Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia

[_vixen_]

Napisane przez Celebre

szlachetnym? Dałaś grosza menelowi, wpedzając go głębiej w uzależnienie, bo zapewne kupi sobie za to kolejną flaszkę

Wolę dać złotówkę menelowi na wino niż choćby 50 groszy wrzucić księdzu na tacę na paliwo do mercedesa

Poza tym szczerze wierzę, że pan menel kupił sobie za to soczek marchewkowy z Martiwu, na zdrowie.

Napisane przez Celebre

Jak dla mnie vixen może się uważać i za dobrego człowieka i za Marlin Monroe a nawet króla mrówek, nic mi do tego i nic mnie to

Niby nic Ci do tego, a komentujesz zawzięcie.

A co, boli, że ktoś może być dobrym człowiekiem sam z siebie, bez straszaka w postaci piekła czy przekupnie być dobrym za nagrodę w niebie? Po prostu wspięłam się na wyższy poziom szlachetności.

Napisane przez Celebre

z całej wypowiedzi najciekawsze jest ostatnie zdanie, w jaki sposób k. żeruje na Ajah?

Jesli chodzi do kościoła to pewnie daje na tacę, płaci na kolędzie, za obrzędy.

Napisane przez Celebre

:ziewa: Ehhh te powtarzane i klepane ciągle te same teksty. Nie wiem ile masz lat, że poznałaś już TYYYLU księży i na dodatek wszyscy byli pedofilami, ukrywającymi kochanki Teraz tylko zgłoś ich na policji i pozbędziemy się ich z instytucji KK

Tak, tak, broń księży, ciekawa czy to samo być mówiła, jakby któryś skrzywdził Twoje dziecko, jaki to los spotkał wiele dzieci w Polsce, Irlandii, a nawet na Dominikanie, a ktoś by po cichu go przeniósł na inną parafię. Moja ciotka ma 50parę lat i wspomina, jak to ksiądz dzieciom pod spódniczki zaglądał, tyle że w tamtych czasach nikt na to nie reagował. Pogadaj z ludźmi, to się wielu rzeczy dowiesz, o ile się przyznawać będą. Ale fajnie powstawiać sobie śmieszne emotikony przy tak poważnym temacie, no nie

Napisane przez Celebre

no tak, jak zwykle u vixen każde dobre działanie in. ludzi jest złe Dobrze, że chociaż Ty jesteś dobra rzucisz czasem grosika menelowi

A cóż jest takiego dobrego w takim działaniu? Komu to pożytek przynosi Jak ktoś chce naprawdę pomóc dzieciom, ma wiele możliwości niż klepanie modlitw za nienarodzonych. Tyle że wtedy trzeba się wysilić, no i to kosztuje.

Widzę, że czepnęłaś się upierdliwie tej złotówki danej menelowi, jakoś reszty z moich licznych dobrych uczynków nie zauważasz. Smutno mi

[karolca]

Vixen, bo dalaś złotówkę menelowi. Menel to zły czlowiek, złym ludziom się ie pomaga, to nie wiesz? Nie pomodliłaś się za niego, nie pomogłaś mu duchowo, nie wsparłaś w jakikolwiek sposób, aby wyciągnąć go z menelstwa. A ty dałaś tylko złotówkę na soczek marchewkowy. Wstydź się!

[_vixen_]

To może Celebre adoptuje duchowo jakiegoś menela i sie za niego modli, skoro takie adopcje uważa za dobry uczynek��?

