Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[misiskuku]

Napisane przez ania_2019

Ja juz po wizycie i szczerze szkoda gadac do wtorku i tak nie bede nic wiedziec ale zaczne od poczatku pod koniec listopada bedac w pracy mialam nagly silny bol pod klatka piersiowa promieniujacy do plecow ale to taki ze az mnie sparalizowalo z bolu i nie moglam oddychac zabrali mnie na pogotowiu lekarz po obmacaniu mnie z kazdej strony powiedzial ze to najprawdopodobniej kamienie w woreczku zolciowym i skierowal do lekarza rodzinnego ktory wyslal mnie na usg. Usg mi zrobili ale nie dowiedzialam sie nic tylko powiedzieli ze wynik zostanie wyslany do gp. Usg mialam 20 grudnia tyle czekalam. Po nowym roku bylam u gp pytajac o moje usg to uslyszalam ze jak bedzie cos nie tak to dostane list ale zaden nie przyszedl. Sytuacja z bolem byla jednorazowa wiec o niej zapomnialam. W poniedzialek znowu mnie zlapalo ale tym razem troszke inaczej wiec nawet nie zajarzylam ze to moze byc to samo ... dzis bylam u gp odnosnie tych wymiotow porannych z krwia i odrazu powiedzialam o poniedzialkowym bolu i usg. Lekarz otwirzyl kompa przeczytal zrobil oczy i powiedzial ze we wtorek bede miala kolejne usg w szpitalu bo trzustka im sie nie podoba .... tak wiec wiem ze nic nie wiem i do wtorku musze czekac....

Teraz czytam na necie objawy zapalenia trzustki i wychodzi na to ze bol pod biustem opasowujacy promieniujacy do plecow to jeden z objawow moga tez wystapic wymioty zolcia itp wiec sie zestresowalam bo nie mam pojecia co mi jest i jak ma sie to do ciazy...

3mam kciuki, żeby szybko się wyjaśniło i to pozytywnie dla Was!!


omomom mam najlepszego Tatę na świecie - kupił mi parowar, żebyśmy się zdrowo odżywiali

[aakkzzii]

Napisane przez didi9

Ja też mam lacibios femina i też jest średnia jak dla mnie. A dziś jakiś koszmar się stał; wszystko tam na dole zaróżowione i piekące-nawet bawełniane gatki mnie obcierają, już nie wiem co kupić by to jakoś zagasić Myję się facelle sensitive i zawsze było ok, a od wczoraj wieczorem piecze mnie niemiłosiernie jak tylko nałożę... Buuu... Macie jakieś sprawdzone specyfiki na to? Owieczka, widzę że jesteś obeznana w składach kosmetyków- masz jakiś płyn i żel do polecenia? Czytałam ze Biały Jeleń PRObiotic jest super, ale do dostania nie wiadomo gdzie. Zaraz oszaleję

Coś czuję, że wszystkiemu winna jest ta okropna luteina dopochwowa....

kup sobie clotrimazolum i posmafruj, odrazu ci ulży

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

kup sobie clotrimazolum i posmafruj, odrazu ci ulży

Clotrimazolum jest lekiem przeciwgrzybiczym i nie zaleca się jego stosowania jak grzybicy nie ma bo po co? To nie jest maść "na wszystko".

[aakkzzii]

ja używałam jej jak było nawet małe swędzenie które przechodziło momentalnie po 1 posmarowaniu

[bianeczkaa]

Napisane przez czarownica_tea

Bianeczka- hmmm bedzie miała ablacje dodatkowego pęczka przewodzenia w sercu. Włożą cewnik przez żyłę udową do serca i puszcza prąd zeby zatluc te niepotrzebne komórki. Ja mam gęsia skórkę.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Tak czytałam jak to wygląda. A wiadomo czy przez udo czy przez szyję?

