IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[mamaNiny]

Napisane przez alloffkowa

A ja się nie zgodzę... Mój mąż mnie wspiera bardzo.... Często mi mówi że mam odpoczywać, czegoś nie robić a brzuszek to w ogóle uwielbia! Ciągle mi karze ubierać obcisłe bluzki i podkreślać

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

I kopniaki też uwielbia! Ciągle śpiewa do brzuszka macająć go żeby tylko oberwać

Mój do samej ciąży też ma podejście spoko. Z brzuchem gada, przytula. On tylko do pracy taki mało wyrywny. Twierdzi, że to ja zawsze muszę mieć wszystko na już i podobno truję.

W tym tygodniubędzie skończone 37 tc. Poprzednio sama wszystko ogarnialam i czułam się na tyle ok, że do końca wszystko sama robiłam. W ogóle jestem Zosia Samosia, nie lubię prosić o pomoc.

Poród też był lekki. Dlatego teraz dużo rzeczy olewa.. Tak myślę.

Teraz maluje łóżeczko.

Napisane przez aglo_mammy

Bebetto Murano chociaż przyznaje ze trochę się boję tych białych plastików ale już po ptakach :-P

Naprawdę jest super, też początkowo chciałam bebetto a stelaż też mam biały.

Napisane przez alloffkowa

Super łóżeczko!!


Oglądam tak te porody i cieszę się jak diabli że poszłam na szkołę rodzenia... Niektóre kobiety nie umieją przeć.. Ja tez bym chyba nie miała pojęcia gdyby nie SR, a brak tej umiejętności widzę że wszysrko przedłuża i utrudnia. szkoda mi tych babeczek.

Kochana, ja nie czułam skurczy, więc nie wiedziałam kiedy przeć. Niestety SR w takiej sytuacji nie pomoze. Moja siostra miała wszystkie skurcze krzyżowe i też nie mogła wyczuć partych. Fajnie, że SR dała Ci taką wiarę w siebie, ale przyda się też trochę szczęścia ;-)

Napisane przez Wesola_Ania

A to można ćwiczyć parcie? ja ćwiczę przeponę, Kegla i stosuję masaż olejem z wiesiołka

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Wyprałam dziś koszule do szpitala, ręczniki i szlafrok. Jutro lecę z dzieciowymi

Masaż wiesiołkiem można po 38 tc.. Parcia ćwiczyć też mi położna nie zalecala wcześniej.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[olutka]

Napisane przez aglo_mammy

Ćwiczyłyście już parcie? U nas jest dopiero od 38 tc bo położne powiedziały że wcześniej nie można. Teraz tylko ćwiczonka
i oddechy.

No ja też już kilka razy się boleśnie o tym przekonałam i juz więcej leżę niż coś robię. Jak trzeba to trzeba. Dużo nie zostało

Tantum Rosa zapakowałam 2 saszetki do kosmetyczki ale nie wiem czy będę w szpitalu robić.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Wiktor dziękuje za wszystkie pochwały na temat jego bryki :-D

U mnie nie ma tego typu ćwiczeń. Położna nam powiedziała, że z oddychaniem jest tak, jak z pozycjami - to położna w czasie porodu będzie nam dokładnie mówić i pokazywać co i jak robić w danym momencie.

Napisane przez *misia*

Kolejny cudny dzień za nami, nawet udało mi się trochę z chłopakami pograć w badmintona i poleżeć na kocyku. Pojechaliśmy do naszego ulubionego parku chłopaki rowerami a my z sunią tramwajem. Pod wieczór poprasowałam, została mi już tylko jedną partią i poskładałam wyprany wózek. Jutro mam usg a we wtorek wizytę i już mi się stres uruchamia.
Beatusia współczuję przeprawy z nogą i zachowania tż, nieładnie z jego strony że tak olał Cię w kwestii pojechania do lekarza. Moim zdaniem powinnaś jednak sprawdzić ta nogę u lekarza.
Mezzalunia oj to się strachu najedliście widzę, oszczędzaj się teraz kochana i nie forsuj. Aglo fajna bryka.

Super dzień
Powodzenia jutro na usg!

