Mamusie czerwcowe 2015! :) część 13.

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

Dlatego ja właśnie chce mieć to drugie dziecko później tak jak Alkamor i Mehja (gdzie jesteś????), One nie miały wątpliwości



A co do buntu dwulatka: u nas pełną parą. Jak na coś nie pozwolę to ryk jakbyśmy go ze skóry obdzierali

Eee ja też nie miałam wątpliwościwręcz przeciwnie... Druga ciąża była wspanialsza niż pierwsza.. To tą ciążę przeżywalam bardziejale tak bardziej mądrze, nie sralam z kalendarzami ciąż ze oo powinno być tak i tak..

[kejtiCe]

Jejku, Masija, nie chciałam Cię urazić... ja po prostu od początku mówiłam, że chce mieć większą różnice między dziećmi - tylko o to mi chodzi. Ze JA nie dalabym rady z dwójką maluchów

[k a j a]

Napisane przez sylwka321

Ale łobuz
Moja tez łobuziak na maksa. Ale ostatnio się w miarę uspokoiła bo był czas ze dramat był, pisałam wam wtedy jakie cyrki robiła





Haj fajf, będziesz szła??



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba nie

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Co do dzieci... Lena jest teraz taka słodka ogólnie...karmi misia, bawi się i słyszę jak mówi zmienionym głosem mama tata mama, i tak się tuli i wgl...,ale jest jak tykająca bomba.. O wszystko płacz i złość..

[kejtiCe]

Po prostu JA chciałabym tą drugą ciążę i drugi okres noworodkowy przeżyć bardziej świadomie niż było przy Wojtku. To tak szybko minęło że kompletnie nic nie pamiętam... Ciągle się go balam w takim sensie, że nie pójdę gdzieś bo będzie płakał itp itp. Moje wyobrażenie drugiej ciąży to skupienie na drugim dziecku, podczas gdy pierwsze będzie świadome sytuacji. Nie mówię, że to źle jak ktoś ma mniejszą różnice wieku

[k a j a]

☠☠☠☠a odkurzam dziś juz z 4 raz.. Ten piasek kinetyczny jest wszędzie... Wyciągnelam go ☠☠☠anego do odkurzacza. Był aż od wczoraj...

[industria]

Napisane przez k a j a

Chyba nie

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Co do dzieci... Lena jest teraz taka słodka ogólnie...karmi misia, bawi się i słyszę jak mówi zmienionym głosem mama tata mama, i tak się tuli i wgl...,ale jest jak tykająca bomba.. O wszystko płacz i złość..

Mi sie wydaje ze teraz jest wlasnie ten najslodszy okres. To fakt jest tak jak piszesz ze dziecko to tykajaca bomba ale mnie bardzo rozczula wlasnie to karmienie misiow i lalek, przytulanie , to ze z jednej strony Goska chce byc taka samodzielna, sama sie ubiera, a z drugiej jest taka zagubioną malą dziewczynką ktora sie chowa za mamy nogami ❤

[Princesika]

Napisane przez kejtiCe

Dlatego ja właśnie chce mieć to drugie dziecko później tak jak Alkamor i Mehja (gdzie jesteś????), One nie miały wątpliwości



A co do buntu dwulatka: u nas pełną parą. Jak na coś nie pozwolę to ryk jakbyśmy go ze skóry obdzierali

Tylko Kejti, Ty masz kupę czasu. Ja nawet nie pamiętam, ze kiedyś mialam tyle lat co Ty, tak dawno to bylo

Ja mam trochę inaczej niz wy piszecie dziewczyny, Gapu i Masija. Ja nie chcialam teraz byc w ciazy, w sensie to nie bylo wyczekiwane, ze teraz bardzo chcę drugiego dziecka. U nas to bylo totalna ciąża z rozsadku, chcemy dwoje dzieci i to racjonalnie najlepszy moment. A teraz im wyższa ciąża tym wiecej we mnie chęci

[kejtiCe]

