Listopadówki 2017 ❤ cz. 1

[makeuplife]

Napisane przez SweetViolet

Witam się niedzielnie. Wy tu o jedzeniu, a ja sie boje nawet na jedzenie patrzeć. Mało co w żołądku mi zostaje mdłości oczywiście całodobowe. i też jestem padnieta, najchętniej tylko bym leżała...
Jeśli o tycie chodzi to ka w pierwszej ciąży przytylam 13 kg, teraz liczę że tego też nie przekrocze. Ale ja startuje z dużej wagi niestety.

Ja juz co 2 dni w szpitalu na kroplowce zastanawiam sie czy te wymioty sie kiedys skoncza a dopiero trawaja 5 dni 😐 do tego zapalenie w żołądku od kwasow aj 😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Molise]

Napisane przez SweetViolet

Ja w pierwszej ciąży nastawialam sie na córeczkę, ale śnił mi się zawsze chłopiec. I mam synka teraz dziecko jeszcze mi sie nie snilo, ale śniło mi się że bylam dwa dni po cesarce i zachwycalam sie jak mi ja świetnie zrobili bo nic nie czuję i blizna taka biała i mała

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------





Ja to samo

Ja w pierwszej ciąży miałam dokładnie to samo przeczucie miałam na córeczkę, ale ciagle śnili mi się chłopcy. Tym razem znów mam mocne przeczucie na dziewczynkę, zobaczymy jak będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetViolet]

Napisane przez makeuplife

Ja juz co 2 dni w szpitalu na kroplowce zastanawiam sie czy te wymioty sie kiedys skoncza a dopiero trawaja 5 dni 😐 do tego zapalenie w żołądku od kwasow aj 😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ojejku, biedna trzymaj sie tam kiedyś się skończą na pewno.

[Molise]

Napisane przez makeuplife

Ja juz co 2 dni w szpitalu na kroplowce zastanawiam sie czy te wymioty sie kiedys skoncza a dopiero trawaja 5 dni do tego zapalenie w żołądku od kwasow aj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w pierwszej ciąży wymiotowałam do 16 tygodnia. Ale od 12 były to sporadyczne wymioty, średnio raz dziennie. W tej ciąży mam trochę lżej, chociaż kilka dni już całych spędziłam w toalecie. A mdłości męczą mnie prawie non stop. Dzisiaj pierwszy dzień bez wymiotów (jak na razie), nawet obiad wyjątkowo zjadłam. Zobaczymy co będzie jutro. Jedno jest pewne, to naprawdę kiedyś minie ! Chociaż wiem, jak bardzo jest męczące

U mnie najgorsze jest to, ze trzeba znaleźć siły dla starszaka. Dobrze, ze dziadkowie w miarę możliwości pomagają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez SweetViolet

ojejku, biedna trzymaj sie tam kiedyś się skończą na pewno.

Mam nadzieje bo na razie faszeruje sie lekami non stop 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annic]

Napisane przez SweetViolet

Ja to samo

ja też zdrowia dziewczyny! obyście szybko doszły do siebie

btw. mi stan podgorączkowy dał podejrzenie że mogę być w ciąży - przez 3 dni miałam podwyższoną temperaturę i zero kataru, pierwszy raz w życiu nie zużyłam na "chorowanie" góry chusteczek

co do snów - mi się przyśniło jakiś niecały tydzień przed zrobieniem testu że trzymam na rękach synka, ale zwaliłam to na karb tego że niedawno zaczęliśmy się starać i mi odbija. Parę dni później zobaczyłam dwie kreski

[Madziuniusia]

Napisane przez annic

ja też zdrowia dziewczyny! obyście szybko doszły do siebie

btw. mi stan podgorączkowy dał podejrzenie że mogę być w ciąży - przez 3 dni miałam podwyższoną temperaturę i zero kataru, pierwszy raz w życiu nie zużyłam na "chorowanie" góry chusteczek

co do snów - mi się przyśniło jakiś niecały tydzień przed zrobieniem testu że trzymam na rękach synka, ale zwaliłam to na karb tego że niedawno zaczęliśmy się starać i mi odbija. Parę dni później zobaczyłam dwie kreski

Dużo sił wam życzę dziewczyny. Mnie tylko mdłości męczą.

Apropo odbijania, jak zrobiłam pierwszy test, to właśnie ja się zastanawialam czy już mi na oczy nie pada przez to że tyle czasu już się staramy. O taki był pierwszy: 1491155508606.jpg

Cały dzień sie męczyłam z tym, czy to kreska czy nie. Wieczorem zrobiłam elektroniczny, wyszedł negatywny, rano powtórzyłam i było już tak: 1491155578369.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annic]

Napisane przez Madziuniusia

Dużo sił wam życzę dziewczyny. Mnie tylko mdłości męczą.