Napisane przez ania_2019

Ale jak boksy przedzielone zaslonka ??? Serio ? Nawet nie wiedzialam ze tak przewaznie jest ja to chyba mialam szczescie rodzilam w Nysie w Pl mlodszego syna i bylam sama na sali porodowej wielkosci duzego pokoji za zamknietymi drzwiami i po porodzie tez mialam sale sama z prysznicem w pokoju wiec chyba mialam szczescie z tego wynika ...

To wyglada mniej więcej jak narysowałam. Nie jestem pewna czy przy oknie jest przejście czy nie, ale teraz jak sobie przypomnę to tam były szafy i nie ma przejścia.

Napisane przez ania_2019

Ja juz po wizycie i szczerze szkoda gadac do wtorku i tak nie bede nic wiedziec ale zaczne od poczatku pod koniec listopada bedac w pracy mialam nagly silny bol pod klatka piersiowa promieniujacy do plecow ale to taki ze az mnie sparalizowalo z bolu i nie moglam oddychac zabrali mnie na pogotowiu lekarz po obmacaniu mnie z kazdej strony powiedzial ze to najprawdopodobniej kamienie w woreczku zolciowym i skierowal do lekarza rodzinnego ktory wyslal mnie na usg. Usg mi zrobili ale nie dowiedzialam sie nic tylko powiedzieli ze wynik zostanie wyslany do gp. Usg mialam 20 grudnia tyle czekalam. Po nowym roku bylam u gp pytajac o moje usg to uslyszalam ze jak bedzie cos nie tak to dostane list ale zaden nie przyszedl. Sytuacja z bolem byla jednorazowa wiec o niej zapomnialam. W poniedzialek znowu mnie zlapalo ale tym razem troszke inaczej wiec nawet nie zajarzylam ze to moze byc to samo ... dzis bylam u gp odnosnie tych wymiotow porannych z krwia i odrazu powiedzialam o poniedzialkowym bolu i usg. Lekarz otwirzyl kompa przeczytal zrobil oczy i powiedzial ze we wtorek bede miala kolejne usg w szpitalu bo trzustka im sie nie podoba .... tak wiec wiem ze nic nie wiem i do wtorku musze czekac....

Teraz czytam na necie objawy zapalenia trzustki i wychodzi na to ze bol pod biustem opasowujacy promieniujacy do plecow to jeden z objawow moga tez wystapic wymioty zolcia itp wiec sie zestresowalam bo nie mam pojecia co mi jest i jak ma sie to do ciazy...

Kurcze, mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko się z tym rozprawisz. Ciąza pewnie obciążyła organizm i wyszło szybciej.

Drzemka się udała

[Kissmisiaa]

Napisane przez kasiulaaa91

a ja właśnie nie potrafię określić czy wolałabym chłopca czy dziewczynkę

tak byla ostatnio mowa o płci- wiadomo,że najważniejsze by dziecko było zdrowe ale ja się chyba strasznie nastawiłam na synka.

Ja tez nie mam preferencji. Aby było zdrowe

[aakkzzii]

trochę rozumiem te warunki porodu, gdyby nie salka wieloosobowa ze tak to nazwę myślę że nie było by opcji, rodzisz jedziesz tam gdzie chcesz, a było by odsyłanie "bo nie mamy miejsca"

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez Kissmisiaa

Ja tez nie mam preferencji. Aby było zdrowe

ja bardzo chciałabym dziewczynkę ale jak myślę o tym dziecku co mam w brzuchu to myślę o nim jak o chłopcu wiec już chyba wiem co mam :P

[oczarowana]

Napisane przez owieczkaa

To poczytaj trochę o dobrych płynach do podmywania i jakiś sobie kup.

Może być i w 7 tygodniu. Ja miałam podobnej wielkości (taki trochę wystający) gdzieś od 8 tygodnia. Teraz jestem prawie w 12 i trochę się powiększył.

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Zresztą koszt nie jest jakiś wielki.


