Żony 2015 część 10!

[magda_mjt]

Wiecie w ogóle, moja fryzjerka mi powiedziała, że kondycja moich włosów jest świetna w tym momencie! Jak jeszcze usłyszała, że od ostatniego razu u niej (październik 2015) zupełnie nic z włosami nie robiłam, to mówi, że aż ciężko uwierzyć . Wręcz stwierdziła, że nawet końcówki mam w świetnym stanie, jedynie są lekko przerośnięte. A podczas modelowania włosów cały czas się zachwycała, jaka różnica jest z pracą na moich włosach teraz, a chociażby te 15 miesięcy temu . A tak na prawdę nic specjalnego nie robiłam, poza w miarę regularnym nakładaniem maseczki na chwilę przed myciem głowy, zaraz po na chwilę (nawet nie 10 minut jak w opisie) ten wielki gar Kallosa, a po spłukaniu ot niewiele balsamu bez spłukiwania. Nic szczególnego, praktycznie zerowy wkład czasowy. Jestem mocno zszokowana, ale też bardzo zadowolona . Strasznie miło było mi usłyszeć, że stan włosów mam na 5+!

[Justuus]

Napisane przez magda_mjt

Wiecie w ogóle, moja fryzjerka mi powiedziała, że kondycja moich włosów jest świetna w tym momencie! Jak jeszcze usłyszała, że od ostatniego razu u niej (październik 2015) zupełnie nic z włosami nie robiłam, to mówi, że aż ciężko uwierzyć . Wręcz stwierdziła, że nawet końcówki mam w świetnym stanie, jedynie są lekko przerośnięte. A podczas modelowania włosów cały czas się zachwycała, jaka różnica jest z pracą na moich włosach teraz, a chociażby te 15 miesięcy temu . A tak na prawdę nic specjalnego nie robiłam, poza w miarę regularnym nakładaniem maseczki na chwilę przed myciem głowy, zaraz po na chwilę (nawet nie 10 minut jak w opisie) ten wielki gar Kallosa, a po spłukaniu ot niewiele balsamu bez spłukiwania. Nic szczególnego, praktycznie zerowy wkład czasowy. Jestem mocno zszokowana, ale też bardzo zadowolona . Strasznie miło było mi usłyszeć, że stan włosów mam na 5+!

U Moniki byłaś?
Obawiam się że mnie za tydzień nie powie takiego komplementu. Włosy mam teraz tragiczne. Mega wypadają.

Ooo takie pułeczki to było moje marzenie... może w kolejnym domu

A mój dzień był całkiem całkiem

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Mój dzień był nudny.
Nie sądziłam że kiedykolwiek to napiszę ale... nudziło mi się w domu!
Siedziałam jeden dzień... może dlatego że jestem chora i nie mogę sobie jechać do koni czy kotów, czy gdziekolwiek.
Ale po prostu tęsknie za ludźmi, za pracą
Nie wierzę że to piszę ale tak właśnie czuję

[lipstick89]

dobry!

moja przyjaciółka przeprowadzona. pomogło w tym wino. dużo wina
czeka ich życie na kartonach i workach, ale na swoim. ich synek jest zachwycony swoim pokojem, chociaż jeszcze nie rozumie, że to jego. dzisiaj jeździliśmy za meblami. upatrzyłam dla nas. chyba będziemy mieć turkusowo-biały narożnik (baaardzo mi się spodobał w Agacie, ale ma kiepskie sprężyny, więc szukam podobnego, ale lepszej jakości).

i dzisiaj się dowiedziałam, że z remontem ruszamy już w maju!

[magda_mjt]

Napisane przez Justuus

U Moniki byłaś?
Obawiam się że mnie za tydzień nie powie takiego komplementu. Włosy mam teraz tragiczne. Mega wypadają.