[karolca]

Jeden z komentarzy odnośnie duchowej adopcji
Bez☠tytułu.jpg

[201705121341]

Moja wychowawczyni z gimnazjum to dla mnie przykład osoby wierzącej - naprawdę głęboko wierzy w Boga, chodzi do kościoła, odmawia koronki itd a przy tym jest po prostu dobrym człowiekiem który każdego zrozumie i postara się mu pomóc. I założę się o włosy i przednie zęby że dałaby menelowi złotówkę i jeszcze kupiła mu bułki żeby coś zjadł. O koleżance która nosiła obrożę z ćwiekami nie mówiła że jest satanistką, tylko czasami pomarudziła "takiej ładnej dziewczynie bardziej pasowałby naszyjnik niż obroża"

[karolca]

Dla mnie to nie kwestia wiary a podejścia do życia i ludzi. Jedni są empatyczni i mili z natury, inni wredni i chamscy. Pewnych rzeczy i zachować można nauczyć się mimo wieku.
Ja sama jestem średnio wierząca, szukam "swojej drogi" i odpowiedzi na wiele trudnych pytań (sens wiary, dlaczego wierzyć, co mi daje wiara, itp).

[201705121341]

Napisane przez karolca

Dla mnie to nie kwestia wiary a podejścia do życia i ludzi. Jedni są empatyczni i mili z natury, inni wredni i chamscy. Pewnych rzeczy i zachować można nauczyć się mimo wieku.
Ja sama jestem średnio wierząca, szukam "swojej drogi" i odpowiedzi na wiele trudnych pytań (sens wiary, dlaczego wierzyć, co mi daje wiara, itp).

No i o to chodzi, jak ktoś jest wierzący i konsekwentnie trzyma się zasad wiary to mi to imponuje, a jak wybiera sobie na zasadzie "menelom sie nie pomaga bo na pewno kupią sobie wódkę" no to... :/

[ajah]

Napisane przez karolca

Vixen, bo dalaś złotówkę menelowi. Menel to zły czlowiek, złym ludziom się ie pomaga, to nie wiesz? Nie pomodliłaś się za niego, nie pomogłaś mu duchowo, nie wsparłaś w jakikolwiek sposób, aby wyciągnąć go z menelstwa. A ty dałaś tylko złotówkę na soczek marchewkowy. Wstydź się!

Napisane przez whiteglove

No i o to chodzi, jak ktoś jest wierzący i konsekwentnie trzyma się zasad wiary to mi to imponuje, a jak wybiera sobie na zasadzie "menelom sie nie pomaga bo na pewno kupią sobie wódkę" no to... :/

co za dziwaczne podejście. Jestem osobą wierzaca i menelowi na ulicy kasy nie dam. Nie dlatego, że uważam, że jest zły, a dlatego, że nie zamierzam sponsorowac kolejnej flaszki.
Zajmuje się na co dzień pomaganiem innym zawodowo, i że tak powiem widzę jak system działa i jaka pomoc jest skuteczniejsza.
Znam takich co kasę dostają, a na zebry chodzą i w ten sposób dorabiaja.
Ktoś chce menelowi dac kasę- spoko jego sprawa.
Nie rozumiem po co w te kwestie mieszać wiarę czy naukę KK i wymyślać chore interpretacje.

[karolca]

Widze z nie wiesz co to sarkazm i ironia

Jak potrzebujacemu dasz jedzenie czy uranie to tez jest sponsorowanie. Jak dasz zlotowke za ktora kupi bulke to tez jest to sponsorowanie. Ale nie wiesz co on sobie kupi, nie da ci rachunku.
U mnie na osiedlu jest taki menelek, co od czasu do czasu prosi o jedzenie. Mi nic do tego kto co komu i ile daje. Ktos daje zlotowke menelowi czy stowe na tace.

[Celebre]

Napisane przez _vixen_

A co, boli, że ktoś może być dobrym człowiekiem sam z siebie, bez straszaka w postaci piekła czy przekupnie być dobrym za nagrodę w niebie? Po prostu wspięłam się na wyższy poziom szlachetności.



Jesli chodzi do kościoła to pewnie daje na tacę, płaci na kolędzie, za obrzędy.