AAAAA przyszła do mnie moja poduszka cebuszka. Komfort niesamowity, jak ktoś się waha to polecam.
I umówiłam się na jutro do gina żeby pokazać wyniki badań i umówić się na genetyczne.

W tej twojej cebuszce wsad jest steropianowy? czy gąbka pocięta na malutkie kawałki? A jak granulat steropianowy to mocno skrzypi jak np.głową wiercisz?

A ja wydzwaniałam dzisiaj do instytugu genetyki w Bydgoszczy i nikt nie raczył telefonu odebrać,sygnał był oczekujący i dupa. Znalazłam u mnie w Toruniu placówkę,w której również to robią. Pojechałam i jak najbardziej mając skierowanie od prywatnego lekarza przyjmą mnie za darmo bo kwalifikuję się jako 36 latka do programu darmowego dla 35+ . Chciała mnie kobitka juz dziś zapisać i poprosiła mnie o zdjecie z usg- oczywiście,ze nie miałam przy sobie-bo nikt mi nie powiedział,że trzeba je mieć. Pytam babki dlaczego muszą je zobaczyć,a ona na to,że na słowo pacjentce nie wierzą a na zdjeciu z usg jest na dany dzień napisane,który to był tydzień i dzień ciąży. A przy badaniu dzień w prawo czy w lewo już psuje wyniki. JUtro więc muszę do nich podjechać ze zdjeciem i mnie zarejestrują,cos jeszcze babka mówiła,że dopiero w 12,13 tc mi je zrobia i na wyniki czekać będę do dwóch tygodni.
Noi już mi psychika zaczeła działąc,zaczęłam dziecka zdjecie analizować i widzę,że ma za dużą głowę i kark z fałdem,który oznacza Downa.

[owieczkaa]

Napisane przez oczarowana

W tej twojej cebuszce wsad jest steropianowy? czy gąbka pocięta na malutkie kawałki? A jak granulat steropianowy to mocno skrzypi jak np.głową wiercisz?

JUtro więc muszę do nich podjechać ze zdjeciem i mnie zarejestrują,cos jeszcze babka mówiła,że dopiero w 12,13 tc mi je zrobia i na wyniki czekać będę do dwóch tygodni.
Noi już mi psychika zaczeła działąc,zaczęłam dziecka zdjecie analizować i widzę,że ma za dużą głowę i kark z fałdem,który oznacza Downa.

Jest wypełnienie poliestrowe, nic nie skrzypi. Zachowuje się jak nabite pierzem jak na mój gust.

Dobrze Ci powiedzieli w tym instytucie że to w 12-13 tc się robi, bo to o wielkość maluszka chodzi.
Ja też im dłużej patrzę na zdjęcia z mojego USG to mam coraz więcej pytań dlatego się umówiłam na konsultację do gina na jutro. A fałd ma każde dziecko w tym "wieku płodowym", o grubość tu chodzi. A duża głowa to tak ma być

[oczarowana]

Napisane przez aakkzzii

Ania, taki sam ból jaki opisujesz ja miewam dość często,
jest to ból kręgosłupa w odcinku lendźwiowym a dokładnie, uciskający krąg na nerw.
taki ból zaczyna się w kręgosłupie , przechodzi przez klatkę i nawet paraliżuje szyję, nic nie pomaga, wstrzymanie oddechu nie ruszanie się ból napływa i napływa, w tym momencie trzeba sie pogimnastykowac i ból przechodzi.
ale.. nie wiem czy opisujemy ten sam stan , ja mam to dość często gdy źle się obróce położę coś ciężkiego źle podniosę, lub nawet gdy leże sobie lub siedzę. ja nauczyłam się szybko ten ból niwelować.

