Swoją elitę od dawna już mamy i VII część zakładamy!

[latin]

Napisane przez am0510

ja obchodze. Dostalam piekna roze i dlugo wyczekiwana gre

jaką grę?

[Sylvviiaa]

Patrycja - a jak tam z M ?

[cherry pie]

Napisane przez Sylvviiaa

okej, skoro wywlekłaś to na forum - ja odpiszę Tobie na forum.

po 1) jeśli chodzi o Twoją spostrzegawczość to nie wiem czy oczekujesz ode mnie oklasków czy jakiegoś podziwu, że tak to podkreślałaś. tak więc gratuluję spostrzegawczości, która strasznie późno się w tobie obudziła.

po 2) odnośnie moich postów, nie jara mnie to już. jak miałam te 10 000 to był szał - fakt, teraz mnie to nie rusza, więc równa się to z tym, że na wątku mogę napisać 200 jak i 1 000 postów żadnej satysfakcji z tego nie mam.
owszem wklejam ilość postów, ale robię TO OD PIERWSZEJ CZĘŚCI, WIĘC GDYBYŚ Z NAMI BYŁA OD POCZĄTKU BYŚ WIEDZIAŁA, ŻE NIE JEST TO MOJA JAKIEŚ WIDZI MISIE WYGÓROWANE tylko zwyczajny post. przez ostatnie części tego nie robiłam bo zawładnęłaś z Agatą wątkiem więc po co miałam wtrącać swoje 2 grosze wklepując tabelę postów? (hmm, no, ale przecież tak bardzo zależy mi na postach)
bezsens.

po 3) "musisz być naprawdę mało spostrzegawcza jeśli tego nie zauważyłaś, bo wątek ewidentnie upadł i nie jest to moja zasługa, tylko Twoja, bo uważasz się za szefową tego kręgu nie dając innym dziewczynom być na tym samym poziome, bo uważasz się za lepszą od innych. " [IMG]file:///C:/Users/Ania/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]wątek upadł przeze mnie? hmm 4 czy 5 części wątek toczył się zayebiście, pojawiłaś się ty i nagle przeze mnie upadł?
proszę cię...

po 4) co do związku to pozostaje mi tylko Ci współczuć. skoro wywlekasz coś takiego znaczy, że Ci to strasznie źle leży, że komuś jest lepiej.
przepraszam bardzo, czy ja mam dziewczynom tu pieprzyć, że pokłóciłam się z Damianem o to, że miał kupić mi sok pomarańczowy, a kupił jabłkowy? na szczęście nasze kłótnie są ta tym poziomie i nie czuję potrzeby pisania o czymś takim tutaj.
owszem mamy gorsze chwile, ale nie jestem osobą wylewną i nie wspominam przeszłości.
jesteśmy na tyle staromodni, że staramy się nasze problemy, złe chwile rozwikłać od razu.

"Przy okazji wciskasz kity zdesperowanym nastolatkom o tym, że Twój związek jest idealny a ideały na świecie - owszem istnieją, ale jak dla mnie, to wyimaginowane, w Twojej głowie. " dobrze wiedzieć, że mamy na wątku ww. nastolatki .

po 5) "każdy chce jakoś „uratować” to co zostało spierniczone, te resztki z fajnego wątku, który niegdyś fajnym był." miałam tego nie pisać, ale mam za dobry humor:
jako królowa tego wątku, grająca tak pięknie, że wszystkie dziewczyny mi tańczą, twórczyni jakiegoś tam wianuszka oświadczam iż każdy kto jest z Nami od początku ratuje to co było na początku WĄTKU, a nie początku twojego istnienia od tej 5(?) części.


dodam jeszcze tylko tyle, że nikogo do bycia tutaj nie zmuszałam.
miałam wrażenie, że wątek wielu dziewczynom się podoba.
to jest internet i nie uważam, że któraś siedziała tutaj pod jakimś przymusem.