Napisane przez Wesola_Ania

A to można ćwiczyć parcie? ja ćwiczę przeponę, Kegla i stosuję masaż olejem z wiesiołka

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Wyprałam dziś koszule do szpitala, ręczniki i szlafrok. Jutro lecę z dzieciowymi

Masaż... Ja się ciągle boję

Napisane przez eskav8

O rany, to pewnie już przepowiadacze
oszczędzaj się

Mnie kilka dni temu dosyć boleśnie spial się brzuch od góry i potem cały aż mi się niedobrze zrobiło, miałam wrażenie ucisku na żołądek i przeszło po chwili. Pierwszy taki mocniejszy skurcz
Już nie przelewki dziewczyny

Kurcze to nie dobrze, wygląda że jest podkrecona;/ obys nie musiała mieć jej unieruchomionej:/ nie wiem co poradzić, nigdy nie miałam tego problemu, mam nadzieję że się polepszy ***

Ooo następna
Sorki ale podejście rodziców lekko niepoważne. Prowadzenie samochodu że skurczami przecież może być niebezpieczne :/

Ja teraz zaczęłam się rozkręcac z jeżdżeniem autem bo dopiero jestem od kilku dni w polisir, a bez tego praktycznie nie mogę kierować auta. Póki będę mogł,a będę jeździć. Wiadomo nie 50 km.

Zamierzacie pic herbatę z liści malin?? Muszę się na wizycie zapytać gina czy warto.

Planuję pić

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Ja bym w ogóle nie chciała rodzić na łóżku porodowym... Zobaczymy, jak poród będzie przebiegał -rodzić na stołku porodowym (czyli w pozycji wertykalnej) można tylko, jak wszystko przebiega idealnie...

[mamaNiny]

Ja również planuję pić herbatkę

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aglo_mammy]

W ogóle to moją koleżankę jak miała parte przypieli jej nogi pasami do łóżka :-o popadłam w ciężki szok jak to usłyszałam.

[mamaNiny]

Ogladacie Dom grozy? Nowy sezon na HBO

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[kulkatm]

Eskav no wlasnie niepowazne ja sie zastanawiałam wczoraj kto jest czyim rodzicem i o co to chodzi no ale. A najlepsze bylo jeszcze to ze chyba tydzień temu zrobili mi wykład ze jak to ja w 9 miesiącu biorę sie w taką podróż na urodziny :-P a jak powiedziałam ze Tz nie bedzie i bede caly czas sama to lepiej jak bede z nimi w razie "w" to pokazali jak sie przejmują sytuacja

[olutka]

Napisane przez mamaNiny

Ogladacie Dom grozy? Nowy sezon na HBO

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja na HBO muszę do wtorku zaczekać

[eskav8]

Napisane przez kulkatm

Eskav no wlasnie niepowazne ja sie zastanawiałam wczoraj kto jest czyim rodzicem i o co to chodzi no ale. A najlepsze bylo jeszcze to ze chyba tydzień temu zrobili mi wykład ze jak to ja w 9 miesiącu biorę sie w taką podróż na urodziny :-P a jak powiedziałam ze Tz nie bedzie i bede caly czas sama to lepiej jak bede z nimi w razie "w" to pokazali jak sie przejmują sytuacja

Dziwne naprawde. Tym razem było ok. Nastepnym razem będziesz wiedziała na co liczyć. mi tz jeszcze pozwala jeździć, ale ja to jeżdżę do sklepu albo najdalej na drugie osiedle i to jeszcze z nim obok jak np wypije wcześniej piwo. Nie dziwie się że twój tz się wkurzyl. No rozumiem kto jak kto ale rodzice tak bagatelizuja...

Dom grozy?? Muszę przeczytać co to ja czekam na gre o tron kolejny odcinek ) super ze snow zyje

[Ananka]

Aglo- świetny wózek, udany zakup i piękny kolor
Beatusia- coś długo ta noga jest spuchnieta. A nie masz na miejscu jakiejś koleżanki, żeby mogła się zająć synkiem jak będziesz na sor?
Mezzaluna- o rety, ale się musiałaś wystraszyc, uważaj na siebie
Misia- kciuki za jutrzejszą wizytę

[kulkatm]

No ja to jeżdżę najwyzej do sklepu bo tz juz mi nie pozwala dalej bo sie boi i zawsze to on jeździ a tu go nie ma i mnie wsadzaja za kołko. Ale Tz dzis wraca wiec koniec z szoferowaniem.

