Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)

[nekome]

A ja pozwolilam sobie powizazowac dzisiaj do poludnia a za nauke zabiore sie pozniej Wczoraj pierwszy egzamin zdany

[gaga87]

To ja tez zmykam. Sprawdzilam watki ze subskrypcji i nic ciekawego, wiec pora na mnie.

Nekome gratulacje Z czego egz i co studiujesz?

[Buena Dzidzia]

Napisane przez gaga87

Ciekawe czy Buena i Ally ucza sie od rana tak jak planowaly

Nie wiem jak Ally, ale ja dopiero wstałam i nie mam jak narazie w perspektywie żadnej nauki, a wieczorem będę znów kwiczeć, że nic nie zrobiłam

Są ważniejsze rzeczy - muszę wziąść się za sprzątenie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez mysza_87

A ja się w czwartek (4 stycznia) dowiedziałam, że w następny czwartek (czyli 11 stycznia!!!!) mam egzamin z socjologii. I to wcale nie jest zerówka tylko normalny egzamin. Po prostu MASAKRA!!! A ja socjologii planowałam się uczyć dopiero za tydzień lub dwa Kolokwium zaliczeniowe z matmy udało nam się przełożyć z 9 na 16, ale wolałabym o wiele bardziej mieć najpierw matmę a potem socjo, ale niestety . I dlatego będę miała bardzo pracowity weekend. Obym znalazła wystarczająco dużo siły zaparcia i się tego nauczyła

dasz radę kochana wypijesz 5 kaw, bana na wizaż tymczasowego załatwisz ... żartuję.. ja sama zawsze się uczę na 2 dni "przed", nawet jak mam masę materiału i zawsze zdążam

Napisane przez miu miu

Kiedyś też tak miałam ale teraz to jakaś masakra! Zaczynam się uczyć i co trochę mi się coś przypomina i niestety odrywa mnie od nauki


No właśnie. I co my mamy robić?

właśnie nie wiem jakbym chociaż internet umiała od kompa odłączyć... to bym nie mogła zerkać ciągle na wizaż....

Napisane przez Justyna33333

A ja się dziś tez miałam od rana uczyć. I co? Kończy się jak zawsze- wizaż. Dobra dziewczynki, mam silną wolę- zmykam do książek

powodzenia przynajmniej jedna z nas się zebrała w sobie

Napisane przez Buena Dzidzia

Nie wiem jak Ally, ale ja dopiero wstałam i nie mam jak narazie w perspektywie żadnej nauki, a wieczorem będę znów kwiczeć, że nic nie zrobiłam

Są ważniejsze rzeczy - muszę wziąść się za sprzątenie

hehe, ja też widzę mnóstwo rzeczy do zrobienia, sprzątanie, zakupy, obiad, siostrze muszę włosy zafarbować... coś mi się zdaje że książki zobaczę dopiero wieczorem a narazie idę się ubrać, bo jeszcze w szlafroku siedzę

[asia_z]

ja dzisiaj sie zmobilizowałam i siadłam w końću godzine temu... a z jakim skutkiem ?? włączyłam wizaż kurcze, jakbym wiedziała, ze trafię tutaj, to bym w życiu nie poszła na studia informatyczne, tylko na jakieś nie wymagające używania kompa, bo jak tylko siądę przed monitorem to mnie kusi jak nie wiem co

[Buena Dzidzia]

Napisane przez asia_z

kurcze, jakbym wiedziała, ze trafię tutaj, to bym w życiu nie poszła na studia informatyczne, tylko na jakieś nie wymagające używania kompa, bo jak tylko siądę przed monitorem to mnie kusi jak nie wiem co

Moje studia praktycznie nie wymagają zbyt częstego używania komputera a i tak tu siedzę

Pozatym u mnie jedno wielki NIC Robię wszystko byle tylko się nie uczyć - układam ubrania, maluję paznokcie... i czuję, że już zaczynam być głodna czyli zaraz zajmę się robieniem kanapek i zejdą mi na tym z 2 godziny...

[Ewusia_marchew]

Ja tak jak przewidywałam dopiero teraz się wyrobiłam ze wszystkim co na dziś zaplanowałam Tak więc według planu idę się uczyć... Jeśli się tu pojawię to znaczy ze się nie uczę, a powinnam, więc proszę mnie wywalać z hukiem

Asia, moja studia zupełnie teoretycznie nie wymagają komputera, ale na wszelki wypadek i tak sobie wymyślam że muszę z niego korzystać np że muszę tłumaczenia napisać na kompie bo jak napiszę ręcznie to się nie rozczytam... pracę też piszę oczywiście na kompie.. albo muszę korzystać ze słownika, koniecznie internetowego

[miu miu]

Napisane przez Ewusia_marchew

dasz radę kochana wypijesz 5 kaw, bana na wizaż tymczasowego załatwisz ... żartuję.. ja sama zawsze się uczę na 2 dni "przed", nawet jak mam masę materiału i zawsze zdążam

No ja też bardzo często zostawiam wszystko na ostatnią chwilę Z reguły się wyrabiam co jest dziwne ale w sumie wiem, że gdybym zaczęła dużo wcześniej to i tak uczyłabym się do samego egzaminu Czasami nie daję rady... Ale jeżeli chodzi o poprawki to jeszcze żadnej nie oblałam

Napisane przez Ewusia_marchew

właśnie nie wiem jakbym chociaż internet umiała od kompa odłączyć... to bym nie mogła zerkać ciągle na wizaż....

Ja umiem. I co?

A jeśli chodzi o pisanie prac na kompie to ja jeśli się wkręcę to nie buszuję po necie/nie zaglądam na wizaż. Robię to, co mam czyli pracę, ew. korzystam ze słowników netowych. Dziwne ale w sumie niezłe

[gaga87]

A ja tam sie zmobilizowalam
Siedze i sobie czytam i staram sie cos zapamietac z filozofii. Nie lubie miec wyrzutow sumienia, ktore wynikaja z nic nie robienia. Zawsze cos mi w glowie zostanie z tego co teraz przeczytam

Ale zaraz i tak TZ przyjedzie wiec nauko zegnaj

[asia_z]

no ja sie zmobilizowałąm choć na 3 godziny a w sumie to w większości wyglądało tak, że napisałąm do mojego dobrego kolegi i do TŻ-ta na gg, żeby jak mogą, to powysyłali mi swoje zadania, a ja je przerobie ja wiem, ze to jest oszukiwanie, ale nie mam siły nad tym siedzieć (zwłaszcza że mnie to wogóle nie kręci ).. no i w ten sposób bedę im wisieć już chyba 100 piwo i do końca życia się im nie wypłacę... ale dzięki temu będę mogła poświęcić czas na naukę przedmiotu który mnie bardziej interesuje

[Buena Dzidzia]

Ja się do teraz nie zmobilizowałam.
Piję mrożoną kawę i gadam na skype

[Ally83]

Napisane przez gaga87

Mysza dasz rade

Ciekawe czy Buena i Ally ucza sie od rana tak jak planowaly

Ja postanowilam sie wyspac dzis, a nie wstawac rankiem i uczyc sie... Ostatnio czuje sie taka zmeczona, ze chyba lepsze bylo wyspanie sie A za nauke wzielam sie teraz. Mam czas do 14 bo pozniej fryzjer

Uczyłam się I nadal będę, tylko wpadłam na chwilkę (ach ten wizaż )

Napisane przez Buena Dzidzia

Nie wiem jak Ally, ale ja dopiero wstałam i nie mam jak narazie w perspektywie żadnej nauki, a wieczorem będę znów kwiczeć, że nic nie zrobiłam

Są ważniejsze rzeczy - muszę wziąść się za sprzątenie

Też musiałam posprzątać, i o dziwo zrobiłam to dokładniej niż zwykle Ale cały czas mam świadomość, że mam w pon. 1 kolokwium, a we wtorek 2., więc nie mogę się obijać. Za to pocieszam się, że za bdb zdaną sesję kupię sobie perfumy I to mobilizuje

[Buena Dzidzia]

Nic się dziś do egzaminów nie uczyłam, ale udalo mi się zakończyć projekt na zaliczenie i jestem z siebie dumna

[Ally83]

Napisane przez Buena Dzidzia

Nic się dziś do egzaminów nie uczyłam, ale udalo mi się zakończyć projekt na zaliczenie i jestem z siebie dumna

Twój podpis pasuje mi do sesji

[gaga87]

Za to ja tak jak mowilam rano zrobilam te notatki z HW i nauczylam sie 6 stron a4 (moim pismem) z filozofii. Czyli jednak z ta moja mobilizaca nie jest chyba tak tragicznie W koncu to pierwsza sesja, podejrzewam, ze przy kolejnych (jesli beda mi dane) mobilizacja znaaaaacznie spadnie

[Ally83]

A ja za chwilę zaczynam naukę

Nie wyspałam się, bo udało mi się zasnąć dopiero przed 3 :/

[gaga87]

Ja poszlam spac ok 2 i zaczelam sie uczyc teraz po 9 i jakos dziwnym trafem... chce mi sie

[mysza_87]

Ja zajrzałam na momencik na wizaż chociaż miałam tego dziś nie robić
No ale nic to, zmykam i pewnie znów zajrzę wieczorkiem ehhh ta moja mobilizacja

[gaga87]

Ja zaczelam lykac lecytyne i wmawiam sobie, ze to przez nia ta atmosfera naukowa mnie ogarnia

[Justyna33333]

Ja jade dziś do Tż. No, to się pouczyłam...

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Ally83

Twój podpis pasuje mi do sesji

A ja dopiero się z łóżka wyczołgałam - to jest mój nawiekszy problem, leżenie do późnych godzin w wolne dni ale nie mogę sobie tego nigdy odmówić.

Dziś naprawdę później zamierzam się pouczyć, a teraz obiad, kawa i Wizaż

[asia_z]

ja już mam zadania od kolegi kochany jest i teraz jedno ja przerabiam, drugie moja kumpelka i jakoś wyjdziemy na swoje.. najważniejsze żebyśmy zaliczenie dostały a za resztę nauki się biorę od wtorku już na 95%

[Ally83]

Na chwilkę mnie tu przywiało Robię przerwę obiadową. Pocieszam się myślą, że we wtorek odsapnę, co prawdą tylko na chwilę...

[Buena Dzidzia]

Ja dziś zdołałam nauczyć się jednego wykładu zawsze to coś, tylko jeden wykład, ale umiem dokładnie i wszystko bo egzamin z tego to całkowita "pamięciówka"

A jutro już na dobre ruszam z nauką, bo czasu coraz mniej...

[Ewusia_marchew]

Cały dzień mnie nie było, a cały wieczór się produkowałam nad pracą i tłumaczeniem a teraz padam na nos... idę spać
dobranoc

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Ewusia_marchew

Cały dzień mnie nie było, a cały wieczór się produkowałam nad pracą i tłumaczeniem a teraz padam na nos... idę spać
dobranoc

Dobranoc
Ja też niedługo się zmywam do wyrka.

[Ally83]

A gdzie reszta Pewnie zakuwają Albo wymiękli i nie chcą się przyznać


Już mnie głupawka na wieczór wzięła, mam tyle energii, że kawy nie potrzebuję Jeszcze tylko do 1 się pouczę i spaaać. I jutro od nooooooowa, najgorsze, że jeszcze mam tyle zajęć, że na naukę mi mało czasu zostaje

[Buena Dzidzia]

Napisane przez Ally83

A gdzie reszta Pewnie zakuwają Albo wymiękli i nie chcą się przyznać


Już mnie głupawka na wieczór wzięła, mam tyle energii, że kawy nie potrzebuję Jeszcze tylko do 1 się pouczę i spaaać. I jutro od nooooooowa, najgorsze, że jeszcze mam tyle zajęć, że na naukę mi mało czasu zostaje

WOW widzę, że szalejesz, odstąp trochę tej energii
Kiedy masz pierwszy egzamin??
Ja 19 stycznia...

[Ally83]

Napisane przez Buena Dzidzia

WOW widzę, że szalejesz, odstąp trochę tej energii
Kiedy masz pierwszy egzamin??
Ja 19 stycznia...

Energia nadal jest, ale wolę ją zdusić w zarodku niż jutro wstać niewyspana

E tam egzaminy, w tym tygodniu mam 2 kolosy, w następnym kolejny gigant. W międzyczasie powinnam napisać 2, nie! wróć... 3 prace zaliczeniowe [magisterską pominę milczeniem ]. No tak, a potem egzaminy - pierwszy coś koło 22 chyba [nawet nie wiem ], a ostatni 29. Oby tylko moje lenistwo i rozpasanie wizażowe nie wzięło górę i żeby nie zachciało mi się odkładać egzaminy w czasie (mam indywid. org. studiów, to sobie mogę , ale nie chcę, bo muszę magisterkę ruszyć )

Najlepiej było poprzedniej sesji - nie miałam neta, telewizora, tylko radio - uczyłam się z nudów


Tak więc bywajcie współtowarzyszki niedoli

[ivonix]

Przyłączam sie do wątka rozleniwionych wizażanek U mnie niestety w tym miesiącu aż trzy egzaminy