Napisane przez Princesika

Tylko Kejti, Ty masz kupę czasu. Ja nawet nie pamiętam, ze kiedyś mialam tyle lat co Ty, tak dawno to bylo

Ja mam trochę inaczej niz wy piszecie dziewczyny, Gapu i Masija. Ja nie chcialam teraz byc w ciazy, w sensie to nie bylo wyczekiwane, ze teraz bardzo chcę drugiego dziecka. U nas to bylo totalna ciąża z rozsadku, chcemy dwoje dzieci i to racjonalnie najlepszy moment. A teraz im wyższa ciąża tym wiecej we mnie chęci

No ok, przecież kazda z nas pisze ze swojej perspektywy

[Princesika]

Napisane przez kejtiCe

No ok, przecież kazda z nas pisze ze swojej perspektywy

No tak tak, dokladnie

[country111]

Napisane przez kejtiCe

Jejku, Masija, nie chciałam Cię urazić... ja po prostu od początku mówiłam, że chce mieć większą różnice między dziećmi - tylko o to mi chodzi. Ze JA nie dalabym rady z dwójką maluchów

Ja też chce chwilę odczekać z drugą ciaza żeby zatesknic za tym. Jak na razie jestem zadowolona że Młoda się usamodzielnila, ja jestem w stanie gdzieś wyjść bez niej no i szkoda by mi było z pracy zrezygnować. Tak jak Kejti już pisała to osobiste odczucia. Masijka myślę że świetnie sprawdzasz się jako matka i super poradzisz sobie z dwójką

[201710041131]

☠☠☠☠aaaa kocham Stu, przywiózł mi frytki i cziza, ostatnio tak dwa lata temu mi woził


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwka321]

Napisane przez szuuu

My tylko raz byliśmy, juz na drugie usg nie poszliśmy








Ale ze co sie skończy ;P Slodziakowy okres, chciałabym chociaż jeden dzien taki

Jak sobie pomyśle ze bedzie jeszcze gorzej to chyba nie wytrzymam do stycznia 2018 z tym przedszkolem ;p


Masija **


Od jutra zaczynam tą prace o ktorej wam pisałam. Nie wiem co jak i w ogole nic nie wiem co mam robić. Niby mi powiedzą ale dziwnie mi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ejj jaka praca co ja przeoczyłam :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201710041131]

Napisane przez sylwka321

Ejj jaka praca co ja przeoczyłam :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Będę tworzyć - uwaga, nie posiekaj się ze śmiechu - CONTENT w mediach społecznościowych

☠☠☠☠a co to jest content


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[industria]

Napisane przez szuuu

☠☠☠☠aaaa kocham Stu, przywiózł mi frytki i cziza, ostatnio tak dwa lata temu mi woził


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cionza????

Kciuki za prace

[Irmusia81]

Cześć dziewuszki! Czytam od czasu do czasu co u was.

Fartuszku trzymam mocno kciuki za zdrowego dzidziusia. Nie wyobrażam sobie jak musisz się denerwować...



Masijka przytulam cię mocno. Napiszę ci jak było i jest u mnie. Ciężko..bardzo. Raz lepiej raz gorzej ale generalnie zapierdziel od rana do nocy. Piszę z perspektywy osoby której nikt nie pomaga oprócz męża. Wszystko robimy sami. Nikt nam nie pomaga. Są tylko opiekunki na czas kiedy oboje jesteśmy w pracy. Ja się wcale nie dziwię twoim uczuciom i wadliwościom. Ja często myślę sobie że po chuj mi były te dzieci...że mogłam wrócić z pracy i leżeć do góry brzuchem. Podróżować, kolacyjki, kino, teatr...ah...a potem patrzę na tych moich łobuzów i w jednej sekundzie zdaję sobie sprawę że kocham ich prawie najmocniej na świecie. Bo najmocniej kocham i będę kochać męża. I jeszcze jedno. Uwielbiam moje drugie dziecko. Wszystko z nim przeżywam zupełnie inaczej. Świadomiej. Mocniej..jestem dla Frania zdecydowanie lepszą mamą niż dla Leosia gdy był w jego wieku. Dlatego że mam doświadczenie po prostu. Dużo siły ci życzę! Tak jak i sobie każdego dnia 😉

[201710041131]

Napisane przez industria

Cionza????

