Codziennik Kręconowłosych

[kruszyna007]

Mycie: Nivea Flexible Curls.
Odżywianie: Nivea Flexible Curls - odzywka,
albo Pantene Restoratives - odzywka.
Płukanka: brak
Odżywka od środka: codzienna porcja pestek dyni, czekolady gorzkiej,
kiwi , tranu.
Stylizacja: brak albo wosk w płynie, Marc Anthony - nie polecam .

[mysia m]

Mycie: Liliputz z lnianym żelem
O: Lniany z biovaxem żołtym

bs: biovax żołty

stylizacja: lniany, schniecie naturalne. całe wieki!!! 3 godziny.

Lniany wyszedł za rzadki, choc ukreciłam wczoraj, to jakis pływajacy. Dlatego efekt jest delikatny. Ale bardzo mi się podoba. kobieco, miekko, fajnie.

[Ag Rafka]

O: olej z orzecha włoskiego na długosć , olej hennara w skalp (zapomniałam, że ja mam)
M: skalp kubeczkowo BD, długość emulsją Gloria
O: Bingo shea+10 kropel keratyny
Dziś bez płukanki lnianej.
b/s Joaśka pokrzywa, groszek kremu z biedry
żel lniany, dyfuzor, odgniecenie przez chustkę

No i są po cieciu-postopniowałam, czyli skróciłam na oślep wierzchnią warstwę. Trochę bardziej ogonkują na dole, ale objętosć wyzej za to fajna.
Zdjęcia Tutaj. Z lampa wygladają, jakby żelu nie dostały. (pierwsze bez lampy)

[gubis]

mycie gliss kur oil nutritive
maska phenome purifying

[agatka89]

O - isana babassu
M - szampon BD
O - Alterra morela&pszenica
płukanka octowa
krem z biedronki
żel lniany
harmonijkowanie

dzisiaj równy miesiąc pielęgnacji.
(zdj.1,4 z lampą, 2,3 bez)

[pussynka]

olej - oliwa + rycyna 24h
mycie - Potters (kubeczkowo)
ds - Alterra morela
bs - Isana Bobassu
żel lniany
psikacz własny
dyfuzor

PS Nie jest źle.

[Miskaa78]

Miesiac wybija od rozpoczęcia pielęgnacji CG

olejowanie na noc olej lniany
mycie isana babassu
d/s alterra z granatem
b/s joanna miód i cytryna
żel lniany odgniatanie przez satynę

[Aoirghe]

Minimalizm.
Wczoraj wieczorem:
- na suche: Garnier Avocao & Karite.
- mycie: BD + Potters ginkgo
- Joaśka b/s z miodem i cytryną.

Brak stylizacji. Fryzura eksperymentalna, na focie po całonocnym wyturlaniu się w łóżku Nieco przyklepana, ale chciałam wiedzieć, czy bez żelu da się wyjść do ludzi. Przy okazji widać, że włosy podrosły i wołają o cieniowanie

[ornament]

-szampon pokrzywowy Barwa z sls
-d/s Garnier AiK
-b/s Joanna z lnem i rumiankiem
- plunking i żel lniany

Spanie w sucharkach, rano na nowo żel lniany. Na 1 zdjęciu włosy z lewej strony się podwinęły

[gubis]

szampon mrs potters z dziegciem
kallos+keratyna+mieszanka olejów+hydromanil+mleczko migdałowe+aloes
płukanka z octem lawendowym
joanna mak+bawełna

[Ag Rafka]

Olej hennara na skalp, orzech włoski na długość na całą noc.
Mycie Hegronem.
Płukanka lniana zakwaszona octem jabłkowym.
Joaśka czerwona.

Bez kremu z biedry-bałam się obciążenia po zmyciu olejów odżywką.
Żel lniany, dyfuzor.

Jest dobrze! (lepiej niż po ostatnim zmyciu za pomocą BD maski -Bingo elastyna+rycyna+miód+żółt ko)
Niestety zdjęć brak, nie zdążyłam w świetle dziennym, bo wychodziłam . Teraz z lampą nie ma sensu.

[AjriszMarta]

Ajrisz eksperymentuje

Olej jojoba na noc (maleńko jak zwykle)

Farba :P
1/2 mleczka utleniającego z Garniera super hiper jasny blond ;P
tyle samo odżywki Hegron z fioletową zakrętką
5 kropli granatowej płukanki
duża kropla oleju lnianego

nałożone nie od skóry na ok 20 min.

