chyba przez to że już nie mogę się doczekać. Ostatnio czutalam że 9 mc ciąży Tak na prawdę nie trwa 30 dni a drugie tyle, bo czas się ciągnie[/QUOTE]

To by się zgadzało Tak jak wcześniej naprawdę nie wiem kiedy mi zleciały te miesiące tak teraz trochę wolniej czas płynie.
Ale tak czy tak jak do tej pory ciąża mi zleciała błyskawicznie. A zawsze mi się wydawało, że te 9 miesięcy to musi się strasznie dłużyć, bo to przecież tyle czasu

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test czasowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukierni bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Ja zrobiłam 5 testów tego samo dnia i wszystkie kupiłam w innych aptekach bo głupio mi było wracać do tych samych a za każdym razem nie mogłam w to uwierzyć. Oczywiście jeden z nich zachowałam, neich będzie pamiątka

Napisane przez Casaa

U mnie 42 podaj nazwę wózka to Ci wrzucę na główną

Kurde ale nie wiem jaki to model nigdzie nie jest napisane poszukam na mecie zdjęć może, może jakimś cudem trafię.

[niepozorna]

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test czasowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukierni bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Ja mam zdjęcie w telefonie

43 dni mi aplikacja pokazuje...

[Casaa]

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test czasowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukierni bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Pewnie, że zostawiłam na pamiątkę

Napisane przez niepozorna

To by się zgadzało Tak jak wcześniej naprawdę nie wiem kiedy mi zleciały te miesiące tak teraz trochę wolniej czas płynie.
Ale tak czy tak jak do tej pory ciąża mi zleciała błyskawicznie. A zawsze mi się wydawało, że te 9 miesięcy to musi się strasznie dłużyć, bo to przecież tyle czasu

Mi się codziennie dłuży ale jak pomyślę, że przed chwilą był lipiec to stwierdzam, że szybko czas płynie :P

[ruda3d]

Mi jakoś tak od października leci szybko, wcześniej normalnie...

[Jerzyczka]

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.

Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Nie martw sie na zapas, napewno wszystko bedzie dobrze ktory to tydzien?

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632033]Do mnie dzisiaj dotarł wózek. Może nie jest to ostatni krzyk mody, i nie 3 w 1 ale nowy i za darmo. Matka tż przywiozła go dzisiaj. Musimy tylko dokupić nosidełko i będzie cacy. Chociaż w sumie ja mieszkam za miastem, przy drodze bez chodnika i pobocza, w pobliżu brak sklepów, parków itp więc w ogóle zastanawiaj się po co mi ten wózek Chociaz mój tata twierdzi, że ostro będzie chodzić na spacerki jak będzie przyjeżdżać Dzisiaj spakowałam torbę do szpitala, trochę mi brakuje ale jutro idę dokupić brakujące rzeczy. Tż jak to zobaczył to powiedział, że po co skoro to jeszcze miesiąc. Łóżeczka też nie pozwolił rozłożyć no bo...przecież to jeszcze miesiąc.

Teraz sprawdziłam i do dnia docelowego jest dokładnie 32 dni [/QUOTE]

Pochwal sie wozkiem!

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test czasowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukierni bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Mam wszystkie 4 testy schowane w pudeleczku plus zdjecie jak niepozorna
Ty testowalas w cukierni, ja najpierw w kawiarni (to byla rocznica nasza kiedy sie dowiedzielismy) a potem w tesco bo nie moglam uwierzyc i chcialam szybko sprawdzic dwa kolejne w domu: wieczorem i rano na drugi dzien.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez mamaniunia

Witam i ja w nowym wątku.
Dopiero co skończyłam nadrabiać aktualny wątek, wiem, że długo się nie odzywałam ale czasu mi brakło, postaram się być teraz z wami na bieżąco. Co u mnie? Więc wszystko jest ok, ostatnio w piątek byłam na badaniu usg, z maluchem wszystko jest w porządku, waży 1650 g, łożysko mam na dnie i ścianie tylnej III stopień dojrz. wg Grann z cechami nadmiernej dojrzałości i jeszcze pisze, że wskazana jest diagnostyka infekcji dolnego odcinka dróg rodnych. W czwartek mam kontrole u gina ciekawe co mi powie, na razie nie chcę się zamartwiać. Wczoraj tatuś przyjechał z Kanady i przywiózł mi sporo prezentów od cioci i kuzyna (na wiadomość, że oczekuję dzidziusia ciocia obiecała przysłać paczkę z ubraniami i zabawkami).