1. późno obudziła hm... tego bym raczej nie powiedziała.
2. Zawładnęłyśmy z Agatą wątkiem – i tu Cie boli, bo rozmowa potrafiła toczyć się bez Twojej obecności i nie byłaś na zaszczytnym miejscu, do którego tak się przyzwyczaiłaś.
3. Ciekawe, że nagle tempo wątku się zwolniło, po tych Twoich intrygach przeciwko mnie i innym osobom, do których nawet nie masz odwagi się przyznać, ale do tego już się przyzwyczaiłam. Bo przecież to nie Ty zdecydowałaś, że wiśnia będzie olewana i nie będziecie zwracać na nią uwagi nawet teraz nie potrafisz przyznać się do tego co robiłaś, ale widać taka Twoja natura.
4. śmiech na sali idealizować swojego chłopaka w oczach wszystkich. Widać tu też zabolało. I nie, nie leży mi źle, że komuś układa się lepiej (o ile Tobie się układa lepiej, chwała Ci za to). A no i oczywiście nie chodzi o to, że mi nie odpowiada Twój związek, tylko to jak mydlisz dziewczynom oczy.
5. mojego istnienia hm… no tak przecież rozburzyłam ten wątek i wszystko kręciło się wokół mnie, ale przecież tego też nie powiedziałaś/napisałaś.

Co do reszty Twoich wypowiedzi – masz swoje zdanie, wiadomo. Jednakże, skoro w dalszym ciągu nie potrafisz się przyznać do tego co robiłaś to nie widzę sensu w dalszym kontunuowaniu tej rozmowy. Jeśli nabierzesz odwagi w przyznaniu się do Twoich intryg (tak kocham to słowo i uczepiłam się go jak rzep psiego ogona!) i wyjaśnieniu co miałaś na celu - napisz na PW, bo ja już tutaj nie zamierzam zaglądać.
Dobranoc

[am0510]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847058]Tak
Mały daje mi dużo radości
Uwielbiam go!
Nie myślałam, że tak bardzo się do niego przywiążę

Chcesz pracować z dziećmi? Idziesz na pedagogikę?



Jaką grę? [/QUOTE]

sims3 zostan gwiazda. Simsy to moja slabosc juz
od dawna. A wiecie ja svdiuje pedagogike i nie wiem co ja tutaj robie

[el amor]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847058]Tak
Mały daje mi dużo radości
Uwielbiam go!
Nie myślałam, że tak bardzo się do niego przywiążę

Chcesz pracować z dziećmi? Idziesz na pedagogikę?
[/QUOTE]

Bardzo bym chciała pracować z dziećmi, czułabym się wtedy spełniona zawodowo ale pedagogika duuużo kosztuje... z drugiej strony nie wiem jak mi się życie powiedzie, jeśli w tej dalekiej przyszłości będę miała swoją trójeczkę dzieci to nie wiem czy chciałabym to aż tak bardzo robić, ale dopóki swoich dzieci nie będę miała bardzo chciałabym pracować z dziećmi.

[am0510]

zaraz ide lulu. Zle sie czuje.wczoraj w szkole
mialam goraczke. A wszystko to przez te lody

[latin]

wiśnia niech moc będzie z tobą








szkoda, że rozwaliłyśmy taki wątek

[el amor]

Aniuś czemu nie wiesz?

Wiśnia mogę tylko napisać, że miło było mi Cię poznać

nie mam nic zbyt wiele do odzywania się w całej tej sprawie.

[Sylvviiaa]

Napisane przez cherry pie

1. późno obudziła hm... tego bym raczej nie powiedziała.
2. Zawładnęłyśmy z Agatą wątkiem – i tu Cie boli, bo rozmowa potrafiła toczyć się bez Twojej obecności i nie byłaś na zaszczytnym miejscu, do którego tak się przyzwyczaiłaś.
3. Ciekawe, że nagle tempo wątku się zwolniło, po tych Twoich intrygach przeciwko mnie i innym osobom, do których nawet nie masz odwagi się przyznać, ale do tego już się przyzwyczaiłam. Bo przecież to nie Ty zdecydowałaś, że wiśnia będzie olewana i nie będziecie zwracać na nią uwagi nawet teraz nie potrafisz przyznać się do tego co robiłaś, ale widać taka Twoja natura.
4. śmiech na sali idealizować swojego chłopaka w oczach wszystkich. Widać tu też zabolało. I nie, nie leży mi źle, że komuś układa się lepiej (o ile Tobie się układa lepiej, chwała Ci za to). A no i oczywiście nie chodzi o to, że mi nie odpowiada Twój związek, tylko to jak mydlisz dziewczynom oczy.
5. mojego istnienia hm… no tak przecież rozburzyłam ten wątek i wszystko kręciło się wokół mnie, ale przecież tego też nie powiedziałaś/napisałaś.