Kciuki za prace

Dzieny

Nie, jeszcze nie ma szans na cionże, na razie czekam na @, chyba kiedyś nadejdzie Już zapomniałam jak to jest Chyba ostatnia zostałam bez @ na wątku co??

http://www.bliskodziecka.com.pl/maly...im-roku-zycia/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marei]

pszczoua mamy na niemieckim watku pisaly. i poki co na tym watku tez sie sprwwdza ze na 1.5 roku wszystkie maja gorszy czas. Poten to minie i po drugich urodzinach zacznie sienten slynny bunt. mniej wiecej bo kazde dziecko jest inne. chociaz tutaj ton sie nie nazywa buntemnl tylko usamodzielnianiem sie dziecka.


fartuch mam nadzieje wyniki przyjda na 19 zeby swieta byly spokojne. dbaj o siebie teraz.

...tapatalk...

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

gapu zdrowka!

prince ty chyba dalej masz ciaze lekka i bezobjawowa? super niech tak bedzie cala

...tapatalk...

[tusiad]

fartuch trzymam mocno kciuki i życzę żeby ten czas oczekiwania szybko minął i był juz za wami

masija gapu u mnie dokładnie są te same myśli, a ja juz po terminie. Z jednej strony juz chce żeby wyszedł bo juz padam z tym brzuchem a z drugiej boje się masakrycznie. I to właśnie boje się i psychicznie i tych zwykłych czynności. Psychicznie to właśnie jak gapu pisała na razie obawy o to czy będę potrafiła tak kochać, czy Mila nie będzie poszkodowana. I masja tez w tej ciąży niestety szybciej się denerwowalam, nie miałam tyle cierpliwości do M. Najpierw do niej krzyknelam a za chwile plakalam ze jestem zła matka i zbyt nerwowa. Także nie stresuj się tak bardzo bo to chyba naturalne.
Ja jeszcze boje się tych codziennych sytuacji. Wyjście na spacer z 4 pietra, gdzie M ostatnio wcale nie chce chodzic. Kapanie, spanie razem czy osobno itp Ale tu mam nadzieję ze po kilkunastu dniach jakiś rytm znajdziemy. Także obaw jest mnustwo ale pewnie takich obaw nie maja tylko patole, które nie myślą wcale


sylwka u nas z USG bioderek zależy od lekarza. Jedni nawet jak dobrze to każą kilka razy przychodzić inni nie. My byliśmy u takiego co jak ok na pierwszym to juz nie zaleca powtarzać

[Princesika]

Napisane przez szuuu

Dzieny

Nie, jeszcze nie ma szans na cionże, na razie czekam na @, chyba kiedyś nadejdzie Już zapomniałam jak to jest Chyba ostatnia zostałam bez @ na wątku co??

http://www.bliskodziecka.com.pl/maly...im-roku-zycia/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale i chyba jedyna kp?
Fakt długo nie masz @ ale to pewnie dlatego, że Ty dużo kp

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez Marei

prince ty chyba dalej masz ciaze lekka i bezobjawowa? super niech tak bedzie cala

...tapatalk...

No czasem sobie wymyślam trochę, żeby Tż nie myślał, że mi tak lekko :P

[201710041131]

No duzo, od kilku dni nie je juz nic oprócz piersi, mam nadzieje ze spowodowane jest to tą ostatnia trójka bo jak nie to masakra... Je jak noworodek, nie spi w nocy... oby to tylko zęby

Moje dziecko bunt zaczęło w drugiej dobie życia W pierwszej jeszcze ładnie spało a jak zaczęło w drugiej dobie wrzeszczeć i wymiotować z tego wrzasku tak mu ten wrzask został :P