Witaj nie martw się na zapas, będzie wszystko ok
[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;53632189]No dla mnie to już prawie jak za dziesięć dwunasta, a dla niego jakby kolejne pół roku w sobotę powiedział, że je rozłoży kiedy zobaczył moją niezadowoloną minę. Siedzę we wannie, jak wyjdę to kukne co to za a wózek, bo nie mam pojęcia. No wiadomo - według mamy tż to jest najlepszy wózek na świecie, ale już się nic nie odezwałam na ten temat, grzecznie przytakiwałam głową. Zresztą jak tż mówił dzisiaj o tej torbie to też stwierdziła że na pewno urodze w połowie stycznia, no bo przecież to pierwsze dziecko i zawsze się przenosi -.-

Z tż bardzo dobrze, jak nie ten człowiek. Nie kłócimy się i nie sprzeczamy o głupoty, a kiedyś to było na porządku dziennym. Jakoś zaczęliśmy oboje inaczej do tego podchodzić. Jak on coś spieprzy przyjdzie za chwilę, powie dlaczego tak było i przeprosi, no kochany jest. W porównaniu do kiedyś to by się 2 dni nie odzywał i obraziłby się jak dziecko. Nawet stojąc przy tym wózku dzisiaj wyglądał na poważniejszego [/QUOTE]
Super że z TZ się dobrze układa niech jeszcze tylko to łóżeczko rozlozy i będzie idealnie faceci to zawsze myślą że tyyyyle czasu, a ciekawe co by się stało jakby maluszek się pospieszyl jednak

No i gratuluję wózka

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test czasowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukierni bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Ja mam moje 2 pozytywne testy, zostawiłam na pamiątkę

Co do czasu to mi mega szybko tygodnie lecą, wydaje mi się że co chwila nowy tc mi się zaczyna

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez Ewusia_marchew

Witaj nie martw się na zapas, będzie wszystko ok

Super że z TZ się dobrze układa niech jeszcze tylko to łóżeczko rozlozy i będzie idealnie faceci to zawsze myślą że tyyyyle czasu, a ciekawe co by się stało jakby maluszek się pospieszyl jednak

No i gratuluję wózka

Ja mam moje 2 pozytywne testy, zostawiłam na pamiątkę

Co do czasu to mi mega szybko tygodnie lecą, wydaje mi się że co chwila nowy tc mi się zaczyna

Tak, też mu zadałam to pytanie po cxym usłyszałam, że on zrobi sobie zdjęcie co ma spakować i będzie wiedział co włożyć fo torby

[kinga1701]

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test ciazowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukiernii bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Ja mam i test i zdjęcie.
Myślę na pierwszą stronę do fotoksiazki która robie wystawić zdjęcie testu właśnie.
Joanna nazwy szukaj na ramie wózka lub tym koszu pod spodem.

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

Ja mam i test i zdjęcie.
Myślę na pierwszą stronę do fotoksiazki która robie wystawić zdjęcie testu właśnie.
Joanna nazwy szukaj na ramie wózka lub tym koszu pod spodem.

ale fajny pomysł!

Dziewczyny - szukam prezentu dla 4 miesięcznego dziecka pod choinkę tak do 50 zł
jakieś pomysły?

[Kasiulenkowo]

ja musze jutro dokupić jedynie majtki jednorazowe a torbę mam spakowana od wczoraj wrzucę tam tylko portfel szczoteczkę grzebień i tyle rzeczy na wypis dla siebie i dziecka mam gotowe jeszcze mąż musi spakować dla siebie spodnie koszulkę i klapki

[Nebula]

Hej dziewczyny, nie nadrobię. Wczoraj mąż dal mi prezent urodzinowy - nową grę planszową graliśmy cały wieczór. A dziś z kolei teściowie, rodzice i nasze rodzeństwo wpadło jako impreza niespodzianka z obiadem i tortem (urodziny mam dopiero jutro). Ale to był super weekend. Dawno nie miałam tylu atrakcji. Brzuch się bardzo napinał ale jakoś dalam radę. Teraz leżę na lewym boczku i odpoczywam.

[magda1706]

Hej Byliśmy w Tesco dzisiaj ale nic ciekawego Albo wyglądałam jak słoń albo się nie mieściłam i tak w kółko

Napisane przez Magdusiaaa

Zlecialo migiem. Pamiętam jak robilam test ciazowy dzień przed weselem siostry w toalecie w cukiernii bo już z ciekawości nie byłam w stanie dojść do domu... Wydaje się jakby to było tydzień temu. A powiedzcie macie swoje pozytywne testy? Ja swój trzymam w szkatulce z biżuteria

Ja test robiłam w pracy jak Olka spała (akurat miałam 2 zmiany) i siedziałam na kiblu i patrzyłam na niego i nie wierzyłam
Trzymam swój w pudełku Zdjęcie też mam, ale to dlatego że wysyłałam przyjaciółce jak zrobiłam z tekstem "dwoi mi się czy serio jest dwie?"

Napisane przez Jerzyczka

Dziewczyny - szukam prezentu dla 4 miesięcznego dziecka pod choinkę tak do 50 zł
jakieś pomysły?

książeczki biało-czarne? Pampki? mleko modyfikowane jeśli używają (tylko musisz dopytać jakie) mata edukacyjna?