Co do reszty Twoich wypowiedzi – masz swoje zdanie, wiadomo. Jednakże, skoro w dalszym ciągu nie potrafisz się przyznać do tego co robiłaś to nie widzę sensu w dalszym kontunuowaniu tej rozmowy. Jeśli nabierzesz odwagi w przyznaniu się do Twoich intryg (tak kocham to słowo i uczepiłam się go jak rzep psiego ogona!) i wyjaśnieniu co miałaś na celu - napisz na PW, bo ja już tutaj nie zamierzam zaglądać.
Dobranoc

nie pieprz głupot bo mnie to już nawet nie bawi.

[am0510]

ja juz nic nie wiem. Nie mysle.zle sie czuje. Jestem u babci spie sama bez M

[Sylvviiaa]

Napisane przez latin

szkoda, że rozwaliłyśmy taki wątek

albo jednak się powstrzymam od skomentowania tego

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez el amor

Bardzo bym chciała pracować z dziećmi, czułabym się wtedy spełniona zawodowo ale pedagogika duuużo kosztuje... z drugiej strony nie wiem jak mi się życie powiedzie, jeśli w tej dalekiej przyszłości będę miała swoją trójeczkę dzieci to nie wiem czy chciałabym to aż tak bardzo robić, ale dopóki swoich dzieci nie będę miała bardzo chciałabym pracować z dziećmi.

Znam ten ból;/
U mnie semestr na zaocznych kosztuje 4000-5000 tys. zł
Bardzo dużo, więc chyba zrezygnuję i pójdę na inny profil.

Dzieci to najlepsze co może człowieka spotkać

Napisane przez Sylvviiaa

Patrycja - a jak tam z M ?

Dobrze
Zaznaczam, że jest tylko moim kolegą
Nie ma między nami tego "czegoś"
.

Napisane przez am0510

sims3 zostan gwiazda. Simsy to moja slabosc juz
od dawna. A wiecie ja svdiuje pedagogike i nie wiem co ja tutaj robie

Simsy
Lubię grać w simsy od czasu do czasu

[QUOTE=latin;32847209

szkoda, że rozwaliłyśmy taki wątek[/QUOTE]

[Sylvviiaa]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847332]Dobrze
Zaznaczam, że jest tylko moim kolegą
Nie ma między nami tego "czegoś"
.
[/QUOTE]
wyczytałam w tym natłoku emocji, że dostałaś kwiaty od niego na dzień kobiet!
róże? tak? uwielbiam!

[am0510]

myslalam ze tylko ja w to gram

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Sylvviiaa

wyczytałam w tym natłoku emocji, że dostałaś kwiaty od niego na dzień kobiet!
róże? tak? uwielbiam!

Tak
Dostałam od niego bukiet czerwonych róż
Jutro mam się z nim spotkać

Napisane przez am0510

myslalam ze tylko ja w to gram

Nie tylko Ty
Simsy są fajne

[Sylvviiaa]

Napisane przez am0510

myslalam ze tylko ja w to gram

A wolisz budować czy bawić się już tymi simsiakami ?

[am0510]

moj marcin mowi na to slimaki. Jestem na etapie budowania,ale ogolnie bawie sie ,tak sobie pogrywam nimi.juz tak 3 lata

[Sylvviiaa]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847472]Tak
Dostałam od niego bukiet czerwonych róż
Jutro mam się z nim spotkać
[/QUOTE]

uroczo! jakiś spacerek się szykuje?

Napisane przez am0510

moj marcin mowi na to slimaki. Jestem na etapie budowania,ale ogolnie bawie sie ,tak sobie pogrywam nimi.juz tak 3 lata

aha
w sumie to narobiłaś mi smaka na simsy. aczkolwiek ja wolę budować niż biegać nimi.