Mycie - szampon oliwkoku Chi Organics

Maska: Bingo shea z łyżeczką mleczka kokosowego - BAJKA

płukanka: resztka żelu aloe Gorvity, mleczko pszczele, kwas hial, 5 kropel keratyny, alantoina i guma ksant po szczypcie
-----------------------------
Podeschnięte: lekki puszek ale jest i skręt
A kolor hm lekko rozświetlony ;] Jak na 20 minut z rozjaśniaczem to całkiem dobrze :P
------------------------------
Zdjęcia:
1 z czwartku, reszta dzisiaj

[Aoirghe]

Wpis pt. jak wyglądają falki po prostowaniu

Zalety: jest o wiele szybsza i mniej kłopotliwa niż stylizowanie falek w stronę włosów kręconych. Fryzura eksperymentalna

Maska przed myciem: Alterra morela z dodatkiem hydrolizowanej keratyny oraz oleju z pestek winogron na ok 2 godziny.
Mycie: kubeczkowo BD+ Potters ginkgo biloba
Zabezpieczanie: odrobina Joaśki z miodem i cytryną.

Suszenie głową w dół wzdłuż łuski włosa bez czesania na zmianę ciepławym i zimnym nawiewem (z przewagą zimnego).
Zdjęcia następnego dnia po nocy, zaraz po myciu włosy miały większą objętość i były mniej przyklepane.
Czego nie widać na zdjęciach: włosy są miękkie, mięsiste, niesamowicie gładkie (macam je jak opętana ). Nie udało mi się uchwycić tego, jak błyszczą (a błyszczą zaskakująco przynajmniej jak na moje kłaki). Końce niestety spuszone, suche, do przycięcia, ale jeszcze trochę zwlekam. Jeszcze nie wiem, jak je przygładzić i zabezpieczyć bez obciązania

Moje refleksja: chyba dobrze kiedy falki zrobią raz na ruski rok takie niby prostowanie - widać wtedy wyraźniej jak zmienia się kondycja włosa

[Miskaa78]

mycie isana babassu
d/s alterra morela
b/s odrobina joanna miód i cytryna
płukanka z octem jabłkowym
żel bielenda graffiti biały - chyba go za mało skręt nisko, włosy puszyste ale bez puchu, zniknęły rozdzielone pasma, wyglądają jak przeczesane

[*Basia*]

Cieniowanie na sucho (z długości starałam się nie ciąć, minimalnie podcięłam, zero rozdwojonych końców).

shea na kilka godzin +kilka kropel elastyny +kilka kropel elastyny
M 2 razy barwa z rzepą
O joanna z apteczki, wydawało mi się mało, dodałam altrerrę morelową na joannę
spłukałam, zawinęłam w tetrę, rozczesałam żeby sprawdzić jak krzywe są końcówki
Z spłukałam znowu, płukanka octowa, joanna naturia lniana
odciskanie, harmonijkowanie, plunking
psikadło wg przepisu Anwen (zamiast oleju makadamii dodałam śliwkę, kilka kropel więcej keratyny, mniej pantenolu)
S żel czarny Isana
dyfuzor (ciepłe na zmianę z zimnym)
znów troszkę żelu i podcięcie góry, bo oklapła
Zdjęcia:
Są opisane, widać, że trzeba co nieco poprawić, z tyłu coś tam odstaje, ale dam sobie spokój, żeby nie przedobrzyć. Przód wydaje się bardzo krótki.
Przed cięciem był znacznie dłuższy. Jest lepiej niż było, ale nadal kiepskawo (nie kryguje się, zwyczajnie wiem, że moje włosy stać na więcej). Mimo to jest nadzieja, że będzie bardzo ładnie
Widać, że jedna strona mocniej się kręci. Nie pojawiają się jeszcze korkociągi.
Rady okazały się strzałem w 10: podcięcie, płukanka, keratyna.

Uwagi do cięcia: podczas cięcia miałam taką fryzurę jaką zazwyczaj noszę, czyli przedziałek na lewą stronę. Cięłam każdy lok z osobna prosta, w połowie "literki C, którą tworzy lok).