Ale fakt, ostatnio jest coraz gorzej- tłumacze to zębami bo takie akcje jak rzucanie sie na ziemie czy bicie mnie to juz ma od kilku miesiecy wiec chyba nie to... a moze sie rozkręca... kto wie...;/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Boze za niecała godzinie przyjedzie koleś wymieniać nam dekoder a mam nagrane na dobre i na zle!!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Czekaj czekaj Prince jak to jedyna?! Nikt więcej nie kp??? A miałam kp trzy miesiące przecież


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Princesika]

Napisane przez szuuu

No duzo, od kilku dni nie je juz nic oprócz piersi, mam nadzieje ze spowodowane jest to tą ostatnia trójka bo jak nie to masakra... Je jak noworodek, nie spi w nocy... oby to tylko zęby

Moje dziecko bunt zaczęło w drugiej dobie życia W pierwszej jeszcze ładnie spało a jak zaczęło w drugiej dobie wrzeszczeć i wymiotować z tego wrzasku tak mu ten wrzask został :P

Ale fakt, ostatnio jest coraz gorzej- tłumacze to zębami bo takie akcje jak rzucanie sie na ziemie czy bicie mnie to juz ma od kilku miesiecy wiec chyba nie to... a moze sie rozkręca... kto wie...;/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Boze za niecała godzinie przyjedzie koleś wymieniać nam dekoder a mam nagrane na dobre i na zle!!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Czekaj czekaj Prince jak to jedyna?! Nikt więcej nie kp??? A miałam kp trzy miesiące przecież


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlugo bylas chyba juz tylko Ty i Pierogowa. Ale cos kojarzę, ze pisała na insta, ze juz nie kp odkad brala leki przeciwbolowe.
Wiec zostałas jedyna

[k a j a]

Napisane przez Princesika

Dlugo bylas chyba juz tylko Ty i Pierogowa. Ale cos kojarzę, ze pisała na insta, ze juz nie kp odkad brala leki przeciwbolowe.
Wiec zostałas jedyna

No Pierog nie kp.


Byłyśmy na szczepieniu, dzielna była, zakwękała tylko chwile.

[masija]

Napisane przez kejtiCe

Jejku, Masija, nie chciałam Cię urazić... ja po prostu od początku mówiłam, że chce mieć większą różnice między dziećmi - tylko o to mi chodzi. Ze JA nie dalabym rady z dwójką maluchów

Napisane przez kejtiCe

Po prostu JA chciałabym tą drugą ciążę i drugi okres noworodkowy przeżyć bardziej świadomie niż było przy Wojtku. To tak szybko minęło że kompletnie nic nie pamiętam... Ciągle się go balam w takim sensie, że nie pójdę gdzieś bo będzie płakał itp itp. Moje wyobrażenie drugiej ciąży to skupienie na drugim dziecku, podczas gdy pierwsze będzie świadome sytuacji. Nie mówię, że to źle jak ktoś ma mniejszą różnice wieku

Spoko
Każdy ma inne odczucia. Każdy inaczej przeżywa.

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a odkurzam dziś juz z 4 raz.. Ten piasek kinetyczny jest wszędzie... Wyciągnelam go ☠☠☠anego do odkurzacza. Był aż od wczoraj...

Czyli mówisz żeby nie kupować ?

Napisane przez Princesika

Tylko Kejti, Ty masz kupę czasu. Ja nawet nie pamiętam, ze kiedyś mialam tyle lat co Ty, tak dawno to bylo

Ja mam trochę inaczej niz wy piszecie dziewczyny, Gapu i Masija. Ja nie chcialam teraz byc w ciazy, w sensie to nie bylo wyczekiwane, ze teraz bardzo chcę drugiego dziecka. U nas to bylo totalna ciąża z rozsadku, chcemy dwoje dzieci i to racjonalnie najlepszy moment. A teraz im wyższa ciąża tym wiecej we mnie chęci

O widzisz a ja myślałam,ze u Ciebie to tez brzydko mówiąc taka chcica na drugie dziecko
Ale rozumiem o co chodzi

Napisane przez country111

Ja też chce chwilę odczekać z drugą ciaza żeby zatesknic za tym. Jak na razie jestem zadowolona że Młoda się usamodzielnila, ja jestem w stanie gdzieś wyjść bez niej no i szkoda by mi było z pracy zrezygnować. Tak jak Kejti już pisała to osobiste odczucia. Masijka myślę że świetnie sprawdzasz się jako matka i super poradzisz sobie z dwójką

Dziękuję mam nadzieję,ze faktycznie tak będzie i zmieni się też to moja myślenie o sobie.

