Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[Anecka]

Dziewczyny, jutro mam rozmowę na kierownika do sklepu cos w stylu KIK textile.. no i zastanawiam sie czy w ogole isc. 1600 na reke tylko i praca po 12h.. nie wiem co poczynilabym z moja dwuletnia corka jakbym sie dostala.. bo niestety maz tez po 12h..
W jednej minucie mysle zeby odpuscic i szukac dalej, ale sama nie wiem.

Czytalam (wiem, niepotrzebnie) opinie i 100% negatywow a wpisow od groma, ciagle wymieniany mobbing, zastraszanie, zle zatowarowania (za duzo dostaw a magazyn mikro). W dodatku ponoc rozmowa kwalifikacyjna przypomina rozmowe jakby sie aplikowalo na jakiegos prezesa firmy.. plus jakeis testy pisemne (?)

Trudno tez mi sie przestawic niejako na takie zarobki, bo dotychczas pracowalam w duzej sieciowce brytyjskiej i na reke mialam 1500-1600zl za bycie tylko sprzedawca.

Po nastepne, denerwuje mnie fakt, ze nie moge znalezc pracy biurowej, albo czegos innego niz handel. nIESTETY ale nie jest to praca aspirujaca po prostu jest bo jest strasznie mi smutno z tego powodu.

[!!&*Monia*&!!]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38701517]

O matko, ja też mam. Mąż mi pokazał. Ostatnio do mnie w ogóle z tekstem "mam wrażenie, że chyba uda Ci wyszły spod kontroli"

[/QUOTE]

Eh...faceci...ja ostatnio ćwiczę dużo, cellulit się zmniejszył, rozstępy na udach też mam wrażenie, że są mniej widoczne, za to moje cycki wyglądają strasznie...(gruszki z rozstępami )...a taka byłam z nich dumna na szczęście dobrze dobrany biustonosz kamufluje wszystko, a TŻ tej części ciała (bez bielizny) nie komentuję, bo by dostał w łeb i by się skończyło, wiadomo co

(Zacznę zbierać na operację chyba, bo jak urodzę dzieci kiedyś, to to już nawet gruszki nie będą...)

[szakal165]

ja mam ciemny blond włosy, zielone oczy ale niestety są tzw. lisie- powieki mam niewidoczne, jasna cera z piegami... Na dodatek mam problem z brwiami.

[Bonjour_tristesse]

Napisane przez Domina

Hmm. czy dłużej to nie wiem... mam skórę tłustą i ona się wolniej starzeje ale jak już się pojawią zmarszczki to okropne, grube, brzydkie i w ogóle . Mam tyle wolnego że wzięłam się za siebie... robię sobie domowe toniki w domu, maseczki itp. Zauważyłam u siebie cellulit na udach to naświetlam go sobie taką lampą ze światłem podczerwonym... Domowe SPA bezrobotnego . A i ubrania już z nudów sama też sobie przerabiam... Znalazłam jakieś stare spodnie to porobię sobie z nich szorty, powyszywam coś na nich, naszyję ćwieki... Zawsze to ten czas jakoś ucieka.

Ta lampa naprawdę działa na cellulit? Mam taką z lidla, może pora zacząć korzystać

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

ku pokrzepieniu serc http://www.startwkariere.pl/doc/wyni...ingu150408.pdf

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez !!&*Monia*&!!

(Zacznę zbierać na operację chyba, bo jak urodzę dzieci kiedyś, to to już nawet gruszki nie będą...)

ja bym z checią sobie zrobiła cycki

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez szakal165

ja mam ciemny blond włosy, zielone oczy ale niestety są tzw. lisie- powieki mam niewidoczne, jasna cera z piegami... Na dodatek mam problem z brwiami.

poczytaj w necie, na kursie wizażu jak byłam, to też były panny z piegami, szarymi włosami, workami pod oczami ect. każda znalazła coś dla siebie

[tajkuna]