Apropo odbijania, jak zrobiłam pierwszy test, to właśnie ja się zastanawialam czy już mi na oczy nie pada przez to że tyle czasu już się staramy. O taki był pierwszy: Załącznik 7001857

Cały dzień sie męczyłam z tym, czy to kreska czy nie. Wieczorem zrobiłam elektroniczny, wyszedł negatywny, rano powtórzyłam i było już tak: Załącznik 7001862

Ten pierwszy to faktycznie cień cienia, ale na następnym ładnie widać

Ta moja gorączka taka dziwna była, a że kupowaliśmy bilety na wyjazd to dla formalności ten test zrobiłam żeby nie było że wywaliliśmy pieniądze. Tak na luzie zrobiłam bo zupełnie na nic nie liczyłam, pięć minut później patrzę i są dwie kreski. No szczęka mi opadła, nie powiem, bo udało się akurat w cyklu kiedy byliśmy tak zmęczeni że w płodnych przytulanki były - uwaga - raz i kiedy zdażyło mi się zapomnieć kwasu foliowego. A w poprzednich dwóch cyklach kiedy pilnowałam się z kwasem i przytulanki co dwa dni - nic

[Nemmireth_]

Ja wymiotowałam chyba 3 razy, po jednym razie dziennie. Teraz mam tylko okropne mdłości, odrzut od prawie całego jedzenia, prócz mlecznych rzeczy. Ale wymiotów brak na szczęście

Już w czwartek wizyta, mam nadzieje że z Groszkiem wszystko dobrze

[SweetViolet]

Napisane przez annic

Ten pierwszy to faktycznie cień cienia, ale na następnym ładnie widać

Ta moja gorączka taka dziwna była, a że kupowaliśmy bilety na wyjazd to dla formalności ten test zrobiłam żeby nie było że wywaliliśmy pieniądze. Tak na luzie zrobiłam bo zupełnie na nic nie liczyłam, pięć minut później patrzę i są dwie kreski. No szczęka mi opadła, nie powiem, bo udało się akurat w cyklu kiedy byliśmy tak zmęczeni że w płodnych przytulanki były - uwaga - raz i kiedy zdażyło mi się zapomnieć kwasu foliowego. A w poprzednich dwóch cyklach kiedy pilnowałam się z kwasem i przytulanki co dwa dni - nic

U nas tak było przy synku. przez cały cykl tylko raz i to wcześnie. W ogóle się nie nastawialam, nawet w swieta alkohol piłam

[dziobun]

Cześć Dziewczyny
Ja dziś już też po ognisku i kiełbaskach, ale trochę zmarzłam. Mam nadzieję, że nic z tego nie będzie niedobrego.
Trzymam kciuki za te, które wymiotują, zeby Wam w końcu minęły te dolegliwości i żebyście poczuły się lepiej.
Jutro mam wizytę u endokrynologa, moja mama ma wizytę o tej samej porze. Endokrynolog wie o ciąży, moja mama nie. Mam nadzieję, że się nie wygada...

[stypi_89]

Napisane przez SweetViolet

U nas tak było przy synku. przez cały cykl tylko raz i to wcześnie. W ogóle się nie nastawialam, nawet w swieta alkohol piłam

My byliśmy ze znajomymi na nartach w Austrii i w sumie to ja nie pijam alkoholu, ale że tam nie mieliśmy jakiś mega obowiązków i luz, to pozwoliłam sobie na wypicie wina. Oczywiście nic nie podejrzewając 😜 a tu niespodzianka po takim czasie starań 😁 warto było jechać i odreagować 😁

[makeuplife]

Napisane przez Nemmireth_

Ja wymiotowałam chyba 3 razy, po jednym razie dziennie. Teraz mam tylko okropne mdłości, odrzut od prawie całego jedzenia, prócz mlecznych rzeczy. Ale wymiotów brak na szczęście

Już w czwartek wizyta, mam nadzieje że z Groszkiem wszystko dobrze

Na pewno wszystko jest okej moja doktor mowi ze dzidzia sie sama utrzyma i nie ma sie co martwic 😊 a podobno jak sie zle przechodzi to wszystko rozwija sie super 😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maly_Pikus]

ale się rozpisałyście
uff wreszcie nadrobiłam

[stypi_89]

tz odebrał mój wynik bety. Przypomnę, że pierwszą robiłam w poniedziałek tydzień temu i wyszła 1067, drugą robiłam w piątek i wynik 4583 chyba jest dobrze co?

[kana158]

A my wczoraj zaliczylismy wizyte, 9t1d Maluch ma 2,5cm, machał rączkami i nóżkami, jest zarys kości nosowej, jak narazie wszystko jest w porządku 😊 nastepna wizyta 14.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aczka5]

Kana zazdro!



Ja mam jutro wizytę

[letstry]

Ja dziś wizyta! Pierwszy raz po tych krwawieniach

[kana158]

Powodzenia dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maly_Pikus]

Napisane przez aczka5

Kana zazdro!



Ja mam jutro wizytę

a ja w środę Kurde przed każdą wizytą jest stresik...

[stypi_89]

Napisane przez aczka5

Kana zazdro!



Ja mam jutro wizytę

ja mam w piątek pierwszą wizytę zobaczymy czy będzie coś widać

[letstry]

Napisane przez stypi_89

ja mam w piątek pierwszą wizytę zobaczymy czy będzie coś widać

A który to będzie tydzień i dzień wtedy?

[stypi_89]

Napisane przez letstry

A który to będzie tydzień i dzień wtedy?

6 tydzień i 4 dzień niby tak wychodzi z ovu

[Molise]

Napisane przez kana158

A my wczoraj zaliczylismy wizyte, 9t1d Maluch ma 2,5cm, machał rączkami i nóżkami, jest zarys kości nosowej, jak narazie wszystko jest w porządku nastepna wizyta 14.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super !

Powodzenia na wizytach dziewczyny
Ja mam 19.04 dopiero, a 27.04 prenatalne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madziuniusia]

Napisane przez kana158

A my wczoraj zaliczylismy wizyte, 9t1d Maluch ma 2,5cm, machał rączkami i nóżkami, jest zarys kości nosowej, jak narazie wszystko jest w porządku 😊 nastepna wizyta 14.04

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale zazdro! Ja mam w czwartek wizyte, bedzie 9+6. Osiwieje do czwatku

Napisane przez letstry

Ja dziś wizyta! Pierwszy raz po tych krwawieniach

powodzenia

Napisane przez Maly_Pikus

a ja w środę Kurde przed każdą wizytą jest stresik...

jest jest, ogromny.. ja to mowie, osiwieje doslownie do czwartku. powinnam byc juz spokojniejsza, bo na poprzedniej wizycie bylo wszystko w porzadku, objawy są, więc nie powinnam się martwić. Ale póki nie zobacze dzidzi w czwartek to ciężko będzie..

Napisane przez stypi_89

6 tydzień i 4 dzień niby tak wychodzi z ovu

to juz powinno być widać kropka

[letstry]

Napisane przez stypi_89

6 tydzień i 4 dzień niby tak wychodzi z ovu

Powinno być widać nawet serduszko!

[whenee]

Dziewuchy to ja zazdro bo wszystkie widziały serduszka z tych pierwszowatkowych. U mnie ostatnia miesiączka 03.02, wg aplikacji już 9 tydzień a u mnie nie chu chu serduszka, badań tylko się wszystko pieprzy i co rusz mi się coś nowego przypelenta. Naprawdę nic mnie nie cieszy, cały czas bym spala, marudziła i wkurzała. Permanentny pms. Dobrze że wizyta w czwartek, bo też ze mną zwariuję a ja chcę tylko sobie odpocząć. Urlopu urlopu potrzebuje.

[Maly_Pikus]

Napisane przez stypi_89

6 tydzień i 4 dzień niby tak wychodzi z ovu

w 6+5 widziałam serduszko, więc myślę że i Ty zobaczysz.

Życzę Ci tego - niezapomniana chwila

[Madziuniusia]

Napisane przez whenee

Dziewuchy to ja zazdro bo wszystkie widziały serduszka z tych pierwszowatkowych. U mnie ostatnia miesiączka 03.02, wg aplikacji już 9 tydzień a u mnie nie chu chu serduszka, badań tylko się wszystko pieprzy i co rusz mi się coś nowego przypelenta. Naprawdę nic mnie nie cieszy, cały czas bym spala, marudziła i wkurzała. Permanentny pms. Dobrze że wizyta w czwartek, bo też ze mną zwariuję a ja chcę tylko sobie odpocząć. Urlopu urlopu potrzebuje.

a kiedy mialas wizyte, że jeszcze nie bylo serduszka?

[stypi_89]

Napisane przez Madziuniusia

to juz powinno być widać kropka

Napisane przez letstry

Powinno być widać nawet serduszko!

Napisane przez Maly_Pikus

w 6+5 widziałam serduszko, więc myślę że i Ty zobaczysz.

Życzę Ci tego - niezapomniana chwila

o matko dziewczyny narobiłyście mi nadziei teraz to ja już w ogóle nie będę mogła się doczekać piątku