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

wróciłam z USG piersi, torbiele są jak były , troszkę jedna się powiększyła . jest okej, klucze znalazłam bo zgubiłam tam wczoraj jak byłam u dermatologa , zaraz zjem drugi obiad :P bo TŻ dzwonił że jedzie dziś z chłopakami na dostawy i będzie później więc z przyjemnością zjem jego porcje :P

Laski ja miałam raz w życiu ból jak Ania,wbiegałam do siebie na ostatnie piętro po trzy schodki susami,w upał i nagle jak mnie zgieło w pół-ból okropny,myslałam,ze to zawał-okazało się,że to kolka między żebrowa.

[czarownica_tea]

Bianeczka- przez udo bedą robić.

Ania- nie wyglada to dobrze. Wymioty+ból+nie podoba sie lekarzowi trzustka. Jeśli miałabyś ból i/lub wymioty z krwią jedź do szpitala nie czekaj do GP.
Dobrze że na moim USG z 8 tc dzidzia wyglada jak dżdżownica. Nie mam czego analizować


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Noi już mi psychika zaczeła działąc,zaczęłam dziecka zdjecie analizować i widzę,że ma za dużą głowę i kark z fałdem,który oznacza Downa.

oj oj fantasja cię ponosi, nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego ma duży mózg i będzie naukowcem skoro nie koszykarzem

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

oj oj fantasja cię ponosi, nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego ma duży mózg i będzie naukowcem skoro nie koszykarzem

I kto to mówi ?

[Sandruska1995]

Hej może ktoś mnie pamięta z wątku I .

U mnie złe , bardzo złe wieści
Przypomnę Wam . W grudniu starania z testami owu. 12 stycznia pozytywny test z słaba drugą kreską , 14 stycznia @ 3 dniowa skąpa a potem 6 dni plamień . No i byłam u ginekologa wczoraj. A więc pęcherzyk jest ale pusty Robiąc mi USG lekarz stwierdził " tak musiało być " - nie wiem co to miało znaczyć bo konkretnie się nie wypowiedział a ja nie umiałam z siebie wydusić i zapytać czy " poroniłam " . Stwierdził że na dzień dzisiejszy macica jest dość powiększona.. Jestem załamana, kazał zrobić jeszcze jeden test za około 5 dni, a ja głupia zrobiłam dziś i co? cień cienia drugiej kreseczki. "Jestem" 8 dni po owulce. I teraz czekam na @ mam dostać za 6 dni, jak nie przyjdzie to szpital na łyżeczkowanie, chyba że stanie się cud i pojawi się zarodek .

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Laski ja miałam raz w życiu ból jak Ania,wbiegałam do siebie na ostatnie piętro po trzy schodki susami,w upał i nagle jak mnie zgieło w pół-ból okropny,myslałam,ze to zawał-okazało się,że to kolka między żebrowa.

jak mnie pierwszy raz w zyciu złapał ten ból w środku nocy to też myślałam że zawał mam, ale przeszło i zasnęłam z tym, potem ból towarzyszył mi już wszędzie póki nie poszłam na rehabilitację i nauczyłam się go zwalczać.

[oczarowana]

Napisane przez czarownica_tea

Bianeczka- przez udo bedą robić.

Ania- nie wyglada to dobrze. Wymioty+ból+nie podoba sie lekarzowi trzustka. Jeśli miałabyś ból i/lub wymioty z krwią jedź do szpitala nie czekaj do GP.
Dobrze że na moim USG z 8 tc dzidzia wyglada jak dżdżownica. Nie mam czego analizować


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Jak dżdżownica hehe,uśmiałam się
Mój pod koniec 6 tc wygląda na zdjeciu jak żelek Haribo (misiek).Z wczoraj jak Pudzianowski. :P

Aha gin mi wczoraj powiedział,że na nastepnej wizycie 2.03. już mi płeć objawi,ma bardzo czuły sprzęt. (no o ile się dzidziuś pupskiem do nas nie wypnie i nie każe się po plerkach podrapać...kursorem)

[aakkzzii]

Napisane przez owieczkaa

I kto to mówi ?

ciiiiiii

to taka forma terapi :P

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

można pi c wapno ?? bo muszę na tą moją narośl na szyi

[owieczkaa]

Napisane przez Sandruska1995

Hej może ktoś mnie pamięta z wątku I .