Ooo takie pułeczki to było moje marzenie... może w kolejnym domu

A mój dzień był całkiem całkiem

Tak, u Moniki . Mi też wypadają, choć w sumie już trochę mniej (ale regularnie brałam skrzyp polny, no i wcierka z jantara ). Ale ogólnie mówiła, że super stan, że końcówki w zasadzie rewelacja i że czuć mega różnicę w modelowaniu włosów... no ja tam nie widzę, nie czuję, bo uważam, że mam dupiaste włosy (fakt grube, ale strasznie puszące się i wszędzie sterczące, co jest prawie nie do ogarnięcia). Ale nie zmienia faktu, że miło było takie coś usłyszeć . Bo serio, wychodzi na to, że praktycznie zerowy wkład czasowy, plus w miarę regularne stosowanie tych preparatów (i to taniocha, bo Ziaja + Kallos), a taka różnica .

Napisane przez lipstick89

dobry!

moja przyjaciółka przeprowadzona. pomogło w tym wino. dużo wina
czeka ich życie na kartonach i workach, ale na swoim. ich synek jest zachwycony swoim pokojem, chociaż jeszcze nie rozumie, że to jego. dzisiaj jeździliśmy za meblami. upatrzyłam dla nas. chyba będziemy mieć turkusowo-biały narożnik (baaardzo mi się spodobał w Agacie, ale ma kiepskie sprężyny, więc szukam podobnego, ale lepszej jakości).

i dzisiaj się dowiedziałam, że z remontem ruszamy już w maju!

Super! to już zaraz!

[aneta_91]

Lips super! To już zaraz!

[Nadezhda]

Napisane przez lipstick89

dobry!

moja przyjaciółka przeprowadzona. pomogło w tym wino. dużo wina
czeka ich życie na kartonach i workach, ale na swoim. ich synek jest zachwycony swoim pokojem, chociaż jeszcze nie rozumie, że to jego. dzisiaj jeździliśmy za meblami. upatrzyłam dla nas. chyba będziemy mieć turkusowo-biały narożnik (baaardzo mi się spodobał w Agacie, ale ma kiepskie sprężyny, więc szukam podobnego, ale lepszej jakości).

i dzisiaj się dowiedziałam, że z remontem ruszamy już w maju!

Gratulacje! To może już w wakacje wbijam do Ciebie

[lipstick89]

Napisane przez Nadezhda

Gratulacje! To może już w wakacje wbijam do Ciebie

i to jest plan!
przy dobrych wiatrach pod koniec czerwca powinno być po remoncie. potem meble, wyposażenie i można balować

[ania9o]

Napisane przez lipstick89

dobry!

moja przyjaciółka przeprowadzona. pomogło w tym wino. dużo wina
czeka ich życie na kartonach i workach, ale na swoim. ich synek jest zachwycony swoim pokojem, chociaż jeszcze nie rozumie, że to jego. dzisiaj jeździliśmy za meblami. upatrzyłam dla nas. chyba będziemy mieć turkusowo-biały narożnik (baaardzo mi się spodobał w Agacie, ale ma kiepskie sprężyny, więc szukam podobnego, ale lepszej jakości).

i dzisiaj się dowiedziałam, że z remontem ruszamy już w maju!

Ja będę wrzesień - październik

[lipstick89]

Napisane przez ania9o

Ja będę wrzesień - październik

też dobrze!

[misiaa91]

Napisane przez lipstick89

i to jest plan!
przy dobrych wiatrach pod koniec czerwca powinno być po remoncie. potem meble, wyposażenie i można balować

Super, gratulacje! Zanim się obejrzysz, będziecie na swoim

Zebrałam się na siłownię i 5 km zaliczone, chyba jutro nie wstanę

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Lips ale super, szybko zleci (tzn czas do remontu, nie sam remont )

[ania9o]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;70727381]Lips ale super, szybko zleci (tzn czas do remontu, nie sam remont )[/QUOTE]



Będzie równo odliczała do remontu i mojego porodu podwójnie szybko zleci

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Właśnie wysłałam męża po 7daysa

[aneta_91]

A mnie znowu boli żołądek...

[pysia1987]

Napisane przez magda_mjt

A to to zmienia postać rzeczy, my takich szafek nie mamy ani specjalnie miejsca, zeby luzem trzymać kilka butelek . Ale za to do Lidla mamy kawałek i nigdy nie po drodze, wiec jak juz tam jedziemy to conajmniej 3-4 zgrzewki kupujemy . Swoja droga te szafki fajne, Rodzice maja, ale zeby to dziadostwo wymyć w środku (nawet z kurzu) to masakra..... Podziwiam za taka ilośc ich moi Rodzice maja chyba 5-6 miejsc .