W ogóle to co tam u Ciebie?

Napisane przez Irmusia81

Cześć dziewuszki! Czytam od czasu do czasu co u was.

Fartuszku trzymam mocno kciuki za zdrowego dzidziusia. Nie wyobrażam sobie jak musisz się denerwować...



Masijka przytulam cię mocno. Napiszę ci jak było i jest u mnie. Ciężko..bardzo. Raz lepiej raz gorzej ale generalnie zapierdziel od rana do nocy. Piszę z perspektywy osoby której nikt nie pomaga oprócz męża. Wszystko robimy sami. Nikt nam nie pomaga. Są tylko opiekunki na czas kiedy oboje jesteśmy w pracy. Ja się wcale nie dziwię twoim uczuciom i wadliwościom. Ja często myślę sobie że po chuj mi były te dzieci...że mogłam wrócić z pracy i leżeć do góry brzuchem. Podróżować, kolacyjki, kino, teatr...ah...a potem patrzę na tych moich łobuzów i w jednej sekundzie zdaję sobie sprawę że kocham ich prawie najmocniej na świecie. Bo najmocniej kocham i będę kochać męża. I jeszcze jedno. Uwielbiam moje drugie dziecko. Wszystko z nim przeżywam zupełnie inaczej. Świadomiej. Mocniej..jestem dla Frania zdecydowanie lepszą mamą niż dla Leosia gdy był w jego wieku. Dlatego że mam doświadczenie po prostu. Dużo siły ci życzę! Tak jak i sobie każdego dnia 😉

Dziękuję Ci za te slowa
chyba napisałaś w skrócie wszystko o czym myślę,przeżywam.
Mam nadzieję,ze będę miała tyle siły co Ty nawet jak będzie tak ciężko

A oprócz tego to wszystko u Was dobrze?

Napisane przez tusiad

fartuch trzymam mocno kciuki i życzę żeby ten czas oczekiwania szybko minął i był juz za wami

masija gapu u mnie dokładnie są te same myśli, a ja juz po terminie. Z jednej strony juz chce żeby wyszedł bo juz padam z tym brzuchem a z drugiej boje się masakrycznie. I to właśnie boje się i psychicznie i tych zwykłych czynności. Psychicznie to właśnie jak gapu pisała na razie obawy o to czy będę potrafiła tak kochać, czy Mila nie będzie poszkodowana. I masja tez w tej ciąży niestety szybciej się denerwowalam, nie miałam tyle cierpliwości do M. Najpierw do niej krzyknelam a za chwile plakalam ze jestem zła matka i zbyt nerwowa. Także nie stresuj się tak bardzo bo to chyba naturalne.
Ja jeszcze boje się tych codziennych sytuacji. Wyjście na spacer z 4 pietra, gdzie M ostatnio wcale nie chce chodzic. Kapanie, spanie razem czy osobno itp Ale tu mam nadzieję ze po kilkunastu dniach jakiś rytm znajdziemy. Także obaw jest mnustwo ale pewnie takich obaw nie maja tylko patole, które nie myślą wcale


sylwka u nas z USG bioderek zależy od lekarza. Jedni nawet jak dobrze to każą kilka razy przychodzić inni nie. My byliśmy u takiego co jak ok na pierwszym to juz nie zaleca powtarzać

O tak te spacery wyjścia itp to też dla mnie jakaś czarna magia będzie
jak to ugryzc-jednobw wózku,drugie za rękę czy jak? itp itd

Tz zostawia sobie jak najwięcej urlopu właśnie na czas po porodzie więc myślę ze początek nie będzie tragiczny.