[pussynka]

Basiu, wiem że nie powinnam - ale cudne są!!!!

Ja dzisiaj:
O: Alterra pomarańcza - ok. 20h, jantar na skalp
M; BD i Potters
O: ds: Alterra morela (15 min)
BS: Joaśka len/rumianek
S - żel lniany
Dyfuzor ciepło-zimy.

Bardzo miękkie, w miarę puszyste ale bez puchu , błyszczące w końcu
Lewa strona i prawa z zupełnie innej parafii przy twarzy ale się wytnie

[AjriszMarta]

amerycki szampon eko bio, lekkie surf amf i zioła
bingo shea z mleczkiem kokosowym po folię na 5 min
płukanka ksantanowa na bogato

grzebień i ręcznik frotte i spać ;]

[*Basia*]

07.02.2012
O - balsam potters
M - żel BD
O - balsam Garnier z orchideą+5 kropli keratyny+5 kropli elastyny+skrobek masła tucuma - spory skrobek
Z - płukanka octowa, joanna lniana, psikadło keratynowo-olejowo-hialuronowe wg Anwen
S - Tigi amplifier nowa wersja
dyfuzor
Wysuszyłam, troszkę wilgotne jeszcze. Efekt podobny do wczorajszego.

[LadyMadalena]

05.02.12r
Wieczorne mycie:
Olej palmowy na 2 godziny
Mycie: Isana z babassu
Odżywianie d/s: Garnier Awokado
Odżywianie b/s: Isana z babassu
Stylizacja: na mokro od razu żel z dżem-fixu,
06.02.12
Reanimacja: Joanna cytryna i miód roztarta w rękach z wodą
07.02.12r
nic, włosy spięte
wieczór: Heenara na całość
08.02.12
Mycie: Isana z babassu
Odżywianie d/s: Bingo kaszmir+olej palmowy+keratyna(przeterm inowana)
Odżywianie b/s: Isana z babassu
Stylizacja: żel męski jeszcze yung, ugniatanie, dyfuzor, na prawie suche dżem-fix, więcej u nasady, mniej na końcach.

[yarrowia]

03.02: zdjęcie nr 1
m: Potters balsam aloesowy
o: Alterra morela
bs Joanna z makiem i bawełną
wyprost
na ratunek kleik ze skrobi ziemniaczanej - trochę pomogło


05.02 zdjęcie nr 2
m: Potters balsam aloesowy
o: Alterra morela
bs Joanna z makiem i bawełną
dyfuzor
ubogi zestaw to i puch, ale dyfuzora mi trzeba na co dzień!

08.02 3,4,5
O: Garnier AiK + Fructis czysty blask + masło shea + resztka oleju ze słodkich migdałów + keratyna + ekstrakt z aloesu + nmf -kilka godzin pod folią
M: Isana babassu
O: Fructis czysty blask ~pół godziny
b/s Joanna z makiem
duuużo odgniatania wody rękami i koszulką
i już widziałam, że będzie dobrze
+ wodnisty żel lniany z żelfixem (w ilości na oko = za dużo ) => dżem/galaretka lniana

Faaaajnie! szkoda, że do rana fryzura nie przetrwa sztywność niewielka, ale odgniatanie niedokładne.
na zdjęciu 3 sucharki dżemowe reszta odgnieciona i jeszcze wilgotna miejscami

przepraszam za kiepskie zdjęcia i niebiańskie światło...

[Ag Rafka]

O:
hennara na skalp(resztka)+konopny na dlugosć
M:
Hegron i Joaśka pokrzywowa(resztki-akcja denko trwa)
O:
Bingo ze spiruliną i keratyną bez dodatków (nie wiedziałąm co dodać, skoro keratyna już jest)
Płukanka lniana, Joaśka zółta, żel lniany , dyfuzor

Skreciły się dość mocno, aż zrobiła zdjęcia wilgotnych, bo wiedziałam,ze do rana nie przetrwają. Coś tam przetrwało, ale nie tak. Zdjecia w swetrze z popołudnia (po pracy-już ciemno), w rudym golfie z dzis rana (drugi dzień)-trochę przyklap i mniej świeże, ale ujdzie.

[AjriszMarta]

bardzo emolientowo

M: Ziaja Ulga "olejek"
O: Venita z shea (amodimetikon) + Ziaja med mleczko "żel" + Cien med aloe gel + Nivea FC na długość
jeszcze na skalp cien med i ziaja med
szybki plunking
grzebień
dużo ugniatania

całkiem fajnie
-------------
rano jeszcze fajniej

[pati_bc]

O: olej migdałowy na 1,5 h
M: BD z pompką
O: green pharmacy z łopianem
Na ociekające trochę joaśki z lnem
Odsączenie
Bs: joaśka lniana + troszkę garniera avokado
Żel lniany
Plunking
Schnięcie samodzielne.

Czekam na wyschnięcie ale chyba będzie fajnie

[agatka89]

dzisiaj bylo farbowanie wiec porzadnie zgrzeszylam
mycie po farbowaniu szamponem z SLS dla dzieci Johnson&Johnson
odzywka z farby Londa color blend
plukanka octowa
b/s krem z biedronki
zel lniany
harmonijowanie

[kascysko]

Serum keratynowe na noc.
Rano Garnier AiK i dołożony na to olej winogronowy do wieczora.
Mycie BD, d/s Bingo 40 składników z jakimiś 10 kroplami oleju winogronowego.
Płukanka z cysteiną, Joaśka z lnem B/s i krem z biedry, plunking odwrócony.
Pianka do loków z Isany, Bielenda z rzepą wymieszana z Isaną pomarańczową.

[magdus1747]

Dawno się nie wpisywałam...czas nadrobić zaległości

10.02 farbowanie chemiczne na czekoladowy brąz
11.02:
olej alterra granat na noc
mycie szampon alterra z papają
o: garnier AK na 10 minut
b/s: joaśka pokrzywowa
żel bielenda, dyfuzor

[LadyMadalena]

09.02.12
wieczorem kokos na długość, sesa w skalp.
10.02.12
poranne mycie:
Mycie: Isana z babassu
Odżywianie d/s: Isana liquid silk
Odżywianie b/s: Isana liquid silk(eksperyment=efekt okropny)
11.02.12
Związane brudasy
Wieczór: khadi na skalp, ach ten zapach kamfory
12.02.12
Mycie: szampon Barwa z lnem(SLES)
Odżywianie d/s: Garnier awokado+ kokos
Odżywianie b/s: Joanna z miodem i cytryną
Strasznie miękko, puch i oklap. Przyjemniaczki

[MgielkaM]

12.02.12

Wczorajsze mycie:

na godzinkę Kokos Efavitu
mycie Pottersem z imbirem (stara edycja Pottersów)
odżywka d/s Alterra morela z keratyną hydr. na jakies 10 min
b/s Joaśka z lnem

Potem był zel lniany i odciśnięcie wody w mokrofibrę
Żel Isana czarno pomarańczowa
harmonijowanie w koszulkę

Suszone dyfuzorem. Podpięte. Odgniecione. Kapka olejku Alterra z pomarańczą.

Jestem zadowolona

[MgielkaM]

13.02.12

Wybaczcie post pod postem ale muszę Wam coś pokazać.
Dzisiejsza REANIMACJA - każda z Nas chyba wie jak to uciążliwe, a dla mnie przed zima wręcz niewykonalne... reanimacja mi totalnie nie wychodziła. Przez zimę miałam bardziej proste niż kręcone i teraz dopiero spróbowałam pierwszy raz od dawna coś ratować.

Włosy po całopołudniowym leżeniu w łóżku, rano zobaczyłam siano, wyprost - masakre... ale nie było czasu myć. więc:

Żel lniany w duzych ilościach i Artiste fioletowe na wilgotne od lnianego włosy. I duuuzo harnoijkowania. Dyfuzor żeby szybciej wyschły, podpięcie, odgniecenie w śliski materiał i WOW

wyglądają z tyłu lepiej niż świeżo po myciu coś niesamowitego!

[vidia9]

mycie - Isana z Babassu
d/s - Wax
b/s - Joanna z zieloną herbatą
żel lniany

Nie jest źle, może być lepiej Trochę puchu jest, spałam w jeszcze mokrych, rozpuszczonych.

Edit: to ja Ornament, wyjaśnienie pojawi się w pielęgnacyjnym kiedy tylko moderatorzy zatwierdzą moją wiadomość tam, jestem tu niby nowa