Co do ciuchów w moim mieście ludziom w głowach się poprzewracało. Weszłam dziś będąc na mieście przy okazji na szmateks. Ceny jeden złoty dziś były. Ludzi do zatrzęsienia. Tak się pchali w drzwiach, że się mało nie zabili. Jak weszłam do środka nie było czym oddychać. Baby kradły sobie na wzajem rzeczy z koszyków. Jak przeglądałam ciuchy, (co było ciężko sprawą, bo nie było nawet jak się do nich dostać , ) to słyszałam jak młoda dziewczyna, opieprzała starszą babkę, że jej ciuchy kradnie z koszyka. dziewczyna położyła sobie koszyk na ziemi, a babka kucnęła i zaczęła jej z koszyka ciuchy podbierać. Ja znalazłam fajny sweterek, bez rękawów pulower, piękny był , wrzuciłam do koszyka, położyłam koszyk na ziemi i zaczęłam grzebać za innymi rzeczami. Później podnoszę koszyk , patrzę a sweterka nie ma, ktoś go mi ładnie mówiąc " ukradł z koszyka". To co cię tam dziś działo to masakra. Starsze babki w szczególności by drugiego okradły. Jeden drugiego chciał zadeptać i udusić dosłownie. Torebkę i czapkę na głowie ostro trzeba pilnować bo by zwinęli w momencie. Ja już sama nie wiem co tym myśleć. Wkurzyłam się tylko , więcej na ten szmateks nie pójdę. Wstyd normalnie tam iść i patrzeć, co nie które kobiety tam wyprawiają. Człowiek znajdzie coś fajnego, a tu mu z koszyka z... Jak można podbierać rzeczy innym z koszyka. Trzeba mieć duży tupet. Dwa razy w życiu tylko byłam na tym szmateksie, bo to jeden z nowszych szmateksów u mnie w mieście i to były moje dwa ostatnie razy. W gruncie rzeczy zmarnowałam tylko czas na szmateks. Nic nie kupiłam po za jedną kremową tuniką. Ludzie wielkimi worami wynosili rzeczy, i tak się zastanawiam czy ludzie te ciuchy jedzą. Na co im tyle ciuchów.
Jak weszłam do domu, to mówię, że jak bym miała dużo kasy, to bym pomyślała nad takim szmateksem. Najlepiej z kimś by było go otworzyć. Sam człowiek w tak wielkim szmateksie nie dał by rady. Pewnie ze 3000 sam czynsz w takim szmateksie.
Właściciele takiego szmateksu ładne kokosy zbijają. Nawet kurki, torebki, duże miśki dziecinne mają po 1 zł. Jak nawet po 1 zł opłaca im się sprzedawać duże prawie nowe miśki ? Dziś widziałam jednego miśka wyglądam jak nowy ze sklepu.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Anecka

Dziewczyny, jutro mam rozmowę na kierownika do sklepu cos w stylu KIK textile.. no i zastanawiam sie czy w ogole isc. 1600 na reke tylko i praca po 12h.. nie wiem co poczynilabym z moja dwuletnia corka jakbym sie dostala.. bo niestety maz tez po 12h..
W jednej minucie mysle zeby odpuscic i szukac dalej, ale sama nie wiem.

Czytalam (wiem, niepotrzebnie) opinie i 100% negatywow a wpisow od groma, ciagle wymieniany mobbing, zastraszanie, zle zatowarowania (za duzo dostaw a magazyn mikro). W dodatku ponoc rozmowa kwalifikacyjna przypomina rozmowe jakby sie aplikowalo na jakiegos prezesa firmy.. plus jakeis testy pisemne (?)

1. Ludzie nigdy nie napiszą pozytywnej opinii tylko dzielą się złymi.
2. Da się pogodzić. Ja nie mam dzieci, ale jak pracowałam w sklepie to dziewczyny miały dzieciaki i dawały rady. Jak masz jakąś babcie pod ręka to łatwiej, ale jeśli nie, to trzeba to przemyśleć, aby się nie wpakować. A co do kasy za kierownika sklepu - bardzo mało. Ja zarabiałam po 2500 tysia plus premie. Za taką kasę to chyba szkoda nerwów i męczarni się z pracownikami.

[Domina]

Napisane przez Bonjour_tristesse

Ta lampa naprawdę działa na cellulit? Mam taką z lidla, może pora zacząć korzystać

Poczytaj sobie o właściwościach promieni podczerwonych . Ja też mam taką z supermarketu i na zajęciach z kosmetyki dowiedziałam się o światłoterapii w kosmetyce. Może sama lampa nie za wiele da ale ona rozgrzewa przez co rozszerza naczynia, pory itp i lepiej działają substancje aktywne w kosmetykach. Więc ja robię sobie masaż taką lampą max 20 minut a później nakładam balsam.

Badania naukowe dowiodły, że naświetlanie lampami na podczerwień pomaga przy chorobach mięśni, reumatyzmie, zapaleniu stawów, bólach krzyża, czy pleców. Co więcej, przy pierwszych objawach zaziębienia, naświetlanie wzmocni system odpornościowy i może hamować rozwój choroby.
Promienie podczerwone działają również relaksująco i odprężająco. Naświetlanie jest bardzo pomocne przy wyszczuplaniu i walce z cellulitem. Ciepło emitowane przez lampy na podczerwień wnika głęboko w skórę, stymuluje metabolizm i cyrkulację krwi. Przyspiesza spalanie kalorii oraz eliminację toksyn z organizmu.

W gabinetach kosmetycznych używają takich lamp tylko mocniejszych np Sollux

[!!&*Monia*&!!]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38702242]ku pokrzepieniu serc http://www.startwkariere.pl/doc/wyni...ingu150408.pdf

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------


ja bym z checią sobie zrobiła cycki[/QUOTE]

Duże cycki są fajne o ile nie zacznie na nie działać grawitacja ja powiększać nie muszę, musiałabym je tylko podnieść, nawet czytałam gdzieś o takim zabiegu kurde jakby się miało pieniądze to choć co by się zrobiło

Ja już mam jedną operację plastyczną za sobą mam zrobione piękne uszy, które były moim największym kompleksem zbierałam na nią bardzo długo, ale nie żałuję

[verda]

Napisane przez szakal165

ja mam ciemny blond włosy, zielone oczy ale niestety są tzw. lisie- powieki mam niewidoczne, jasna cera z piegami... Na dodatek mam problem z brwiami.

Ja też. Jedyny makijaż dla ciebie to tzw. banan. http://www.patii.pl/makijaz-oczu-gleboko-osadzonych/ im szybciej nauczysz sie obsługiwać kredke do oczu tym lepiej

[tajkuna]

Ja powinnam iść na operacje odchudzenia nóg i bioder. szkoda, tylko,że te operacje nie są za darmo. Tak to najpierw muszę wygrać ten milion w totka, by myśleć o takich sprawach. Z kosmetyków ostatnio , to tylko puder używam i tusz do rzęs. Starcza mi. No i obowiązkowo lakier do paznokci.

[Heledore]

Napisane przez banana84

Daj zdjecie to ocenimy

Widze ze niektorzy lubia sie "doglaskac"

wydaje mi sie ze bardziej chodzi o ubiór niż o makijaż. Ja postawiłabym na "postarzanie się" poprzez zmianę stylu. Zamiast jeansów spodnie i spódnice materiałowe, gładkie koszulki bez nadruków (niekoniecznie od razu biała koszula ) itd.



zaraz mam kolędę

[Domina]

Ja to teraz chyba bym wszystko poprawiła... Kiedyś jak chodziłam na sesje zdjęciowe to nie miałam kompleksów a teraz masakra jakaś... cycki to mi się powiększyły jak zaczęłam brać tabletki anty . Jak na moją figurę to uważam że są ok ani za duże, ani za małe. Noszę jeszcze sztywne staniki bo tych materiałowych nie cierpię.

Podobno balsam Ziaja Rebulid na biust w takim czarnym słoiczku jest rewelacyjny. Poprawia wygląd, jędrność i kształt biustu a kosztuje grosze jak na takie kosmetyki bo 15zł.

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez Domina

Podobno balsam Ziaja Rebulid na biust w takim czarnym słoiczku jest rewelacyjny. Poprawia wygląd, jędrność i kształt biustu a kosztuje grosze jak na takie kosmetyki bo 15zł.

O widzisz trzeba wypróbować Ziaja ma w ogóle bardzo fajne kosmetyki I like it mam już parę i jestem zadowolona, właśnie się namierzam na ich maseczkę do gęby :P z zieloną glinką i podobno efekt mikrodermabrazji

Tajkuna nogi można wysmuklić ćwiczeniami wiem to z doświadczenia (bez wydawania kupe kasy na operację) a przy okazji jak się człowiek zmacha to się humor poprawia ja się od ćwiczeń uzależniłam

[Anecka]

No wlasnie 1600 to jakis zart, ale oni wiedzą, że ludzie na bezrobociu wezma takie pieniadze chyba faktycznie odpuszcze, bo nie bede miala co z corka zrobic. Jestesmy zdani na siebie z mezem. Co innego jakby byla praca po 8h. Co innego jakby byly zlobki drugozmianowe.. ta sytuacja mnie denerwuje i wpienia. Wiem, ze mozna nianie jakas wynajac, ale to spory koszt i jakos zostawiac sam na sam z niania to do mnie nie przemawia :/ nie mam ufnosci cos do takich sytuacji.

[slonecznikow_a]

Napisane przez niezapominaczka

To świetnie, ze jednak 3/4
achh pomyśl, że przynajmniej będziesz się obracała wśród ludzi.. nie będziesz siedzieć bezczynnie w domu zawsze jest to coś pozytywnego. Zobaczysz, że sobie poradzisz z nowymi obowiązkami i szybko "wciągniesz się" w nowe towarzystwo.

U mnie "szybko" to pół roku - dopiero teraz czuję się w pracy dość swobodnie

Napisane przez szakal165

A jak się malować, by nie wyglądać na przebraną? Ja nie wiem, jaki makijaż by mi pasował i nie sprawiał wrażenia tandety...

Najlepiej na początek jakiś delikatny makijaż

U mnie obowiązkowy zestaw to podkład (mineralny) + kredka do oczu - bez tego wyglądam jakbym była chora.

[jo@n@]

Napisane przez Kukunia23

Słuchajcie, mi trochę ulżyło, bo będę jednak mieć te 3/4 etatu...Dzis sie dowiedziałam, już miala rezygnować z tej połowy ale w takim razie wezmę to co jest. Znów muszę uczyc sie nowych rzeczy, poznawać dokumentację....ehhh mam nadzieję że starczy mi na to siły i chęci, bo po ostatnich wydarzeniach jestem dośłownie wypompowana...

Super. Pracuj na te 3/4 ale ogłoszenia przeglądaj bo może coś lepszego się trafi.

Napisane przez Anecka

Dziewczyny, jutro mam rozmowę na kierownika do sklepu cos w stylu KIK textile.. no i zastanawiam sie czy w ogole isc. 1600 na reke tylko i praca po 12h.. nie wiem co poczynilabym z moja dwuletnia corka jakbym sie dostala.. bo niestety maz tez po 12h..
W jednej minucie mysle zeby odpuscic i szukac dalej, ale sama nie wiem.

Czytalam (wiem, niepotrzebnie) opinie i 100% negatywow a wpisow od groma, ciagle wymieniany mobbing, zastraszanie, zle zatowarowania (za duzo dostaw a magazyn mikro). W dodatku ponoc rozmowa kwalifikacyjna przypomina rozmowe jakby sie aplikowalo na jakiegos prezesa firmy.. plus jakeis testy pisemne (?)

Trudno tez mi sie przestawic niejako na takie zarobki, bo dotychczas pracowalam w duzej sieciowce brytyjskiej i na reke mialam 1500-1600zl za bycie tylko sprzedawca.

Po nastepne, denerwuje mnie fakt, ze nie moge znalezc pracy biurowej, albo czegos innego niz handel. nIESTETY ale nie jest to praca aspirujaca po prostu jest bo jest strasznie mi smutno z tego powodu.

Łączę się z Tobą w bólu bo też nie mam co z synkiem zrobić. Mąż pracuje na 3 zmiany także nawet na produkcję nie mogę iść gdziekolwiek bo tam zmiana zaczyna się od 6 rano a on o 6 kończy nockę. Tak samo nie mogę do sklepu do marketu bo tam z kolei do 21-22 jest czynne a on wychodzi na nockę o 21. A nikt nie będzie pode mnie grafiku układał.
Co do tematu to też młodo wyglądam. Czasami ludzie myślą, ze jestem siostrą mojego syna. Pół roku temu jak piwo kupowałam to pani zawołała o dowód. No cóż, mam prawie dwa razy 18

[Domina]

Napisane przez !!&*Monia*&!!

O widzisz trzeba wypróbować Ziaja ma w ogóle bardzo fajne kosmetyki I like it mam już parę i jestem zadowolona, właśnie się namierzam na ich maseczkę do gęby :P z zieloną glinką i podobno efekt mikrodermabrazji

Tajkuna nogi można wysmuklić ćwiczeniami wiem to z doświadczenia (bez wydawania kupe kasy na operację) a przy okazji jak się człowiek zmacha to się humor poprawia ja się od ćwiczeń uzależniłam

Mam tą maseczkę. Z tym efektem mikrodermabrazji to bym się tak nie zachwycała... nijak ma się do tego. Ale maseczka naprawdę dobra i wydajna. Mam już ją rok. Tylko ciężko dostać bo to Ziaja Pro - czyli tylko do gabinetów kosmetycznych.

[szakal165]

Niestety, nie umiem malować się kredką. Zawsze wychodziły albo mega grube kreski, albo krzywe. Natomiast skorzystam z tego triku w linku, bo zawsze jak malowałam się jednym cieniem, to moje oczy jakoś dziwnie wyglądały.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez !!&*Monia*&!!

Ja już mam jedną operację plastyczną za sobą mam zrobione piękne uszy, które były moim największym kompleksem zbierałam na nią bardzo długo, ale nie żałuję

Jeśli coś jest wielkim kompleksem to uważam, że warto zaryzykować. Mam kolegę który miał bardzo odstające uszy i się poddał operacji. Ja mam bardzo mały biust, wieczie push-upy. Nago widzi mnie tylko mąż, ale i tak źle się z tym czuje

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez szakal165

Niestety, nie umiem malować się kredką. Zawsze wychodziły albo mega grube kreski, albo krzywe. Natomiast skorzystam z tego triku w linku, bo zawsze jak malowałam się jednym cieniem, to moje oczy jakoś dziwnie wyglądały.

to olej kredkę, zaprzyjaźnij się z tuszem

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez jo@n@

Co do tematu to też młodo wyglądam. Czasami ludzie myślą, ze jestem siostrą mojego syna. Pół roku temu jak piwo kupowałam to pani zawołała o dowód. No cóż, mam prawie dwa razy 18

wow

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez slonecznikow_a

U mnie obowiązkowy zestaw to podkład (mineralny) + kredka do oczu - bez tego wyglądam jakbym była chora.

no, jak ja nie nałożę podkładu to wyglądam jak kołek

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez tajkuna

Ja powinnam iść na operacje odchudzenia nóg i bioder. szkoda, tylko,że te operacje nie są za darmo. Tak to najpierw muszę wygrać ten milion w totka, by myśleć o takich sprawach. Z kosmetyków ostatnio , to tylko puder używam i tusz do rzęs. Starcza mi. No i obowiązkowo lakier do paznokci.

operację odchudzania? chyba liposukcję...
polecam ćwiczenia domowe, na operację szkoda kasy, bo to za łatwa droga

no lakier to obowiązkowa

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez verda

Ja też. Jedyny makijaż dla ciebie to tzw. banan. http://www.patii.pl/makijaz-oczu-gleboko-osadzonych/ im szybciej nauczysz sie obsługiwać kredke do oczu tym lepiej

świetny!

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez Domina

Podobno balsam Ziaja Rebulid na biust w takim czarnym słoiczku jest rewelacyjny. Poprawia wygląd, jędrność i kształt biustu a kosztuje grosze jak na takie kosmetyki bo 15zł.

szkoda, że nie powiększa

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Anecka

No wlasnie 1600 to jakis zart, ale oni wiedzą, że ludzie na bezrobociu wezma takie pieniadze chyba faktycznie odpuszcze, bo nie bede miala co z corka zrobic. Jestesmy zdani na siebie z mezem. Co innego jakby byla praca po 8h. Co innego jakby byly zlobki drugozmianowe.. ta sytuacja mnie denerwuje i wpienia. Wiem, ze mozna nianie jakas wynajac, ale to spory koszt i jakos zostawiac sam na sam z niania to do mnie nie przemawia :/ nie mam ufnosci cos do takich sytuacji.

to jest mało. sprzedawca ma teraz ok 1200 - 1500, więc bez sensu się męczyć


Zapiłam doła jednym z weselnych win i chwilą przyjemności z małżem. Od razu lepiej Nie przejmuje się pracą, znajdę drugą, gdzie mnie docenią. Amen!

[Madaaa]

Napisane przez banana84

Daj zdjecie to ocenimy

Widze ze niektorzy lubia sie "doglaskac"

Nie daje zdjec na publiczne forum

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Domina

Ja będąc kompletnie bez makijażu w lidlu zostałam poproszona o pokazanie dowodu przy kupowaniu piwa... dałam prawko a kasjerka wpatrywała się w nie dobre 10 minut....

Ja kiedys pokazalam dowod, a kasjerka dalej nie wierzyła

[niezapominaczka]

Napisane przez szakal165

Niestety, nie umiem malować się kredką. Zawsze wychodziły albo mega grube kreski, albo krzywe. Natomiast skorzystam z tego triku w linku, bo zawsze jak malowałam się jednym cieniem, to moje oczy jakoś dziwnie wyglądały.

ja używam brązowej kredki i zdecydowanie lepiej wygląda na moich oczach niż czarna.. ja nie lubię mocnego makijażu i najczęściej używam tylko podkładu - mam długie rzęsy, więc na tuszu mogę oszczędzić
za to na studiach miałam koleżanki, którym makijaż zajmował 30 minut a układanie włosów godzinę..

[kayra]

Napisane przez Kukunia23

Słuchajcie, mi trochę ulżyło, bo będę jednak mieć te 3/4 etatu...Dzis sie dowiedziałam, już miala rezygnować z tej połowy ale w takim razie wezmę to co jest. Znów muszę uczyc sie nowych rzeczy, poznawać dokumentację....ehhh mam nadzieję że starczy mi na to siły i chęci, bo po ostatnich wydarzeniach jestem dośłownie wypompowana...

To super, moze z czasem przejdziesz na cały. Na pewno szybko załapiesz.

Napisane przez niezapominaczka

To świetnie, ze jednak 3/4
achh pomyśl, że przynajmniej będziesz się obracała wśród ludzi.. nie będziesz siedzieć bezczynnie w domu zawsze jest to coś pozytywnego. Zobaczysz, że sobie poradzisz z nowymi obowiązkami i szybko "wciągniesz się" w nowe towarzystwo.

Dokładnie, ja bym wolała nawet nie na cały etat, ale żeby coś robić, wyjść z domu.
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38701517]
O matko, ja też mam. Mąż mi pokazał. Ostatnio do mnie w ogóle z tekstem "mam wrażenie, że chyba uda Ci wyszły spod kontroli"
[/QUOTE]
jaki tekst

[Madaaa]

Napisane przez szakal165

A jak się malować, by nie wyglądać na przebraną? Ja nie wiem, jaki makijaż by mi pasował i nie sprawiał wrażenia tandety...

Jak ja sie wymaluje to wygladam jak nastolatka, ktora probuje sie postarzec. niestety dziennego wyrazu twarzy sie nie zmieni makijażem
Ja mam jeszcze figure nastolatki. 160 cm, 46 kg wzrostu i ciuchy w rozmiarze XS

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38701889]no cóż, jadą wg scenariusza...poza tym, kabarety

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------


delikatnie?
1. http://www.modaistyl.com/grafika-post/makijaz_praca.jpg
2. http://zlamanyobcas.pl/wp-content/up...10/05/maki.jpg
3. http://img.styl.fm/resize/w650/newsy...look_biuro.jpg
ja się maluję codziennie.
krem, podkład, puder, naturalny cień, tusz do rzęs, róż i za drzwi.
tandeta to malowane się do połowy czoła i przyklejenie półmetrowych rzęs http://files.gadu-gadu.pl/christinaa...ed756b16ec.jpg[/QUOTE]
A znajdz fotki mlodych kobiet, bo te panie bez maikjazu wygladały by i tak na dorosłe. A nie nastolatki. Pokaz mi przed i po nastolatke, ale taka ktora ma pucołowatą twarz, dziewczeca, wrecz jak dziecko.

A ten makijaz co opisalas robie codziennie i nic to nie daje. Dalej slysze., że mam 16 lat

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Domina

W depresje to ja wpadam kiedy kupuje ciuchy na targu gdzie są rozmiary uniwersalne... Ostatnio kupiłam sweter i musiałam go ręcznie zmniejszać.... I tak już trochę nabrałam kg dzięki tabletkom anty i już mam bardziej kobiece kształty... Nawet wcięcie w talii mam takie malutkie....

A co do makijażu to maluje się tylko podkładem i brązerem robię policzki no i mąka ziemniaczana co by się nie świecić jak psu wiadomo co. Rzęs nie maluję bo mam przedłużane metodą 1:1 przez moje uczulenie na tusz 2h i płaczę jak bóbr i muszę wszystko zmywać... Mam koleżankę która robi mi to za 30zł ale jak długo na to mnie będzie stać to nie wiem. I tyle jeśli chodzi o mój makijaż.

albo s/m, ktore na mnie wisza.Mogli by robic jeszcze XS/S

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez szakal165

ja mam ciemny blond włosy, zielone oczy ale niestety są tzw. lisie- powieki mam niewidoczne, jasna cera z piegami... Na dodatek mam problem z brwiami.

Tez mam opadajace powieki i kąciki Takze kreski i cienie nie pomagaja bo przy otwartym oku ich nie widać

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez verda

Ja też. Jedyny makijaż dla ciebie to tzw. banan. http://www.patii.pl/makijaz-oczu-gleboko-osadzonych/ im szybciej nauczysz sie obsługiwać kredke do oczu tym lepiej

Mi ostatnio udało się zrobić taką kreskę, ale niestety była słabo widoczna. Pani na zdjeciu ma widoczną powiekę przy otwartym oku. U mnie w ogole jej nie widać.Jedynie ten ptaszek z boku był troszkę widoczny.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez Heledore

wydaje mi sie ze bardziej chodzi o ubiór niż o makijaż. Ja postawiłabym na "postarzanie się" poprzez zmianę stylu. Zamiast jeansów spodnie i spódnice materiałowe, gładkie koszulki bez nadruków (niekoniecznie od razu biała koszula ) itd.



zaraz mam kolędę

Tez nie lubię kolędy

Ubiór jakies znaczenie ma. Zimą biorą mnie za starszą, ale gdy zaczyna sie robic cieplo i ściąga sie z siebie warstwy ciuchów wala do mnie już na ty. Pewnie przez figure

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez Anecka

No wlasnie 1600 to jakis zart, ale oni wiedzą, że ludzie na bezrobociu wezma takie pieniadze chyba faktycznie odpuszcze, bo nie bede miala co z corka zrobic. Jestesmy zdani na siebie z mezem. Co innego jakby byla praca po 8h. Co innego jakby byly zlobki drugozmianowe.. ta sytuacja mnie denerwuje i wpienia. Wiem, ze mozna nianie jakas wynajac, ale to spory koszt i jakos zostawiac sam na sam z niania to do mnie nie przemawia :/ nie mam ufnosci cos do takich sytuacji.

12 godzin w pracy to długo, przy takiej pensji nie zarobisz na nianie....

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez szakal165

Niestety, nie umiem malować się kredką. Zawsze wychodziły albo mega grube kreski, albo krzywe. Natomiast skorzystam z tego triku w linku, bo zawsze jak malowałam się jednym cieniem, to moje oczy jakoś dziwnie wyglądały.

Kwestia wprawy. Trzeb cwiczyc

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Madaaa

A znajdz fotki mlodych kobiet, bo te panie bez maikjazu wygladały by i tak na dorosłe. A nie nastolatki. Pokaz mi przed i po nastolatke, ale taka ktora ma pucołowatą twarz, dziewczeca, wrecz jak dziecko.

A ten makijaz co opisalas robie codziennie i nic to nie daje. Dalej slysze., że mam 16 lat

Wybacz, nie mam tyle czasu aby szukać porównań, zwłaszcza dlatego, że każda ma inną cerę, inną karnację, inne włosy, inne rysy twarzy i z deka mija się to z celem. Tak samo z makijażem. Dwie panny umalują się tak samo - jedna wygląda staro, druga młodo. Makijaż to bardzo indywidualna sprawa, dopiero laska od makijażu ślubnego mnie oświeciła co i jak. Zdjęcia przestawiają proponowany "delikatny makijaż" np na rozmowę o pracę, bądź już, gdy się pracuje. Co nie oznacza, że Szakal będzie w nim dobrze wyglądać, bo przecież nie wiem, jak ona wygląda i w czym jej dobrze a w czym nie.

Na szybko znalazłam porównania co makijaż może zmienić
1, http://www.aneta-makeup.com/wp-conte...etamorfoza.jpg
2. http://stylio.pl/magazyn-zajawka/met...a-ani-584l.jpg
3. http://4.bp.blogspot.com/-Y36neC958l.../dzienny1a.jpg

[Domina]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38707995]Wybacz, nie mam tyle czasu aby szukać porównań, zwłaszcza dlatego, że każda ma inną cerę, inną karnację, inne włosy, inne rysy twarzy i z deka mija się to z celem. Tak samo z makijażem. Dwie panny umalują się tak samo - jedna wygląda staro, druga młodo. Makijaż to bardzo indywidualna sprawa, dopiero laska od makijażu ślubnego mnie oświeciła co i jak. Zdjęcia przestawiają proponowany "delikatny makijaż" np na rozmowę o pracę, bądź już, gdy się pracuje. Co nie oznacza, że Szakal będzie w nim dobrze wyglądać, bo przecież nie wiem, jak ona wygląda i w czym jej dobrze a w czym nie.[/QUOTE]

Dokładnie. Mi to się wydaje że ja w każdym makijażu oka wyglądam nie ładnie i przesadnie bo mam niestety urodę jak to już wcześniej wspominałam lalki i chyba mi to już żaden makijaż nie pomoże. Jedyne co to odkryłam że ładnie mi z czerwonymi ustami. Tylko czerwień musi być taka z dodatkiem różu.

Ehh idę pooglądać sobie płyte z wesela kuzyna z nadzieją że i ja też kiedyś tak będę miała. Że będzie mnie stać a i przede wszystkim że będę miała kandydata

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Domina

Dokładnie. Mi to się wydaje że ja w każdym makijażu oka wyglądam nie ładnie i przesadnie bo mam niestety urodę jak to już wcześniej wspominałam lalki i chyba mi to już żaden makijaż nie pomoże. Jedyne co to odkryłam że ładnie mi z czerwonymi ustami. Tylko czerwień musi być taka z dodatkiem różu.

Ehh idę pooglądać sobie płyte z wesela kuzyna z nadzieją że i ja też kiedyś tak będę miała. Że będzie mnie stać a i przede wszystkim że będę miała kandydata

O kurde, zazdroszczę takiej porcelanowej urody. Czerwona szminka przy tym tak bosko wygląda!

A wesele będziesz miała. Dla mnie to było bardzo odległe marzenie ale się udało zaciągnąć tż do ołtarza i na szczęście fundusze się znalazły, choć łatwo nie było... A teraz... Zaraz będzie rocznica. I zostają tylko zdjęcia

[!!&*Monia*&!!]

Ja mojego TŻ prędko do ołtarza nie zaciągnę...jakiś oporny typ, ale siłą go nie zmuszę...a marzy mi się nie tyle sam ślub, co zamieszkanie z nim...a to jest bardziej osiągalne hehe (poza tym to jest mój warunek przedślubny )

Powiem Wam, że ta książka działa na wyobraźnie szkoda, że nie mam się z kim pobawićnic idę ją kończyć

[niezapominaczka]

gdzieś kiedyś czytałam, że negatywne myślenie przyciąga złe rzeczy.. więc staram się cały czas myśleć pozytywnie i się nie dołować. Dodam tylko, że chyba normalne się staje dokładanie pracownikom obowiązków - moja siostra dziś przejęła obowiązki koleżanki, która poszła na macierzyński.. nie zatrudnią nikogo na zastępstwo.. tym sposobem musi zostawać czasami dłużej w pracy.. za co jej oczywiście nie zapłacą...

[Domina]

A ja już z rana muszę się wyżalić . Wystroiłam się dziś na rozmowę, wstałam wcześnie i w ogóle... miałam być na rozmowie w firmie budowlanej na pracownika biurowego na 10... właśnie otrzymałam telefon że oferta jest nieaktualna I jak tu człowiek ma mieć szanse się zaprezentować? Ehh mogłam iść wcześniej... bo jak zadzwoniła ta kobieta to się spytała czy moge w tym dniu przyjść a mnie nie było w Katowicach