[am0510]

cos mi sie przypomnialo z dzisiejszego dnia. I tak szczerze nie wiedzialam jak zareagowac na wiadomosc ze bratowa do bialej sukni
na slub kupila czerwone szpileczkija napewno bede miala bialusie

[Sylvviiaa]

Napisane przez am0510

cos mi sie przypomnialo z dzisiejszego dnia. I tak szczerze nie wiedzialam jak zareagowac na wiadomosc ze bratowa do bialej sukni
na slub kupila czerwone szpileczkija napewno bede miala bialusie

hmm dziwne połączenia, aczkolwiek jeśli będzie miała czerwone dodatki to może wyglądać naprawdę dobrze, tak diabelsko, haha

[am0510]

Napisane przez Sylvviiaa

uroczo! jakiś spacerek się szykuje?


aha
w sumie to narobiłaś mi smaka na simsy. aczkolwiek ja wolę budować niż biegać nimi.

tak graj graj.moze sie wciagniesz.jutro jade kupic buty i torebke ciekawe czy cos zmajde? A wam nie chce sie lulu?

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Sylvviiaa

uroczo! jakiś spacerek się szykuje?

Tak
Będziemy sobie spacerować

Napisane przez am0510

cos mi sie przypomnialo z dzisiejszego dnia. I tak szczerze nie wiedzialam jak zareagowac na wiadomosc ze bratowa do bialej sukni
na slub kupila czerwone szpileczkija napewno bede miala bialusie

Każdy woli co innego Czerwone szpilki są oryginalne
Ja widziałam Pannę Młodą w trampkach
Najważniejsze to czuć się w butach wygodnie

[Sylvviiaa]

Napisane przez Sylvviiaa

hmm dziwne połączenia, aczkolwiek jeśli będzie miała czerwone dodatki to może wyglądać naprawdę dobrze, tak diabelsko, haha

http://fajnewesele.pl/uploads/tinymc.../buty_red2.jpg
http://www.slubclick.com/blogs/slub-...orowe-buty.jpg

Napisane przez am0510

tak graj graj.moze sie wciagniesz.jutro jade kupic buty i torebke ciekawe czy cos zmajde? A wam nie chce sie lulu?

namawiasz mnie do złego.
też poluję na torbę/torebkę. ale niestety z marnym skutkiem.
a Ty jaką chcesz torebkę?
mi się spać trochę chce, ale nie chce łóżka ścielić

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847623]Tak
Będziemy sobie spacerować [/QUOTE]
to udanej pogody Wam życzę!

[am0510]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847472]Tak
Dostałam od niego bukiet czerwonych róż
Jutro mam się z nim spotkać



Nie tylko Ty
Simsy są fajne[/QUOTE]

wiem wiem dlatego w pracy albo siedze tu albo gram. Udanego spotkania

[Sylvviiaa]

Ania - denerwujesz się przed swoim ślubem czy jeszcze nie ?

[am0510]

te linki zobacze jak bede w domu na kompie. Ja nie namawiam do zlego tylko tak troszke doradzamja jak chodzilam do technikum nosilam glany i zaruwiaste sznurowki. W jednym bucie zolc w drugim pomarancz. Jak by ktora zasnela do kolorowych snow. Dziwnie mi sie pisze na tel.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez Sylvviiaa

Ania - denerwujesz się przed swoim ślubem czy jeszcze nie ?

troszeczke. Juz buty mi sie snily i boje sie 1szego tanca

[Sylvviiaa]

Napisane przez am0510

te linki zobacze jak bede w domu na kompie. Ja nie namawiam do zlego tylko tak troszke doradzamja jak chodzilam do technikum nosilam glany i zaruwiaste sznurowki. W jednym bucie zolc w drugim pomarancz. Jak by ktora zasnela do kolorowych snow. Dziwnie mi sie pisze na tel.

mi też źle się z telefonu pisze, także rozumiem.

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Napisane przez Sylvviiaa

to udanej pogody Wam życzę!

Dziękuję

Napisane przez am0510

wiem wiem dlatego w pracy albo siedze tu albo gram. Udanego spotkania

Dziękuję

[Sylvviiaa]

Napisane przez am0510

troszeczke. Juz buty mi sie snily i boje sie 1szego tanca

do jakiej piosenki będzie Wasz pierwszy taniec?

[am0510]

[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;32847472]Tak
Dostałam od niego bukiet czerwonych róż
Jutro mam się z nim spotkać



Nie tylko Ty
Simsy są fajne[/QUOTE]

ciezko mi idzie cytowanie.nie to chcialam cytowac. Ale mam nadzieje ze pogoda dopisze i humorki tez