Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[cinek26]

Woda mineralna do mycia albo przegotowana... bez sensu. Chyba mi nie powiecie ze bierzecie np prysznic czy kapiel w takiej wodzie... szkoda czasu i pieniedzy.

[sweetpoison1991]

Napisane przez cinek26

Woda mineralna do mycia albo przegotowana... bez sensu. Chyba mi nie powiecie ze bierzecie np prysznic czy kapiel w takiej wodzie... szkoda czasu i pieniedzy.

Miałam na mysli do mycia twarzyt

[sweetpoison1991]

Napisane przez Ola Boruc

Przez pewien czas myłam twarz wodą mineralną , potem przerzuciłam się na wodę przegotowaną ( tak jest taniej ) i stan skóry był lepszy, niż wtedy, gdy ją myłam zwykłą kranówą.
Od dwóch tygodni używam żelu z wyciągiem z drzewa herbacianego firmy Oriflame. Naprawdę dobry, tylko nie mogę brać go zbyt dużo, bo wysusza mi skórę. Ale jest to chyba najskuteczniejszy specyfik do mycia, jaki miałam . Krostki się goją, a nowe wyskakują o wiele rzadziej. W ogóle podczas ostatnich dwóch miesięcy poprawił mi się stan skóry, łykałam drożdże, piłam bratka, smarowałam twarz cebulą. Było naprawdę ok. No i w przypływie radości zaczęłam sobie pozwalać na słodycze z czekoladą na czele. To był duuuuży błąd. Po tygodniu takiego „szaleństwa” moja cera zareagowała wysypem. Kurcze, niektórzy mówią, że dieta nie ma wpływu na stan skóry, u mnie niestety ma i to duży, ech. Teraz znowu muszę doprowadzać się do porządku.

Jeszcze jedno – lepiej nie wypróbowywać wszystkiego naraz. Kiedyś tak robiłam i byłam stale wysypana. Dopiero gdy dałam skórze odpocząć, jej stan się poprawił.
I uwaga na peelingi – ja po każdym zastosowaniu peelingu mam wysyp.

no własnie chciałam zapytac jak mylas ta woda bo chcialam ale to jak na wacik nasacyc czy normalnie lejesz na reke

[Ola Boruc]

Najpierw zmywam twarz wacikiem nasączonym samą wodą, a gdy twarz jest czysta, biorę żel. Trochę pomasuję, zmywam wacikiem, a na koniec biorę trochę wody „na rękę” i jeszcze raz spłukuję skórę. Czytałam w którejś recenzji KWC, że podobno skóra jest lepiej oczyszczona, gdy żelu używa się na już umytą "z grubsza" skórę. I to chyba prawda, przynajmniej na mojej skórze widać różnicę.
A w ogóle wczoraj wypróbowałam próbkę Vichy Normaderm krem nawilżający zwalczający niedoskonałości skóry. Jak na razie wydaje mi się bardzo dobry, ładnie matuje, pory są zwężone. Mam jeszcze dwie takie próbki, jak je zużyję i będę zadowolona ze stanu skóry, to sobie kupię.

Jednak podstawowa zasada u mnie to nie jeść słodyczy. Jak nie szaleję z cukrem, jest ok.

[monisia1713]

Napisane przez anakonda

Heh, wiesz co, jakiś rok temu poszłam do lekarza, brałam antybiotyki. W miare pomogły, a najlepsze jest to, że aż do tej pory nie mam takich inwazji pryszczy jak miałm wcześniej, wiadomo, od czasu do czasu jakiś syf wyskoczy, mam to jeszcze na plecach a zwłaszcza blizny, dlatego pytam się jak usunąć blizny... chce załozyć bluzkę z plecami a tu... eh. A i zaskoczę beauty sleep - chodziłam do solarium, wylegiwałam sie na slońcu,słońce wypaliło mi pryszcze a najgorsze jest to, że właśnie po opalaniu zostały mi blizny... Wiec nie polecam, moze to tylko w moim przypadku tak było. Teraz właściwie to nic nie robie, w czasie kapieli myje plecy mydłem Protex, skóra tak się nie przetłuszcza. Radzę zaglądnąć do lekarza.
Pocieszam sie tym i dziękuję Bogu, że nie mam tego na twarzy, jako jedyna z rodzeństwa.

No no- szczęściara z Ciebie. Ja też mam problemy z plecami, dekoldem i twarzą. I byłam już nie raz u kosmetyczki. Ale nic! Pomagało tylko na moment. I tez chcę jakoś pozbyć się tego problemu. Mam grzywkę, ale wolę nosić ją przeczesaną na bok i w tym celu chcę się bardzo tego pozbyć.. Jakieś pomysły? Byle szybkie i skuteczne.. z góry dzięki

[sweetpoison1991]

Napisane przez Ola Boruc

Najpierw zmywam twarz wacikiem nasączonym samą wodą, a gdy twarz jest czysta, biorę żel. Trochę pomasuję, zmywam wacikiem, a na koniec biorę trochę wody „na rękę” i jeszcze raz spłukuję skórę. Czytałam w którejś recenzji KWC, że podobno skóra jest lepiej oczyszczona, gdy żelu używa się na już umytą "z grubsza" skórę. I to chyba prawda, przynajmniej na mojej skórze widać różnicę.
A w ogóle wczoraj wypróbowałam próbkę Vichy Normaderm krem nawilżający zwalczający niedoskonałości skóry. Jak na razie wydaje mi się bardzo dobry, ładnie matuje, pory są zwężone. Mam jeszcze dwie takie próbki, jak je zużyję i będę zadowolona ze stanu skóry, to sobie kupię.

Jednak podstawowa zasada u mnie to nie jeść słodyczy. Jak nie szaleję z cukrem, jest ok.

Dzieki bardzo

[bojestemtegowarta]

Navien - super ! dzięki za maseczki !

a macie jakies sposoby na takie wypryski, które czujecie, że wychodzą (tak pod skórą sa jakby) i bolą ? Ale jeszcez niekoniecznie je bardzo widac...

[kosmiteczka]

Napisane przez bojestemtegowarta

Navien - super ! dzięki za maseczki !

a macie jakies sposoby na takie wypryski, które czujecie, że wychodzą (tak pod skórą sa jakby) i bolą ? Ale jeszcez niekoniecznie je bardzo widac...

maść ichtiolowa. kladziesz na pryszcza i za jakies 4-5h podchodzi ropa i mozna go wycisnac

[styska00]

Witam wszystkich od dłuższego już czasu zaglądam na wizaz.pl to na forum, to o kosmetykach poczytać i ciągle jakoś zwlekałam z rejestracją, no ale jestem , w końcu się udało

Poczytałam co nie co i bardzo fajne sposoby Ja dość często stosuje maseczkę z drożdży i jest bardzo dobra, szczególnie na wągry. Przez jakiś czas brałam cynk... i się sprawdził, a mam problem z plecami i twarzą, najgorzej jest kiedy zbliża się lato, nosi się bluzeczki na ramiączka itp, a tu takie fuuu plecy...., cynk pomógł i na nie, bo zauważyłam znaczną poprawę, wyskoczył tam raz na jakiś czas, ale z tym co było kiedyś to prawie nic... lecz była i wada.. bo przytyłam... i żeby zrzucić to starałam się ograniczyć słodycze itp, a tyłam dalej... i przypomniałam sobie, że gdzieś wyczytałam, że cynk stosuje sie jako sterydy... i oto rozwiązał się mój problem... od wczoraj;p przestałam go brać tylę, że znowu zacznie się poważny problem.. bo trądzik powróci, a ja już nie mam sił.. zazdroszczę dziewczynom które mają piękną cerę, żadnych przebarwień... ale się nie poddaje;p i walczę z nim! Tylko, że brakuje mi już pomysłów, ale teraz będę próbowac nowych sposobów

[ogwiazdka]

Napisane przez styska00

Witam wszystkich od dłuższego już czasu zaglądam na wizaz.pl to na forum, to o kosmetykach poczytać i ciągle jakoś zwlekałam z rejestracją, no ale jestem , w końcu się udało

Poczytałam co nie co i bardzo fajne sposoby Ja dość często stosuje maseczkę z drożdży i jest bardzo dobra, szczególnie na wągry. Przez jakiś czas brałam cynk... i się sprawdził, a mam problem z plecami i twarzą, najgorzej jest kiedy zbliża się lato, nosi się bluzeczki na ramiączka itp, a tu takie fuuu plecy...., cynk pomógł i na nie, bo zauważyłam znaczną poprawę, wyskoczył tam raz na jakiś czas, ale z tym co było kiedyś to prawie nic... lecz była i wada.. bo przytyłam... i żeby zrzucić to starałam się ograniczyć słodycze itp, a tyłam dalej... i przypomniałam sobie, że gdzieś wyczytałam, że cynk stosuje sie jako sterydy... i oto rozwiązał się mój problem... od wczoraj;p przestałam go brać tylę, że znowu zacznie się poważny problem.. bo trądzik powróci, a ja już nie mam sił.. zazdroszczę dziewczynom które mają piękną cerę, żadnych przebarwień... ale się nie poddaje;p i walczę z nim! Tylko, że brakuje mi już pomysłów, ale teraz będę próbowac nowych sposobów

życzymy powodzenia i służymy radą

[styska00]

Znalazłam bardzo fajną stronę stronę z maseczkami i nie tylko a wszystko oczywiście domowej roboty
Mam nadzieję, że się przyda

http://www.naturalne-kosmetyki.net/maseczki.html

[AryaxD]

Wątek jak dla mnie...

Z cera borykam się już od dobrych 5 lat.
Nie wiem czy ktokolwiek uwierzy - ale to prawda - wagry na nosie mam od wieku 7 ( słownie : siedmiu) lat . Na poczatku byly pojedyncze, wiec nic..później bylo ich wiecej, więcej. a obecnie na nosie ma ich na oko blisko dwustu. Poztaym sama sobie zaszkodziłam.Chciala być dorosla jak to małe dziecko i kupowalam pelno kolorowych kosmetyków badziewi , które okropnie mi zaszkodziły.Iw ten oto sposób od 3 lat mam pryszcze,a od roku wokół nosa zaskorniki.
Moja cera to jakaś jedna wielka zmora.
Na początku szukałam ratunku w kol. kosmetykach, ale tylko sobie zaszkodziłam.
Dermatolog poleciła mi Afrodytę , ktora nic mi nie daje.W aptece zdobyłam emul-żel firmy Kosmin, ziołowy. Ma niezbyt przyjemny zabach,ale pryszcze się zmniejszają.Niedawno kupiłam maseczke z glinką mineralną z St.Ives.Zmniejsza pryszcze, podrażnienia łagodzi, wygładza skórę no i jest b. wydajna. Jednak cóż...Moje wagry i zaskórniaki... Kiedys mogłam je nawet bez obaw wyciskać...Teraz... Moje wagry są już tak, stare, są glębokie, nie wiem czy znimi da się cokolwiek zrobić...Koleżanka mi poelcila morelowy peeling z St.Ives.Mam zaufanie do tej firmy , sama nie wiem czemu i zamierzam go wypróbować.
Dodam, że pryszcze jak mam to tylko ropne ;( ale z pryszczami to naprawdę nic, tu to kosmin, pasta cynkowa, maseczka i po 3 dniach śladu nie ma.
gdybym wiedziała co mam zrobić z moimi zaskórniakami, wągrami i czerwonymi plamami po pryszczach to byłabym wniebowzięta.

Styska , ta strona co podalas - tam jest maseczka z czosnkiem na wypryski...ja pamietam, ze jak mialam brodawke, i dałam na nia czosnek, o czosnek ten ktory był wokol niej wypalił mi skóre, wiec czosnek tu może cos podziałac, sprobuje.

[katarzynkaaa2]

Hej dziewczyny Znacie moze jakies domowe przepisy na peelingi do ciala? Z gory dzieki

[pink69]

Napisane przez katarzynkaaa2

Hej dziewczyny Znacie moze jakies domowe przepisy na peelingi do ciala? Z gory dzieki

wpisz w wyszukiwarkę "peeling kawowy" rewelacja ! Będziesz zachwycona,ręczę

[AryaxD]

Ja peeling kawowy stosowałam na ciało, nie na twarz - doskonały.
Na twarz się trochę bałam, bo jest mocny, ale skoro można to spróbuje.
Moze cos mi wągry zetrze :P


Aa.
Co prawda nie domowy...Ale ja dostałam kiedyś próbki kremu tonujacego Nuno, antytradzikowego.Probki mi starczyly na tydzien, i bylam zachwycona - ladnie mi matował czerwone plamy po pryszczach i działał faktycznie antytrądzikowo.Zapowiadal mi się pryszcz na brodzie, a zaczełam akurta stosować tne krem... i nie wyskoczył.jest tani, wiec zamierzam kupić.

[pink69]

Napisane przez AryaxD

Ja peeling kawowy stosowałam na ciało, nie na twarz - doskonały.
Na twarz się trochę bałam, bo jest mocny, ale skoro można to spróbuje.
Moze cos mi wągry zetrze :P

ona pytała o ciało,bo na twarz to w życiu.

[koczkodanek]

czytam wątek regularnie. Z tego co ostatnio wyprobowalam, moze szczerze polecic krem nawilzajacy na noc z serii AA do cery tradzikowej. Widze poprawe. Z tym, że przed nalozeniem trzeba naprawde dobrze oczyscic cere. Krem nie jest zbyt drogi, w drogerii go nie kupicie tylko i wylacznie apteka. Choc nie mam duzego tradziku(najwiekszy wysypo mialam w okresie dojrzewania) czasem pojawiaja mi sie krostki. Podstawowa zasada, nie wysuszac, nie podrazniac i lepiej nie stosowac polecanych w reklamach zestawow: zel+tonik+ jeszcze cos bo z doswiadvczenia wiem, ze drogeryjne kosmetyki gdy stworzymy sobie taki zestaw i nie bedziemy nawilżac moze niezle podraznic. Ktoś napisal, ze nie ma domowych sposobow na tradzik, trzeba isc do lekarza. Bylam u wielu, zawsze dawali mi te same leki, ktore bardzo podraznialy mi skorei wygladałam jeszcze gorzej. Obecnie stosuje maseczke z glinki+tonik z cytryny+staram sie jak najbardziej nawilzyc cere. Efekty sa zadziwiajace, glinka dziala oczyszczajaco, troche sciaga, pozniej sstaram sie jak najlepiej skore nawilzyc. Poza tym, gdzies sie dowiedzialam ze wszelkie zabiegi najlepiej robic po 17-18 typu maseczki itd bo skora wtedy jest najbardziej chlonna.

[koczkodanek]

Napisane przez AryaxD

Wątek jak dla mnie...

Z cera borykam się już od dobrych 5 lat.
Nie wiem czy ktokolwiek uwierzy - ale to prawda - wagry na nosie mam od wieku 7 ( słownie : siedmiu) lat . Na poczatku byly pojedyncze, wiec nic..później bylo ich wiecej, więcej. a obecnie na nosie ma ich na oko blisko dwustu. Poztaym sama sobie zaszkodziłam.Chciala być dorosla jak to małe dziecko i kupowalam pelno kolorowych kosmetyków badziewi , które okropnie mi zaszkodziły.Iw ten oto sposób od 3 lat mam pryszcze,a od roku wokół nosa zaskorniki.
Moja cera to jakaś jedna wielka zmora.
Na początku szukałam ratunku w kol. kosmetykach, ale tylko sobie zaszkodziłam.
Dermatolog poleciła mi Afrodytę , ktora nic mi nie daje.W aptece zdobyłam emul-żel firmy Kosmin, ziołowy. Ma niezbyt przyjemny zabach,ale pryszcze się zmniejszają.Niedawno kupiłam maseczke z glinką mineralną z St.Ives.Zmniejsza pryszcze, podrażnienia łagodzi, wygładza skórę no i jest b. wydajna. Jednak cóż...Moje wagry i zaskórniaki... Kiedys mogłam je nawet bez obaw wyciskać...Teraz... Moje wagry są już tak, stare, są glębokie, nie wiem czy znimi da się cokolwiek zrobić...Koleżanka mi poelcila morelowy peeling z St.Ives.Mam zaufanie do tej firmy , sama nie wiem czemu i zamierzam go wypróbować.
Dodam, że pryszcze jak mam to tylko ropne ;( ale z pryszczami to naprawdę nic, tu to kosmin, pasta cynkowa, maseczka i po 3 dniach śladu nie ma.
gdybym wiedziała co mam zrobić z moimi zaskórniakami, wągrami i czerwonymi plamami po pryszczach to byłabym wniebowzięta.

Styska , ta strona co podalas - tam jest maseczka z czosnkiem na wypryski...ja pamietam, ze jak mialam brodawke, i dałam na nia czosnek, o czosnek ten ktory był wokol niej wypalił mi skóre, wiec czosnek tu może cos podziałac, sprobuje.

Niektorzy na czerwone plamki stosuja Acnederm Mojemu bratu pomaga, plamki mu zjasnialy tylko ze trzeba stosowac regularnie

[sweetpoison1991]

Dziewczyny stosowała ktoraś z Was ktorąś maść z tej strony http://luskiewnik.strefa.pl/acne/plama_blizna.htm ??? Szukam czegoś na czerwone plamki i małe blizny ?

Acha i na takie małe krostki,nierównosci na twarzy pomoze masc cynkowa czy ichtilowa a może coś jeszcze innego ?

[AryaxD]

Co do cynkowej, mi pasta cynkowa, na coś takiego nie pomaga.

[mOna01]

Eh... Ja się pozbyłam pryszczy, teraz walczę z zaskórnikami (tonikiem z olejku pichtowego) ale kiedy używałam kwasów Clareny to zostały mi takie okropne blizny po wysypach! Jestem wściekła, bo nigdy nie zostawały mi blizny... I nie wiem czym się tego pozbyć ;s

[koczkodanek]

Napisane przez mOna01

Eh... Ja się pozbyłam pryszczy, teraz walczę z zaskórnikami (tonikiem z olejku pichtowego) ale kiedy używałam kwasów Clareny to zostały mi takie okropne blizny po wysypach! Jestem wściekła, bo nigdy nie zostawały mi blizny... I nie wiem czym się tego pozbyć ;s

ja sie moich blizn pozbylam w 95 % uzywajac scaldexu to masc na blizny pooperacyjne, ale ja ja stosowałam na tradzikowe i pomoglo. tylko trzeba uwazac bo ranka musi byc zaleczona.

[mOna01]

Napisane przez koczkodanek

ja sie moich blizn pozbylam w 95 % uzywajac scaldexu to masc na blizny pooperacyjne, ale ja ja stosowałam na tradzikowe i pomoglo. tylko trzeba uwazac bo ranka musi byc zaleczona.

a co to takiego?

[koczkodanek]

Napisane przez mOna01

a co to takiego?

scaldex to taka masc do kupienia tylko w aptece kosztuje ok.18 zl. Leczylam nim blizny po operacjii i ładnie mi je zalagodzil i sa mniejsze. Pozniej wpadłam na to zeby sprobowac te blizny po tradziku nim potraktowac i uelastycznil je, sa mniej wyrazne. Nie dziala tylko w duzym stopniu na czerwone plamki. Wpisz w wyszukiwarke napewno dowiesz sie wiecej. ma w swoim składzie propolis i nagietek.
"Maść „Scaldex” jest preparatem złożonym, 100g maści zawiera: 9g standaryzowanego wyciągu z nagietka, 3g standaryzowany wyciąg z propolisu (100%), 1g bacytracyny, 0,03g witamina A (100tys j.m.)
Najskuteczniej działa w leczeniu:
- opryszczki wargowej
- trądziku
- ran i skaleczeń"

[małaPaulina]

koczkodanek
ale można jej na noc uzywac?czy wszystko jedno?
chyba sobie kupię bo ja właśnie trądziku już nie mam ale blizny tak

[cinek26]

Napisane przez mOna01

Eh... Ja się pozbyłam pryszczy, teraz walczę z zaskórnikami (tonikiem z olejku pichtowego) ale kiedy używałam kwasów Clareny to zostały mi takie okropne blizny po wysypach! Jestem wściekła, bo nigdy nie zostawały mi blizny... I nie wiem czym się tego pozbyć ;s

Nie przejmuj sie blizny ci zejda, masz mloda buzke, ktora szybko sie regeneruje i odnawia. Krost raczej sie nie powinno wyduszac, drapac itp. chyba ze juz sa takie "slabe" z biala koncowka. Szkoda ze sie nasza pani kochana dr nowicka nie wypowiada tutaj na naszym forum co do clareny np. albo innych prawd i mitow o domowych sposobach i nie tylko

[mOna01]

Napisane przez cinek26

Nie przejmuj sie blizny ci zejda, masz mloda buzke, ktora szybko sie regeneruje i odnawia. Krost raczej sie nie powinno wyduszac, drapac itp. chyba ze juz sa takie "slabe" z biala koncowka. Szkoda ze sie nasza pani kochana dr nowicka nie wypowiada tutaj na naszym forum co do clareny np. albo innych prawd i mitow o domowych sposobach i nie tylko

No ale one nie chcą schodzić... Doprowadziłam swoją cerę do super stany, jestem przeszczęśliwa, porzuciłam podkład ale te blizny muszę zakrywać korektorem...

Tak się zraziłam do tej Clareny że sprzedaję na Allegro :p jakby ktoś chciał kupić to PW

[cinek26]

Napisane przez bojestemtegowarta

Navien - super ! dzięki za maseczki !

a macie jakies sposoby na takie wypryski, które czujecie, że wychodzą (tak pod skórą sa jakby) i bolą ? Ale jeszcez niekoniecznie je bardzo widac...

Wydaje mi sie, ze dobrym sposobem jest nakladac na takie cos bardzo duzo kremu nawilzajacego, osuszanie czymkolwiek w moim mniemaniu nie jest dobrym sposobem aczkolwiek moge sie mylic . Albo najpierw czyms osuszyc np cebula a pozniej na to bardzo ale to bardzo, bardzo duzo dobrego kremu nawilzajacego.

[cinek26]

Napisane przez mOna01

No ale one nie chcą schodzić... Doprowadziłam swoją cerę do super stany, jestem przeszczęśliwa, porzuciłam podkład ale te blizny muszę zakrywać korektorem...

Tak się zraziłam do tej Clareny że sprzedaję na Allegro :p jakby ktoś chciał kupić to PW

Zejda...tylko czas leczy rany:P mawiaja, za ile sprzedajesz uzywana:P i co to jest pw?? daj mi linka do tej twojej clareny :P

[mOna01]

Napisane przez cinek26

Zejda...tylko czas leczy rany:P mawiaja, za ile sprzedajesz uzywana:P i co to jest pw?? daj mi linka do tej twojej clareny :P

wysłałam PW (prywatną wiadomość)