Tak, tak, broń księży, ciekawa czy to samo być mówiła, jakby któryś skrzywdził Twoje dziecko, jaki to los spotkał wiele dzieci w Polsce, Irlandii, a nawet na Dominikanie, a ktoś by po cichu go przeniósł na inną parafię. Moja ciotka ma 50parę lat i wspomina, jak to ksiądz dzieciom pod spódniczki zaglądał, tyle że w tamtych czasach nikt na to nie reagował. Pogadaj z ludźmi, to się wielu rzeczy dowiesz, o ile się przyznawać będą. Ale fajnie powstawiać sobie śmieszne emotikony przy tak poważnym temacie, no nie




A cóż jest takiego dobrego w takim działaniu? Komu to pożytek przynosi Jak ktoś chce naprawdę pomóc dzieciom, ma wiele możliwości niż klepanie modlitw za nienarodzonych. Tyle że wtedy trzeba się wysilić, no i to kosztuje.

Widzę, że czepnęłaś się upierdliwie tej złotówki danej menelowi, jakoś reszty z moich licznych dobrych uczynków nie zauważasz. Smutno mi

1. Tak sobie myślę, że dobry człowiek, tak o sobie nie mówi, tylko po prostu jest i nie musi tego udowadniać, wypisując dobre uczynki na forum
2. Jeżeli się chodzi do kościoła to normalne, że się daje na tacę. Co w tym dziwnego??? Wchodzę na msze, są światła, świece, kwiaty na ołtarzu, jest posprzątane, gra organista, jest wymieniania intencja, więc mogę dać miesiecznie 4 zl na mój kościół. Tak samo jak za obrzędy
3. U Nas w miescie nie było żadnej afery z księdzem a były za to 2 z nauczycielami. Jeden nauczyciel wf, a drugi wychowawca na kolonii, czy to oznacza, że mam dzieci do szkoły nie puszczać bo tam sami zboczeńcy pracują?
4. Oczywiscie każdy pomaga jak może, a jak jeśli wspomaga to modlitwą to tym lepiej. Jeden (jedna) rzuci menelowi grosz na wódkę, z którą nic dobrego mu nie przyjdzie a drugi się za niego pomodli, może 'siła wyższa' będzie skuteczniejsza

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez _vixen_

To może Celebre adoptuje duchowo jakiegoś menela i sie za niego modli, skoro takie adopcje uważa za dobry uczynek��?

a owszem , modlę sie i za menela jak widzę potrzebę, moge mu nawet kupic soczek marchewkowy, ale złotówki na wódkę nie dam

Napisane przez karolca

Vixen, bo dalaś złotówkę menelowi. Menel to zły czlowiek, złym ludziom się ie pomaga, to nie wiesz? Nie pomodliłaś się za niego, nie pomogłaś mu duchowo, nie wsparłaś w jakikolwiek sposób, aby wyciągnąć go z menelstwa. A ty dałaś tylko złotówkę na soczek marchewkowy. Wstydź się!

no widzisz jakie masz brzydkie zdanie o innych, nieladnie oceniac drugich

Napisane przez whiteglove

No i o to chodzi, jak ktoś jest wierzący i konsekwentnie trzyma się zasad wiary to mi to imponuje, a jak wybiera sobie na zasadzie "menelom sie nie pomaga bo na pewno kupią sobie wódkę" no to... :/

jak nie rozumiesz napisanego zdania jakiejs osoby, to moze go nie oceniaj, bo potem bzdury wychodzą

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A ja im jestem starsza, tym się robię mniej wrażliwa na żebraków. Po prostu jak widzę, jak moi znajomi zapie...ją (przepraszam, ale nie ma na to innego słowa) po kilkanaście godzin dziennie w pracy za stawkę 4 zł (nie jest to żart), to nie żal mi żadnych meneli ani żebraków, tylko uczciwie pracujących ludzi.


A w temacie wspomagania pieniężnego, w sierpniu w księgarniach książka Chazana (tzn. zapis rozmowy z nim).