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jakoś nie zauważyłam mega problemu. Z kurzu wycieramy taką ścierką na kiju a raz na jakiś czas mokra szmatką i jakoś dają radę. Bardzo lubię te półeczki, jak dla mnie mega praktyczne

Napisane przez magda_mjt

Wiecie w ogóle, moja fryzjerka mi powiedziała, że kondycja moich włosów jest świetna w tym momencie! Jak jeszcze usłyszała, że od ostatniego razu u niej (październik 2015) zupełnie nic z włosami nie robiłam, to mówi, że aż ciężko uwierzyć . Wręcz stwierdziła, że nawet końcówki mam w świetnym stanie, jedynie są lekko przerośnięte. A podczas modelowania włosów cały czas się zachwycała, jaka różnica jest z pracą na moich włosach teraz, a chociażby te 15 miesięcy temu . A tak na prawdę nic specjalnego nie robiłam, poza w miarę regularnym nakładaniem maseczki na chwilę przed myciem głowy, zaraz po na chwilę (nawet nie 10 minut jak w opisie) ten wielki gar Kallosa, a po spłukaniu ot niewiele balsamu bez spłukiwania. Nic szczególnego, praktycznie zerowy wkład czasowy. Jestem mocno zszokowana, ale też bardzo zadowolona . Strasznie miło było mi usłyszeć, że stan włosów mam na 5+!

O fajnie. O moich niestety nie mogę tak powiedzieć. Lubię JE ale czasem tak mnie wk**** że najchętniej obcielabym się na łyso muszę zafarbowac włosy bo mega siwki już na odrostach wylazły






[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;70722556]Mój dzień był nudny.
Nie sądziłam że kiedykolwiek to napiszę ale... nudziło mi się w domu!
Siedziałam jeden dzień... może dlatego że jestem chora i nie mogę sobie jechać do koni czy kotów, czy gdziekolwiek.
Ale po prostu tęsknie za ludźmi, za pracą
Nie wierzę że to piszę ale tak właśnie czuję [/QUOTE]

Ja nigdy tego uczucia nie doswiadczyłam

[sQuaara]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;70722556]Mój dzień był nudny.
Nie sądziłam że kiedykolwiek to napiszę ale... nudziło mi się w domu!
Siedziałam jeden dzień... może dlatego że jestem chora i nie mogę sobie jechać do koni czy kotów, czy gdziekolwiek.
Ale po prostu tęsknie za ludźmi, za pracą
Nie wierzę że to piszę ale tak właśnie czuję [/QUOTE]

Taaa a mi nikt na nudę nie wierzył....

Napisane przez lipstick89

dobry!

moja przyjaciółka przeprowadzona. pomogło w tym wino. dużo wina
czeka ich życie na kartonach i workach, ale na swoim. ich synek jest zachwycony swoim pokojem, chociaż jeszcze nie rozumie, że to jego. dzisiaj jeździliśmy za meblami. upatrzyłam dla nas. chyba będziemy mieć turkusowo-biały narożnik (baaardzo mi się spodobał w Agacie, ale ma kiepskie sprężyny, więc szukam podobnego, ale lepszej jakości).

i dzisiaj się dowiedziałam, że z remontem ruszamy już w maju!

Świetna wiadomość, a kiedy wtedy byście skończyli?

[asia1905]

Dobry wieczór chciałam tylko napisać, że u nas wszystko w porządku. Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mogę dopasować się do tematu.

Lips gratuluję rozpoczęcia remontu w maju i trzymam kciuki, żeby sprawnie poszło

Przychodzę do Was z prosba co można kupić chlopczykowi na roczek. Za dwa miesiące chrzesniak męża ma.roczek i powoli myślimy o prezencie. Mam cztery typy w chwili obecnej: maly stolik z krzeselkiem, hustawka, szczeniaczek uczniaczek lub namiot do domu. Moze Wy macie jakiś pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez asia1905

Dobry wieczór chciałam tylko napisać, że u nas wszystko w porządku. Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mogę dopasować się do tematu.