U mnie złe , bardzo złe wieści
byłam u ginekologa wczoraj. A więc pęcherzyk jest ale pusty Robiąc mi USG lekarz stwierdził " tak musiało być " - nie wiem co to miało znaczyć bo konkretnie się nie wypowiedział a ja nie umiałam z siebie wydusić i zapytać czy " poroniłam " . Stwierdził że na dzień dzisiejszy macica jest dość powiększona.. Jestem załamana, kazał zrobić jeszcze jeden test za około 5 dni, a ja głupia zrobiłam dziś i co? cień cienia drugiej kreseczki. "Jestem" 8 dni po owulce. I teraz czekam na @ mam dostać za 6 dni, jak nie przyjdzie to szpital na łyżeczkowanie, chyba że stanie się cud i pojawi się zarodek .

Jakoś ostatnio w wątku pełno smutnych wieści, szkoda że musiałaś dołączyć do tego grona. A kiedy dokładnie była OM? Betę badasz?

Napisane przez oczarowana

Aha gin mi wczoraj powiedział,że na nastepnej wizycie 2.03. już mi płeć objawi,ma bardzo czuły sprzęt. (no o ile się dzidziuś pupskiem do nas nie wypnie i nie każe się po plerkach podrapać...kursorem)

W którym tc będziesz wtedy?

Napisane przez aakkzzii

ciiiiiii

to taka forma terapi :P

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

można pi c wapno ?? bo muszę na tą moją narośl na szyi

Wapno można, ale nie można dawki przekraczać. No i jak masz wapno rozpuszczalne to uważaj na słodziki w środku, lepsze jest w tabletkach.

A co do podejścia to popieram

[oczarowana]

Napisane przez owieczkaa

I kto to mówi ?

No aakkzzii zaczyna mysleć pozytywnie

Jakbym miała wybierać: dziecko sportowiec czy dziecko naukowiec-wybieram to drugie. Marzy mi się taki mały Einstein w okularkach,który w wieku 5 lat rozkminia Teorię Względności

owieczko babka mi mówiła,że to oni zdecydują albo 12 tc albo 13 tc-dlatego chcą to zdjecie z wczorajszego usg. Jutro wiecej napiszę jak mnie zarejestrują.

[owieczkaa]

Napisane przez oczarowana

owieczko babka mi mówiła,że to oni zdecydują albo 12 tc albo 13 tc-dlatego chcą to zdjecie z wczorajszego usg. Jutro wiecej napiszę jak mnie zarejestrują.

Okej, czekam na wieści bo akurat jestem na tym etapie. Jutro może mi gin podsunie kiedy mam robić, bo teraz u mnie 10t6d czyli na progu 12 tygodnia, ale na wszystkich USG ciąża wychodziła starsza i 5-6 dni więc nie chciałabym "przeziewać" terminu. No i też z utęsknieniem czekam na płeć

[aakkzzii]

moim zdaniem wszytskie mamy chłopaków w brzuchach
mam taką matczyną intuicję :P

[party_girl7]

Napisane przez owieczkaa

Okej, czekam na wieści bo akurat jestem na tym etapie. Jutro może mi gin podsunie kiedy mam robić, bo teraz u mnie 10t6d czyli na progu 12 tygodnia, ale na wszystkich USG ciąża wychodziła starsza i 5-6 dni więc nie chciałabym "przeziewać" terminu. No i też z utęsknieniem czekam na płeć

To ustal sobie termin na 13t4dz minus te 6 dni, wtedy bez stresu i na pewno zmieścisz się w terminie. Ja ostatnio byłam właśnie w 13t4d i to był ostatni dzień, ledwo mnie jeszcze wcisneli.
No i moja przyjaciółka dowiedziała się o płci na pierwszym prenatalnym, o dziwo się potwierdziło bo jednak w większości dopiero trochę przed polowkowym dziewczyny się dowiadują.

[oczarowana]

Napisane przez owieczkaa

Okej, czekam na wieści bo akurat jestem na tym etapie. Jutro może mi gin podsunie kiedy mam robić, bo teraz u mnie 10t6d czyli na progu 12 tygodnia, ale na wszystkich USG ciąża wychodziła starsza i 5-6 dni więc nie chciałabym "przeziewać" terminu. No i też z utęsknieniem czekam na płeć

Patrz u ciebie ciąża wychodziła starsza a u mnie młodsza. U mnie wg terminu z OM teraz jest 3 dzień 10 tc,a według usg 9 t 3 d. No tydzień różnicy.Tak rozkminiam-owu mi sie nie przesuneła,ostatniomi długimi miesiacami przy cyklu 27 dniowym miałąm ją szybko w 9,10,11 dc. Tak też sie wstrzeliliśmy,chyba 9 dc i potem juz ni razu.Że też rzołnieżyki tyle by przeżyły w mych czeluściach?jakieś Mac Gayvery nigdy z nich nie były ani Chucky Norrissy

[owieczkaa]

Napisane przez party_girl7

To ustal sobie termin na 13t4dz minus te 6 dni, wtedy bez stresu i na pewno zmieścisz się w terminie.

No więc niewykluczone że mi za tydzień-dwa przyjść, ale że u mnie ten wiek się zmienia jak w kalejdoskopie to wolę, żeby sprawdził

Napisane przez oczarowana

Patrz u ciebie ciąża wychodziła starsza a u mnie młodsza. U mnie wg terminu z OM teraz jest 3 dzień 10 tc,a według usg 9 t 3 d. No tydzień różnicy.Tak rozkminiam-owu mi sie nie przesuneła,ostatniomi długimi miesiacami przy cyklu 27 dniowym miałąm ją szybko w 9,10,11 dc. Tak też sie wstrzeliliśmy,chyba 9 dc i potem juz ni razu.Że też rzołnieżyki tyle by przeżyły w mych czeluściach?jakieś Mac Gayvery nigdy z nich nie były ani Chucky Norrissy

Widać i owulka się przesunęła i plemniczki musiały się trochę zgubić Widać McGyvery jednak

[aakkzzii]

ooł ja następne usg mam w 14 tc :/ to za późno na te badania, muszę się jakoś przepisać na wcześniej , na 12 tc-13tc ?

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

ooł ja następne usg mam w 14 tc :/ to za późno na te badania, muszę się jakoś przepisać na wcześniej , na 12 tc-13tc ?

Mówi się, że max termin to 13t6d, ale weź tu wceluj dokładnie jak wiek ciąży jest +/-. A Ty nie mówiłaś że nie chcesz robić tych badań? Bo jak chcesz to faktycznie lepiej pójdź tak w 11-12 tc żeby ocenić wielkość maluszka i się zapisać w dobrym momencie.

[meryy82]

Napisane przez didi9

Ja też mam lacibios femina i też jest średnia jak dla mnie. A dziś jakiś koszmar się stał; wszystko tam na dole zaróżowione i piekące-nawet bawełniane gatki mnie obcierają, już nie wiem co kupić by to jakoś zagasić Myję się facelle sensitive i zawsze było ok, a od wczoraj wieczorem piecze mnie niemiłosiernie jak tylko nałożę... Buuu... Macie jakieś sprawdzone specyfiki na to? Owieczka, widzę że jesteś obeznana w składach kosmetyków- masz jakiś płyn i żel do polecenia? Czytałam ze Biały Jeleń PRObiotic jest super, ale do dostania nie wiadomo gdzie. Zaraz oszaleję

Coś czuję, że wszystkiemu winna jest ta okropna luteina dopochwowa....

a chodzisz czasem bez majtek po mieszkaniu? żeby się tam trochę przewietrzyło?
ja mam tendencję do podrażnień itp. i mi kiedyś lekarz zalecił by po domu jak tylko to możliwe chodzić bez gatek. Szczególnie teraz gdy jesteśmy ciągle ubrane i to dość grubo.

Napisane przez czarownica_tea

Bianeczka- przez udo bedą robić.

Ania- nie wyglada to dobrze. Wymioty+ból+nie podoba sie lekarzowi trzustka. Jeśli miałabyś ból i/lub wymioty z krwią jedź do szpitala nie czekaj do GP.
Dobrze że na moim USG z 8 tc dzidzia wyglada jak dżdżownica. Nie mam czego analizować


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

o tym samym pomyślałam, by Ania jak tylko się pojawią jakieś niepokojące objawy pojechała do szpitala
o stanie zapalnym trzustki świadczą te wymioty, a bóle to objaw powiększenia trzustki.
Ani pij jak najwięcej wody.


Na moim usg jest mała kijanka w domu zwana Ktosiem
a i robię postępy o ciąży dowiedział się mój tato, jest w szoku ale się cieszy, że doczeka się w końcu wnuka/wnuczki
jutro kolej na moja mamę dzisiaj nieświadoma tego co ją czeka pytała mnie jak rośnie brzuszek mojej koleżanki (którą moja mama też zna)

[kasiulaaa91]

najbardziej wiarygodne to jest badanie beta hcg z krwi.. robisz jednego dnia po dwóch powtarzasz i sprawdzasz przyrost.

Napisane przez Sandruska1995

Hej może ktoś mnie pamięta z wątku I .

U mnie złe , bardzo złe wieści
Przypomnę Wam . W grudniu starania z testami owu. 12 stycznia pozytywny test z słaba drugą kreską , 14 stycznia @ 3 dniowa skąpa a potem 6 dni plamień . No i byłam u ginekologa wczoraj. A więc pęcherzyk jest ale pusty Robiąc mi USG lekarz stwierdził " tak musiało być " - nie wiem co to miało znaczyć bo konkretnie się nie wypowiedział a ja nie umiałam z siebie wydusić i zapytać czy " poroniłam " . Stwierdził że na dzień dzisiejszy macica jest dość powiększona.. Jestem załamana, kazał zrobić jeszcze jeden test za około 5 dni, a ja głupia zrobiłam dziś i co? cień cienia drugiej kreseczki. "Jestem" 8 dni po owulce. I teraz czekam na @ mam dostać za 6 dni, jak nie przyjdzie to szpital na łyżeczkowanie, chyba że stanie się cud i pojawi się zarodek .

[elcia88]

Napisane przez aakkzzii

kup sobie clotrimazolum i posmafruj, odrazu ci ulży

mi gin zalecił pimafucin i że jest bezpieczny w ciazy , moze byc w formie globulek i kremu. ale jest on chyba na recepte. z domowych sposobów mozna rumiankiem sobie przemywać, to powinno złagodzić objawy

[aakkzzii]

Napisane przez owieczkaa

Mówi się, że max termin to 13t6d, ale weź tu wceluj dokładnie jak wiek ciąży jest +/-. A Ty nie mówiłaś że nie chcesz robić tych badań? Bo jak chcesz to faktycznie lepiej pójdź tak w 11-12 tc żeby ocenić wielkość maluszka i się zapisać w dobrym momencie.

a te badania są obowiązkowe ?
ja się boje tych badań wolę nie wiedzieć
no chyba że będzie tak czarno na białym pokazane "chory bardzo" to wtedy lepiej wiedzieć i zadecydować co dalej :/

nie wiem , a czemu wy robicie, nie boicie się ze będzie coś nie tak na nich ?
co wtedy będzie ?załamka do końca ciązy.
a tak słodka niewiedza.