[_vixen_]

Wypisalam swoje dobre uczynki, bo pragnę służyć za wzór katolikom.

[Celebre]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47565245]A ja im jestem starsza, tym się robię mniej wrażliwa na żebraków. Po prostu jak widzę, jak moi znajomi zapie...ją (przepraszam, ale nie ma na to innego słowa) po kilkanaście godzin dziennie w pracy za stawkę 4 zł (nie jest to żart), to nie żal mi żadnych meneli ani żebraków, tylko uczciwie pracujących ludzi.


A w temacie wspomagania pieniężnego, w sierpniu w księgarniach książka Chazana (tzn. zapis rozmowy z nim).[/QUOTE]heh, no nie rozumiem kolesia Ksiazki na pewno nie kupie, nie lubie 'szastania' swoimi historiami

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez _vixen_

Wypisalam swoje dobre uczynki, bo pragnę służyć za wzór katolikom.

wyśmiałabym taką wypowiedź, ale bardziej mi Cię żal

[_vixen_]

To nie zapomnij w swoim nieutulonym żalu sie za mnie pomodlić.

[zakonna]

Nie wiem vixen czy ty zasługujesz na taki zaszczyt. jeszcze by ci to ułatwiło drogę do nieba, a wtedy taka celebre nie miałaby się nad kim wywyższać w swoim chrześcijańskim umiłowaniu bliźniego.

[_vixen_]

Mnie najbardziej dziwi jak Celebre w swojej nieukrywanej wyższości daje się głupio podpuszczac��

[zakonna]

Mnie natomiast dziwi, że ta religia pokoju i umiłowania bliźniego nie ma przełożenia na praktykę u celebre.

[marsi11]

Wrócę jeszcze do samego zabiegu, miałam wczoraj okazję porozmawiać z położną z mojej rodziny. Mowiła,że w szpitalu w którym pracują dokonują terminacji. Mówiła,że czasem dziecko żyje kilka minut, że one czekają i patrzą na jego śmierć, widok z wadami, coś strasznego
ale mowiła,że zdarzył się jej 2-3 przypadki,gdzie stwierdzono wady,np zespół downa a dzieciaczki rodziły się bez żadnych oznak choroby....

[dacn]

Napisane przez marsi11

Wrócę jeszcze do samego zabiegu, miałam wczoraj okazję porozmawiać z położną z mojej rodziny. Mowiła,że w szpitalu w którym pracują dokonują terminacji. Mówiła,że czasem dziecko żyje kilka minut, że one czekają i patrzą na jego śmierć, widok z wadami, coś strasznego
ale mowiła,że zdarzył się jej 2-3 przypadki,gdzie stwierdzono wady,np zespół downa a dzieciaczki rodziły się bez żadnych oznak choroby....

Taaaa bo wszystkie wady widać na pierwszy rzut oka i to w nastym tygodniu życia płodowego tylko gupi lekarze robią jakieś tam genetyczne testy, po co ? Przecież wystarczy rzut oka położnej co wie wszystko

[iizabelaa]

marsi11 coś strasznego


tak apropo
terminacji
chorego dziecka
pragnienia posiadania biologicznego dziecka
postępu


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...?ticaid=11334b


Strasznie smutne
Jak czytam takie rzeczy to tym bardziej szanuję osoby takie jak ajah dla których dziecko to nie jest kolejny projekt, który można zakończyć kiedy coś idzie nie zgodnie z planem.

Ogólnie temat rozmnażania idzie w bardzo dziwnym kierunku, tzn. wiem że nowoczesnym


Fanki aborcji z owego wątku, pewnie całe ucieszone.
I pytanie się nasuwa, co zrobić kiedy jedno chore a drugie zdrowe? Terminować? Czy nieterminowanie też wtedy jest barbarzyństwem? W końcu jedno można narazić na nieludzi ból jak tu pisano.