O gra o tron ja tez czekam na kolejny odcinek a tego domu z grozy nie znam musze zerknac :-P

[eskav8]

Napisane przez kulkatm

No ja to jeżdżę najwyzej do sklepu bo tz juz mi nie pozwala dalej bo sie boi i zawsze to on jeździ a tu go nie ma i mnie wsadzaja za kołko. Ale Tz dzis wraca wiec koniec z szoferowaniem.

O gra o tron ja tez czekam na kolejny odcinek a tego domu z grozy nie znam musze zerknac :-P

Bez tz ani rusz
Jeszcze jeden dzień i będzie odcinek, bo do 3 w nocy na premiere mi się nie chce czekać

[kulkatm]

Oj bez tz ani rusz ;-)
My zawsze wieczorem w pon oglądamy z tz, bo on na 6 jedzie do pracy wiec siła wyższa

[eskav8]

Napisane przez kulkatm

Oj bez tz ani rusz ;-)
My zawsze wieczorem w pon oglądamy z tz, bo on na 6 jedzie do pracy wiec siła wyższa

My też, poniedziałkowe wieczory są z got

[kamila_509]

Ale, że czemu się boicie jeździć? Czemu tylko z TŻ ?
Pytam bo ja co 2 tyg muszę zrobić trasę 100km w jedną stronę i może nie powinnam sama jeździć? Tyle, że ja nie mam wyboru bo nikt ze mną nie pojedzie.

[Wesola_Ania]

A czemu masażu z wiesiołka nie można ciut wcześniej? nam mówili, że ze trzy tyg spokojnie można, a nie ma gwarancji co do terminu, jak się później zacznie to parę dni chyba nic nie da?dobrze myślę?

C_w_k, też wg mnie co za różnica w jakiej wodzie rozpuści się proszek Tantum Rosa, i tak po części nie unikniemy bakteryjnej flory szpitalnej, stąd fajnie by być tam jak najkrócej, też wezmę octanisept, zawsze nim też można psiknąć. A będąc w temacie, to krocze powinno się przemyć po każdej wizycie w toalecie, tak?

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

OO, ja właśnie czekam na drugi sezon domu grozy!!

Powiem Wam Dziewczyny, że to już nie przelewki, dziś miałam średnią noc….poszłam spać o 1, a o 4 obudził mnie silny ból pachwin i bioder, spinała się też macica nie wiem może co 15-20 min, ale nie panikowałam, bo nie nasilały się i były nieprzyjemne a nie jakieś bolesne

[kamila_509]

U mnie na szczęście nie ma boli ani skurczy tylko spojenie coraz częściej boli.
Tzn ostatnio miałam ten ból ale to sporadycznie.

[olutka]

Napisane przez kamila_509

Ale, że czemu się boicie jeździć? Czemu tylko z TŻ ?
Pytam bo ja co 2 tyg muszę zrobić trasę 100km w jedną stronę i może nie powinnam sama jeździć? Tyle, że ja nie mam wyboru bo nikt ze mną nie pojedzie.

Ja praktycznie codziennie gdzieś jeżdżę, prawie zawsze sama.

Napisane przez Wesola_Ania

A czemu masażu z wiesiołka nie można ciut wcześniej? nam mówili, że ze trzy tyg spokojnie można, a nie ma gwarancji co do terminu, jak się później zacznie to parę dni chyba nic nie da?dobrze myślę?

C_w_k, też wg mnie co za różnica w jakiej wodzie rozpuści się proszek Tantum Rosa, i tak po części nie unikniemy bakteryjnej flory szpitalnej, stąd fajnie by być tam jak najkrócej, też wezmę octanisept, zawsze nim też można psiknąć. A będąc w temacie, to krocze powinno się przemyć po każdej wizycie w toalecie, tak?

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

OO, ja właśnie czekam na drugi sezon domu grozy!!

Powiem Wam Dziewczyny, że to już nie przelewki, dziÅ› miaÅ‚am Å›redniÄ… nocâ€Åš.poszÅ‚am spać o 1, a o 4 obudziÅ‚ mnie silny ból pachwin i bioder, spinaÅ‚a siÄ™ też macica nie wiem może co 15-20 min, ale nie panikowaÅ‚am, bo nie nasilaÅ‚y siÄ™ i byÅ‚y nieprzyjemne a nie jakieÅ› bolesne

Też odczuwam coraz więcej nowych bóli/spięć... Robi się poważnie

[mamaNiny]

My też Got w poniedziałek zawsze oglądamy.
Wesoła Ania, nie wiem czemu i z malinami, i z wiesiołkiem kazali czekać do 38 tc..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[eskav8]

Napisane przez kamila_509

Ale, że czemu się boicie jeździć? Czemu tylko z TŻ ?
Pytam bo ja co 2 tyg muszę zrobić trasę 100km w jedną stronę i może nie powinnam sama jeździć? Tyle, że ja nie mam wyboru bo nikt ze mną nie pojedzie.

Ja dla własnego komfortu. Nie mam jeszcze wprawy w jeżdżeniu po lewej stronie, do tego nie zapinam pasów. 33 tyg to jeszcze spokojnie mogę z miesiąc pojeździć potem oddaje władze, bo niewiadomo kiedy przyjdzie godzina 0 albo przepowiadacz. Ale są dziewczyny co do końca jeżdżą. Zależy jak się czujesz.

Napisane przez mamaNiny

My też Got w poniedziałek zawsze oglądamy.
Wesoła Ania, nie wiem czemu i z malinami, i z wiesiołkiem kazali czekać do 38 tc..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Przy malinach czytałam że zmiękczaja mięśnie dna miednicy i szyjki. Może dlatego

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Aaa wiesiołek przynajmniej w tabletkach może powodować skurcze macicy. Ja miałam brać na poprawę śluzu plodnego w okresie staran ale tylko do dnia owulacji by w razie zaplodnienia nie wywołać skurczów macicy.

Ale czy o to chodzi poloznym to nie wiem

[beatusia10]

Napisane przez kulkatm

Mezzaluna odpoczywaj teraz a jak bole nie przejdą to jedz na IP jak dziewczyny mówią ;-)

Mnie wczoraj tak dopadlo jak byliśmy na urodzinach wujka i nagle w nocy dowiedziałam sie ze ja jestem kierowcą (mojego tz nie ma bo pojechal do PL) pech chcial ze zaczęły mnie brać skurcze i juz nie było mi do śmiechu jechac 70km ze skurczami no ale według moich rodzicow nic mnie nie boli, nic mi nie dolega i wszystko jest w najlepszym tyg a wszystko co wychodzi poza normę to ignorują. Nie muszę wam mówić jak mój tz sie wkurzyl bo moi rodzice mieli się nami zaopiekować jak go nie ma a nie korzystać z usług szofera. No nic to tyle narzekania z mojej strony

Rany! Masakra jakas! Wspolczuje sytuacji i w pelni rozumiem tzta.. jak sie dzisiaj czulas?

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez eskav8

Kurcze to nie dobrze, wygląda że jest podkrecona;/ obys nie musiała mieć jej unieruchomionej:/ nie wiem co poradzić, nigdy nie miałam tego problemu, mam nadzieję że się polepszy ***

Maz wrocil do domu,zobaczyl noge i stwierdzil,ze jutro rano jedziemy do szpitala. Wiec chyba wyglada gorzej niz wczoraj,skoro az tak Go to ruszylo...

[Dreamer9o]

aglo_mammy gdzie ten szpital? będziemy wiedziały którego unikać
Wesola_Ania ja mam to samo, rano przy przebudzeniu mnie bolą biodra i pachwiny... czasami przy przekręcaniu w nocy budzę się z bólu. Aż ciężko uwierzyć że niedługo będą z nami nasze bąble

Co do jazdy samochodem. Ja jeszczę jeżdzę, co prawda tylko po mieście, na dłuższe wycieczki już się nie wybieramy. Ale jak tylko tż wraca z pracy i trzeba gdzieś pojechać z przyjemnością oddaję mu kierownicę
A jak już temat oddychania, parcia itd w trakcie porodu... Niby uczyli na SR a ja i tak się boję że czegoś nie będę umiała, że w bólu nie będę myślała racjonalnie. Liczę bardzo na położną żeby mówiła co i kiedy... no i na tżta żeby mnie mobilizował do słuchania położnej i powinno być ok!

[Ananka]

Mnie dzisiaj Tż wyciągnął na pizze do takiej fajnej włoskiej knajpki. W sumie trochę mi się nie chciało, ale przekonał mnie mówiąc, że szybko pizzy nie zjem. Jutro rano planuje wycieczkę do Lidla oblukac sukienkę, a trochę później na ktg. Ja też już nie pamiętam siebie sprzed ciąży i mam wrażenie, że już zawsze będę gruba. Ale jedyne, co w sumie mogłoby zostać, to buzia, bo widzę, że w ciąży zmarszczki gdzieś się zapodzialy

[olutka]

Ananka, dzięki za przypomnienie o sukience
Zapomniałabym

[Ananka]

Kulkatm- kiepska sytuacja, może się zapomnieli, ale to też żadne usprawiedliwienie
Olutka- spoko, od razu sprawdzę jak z tym suwakiem.
Beatusia- oby wszystko było dobrze z nogą, dobrze, że jednak pojedziecie razem
Ja niestety przegapiłem na SR zajęcia z ćwiczeń okoloporowowych. Wogole teraz mam stracha, że przegapie bóle i nie zdąże wziąć znieczulenia. Moja siostra nie czuła skurczy, a miała już rozwarcie na 6. Do ilu dają znieczulenie, żeby nie było za późno?

[olutka]

Ananka, z tego co ja kojarzę, to zależy to od znieczulenia. Najbardziej rygorystyczne wymagania są chyba przy ZOO - tu rozwarcie ma być 3-4 cm.

[Flowerbombka]

Ananka ZZO od 3-4 cm do 7-8, potem już nie..przynajmniej w tym szpitalu, w którym ja będę rodzić...

Wesoła Ania najlepiej po każdym pobyciw w toalecie sobie psiknąć a potem przetrzeć ręczniczkiem papierowym

Ja już spakowana

[kamila_509]

Dzień dobry!!

Dziś wizyta w szpitalu i juz sie stresuje.
Torby mam spakowane już tak w 90 %. Czekam aż będzie początek lipca i dopakuje klapki, kapcie i przekąski na poród.

MamaNiny jak się czujesz?
Beatusia jak noga?

Ja się caly wieczór i noc męczyłam z bólem pleców. Straszne...

Znalazłam panią fotograf tylko nie wiem jak z kasą będziemy stać...

[olutka]

Kamila, powodzenia! Wypytaj o wszystko to się będziesz pewniej czuła!

Obudził mnie tak mega napięty brzuch i ból, że nie mogłam wstać do toalety skoro teraz są takie bóle to co będzie przy porodzie???

[kamila_509]

Zrobiłam sobie listę pytań

Olutka współczuję :/
Ja wczoraj plakalam z bolu i też się przerazilam, że ból porodowy będzie gorszy i jak ja to wytrzymam :/
Coraz częściej myślę nad zzo.

[mamaNiny]

Napisane przez Flowerbombka

Ananka ZZO od 3-4 cm do 7-8, potem już nie..przynajmniej w tym szpitalu, w którym ja będę rodzić...

Wesoła Ania najlepiej po każdym pobyciw w toalecie sobie psiknąć a potem przetrzeć ręczniczkiem papierowym

Ja już spakowana

Gratuluję torby

U mnie do ZZO też 4 cm.

Napisane przez kamila_509

Dzień dobry!!

Dziś wizyta w szpitalu i juz sie stresuje.
Torby mam spakowane już tak w 90 %. Czekam aż będzie początek lipca i dopakuje klapki, kapcie i przekąski na poród.

MamaNiny jak się czujesz?
Beatusia jak noga?

Ja się caly wieczór i noc męczyłam z bólem pleców. Straszne...

Znalazłam panią fotograf tylko nie wiem jak z kasą będziemy stać...

Powodzenia! Napewno wszystko powiedzą. Będziemy dobrze.

A ja się czuję ok. Robię listę rzeczy na dzisiaj do zrobienia

Napisane przez olutka

Kamila, powodzenia! Wypytaj o wszystko to się będziesz pewniej czuła!

Obudził mnie tak mega napięty brzuch i ból, że nie mogłam wstać do toalety skoro teraz są takie bóle to co będzie przy porodzie???

Dziwne z tym bólem. Brałaś nospę? Generalnie u mnie po nocy jest lepiej.

Ktoś jeszcze dzisiaj wizytuje oprócz mnie? Jakby co to kciuki!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka