O siebie bardziej dbamy i super prezent na Gwiazdkę mamy ! :)

[201607111040]

Ja na blizny kupiłam sobie żel z Mizona. Jak na kosmetyk który stosuję pod makijaż to rewelacja. W grudniu ide do derma (tylko skórę muszę podreperować) żeby dała mi coś aptecznego na blizny.

[201711281122]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja na blizny kupiłam sobie żel z Mizona. Jak na kosmetyk który stosuję pod makijaż to rewelacja. W grudniu ide do derma (tylko skórę muszę podreperować) żeby dała mi coś aptecznego na blizny.

ten ślimakowy? świetnie nawilża i przyspiesza gojenie no i jest meega tani i wydajny. genialny pod makijaż.

[201607111040]

Napisane przez aardbei77

ten ślimakowy? świetnie nawilża i przyspiesza gojenie no i jest meega tani i wydajny. genialny pod makijaż.

Ten ślimakowy. Ja smaruje teraz twarz differinem więc nawilżenie czasem jest za słabe, ale rzeczywiście przyśpiesza gojenie i jest genialny pod makijaż (wchłania się w minutę). Gdyby nie to że na noc stosuję lekarstwo na trądzik to pewnie kupiłabym sobie też ten krem 97%.

[201711281122]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ten ślimakowy. Ja smaruje teraz twarz differinem więc nawilżenie czasem jest za słabe, ale rzeczywiście przyśpiesza gojenie i jest genialny pod makijaż (wchłania się w minutę). Gdyby nie to że na noc stosuję lekarstwo na trądzik to pewnie kupiłabym sobie też ten krem 97%.

ja miałam też krem i powiem Ci, że był dużo gorszy od swojego znacznie tańszego brata żelu.

[StarsBeachSunriseAndHe]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ten ślimakowy. Ja smaruje teraz twarz differinem więc nawilżenie czasem jest za słabe, ale rzeczywiście przyśpiesza gojenie i jest genialny pod makijaż (wchłania się w minutę). Gdyby nie to że na noc stosuję lekarstwo na trądzik to pewnie kupiłabym sobie też ten krem 97%.

Też stosuję teraz Differin, ale obawiam się użyc jakiegokolwiek innego kosmetyku, niż te zapisane przez dermatologa (oprócz jeszcze jednego żelu, dwa Cetaphile - do mycia i nawilżający), niesłusznie?
Przyznam się jeszcze, że nie stosuję tego Cetaphilu nawilżającego, bo bez niego skóra jest moim zdaniem ok, a jak go użyję to strasznie świecę się cały dzień, żaden puder nie pomaga.
I na mojej twarzy nie wywołuje absolutnie żadnego łuszczenia. Czy ja jestem jakaś dziwna?

[Viselle]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja na blizny kupiłam sobie żel z Mizona. Jak na kosmetyk który stosuję pod makijaż to rewelacja. W grudniu ide do derma (tylko skórę muszę podreperować) żeby dała mi coś aptecznego na blizny.

We wtorek idę zapisać się do dermatologa, więc wizytę pewnie będę miała za 2-3 tygodnie. Mam nadzieję, że przepisze mi coś dobrego na te blizny.

[201607111040]

Napisane przez StarsBeachSunriseAndHe

Też stosuję teraz Differin, ale obawiam się użyc jakiegokolwiek innego kosmetyku, niż te zapisane przez dermatologa (oprócz jeszcze jednego żelu, dwa Cetaphile - do mycia i nawilżający), niesłusznie?
Przyznam się jeszcze, że nie stosuję tego Cetaphilu nawilżającego, bo bez niego skóra jest moim zdaniem ok, a jak go użyję to strasznie świecę się cały dzień, żaden puder nie pomaga.
I na mojej twarzy nie wywołuje absolutnie żadnego łuszczenia. Czy ja jestem jakaś dziwna?

Mi derm przepisał tetrarysal i differin. Tetrarysal mi się skończyl i nie używam go od ok 3 tydz (różnicy między używaniem a używaniem nie widzę). Do mycia mi nic nie przepisał. Szczerze mowiąc nie widzę jakiegoś szczególnego polepszenia po tych kosmetykach. Skończę diff i pójde do niej. Mi derm dał "wolną ręke" jeśli chodzi o kosmetyki pod makijaż dlatego stosuję żel. Niestety mam dalej zaskórniki.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Viselle

We wtorek idę zapisać się do dermatologa, więc wizytę pewnie będę miała za 2-3 tygodnie. Mam nadzieję, że przepisze mi coś dobrego na te blizny.

Ja miałam iść teraz, ale stwierdziłam ze cerę jeszcze super nie mam więc na blizny mi jeszcze nic nie przepisze. Szkoda bo wiadomo zima idzie i blizny będą bardziej widoczne

[StarsBeachSunriseAndHe]

Napisane przez LusiaPlotkara

Mi derm przepisał tetrarysal i differin. Tetrarysal mi się skończyl i nie używam go od ok 3 tydz (różnicy między używaniem a używaniem nie widzę). Do mycia mi nic nie przepisał. Szczerze mowiąc nie widzę jakiegoś szczególnego polepszenia po tych kosmetykach. Skończę diff i pójde do niej. Mi derm dał "wolną ręke" jeśli chodzi o kosmetyki pod makijaż dlatego stosuję żel. Niestety mam dalej zaskórniki.

Mi puki co Differin elegancko eliminuje grudki, w kwestii zaskórników jest poprawa, ale bardzo mała. Planuję stosować te specyfiki jeszcze jakiś czas, ale w razie czego pójdę po coś innego, może skuteczniejszego w zwalczaniu zaskórników.

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy kwasy mogłyby zlikwidować zaskórniki (otwarte i zamknięte)? Bo ja zielona w tym temacie jestem...

[201711281122]

Napisane przez StarsBeachSunriseAndHe

Mi puki co Differin elegancko eliminuje grudki, w kwestii zaskórników jest poprawa, ale bardzo mała. Planuję stosować te specyfiki jeszcze jakiś czas, ale w razie czego pójdę po coś innego, może skuteczniejszego w zwalczaniu zaskórników.

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy kwasy mogłyby zlikwidować zaskórniki (otwarte i zamknięte)? Bo ja zielona w tym temacie jestem...

[Likable]

Napisane przez aardbei77

ten ślimakowy? świetnie nawilża i przyspiesza gojenie no i jest meega tani i wydajny. genialny pod makijaż.

Ooo spróbuję jak mi się Sylveco skończy

Napisane przez LusiaPlotkara

Mi derm przepisał tetrarysal i differin. Tetrarysal mi się skończyl i nie używam go od ok 3 tydz (różnicy między używaniem a używaniem nie widzę). Do mycia mi nic nie przepisał. Szczerze mowiąc nie widzę jakiegoś szczególnego polepszenia po tych kosmetykach. Skończę diff i pójde do niej. Mi derm dał "wolną ręke" jeśli chodzi o kosmetyki pod makijaż dlatego stosuję żel. Niestety mam dalej zaskórniki.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------


Ja miałam iść teraz, ale stwierdziłam ze cerę jeszcze super nie mam więc na blizny mi jeszcze nic nie przepisze. Szkoda bo wiadomo zima idzie i blizny będą bardziej widoczne

Też miałam taki zestaw ale zamiast differinu miałam epiduo, opakowanie to samo ale epiduo jeszcze coś tam zawierało. 4 miesiące brałam tetralysal no i buźkę miałam ładną niestety wróciło po części.. Poza tym bardziej pomaga mi differin, szybciej a przede wszystkim tak nie wysusza.

Wstałam, biorę się za Mel jeszcze przed śniadankiem

[gracieux]

cześć

[LilyAllen]

Napisane przez Likable

Ooo spróbuję jak mi się Sylveco skończy


Też miałam taki zestaw ale zamiast differinu miałam epiduo, opakowanie to samo ale epiduo jeszcze coś tam zawierało. 4 miesiące brałam tetralysal no i buźkę miałam ładną niestety wróciło po części.. Poza tym bardziej pomaga mi differin, szybciej a przede wszystkim tak nie wysusza.

Wstałam, biorę się za Mel jeszcze przed śniadankiem

Differin, Epiduo, Tetralysal... używałam tego wszystkiego, nic mi nie pomaga. Teraz już nie ufam dermatologom, prędzej chyba poszłabym do jakiejś szamanki.

A byłabym taka ładna, gdybym nie miała problemów ze skórą...

[Lilly_Lilly]

zaraz sie za skalpel chyba wezme

[201711281122]

Dermatologom też nie ufam. Już kilka dobrych lat nie byłam. Moja siostra teraz chodzi z trądzikiem i ciągle jej przepisuje spirytus do przecierania twarzy.

[Likable]

Napisane przez LilyAllen

A byłabym taka ładna, gdybym nie miała problemów ze skórą...

Ooo, ja teeż

Napisane przez aardbei77

Dermatologom też nie ufam. Już kilka dobrych lat nie byłam. Moja siostra teraz chodzi z trądzikiem i ciągle jej przepisuje spirytus do przecierania twarzy.

[gracieux]

ja muszę po weekendzie odpocząć zanim się za ćwiczenia wezmę

[201711281122]

Napisane przez Likable

no właśnie. a jak mówię mamie, żeby zabroniła siostrze tym dziadostwem smarować buzię, to dostaję ochrzan, że nie jestem lekarzem i się nie znam.

[Likable]

Napisane przez aardbei77

no właśnie. a jak mówię mamie, żeby zabroniła siostrze tym dziadostwem smarować buzię, to dostaję ochrzan, że nie jestem lekarzem i się nie znam.

Na samą myśl przecierania twarzy spirytusem mam dreszcze. Dermatolog wspominał o tym, ale wyłącznie do smarowania punktowo ropnych krostek, nic więcej, poza tym i tak nigdy tego nie zrobilam a on mówił o tym też jako ostateczne bo lepsze to jak wyciśniecie.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez gracieux

ja muszę po weekendzie odpocząć zanim się za ćwiczenia wezmę

Ja dzisiaj zrobiłam abs Mel po dniu przerwy i cooś ciężko..

[Tusia forte]

Ale mam dzisiaj lenia, dopiero się z łóżka wygrzebałam

ale ćwiczenia obowiązkowo, maseczka na twarz dzisiaj też będzie.

Kiedys dermatolog mi przepisał i używałam Duac, na miejscowe krostki, pomagał. Ale teraz ratuję się naturalnymi olejkami i maseczkami

[gracieux]

biorę się za nadrabianie

[201607111040]

Znaleść dobrego dermatologa o skarb. Moja znajoma poszła do takiego konowała który przepisał jej takie lekarstwo jakie na ten dany rodzaj trądziku nie wolno używać. Cudem obyło się bez operacji

[Tusia forte]

Likable przejrzałam Twój soup. Bardzo fajny klimat, ledwo się oderwałam

[gracieux]

Napisane przez Likable

Ja tak samo nie lubię pomidorowego

ja też nie pomidory kocham, ale sok pomidorowy i ketchupu też nie lubię

Napisane przez Tusia forte

Dobre jest to mleko sojowe? Nigdy nie piłam, a korci spróbować
Ja uwielbiam grejpfrutowy, marchewkowy, pomarańczowy. Ale piję tylko te wyciskane z owoców

uwielbiam mleko sojowe po krowim mi niedobrze

Napisane przez Likable

Nigdy nie nakładałam podkładu pędzlem, w moim wykonaniu byłaby masakra

ja też nie muszę kupić jakiś pędzel do tego

Napisane przez Likable

Wygryziemy je z wybiegu

a jak!

Napisane przez PiszacDniem

Ja biore Cyprodiol i ani grama nie pzytylam na szczęscie, wgl nie czuje ze biore tabsy, cale szczescie ze sa tanie i kosztuja mnie 7 zeta miesiecznie

zazdroszczę, moje 29zł kosztują

Napisane przez Star90

Ja nie wyobrazam sobie brać tabletek i używać gumek, albo jedno albo drugie.. A ze moj tż nienawidzi gumiakow tak jak ja - to biorę tabletki

Napisane przez atilaaav

A poza tym zawsze przy prezerwatywach gdy spóźniał mi się okres choćby dzień, to dostawałam ataku paniki
Tabsy-może i sporo skutków ubocznych, ale przynajmniej zapewniają mi komfort psychiczny

miałam to samo, ciągle stres

Napisane przez StarsBeachSunriseAndHe

Macie jakieś spożywcze słabości, których nie potraficie sobie odmówić? Typu ulubione słodycze albo fast-food?

pizza, pepsi, kfc

Napisane przez Viselle

a ja chcę kręcone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też albo fale ładne

Napisane przez LusiaPlotkara

Ten ślimakowy. Ja smaruje teraz twarz differinem więc nawilżenie czasem jest za słabe, ale rzeczywiście przyśpiesza gojenie i jest genialny pod makijaż (wchłania się w minutę). Gdyby nie to że na noc stosuję lekarstwo na trądzik to pewnie kupiłabym sobie też ten krem 97%.

kusi mnie ten krem

[Silence_]

Napisane przez aardbei77

a mnie w dalszym ciągu tabletki nie przekonują, może kiedyś, gdy zamieszkam z TŻ.

Mnie nie przekonują w takim sensie, że nie mam namacalnego przedmiotu, że to chroni przed ciążą. W sensie, że gumka wiadomo, że zatrzyma co powinna a tabletki to tabletki, połykam a czy działają to inna sprawa Głupie myślenie, ale cóż... Zresztą, na razie tż daleko to i tabletek nie trzeba A kiedyś jak już zamieszkamy razem to pewnie zacznę brać, bo teraz szkoda truć organizmu jak widzimy się raz na pół roku
Aż Wam dziewczyny strasznie zazdroszczę, bo ja już nie mogę wytrzymać, if you know what I mean

Napisane przez aardbei77

ja miałam też krem i powiem Ci, że był dużo gorszy od swojego znacznie tańszego brata żelu.

A ja właśnie miałam krem i był cudowny

Wczoraj byłam na zakupkach - miętowe spodnie i spódnica są już moje Tanio mnie wyniosła ta wyprawa A po drodze zajrzałam do outletu a tam buty skórzane za 130zł Ale już tyle wydałam, że machnęłam ręką na nie, a takie piękne były

[gracieux]

też mam ochotę na zakupy jakieś

[gracieux]

[StarsBeachSunriseAndHe]

Wróciłam z biegania i... Yay, Dziewczyny, dwójeczka (km) biegiem ciągłym To dopiero ok. 1/3 mojej formy sprzed choroby, ale już 200% ostatniego wyniku - wróciła wiara w powrót do formy

Jeszcze się pochwalę, że moja mama kupiła mi przedwczoraj w prezencie bez okazji świetną, oddychającą kurtkę do biegania

[Tusia forte]

Napisane przez StarsBeachSunriseAndHe

Wróciłam z biegania i... Yay, Dziewczyny, dwójeczka (km) biegiem ciągłym To dopiero ok. 1/3 mojej formy sprzed choroby, ale już 200% ostatniego wyniku - wróciła wiara w powrót do formy

Jeszcze się pochwalę, że moja mama kupiła mi przedwczoraj w prezencie bez okazji świetną, oddychającą kurtkę do biegania

Ja też próbuję wrócić do swojej formy, jak na razie cel: przebiec 5 km w mniej niż 40 min.
Pochwalisz się zdjęciem lub linkiem kurtki?

[StarsBeachSunriseAndHe]

Napisane przez Tusia forte

Ja też próbuję wrócić do swojej formy, jak na razie cel: przebiec 5 km w mniej niż 40 min.
Pochwalisz się zdjęciem lub linkiem kurtki?

Obie damy radę wrócic do formy!

Zdjęcia w tej chwili nie zrobię, bo nie ma dobrego światła, więc wrzucę z Internetu. Kupiona w Tchibo, superwygodna Na żywo moim zdaniem prezentuje się ładniej (m.in. różowy kolor jest odrobinę ciemniejszy)

[gracieux]

ładna kurtka