[dacn]

Napisane przez iizabelaa

marsi11 coś strasznego


tak apropo
terminacji
chorego dziecka
pragnienia posiadania biologicznego dziecka
postępu


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,tit...?ticaid=11334b


Strasznie smutne
Jak czytam takie rzeczy to tym bardziej szanuję osoby takie jak ajah dla których dziecko to nie jest kolejny projekt, który można zakończyć kiedy coś idzie nie zgodnie z planem.

Ogólnie temat rozmnażania idzie w bardzo dziwnym kierunku, tzn. wiem że nowoczesnym

Fanki aborcji z owego wątku, pewnie całe ucieszone.

Proponuję i to z rozpędu.
Czy ty tu widzisz fankę aborcji? W jakim chorym umyśle mogło pojawić się stwierdzenie "fanka aborcji"?

[zakonna]

mam wrażenie, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem droga izabel.
Tutaj nie ma żadnych fanek aborcji to primo.
Secundo, w przypadku, którego dotyczy ten wątek mówiłyśmy o zakończeniu życia aby zaoszczędzić niepotrzebnego cierpienia i agonii rozciągniętej w czasie.

[iizabelaa]

ojj widzę że unikamy odpowiedzi, tego się spodziewałam

o zakończeniu życia aby zaoszczędzić niepotrzebnego cierpienia i agonii rozciągniętej w czasie.

czyli jednym słowem aborcji

[zakonna]

Tak aborcji, terminacji, nazwij to jak zechcesz.
jeśli aborcja/terminacja jest dozwolona w danym przypadku to do rodziców należy decyzja co zrobić i nikt nie ma prawa wpieprzać im się w tą decyzję.

[iizabelaa]

Napisane przez zakonna

Tak aborcji, terminacji, nazwij to jak zechcesz.
jeśli aborcja/terminacja jest dozwolona w danym przypadku to do rodziców należy decyzja co zrobić i nikt nie ma prawa wpieprzać im się w tą decyzję.

tak, jest legalna można ją przeprowadzać, i nigdzie nie napisałam że jest inaczej

[zakonna]

No to jaki masz problem bo nie rozumiem? Gadasz coś od rzeczy o fankach aborcji, co jest zupełnie bez sensu. I o dziecku jako projekcie, co jest jeszcze bardziej nie w temacie tego wątku. Może napisz klarownie o co ci chodzi.

[dacn]

Napisane przez iizabelaa

tak, jest legalna można ją przeprowadzać, i nigdzie nie napisałam że jest inaczej

Cóż problem jest taki że aborcja jest legalna ale NIE można jej przeprowadzić bo jeden z drugim oszołomem zrobią szopkę, łamiąc prawo i stąd ten wątek.

[iizabelaa]

Napisane przez zakonna

No to jaki masz problem bo nie rozumiem? Gadasz coś od rzeczy o fankach aborcji, co jest zupełnie bez sensu. I o dziecku jako projekcie, co jest jeszcze bardziej nie w temacie tego wątku. Może napisz klarownie o co ci chodzi.

Nie mam żadnego. Nawet fakt, że ty nie zrozumiesz nie jest moim problemem.

[zakonna]

Może ty po prostu nie umiesz napisać sensownego pytania?
Istnieje coś takiego jak selektywna terminacja czyli usunięcie jednego z płodów. Czy to odpowiada na twoje mgliste wątpliwości?

[iizabelaa]

Napisane przez dacn

Cóż problem jest taki że aborcja jest legalna ale NIE można jej przeprowadzić bo jeden z drugim oszołomem zrobią szopkę, łamiąc prawo i stąd ten wątek.

Klauzula sumienia też jest legalna.

A o złamaniu prawa to na razie tylko o tym jednym słyszałam, np. w przeciągu ostatniego roku chyba nie było innego udowodnionego złamania prawa. Więc mocno przesadzone jest pisanie o nagminności tej sytuacji.