Lips gratuluję rozpoczęcia remontu w maju i trzymam kciuki, żeby sprawnie poszło

Przychodzę do Was z prosba co można kupić chlopczykowi na roczek. Za dwa miesiące chrzesniak męża ma.roczek i powoli myślimy o prezencie. Mam cztery typy w chwili obecnej: maly stolik z krzeselkiem, hustawka, szczeniaczek uczniaczek lub namiot do domu. Moze Wy macie jakiś pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A chodzi już? Może chodzik albo duży samochód - chrześniak Karola jak nauczył się chodzić to był głównie zainteresowany pochwie wielkiej wywrotki )

[misiaa91]

Ja, dobrych kilka lat temu, na roczek kupowałam chrześnicy właśnie takie duże auto z różnymi bajerami i to był strzał w 10

[lipstick89]

Dzięki dziewczyny! też się bardzo cieszę
sQ, do końca czerwca powinno być skończone. ale zakładam, że może się trochę przedłużyć (być może konieczne będzie robienie wylewek samopoziomujących na podłogę, ale to się okaże jak usuniemy wykładziny i stare płytki).

[asia1905]

Jeszcze nie chodzi, ale może niedługo zacznie ma i pchacze bodajże dwa i samochód i nawet rowerek biegowy. To nasz najwiekszy problem, że mały ma sporo rzeczy już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Ja nie pamiętam co moim chrzesniakom na roczek kupowałam. Mimo że jeden miał ten roczek niedawno bo w 2015 pierwszy chrześniak w 2008 skleroza

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez asia1905

Dobry wieczór chciałam tylko napisać, że u nas wszystko w porządku. Czytam Was na bieżąco, ale jakoś nie mogę dopasować się do tematu.

Lips gratuluję rozpoczęcia remontu w maju i trzymam kciuki, żeby sprawnie poszło

Przychodzę do Was z prosba co można kupić chlopczykowi na roczek. Za dwa miesiące chrzesniak męża ma.roczek i powoli myślimy o prezencie. Mam cztery typy w chwili obecnej: maly stolik z krzeselkiem, hustawka, szczeniaczek uczniaczek lub namiot do domu. Moze Wy macie jakiś pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My kupiliśmy szczeniaczka uczniaczka. Dziecię i rodzice zachwyceni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

45 min zajelo mi wydostanie sie z miasta i teraz czeka mnie jakies kolejne 40 min drogi do domu. Fajnie pracowac w duzym miescie, ale autobus w godzinach szczytu to ZLO.
Jeszcze nie zaczelam tak naprawde pracowac, na razie mam szkolenia, a i tak poza lunchem nie mam czasu nawet zrobic sobie herbaty czy zjesc banana. Przez co jadlam dzis banana na przystanku, czekajac na busa do domu. Czuje, ze sie glodze sie i organizm mi sie buntuje. :/ Musze wymyslic jakies ciche przekaski do latwego jedzenia przy biurku, bo inaczej beda nici z mojej kondycji fizycznej. :/

Lipstick, super z domkiem.

My pijemy wode prosto z filtra Brita, bo butelkowana jest tu paskudna. Znacznie mniej smieci w taki sposob generujemy, a pijemy duuuzo wody.

[sQuaara]

Mojej kuzynki synek jak byliśmy e grudniu dostał, z tego co pamiętam:
Drewniane klocki w drewnianym płaskim pudełku na kółkach z rączka (może być chodzikiem), plecak pszczółka że skiphop z szelkami z myślą o żłobku i taka mate miseczke na krzesełko do karmienia, przyklejane do stolika...chyba też skiphop

[aga99792]

Napisane przez lipstick89

i to jest plan!
przy dobrych wiatrach pod koniec czerwca powinno być po remoncie. potem meble, wyposażenie i można balować

Ee to elegancko! Powodzenia i wytrwalosci 👍

Hejo.

[sQuaara]

Lips baluje się przed meblami... A najlepiej grill przed domem żeby szkód nie było

[gr8ania]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga99792]

Napisane przez gr8ania

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kawa by sie przydala.
Mnie tak w ogole znowu zatoki bola chodze w czapie ubieram sie cieplo no ale w pracy nie pala i o.