A ile tobie jeszcze czasu zostało do porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201710041131]

Gapu widziałam Donkeya szuka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marei]

zrezygnowalismy z kupna piasku kinettcznego wlasnie z tego wzgledu. Znajac M bedzie wszedzie. we wlosach. w ubraniach. wszedzie.

Irmusia podpisuje sie pod tym co napisalas.

M nie mial kontroli bioderek. i dostal sie do zlobka od kwietnia.

...tapatalk...

[country111]

Napisane przez masija

Spoko
Każdy ma inne odczucia. Każdy inaczej przeżywa.

Czyli mówisz żeby nie kupować ?



O widzisz a ja myślałam,ze u Ciebie to tez brzydko mówiąc taka chcica na drugie dziecko
Ale rozumiem o co chodzi



Dziękuję mam nadzieję,ze faktycznie tak będzie i zmieni się też to moja myślenie o sobie.

W ogóle to co tam u Ciebie?



Dziękuję Ci za te slowa
chyba napisałaś w skrócie wszystko o czym myślę,przeżywam.
Mam nadzieję,ze będę miała tyle siły co Ty nawet jak będzie tak ciężko

A oprócz tego to wszystko u Was dobrze?



O tak te spacery wyjścia itp to też dla mnie jakaś czarna magia będzie
jak to ugryzc-jednobw wózku,drugie za rękę czy jak? itp itd

Tz zostawia sobie jak najwięcej urlopu właśnie na czas po porodzie więc myślę ze początek nie będzie tragiczny.

A ile tobie jeszcze czasu zostało do porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie ok. Praca dom i tak w kółko. Od Nowego roku tz idzie do nowej pracy i powoli myślimy nad ślubem.

[sylwka321]

Napisane przez k a j a

No Pierog nie kp.


Byłyśmy na szczepieniu, dzielna była, zakwękała tylko chwile.

Wow ale super, tez bym chciała żeby moja taka dzielna była, a tu taki cienias i płaczek

Napisane przez szuuu

Będę tworzyć - uwaga, nie posiekaj się ze śmiechu - CONTENT w mediach społecznościowych

a co to jest content


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie... czyli ze co napisz mi bo bede musiała u wujka szukać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[masija]

Napisane przez Marei

zrezygnowalismy z kupna piasku kinettcznego wlasnie z tego wzgledu. Znajac M bedzie wszedzie. we wlosach. w ubraniach. wszedzie.

Irmusia podpisuje sie pod tym co napisalas.

M nie mial kontroli bioderek. i dostal sie do zlobka od kwietnia.

...tapatalk...

O jaaa poważnie? Super
jesteś na to gotowa?

Napisane przez country111

Ogólnie ok. Praca dom i tak w kółko. Od Nowego roku tz idzie do nowej pracy i powoli myślimy nad ślubem.

Wow to gratulacje ? 😁


L od paru dni jak budzi się w nocy przez baki to leży,puszcza i śmieje się jak szalona
My już nie możemy wytrzymać że śmiechu 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marei]

Napisane przez country111

Ogólnie ok. Praca dom i tak w kółko. Od Nowego roku tz idzie do nowej pracy i powoli myślimy nad ślubem.

ooo no prosze slub powoli gratuluje. a jak tobie sie pravuje?

...tapatalk...

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez masija

O jaaa poważnie? Super
jesteś na to gotowa?

Wow to gratulacje ? 😁


L od paru dni jak budzi się w nocy przez baki to leży,puszcza i śmieje się jak szalona
My już nie możemy wytrzymać że śmiechu 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzieki tej pracy chyba powoli do tego dojrzewam. tzn zawsze chcialam zeby poszedl, ale to bylo nierealne i odlegle.

...tapatalk...

[201710041131]

Masija hahaha Konrad nad ranem i po drzemce pierdzi jak stary chłop

Sylwka no właśnie nie wiem, mam jakies zdjęcia robić i wstawiać na portale społecznościowe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz